Nieruchomości od zawsze były uznawane za bezpieczną i zyskowną formę inwestycji. Powszechny jest pogląd, że nieruchomości nigdy nie tanieją. Czy to prawda? Nieruchomości podobnie jak inne aktywa również generują większą bądź mniejszą przychód. Wyliczając potencjalny zysk z wynajmu lub sprzedaży nieruchomości musimy brać pod uwagę wszystkie koszty ich nabycia i utrzymania oraz ewentualną utratę wartości. Rynek nieruchomości jest bezpośrednio związany z dostępnością kredytu, a ta z wysokością stóp procentowych. Czy żyjąc w erze historycznie niskich stóp procentowych i rozdmuchanych programów socjalnych typu "Mieszkanie dla Młodych" możemy mówić o tanich nieruchomościach?