Rok 2018 powoli zbliża się ku końcowi. Postanowiliśmy wybrać 10 wydarzeń, które z perspektywy inwestora można uznać za najważniejsze. Na początek część związana ściśle z finansami.
Banki centralne zmieniają kierunek, zmienność powraca, a FED kapituluje
Ostatni kryzys finansowy zainicjował dodruk waluty na niespotykaną skalę. Nie był on jednak prowadzony w krajach trzeciego świata. Zdecydowały się na niego największe banki centralne – Rezerwa Federalna, Europejski Bank Centralny oraz Bank Japonii. Na mniejszą skalę to samo robiły też np. Bank Chin czy Bank Anglii.
W ciągu niemal dekady, 3 najsilniej drukujące banki centralne, wykreowały z powietrza kilkanaście bilionów dolarów. W ten sposób bankierzy centralni zafundowali światu coś, co obecnie określamy mianem Everything Bubble, czyli jednoczesną bańkę w akcjach, obligacjach rządowych i korporacyjnych oraz nieruchomościach.
Pod względem dodruku rok 2018 różnił się jednak od lat poprzednich. Wystarczy zobaczyć jak banki centralne zachowywały się przez ostatnie 12 miesięcy:
- Europejski Bank Centralny stopniowo zmniejszał dodruk waluty, a w grudniu ogłosił jego całkowite zakończenie.
- Rezerwa Federalna oficjalnie nie drukuje już od jakiegoś czasu, ale w tym roku dodatkowo zaczęła redukować bilans, czyli ograniczać ilość waluty w obiegu.
- Bank Japonii łącznie przez cały rok wykreował tyle, ile FED wyprzedaje w miesiąc. Była to duża zmiana względem poprzednich lat, kiedy japoński bank centralny wykupował na masową skalę akcje i obligacje.
Podsumowując, banki centralne w trakcie 2018 roku rozpoczęły przejście od tzw. QE (dodruk waluty i skupowanie za nią akcji czy obligacji) do QT (wyprzedaży aktywów i ograniczania ilości waluty). Można zatem powiedzieć, że zabrakło paliwa napędzającego wzrosty na giełdzie. Przełożyło się to na rynki.
Po bardzo spokojnym roku 2017, na giełdę powróciła zmienność. Na przełomie stycznia i lutego w USA doszło do pierwszej korekty na rynku akcji. Druga miała miejsce w październiku, kiedy to zdecydowanie najsilniej oberwały uwielbiane przez inwestorów spółki technologiczne.
Tak wyglądał w trakcie 2018 roku główny indeks akcji w USA…
…a tak podczas październikowej przeceny prezentował się skupiający spółki technologiczne indeks Nasdaq.
Szorujący wcześniej po dnie indeks zmienności VIX kilkukrotnie dał o sobie znać. Szczególnie bolesne okazało się to dla tysięcy spekulantów, którzy przez lata zarabiali łatwe pieniądze na shortowaniu zmienności. Niestety, zapomnieli, że rozwiązanie, które długo sprawdza się na giełdzie, przestaje działać gdy silniej zainteresują się nim uliczni inwestorzy.
Pomiędzy jedną a drugą korektą w USA, mieliśmy jeszcze jeden efekt zacieśniania polityki monetarnej przez banki centralne. Z powodu mniejszej płynności, kapitał zaczął uciekać do dolara, czyli globalnej waluty rezerwowej. Silne odbicie USD oznaczało wyższe koszty dla państw, których część długu jest denominowana właśnie w amerykańskiej walucie. W ten sposób kilka krajów rozwijających się popadło w spore tarapaty, a ich waluty bardzo mocno straciły. Widać to po wykresie ETFu EEM, dającego ekspozycję na wiele rynków wschodzących, głównie Chiny.
W przypadku konkretnych krajów mieliśmy do czynienia z prawdziwą medialną paniką, która tylko pogarszała sytuację. Jednym z najlepszych przykładów było zachowanie kursu liry tureckiej, która w nieprawdopodobnym tempie traciła na wartości.
Kiedy kraje emerging markets przeżywały trudności, prezes FED Jerome Powell wydawał się być nieporuszony tym faktem. Cały czas uparcie twierdził, że Rezerwa Federalna odpuści (czyt. zaprzestanie podwyżek stóp albo przerwie wyprzedaż aktywów) dopiero, gdy gospodarka zacznie poważnie cierpieć lub dojdzie do bardzo dużej wyprzedaży na giełdzie.
Tymczasem październikowa przecena w USA całkowicie wystarczyła do tego, by FED skapitulował. Nie da się inaczej nazwać listopadowego wystąpienia Powella w którym dał on do zrozumienia, że podwyżki stóp procentowych już niebawem się zakończą (pierwotnie miały trwać przez większość lub cały przyszły rok).
Więcej nt. kapitulacji FEDu pisaliśmy w artykule „Najważniejsze wydarzenia minionych tygodni – Grudzień 2018”.
Naszym zdaniem ten rok pokazał, że globalna gospodarka jest tak silnie dławiona długiem, że banki centralne po prostu nie są w stanie znacząco zaostrzyć polityki monetarnej. Wyjątkowo sceptycznie podchodzimy do tego tematu w przypadku Europy, co szczegółowo opisaliśmy w artykule „Czy EBC naprawdę kończy dodruk?”.
Częściowe odwrócenie krzywej dochodowości, cdn.
Opisane wyżej działania banków centralnych miały też znaczący wpływ na rynek obligacji amerykańskich. W trakcie 2018 roku dług USA generalnie tracił na wartości, czyli jego ceny spadały a rentowność rosła (czytaj: Na czym polega różnica między ceną i rentownością obligacji?).
Bardzo ważny jest jednak fakt, że obligacje 2-letnie traciły silniej niż 5-latki czy 10-latki. Przez cały rok zmierzaliśmy w kierunku sytuacji w której to obligacje o krótszym terminie zapadalności zaczną wypłacać wyższe odsetki. Taka sytuacja kojarzona jest powszechnie z dużymi obawami wśród inwestorów. Określa się ją mianem odwróconej krzywej rentowności (czytaj: Czym jest krzywa rentowności?).
Ostatecznie w grudniu dotarliśmy do sytuacji w której rentowność obligacji 5-letnich spadła poniżej rentowności papierów 2 i 3-letnich. Możecie to zobaczyć na poniższym wykresie, gdzie na pionowej skali widzimy rentowność obligacji, a na poziomej – okres ich zapadalności. Na niebiesko zaznaczona jest aktualna sytuacja. Z kolei na szaro, sytuacja w dwóch poprzednich latach.
Jak widać, w poprzednich latach mieliśmy do czynienia z typową krzywą – obie te szare linie nieustannie szły w górę. Z kolei niebieska linia w pewnym momencie się załamuje. Oznacza to początek odwracania się krzywej dochodowości (lub krzywej rentowności, nazwy stosowane zamiennie).
Wciąż przed nami jest jednak sytuacja, w której 10-letnie obligacje zaczną oferować oprocentowanie niższe niż 2-latki. Właśnie taki układ traktowany jest na rynkach, jako wyjątkowo zły omen sygnalizujący nadejście recesji. Poniższy wykres pokazuje, że różnica między 10-latkami i 2-latkami spadała poniżej zera tuż przed poprzednimi 7 recesjami w USA. Recesje zaznaczono szarym kolorem.
Należy pamiętać, że „spread” pomiędzy 10-latkami i 2-latkami może spaść poniżej zera już po kolejnej podwyżce stóp procentowych, czyli jeszcze przed końcem tego roku. Teoretycznie może on uruchomić automatyczną wyprzedaż aktywów na giełdzie, co doprowadzi do dużych przecen. Trudno jednak szacować prawdopodobieństwo takiego scenariusza w ciągu kolejnych 2 tygodni.
Czarny rok kryptowalut
Rok temu o tej porze nie było takiego artykułu na blogu pod którym nie pojawiłoby się pytanie o Bitcoina lub ogólnie przyszłość rynku kryptowalut. Później okazało się, że był to moment pęknięcia bańki. Bitcoin był wówczas wyceniany na niemal 20 000 USD, z kolei Ethereum na ponad 1300 USD.
Wówczas też wiele firm zdecydowało się na inwestycję w sprzęt potrzebny do kopania kryptowalut. Były również specjalne fundusze dające możliwość inwestowania w Bitcoina za ich pośrednictwem. Zainteresowanie tym ostatnim rozwiązaniem było tak duże, że wiele osób płaciło znacznie więcej niż wynikałoby to z faktycznej wartości Bitcoina (tzw. premia). Swoją drogą, z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia w 2011 roku na rynku srebra, co opisaliśmy na filmie „Jak obecnie nie kupować srebra?”
Jak się okazuje, w ciągu roku może zmienić się naprawdę wiele. Bitcoin dziś kosztuje miej niż 4000 USD.
Ethereum poleciało jeszcze silniej i jest warte 90 USD.
Wielu ulicznych spekulantów dało się złapać w pułapkę i zakupiło krypto w okolicach szczytu. Z kolei spółki założone wówczas z myślą o kopaniu kryptowalut, bankrutują i wyrzucają na rynek sprzęt, który nie jest im już dłużej potrzebny.
W niektórych przypadkach firmom nie pomaga nawet działalność w Chinach, gdzie prąd jest wyjątkowo tani. Przykładem może być tutaj amerykańska firma Giga Watt, która zbankrutowała, nie będąc w stanie spłacić długów w wysokości 7 mln USD.
Warto dodać, że wraz ze zmieniającymi się nastrojami wokół kryptowalut, więcej osób zaczęło też dostrzegać sytuację na rynku ICO (projekty związane z wprowadzaniem tokenów na giełdę). W tym przypadku ponad 80% przedsięwzięć okazało się być zwykłymi oszustwami, w których inwestorzy utopili miliony. Teraz rynek ICO prawdopodobnie będzie ustępował miejsca znacznie lepiej uregulowanemu i transparentnemu rynkowi ETO (czytaj: Czym różnią się IPO, ICO oraz ETO?).
Pękająca bańka na rynku nieruchomości w Australii i Kanadzie
Nasze zdanie na temat rynku nieruchomości jest dobrze znane. Uważamy, że ceny w większości krajów są wysokie. Mimo wszystko jednak osobną kategorię pod tym względem tworzą dwa kraje, gdzie ceny nieruchomości są po prostu kosmiczne. Mowa o Australii i Kanadzie.
Oba te kraje doświadczyły bardzo podobnego scenariusza. Napływ kapitału z Chin w połączeniu z zerowymi stopami procentowymi sprawił, że ceny nieruchomości poszybowały w górę. Z czasem stały się absolutnie nie do przyjęcia dla większości Australijczyków i Kanadyjczyków. Ostatecznie cała sytuacja wymusiła pewne rozwiązania polityczne. Każdy kto chciał zyskać lub utrzymać popularność wśród wyborców, musiał podjąć działania mające na celu wyhamowanie wzrostów cen nieruchomości. W obu krajach zdecydowano się na wprowadzenie podatków – głównie dotyczących zagranicznych nabywców mieszkań i domów.
Każdy obcokrajowiec, który dziś chciałby kupić nieruchomość w najdroższych miastach Kanady i Australii, musiałby liczyć na wzrost jej ceny o 10-20% (zależnie od miasta), aby móc wyjść „na zero”.
Rynki nieruchomości w Australii i Kanadzie zostały zatem odcięte od kapitału. Musiało to oznaczać pęknięcie bańki.
Przykłady:
- w Toronto począwszy od wiosny 2017 przez kolejny rok ceny domów wolnostojących spadały o 25-45%.
- w marcu 2018 roku ceny nowych domów w Kanadzie spadły po raz pierwszy od lutego 2010 roku.
- liczba sprzedanych domów w Kanadzie spadła w kwietniu 2018 roku o 14% (rdr), zaliczając siedmioletnie minimum.
Jeśli chodzi o Australię to jesteśmy na nieco wcześniejszym etapie pękania bańki. Ceny nieruchomości spadają jednak coraz szybciej, w listopadzie było to już 8-9% w skali roku w przypadku najpopularniejszych regionów.
Oba te kraje bardzo silnie odczują spadki związane z pęknięciem bańki na nieruchomościach. Naszym zdaniem mimo wszystko w gorszej sytuacji jest Kanada, która chcąc załatwić problem dodrukiem będzie musiała liczyć się ze spadkiem wartości waluty. Tymczasem społeczeństwo kanadyjskie opiera się mocno na dobrach importowanych. Podsumowując, możliwości finansowe Kanadyjczyków mogą znacząco spaść, co będzie oznaczać prawdziwy szok dla wielu obywateli tego kraju. Alternatywą jest oczywiście zezwolenie na faktyczny, pełny krach na rynku nieruchomości, które mają gigantyczny wpływ na tamtejszą gospodarkę.
Problemy rynku obligacji korporacyjnych
Podwyżki stóp procentowych, do których w poprzednich miesiącach dochodziło w USA, oznaczały dla przedsiębiorstw wyższe koszty zadłużenia. W przypadku wielu firm nie było to dużym problemem – ostatecznie wzrosty zysków spółek notowanych w USA były w tym roku znaczące.
Były jednak i takie przedsiębiorstwa, którym nie wiodło się aż tak dobrze (w tym spółki powiązane z ropą). W ich przypadku wyższe koszty długu doprowadziły do pogorszenia sytuacji finansowej. W efekcie na rynku obligacji korporacyjnych w IV kwartale 2018 roku mieliśmy prawdziwy wysyp papierów, których rating został obniżony z poziomu „A” do „BBB” (poniżej którego zaczynają się obligacje śmieciowe).
Rynek obligacji korporacyjnych traktujemy jako tykającą bombę. Po pierwsze, dlatego, że wśród papierów wartościowych z ratingami inwestycyjnymi (między AAA a BBB) aż połowa ma właśnie ten najniższy poziom BBB. Zatem ich bezpieczeństwo jest wątpliwe. Po drugie, dlatego, że bardzo dużą część tego rynku stanowią spółki łupkowe, uzależnione od ceny ropy. Oznacza to, że dalsze spadki ceny ropy (wywołane np. umocnieniem dolara) mogą spowodować jeszcze większe problemy na rynku obligacji korporacyjnych.
To, co najgorsze na rynku obligacji korporacyjnych jest dopiero przed nami. Nie zmienia to faktu, że ta grupa aktywów dała o sobie znać już w tym roku i naszym zdaniem była jedną z przyczyn kapitulacji FEDu.
W drugiej części artykułu omówimy 5 najważniejszych wydarzeń 2018 roku o charakterze geopolitycznym.
Independent Trader Team
Spy
markos
Zibo
TomTom
Jakie macie przewidywania odnośnie ropy ?
janwar
Zapomnij o krypto. Zobacz ile osob stracilo pieniadze na krypto. To aktywo nie jest powiazane z realna gospodarka , a tylko z owczym pedem idiotow napalonych " goraczka zlota"..
Teraz miejsce krypto zajma metale szlachetne oraz kopalnie je wydobywajace. Pociag juz ruszyl. Powodzenia.
Tom Tom
Ropa jeszcze nie teraz- cierpliwosci. Nadchodzi spowolnienie gospodarcze, wiec ropa i metale przemyslowe w dol.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-17 21:20
Dante
Z kryptowalutami to dziwna sprawa - przedtem poruszały się podobniej jak giełdy, a teraz odwrotnie. Tzn. dzisiaj mogły robić za hedge przeciwko spadkom akcji.
@Rzepacoin
https://youtu.be/AWPTFNG9N1g?t=2066
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-17 22:11
janwar
Zbyt malo danych, zeby zdecydowanie mozna krypto powiazac z ruchami na gieldzie.
polish_wealth
Na wiosnę robimy rajd na Rainbow? Do końca wakacji? xd
@ Coś grasuje pod dywanem, tak jakby grubaszki upłynniali i kupowali dolara.
Złotka wam drożeją,
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-17 22:28
szymonw
Ten rajd został ochrzczony rajdem "śniętego Mikołaja" ;)
Dziś pewnie Goldman dał popalić rynkom.
Ciekawe, który bank jest jeszcze umoczony w jakieś pranie pieniędzy/defraudacje.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-17 22:21
Dante
Racja - brak jakiś klarowny korelacji z aktywami czy walutami.
@szymonw
Ostatnio krążą jakieś informacje co Deutsche Bank, że moga być fuzje i połączenia, aby stał się prawdziwym super bankiem. Może oni coś kombinują tu i ówdzie.
@polish_wealth
Obligi i VIX wygladają jakby chciał zrobić mały pit stop przed dalszym rajdem.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-17 22:33
janwar
Zlotka drozeja , a kopalnie jeszcze mocniej JNUG + 10,19%dzisiaj . A to dopiero poczatek rajdu.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-17 22:38
polish_wealth
Prawdopodobnie z tego powodu prawa zwyczajnej ekonomii przestały działać. Pewnie wystarczy spojrzeć ile zarobiły firmy udostępniające opcje i kontrakty, żeby wiedzieć gdzie poszła kasa.
Wydaje mi się, że nie ma co się doszukiwać w krypto wskaźników czy antywskaźników, przelew na giełdę i z giełdy krypto trwa czasem kilka dni, żeby to ludzie byli tak obrotni, że jednego dnia grają na akcjach bo będzie rosło, a potem powściągają chciwość i idą na krypto bo były silne spadki, to łuuuuuuu.. mielibyśmy miliony zarobionych. Krypto swoją drogą, popularne aktywa swoją.
Co tak na to złoto nagodniło,
same spadki na akcjach? XD
Spór Huaweii?
Goldman?
Winter is comming, i to nie tylko za oknem xd
Czas się ubrać w VanEck vectors Gold miners?
Ropa przebiła poziom - (w dół), ale porusza się ruchem skromnym, surowiec to nie waluta, tutaj żeby trącić wykres potrzeba twardych newsów od przyjaciół z Arabii czy Rosji.
@ Pokora zapodał fajny film https://www.youtube.com/watch?v=H9c_l2s6Wk8&feature=youtu.be, wypowiedzi żydów o nadchodzącej świątyni.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-17 22:50
Dante
Też mi się tak wydaje - aczkolwiek niektóre akcje mogą być miną, bo dotychczas sytuacja na rynku PM nie gwarantowała wystarczajacych przychodów.
Miesiąc temu CEO First Majestic podczas wywiadu o sytuacji na rynku PM miał minę mocno zbitego psa. A co do FEDu, to będzie na 99% ich ostatnia podwyżka i będą musięli iść w stronę negatywnych realnych stóp. W skrócie kończą się argumenty za dalszą aprecjacją dolara, a zgodnie z cyklem surowcowym ten kryzys powinien być inflacyjny, co powinno mocno wesprzeć PM i gold stocks.
Rav86
Warto już wchodzić we Franka?
janwar
Moda na cebulki tulipanow minela juz dawno.
Krypto ostatnie 2 lata wzrostow i krach.
Obecnie nie ma wiec wielkiego wyboru co do mozliwosci utworzenia nowej banki- no bo na czym, tym bardziej ze okolicznosci sprzyjaja.
Pozostaja wiec metale szlachetne- byc moze na kolejne 2 lata.
Dante
Za chwile na twarzy CEO First Majestic pojawi sie usniech - dzisiaj + 5,83%
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-17 22:58
feliksinwestor
za pomocą jakiego biura inwestujesz w JNUG?
Dante
Już czwarty kwartał 2018 ma być bardzo słaby w USA i zwłaszcza w Europie - zatem recesja jest kwestią czasu (zwłaszcza przy ekodywersyjnych podatkach w Europie).
A co do CHF (czy też JPY), to jak najbardziej - niewykluczone,że NBP może bronić PLN do końca grudnia. Ale zobaczymy jak skutecznie - bo są fundamenty pod osłabienie PLN (jak przykładowo PMI poniżej 50 czy pogarszanie się bilansu handlu zagranicznego).
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-17 23:13
janwar
www.ig.com (UK)
Zaloz rochunek demo i zobacz mozliwosci.
JNUG i NUGT- to obecnie perelki
puatki
Mam sporo euro w gotówce. Mógłbyś mi podpowiedzieć co z tym robić? Trzymać? Zmieniać na franki lub coś innego?
deco_10
Z tego co wiem te dwa ETF-y mają codzienny reset dźwigni. Używasz tego tylko do krótkoterminowej gry? Jak długo zdarza Ci się trzymać takie wysokolewarowane ETF-y? Z tego co się orientuję to do długoterminowej gry to się nie bardzo nadaje, czy może jednak się mylę?
janwar
Nie naliczaja mi zadnych dodatkowych czy dziennych oplat. Jedynie zmiana serii co 3 miesiace.
Zaloz rach demo i przestudiuj szczegoly.
Zobacz z jakich poziomow spadly ich ceny i porownaj z ruchami zlota.
Jest w nich ogromny potencjal.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-18 00:01
buffett
jak masz euro to bym zostawił. konwersja na chf niewiele da
byle z dala od pln
emilem41
napisałeś to poważnie dlatego, że nie stać cię na tani kredyt i nie widzisz alternatywy dla tych wynalazków Wall street stanowiących lichwę , a może jest tak, że uważasz nas za idiotów?
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-18 03:05
Dante
Dodatkowo, patrząc na krzywą CHF/PLN widać byczą flagę i możliwe jest pójście w górę tak mocne jak od kwietnia tego roku do dzisiaj, czyli coś koło 30gr i retest maksimum z 2016r.
PS. Czyżby szykowało się dzisiaj jakieś małe odreagowanie na giełdzie (?)
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-18 08:33
Bobass25
janwar
To przedstaw swoje dile -inteligencie inwestycyjny.
Nawet kupujac JNUG za 100% -to jest on tani i ma ogromny potencjal, ale widze ze nie porownales tego z ruchami zlota.
Przedstaw wiec swoje "alternatywy" tych wynalazkow, a nie wymadrzaj sie.
gruby
"Not every operation the central bank conducts will necessarily appear on its balance sheet. For example, during the global financial crisis that began in 2007 the Bank of England created a facility known as the Special Liquidity Scheme (SLS). The SLS was designed to take illiquid, legacy mortgage-backed securities from commercial banks and swap them for liquid treasury bonds created by the UK Debt Management Office with the aim of reducing commercial bank funding costs. As
these transactions were a pure collateral swap they did not appear on the Bank of England’s balance sheet.
(...)
The basic framework of the scheme, the off balance sheet asset swaps with the aim of improving liquidity and reducing funding costs, has been maintained by the Bank of England for both the subsequent Funding for Lending Scheme (FLS) and the permanent Discount Window Facility (DWF)."
- strona 18 opracowania pod tytułem "Understanding the central bank balance sheet" autorstwa Garretha Rule, dostępnego pod adresem
https://www.bankofengland.co.uk/-/media/boe/files/ccbs/resources/understanding-the-central-bank-balance-sheet
Tłumacząc bardzo z grubsza powyższy cytat na nasze wyjdzie coś takiego:
"Nie każda transakcja wpisywana jest w księgi banku centralnego. Dla przykładu podczas kryzysu który rozpoczął się w 2007 Bank of England stworzył (mechanizm ? worek na śmieci ? - przyp. mój) Special Liquidity Scheme ("SLS"). SLS został stworzony dla przejęcia z rynku niesprzedawalnych derywatów typu MBS od banków komercyjnych i zamiany ich na akceptowane na rynku obligacje Korony wydrukowane przez UK Debt Management Office (=agenda brytyjskiego MinFinu, przyp. mój)
celem redukcji ich kosztów transakcyjnych. Ponieważ te transakcje stanowiły czystą wymianę zabezpieczeń (w oryg. "collateral swap") nie zostały one ujęte w bilansie banku centralnego Anglii.
(...)
Powyższy schemat (leżący u podstaw "SLS" - dop. mój) został zastosowany przez BoE w późniejszych mechanizmach Funding of Lending Score (FLS) oraz trwałym mechaniźmie Discount Window Facility (DWF)."
Pierwsze tłumaczenie było do bani, czas więc na drugie, tym razem doprawione moim komentarzem: od 2007 roku Bank Of England skupował od banków komercyjnych niesprzedawalne śmieci typu MBS (pakiety waszych kredytów hipotecznych, drodzy czytelnicy z UK). Ten skup po pierwsze uratował dupska właścicieli/akcjonariuszy banków komercyjnych w UK którym w kryzysie zaczęło brakować gotówki, po drugie powstrzymał załamanie się cen nieruchomości (=waszych niespłacalnych kredytów hipotecznych) a po trzecie powstrzymał falę bankructw wśród mieszkańców UK. Stopienie jądra ("Core meltdown" w oficjalnej nowomowie) systemu bankowego w UK (w innych krajach też, nie ma się co łudzić) wyglądałoby tak: bankom zaczyna brakować gotówki, wsiadają zatem zalegającym z ratami kredytu klientom na barana zabierając im ich nieruchomości. Te pierwsza transza nieruchomości rzuconych na rynek powoduje jego "niewielkie" załamanie. Jednakże to niewielkie załamanie wystarczy aby LTV na hipotekach reszty klientów skokowo wzrósł co powoduje drugą salwę: banki komercyjne żądają uzupełnienia poziomu zabezpieczeń ('margin call', nawet film o takim tytule był) od reszty swoich klientów, tych którzy (jak na przykład kolega @mocny) święcie wierzą w nienaruszalność umów i potulnie spłacają raty w terminie. Nie sądzę żeby Brytyjczycy zapakowani w hipoteki mieli zadekowane po szafach i innych ROR-ach po 20, 30 czy 50k funtów podobnie jak wiem że również w Polsce klienci banków nie trzymają po szafach zadekowanych płynnych środków w tym rzędzie wielkości, na wypadek wypadku, albo gdyby się na przykład bankom humor popsuł.
Wezwanie do urealnienia poziomu wkładu własnego na rynku kredytów hipotecznych powoduje drugą i największą w swej sile falę wyprzedaży nieruchomości: wszystkie te szaraczki, wyzyskiwane do bólu nagle tracą własne domostwa których ceny na masowych wyprzedażach przebijają jedno dno za drugim. Kto widząc co się święci sprzedał dom powiedzmy w styczniu za 400k funtów (tracąc wtedy 100k z tytułu błyskawicznej operacji) może odkupić go na licytacji w maju za - no nie wiem dokładnie za ile - za 20-30k funtów z powrotem, pod warunkiem że zapłaci na miejscu, kredyt bowiem umarł. Mając ceny nieruchomości na takim a nie innym poziomie dochodzi do wyzerowania rynku kredytu hipotecznego: dziesięciokrotny wzrost wartości LTV dobija resztę kredytobiorców, nawet tych którzy w drugiej fazie ataku byli w stanie obronić swoje nieruchomości uzupełniając wkład własny poprzez wyrwanie i spieniężenie na przykład złotej szczęki babci i dziadka. Nikt normalny mając kredyt na załóżmy że pół bańki nie przeleje bankowi połowy bańki tylko po to aby utrzymać kredyt przy życiu, prawda ?
A jak się ma pół bańki to po co brać kredyt na pół bańki ? Są tacy, jednak, wszak oficjalna ekonomia ciągle jeszcze naucza że obcy kapitał jest rzekomo tańszy od własnego. W tym momencie (trzecia fala urealniania wartości brytyjskich nieruchomości) wszyscy ci spryciarze lądują pod mostem a kamienice w centrum Londynu można w trzeciej fali wyprzedaży kupić za beczkę herbaty, zupełnie jak przed 400 laty. Takie wydarzenia nie nastąpiły, zostały powstrzymane operacjami banków centralnych nie opisanych i nie nazwanych w ich bilansach. O utajnionej wartości.
Dlaczego ?
Paczki zepsutego mięsa (wy, szanowni czytelnicy) zostały opatrzone nowymi naklejkami z nowymi cenami. Banki przeżyły, klienci przeżyli i nikt nie ma prawa dowiedzieć się jaka była cena utrzymania systemu długu przy życiu. Ba, t.z.w. inwestorzy (wy, szanowni czytelnicy tej strony internetowej, ponownie) inwestując na przykład w obligacje rządu jej Królewskiej Mości łudzicie się nadzieją, że inwestujecie w solidny brytyjski dług gwarantowany koniec końców przez dynastię Windsorów. W rzeczy samej kupując obligacje rządu Jej Królewskiej Mości kupujecie w rzeczywstości niespłacalne pakiety brytyjskich MBSów, najgorsze gówno jakie sobie można wyobrazić, najgorszy sort którego nie udało się do tej pory sprzedać ładnie opakowane świecącą etykietkę długu rządowego, solidnego dłużnika przecież. Nie, nie przejmiecie posiadłości Balmoral jak pójdzie na ostro i co do czego. Balmoral to rezydencja prywatna, nie obciążona hipoteką. Jeśli będziecie mieli szczęście to dostaniecie zarzygane, zasprejowane szeregowce wyczyszczone z infrastruktury łącznie z grzejnikami i rurami, bez szyb, dokładnie w takim stanie w jakim swoje obiekty oddawała Polakom Armia Czerwona. I nie będą to szeregowce w cichym zielonym zakątku Londynu, prędzej będą to XVIII wieczne domki dla lalek (kubaturowo patrząc) albo przerobione stodoły w aglomeracjach typu Kirkmichael albo Chulmleigh.
Czas na wnioski:
Bank Of England nie jest jedyną organizacją trudniącą się zamianą naklejek. Zamiana naklejek (oszustwo ścigane w Polsce przez "Inspekcję Handlową") dokonuje się ciągle, we wszystkich bankach centralnych. Po to one są. Informacje o skali tych oszustw są utajniane, jak widać i nikt rozsądny nie rząda od banków centralnych konkretnych liczb: ile i jakich hipotek na jaki dług zamienił no i po jakim kursie.
Powyższy artykuł w dużej mierze opiera się o analizę bilansów banków centralnych i ich wpływie na rynki t.z.w. finansowe. Ponieważ jednak banki centralne nie do końca spowiadają się z tego co robią tezy i wnioski tego artykułu są niewiarygodne. Jak bardzo były niewiarygodne dowiemy się dopiero po zmianie systemu. Bynajmniej, ten zarzut nie jest zarzutem w stronę Independent Trader Team. Wszyscy operujemy wyłącznie na informacjach dostępnych publicznie. Informacje niedostępne publicznie są z jakiegoś powodu niedostępne, przeważnie dlatego że są niebezpieczne. Śpijmy zatem spokojnie dalej, przynajmniej sny mamy kolorowe.
Bo my w gruncie rzeczy nie chcemy się obudzić, jak w dyskusji pod poprzednim artykułem bodajże @bagracz słusznie zauważył. Niebieska pigułka rulez.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-18 10:40
Amdall
Lech
Cały przemysł związany z budową i wyposażeniem mieszkań i w ogóle cała reszta też traciłaby sens istnienia i nic by nie sprzedała na malejącym rynku. Rynek musi się stale piąć do góry inaczej będzie się zwijać. To samo robią wszystkie banki centralne muszą utrzymać dobrą koniunkturę na wszystko , bez przesady , ale na plus . To jest dla banków, idealna sytuacja ,że mogą sypać kasę bez ograniczeń , jak zacznie się hiperinflacja będą miały dużo gorzej bo raty będą nic nie warte..., ale to oczywiście sprzedadzą swoim depozytariuszom .
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-18 11:38
3r3
Przywróćmy może normalność w nazewnictwie.
Zabawa dla dystyngowanych panów polega na tym, że kładą na stół collteral (po polsku dawniej zakład) i robią mtm. Jak drożeje to bank daje mleko, jak spada to dajemy bankowi mleko. Jak bank chce wstać od stolika to rozlicza się z towarzystwem po kursie dnia, każdy dokłada do puli i odzyskuje zakład. W takim układzie nie ma zastawu (security - w pl zastawem są wszystkie przyszłe przychody gracza czyli gracz jest niewolnikiem).
Jak mtm wskaże że obiekt ma wycenę 0 (nikt tego nie chce kupić) to gracz dokłada bankowi całą sumę lub pass i bank wygrywa zakład - staje się właścicielem. W każdej normalnej korporacji jak zaczyna się wodospad do wszystko idzie pod natychmiastową kapitalizację - zaczynając od najdroższego personelu (ile mi zapłacisz za to że Cię zatrudniam?^^).
W tej grze jedyny kłopot jest kiedy do stolika dopuszcza się rozemocjonowany, empatyczny plebs, który nie potrafi na zimno przyjąć, że przegrał i teraz będzie mieszkał pod gołym niebem. Najgorzej to wygląda w krainach gdzie kolektywizmy zniszczyły własność i plebs nie ma swoich rodowych safeheaven żeby po przegranej "w wielkim mieście" się do nich wycofać i wylizać rany. Tam nie tylko jest zakład ale i wylobbowany zastaw bo inaczej nikt by z tą obdartą hołotą nie grał, bo oni nic nie mają żeby założyć na stół.
Podstawą takich gier jest pozycja siły w kontaktach z państwem czy bankiem - zdolność odejścia od stolika (do innej jurysdykcji) czy wykonanie umowy zgodnie z NASZYM rozumieniem tejże (a nie jakiegoś sądu - sąd sobie będzie sądził o swoich umowach, a do rozstrzygania moich sporów wystarczy mój osąd). Prawo wyłącznie w tym przeszkadza, ponieważ w pl durnie w togach próbują wmawiać przedsiębiorcom, że to ich wina że się koniunktura zmienia i bank nie może na tym cierpieć mimo że przedmioty leasingu i kredyty są ubezpieczone i bank ponosi jedynie stratę proporcjonalną do ryzyka (hazardu) na jakie się wystawił.
Kłopot z państwami, sądami i bankami jest taki, że pracuje tam havenotsowy plebs i nie potrafią akceptować przegranej i posuwają się do prawoczynów na które coraz częściej odpowiadamy przywołaniem do porządku przy użyciu terroru kryminalnego dostarczanego przez NGZ. Państwa wyprzedały się z monopolu na przemoc^^
Bo to fajnie jest jak bank daje z okazji mtm. Ale jak wymaga uzupełnienia przy kurczącej się stronie przychodowej gracza to już nie będzie tak wesoło.
@Lech
Wycena dóbr wynika z podaży - jak większość kadry inżynieryjnej i zarządzającej zajmuje się klepaniem kodu (IT to dominujący liczebnie sektor na planecie) no to ropa, węgiel, elektrownie, drogi, mosty i mieszkania są wymieniane w proporcji do kodu & mnożone rzadkością.
Jak ktoś jęczy że ma mało metrów (na przykład wcale) to nasza bohaterska gospodarka może dać mu smyrfona i apkę na niego (akurat tego mamy zatrzęsienie) która go rozweseli. Względnie jakiś urzędnik może mu wykupić kurs "radzenie sobie z bezdomnością" czy "survival dla ubogich" i poinformować go przez portal dla bezdomnych
https://natemat.pl/96171,ministerstwo-wydalo-49-mln-zlotych-na-portal-internetowy-dla-bezdomnych
Strona podażowa nawaliła - pozostaje odnaleźć się w sektorach, w których stosunek do klienta (i wynikające profity) można mieć jak w sklepie mięsnym za kartek^^
Produkujemy nie to co chcielibyśmy kupić, licząc że jacyś inni frajerzy nam to zrobią i oddadzą za nasz bs. Trzeba sobie wszystko strugać znowu samemu, albo akceptować ilości i jakości jakie oferuje rynek po kontakcie z dodrukiem.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-18 12:23
abo
Pamiętajmy tylko, że tu i o tyłki banksterów sprawa idzie, więc będą ciągnąć ile się da.
Bo niby z jednej strony są tacy wszechmocni, ale z drugiej palą się przecież tak samo jak styropian ;).
Rzekłeś:
"Kto widząc co się święci sprzedał dom powiedzmy w styczniu za 400k funtów (tracąc wtedy 100k z tytułu błyskawicznej operacji) może odkupić go na licytacji w maju za - no nie wiem dokładnie za ile - za 20-30k funtów z powrotem, pod warunkiem że zapłaci na miejscu, kredyt bowiem umarł. Mając ceny nieruchomości na takim a nie innym poziomie dochodzi do wyzerowania rynku kredytu hipotecznego: dziesięciokrotny wzrost wartości LTV dobija resztę kredytobiorców, nawet tych którzy w drugiej fazie ataku byli w stanie obronić swoje nieruchomości uzupełniając wkład własny poprzez wyrwanie i spieniężenie na przykład złotej szczęki babci i dziadka. "
Ratowanie kredytu w tej sytuacji to sobie odpuśćmy.
Jeśli pozwolisz to może pytanka do Ciebie.
Jeśli "obiekt" (kredytobiorca/tymczasowy użytkownik zakredyconej nieruchomości)zachowałby przytomność i wcześniej utworzył sobie
Domową Rezerwę Cząstkową (DRC)(np. słoik w ogródku ;), w "kruszcach" na około 20% kredytu to czy dalej pisany jest mu tylko szeregowiec z dziurą w podłodze zamiast sedesu ?
Jeśli kruszce zachowałyby się przyjaźnie to może lepiej stracić swoje lokum i kupić jakieś tańsze z rynku?
P.S. Jak tak dalej będziesz straszył tymi kredytami, to ludzie pomyślą że pracujesz dla koncernów farmaceutycznych i
napędzasz sprzedaż leków na nadciśnienie - a u nas ostatnio sporo wycofali z rynku ;)
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-18 13:04
gruby
"Zabawa dla dystyngowanych panów polega na tym, że kładą na stół collteral (po polsku dawniej zakład) i robią mtm."
W tej fazie zabawy najbardziej podobają mi się konsekwencje wynikające z amerykańskiego bodajże stwierdzenia "priced to sell". Trzeba się przy tym oswoić z psychicznymi skutkami łapania spadających noży. No i trzeba mieć zdrowe podejście do wartości, im przewaga wartości nad ceną rośnie tym bardziej płynność zaczyna w fazie paniki rynku w kieszeni przeszkadzać. Był taki jeden doradca inwestycyjny co pisał o kupowaniu kiedy krew po ulicach płynie. To całkiem niegłupi gość musiał być, z odpowiednim kształtem nosa, znaczy się.
Przywróćmy może normalność w nazewnictwie."
Warunkiem koniecznym przywrócenia normalności w nazewnictwie jest zabicie wszystkich lewników. A dużo się tego ostatnio ulęgło. Robota fajna, nawijać makaron na uszy można dużo i o niczym a jeszcze za to płacą, ważne żeby ładne krawaty dobierać no i odpowiedzialność za własne czyny jest zerowa. Bo nie słyszałem jeszcze o tym żeby zamiast oskarżonego przymknęli jego adwokata za skopanie apelacji, na ten przykład.
"Bo to fajnie jest jak bank daje z okazji mtm. Ale jak wymaga uzupełnienia przy kurczącej się stronie przychodowej gracza to już nie będzie tak wesoło."
Uznanie własnej porażki jest jednocześnie uznaniem zwycięstwa przeciwnika. Niewielu jest na to psychicznie gotowych, raczej zionąc żądzą zemsty siadają ponownie do stolika, drugim razem idąc po bandzie albo i poza nią. Może dlatego tutaj tak ostatnio "inwestorami" obrodziło ? Prostują wyniki po kryptowalutach ?
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-18 12:43
nikt ważny
Z tej perspektywy przyjmuję Twoje stanowisko ale brakuje w tym odpowiedzi po jaki... interes "nie plebs" siadł do stolika z plebsem? Z "wiary" że plebs będzie respektował zasady czy też z "wiary" że zakład to w zasadzie pewna wygrana bo plebs "wierzy" w inne zasady? Z tej perspektyw różnica między "nie plebs" a plebs jest wyłącznie pozorna ograniczająca się do samozwańczego opakowania, a ten realny "nie plebs" (choć nadal plebs) doi obie "wierzące strony" będąc właścicielem kasyna tudzież "totalizatora zakładów bukmacherskich". Cała zaś perspektywa lega w gruzach kiedy zaczynamy mieć świadomość że właściwie wszyscy są plebsem a wygrywa ten który więcej "podpali" innym (to w nawiązaniu do kolorowanek z poprzedniego artykułu). W ilościowym "paleniu" jak faktografia wskazuje że plebs jest bezkonkurencyjny i nawet "pretorianie" (z plebsu pochodzący) nie pomogą "nie plebsowi" więc jedyne argumenty to argumenty "wiary" w postaci zakazów i nakazów ubieranych żartobliwie w garnitur "prawa" (tudzież umów czy zasad gry). Podobnie jest z "wiarą" w pojęcia "plebsu" i "nie plebsu". Wszystko ogranicza się do samozwańczej lub zorganizowanej samozwańczo tytularności której efektem ma być "wiara" że "nie plebs" to "nie plebs" a nie plebs z wydrukowanym kwitem gwarantującym "nie plebejskość".
Tak że ta normalność w nazewnictwie to właściwie kwestia "wiary" a ostatecznie jeśli to nie gra (pominę że nią jest faktycznie) to przekaz (i działanie) należy dostosować do odbiorcy i to o ile odbiorca dla którego mamy przekaz istnieje bo z betonowym słupem nie pogadasz. Znaczy możesz ale skuteczność właściwie żadna (choć teoretycznie 50% - jedna strona wszak nadaje).
3r3
Plebs można zmusić do pracy batem, kijem, kolbą karabinu. Tylko że to wszystko kosztuje bo musisz część plebsu uzbroić aby pałowała pozostałych. Dość dobrym rozwiązaniem przy gęstości zaludnienia powyżej 20osób/km2 jest odpalanie zachowań lustrzanych "wszyscy tak robią", jak dotąd najskuteczniejszym jest umowa komendacyjna, czyli zrzeczenie się (dobrowolne oczywiście) przez prola "praw" do owoców własnej pracy w zamian za jakieś tam mrzonki (poczucie tego, śmego i owego). Banki perfekcyjnie nęcą proli do podpisywania zobowiązań na dobrowolnego niewolnika po wsze czasy (aż cyferki będą w porządku czyli z punktu widzenia prola - nigdy). Prole są przecież dorosłe i mogą sobą dysponować, no i nie trzeba ich nawet za dużo bić żeby pracowali i oddawali owoce pracy przy takim systemie.
Plebs może być wyzyskiwany tak pluszowo jak teraz albo po staremu jeśli się zbuntują. Wykorzystywana pani będzie tak czy tak - poziom przemocy zależy wyłącznie od upodobań^^
Następne w ofercie będzie rezygnowanie z praw wyborczych, głosowanie wedle życzeń wierzycieli etc. Demokracja to jest bardzo dobry słup.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-18 13:05
nikt ważny
To jest jasne bo to elementarz.
"Wiara" względem plebsu tak zdefiniowanego to, na dziś, wydaje się najsilniejszy "bat, kij" czy "kolba karabinu". Nie niszczy i nie buntuje aktywów, a i daje aktywom poczucie dysponowania sobą (taka prostytucja?). Cały numer więc chyba ogranicza się do tego że "nie plebs" to ludzie z talentem do "dilerki wiarą" w celu uzyskania środków za które pozyskają początkujących "dilerów" stając się właścicielami kasyna lub pozostają "dilerami" jeśli sami są podatni na jakiś rodzaj "wiary".
Trochę ryzykowne jest uzbrajanie plebsu przeciw plebsowi bez uzależnienia od "wiary" tych pierwszych. Łatwiej jest jednak (i taniej) uzbroić tych pierwszych w "wiarę" albo przeszkolić do "dilowania", uzbrojenie trzymając pod kluczem czy też nie wydając ostrej amunicji. Sama "wiara" plebsu w uzbrojenie plebsu uzbrojonego jest wystarczająca do utrzymania "wiary" w plebsie a ryzyko buntu i całopalenia mniejsze.
Dla lepszej ilustracji proponuję zastąpić słowo "wiara" przez "management of expectations" ;-)
-wszelkie podobieństwo do prawdziwych postaci i zdarzeń jest przypadkowe-
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-18 14:01
Kikkhull
szymonw
No to mamy drobne odreagowanie po wczorajszych spadkach. Dla mnie to moment na zajęcie pozycji US TECH NAS 100 short
Mam świadomość, że jak Powell powie, że jest fajnie i słoneczko świeci, to może jeszcze pociągnąć trochę do góry, ale moim zdaniem w ciągu 2-3 miesięcy może to nie mieć żadnego znaczenia. Zresztą grudzień był moim typem na miesiąc krachu gdzieś od połowy tego roku.
Jeśli wzrośnie jeszcze do końca roku, trudno. Czuje FOMO, jeśli chodzi o możliwość przeoczenia spadków, nic na to nie poradzę :)
A założenie na short tuż przed grudniową podwyżką stóp też budowałem już kilka miesięcy wstecz. Więc czas realizować scenariusz.
gruby
"Jeśli "obiekt" (kredytobiorca/tymczasowy użytkownik zakredyconej nieruchomości)zachowałby przytomność i wcześniej utworzył sobie
Domową Rezerwę Cząstkową (DRC)(np. słoik w ogródku ;), w "kruszcach" na około 20% kredytu to czy dalej pisany jest mu tylko szeregowiec z dziurą w podłodze zamiast sedesu ?
O tym zadecyduje rynek czyli odwieczne zasady popytu i podaży, a konkretnie to Twoja odległość od syndyka masy upadłościowej. Jak będziesz się dobrze z syndykiem znał i sobie u niego kontakty przed wybuchem kryzysu wyrobisz to sobie jak przyjdzie ten moment rodzynki z ciastek powybierasz zanim okruszki zdążą trafić do gazet. To kwestia zaufania, syndyk jak każdy inny dysponujący cudzą władzą podpisywania kwitów "w imieniu..." nie weźmie od pierwszego lepszego w łapę. Z "Programem Powszechnej Prywatyzacji" też zresztą tak było a to nasza własna historia najnowsza. Najlepiej na PPP wyszedł pewien zakonnik, nawet dostęp do nadajników za Uralem za to dostał. No to zasługi miał niewąskie najwyraźniej, takich nadajników nie sprzedają w pierwszym lepszym sklepie z nadajnikami przecież.
"Jeśli kruszce zachowałyby się przyjaźnie to może lepiej stracić swoje lokum i kupić jakieś tańsze z rynku?"
Skala upadku zależeć będzie od tego komu i kiedy oraz co zacznie się opłacać. Pewne rodzaje majątku dzisiaj wysoko cenione mogą stać się po kryzysie niesprzedawalne. Przypadek pierwszy z brzegu to penthousy na 40 albo i wyższym piętrze. Jak padną dostawcy prądu to ceny penthousów zjadą do zera, przecież nikomu nie będzie się chciało targać siatek z zakupami na grzbiecie po schodach.
W rzeczy samej zagadnienia wyceny, przeceny, skupu, sprzedaży i tak dalej nie odnoszą się do mienia jako takiego a raczej odniesione zostać powinny do dostępu do informacji o warunkach panujących na rynku w momencie planowanej sprzedaży czy też zakupu. "Kupuj fakty sprzedawaj plotki" odnosi się do rynku z rosnącymi cenami, kiedy wyceny lecą na pysk należy raczej kupować plotki a sprzedawać fakty. Tyle że wśród inwestorów bardzo niewielu to potrafi, wszak dodruk zapewnia mentalną jazdę w jedną stronę i to od dziesięcioleci.
"Jak tak dalej będziesz straszył tymi kredytami, to ludzie pomyślą że pracujesz dla koncernów farmaceutycznych i
napędzasz sprzedaż leków na nadciśnienie"
Nie ukrywam: branża pigularska też mi się bardzo podoba, ze względu na wartość dodaną właśnie. Wartość dodana zapewnia im miejsce na podium, zaraz za drukarzami i na równi z producentami narkotyków. Właściwie koncerny farmaceutyczne i producenci narkotyków to jedno i to samo. Różnica polega na tym że jedni robią interesy ręka w rękę z lewnikami a drudzy wbrew. Tyle że jedni robią za zakałę a drudzy za zbawienie ludzkości. Którzy są którymi to już pozostawię do waszej oceny.
Co do cen jeszcze: waluta może i jest prawnym środkiem płatniczym, ale od pewnego momentu waluta używana jest tylko do płacenia podatków. Wtedy jej emitent upada (nawet jeśli się nie zorientuje) i w sklepach zaczynają się dziać dziwne rzeczy typu
"L: ludzie! co za robota - osiem godzin: nie ma, nie ma, nie ma"
"S: a co jest ?"
"L: ja jestem."
Wtedy opłaca się mieć coś czego nikt w transakcji nie odrzuci. Coś co jego własną decyzją z powodu zaklętej w środku wartości owej wartości administracyjną ani militarną decyzją pozbawione być nie może. Czyli kryptowaluty :-)
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-18 15:02
kkarlos
Credit Suisse doradza klientom wycofanie pieniedzy z UK.
Skad te info?
Kikkhull
Mocny
Oczywiscie to co piszesz to twoja wizja tego jak sprawy powinnybyly wygladac.
Zacznijmy tutaj:
“Pierwsze tłumaczenie było do bani, czas więc na drugie, tym razem doprawione moim komentarzem: od 2007 roku Bank Of England skupował od banków komercyjnych niesprzedawalne śmieci typu MBS (pakiety waszych kredytów hipotecznych, drodzy czytelnicy z UK).”
Odp. Oczywiscie przez przypadek zapomniales kolego @gruby, ze rozpoczal sie wtedy najwiekszy kryzys finansowy od ok 80 lat, czyli Wielkiej Depresji w latach 30tych, ktory prawie doprowadzil do prawdziwego zalamania systemu finansowego. Wszystko stanelo, nie ma sie co dziwic ze BoE wkroczyl do akcji, bo do tego jest powolany. Ty myslales, ze powinien sie przygladac jaka piekna mamy katastrofe. Przeciez to ciebie ponoc w tym okresie, jak to mowiles “okradli” z wiekszosci oszczednosci, ktore miales na gieldzie. To bylo realne. Z tego co pisales, wynika ze wycofales sie z gieldy w najgorszym mozliwym momencie. A dlaczego? Bo sie wystraszyles, i nie doceniles sily BC.
Pewnie nie pamietasz jak Kongres USA zmienial wtedy na szybko Federal Reserve Act, zeby dac FEDowi dodatkowe uprawnienia. Pewnie nawet o tym nie wiedziales, bo na rynku panowal strach i ulica zaczela wchodzic np. w zloto i srebro, to bylo wtedy na topie i na tym koncentrowali sie Kowalscy.
Ten skup po pierwsze uratował dupska właścicieli/akcjonariuszy banków komercyjnych w UK którym w kryzysie zaczęło brakować gotówki,
Odp. To byl ruch wspomagajacy caly system, nie bylyby w niczyim interesie upadki bankow komercyjnych, dlatego je nacjonalizowano.
po drugie powstrzymał załamanie się cen nieruchomości (=waszych niespłacalnych kredytów hipotecznych)
- ceny niektorych nieruchomosci spadly o 40%, ale stosunkowo szybko zaczely znowu rosnac. Nie sprzedawaj na dolku bo zrealizujesz strate, znasz to skads?
a po trzecie powstrzymał falę bankructw wśród mieszkańców UK.
- byl kryzys, byly bankructwa. Np. w 2008, bylo ok 50tys reposessions - nie bylo wesolo, byl kryzys. Ale wczesniej byly tez kredyty na 120% LTV, teraz inwestycyjne na 75% przy dobrych w miare stopach.
Stopienie jądra ("Core meltdown" w oficjalnej nowomowie) systemu bankowego w UK (w innych krajach też, nie ma się co łudzić) wyglądałoby tak: bankom zaczyna brakować gotówki, wsiadają zatem zalegającym z ratami kredytu klientom na barana zabierając im ich nieruchomości.
Byly repossessions
Te pierwsza transza nieruchomości rzuconych na rynek powoduje jego "niewielkie" załamanie. Jednakże to niewielkie załamanie wystarczy aby LTV na hipotekach reszty klientów skokowo wzrósł co powoduje drugą salwę: banki komercyjne żądają uzupełnienia poziomu zabezpieczeń ('margin call', nawet film o takim tytule był) od reszty swoich klientów, tych którzy (jak na przykład kolega @mocny) święcie wierzą w nienaruszalność umów i potulnie spłacają raty w terminie.
Odp. Kredyty na fixed period byly nie do ruszenia, ale tak na prawde z powodu tego, ze obnizono stopy, ci ktorzy mieli kredyty ze zmienna stopa wyszli na tym lepiej, bo ich raty obnizyly sie mocno. Najwiekszy kryzys od 80 lat - czy dozyjemy nastepnego? Byc moze, ale BC sa juz lepiej przygotowane.
Nie sądzę żeby Brytyjczycy zapakowani w hipoteki mieli zadekowane po szafach i innych ROR-ach po 20, 30 czy 50k funtów podobnie jak wiem że również w Polsce klienci banków nie trzymają po szafach zadekowanych płynnych środków w tym rzędzie wielkości, na wypadek wypadku, albo gdyby się na przykład bankom humor popsuł.“
Odp. Poplyneli ci, ktorzy nie byli w stanie obslugiwac dlugow. Tak jak zawsze.
Wezwanie do urealnienia poziomu wkładu własnego na rynku kredytów hipotecznych powoduje drugą i największą w swej sile falę wyprzedaży nieruchomości: wszystkie te szaraczki, wyzyskiwane do bólu nagle tracą własne domostwa których ceny na masowych wyprzedażach przebijają jedno dno za drugim. Kto widząc co się święci sprzedał dom powiedzmy w styczniu za 400k funtów (tracąc wtedy 100k z tytułu błyskawicznej operacji) może odkupić go na licytacji w maju za - no nie wiem dokładnie za ile - za 20-30k funtów z powrotem, pod warunkiem że zapłaci na miejscu, kredyt bowiem umarł.
Odp. @gruby, co sobie bedziesz zalowal, niech e tej bajce ceny spadna o 100% a nie o 90%, he he
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-18 15:49
janwar
https://www.youtube.com/watch?v=74UARlVTTpg
lenon
Czyli jedne firmy prywatne, mogą sobie hulać, do woli i ryzyko cedować na obywateli, a innym vide @gruby, można pokazać środkowy palec.
To jest sedno, którego Ty nie dostrzegasz.
Jak tam te wykresy z poprzedniego artykułu? Nie znalazłeś linka z interpretacją?
gruby
"co sobie bedziesz zalowal, niech e tej bajce ceny spadna o 100% a nie o 90%, he he"
Siła walut, łańcuchów zadłużenia, banków centralnych, komercyjnych, siła zmuszająca nas do korzystania i noszenia po portfelach bezwartościowych kolorowych świstków, wreszcie siła finansowanych przez system bankowy państw oraz rządów pochodzi z gotowości do stosowania przez rząd przemocy. Ba, każde państwo uważa że na stosowanie przemocy ma monopol. I to mniej więcej działa ale tylko do pewnego momentu. Ba, państwo to w rzeczywistości masa biurokratów chowająca się za jakąś tam (mniejszą niż nam się wydaje) grupką operatorów pał i karabinów. Nawet te grupki niebieskich gotowe stanąć do boju w rzeczywistości nie za bardzo potrafią walczyć, co chociażby dwóch gierojów ze specnazu w Magdalence boleśnie (pogrzeby potem były) SPAT-owi udowodniło. Ba, oni jednego gościa z kałachem nie potrafią zastopować, jak to rok temu pod Wrocławiem udowodnili (znowu pogrzeby mundurowych były).
O ile pałowników można rzucić do pacyfikowania własnych poddanych o tyle operatorzy poważnego sprzętu wyposażonego w lufy, cyngle, muszki i taśmowe magazynki ujawniają moralne zahamowania po wydaniu im rozkazu strzelania do sąsiadów w najmniej pożądanym momencie, po rozkazu tego otrzymaniu. W tym momencie cała ta władza sprawowana przez system bankowy oparty o pały i kazamaty rozpływa się w angielskiej mgle. Idź pod Bramę Brandenburską i zamelduj się w Adlonie. Spróbuj zapłacić markami DDR, wszak to Berlin Wschodni przecież. Na pewno przyjmą.
A jak nie przyjmą to wróć z patrolem Volks Polizei albo donieś na Adlona do STASI. Zmuś ich do przyjęcia marek DDR, wszak to prawny środek płatniczy we wschodnim Berlinie jest.
I mniej więcej tyle będą warte Twoje wywody kiedy system upadnie.
Mocny
System prawie updal 10 lat temu, jesli nie updal wtedy (a bylo naprawde blisko), to teraz szanse na jego upadek sa niezwykle male. Banki Centralne sa gotowe do dzialania, doswiadczenie z poprzedniego kryzysu to dodatkowy atut.
Banki Centralne na zachodzie w razie kryzysu, lub duzego spowolnienia, moga uruchomic ‘helicopter money’ (definicja prawdziwa, nie ta twoja wlasna), oczywiscie w bezpiecznej skali, tak zeby pobudzic gospodarke. Mnie to nie zaszkodzi, nie wiem jak tobie.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-18 16:31
gruby
"Banki Centralne na zachodzie w razie kryzysu, lub duzego spowolnienia, moga uruchomic ‘helicopter money’ (definicja prawdziwa, nie ta twoja wlasna), oczywiscie w bezpiecznej skali, tak zeby pobudzic gospodarke."
Pobudzanie gospodarki "helicopter money" kończy się octem na półkach. Naprawdę rozumiesz gospodarkę na poziomie Gierka z Jaruzelskim ?
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-18 16:45
abo
"Czyli kryptowaluty :-)"
Taa, no to lecę ładować po słoikach ;).
Tylko "burbony" trzeba będzie ograniczać, żeby te wszystkie numerki spamiętać,
no po prostu nie ma rozwiązań idealnych.
Ogólnie to dobrze by było aby "banksterom" nigdy nie zabrakło wyjść awaryjnych
i oby nasze tu smętne bajania nigdy się nie spełniły, a emerytury były "mlekiem i miodem" płynące (czy tam kto co woli).;)
Mocny
“Pobudzanie gospodarki "helicopter money" kończy się octem na półkach. Naprawdę rozumiesz gospodarkę na poziomie Gierka z Jaruzelskim?”
Odp. @Gruby, badzmy powazni. Wszystko zalezy od skali i dyscypliny, jesli sie grubo przesadzi to bedzie ocet na polkach, ale ja bym nie liczyl na to, ze zabiora sie za to idioci :)
Wyobraz sobie falszerza - robi takie same banknoty Euro jak ECB - co sie stanie gdy wydrukuje i pusci w obieg 20mln Euro? To samo co jesli wpusci 2000mln? Czy moze to samo jesli bedzie to 200000mln? No wlasnie, o to chodzi, to nie jest trudne.
lenon
"System prawie updal 10 lat temu, jesli nie updal wtedy (a bylo naprawde blisko), to teraz szanse na jego upadek sa niezwykle male. Banki Centralne sa gotowe do dzialania, doswiadczenie z poprzedniego kryzysu to dodatkowy atut."
Idąc Twoim tokiem rozumowania, to nic tylko zakładać bank z zerowym kapitałem, na udzielać kredytów NINJA i czekać na helicopter money.
Zatrudnię Cię na CEO. Wchodzisz w to? :-)
nikt ważny
"System prawie updal 10 lat temu"
To 10 lat temu nie miało nic wspólnego z tzw upadkiem "systemu". To była jego operacyjna działalność. Upadek jest wtedy kiedy przyjmując nazewnictwo 3r3, plebs zgodnie mówi: "pier...le, nie robię" i to trwa dłuższy czas, tudzież rozpoczyna się globalne wzajemne całopalenie zarówno plebsu jak i nie plebsu nie oszczędzając właścicieli kasyn. W przypadku pierwszym "system" się zrestartuje, w drugim kontrola zniszczeń może na to nie pozwolić, bo może ta kontrola całopalenia nie przetrać.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-18 18:34
Mocny
Z zerowym kapitalem, to mozesz zalozyc konto na Ebay’u, a nie bank.
Ale rozumiem, ze pomylilo ci sie to z tzw. fractional reserve banking, wg ktorego to depozyty kreuja kredyty, choc oczywiscie jest odwrotnie - to kredyty kreuja depozyty.
@nikt wazny
Tu jest dosc sporo defetystow, wiec jestes w doborowym towarzystwie. :)
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-18 18:53
Zibo
pecet
@Mocny
"System prawie updal 10 lat temu"
To 10 lat temu nie miało nic wspólnego z tzw upadkiem "systemu". To była jego operacyjna działalność...
Dokładnie tak dodam tylko, że byli święcie przekonani o całkowitym panowaniu nad przeprowadzanym spuszczeniu po brzytwie dla przykładu Lehmana,a mało brakowało aby nie było co zbierać nie tylko po bankach ale całym sektorze ubezpieczeniowym.Dodatkowo derywaty urosły sobie poza skalę na standardowych liczydłach więc oszukaństwo idzie w najlepsze, towarzystwo wzajemnej adoracji z kotami za pierdylion i ratlerkami za dwa udają ,że to nowoczesna bankowość.
Na razie pałownicy liczą nagrody....
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Rzad-Francji-proponuje-300-euro-premii-dla-sil-porzadkowych-4187485.html
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-18 19:01
TomTom
Z astartą ? co się dzieje z ropą !
Zibo
lenon
Nic mi się nie pomyliło.
Skoro nie jest możliwe założenie banku z zerowym kapitałem, to nie jest również możliwe kreowanie depozytów, a tym bardziej kredytu.
System rezerwy stworzony został w czasach, kiedy na rynku królowała gotówka i w tamtych czasach spełniał swoją rolę.
W dzisiejszych czasach, nadal on obowiązuje, lecz stracił całkowicie swoje znaczenie w pierwotnej roli jaką pełnił.
Stało się tak, za sprawą informatyzacji systemu i wciąż na coraz większą skalę walką z gotówką.
Na przykładzie Polski. Gotówki poza kasami banków to około 200 miliardów. M3 to bilion czterysta. Wynika z tego, że bilion dwieście znajduje się w systemie bankowym. Zakładając rezerwę obowiązkową na poziomie 3,5%, da się z tego wykreować 34 biliony kredytu, tworząc w ten sposób depozyt. Stety, albo niestety taki popyt nie istnieje. Reasumując. W warunkach przewagi podaży nad popytem kredyt kreuje depozyt. W warunkach przewagi popytu nad podażą to depozyt kreuje kredyt. Warunki owe kreuje natomiast nikt inny jak BC. Wyobraź sobie @Mocny sytuację w, której w swoim kwartalnym komunikacie Jerome Powell, ogłasza podniesienie rezerwy obowiązkowej do 100%.
Wygłaszanie opinii, jakoby kredyt kreował depozyt, jest wąskim wycinkiem rzeczywistości, prawdziwym w dzisiejszych uwarunkowaniach, ale jest również ślepą wiarą w niezmienność warunków.
Warunki te, jak już niejednokrotnie przedstawiali moi przedmówcy, zależą od pały, a raczej jej siły. Jak uczy historia,na przestrzeni dziejów, pała ta często lubi zmieniać właścicieli. Ślepa wiara zaś utwierdza w przekonaniu, że właściciel jest jeden.
@TomTom
Ropa wędruje tam, gdzie jej miejsce.
P.S.
@Mocny
Jeszcze jedno. Gdyby te wielkie mądre głowy, były tak nieomylne jak twierdzisz, to dlaczego musiały ratować system?
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-18 21:01
TomTom
Spadający nóż pochlastał mi łapska. Nawet uśrednianie nie pomaga. A co do astarty to kiepsko się zachowywała nawet jak cukier mocno odbijał. Aczkolwiek też mam troszkę ale długoterminowo więc jestem znacznie spokojniejszy.
janwar
Bylo kupic zloto. Zapomnij o ropie i Astarcie
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-18 20:57
emilem41
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-18 21:43
szymonw
Nie tylko to spowodowało spadki TESLI
https://electrek.co/2018/12/18/tesla-tsla-morgan-stanley-goldman-sachs/
Mengiz
Hm lepiej juz dokupić gold fizyczny czy poczekać. Jak zadlugo poczekam to czuję że fizyka już nie dostanę.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-18 21:58
Kikkhull
polish_wealth
@ Pamiętajcie, że ropa to chwilowa zmyłka, a jak parę lat temu było? od 35 do 80 w parę dni potem jak te mendy z OPEC zawiązały się przeciwko światowej gospodarce proletariatu i tem rezem spodziewam się podobnej wersji, może nie tyle zmyłka, że ktoś stoi kontroluje, tylko ropa nie lubi być tania odkąd weszliśmy w 21 wiek.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-18 23:02
3r3
Jest bardzo wiele programów w tv ukazujących efektywność aparatu przemocy. Musi to być w tv, ponieważ aparaty przemocy są liczebnie o rząd wielkości mniejsze niż typowe dla ustrojów uważanych za opresyjne.
Zarządzanie oczekiwaniami jest fajne - zarządzanie poczuciem^^
@Mocny
Było 50k eksmisji, powinno być około 15m.
Strata na dołku i tak jest realizowana - po prostu można ją polityczie roznieść na dekadę, tak żeby zapłacili wszyscy, a nie winni niegospodarności. Bo kryzys to skutenk niegospodarnych alokacji.
"Banki Centralne na zachodzie w razie kryzysu, lub duzego spowolnienia, moga uruchomic ‘helicopter money’ (definicja prawdziwa, nie ta twoja wlasna), oczywiscie w bezpiecznej skali, tak zeby pobudzic gospodarke. Mnie to nie zaszkodzi, nie wiem jak tobie."
Niby jak ma mnie pobudzić dodruk jak już w tej chwili nie mam co za ten papier kupić?
Niby więcej mi papieru do monopoly nadrukują?
Ja chcę dóbr!
@abo
"Tylko "burbony" trzeba będzie ograniczać, żeby te wszystkie numerki spamiętać,
no po prostu nie ma rozwiązań idealnych. "
Jak napadasz na burbona to nie ma zmiłuj - idziemy na wojnę. Ogranicznikom burbona mówimy stanowcze nie!
Dante
Osobiście jest neutralny wobec krypto - ani fan, ani antyfan - ale aktualne AT dla krypto jest bardzo zachęcające do longa.
Jeszcze do połowy grudnia krypto chodziły w luźnym pegu z akcjami, ale od 15 grudnia (lokalnego minimum cen) zaczęło korelować odwrotnie - im gorzej na akcjach, tym lepiej dla krypto.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-18 23:10
astra301
https://edition.cnn.com/2018/12/18/business/alan-greenspan-stock-market-party-over/index.html
polish_wealth
@ Szacunek dla ITT, odkąd pamiętam to była narracja, że skończy się dodruk zaczną się spadki na akcjach, zwłaszcza na FANGu,
@ Mocny, ale co z tymi złotkami zrobicie fizycznymi, przeca oprócz postawienia na pułkę to ja nie znam zastosowania, kupuj derywaty jak mężczyzna :D^^
Toż to taki sam cykl jak każdy będzie, ludzie nakupią, a góra powie, że i tak się tym nie będziemy rozliczać, ale czuje w kościach, że po powodzi akcji i jakiegoś śmieciowego potraktowania sytuacji na obligach, padnie wkońcu jakiś typ centralny na krypto....
@ Tylko nie burbon! ;)
Sporo czytam w necie, że BREXIT raczej odwołany, a podwyżek w USA może nie być, ja jednak czuje, że żółte kamizelki nie na próżno pałętają się na Polach Elizejskich, jak nie tu i teraz to BREXIT tak czy siak będzie, bo jest grany wariant zatapiania Unii odkąd jej dygnitarze mówią, że potrzebna armia do odparcia USA, podwyżek też się spodziewam, bo trzeba ściągnąć kasę ze świata do przystani zanim nastapią operacje z karabinem.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-18 23:21
janwar
Porownaj wykresy JNUG i zlota w dluzszym czasie, a przestaniesz zartowac.
Mengiz
Jak kupujesz zloto na 5- 10 lat to fizyk, a jak chcesz szybko zarobic to papier.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-18 23:28
polish_wealth
@ Gruby ma racjez z długiem, dodruk trafiał do TBTFów, skąd szedł na długi z banków, skąd szedł do Arabowa na kozy, żeby oderwać chłopaków od pół, łąk, pastuchów i sprowadzić ich do kwitnących szklanymi domami Frankfurtu i Berlina, aby wszędzie były stany zjednoczone.
Czy świat nie mógłby dalej trwać spokojnie w atmosferze kredytów i dodruku, rozdzielanych tak, że strategiczne surowce i kopalnie suma sumarum przechodzą w fartusze ręce? Mógłby, jednak w drugim narożniku stanęło dziecko globalizmu: "Chiny", które ssały palec wujka Sama, by ostatecznie pokazać, że mają ochotę na całą rękę ; )
George Sorosos, kiedyś powiedział, że problemem jest to, że Chiny nie są właścicielami anglosaskiej struktury bankowej, bo gdyby były wpięte jak reszta świata w jakimś stopniu, to możliwe by było utworzenie jednej wielkiej piramidy finansowej, a tak powstały dwie konkurencyjne.
Chiny i ASEAN, powodują, że polityka USA musiała się zmienić no i teraz zostały pięści, gdyby operacja w Syrii powiodła się Ameryce, to możliwe, że byłoby realne zablokowanie szlaku, co z kolei umożliwiłoby dalej USA stanie nad młodszymi Chinami i podawanie im ręki, aby weszły z nią do jednego świata. Teraz kiedy Ameryka jest (be)(zła), to mówi to w takim razie nie będzie niczego, nie będzie Unii, nie będzie szlaku, będzie notoryczna spina na peryferiach, a mogliśmy się wszyscy spokojnie kąpąć przez najbliższe dziesiątki lat w wirtualnej rzeczywistości od Googla i klikając w komputerki i zapominając, że kiedyś na świecie istniała wojna.
Przecież w długu od początku nie chodzi o to, żeby ktoś za niego stworzył biznes, a potem oddał pieniądze z nawiązką, tylko chodzi o to kto na końcu będzie decydował o tym czy owym,
@ Podwyżki cen soków
Gotujemy żabkę, gotujemy po co prolom witamina C do pracy?
Idą w Polin podwyżki cen soków, lub próba sprawdzenia kondyncji żółtych kamizelek w Polsce :D Sprawdziłem szafę, nie miałbym w czym wystąpić : )
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 00:11
polish_wealth
Istnieje w fizyce pojecie oddziaływań np. słabych, silnych, nie pamiętam już dokładnie jakich, ale w każdym bądź razie są oddziaływania silne, które dotyczą powiązań mikro cząsteczek między sobą na tyle mocno, że potrafią one nie tracić swojej struktury długi czas, nawet będąc wystawione na odziaływanie innych sił/obiektów z większą masą.
Takie właśnie powiązania istnieją w partii, nie między atomami, ale politykami, co jest matecznikiem skostnienia i braku cohones do radykalnych zmian. Np. taki Morawiecki, czy on chce żeby Pan i Pani płaciła więcej za sok?
Nie,
Występuje przeciwko potencjalnie większemu agregatowi atomów, a mimo to nie cofa się przed proklamacją takich pomysłów. Dlaczego?
Morawiecki jest silnie powiązany z nacialnikiem Kaczyńskim, a Kaczyński aby dostać się do władzy dostał promesę od środowisk usraelskich odpędzających niemieckie PO.
I to są właśnie odziaływania silne, potencjalnie słabsze od większych masą obiektów, które jednak nie tracą swojej struktury w starciu :P
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 00:35
Mocny
@Mocny
Było 50k eksmisji, powinno być około 15m.
Odp. 3r3, tylko 15m? Moze 30m? Problem w tym, ze bylo wtedy pewnie tylko ok 10mln mortgages. Wiec trzeba by uzyc tegiej lagi, i wywalic dodatkowo ponad 5mln ludzi, ktorzy nie mieli zadluzonych nieruchomosci. Coz zycie jest ciezkie, nie ma ze boli. :)
Strata na dołku i tak jest realizowana - po prostu można ją polityczie roznieść na dekadę, tak żeby zapłacili wszyscy, a nie winni niegospodarności. Bo kryzys to skutenk niegospodarnych alokacji.
Odp. Widze, ze sie interesujesz, tu sa ciekawe statystyki:
https://www.finder.com/uk/mortgage-statistics#
"Banki Centralne na zachodzie w razie kryzysu, lub duzego spowolnienia, moga uruchomic ‘helicopter money’ (definicja prawdziwa, nie ta twoja wlasna), oczywiscie w bezpiecznej skali, tak zeby pobudzic gospodarke. Mnie to nie zaszkodzi, nie wiem jak tobie."
Niby jak ma mnie pobudzić dodruk jak już w tej chwili nie mam co za ten papier kupić?
Odp. W Szwecji jest az tak kiepsko? Wybierz sie do Londynu, w najdrozszych barach wystawiaja rachunki po 100tys funtow za sam alkohol podczas nocnej imprezki, to sie troche rozerwiesz.
Niby więcej mi papieru do monopoly nadrukują?
Ja chcę dóbr!
Odp. Bedziesz mial szampany i burbon. W sklepach tez znajdziesz inne rzeczy niz ocet, i papier toaletowy.
polish_wealth
Czym się różni sejm w Polsce od Knesetu?
W Knesecie jest mniej żydów : )
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 01:00
gruby
"W sklepach tez znajdziesz inne rzeczy niz ocet, i papier toaletowy."
to ja poproszę o nowego Mercedesa serii S ale wyprodukowanego według reżimu technologicznego drugiej połowy lat 80 ubiegłego wieku. Na język polski tłumacząc: zegary mają być analogowe a nie oparte o importowane z Korei wyświetlacze z tabletów, silnik ma się przez pierwsze 150k km docierać, to ma być wolnossący V12 na wtrysku pośrednim, jego przebieg do naprawy głównej ma być projektowany na 1,5m km, tylny most ze skrzynią biegów ma mieć konstrukcję przewidującą naprawę główną po 2m km a spasowanie elementów w kabinie ma uniemożliwić im jakiekolwiek skrzypienie na polskich gminnych drogach o nawierzchni kładzionej za tow. Gierka. Do tego poproszę o powłokę lakierniczą zapewniającą ochronę przed rdzą przez pierwsze trzydzieści lat eksploatacji z odpowiednią gwarancją, to znaczy ze zwrotem całej ceny nowego pojazdu powiększonej o odszkodowanie za straty moralne w wysokości 20% ceny nowego pojazdu za każdy rozpoczęty rok jego eksploatacji w wypadku uszkodzeń powierzchni lakierniczej innych niż mechaniczna perforacja od zewnątrz.
Życzę sobie ponadto żeby tego mesia składali pracownicy wyposażeni wyłącznie w wąsy, jasną karnację skóry i piwny brzuch. Dodatkowo mają śmierdzieć piwem które to zagryźli kiszoną kapustą z bekonem. Ten typ pracowników bowiem dostarcza jakości montażu której jako klient wymagam. Ci goście którzy dzisiaj składają mercedesy S szaszłyki popijają ajranem i nie zapewniają jakości montażu jaką zapewniali czterdzieści lat temu ich teutońscy poprzednicy. Wymagam żeby zamontowano w tym samochodzie wzmacniacze analogowe. Żadnego symulowanego w javie dźwięku przestrzennego, niech sygnał przechodzi wyłącznie przez elementy dyskretne z typową dla nich dynamiką. Wymagam modułu sterującego silnikiem zaprojektowanego do przebiegu 2m km z gwarancją jego darmowej wymiany przed osiągnięciem tego przebiegu, wymagam również gwarancji dostępności części zamiennych do tego modelu przez najbliższe 30 lat i to w cenach z dzisiaj. Wymagam zamontowania żarówek z dziesięcioletnią gwarancją każda oraz akumulatora który będzie tracił maksymalnie 1% pojemności na każde przejechane pół miliona kilometrów. Wymagam zastosowania olejów i smarów w reżimie "dożywotnim", czyli smarujących elementy ścierne i toczone przez pierwsze dwa miliony przejechanych kilometrów. Po tym przebiegu jako klient i właściciel pojazdu zgadzam się na wymianę oleju w silniku, skrzyni biegów i w tylnym moście.
No to powiedz mi dlaczego Daimler nie potrafi wyprodukować samochodów w jakości którą oferował jeszcze 40 lat temu ? Dlaczego przez te 40 ostatnich lat nie rozwinęli swoich (wtedy) legendarnych umiejętności dostarczania klientom jakości ani ich nawet nie utrzymali ?
Bo oni co prawda samochody nadal dzisiaj sprzedają ale produkować ich już nie potrafią.
Kiedyś, dawno temu Daimler chwalił się w reklamie mniej więcej tak: "samochody mają swoją cenę, Mercedes ma swoją wartość".
No to ja poproszę jedną sztukę wartości w klasie "S". Cena nie gra roli, wszak TCO rozłożone na 30 lat powoduje że cena zakupu jest trzeciorzędna.
I tu rodzi się problem: takiego towaru nie ma dziś na rynku, za żadne papierki (ani za prawdziwie pieniądze nawet) Daimler nie dostarczy takiego wyrobu. Nie ma w ofercie. I nie będzie. Pytałem już, tylko bezradnie rozłożyli ręce patrząc się na mnie jak na idiotę.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 02:38
Robert67
Jak obstawiacie usd, euro wobec tego co zrobi FED ? ( podwyższy, nie podwyższy stopy) co z giełdą?
Lech
A wół zapomniał jak cielęciem był? jak ssał palec WB , a gdy ci zbudowali u nich fabryki wypiął się na rodzinę ? i jak tylko pojawiła się okazja przeją kontrolę nad światową walutą, a z WB zrobił kolonię?
To samo może być dzisiaj z Chinami, które już w XIX wieku miały PKB 12 razy większe od USA żeby spaść do 10%, a dzisiaj gdyby dobrze policzyć mają dwa razy większy potencjał.
polish_wealth
@ https://www.youtube.com/watch?v=-HrMf2wBnAs&t=266s, na koniec jakiś rosyjski nowobogacz, tłumaczy że daje kase ruchom prawicowym w Europie jak ruchowi Mari Le Pen bo jest za tym, żeby Europa wróciła do chrześcijańskich wartości.
@ Robert67, Niby powinni zostawić, żeby Powel zachował twarz lub wzrost o max 0.25%, chociaż kto i tam ich wie, oni się zachowują nie tak jakby patrzyli na makro wskaźniki, tylko prowadzili jakąś rozgrywkę z chinami, twarz Powela niczym szmata, można używać w myśl zasady, że lepiej ubrudzić jedną gembę niż mają pójść w ruch karabiny, między innymi tak samo się tłumaczy nieustanną grabież klasy średniej przez globalistów, lepsze to niż krwawe rewolucje.
Obejrzałem sobie jeszcze świątecznie film o Sztalinie (seminażyście), który rabował banki i Leninie, wszystko było czas umierać.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 07:46
buffett
ja poproszę o takiego samego mercedesa, jednak z tym olejem, to sam będę go wymieniał jednak co 10 000 km.
no i te piwne brzuchy i wąsy... wątpliwe.
czemu dziś nie ma takich samochodów ? żebyś przez 30 lat zmienił 10x auto a nie jeździł jednym prykiem.
zamiast świat się rozwijać, niestety się cofa poprzez planowane postażanie produktu.
tu przykład żarówki, która świeci ponad 100 lat
https://www.youtube.com/watch?v=3-qRhHCi710
Jaras
co myślisz o zakładaniu shorta na akcje Boeinga na okoliczność ujawnienia że katastrofa samolotu linii Lion Air, lot JT610 była wynikiem zastosowania wobec tego samolotu remote controlling?
w szerszym kontekście shortów na akcje linii lotniczych....
gruby
"Wyobraz sobie falszerza - robi takie same banknoty Euro jak ECB - co sie stanie gdy wydrukuje i pusci w obieg 20mln Euro? To samo co jesli wpusci 2000mln? Czy moze to samo jesli bedzie to 200000mln? No wlasnie, o to chodzi, to nie jest trudne."
Ja sobie tego nie muszę wyobrażać, to się wielokrotnie wydarzyło w przeszłości. Najlepszą (z ujawnionych) zorganizowaną akcją produkcji fałszywek była "operacja Bernhard" kierowana przez majora SD Bernharda Krügera z VI wydziału RSHA. Za pomocą funtów szterlingów drukowanych w KZ Sachsenchausen III Rzesza rozliczała swoje transakcje dewizowe w Zurychu, do dzisiaj nie wiadomo ile z tych płatków trafiło do i zostało wyprane przez BIS z Bazylei, podczas wojny wspólne joint-venture III Rzeszy i właścicieli-założycieli FED z USA. "Operacja Bernhard" była tak udana jeśli o jakość fałszywek chodzi że BoE po wojnie wycofał z obiegu wszystkie banknoty o nominale 5 funtów i wyższych bo sam nie był w stanie odróżnić fałszywek od oryginałów.
Z nieujawnionych akcji fałszowania waluty najbardziej podobało mi się w ostatnim czasie ukaranie Indii za lata współpracy wojskowej z nie-tym-dostawcą-co-trzeba. Indie tak bardzo zasypano fałszywkami, że dwa lata temu ichniejszy premier rozkazał wycofać z obiegu wszystkie duże banknoty. Nie żebym palcem na kogoś pokazywał, ale wielki brat ma sprawdzonego sojusznika w tamtym rejonie świata który grzecznie broń kupuje tam gdzie mu wielki brat każe. Taką akcję można perfekcyjnie zaplanować i przeprowadzić operując po cichu z podwórka owego sąsiada, pod warunkiem że ma się dostęp do know-how, sprzętu i drukarzy. Inna sprawa czy Hindusi zorientowali się kto tak naprawdę im te buty uszył, wszak ich sąsiedzi zza miedzy są sami z siebie za ciency w uszach żeby ten numer samodzielnie wywinąć. Podobny przypadek to Wenezuela. Wenezuelczycy sami z siebie nie byliby w stanie wyprodukować wystarczającej ilości banknotów żeby wywołać taką inflację jaką teraz mają. Ktoś im w tym pomaga, pytanie brzmi czy ta pomoc w drukowaniu boliwara odbywa się za ich wiedzą i zgodą.
@buffett napisał:
"ja poproszę o takiego samego mercedesa, jednak z tym olejem, to sam będę go wymieniał jednak co 10 000 km."
Nie ma już takiej potrzeby. Istnieje patent na ustrojstwo (nie pytaj jak to działa, jeszcze tego nie rozgryzłem) które utrzymuje parametry techniczne oleju w całym okresie użytkowania samochodu, co eliminuje potrzebę jego wymiany. Żaden z koncernów nie zdecydował się na wdrożenie, złośliwi twierdzą że stawką jest owe 70% przychodów autoryzowanych salonów sprzedaży które to salony wyciskają z klientów nie w salonie lecz na zapleczu, w warsztacie.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 09:37
Kikkhull
buffett
to wszystko jest tak jak z lądowaniem na księżycu. gdyby amerykanie faktycznie tam byli w 60 latach mając do dyspozycji komputery które zajmowały stadion narodowy o mocy mniejszej niż nokia 3310 to dziś, na księżyc byś wchodził do tramwaju kursującego tam co 30 minut jak MPK w warszawie.
ale, że jesteśmy robieni w bambuko to inna sprawa. notabene, uzywaj tylko dobrych olejów, omijaj te, co widzisz w tv
cheniek
BTW. ktoś tu pytał o ropę. Niedawno czytałem o prognozach Banku Światowego na najbliższe 3 lata - ropa średnio po 75 $/bbl. Natomiast Rosja w swoich planach budżetowych na najbliższe 3 lata zakłada średnią cenę na poziomie 55 $/bbl.
buffett
uderz w stół, a nożyce się odezwą.
Dante
Widzę opcję na dzisiaj na shorta EUR/NOK, bo dolar wybił - ale to wybicie w trendzie spadkowym dolara, a zatem długo terminowo EUR/NOK w górę, bo bilans handlowy eurozony rośnie, a Norkom spada.
@cheniek
Aktualna wycena ropy to wynikowa nacisków politycznych - długoterminowo (za kilka lat) powinna być powyżej 100$.
PS1. Ciekawe dzisiaj rzeczy się dzieją - dolar wybił w górę, a VIX, JPY i CHF wypadły z kanałów wzrostowych. Ropa chce iść dzisiaj na północ, a złoto i krypto na południe. Czyżby powrót lokalne hossy na giełdzie?
PS2. Long USD/CHF wygląda interesująco.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 11:22
cheniek
Exactly, my dear Watson.
Nie da się merytorycznie krytykować tego, czego się nie widziało i nie słyszało. Czego się nie pojęło i nie zrozumiało. Nie jest wyczynem wyśmiewanie się z wierzących w spiski. Wyczynem jest logiczne, wiarygodne i zrozumiałe wykazanie, gdzie się mylą, gdzie popełniają błędy poznawcze i jak manipulują informacjami. Tyle, że od tego są odpowiedniejsze miejsca w internecie niż to. Choć jedno muszę przyznać - jako chemika czasami bawią mnie do łez te bzdurne komentarze, jak choćby powyższa dyskusja o olejach :)
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 11:20
korpo
błagam akurat każdy bzdurny "dowód" spiskowy o nielądowaniu jest roztrzaskany. Nie wierz w te głupoty i dokształć się. :P
Od wczoraj odreagowanie na krypto. W jakich walutach siedzicie? Generalnie myślę że krypto to przyszłośc tylko nie wiadomo która technologia wygra. Ktoś zauważył że w końcu się zachowało odwrotnie do giełd. Gdzieś czytałem że w chwili jak JP Morgan i Goldman Sachs (w 2017r jakoś) mówili że BTC to scam to właśnie te 2 banki robiły wtedy największe zakupy.
@Trader21 od kilku lat objeżdzałeś krypto coś się zmieniło w Twojej strategii i podejściu?
Alan Shrugged
dług na wesoło
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 12:20
sholler
gularz27
Polecam obejrzenie tego odcinka https://www.youtube.com/watch?v=SF362xxcfdk który obnaza wady Bitcoin oraz mowi o technologii Hashgraph.
sholler
gruby
"Choć jedno muszę przyznać - jako chemika czasami bawią mnie do łez te bzdurne komentarze, jak choćby powyższa dyskusja o olejach :)"
rozwiń temat: dlaczego jest to bzdurna dyskusja ? Ino krótko i treściwie, zanim nas stąd pogonią.
Bagracz
Sam to robisz posługując się filtrem "teoria spiskowa", który od razu odrzuca informację jako nie wartą uwagi.
Ponieważ jednak, nie bardzo wiesz skąd się taki filtr wziął i jaki jest jego cel, do rangi sztuki podnosisz umiejętność wskazania słabości w wyfiltrowanym już materiale. To nie jest sztuka, bo to powinno być wbudowane w ten filtr "teoria spiskowa". Nie jest, bo to nie jest prawdziwy filtr, a tylko namiastka filtra służąca do zupełnie innych celów. Tą namiastkę stworzyły massmedia, a służy do tego samego do czego służą massmedia. Do tworzenia fałszywego obrazu rzeczywistości. To one właśnie przyklejają znaczek "teoria spiskowa" do czegoś co faktycznie jest bzdurne ale i do czegoś co chcą akurat zdezawuować. Taki filtr jest dla jeleni.
Człowiek świadomy ma własne filtry albo cudze, ale absolutnie nie takie jak "teoria spiskowa". Bo od razu wiadomo, że niewiele rozumie
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 12:28
Dante
Czyżby pszenica i cukier czekały na zjazd w dół (?)
buffett
zaraz cheniek napisze, że nie ma różnicy między nędznym HC na podłej bazie a olejem 80% ester / PAO
to kolejna teoria spiskowa
gruby
"zaraz cheniek napisze, że nie ma różnicy między nędznym HC na podłej bazie a olejem 80% ester / PAO"
Takie coś znalazłem:
https://www.youtube.com/watch?v=3G1nmhSZvN0
generalnie dziennikarze z ZDF raczej nie są znani z opowiadania bajek. Co nie oznacza że się akurat w tej sprawie nie mylą.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 13:05
nikt ważny
"to teorie spiskowe, szarlatańskie "mądrości" i bełkot kompletnych laików"
Tak zupełnie bez złośliwości. Co Ciebie jako chemika (zakładam że nie jedynie tytularnego) uprawnia do kategorycznej oceny w materii którą wymieniłeś.? Bliżej konkretów zaś: co upoważnia Ciebie jako chemika do oceny tego miejsca czy finansowych albo geopolitycznych tematów tu poruszanych?
Każdy ma swoją odrębną perspektywę, ale to miejsce ma swoich Założycieli/Właścicieli/Administratorów i Moderatorów. Oni decydują o zawartości, a obecność i aktywność w Ich miejscu nie jest obowiązkowa i pod przymusem. Osobiście podejrzewam że jak będzie można "zarobić" najlepiej z "dużą górką" na tym co tam wypisałeś to będzie właśnie o tym i nawet więcej. Faktografia pokazuje że na sprzedaży różnego rodzaju "wiary" opierają się nie tylko wędrowni komiwojażerowie ale całkiem duże państwa, korporacje czy po prostu imperia których "akty założycielskie" to raptem cienkie broszurki względem biznesów opierających się na grubych księgach, a i te ostatnie jeśli spojrzeć na rzeczywistość mają się świetnie od grubo ponad tysiąc lat.
buffett
masz i zobacz różnicę między olejami na przykładzie transmisji
panna
abo
"to ja poproszę o nowego Mercedesa serii S ale wyprodukowanego według reżimu technologicznego drugiej połowy lat 80 ubiegłego wieku"
A po co Ci takie auto, czym je będziesz napędzał?
EROEI (i to dla płynnych,twardych i pozostałych) pokazuje, że Ci takie długowieczne cacko jest zupełnie niepotrzebne ;)
http://img2161.imagevenue.com/img.php?image=770923299_ropa_122_348lo.jpg
"Rzuć okiem" jak to wygląda w różnych krajach, na różnych złożach i typach paliw.
Podobno średnio minimum 10:1 jest potrzebne do utrzymania naszej "codzienności" jaką znamy, a spadniemy poniżej już "niedługo".
Chyba, że to kolejny współczynnik z brudnego palca, napędzający nam tylko nerwów i sromoty ;)
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 13:51
cheniek
pogadać o olejach merytorycznie to mogę znając ich właściwości, cel stosowania, do jakich maszyn ich używasz i jaki reżim pracy ma twoja maszyna. Blablablanie o zmowie producentów czy autoryzowanych dystrybutorów to nie moja działka, to nietechniczne bzdury.
@Bagracz
Teorie spiskowe tworzą ci, którzy w danym temacie mają niewielkie pojęcie. Nie chcąc przyznać się do swojej niewiedzy tworzą coś w rodzaju black boxa, który zastępuje logiczne tłumaczenie. Taki black box dostaje informacje na wejściu i wypluwa wynik (czyli tezy pasujące takiej osobie), ale nic nie wiemy o mechaniźmie działania black boxa. Dzięki temu wierzący w teorie spiskowe myśli, że coś wie, a w rzeczywistości wstawił sobie do głowy algorytm zamieniający niewiedzę w teorię spiskową. Zauważ, że w historii nie mamy teorii spiskowych. To znaczy w czasie jej istnienia nie znano mechanizmu stojącymi za pewnymi wydarzeniami, ale po latach je poznaliśmy i już nie było potrzeby posiłkować się teorią spiskową do opisu wydarzeń historycznych. Teorie spiskowe służą do maskowania własnej niewiedzy w bieżącym wycinku czasoprzestrzeni.
@buffett
zaraz cheniek napisze, że nie ma różnicy między nędznym HC na podłej bazie a olejem 80% ester / PAO
Klasyka gatunku z for samochodowych - zgrywanie fachowca przy braku zrozumienia, że istota problemu leży w reżimie pracy maszyny.
@nikt ważny
Bliżej konkretów zaś: co upoważnia Ciebie jako chemika do oceny tego miejsca czy finansowych albo geopolitycznych tematów tu poruszanych?
Zainteresowania i hobby. No chyba nie powiecie mi, że każdy z was ma zawodowe przygotowanie finansowe. Ja nie mam takowego, co wcale nie przeszkadza mi hobbystycznie starać się o jak najwyższą stopę zwrotu swoich oszczędności :)
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 14:02
RodStewart
Dzien dobry Panom-p.gruby prosze sie przesiasc na audi lub beemwe.One spelniaja panskie wymagania montazowe.Pozdrawiam.
Dobry żart mam nadzieję. Wszyscy jadą na tym samym wózku.
@abo
Podobno średnio minimum 10:1 jest potrzebne do utrzymania naszej "codzienności" jaką znamy, a spadniemy poniżej już "niedługo".
Chyba, że to kolejny współczynnik z brudnego palca, napędzający nam tylko nerwów i sromoty ;)
Dokładnie tak. Pamiętam jak 10 lat temu był taki serwis peakoil.pl, w którym gorączkowo poruszany był ten temat. Wg tamtych informacji 2010 rok miał być początkiem końca dla ropy... Jak widać serwis nie przetrwał próby na tych rewelacjach.
https://web.archive.org/web/20080716113712/http://www.peakoil.pl:80/
Polecam stronkę - w internecie nic nie ginie :)
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 14:04
deepblue
Globalna panika twórców polityki pieniężnej
https://stooq.pl/n/?f=1267434
Dziwny skoro już oficjalnie piszą takie rzeczy w mediach:
" świat dzieli jeden lub najwyżej dwa kwartały od globalnej paniki twórców polityki pieniężnej"
buffett
2 słowa
1. lądowanie na księżycu teorią spiskową. ok. ale ty, masz wtyki do samego si aj ej. masz codzienny kontakt z donaldem i wiesz o co chodzi. super.
teoria spiskowa, bo mass media pokazały co innego i każdy kto ma inną opinię ma łatkę wariata ? albo masz dostęp do włodarzy tego świata, albo polegasz na przysłowiowym TVNie. gratuluje.
2. tak, olej do promu kosmicznego apollo 32. od początku rozmawiamy o samochodach dla zwykłego kowalskiego i tego się trzymajmy. oczywiście olej z panienką na etykiecie na bazie podłego HC będzie lepszy od takiego Liqy Molly 60% pao. tak, marketing mają opanowany do perfekcji. zaraz zaraz, no ale to co mówią w tv to dla ciebie prawda objawiona, więc dlaczego panienka miałaby cię kłamać ?
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 14:59
abo
"Dokładnie tak. Pamiętam jak 10 lat temu był taki serwis peakoil.pl, w którym gorączkowo poruszany był ten temat. Wg tamtych informacji 2010 rok miał być początkiem końca dla ropy... Jak widać serwis nie przetrwał próby na tych rewelacjach.
https://web.archive.org/web/20080716113712/http://www.peakoil.pl:80/ "
Fakt, takie rzeczy wypisywali kłamczuchy, a energia wciąż tanieje ;)
nikt ważny
"Ja pintole, ale dno się tu zrobiło." wzięło się z "zainteresowań i hobby".
Przyjąłem do wiadomości Twoją perspektywę.
Bagracz
Widzę że zupełnie nie zrozumiałeś tego co napisałem, albo nie chcesz zrozumieć. Mnie tam wszystko jedno.
Jak chcesz mieć taki filtr dla jeleni to sobie miej. Mnie nic do tego, tylko nie pisz więcej takich banałów
Krzysztof1975
miałem to wkleić
koleś z saxo bank
nie pisze tego jako autor tylko jako przedstawiciel banku
ciekawe - bardzo ciekawe
cheniek
Jedno pytanie - podaj przykład czegoś, co możemy nazwać teorią spiskową, mającego jednocześnie więcej niż 80 lat istnienia w świadomości ludzkiej.
Przy okazji, mam taki jeden "filtr". Roboczo nazywam go "podaj dowody na swoje tezy, albo spie...laj". Brutalne, ale przynajmniej odsiewa wszelkiej maści szarlatanów, manipulatorów, nawiedzonych oraz ich wyznawców, z którymi jakakolwiek dyskusja na płaszczyźnie obowiązujących praw natury jest stratą czasu.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 15:17
gruby
"Dzien dobry Panom-p.gruby prosze sie przesiasc na audi lub beemwe.One spelniaja panskie wymagania montazowe.Pozdrawiam."
Ale miałaś okazję prowadzić pojazdy obydwu marek ostatnio ? Jakieś w miarę świeże modele ? Ja niestety miałem. D4 skacze po drodze jakby miał owsiki w ... bagażniku a odgłos zamykanych drzwi przypomina puszkę toczącą się po ulicy. F01 jest w środku tak prymitywnie buraczane jakby centrum rozwojowe które to coś projektowało znajdowało się pod Moskwą albo w Idaho co w sumie na jedno by wyszło. Z zewnątrz F01 jest równie urodziwe jak swego czasu W140, na szczęście F01 prowadziłem na głodnego. No i te plastikowe ramki ponaklejane na wirtualnych, wyświetlanych na monitorach zegarach. Na prawdziwe zegary im już keszu zabrakło ? No i ten szwindel na oznaczeniach modeli jeszcze ... nie, dziękuję, postoję z boku. Dobra, zmiana tematu zanim nam się moderacja wkurzy:
Od dłuższego czasu czekam na obiecywany tutaj wielokrotnie barbarzyński relikt w cenie 800 FEDów za sztukę. Nawet ktoś coś fanzolił o "fair price" w wysokości 350-400 FEDów od uncji. I co ? Papier mi się kurzy, inflacja go zżera a relikt zamiast spadać idzie do góry. Co to za ustrój ? Gdzie jest kierownik ? Gdzie można złożyć reklamację ? W comexie ? Żądam wydrukowania większej ilości certyfikatów ! Albo dajcie mi licencję bankową to sam tych certyfikatów nadrukuję.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 15:48
polish_wealth
@ Korpo, Kryptooooo XRP 15% w górę, ajajaj, już poszło na bitbay żeby coś ugrać. Przyznam się Państwu że jestem jak ten plebs, co jak rosło do 16 000 to mówiłem, że będzie po 20 000PLN, a jak jest teraz na dole, to myślałem że już nigdy nie odbije :DD TYLKO XRP!, TYLKO THE RIPPLE! Jeżeli zamierzacie Państwo grać na polskiej giełdzie krypto, to pamiętajcie, że warto grać ze złótówek - większa płynność upychania towaru, nie ma sensu wpłacać lub spieniężać krypto do USD czy EURO.
@ cheniek daj spokój z kosmitami, nikt tu o tym nie pisze,
https://youtu.be/k2NAohPcT4U?t=188
W temacie co istnieje w naturze, a co nie, zostaw spiski i parapsychologie dla szpeców. Jeżeli jesteś mechanikiem, to działa Ci głównie czakra podstawy, co sprawia że masz przyziemny ogląd sytuacji, bez urazy - taka prowokacja :)) świąteczna.
@ Jeżeli trwają zamówienia pod choinkę, to też przyda mi się merolek, taki taki Ray Donovana
@ Prognozami banku światowego na ropę podcieram sobie regularnie tyłek, może jeszcze słuchajmy Pinokia, że ma normalny nos?
@ do 20:00 gram USD/CAD short, na odbicie ropy i niepewność z podwyżkami, technicznie dobry moment,
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 16:14
buffett
tylko jak mi wrzucisz filmiki z astronautami to od razu dziękuję. gazet też nie czytam i wiadomości nie oglądam.
--
George Soros został uhonorowany tytułem Człowieka Roku dziennika "Financial Times". 88-letniego inwestora i filantropa wyróżniono za "obronę liberalnej demokracji, która znajduje się pod ostrzałem populistów".
cheniek ! wspaniale prawda ? człowiek roku. co z tego że stoi za okrągłym stołem, jest masonem 33 stopnia wtajemniczenia. człowiek roku !
pięknie piszą gazety, to wspaniałe !
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 16:12
Bagracz
Ale proszę bardzo, ziemia jest płaska, no bo przecież jest płaska jak każden widzi sam. W owym czasie akurat twierdzenie że jest kulą było teorią spiskową, podobnie jak to że jest dyskiem niesionym przez słonie. Nie było dowodów.
Z czasów nam bliższych, II wojnę światową na Pacyfiku wywołali Japończycy, którzy napadli znienacka na Pearl Harbor. Jest to oczywista bzdura ale zamiast łatki teoria spiskowa, taką łatkę dostają wszystkie opinie które tą oficjalną wersję podważają.
Ten Twój osobisty filtr jest bardzo dobry, ja tylko bym go leciutko zmodyfikował
Aliquis
"Wymagam zastosowania olejów i smarów w reżimie "dożywotnim", czyli smarujących elementy ścierne i toczone przez pierwsze dwa miliony przejechanych kilometrów. Po tym przebiegu jako klient i właściciel pojazdu zgadzam się na wymianę oleju w silniku, skrzyni biegów i w tylnym moście".
Z kolei #buffett (2018-12-19 08:39) zauważył:
"ja poproszę o takiego samego mercedesa, jednak z tym olejem, to sam będę go wymieniał jednak co 10 000 km".
Inni dołożyli też swoje uwagi w tym względzie.
W tej sytuacji pozwalam sobie zacytować holenderską publikację sprzed 10 lat:
https://www.wiatrak.nl/10532/wielka-samochodowa-tajemnica
Emerytowany dyrektor Castrol Nederland, Henk de Groot, w czerwcu 2008 ogłosił w holenderskich mediach, że nowe oleje szkodzą silnikom, i że wymiana oleju nie ma sensu. Świeży olej w silniku już po kilku dniach pracy silnika czernieje od cząsteczek sadzy. Te cząsteczki sadzy (węgla, grafitu) mają wyśmienite właściwości smarownicze i powodują, że rozgrzany olej lepiej spełnia swoją funkcję i jest korzystniejszy dla pracy i osiągów silnika. Wymiana oleju to olbrzymie marnotrawstwo, wielkie obciążenie dla naszego środowiska naturalnego a także pogorszenie osiągów silnika... (więcej pod wskazanym powyżej adresem).
Odnosiło się to zapewne do silników wysokoprężnych (większa ilość sadzy).
Osobiście byłbym ostrożny, bo niekoniecznie jednostkowe przypadki daje się bezpośrednio uogólnić bez poważniejszych testów.
Jak wówczas zapytałem się trybologa zajmującego się olejami silnikowymi, odpowiedział że wszystko jest możliwe, ale bez badań na konkretnych olejach (i silnikach) to nic wiarygodnego mi nie odpowie, ale dla "spokojnego sumienia" radził samemu nie kombinować. Z ówczesnej rozmowy wyniosłem, że koncerny paliwowe (w tym wspomniany Castrol, należący do BP) niespecjalnie zajmują się badaniami nad rozwojem olejów. Zwykle robią to małe firmy (w tym przyuczelniane), często korzystające z grantów państwowych, a potem oferują swoje rozwiązania (np. w postaci różnych dodatków) koncernom, a te (jeśli się zdecydują na nie) ubierają to w akcję reklamową i kuszą klientelę. Laboratoria koncernowe koncentrują się na ogół na testowaniu i sprawdzaniu produktów, a nie na wymyślaniu czegoś nowego (prowadzeniu badań podstawowych i rozwojowych).
buffett
jest kolosalna różnica między olejem PAO a nędznym HC.
nędzny HC nadaje się do kanału po 4000 km. dobry PAO po 12 000 km praktycznie leciutko traci właściwości z etykiety.
ale dobry olej pao kosztuje. to raz. dwa - nie ma na niego reklam w tv. a jeśli tv nie reklamuje dobrego liqy moly, quaker state, asmoil, millersa - to już teoria spiskowa wg henia.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 16:36
lenon
Dlaczego uważasz, że za kilka lat ropa powinna być powyżej 100$?
Możesz rozwinąć temat?
Krzysztof1975
na tym forum panuje taki lans, ze podważa się wszystko i na temat wszystkiego ma się swoje "gnostyczne" zdanie.
w zasadzie rozwikłano tu już wszelkie zagadki świata tego, wyjaśniono wszystko, bo wielu z tu piszących, ma "prawdziwy obraz rzeczywistości"
buffett
cytat
bo wielu z tu piszących, ma "prawdziwy obraz rzeczywistości"
--
nie, poprostu różniący się od pierdół, jakimi karmią cię w tv
kadafi był dyktatorem, złym człowiekiem. tak mówią. usnavy tam zaprowadziło pokój i demokrację.
tak mówią.
a było tak:
https://i1.kwejk.pl/k/obrazki/2015/11/57c9f787d64c1ab864fbed2478730b3a.jpg
Koksiarz
>cheniek, to ty podaj dowód lądowania na księżycu
>tylko jak mi wrzucisz filmiki z astronautami to od razu dziękuję. gazet też nie czytam i wiadomości nie oglądam.
Z ciekawości spytam jakiego typu dowód byłby dla kolegi wiarygodny?
Krzysztof1975
a ja słyszałem, ze było w Libii tak
http://www.puzzledladziecionline.pl/puzzle-alladyn/1024x768/puzzle-alladyn2.jpg
korpo
Dokupowalem na poczatku grudnia. Wiec z dzisiejszym na 0% :). Ide w BTC, ETH, Neu, XRP.
@buffet
Ahahaha tobie pokazac skale z ksiezyca to powiesz ze fejk wziety z plazy :)
panna
erazmo
To leciało tak:
- najpierw jest kraj rozwijający się, produkuje mało mercedesów, klienci czekają, nowy model koszmarnie długo się przygotowuje, trzeba robić solidnie, są pełne ręce roboty.
- potem jest kraj rozwinięty, automatyzacja itd, ogromne moce produkcyjne, wszyscy już mają mercedesa, jeśli samochody będą bezawaryjne przez 20 lat to zamkniemy fabrykę na ten czas
rozwiązania:
-przyrost demografii, więcej klientów wewnętrznych
-zdobywamy nowe rynki, vide kolorowe rewolucje, majdan na ukrainie, nieustanne próby złamania Rosji itd.
-nowe produkty żeby zachęcić klienta do zakupu nowego modelu
-wymuszanie zakupu nowego modelu prawem, (patrz żarówki)
-postarzamy produkty
to wszystko się dzieje ale jest za mało, w kolejce czeka m.in.:
-bezgotówkowy obrót jako pierwszy krok, tzw. marchewka
-potem kij czyli ujemne stopy procentowe na kontach aby wymusić obrót waluty
implikuje to brak własności w dziedzinie droższych dóbr, po prostu nie nazbieramy pieniędzy na dom czy samochód bo będzie nam ich z konta ubywać, będzie nam ich szkoda, wydawać je będziemy na dobra tańsze, rozrywki, usługi byle ich nie tracić oszczędzając.
To spowoduje rozwój rynku wynajmu, leasingu itd. Jesteśmy już do tego przygotowywani.
Problem jest taki że to nie Rotschield czy inny Soros spiskują przeciwko nam tylko my sami tworzymy ten system.
To my krzyczymy postarzajcie produkty, wymyślcie jakieś prawo, zdobywajcie nowe rynki bo inaczej stracimy pracę.
Myślę że wszyscy przesadzamy z teoriami spiskowymi, co nie znaczy że nie są prawdziwe :)))
Jeszcze tylko dodam że dodruk jest konieczny jako że pieniądze (czy jak wolicie waluta) są zasysane do szczytu piramidy finansowej i nie wracają na rynek. No bo ile można mieć samochodów, odrzutowców czy zamków.
Tak to widzę. Miłego hejtowania
polish_wealth
Jeżeli chodzi o płaską ziemię, to dodam, że szanowany w szerszych kręgach akademickich Einstain dowiódł, że wszystko jest względne, zarówno Ziemia z pewnej perspektywy jest płaska, a z innej jest kólą, nie da się powiedzieć jednoznacznie, czy ziemia krąży wokół słońca, czy słońce krąży wokól ziemi, zależy jaki jest punkt odniesienia, można powiedzieć że ciała orbitują wokół siebie ;p
@ Korpo, zastanawiam się i chyba tak zrobię, że poczekam aż Ripple opadnie do 1.20, lub 1,15 (w PLN), żeby wejść na longa, może jeszcze coś pociągną : ) BTC cash dzisiaj 30%, JNUGI i NGUTY się uspokoiły, chwilowe?
Podejrzewam, że chodzi o świętego mikołaja, może ludzie spodziewają się, że dopłynie kapital po gwiazdce od pełnych wiary dzieci w krypto.
@ Krzysztof1975 haha, w rzeczy samej
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 18:16
Krzysztof1975
w punkt
taż uważam, ze powinniśmy drukować ile wlezie skoro taki mamy klimat ekonomiczny
pieniądz i tak znika, a w zasadzie pojawia się i znika...... znikąd.
@buffett
od lat nie mam telewizora
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 18:28
polish_wealth
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 18:40
nikt ważny
@Krzysztof1975
"http://www.puzzledladziecionline.pl/puzzle-alladyn/1024x768/puzzle-alladyn2.jpg"
"haha, w rzeczy samej"
Ale macie świadomość że Persja to trochę inne miejsce na Ziemi niż Libia? :-D
Nawet zmyślony "produkt" musi mieć jakiś trudny do podważenia fundament bo się "nie sprzeda"
Bagracz
polish_wealth
@ Bagracz - podobne przemyślenia, powinni zostawić, jeżeli podniosą to konsekwencje odwetowe się pojawią napewno.
Mam 3 pozycje na razie, 2 pozycje to zamek, który rozwiążę w momencie newsa. Spekulacyjnie prywatnie otworzyłem longa, ale duużo mniejszego niż 2 pierwsze i z bliskim stop losem pod scenariusz zostawienia stóp i po newsie jeszcze z łapy wchodzę na 5 minut, największą pozycję w zależności co wypadnie z wora.
EUR/USD
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 19:15
deepblue
URE zawiadamia prokuraturę o manipulacji koncernów energetycznych
"Z danych przedstawionych samorządowcom przez prezesa URE wynika, że w zaproponowanych przez koncerny energetyczne cenach prądu lwią część odgrywa właśnie marża, która jest kilkukrotnie wyższa, niż w minionych latach"
Do czego to doszło, żeby firmom państwowym patrzeć na ręce? A tak pięknie mieli te podwyższone ceny obniżyć.
Ten prezes urzędu to chyba nie z jedynie słusznego powołania.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 19:22
vis maior
off topic
@buffet
Dla Ciebie pewnie zdjecia z orbity ksiezyca z 2009 roku z Lunar Reconnaissance Orbiter ( od 2009 roku na orbicie ksiezyca)z miejsc ladowan misji Apollo( nasz "rodak Mieczysław Grzegorz Bekker mial tez swoj maly wklad) to tez pewnie fake? Z ziemi zeby to zobaczyc potrzebowalbys opt. teleskopu o przekatnej ok 100m, najwieksze maja ok 10m.
Za to pewnie zdjecie ze strony NASA z odbiciem drugieego astronauty byloby dla Ciebie dowodem twojej teori spiskowej
https://history.nasa.gov/alsj/a17/AS17-141-21608HR.jpg
P.S poza dobrymi artykulami Tradera i spolki swietnie sie czyta @ Grubego (Twoje komenterze sa doskonale) 3r3, Bodka, Dantego i Fausta( sporo wsrod tych ktorych wymienilem jest na emigracji, ciekawe dlaczego?). Dzieki wam codziennie tu zagladam
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 19:36
panna
lenon
Już jakiś czas temu się zastanawiałem co on tam jeszcze robi, przecież on ma umocowanie w zwykłej ustawie.
Prezes URE może zostać odwołany, przez Prezesa Rady Ministrów, przed upływem kadencji, na którą został powołany, wyłącznie w przypadku:
1) rażącego naruszenia prawa;
2) skazania prawomocnym wyrokiem sądu za popełnione umyślnie przestępstwo lub przestępstwo skarbowe;
3) orzeczenia zakazu zajmowania kierowniczych stanowisk lub pełnienia funkcji związanych ze szczególną odpowiedzialnością w organach państwa;
4) choroby trwale uniemożliwiającej wykonywanie zadań;
5) złożenia rezygnacji.
P.S.
Jest wreszcie oficjalny raport MF z konkretnymi kwotami uszczelnienia systemu podatkowego odnośnie vat.
Niechaj oczy wybije i dysonans poznawczy wywoła u tych, którzy łykali tą propagandę przez ostatnie trzy lata:
https://www.finanse.mf.gov.pl/c/document_library/get_file?uuid=b177da2e-5c55-4dd4-9480-11722208c291&groupId=764034
Ciekawe czemu publikacja pojawia się pół roku, po jego sporządzeniu?
Chyba znowu ktoś spartaczył sprawę i zapomniał zmienić datę.
Wybory na wiosnę, komisja utopiona.
polish_wealth
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 20:09
Kikkhull
lenon
W raporcie wszystko jest wyjaśnione.
Zacznij czytać od końca. Tam są definicje.
Raport w niewygodnych danych jest do 2016r. W wygodnych do 2017r.. Nawet w tych drugich, to są wartości przeze mnie obliczone i przedstawione w lipcu.
Propaganda dotyczy uszczelnienia 40 miliardów w 2017r.(wystąpienie kłamcy), 300 miliardów strat, 500+ z zabrania złodziejom i całej tej szopki, która oficjalnie okazuje się być wyssaną z palca demagogią.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 20:32
Bagracz
szymonw
Siedzę od wczoraj w US TECH NAS 100 i to pozycja na powiedzmy rok czasu (po dzisiaj jestem dużo spokojniejszy). Nie będę już intensywnie rozgrywał wydarzeń, raczej skupię się na analizie sytuacji i powolnym dokładaniu pozycji short, ewentualnie rozgrywaniu jakiś lokalnych panik i euforii na pozycjach na wybranych spółkach które shortuje.
Taką założyłem strategię i konsekwentnie będę się jej trzymał.
P.S. Polecam Livermoore'a ;)
lenon
No na to wygląda. Obiecywali go od marca. Grzmieli, co to on nie przedstawi. W końcu skapitulowali. Z twardymi danymi nie da się dyskutować.
Ale na tym ta propaganda polega. Ten do kogo ona jest skierowana uwierz mi, nie przeczyta tego raportu, nawet nie będzie miał pojęcia jak go zinterpretować, a ten kto będzie się na niego powoływał zostanie uznany za kłamcę, wichrzyciela i piątą kolumnę, siły reakcji jeszcze wchodzą w grę.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 20:55
Arcadio
Aż mnie sprowokowałes do wpisu.
Raport potwierdza to że luka w VAT zmniejszyła się na skutek działań podjętych przez obecny rząd.
Wystarczy go przeczytać.
A Ty zamiast ładnie przeprosić za wypisywanie głupot znów obrażasz ludzi którzy mieli i mają rację.
Lech
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 21:12
easyReader
Począwszy od wieszczenia rychłego krachu gospodarczego Polski (to już od wieczoru wyborczego w 2015), przez zapowiedzi niechybnego więzienia dla Ziobro i Kaczyńskiego w czasie "ciamajdanu" (12/2016) po "zorganizowaną grupę przestępcza" czyhającą na biednego pana LC i jego wspaniałe biznesy (to ostatnio - 11/2018).
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 21:18
lenon
No zmniejszyła się. Nigdy temu nie zaprzeczałem. Nawet podałem konkretną kwotę.
Jak to się ma do propagandy, na którą zwróciłem uwagę? Gdzie te 500+ od złodziei, gdzie 40 miliardów, gdzie 300 skradzionych na przestrzeni 2008-2015?
@easyReader
To znamienne, że jesteś w stanie przyznać, że to propaganda. Odczuwam z tego powodu satysfakcję :-)
Co do moich opinii z przeszłości to tylko nie zgadza się, że biedny pan LC, więc nie imputuj mi tu czegoś czego nie wyrażałem.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 21:34
deepblue
easyReader
easyReader
No czego niby z powyższego "nie wyrażałeś". Myślisz że jak napiszesz że "nie wyrażałeś" to te wpisy z "przekazami dnia" które przypomniałem wyżej magicznie znikną? Masz Czytelników za idiotów?
gasch
Widzę, że wszyscy w dobrej formie.
Szczególnie gruby. Dzięki za świetne wpisy.
@oleje - niewymienianie.
Zerknijcie kiedyś do silnika auta, którym jeździł taki polski Janusz, co to przez kilka lat tylko paliwa dolewał, bo przecież auto nie wymaga żadnej obsługi. Porównajcie taki silnik z ujeżdżanym na PAO Liqui Moly np. turbionym benzynowcu z przebiegiem pół miliona km.
Nie obchodzi mnie teoria jeśli wiem jak wygląda to w praktyce.
@kryzys
To już?
Iść jutro dokupić fizycznego złota? Czy czekać jeszcze na te obiecywane 800-900 USD?
@lenon
Widzę, że nadal walka z wiatrakami.
Nie ma co, pokazujesz dowód, jak Morawiecki kłamał w żywe oczy a oni swoje... a do tego niemerytoryczne błoto na twarz.
Mnie tylko martwi, że tak niewielu szuka alternatywy dla 2 głównych bloków politycznych.
P.S.
Żółte kamizelki mam 4 sztuki w garażu, jakby ktoś chciał.
Szkoda tylko, że podwyżki prądu pewnie nie przejdą. Byłby impuls.
Na razie nasi prawi policjanci, pracownicy sądowi i nauczyciele uczą społeczeństwo jak poświadczać nieprawdę i fałszować dokumenty -> masowe L4.
Tchórzliwe żabojady i inne belgijskie ciotki czy holenderscy ćpuni umieją się ruszyć jak trzeba. Wiem, że to nie moja strona sceny politycznej, a postulaty iście komunistyczne, ale szubienicami dla Macrona mnie ujęli.
Natomiast nasza waleczna husaria i innej maści twardziele patrioci mądrzy są tylko w gębie, a już kamieniem w funkcjonariuszy kapitana państwo żaden nie raczy rzucić. Źle wróżę temu narodowi. Czyżby Hitler, Stalin wraz z komuną nas totalnie wykastrowali.
Nas to tylko zaprzęgać i orać nami pole.
Jak oglądałem filmik pani narzekającej na horrendalne opłaty w Hiszpanii dla prowadzących działalność to parsknąłem śmiechem.
270 euro? po kilku latach. Toż to kradzież. O naszych polskich 1300zł (w 10 lat przynajmniej 50% w górę) ta pani chyba nigdy nie słyszała.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 21:58
lenon
Kończ waść, wstydu oszczędź :-)
@deepblue
"Oczywiście zamiast ustosunkować się merytorycznie do raportu i wpisu lenona zaczynają się osobiste wycieczki i obrzucanie błotem. Żałosne."
Kwestia przyzwyczajenia. Uodporniłem się. Fanatycy jakiejkolwiek władzy dadzą się za nią pokroić.
manieq
Najlepsza moim zdaniem (najbardziej kretyńska) teoria to ta, na temat HAARP, że niby jakaś antena może poprzez jonizacje atmosfery wywołać trzęsienie ziemi. Ziemskie dynamo ma moc pierdyliarda do kwadratu i pole magnetyczne rozciąga się daleko poza atmosferę ale ... szkoda kontynuować. Znam jednak ludzi niby inteligentnych którzy są głusi na wszelkie rozsądne argumenty tylko dlatego że łatwiej zrozumieć teorię spiskową niż prawdziwe argumenty - przykładem niech będzie bezużyteczność kryptowalut (jeszcze większa niż fiatów), ale nie samej technologi która daje ciekawe możliwości.
Właśnie ukisiłem beczkę kapusty na wypadek bessy stulecia xD
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 22:18
puatki
"Kończ waść, wstydu oszczędź :-)"
Nie wiem czy wiesz, ale ten cytat oznacza uznanie mistrzostwa adwersarza ;P
Kikkhull
Zaraz za nim zameldował się znany folksdojcz, Lech. Skoro on mówi na premiera Pinokio to ja mogę na niego folksdojcz
Bagracz
easyReader
To ciekawym jak nazwiesz chlewikowe wpisy p. bitelsa sprzed nastu tygodni (admin gros wyciął, ale szczątki zostały), te insynuacje do pewnego usera o "kierowaniu wzroku na krocze" o "macaniu się przez ścianę"? Merytoryka, dyskusja na poziomie to była dla Was? Przecież po czymś takim to gość powinien stąd wylecieć, mam nadzieję że T21 tego nie widział po prostu.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 22:32
greg240
"Brak tych podwyżek chyba jednak zbrodnią nie jest"
Tak tylko ten kraj nigdy sie nie rozwinie bez kapitalu, a jak ma sie rozwijac rynek kapitalowy, jak inwestor (Nie uprzywilejowany, czytaj skarb panstwa) dostaje po lapach decyzja polityczna? Np brak podwyzek, skoro z rachunku ekonomicznego powinny byc? Traktowanie spolek gieldowych z glownym udzialowcem
skarbu jako wlasny folwark.
Widzieliscie jak Powell krecil jak babka go zapytala skoro inflacja jest nieco ponizej celu, to z jakiego powodu maja byc te dwie podwyzki stop w przyszlym roku? ^^
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 22:38
Kikkhull
Kikkhull
Bagracz
Jestem prawie pewny że Lenon i gasch niczego sensownego przeciwko temu rządowi nie napiszą. Kapitału nie tworzy się grabiąc obywateli lub pozwalając żeby grabila ich zagranica. Takie uzasadnienie dla podwyżek jest dość słabe. Przekonał się o tym dobitnie Trzaskowski w Warszawie. Poza tym już słyszałem całą furę takich prymitywnych dość recept i prognoz a ten rząd jednak sobie nieźle radzi. Jak na dotychczasowe osiągnięcia poprzednich rządów to nawet swietnie
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 23:00
lenon
Już myślałem, że przepadłeś na lata jak @deepblue :)
"Mnie tylko martwi, że tak niewielu szuka alternatywy dla 2 głównych bloków politycznych"
Większość szuka, tylko alternatywa jakaś marna. Pisałem Ci kiedyś, że premierem powinieneś zostać, a Ty co?. Dalej szukasz.
Ludziom z reguły, znowu wydaje się, że jak brakuje "pieniędzy" to trzeba je dodrukować.
Przy władzy jest zawsze ten, który jest najzręczniejszym kieszonkowcem, ten, który ukradnie niepostrzeżenie, rozdając jumane w błysku fleszy.
Chyba już to pisałem.
Jak to kiedyś @Dante pisał, pozostaje praca u podstaw.
@Bagracz
"no dobrze uprawiają kłamliwą propagandę. Jakoś nie zauważyłem specjalnej troski o prawdę u drugiej strony również. Wyjaśnijcie mi w krótkich żołnierskich słowach w czym jeszcze ten rząd jest tak fatalny że trzeba go obalić w czym najwyraźniej przeszkadza brak podwyżek prądu? Brak tych podwyżek chyba jednak zbrodnią nie jest"
To nie jest kwestia ci, czy tamci. Jedni drugich warci.
Problem polega na tym, że tą propagandę uprawiają. Tak się w niej zapętlili, że to już zakrawa o groteskę.
Podwyżki cen prądu, czy też ich brak, są tylko jej przejawem.
Brak wizji od dwudziestu lat, jest tego urzeczywistnieniem. Polityka tkm i jtb doprowadziła do obecnego stanu rzeczy.
Polska obecnie produkuje energię elektryczną najdrożej w europie, to jest problem, a nie to czy podwyżki będą czy nie będą. To sprawa wtórna, z którą kieszonkowiec musi sobie poradzić, chcąc dalej rządzić.
@puatki
"Nie wiem czy wiesz, ale ten cytat oznacza uznanie mistrzostwa adwersarza ;P"
Wiem, dlatego użyłem tego sformułowania. Oczekuje na koniec. Jak widać, problemy techniczne mistrza...
gasch
"Jakoś nie zauważyłem specjalnej troski o prawdę u drugiej strony również."
Mnie zawsze bardziej przeraża kłamstwo i propaganda po stronie władzy. Tak jak bardziej w oczy kole grzeszny ksiądz czy sędzią złodziej albo policjant sadysta. Opozycji można więcej wybaczyć, tak samo jak marketingowcom różnej maści.
Dodam, że dotyczy to każdej władzy i każdej opozycji.
@easyReader
"To ciekawym jak nazwiesz chlewikowe wpisy p. bitelsa sprzed nastu tygodni"
Nie mam pojęcia o czym piszesz i dlaczego snujesz jakieś dziwne insynuacje nt. tego co jest dla mnie meteorytyką.
Lenon wrzucił "fakty" tj. analizę zamieszczoną przez MF, nie musiał tego analizować czy rozwijać, jak ktoś ma ochotę to przeczyta, wtedy można dyskutować. Natomiast od razu kilku fanów obecnej władzy na lenona naskoczyło, nie przedstawiając ani jednego argumentu, podważającego tezę o kłamstwie jego eminencji pana premiera Mateusza Morawieckiego (to dla Kikkhull) odnośnie 40mld uzyskanych z uszczelnienia VAT.
Zresztą jaki by PiS nie był to Morawiecki to najgorsze dno. Znasz jego życiorys? Wiesz jak zdobywał wykształcenie, gdzie pracował.
Z mojej strony zero szacunku. Pionek wstawiony do wykonania pewnego zadania. Zadanie realizuje z pasją socjopatycznego naczelnika zakładu karnego.
@gruby
Chcesz porządnego "mercedesa":
https://www.youtube.com/watch?v=vgQHnB0lqmw
Dla chcących się odprężyć przy złocistym napoju polecam ten kanał.
Chłopak świetnie opowiada o mechanice (wiedza i merytoryka z odrobiną humoru, rzadkość).
@lenon
Wyciągnąłem rękę po kolejne 500+. Wolny czas przekierowuję na rodzinę.
Pracy też jakoś dużo, prawie jak w 2008 :)
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 23:25
Bagracz
Bagracz
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-19 23:29
easyReader
lenon
"Jestem prawie pewny że Lenon i gasch niczego sensownego przeciwko temu rządowi nie napiszą. Kapitału nie tworzy się grabiąc obywateli lub pozwalając żeby grabila ich zagranica. Takie uzasadnienie dla podwyżek jest dość słabe. Przekonał się o tym dobitnie Trzaskowski w Warszawie. Poza tym już słyszałem całą furę takich prymitywnych dość recept i prognoz a ten rząd jednak sobie nieźle radzi. Jak na dotychczasowe osiągnięcia poprzednich rządów to nawet swietnie"
No tak. Trzeba sobie zadać tylko pytanie, czy to jest tak, że siłą sprawczą jest to, jak radzi sobie rząd, czy to się dzieje pomimo działań rządu. Ba, trzeba sobie sobie na to pytanie odpowiedzieć.
"@lenon, nie kupuje Twojej argumentacji bo jej nie ma. To jakiś bełkot fanatyka antypisu, który koniecznie potrzebuje jakiejś wymówki by uzasadnić swoje emocje. Brak wizji, propaganda? Może nie zauważasz, że propaganda cię otacza z każdej strony a Bruksela to już są jej szczyty. A tu się okazuje że najlepszą propagande ma Kaczyński i Putin. To też propaganda jakbyś nie zauważył. Ten rząd ma właśnie jakieś wizje, trojmorza np. może zbyt nierealne ale jak na razie trudno wyrokować. Spodziewałem się po Tobie więcej chłodnej analizy a dałeś się opanować niezdrowym emocjom"
To co, rozumiem, że jak krytykuję politykę energetyczną poprzednich 20 lat, w której kontekście zadałeś pytanie i oczekiwałeś odpowiedzi w krótkich żołnierskich słowach, to moja odpowiedź jest bełkotem fanatyka antypisu?
Zadaj pytanie konkretne bez kontekstu, to Ci na nie odpowiem.
Nie sądzisz, że to paranoja jakaś.
W swoim pytaniu zawarłeś tezę, której ja nie sformułowałem: "Wyjaśnijcie mi w krótkich żołnierskich słowach w czym jeszcze ten rząd jest tak fatalny że trzeba go obalić".
Gdzie napisałem, że trzeba akurat ten rząd obalać?
Może to, Ty jesteś tak emocjonalnie związany z tą władzą, że klapki zaczynają Ci przesłaniać konteksty?
Może dla Ciebie jest to świetnie, że robi Cię w h..., ten który wydaje Ci się, że jest lepszy od tego drugiego. Dla mnie jest to potwarz i nigdy się to normalne nie stanie.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-20 00:17
easyReader
1) Życiorys Morawieckiego znam całkiem dobrze, spokojna Twoja głowa. Raczej lepiej niż ty życiorysy pp. Schetyny, Petru, Tuska.
2) nazywanie przez ciebie każdego, kto ośmieli się skrytykować nieuleczalnych propagandystów "fanami obecnej władzy" - to jest właśnie insynuacja.
3) Każdy rząd uprawia mniejszą lub większą propagandę bo w demokracji to jest jego "być albo nie być" (zakładając optymistycznie że wybory o czymś faktycznie decydują). Czynienie z tego zarzutu i pokrzykiwanie o "kłamstwach" jest dla mnie śmieszne, podobnie jak żale, że ta czy inna telewizja "jest nieobiektywna". Nie ma "obiektywnych" telewizji, każda ma swoją agendę i swoich mocodawców tak ciężko to zrozumieć? I tak się składa ze w PL mocodawcy prywatnych mediów są jakoś tak z jednego klucza i jednego mają "wajchowego".
4) skoro już się uaktywniłeś - to jak tam Twoi znajomi - posłowie Nowoczesnej? Może byś dał jaki update? Ciągle walczą czy "wyprowadzili sztandar"? Czy była "mistyczna przemiana"?
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-20 00:19
Bagracz
Oczywiście pomijamy tutaj zgodnie argumenty nieartykułowane a możliwe np. czyli tracona kasa osobista, proniemieckie sympatie itp
To że Ty pisałeś o czymś o co ja nie pytałem i potem się nie odnosiłem do tego nie ma żadnego znaczenia dla meritum
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-20 00:30
3r3
"No chyba nie powiecie mi, że każdy z was ma zawodowe przygotowanie finansowe."
Każdy pewnie nie, ale wyjątkowe brednie są tam wykładane i zapewniam Cię że wcale mi się ta szkoła nie przydała. Taki mądry byłem po niej jak dziś @Mocny. Teraz jestem głupi, ale za to nachapany i w tej głupości pozostać zamierzam.
Twoja koncepcja blackboxa mi się bardzo podoba - powinni ją stosować w skarbówce - jak nie mają dowodów przestępstwa to powinni przyjmować, że wszystko w deklaracjach jest szczera prawda i od razu wypłacać należne zwroty^^
Twierdzenia jakoby ktokolwiek wyłudzał vat to teorie spiskowe, ponieważ nie da się przeprowadzić dowodu (naukowego, nie lewnego bo w pl lewie nie ma teorii dowodu wcale - jest uznaniowość) iż zdarzenia wynikające z dokumentów nie miały miejsca.
"Jedno pytanie - podaj przykład czegoś, co możemy nazwać teorią spiskową, mającego jednocześnie więcej niż 80 lat istnienia w świadomości ludzkiej. "
Czy Iskandera zamordowali dowódcy czy rodzina?
Czy uszczypliwości zachowane w jedynych przekazach pisanych za Nerona są opisem stanu faktycznego czy też nazmyślała je uprzejma ręka opozycji? Ręka ta raczyła się podpisać.
Kontynuować te pytania sprzed ponad osiemdziesięciu lat?
@deepblue
Sprawa jest oczywista - waluty się zużyły i trzeba zarzucić ich używanie razem z naliczonym w nich długiem.
Tylko że oznacza to odłączenie wszystkich mechanizmów kontrolnych umocowanych formalnie. No i z tego wynika kwestia utraty władzy, a następnie walki o wyłonienie jakiejś nowej.
To nie jest dziwne - to jest rozglądanie się na boki za kimś kto "coś z tym zrobi".
@Krzysztof1975
"w zasadzie rozwikłano tu już wszelkie zagadki świata tego, wyjaśniono wszystko, bo wielu z tu piszących, ma "prawdziwy obraz rzeczywistości" "
Pies drapał rzeczywistość którą przesłania koryto - obraz koryta jest najważniejszy. Rzeczywistością zajmą się filozofowie^^
"od lat nie mam telewizora "
Czyli normalny jesteś.
@Koksiarz
"Z ciekawości spytam jakiego typu dowód byłby dla kolegi wiarygodny? "
Osobiście się przelecieć i obejrzeć ślady poprzedników - oczywista oczywistość.
Czyli że niby nie da się tam teraz polecieć, a kiedyś niby się dało i to do tego na orle? Terefere^^
@Kikkhull
"Ciekawe, pkb ciągle na plusie a wpływy malaly."
To może wzrost PKB był fejk? A nie że vat ktoś podsoviecił?
@Arcadio
Uszczelnili - terefere. Niebawem zaczną się zastanawiać jak w handlu detalicznym bezgotówkowym dało się obejść splita i jpk^^
@manieq
Jeszcze wrócimy.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-20 00:28
deepblue
Nie zniknąłem ale już raczej tylko czytam i to wybiórczo. Bo po co tu pisać? I z kim dyskutować? Przecież cokolwiek byś nie napisał dowiadujesz się, że siejesz propagandę,używasz pseudoargumentów, bełkoczesz, używasz wymówek, odczuwasz przemożne potrzeby i niezdrowe emocje a Twoje życie to ponury dramat fanatyka antypisu (cokolwiek to znaczy). I to tak, w krótkim żołnierskim streszczeniu ;)
Co można odpowiedzieć na tak wyszukane i logiczne argumenty? :D I o czym dyskutować z ludźmi tego pokroju?
Bagracz
A może mi powiesz dlaczego FED się tak panicznie boi ujemnych stóp? Może już to rozgryzles? I dlaczego wtedy sektor bankowy będzie się zwijać a ulubiona strefa 3x3 będzie kwitnąć tak jak jawny zamordyzm w wolnym podobno świecie?
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-20 00:41
lenon
Oczywiście, że on wynika z propagandy.
Z jednej strony z anty, z drugiej pro.
Poszukaj trochę szerzej. Nie myśl o władzy jako tej konkretnej Pis. Poszukaj argumentu w stosunku do władzy jako takiej, a znajdziesz odpowiedź.
wzwen
"Na razie nasi prawi policjanci, pracownicy sądowi i nauczyciele uczą społeczeństwo jak poświadczać nieprawdę i fałszować dokumenty -> masowe L4."
No bo są to osoby ze środowisk dobrze pamiętająych jak kłócić się z socjalistyczną władzą. No i w zasadzie bez szkody dla społeczeństwa a nawet z pożytkiem dla tegoż. Jakby strajk (taki czy owaki oby ogólnopolski) pracowników urzędów skarbowych, to i wzrost gospodarczy byłby że pozazdrościć.
a dalej piszesz:
"Natomiast nasza waleczna husaria i innej maści twardziele patrioci mądrzy są tylko w gębie, a już kamieniem w funkcjonariuszy kapitana państwo żaden nie raczy rzucić."
czego już zupełnie nierozumiem. Zważ, że "policjanci, pracownicy sądowi i nauczyciele", to przecież "funkjonariusze kapitana państwo".
To jakby to miało być wg. Ciebie? Policjalnci powinni rzucać kamieniami w pracowników sądowych, pracownicy sądowi w nauczycieli a nauczyciele w policjalntów? Sekwencyjnie czy na jednej ustawce wszyscy razem?
@polish_wealth
"Jeżeli chodzi o płaską ziemię, to dodam, że [...] Ziemia z pewnej perspektywy jest płaska, a z innej jest kólą,"
Nie chodzi o perspektywę, a o argumenty i sposób rozumowania płaskowierców. I nie, z żadnej perspektywy Ziemia nie jest płaska. Da się naciągnąć topologię na tyle by powiedzieć, że Ziemia jest kulą. Nie da się tak naciągnąć topologii by powiedzieć, że Ziemia jest plaszczyzną, prostokątem, kołem ani wstęgą Mobiusa.
"nie da się powiedzieć jednoznacznie, czy ziemia krąży wokół słońca, czy słońce krąży wokól ziemi"
Nie chodzi o to jak jest. Chodzi o to na co pozwalają przyjęte założenia. Przyjęcie założenia, że Ziemia krąży wokół Słońca pozwala polecieć na Księżyc. Odwrotne założenie nie pozwala.
@cheniek
"Jedno pytanie - podaj przykład czegoś, co możemy nazwać teorią spiskową, mającego jednocześnie więcej niż 80 lat istnienia w świadomości ludzkiej."
Socjalizm.
@buffett
"gdyby amerykanie faktycznie tam byli w 60 latach mając do dyspozycji komputery które zajmowały stadion narodowy o mocy mniejszej niż nokia 3310 to dziś, na księżyc byś wchodził do tramwaju kursującego tam co 30 minut jak MPK w warszawie."
Zechciej wykazać prawdziwość tego stwierdzenia (w szczegółach: wjaki sposób z tego, że z amerykanie wylądowali na Księżycu [...] wynika, że dziś [...]
Kiedyś rozmawiłem z osobą twierdzącą, że atak WTC, to fake, bo jak jego dziecko zbuduje wieżę z klocków lego, to ta wieża nie przewraca się tak jak WTC pokazane w telewizji.
Problem z takimi stwierdzeniami, to "asymetria bzdury". Stworzenie (a obecnie również rozpowszechnienie) bzdury jest nieporównanie tańsze niż wykazanie, że jest to bzdura. Co więcej, oblenie bzdury wymaga tak mało wiarygodnych środków jak obliczenia, symulacje i logiczne wnioskowanie. Zupełnie inaczej niż rozpowszechnianie bzdury, które posługuje się w 100% wiarygodnymi środkami jakim są emocje i odwołanie się do własnych doświadczeń (jak to kiedyś studentka medycyny powiedziała zupełnie poważnie: "tak naprawdę, to nie ma żadnego AIDS, bo u mnie na wsi nikt na to nie chorował").
@3r3
"Jest bardzo wiele programów w tv ukazujących efektywność aparatu przemocy."
Ostatnio o tym, że aparat przemocy jest na L4.
@abo
"Ogólnie to dobrze by było aby "banksterom" nigdy nie zabrakło wyjść awaryjnych"
Nie zabraknie. Jednym z wyjść awaryjnych jest zmiejszenie konsumpcji poprzez zmniejszenie ilości konsumentów.
polish_wealth
Wkurzyć Francę akcyzą na paliwo a na Polaka jest sok : ), ja na to patrzę w takih kategoriach, że tym mendom, które planują strategicznie życie społeczne, nie są potrzebne pieniądze bo mogą je nadrukowac, ale gdzieś tam mają w swoich cyferkach, odpowiedni procent zubożałej klasy średniej, aby goje się nie oderwały od pługu i na to nie ma zgody.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-20 02:14
buffett
nie, to ty proszę udowodnij, że amerykanie byli na księżycu
tylko nie chce prasy, nie chce ich filmu SF, nie chce ich słów.
weź teleskop, pokaż mi przybliżenie księżyca takie, że zobaczę tam flagę, krater po lądowaniu startowaniu tego ich pudełka oraz wszelkie ślady zostawione przez astronautów. telewizji mi nie puszczaj.
polish_wealth
@ Wzwen nie mam nic wspólnego z płaską ziemią i innymi zboczonymi wierzeniami, ale bronienie jednego i drugiego poglądu to jak debata czy dodruk jest słuszny czy szkodzi (Krzysztof) Ten sam poziom taplania sie w nieuchronnym błocie. To jak mówić, że może Stalin mordował, ale dla słusznych idei, że Hitler chciał silnej Europy, a obozy to ich prognostyk,
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-20 02:27
gruby
"To jakby to miało być wg. Ciebie? Policjalnci powinni rzucać kamieniami w pracowników sądowych, pracownicy sądowi w nauczycieli a nauczyciele w policjalntów? Sekwencyjnie czy na jednej ustawce wszyscy razem?"
A co to podatnika obchodzi ? To są ich wewnętrzne problemy, niech je pomiędzy sobą sami rozwiążą, jak na dorosłych przystało.
Szacuje się że Erdogan od próby puczu zwolnił już 120-170 tys biurwy. I państwo mu się od tego nie załamało. A przecież powinno. Jeden za drugim ataki na lirę powodują jedynie wzrost opłacalności tureckiego eksportu. Może mi to ktoś z państwowców wyjaśnić ? Zły to sułtan jest, w propagandzie Erdogan zajął już miejsce kiedyś zajmowane przez Kaddafiego a Turcja ciągle jeszcze się nie załamała. Ba, dzięki obijaniu jej gruchy przez zachód dogadała się wreszcie z Rosją ku obopólnej korzyści. Czy obijanie Erdogana było zatem (z zachodniego punktu widzenia) mądre i dalekowzroczne ?
panna
Jaras
https://www.youtube.com/watch?v=ekZIfZyvoBc
TomTom
Przydał by się jakiś artykuł aktualizacyjny odnośnie uranu i remx. ETF URA zupełnie inaczej zachowuje się niż notowania uranu, a REMX mimo napięć między USA-Chiny i tak systematycznie spada.
Ropa też zaliczyła spadki konkretne - chętnie poznał bym Wasze opinie na temat tych trzech aktywów.
gruby
"Jest wreszcie oficjalny raport MF z konkretnymi kwotami uszczelnienia systemu podatkowego odnośnie vat."
Tak na szybko: stosowanie metody RA-GAP udowodnia jedynie, że za największą lukę w VAT odpowiedzialni są politycy. RA-GAP za "lukę" definiuje między innymi zmniejszone ustawą wpływy budżetu państwa wynikające ze stosowania ulgowych stawek VAT. O ile różne prywatne indywidua dojące skarb państwa za pomocą VAT odpowiedzialne były za wsiąknięcie średnio 2% PKB rocznie o tyle politycy stosując ulgowe stawki uszczuplili dochody państwa o średnio 8% PKB rocznie.
Przykładając czterokrotnie większą winę i patrząc jaki teatr urządzają politycy ścigając różnych tam specjalistów od karuzel dochodzę do wniosku że jedyną adekwatną karą w przypadku polityków jest latarnia.
Ponadto nie znalazłem w tym dokumencie metodologii szacowania potencjalnych wpływów z VAT, czyli owego mitycznego celu w którym wszyscy grzecznie zapłacili po podstawowej stawce ile należało. Od tego punktu zaczynają się schody. Zgodnie ze standardem "ESA 2010" GUS do PKB dodaje szarą strefę, czyli dobra i usługi wytworzone poza kontrolą państwa. Oddajmy zatem głos GUSowi, niech pochwali się jak on szarą strefę oszacował:
"GUS, podobnie jak większość krajowych urzędów statystycznych państw członkowskich, nie prowadzi własnych badań pierwotnych w tym zakresie. W procesie szacowania działalności nielegalnej wykorzystuje się zatem dane ze źródeł administracyjnych i pozastatystycznych, w tym wyniki badań specjalistycznych instytucji i ośrodków naukowo-badawczych oraz raporty policyjne".
Tłumacząc na nasze: "Słyszałem że tam na rogu prochy sprzedają. I ten diler sobie nowego mesia kupił. Aha, czyli miał obrotu na bańkę, zysku na pół bańki, za ćwiartkę kupił mesia (tanio bo pewnie zajumany w Lipsku albo Berlinie) a resztę przepuścił". No i na podstawie tej naukowej obserwacji urzędas wpisuje w tabelkę "przychód z pozarejestrowego obrotu narkotykami u mnie na osiedlu: 1mln zł". Dyrektor wojewódzki w GUSie sumuje te kwiatki od podwładnych i sporządza raport z którego wychodzi że Polska gospodarka w jego prowincji prochami i lewymi interesami stoi. Raport idzie do góry po czym z centrali dyrektor GUSu na województwo dostaje telefon takiej mniej więcej treści: "Ty, ...cenzura... , co ty sobie ...cenzura..., wyobrażasz ?! Niby że nasze państwo przestępstwem stoi ?! ...cenzura... twoja mać zmniejsz te wskaźniki albo szukaj sobie nowej roboty, ...cenzura... kudłaty jeden Ty ! Co Ty mi tu, ...cenzura... , takie pytania zadajesz, no jak to , ...cenzura... mać na kiedy ? Na wczoraj, Ty ...cenzura... palcem dziurawiona ! A skąd ja mam wiedzieć ...cenzura... ile ma być ?! Wymyśl coś, za to Ci w końcu tą ...cenzura... pensję wypłacamy."
Po takiej rozmowie z centralą wojewódzki margrabia na GUSie dzwoni po kolegach i umawia się z nimi na synchronizację wyników. Wyniki te synchronizowane są podczas weekendowej narady w ośrodku wypoczynkowym wynajętym przez centralę i dotyczącej wprowadzenia jakiegoś kolejnego softu efektem czego centrala dostaje perfekcyjnie pasujące do siebie dane z województw dotyczące wzrostu PKB. Podczas synchronizacji toczą się pomiędzy wojewódzkimi margrabiami GUSu ciężkie negocjacje: z jednej strony PKB musi rosnąć bo powerpoint prezesowi to obiecał i jak PKB nie wzrośnie to powerpointa wywalą. Ale zanim go wywalą to on zdąży wywalić prezesa GUS a ten zdąży wywalić nas. Z drugiej strony PKB nie może rosnąć za bardzo bo jak Chińczyków w procentach przegonimy to wystawimy się na pośmiewisko. No ale wybory idą: jak nasi wybory przegrają to nas nawet na sprzątaczki nie wezmą. Kolejne flaszki pękają, od dymu siwo się robi ale w końcu osiągane jest porozumienie. Centrala oczywiście te raporty kontroluje, ale ponieważ wszystkie 16 województw melduje to samo więc liczby na pewno się zgadzają.
Szef GUSu idzie z tym do premiera, premier do prezesa a prezes na podstawie tych danych zarządza w kurwizji kolejną kampanię w stylu "Polska rośnie w siłę a ludziom żyje się dostatniej".
Cały ten mityczny wzrost PKB z którego "dobra zmiana" jest tak dumna idzie w świat. I luka się zmniejsza, i "wystarczy nie kraść" pasuje i na 500+ też jest.
A na koniec przychodzi laurka z Waszyngtonu, o taka jak ta przez @lenona podrzucona. Centrala sprawozdania zaakceptowała. Brawo wy.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-20 08:45
Bagracz
wzwen
"A co to podatnika obchodzi ? To są ich wewnętrzne problemy, niech je pomiędzy sobą sami rozwiążą, jak na dorosłych przystało. "
Takie stanowisko to rozumiem i popieram.
@buffett
"nie, to ty proszę udowodnij, że amerykanie byli na księżycu"
Ależ ja nawet nie stwierdziłem, że amerykanie byli na Księżycu.
To Ty stwierdziłeś, że nie byli. Na poparcie swojego stanowiska użyłeś dowodu przez sprzeczność.
To na Tobie ciąży obowiązek wykazania poprawności tego dowodu, a nie na mnie obowiązek wykazania jego błędności nie mówiać już o wykazywaniu poprawności twierdzenia przeciwnego.
Stosujesz klasyczny zabieg członka sekty pozbawionego jakichkolwiek możliwości samodzielnego rozumowania. Prośbę o wykazanie poprawności własnego rozumowania traktujesz jako osobisty atak i domagasz się by Tobie wykazać, że się mylisz.
Otóż to nie tak. Skoro coś twierdzisz, to Ty powinieneś wykazać, że Twoje rozumowanie jest poprawne. Wbrew Twoim przekonanion, to nie Ci, którzy dostrzegają bzdurę w Twoich odpowiedziach winni wykazać, że to bzdura (wiem, to bardzo wygodne dla bzdurotwórcy wykorzystywać asymetrię bzdury).
Dla uproszczenia:
Nie wystarczy, że napiszę, że "gdyby @buffett był człowiekiem, to dzisiaj wszyscy latalibyśmy na wakacje na Księżyc", a skoro nie latamy to @buffett jest elfem. Muszę jeszcze wykazać poprawność logiczną zdania "gdyby @buffett był człowiekiem, to dzisiaj wszyscy latalibyśmy na wakacje na Księżyc" oraz "jeżeli @buffett nie jest człowiekiem, to jest elfem ", a nie żądać od Ciebie dowodów, że jesteś człowiekiem (i proszę bez zdjęć, badań medycznych, DNA i tym podobnych fake'ów, bo przecież wszyscy wiemy, że każdy elf umie fałszować takie rzeczy udając, że jest człowiekiem).
@polish_wealth
"nie mam nic wspólnego z płaską ziemią i innymi zboczonymi wierzeniami [...]"
Wiem, nie podejrzewałem Cię o takie odchylenia. Chciałem tylko mocno zwrócić uwagę, że nie jest kwestią punktu odniesienia to czy Ziemia jest płaska czy nie. A to z tego powodu, że mój stosunek do ekumenizmu naukowego jest jeszcze bardziej negatywny niż do ekumenizmu religijnego, a i ten jest mocno niepoprawny politycznie.
Jaras
"czasami dobry kryzys nie jest zły" jest bliskie Kolegom jeśli tylko zasadzą się na właściwych pozycjach i posiadają zasoby, wiedzę i umiejętności pozwalające przetrwać kryzys albo go nawet wyzyskać (vide: 3r3).
3r3
"Przykładając czterokrotnie większą winę i patrząc jaki teatr urządzają politycy ścigając różnych tam specjalistów od karuzel dochodzę do wniosku że jedyną adekwatną karą w przypadku polityków jest latarnia."
Zaostrzona latarnia aplikowana po kozacku.
W GUSie pojęcia nie mają ile obrabiarek po szopach jest zachomikowanych bo tylko mercedesy widać.
"Po takiej rozmowie z centralą wojewódzki margrabia na GUSie dzwoni po kolegach i umawia się z nimi na synchronizację wyników."
Za Tuska prosili żeby rejestrować firmy jako napływ obcego kapitału bo im to dobrze robiło w tabelkę - i rejestrowaliśmy, i deklarowaliśmy co tam sobie chcieli i wszystkim żyło się lepiej. Choć teraz jest jeszcze kilka razy lepiej, a za następnej waaaadzy to mnie już nawet przeturlać się nie da - kwadratowy od tego dobrobytu będę.
@Bagracz
"Wychodzi na to że kierunek PiS jest mimo wszystko najlepszy "
I ile z tego kierunku powstało dywizji?
@wzwen
"Skoro coś twierdzisz, to Ty powinieneś wykazać, że Twoje rozumowanie jest poprawne."
Proponuję metodę źródeł prawa 3rp - czyli obóz reedukacyjny i sprawdzanie co 5 lat czy kwalifikacje na obywatela się pojawiły i czy rozumowanie władzy jest już uważane za poprawne czy też z krnąbrności jeszcze nie wyleczono.
Co to za różnica czy reptilianie latali na Księżyc? Co mi to w misce zmienia?
szymonw
Gratulacje z krypto. Patrze dziś i przecieram oczy ze zdumienia. Niezły timing.
buffett
ja Cię rozumie, wytłumacz mi jedno zatem. dlaczego taki zabieg stosuje US w polsce ?
to przed US skarbowym masz wykazać, że nie jesteś złodziejem, nie mogę tych gebbelsowskich metor stosować w życiu, skoro mam przykład z góry ?
Kikkhull
Bagracz
@gruby, czyli każdy rząd może sobie wystrugać taki wzrost PKB jaki mu się podoba? Skąd się więc biorą te recesje?
Deficyt budżetowy też se mogą zrobić jaki im się podoba? I eurostaty, agencje ratingowe, bank światowy też się opierają tylko na wizjach urzedasow z krajowych urzędów statystycznych? Czy może to zmowa tylko dla Polski? Tak porządkując to zapomniałeś o prostytucji co się ją też wlicza w paru krajach. Nie wiem tylko czy GUS to już robi
3r3
"Prowadzilem dzialalnosc w Polsce za tego POwskiego dobrobytu. Wzrost zatrudnienie urzedasow od razu mieli 10% i urzedas z US mial czas zeby przyjsc i mierzyc dlugosc plytek na podlodze, czy aby nie dokonano strasznego oszustwa przy rozliczeniu na 1k PLN za duzo przy remoncie. Tam gdzie wyludzali VAT na miliony kontroli nie bylo."
No i tak jest dobrze i tak właśnie ma być.
Małych gnębić, dużym nie fikać - bo oddadzą prewencyjnie.
Jak byłem cielęciem to miałem inne zdanie, ale urosłem. Krowa nie zmienia zdania, a wół musi.
@Bagracz
"Pytanie ile jeszcze zostałoby zlikwidowanych gdyby nie ten kierunek. "
To akurat wiemy - nie więcej niż jedna z braku kolejnej.
"czyli każdy rząd może sobie wystrugać taki wzrost PKB jaki mu się podoba? Skąd się więc biorą te recesje? "
Podpowiem Ci choć pytasz @grubego - bo nie jadamy na śniadanie pkb tylko bułki, a tych GUS nie potrafi wystrugać żadną miarą. Recesja zależy od dobrego samopoczucia piekarzy, rzemieślników, kupców, hodowców, logistyków i jak się im dobry humor psuje to oni psują humor bankierom komercyjnym, a ci psują humory na giełdach i musi interweniować bank centralny, żeby się wszyscy na rynek nie poobrażali i nie zaczęli korzystać z rynku bez rządu. Znaczna część gospodarki już tak funkcjonuje i nie wróci z szarej strefy póki wnuki tych co to prowadzą będą przedsiębiorcami.
Przecież to żaden kłopot żeby każdemu codziennie wysyłać pocztówkę z zusu, pisząc mu że już za 40 lat dostanie sto milionów (dla każdego^^).
gruby
"czyli każdy rząd może sobie wystrugać taki wzrost PKB jaki mu się podoba? Skąd się więc biorą te recesje?"
W podkręcaniu wyników też trzeba znać umiar chciwość bowiem jest zgubą frajerów. WorldCom się na tym wywrócił, Enron zresztą też. Arthur Andersen musiał zmieniać szyldy jak ta cała kreatywna księgowość wyszła na wierzch. W GUSie nie dzieje się inaczej tyle że w przypadku GUSu jeszcze to się wszystko jakoś na plastrach trzyma. Dlatego PKB będzie nam rosnąć do samego końca nowej, odrodzonej Rzeczypospolitej. Naszego albo jej.
Takie jest zlecenie, takie są oczekiwania.
"Deficyt budżetowy też se mogą zrobić jaki im się podoba? I eurostaty, agencje ratingowe, bank światowy też się opierają tylko na wizjach urzedasow z krajowych urzędów statystycznych? Czy może to zmowa tylko dla Polski? Tak porządkując to zapomniałeś o prostytucji co się ją też wlicza w paru krajach. Nie wiem tylko czy GUS to już robi"
Oficjalnie prostytucja nie jest zabroniona, nie może być więc wliczona do szarej strefy. Do szarej strefy GUS wlicza tylko czyste sutenerstwo, prostytucja zasila zaś oficjalny PKB w jego legalnej części. Proszę nie pytaj jak GUS podzielił wpływy z ...ocenzurowano... na legalną część należną prostytutce i nielegalną należną alfonsowi.
PKB wzrosło ? Wzrosło. No i gra muzyka. I nie, nie zamierzam walić tutaj w aktualny rząd wyłącznie. Pamiętacie "zieloną wyspę" ? Przecież za "zieloną wyspę" właśnie ryży z resztą ferajny dostali w prezencie drugą kadencję.
Programista
Z BoE było grubo już kila lat temu. Oglądałem przesłuchania szacownych angielskich lordów w Izbie Gmnin, którzy spowiadali się z setek miliardów funtów, które w jakiś sposób wyparowały z bilansów banków. Temat był poruszany na forum. Dawno, może ze dwa lata temu...
W rozważaniach o hipotekach i listach zastawnych (LZ to to samo co MBS - płacą 14% rocznie i też było na forum), można założyć, że regulator prędzej zniszczy walutę zalewając rynek następnym programem, np. Polak+ (1000zł bezwarunkowego dochodu dla każdego), niż zdecyduje się na załamanie rynku hipotecznego, dewastację banków, wywalenie na bruk elektoratu i w efekcie oddanie władzy (tu: jestem podobnego zdania jak T21). W końcu u sterów mamy przedstawiciela tych prawdziwie rządzących dzisiejszym światem, nieprawdaż?
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-20 10:50
Bagracz
@programista, jesteś pewny że to ich przedstawiciel? Orban, wywalajacy właśnie Sorosa z Węgier też jest ich przedstawicielem?
Morawiecki jednak gra z Orbanem przeciw Macronowi, któremu kampanię robili Rotszildowie. Jeśli ktoś włada światem to skąd tyle konfliktów na tym świecie?
Bagracz
Dochody z VAT nie rosną bo żadnej luki vatowskiej nie było, dochody z gospodarki takoż bo ten wzrost to w PowerPoint-cie tylko jest. Wydatki rosną bo wiadomo pisowskie rozdawnictwo. I do tego maleje deficyt budżetowy? No to on nie może maleć przecież. Może ktoś wyjaśni?
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-20 11:45
3r3
"I do tego maleje deficyt budżetowy? No to on nie może maleć przecież. Może ktoś wyjaśni? "
Odpowiedź jest banalna jak w Bumarze - wyprzedaż majątku. I wtedy bilans się zgadza. Wyprzedaży można dokonać nie tylko wprost, ale też użyć majątku jako zabezpieczenia i spłacaniem niech się martwi nowa władza.
Jak w Reichu komuś strzeli do głowy, żeby zaproponować przywrócenie granic do właściwego stanu prawnego i dodadzą na otarcie łez możliwość otrzymania niemieckiego obywatelstwa po podpisaniu volkslisty to będzie po plebiscycie. USA to może i kotłują się o jakieś peryferia, ale niemiecki przemysł w takiej sytuacji jaka ma miejsce przy utarczkach z USA to już o życie.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-20 11:55
panna
gruby
"Zapytałem tylko niewinnie czy ośrodki statystyczne poza Polską, nie mając przecież interesu w kolorowankach, a nawet mając interes przeciwny, też grzecznie podają to co im ktoś tam w Polsce poda. Nie mają własnych narzędzi i metod? Zdumiewające! Ale Ty unikasz odpowiedzi. Ponawiam więc."
Jak to nie mają interesu w kolorowankach ? Toż to jedna zgraja do jednej bramki grająca jest. Jaki interes przeciwny ? Wszyscy jadą na jednym koniu. Fetyszem naszych czasów jest PKB przecież. W odniesieniu do PKB mierzy się przecież dług, deficyt, dobrobyt, inflację, wydatki socjalne, no praktycznie wszystko przecież. PKB to naczelny wibrator ekonomistów. Z jednej strony PKB poprawia się statystyką z drugiej doprawia dodrukiem i gra gitara.
Oczywiście gdybyś był członkiem zarządu NBP to zobaczyłbyś inne wykresy ale na nich na czerwono poprzybijali pieczątki "совершенно секретно" czy też "ultra top secret" (mieszają mi się już te alfabety, tak często się ostatnio nasz wielki brat zmienia) i nie opłaca się ich tu ujawniać, szkoda życia.
Robert67
Rados
gad18
p. Bagracz, to ile czołgów kupiliśmy do tej nowej dywizji ?
Lech
roundcube
"regulator prędzej zniszczy walutę zalewając rynek następnym programem, np. Polak+ (1000zł bezwarunkowego dochodu dla każdego), niż zdecyduje się na załamanie rynku hipotecznego, dewastację banków, wywalenie na bruk elektoratu i w efekcie oddanie władzy"
Tego część komentujących nie może zrozumieć. Tyle razy w historii już to było przerabiane ło matko! Rewolucja albo redystrybucja !
"In the Athens of 594 B.C., according to Plutarch, "the disparity of fortune between the rich and the poor had reached its height, so that the city seemed to be in a dangerous condition, and no other means for freeing it from disturbances . . . seemed possible but despotic power." The poor, finding their status worsened with each year the government in the hands of their masters, and the corrupt courts deciding every issue against them-began to talk of violent revolt. The rich, angry at the challenge to their property, prepared to defend themselves by force. Good sense prevailed; moderate elements secured the election of Solon, a businessman of aristocratic lineage, to the supreme archonship. He devaluated the currency, thereby easing the burden of all debtors (though he himself was a creditor); he reduced all personal debts, and ended imprisonment for debt; he canceled arrears for taxes and mortgage interest; he established a graduated income tax that made the rich pay at a rate twelve times that required of the poor; he reorganized the courts on a more popular basis; and he arranged that the sons of those who had died in war for Athens should be brought up and educated at the government's expense. The rich protested that his measures were outright confiscation; the radicals complained that he had not redivided the land; but within a generation almost all agreed that his reforms had saved Athens from revolution.
[.....]
The government of the United States, in 1933-52 and 1960-65, followed Solon's peaceful methods, and accomplished a moderate and pacifying redistribution; perhaps someone had studied history. The upper classes in America cursed, complied, and resumed the concentration of wealth.
We conclude that the concentration of wealth is natural and inevitable, and is periodically alleviated by violent or peaceable partial redistribution.
In this view all economic history is the slow heartbeat of the social organism, a vast systole and diastole of concentrating wealth and compulsive recirculation."
Dodam, że dokładnie ten sam mechanizm zadziałał po 2008 roku.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-20 12:54
polish_wealth
Na Powell event miałem się wczoraj dorobić a wykres niemal nie ruszył, ale też bez strat, wg. Zaorskiego mogę zjeść ciastko XD
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-20 14:00
Bagracz
W Reichu im się niedługo zacznie kończyć okres dopieszczania. Dlatego mutti oddaje zabawki głupiej koleżance. Jak przywali pelnoskalowy kryzys to się okaże jakie porobili zapasy
@gruby, wszyscy mają ten sam interes? I dlatego fałszują jak sobie ktoś zażyczył. Pełny serwis, jedną klika. Wszystko mają pod kontrolą. Jest tylko jeden problem. To co opisujesz nie zdarza się w przyrodzie tylko w powieściach McLeana. Ty kochasz celową perfekcję. Ale to stan w przyrodzie nie występujący, a jeśli już występuje to niezwykle rzadko i jest o bardzo krótkim okresie życia. Właśnie dlatego, że jest absolutnie nienaturalny. U ciebie ciagnie się on latami, dekadami, a nawet stuleciami. Krótko, pieprzysz głodne kawałki.
Ostatecznym sprawdzianem jest rzeczywistosc a w tej w Polsce obecnie można zaobserwować gołym okiem rynek pracownika, pracujących wszędzie Ukraińców i kolejki w sklepach. To też fałszują? Na świecie zaś konflikty można zaobserwować bez problemu między starą elitą a siłami konserwatywnymi Ty nie chcesz tych konfliktów nawet dostrzec bo perfekcyjny obraz pełnej kontroli starych elit nad światem byłby ci się rozsypał. Szkoda że zamiast się bawić w takie psychoanalizy nie rozmawiamy jak dorośli ludzie.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-20 14:56
manieq
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-20 15:01
Jaras
też sugerowałem Grubemu, że pomija to co się dzieje w sferze konfliktu między dotychczasowymi elitami a przyszłymi (w moim pojęciu kompleks militarno - przemysłowy i US armia stojąca za POTUSEM).
Gdyby się kazało, że te okruch "fantastycznie spiskowych" informacji o takim konflikcie i o tym, że koszerni i im podobni przegrywają bo sojusz połączył US, RUS i CN w tym zakresie by wyeliminować dotychczasowych władców systemu finansowego - to mamy przewrót kopernikański.
:) Gruby musi zobaczyć informację o tym w Neuer Zuercher Zeitung - wtedy uwierzy, że coś jest na rzeczy...
buffett
zaraz o teorie spiskowe bedziesz posądzony i masz to udowodnić !
panna
gruby
"Jest bardzo wiele programów w tv ukazujących efektywność aparatu przemocy. Musi to być w tv, ponieważ aparaty przemocy są liczebnie o rząd wielkości mniejsze niż typowe dla ustrojów uważanych za opresyjne."
W ramach tych aparatów przemocy istnieje dodatkowy podział: na woły robocze i arystokrację trudniącą się co najwyżej macaniem myszek w pełnym wymiarze czasu pracy. Bundeswehra na ten przykład przy ogólnym stanie osobowym 180k twarzy wysyła z nich ok. 4tys na misje i twierdzi że więcej nie jest w stanie posłać w bój no chyba że madame von der Leyen ogłosi mobilizację a kanclerzyca stan wojny. W Afganistanie 10% stanu osobowego kontyngentu Bundeswehry kiedykolwiek opuściło teren bazy, 90% obsługiwało te 10% pozostając na miejscu.
Naginając te proporcje na korzyść służb i odnosząc je na przykład do pałowników wyjdą nam liczby rzędu 10k wypełniaczy mundurów którzy są w stanie unieść pałę bez zrobienia sobie nią krzywdy. Dodając załóżmy tysiąc rekrutów ściągniętych z koszar na wypadek paniki w szeregach władzy i następny tysiąc borowików w formacji "ostatnia linia obrony" uzyskamy około 12k ludzi którzy są w stanie na rozkaz czynnie (nie zza biurka) chronić władzę swoją klatą a kraj w sumie jest jak na te 12k ludzi dość duży. Do tego dochodzą różne prywatne agencje ochroniarskie zatrudniające niebieskich emerytów ale one raczej nie są szkolone do odpierania ataków demonstrantów, co najwyżej zaryglują wejścia i przez radio wzywać będą niebieskie posiłki.
Na 11 listopada - z tego co słyszałem - ściągnięto 7k pałowników do ochrony władzy przed władanymi. Czyli było to jakieś 60% dostępnych w tym kraju środków. Tyle że te 7k ochrony nie jest nic warte kiedy stanie naprzeciwko 100k demonstrantów bo ci ich czapkami nakryją jak się wkurzą.
Wniosek: władza nie jest przygotowana do ochrony stolicy przed zamieszkami i raczej długo jeszcze nie będzie. Jojo nie ma asa w rękawie poza wydaniem rozkazu użycia ostrej amunicji. Blado to widzę gdyby się suweren wkurzył, wydanie rozkazu strzelania do demonstrantów przeważnie ich tylko dodatkowo denerwuje.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-20 16:17
Kikkhull
Kikkhull
Kikkhull
gasch
"Buahaaaaaaaaaaaaaaaa lenon nie napisał słowa analizy tylko stwierdził a tutaj widzę że trzeba do tego merytorycznie. Do bełkotu merytorycznie.
Zaraz za nim zameldował się znany folksdojcz, Lech. Skoro on mówi na premiera Pinokio to ja mogę na niego folksdojcz"
Merytoryka pełną gębą. Wiesz kto to jest/był folksdojcz? To taki odpowiednik polskiej Polonii w wydaniu niemieckim.
To Niemiec mieszkający poza Niemcami. Ty polski emigrant ekonomiczny używasz takich określeń. Żenada.
@easyReader
"1) Życiorys Morawieckiego znam całkiem dobrze, spokojna Twoja głowa. Raczej lepiej niż ty życiorysy pp. Schetyny, Petru, Tuska."
Po co zmieniasz temat, nie rozmawiamy o Myszce Miki, Św, Mikołaju czy Merlin Monroe. Dodaj do tego "a przez 8 lat rządów PO-PSL...
Morawiecki to syn radykalnego antykomunistycznego opozycjonisty. Edukacja wg. wikipedii:
"W 1987 ukończył IX Liceum Ogólnokształcące im. Juliusza Słowackiego we Wrocławiu[7], następnie rozpoczął studia na Wydziale Filozoficzno-Historycznym Uniwersytetu Wrocławskiego, gdzie w latach 1988–1989 brał udział w strajkach okupacyjnych[5]. Studia te ukończył w 1992[8].
Kształcił się następnie na Politechnice Wrocławskiej i Central Connecticut State University, a w 1995 uzyskał dyplom Master of Business Administration na Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. W tym samym roku ukończył studia podyplomowe z prawa europejskiego i ekonomiki integracji gospodarczej na Uniwersytecie Hamburskim. Studiował także na Uniwersytecie Bazylejskim[8] i w Kellogg School of Management przy Northwestern University[9]. "
Czyli historyk, który po studiach nagle w ciągu kliku lat ukończył 6 uczelni... brawo.
Potem został szefem WBKu, następnie od 2010 zasiadał w radzie gospodarczej Tuska.
Mi się lampka zapala. Nie każdemu musi.
"4) skoro już się uaktywniłeś - to jak tam Twoi znajomi - posłowie Nowoczesnej? Może byś dał jaki update? Ciągle walczą czy "wyprowadzili sztandar"? Czy była "mistyczna przemiana"?"
Dobrze się mają, jeden prowadzi z powodzeniem swój biznes (lub już scedował go na syna) a niedawno został prezydentem miasta wojewódzkiego, drugi nadal jest wziętym lekarzem i zasiada w sejmie jako poseł. Nie wiem jak sztandary. Może Ciebie to interesuje. Dla mnie liczą się poglądy, u nich obu się nie zmieniły. Nadal są za wolnym rynkiem i przeciw socjalizmowi.
@Bagracz
OK, to może inaczej. Dlaczego w całej Europie nadwyżki budżetowe stają się czymś normalnym? Przecież nie rządzi tam PiS.
Odnośnie dywizji.
Może jakieś argumenty jak wzmocniono polską armię w ciągu ostatnich 3 lat?
Odnośnie propagandy z Brukseli.
Pełna zgoda, ale co to nie ma nic do rzeczy. Mówimy o kłamstwach obecnego polskiego premiera. To że inni kłamią a może i kłamią nawet mocniej, nic nie zmienia. Kolejny tekst typu "a przez 8 lat rządów PO-PSL.."
WIzję UE mamy podobne. Natomiast nie prawdą jest to Twoje zdanie:
"Rząd PiSu jest w opozycji do władzy rządzącej zbiurokratyzowana Brukselą." JK ciągle powtarza, że nie ma mowy o wychodzeniu z UE, że Polska to kraj prounijny. Czyny polityków PiS również to potwierdzają. Kto niby podpisał traktat lizboński?
Osobiście bardzo interesuje mnie zakończenie Brexitu. Po stronie UE widać ewidentnie chęć postraszenia wszystkich chętnych na podobny krok.
UK będzie ma być przykładem dla innych krajów dlaczego nie należy UE opuszczać.
Jak to się skończy zobaczymy już niedługo.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-20 17:40
nikt ważny
@3r3
"...aparaty przemocy..."
Krajowo jakieś 20% (plus minus 2-3%) per kolor garnituru. Rozkład na całym terytorium nie jest równomierny. Gdzieś w jednostce na "prowincji" zwykle robią "wszyscy" zaś w "centrum", "przemoc" ma wymiar argumentów "wiary" (czy tam "management of expectations") na miarę początku XXI wieku. Stąd jak się w "centrum" robi początek wieku XX to następuje relokacja "metod" wraz z "operatorami". Taka logistyka. Ale to tylko tak ogólnie na obecne czasy. Praktycznie w każdym kolorze z 20% szybko robi się 70-80% jak się zbiera na całopalenie, co oczywiście żaden sposób nie zmienia tego rzędu wielkości o którym była mowa. Z drugie strony nie przeceniałbym tych 100k (czy innej ilości) demo-ns-trant-ów. W realnym (nie ustawionym i bez kontroli wewnętrznej) tłumie, "Gierojów" jest góra (optymistycznie - bardzo) 20%, a jak ktoś "aparatowi przemocy" wyda "ostrą" amunicję (czasem wystarczy tylko "wiara" że "aparat" taką ma) to szybko spadają procenty do znikomych wartości, góra 2%. 100k to również stadko w którym można łatwo uruchamiać mechanizmy stadne których normalnie zastosować się nie da. Zresztą te same mechanizmy są przecież w innych dziedzinach. Tam "aparat przemocy" nawet nie jest tak liczny, ale to sukces argumentów "wiary" z kajdanami "wiary" włącznie. "Gierojstwem" spontanicznym parają się zwykle ludzie którzy nie mają nic do stracenia. "Gierojstwem" kontrolowanym ludzie którzy mogą stracić wszystko. "Gieojstwem" pozornym (w "internetach"?) zwykle "durnie". Tyle że różne typu "gierojstwa". To ostatnie to właściwie nieudolna "dilerka wiarą" a nie "gierojstwo".
Z tego punktu wiedzenia ten tytułowy TOP 10 Fin jest świetną ilustracją "gierojów" różnych oraz "dilerów" i "dilerki" :-D
Jeszcze fajniej będzie w TOP 10 Geo (bo widzę że już jest). Tam do dopiero jest "dilerka" jeśli chodzi o przekaz publiczny a także pole do popisu wszelkiej maści fanom teorii ze spiskowymi włącznie. Będzie fajnie ;-)
rygar
"Podobno średnio minimum 10:1 jest potrzebne do utrzymania naszej "codzienności" jaką znamy, "
Wiki przy artykule o eroei podaje, ze dla reaktorów torowych chlodzonych sola eroei jest w jakichs kosmicznych rejonach (1000-2000). Więc miejsce dla mercedesów S moze jednak sie znajdzie.
===================
@all
pojawił się wlaśnie nowy wywiad z Bartosiakiem. W 40 minucie koleś wypala takim tekstem, że wg niego w okresie od świąt do marca załamią się łańcuchy dostaw między Chinami i EU/US (czyli ze w tym kwartale)
3r3
"@3r3, wyprzedają majątek? Tzn. że mają powiększone wpływy do budżetu. I to muszą być potężne wpływy rzędu kilkudziesięciu miliardów. W jakiej pozycji je tam widać? Od 3 lat przecież."
W żadnej. Wyzbywanie się majątku nie oznacza wpływów tylko realizowanie przez kogoś Twoich zobowiązań w zamian za kwit zakładu na majątek (czyli obsługiwanie go jako pasywa - spłacanie odsetek z możliwością użytkowania "po staremu").
Nie masz praktyki w księgowych machlojach i nie jest to Twój wyuczony zawód - gotowanie ksiąg nie jest na Twoją głowę jeśli zadajesz takie pytania. Z @Bodekiem można o tym podyskutować. Kraść i ukrywać dowody trzeba umieć. Z Twoich wypowiedzi wynika że nie umiesz, nie wiesz jak strony sporu mogą zawierać konsensus przeciw rynkowi czy złożu prologodzin mimo panującego chaosu. Przyjmij że pewnych rzeczy nie ogarniasz - jeśli Cię zainteresują to po jakimś czasie ogarniesz, to wymaga praktyki. To nie jest zabawa dla laików co myślą że od razu ogarną jak się gra w chruszczówkę. Dla księgowych to oczywiste oczywistości.
@manieq
"Na złocie jest sygnał kupna, albo pułapka na byka ... chyba to drugie, średnia 200 sesyjna nie zbiera się do zakręcania w górę. "
A nie kupiłeś październik/listopad? A jak chcesz to mogę Ci co nieco sprzedać pkd bo ja kupiłem po 10890sek, a teraz jest po 11330sek - tylko sam rozumiesz że doliczymy jakie contango?^^
@nikt ważny
Chyba że demonstrację są tylko maskirówką do realizacji. Wtedy okazuje się że siły operują na niewłaściwym froncie i w niewłaściwym składzie. W krainie U dobiło to strukturę i pałownicy skapitulowali.
Wczoraj przy burbonie wyjaśniałem czytelnikowi, że tu się już nic nie zmieni - że już jest po staremu.
@rygar
"pojawił się wlaśnie nowy wywiad z Bartosiakiem. W 40 minucie koleś wypala takim tekstem, że wg niego w okresie od świąt do marca załamią się łańcuchy dostaw między Chinami i EU/US (czyli ze w tym kwartale) "
Mógłby przestać szumieć. W branży wszyscy na realizację tego scenariusza czekają - będziemy z taczkami papieru chodzili na zakupy.
Jaras
bourbon wyśmienity, smak rzeczywiście intensywny, inteligencja 3r3 na żywo jeszcze bardziej onieśmielająca niż w komentarzach.
Nad drzwiami wejściowymi domu od strony wewnętrznej by widzieć tekst zawsze przed wyjściem poza dom mam zamiar wyryć słowa: lasciate ogni speranza.
Jeden jedyny raz z tymi taczkami waluty przy zakupach chciałbym byś się pomylił, co w niczym Twej przenikliwości nie uchybi bo czasem piszesz prowokacyjnie a nie 1: 1.
Taczkom waluty i cenom rosnącym między zamówieniem kawy a zapłatą rachunku mówimy NIET.
Ale zauważyłem że powiedzenie: "czasami dobry kryzys nie jest zły" się Tobie spodobało a warunki jak z republiki weimarskiej dla kogoś kto zna mechanizm wyzyskania zamiany krugerancda na spory kawał kamienicy to pokusa spora ;)
abo
"- będziemy z taczkami papieru chodzili na zakupy"
Czyli, że niby stary dowcip może się znowu stać aktualny ;)
Przychodzi baba do lekarza.
Ten ją zbadał, a że był to lekarz prywatny, to przyszło w końcu
do płacenia.
Baba zaczyna się rozbierać i powiada:
- Nie mam przy sobie pieniędzy, więc zapłacę panu w naturze.
Lekarz podrapał się po głowie i pomyślał:
- "No cóż, skoro nie mogę dostać pieniędzy, dobre i to".
Przed przystąpieniem do pobrania opłaty, jednakże spojrzał na babę i zapytał:
- Zaraz, zaraz. Czemu ma pani taki czarny brzuch?
- Aaa, przed chwilą płaciłam za węgiel.
feliksinwestor
jeśli nie mamy dostępu do ETF SIL (z polskiego domu maklerskiego), to czy dobrym zamiennikiem byłby Americas Silver Corporation ?