Począwszy od 1-go sierpnia portal aukcyjny Allegro.pl zakazał sprzedaży złota pod postacią sztabek i monet a także srebra lokacyjnego. W oficjalnym uzasadnieniu podano, że decyzja pokierowana jest troską o bezpieczeństwo użytkowników. „Tego typu transakcje ze względu na ich specyfikę, obarczone były zbyt dużym ryzykiem, takim jak wydłużony czas realizacji, duże wahania kursu i związane z nimi ryzyko spekulacyjne”.

Moim zdaniem chodzi o odszkodowania jakie Allegro musiało zapłacić użytkownikom poszkodowanym w aferach związanych z zakupionym złotem, które nigdy nie trafiło do odbiorców. Zarówno Hyath jak i BACA oferowali sprzedaż złota po bardzo okazyjnej cenie z dostawą terminową powyżej 60 dni. Hyath najprawdopodobniej padł ofiarą chciwości spekulując na kontraktach terminowych środkami klientów. Nie wywiązał się z dostawy gdyż stracił pieniądze klientów. Użytkownik posługujący się nikiem BACA od początku planował wyłudzenie pieniędzy od użytkowników poprzez Allegro. Więcej na temat terminowych zakupów złota pisałem w Sprzedaż terminowa złota czyli jak łatwo stracić oszczędności.

 W obu przypadkach wielu dealerów jak i blogerów ostrzegało przed zagrożeniem. Allegro jednak nie reagowało. W obu przypadkach Allegro musiało wypłacić odszkodowania poszkodowanym użytkownikom portalu. O ile się nie mylę każda transakcja dokonywana za pośrednictwem Allegro jest ubezpieczona na 10 tys. złotych. Stąd też problemy z dostawą złota mogły kosztować portal kilka milionów PLN.

Oczywiście poza Hyathem czy BACĄ na Allegro wystawiało swoje oferty wielu dealerów lecz jak widać prowizje płacone od sprzedaży nie pokryły kosztów odszkodowań.

Zamiast po prostu wyłączyć złoto i srebro lokacyjne spod ochrony władze Allegro po prostu zakazały sprzedaży co może jest najprostsze lecz czy najrozsądniejsze? Rynek nie lubi próżni i myślę, że w szybkim czasie lukę tę wypełnią mniejsze platformy.