W ostatnich miesiącach wiele ciekawych rzeczy wydarzyło się w Chinach. Każdy słyszał o spowolnieniu gospodarczym Państwa Środka, o przebitej bańce na akcjach i o piętrzących się długach po interwencjach urzędników. Mało jednak mówi się o postępach i sukcesach, które w międzyczasie udało się odnieść ekipie rządowej prezydenta Xi Jinpinga.
Rozpowszechnienie RMB w Europie
Chiny wypuszczają pierwszą transzę obligacji denominowanych w yuanie (RMB), a sprzedawanych w Londynie. Mają to być obligacje roczne na kwotę 5 mld RMB. Co zastanawiające rentowność jest na poziomie 3,1%, czyli dużo wyżej niż obligacji krajów europejskich. Po ostatniej dewaluacji chińskiej waluty, rezerwy dolarowe zaczęły szybko topnieć. Dodatkowe rozpowszechnienie RMB z całą pewnością pomoże wyrównać odpływ kapitału.
Emisja obligacji ma mieć miejsce w Londynie. Wielka Brytania dąży do poprawy stosunków gospodarczych z Chinami, idąc za przykładem Niemiec i Francji, które już wcześniej zaczęły współpracować z Państwem Środka na poziomie finansowym. We Frankfurcie powstało pierwsze w Europie centrum rozliczeniowe w RMB, a wymiana handlowa francuskich firm, również w tej walucie, przekroczyła już poziom 25% ogółu rozliczeń. Kierunek dyplomacji Chin skierowany w naszą stronę świata jest mocny i zdecydowany. Ma wzmocnić relacje i osłabić silną pozycję Ameryki w Europie przed pociągnięciem nitek Nowego Jedwabnego Szlaku.
Szwajcaria również dostrzega okazję i stara się nie zostać w tyle za sąsiadami. Nowe centrum finansowe powstanie w Zürichu (i będzie ono kolejnym, po frankfurckim, londyńskim i luksemburskim). Wszystkie tego typu zabiegi mają za zadanie umiędzynarodowić RMB kosztem dolara. Chińska waluta już teraz prześcignęła w wielkości wymiany japońskiego jena. Odpowiada za 2,79% światowych transakcji.
W całej tej rozgrywce nie chodzi bezpośrednio o pieniądze. Ważniejsze są przyszłe możliwości zysków i kontakty handlowe. Dużo trudniej będzie nakłonić europejskie kraje do konfliktu lub sankcji przeciwko Chinom, jeśli wymiana handlowa będzie na coraz to wyższym poziomie.
Milowe kroki na drodze do SDR-a
Kolejnym, głównym celem jest dodanie RMB do koszyka walut SDR. Szacuje się, że po rozszerzeniu koszyka, popyt na chińskie obligacje zwiększy się o około 1 bln dolarów. Wcześniej tego roku, odbyło się zebranie oficjeli MFW, ale kolejny raz zamknięto drzwi dla RMB. Zapowiedziano jednak, że za rok odbędzie się, w drodze wyjątku, ponowne rozpatrzenie kwestii poszerzenie koszyka walut. Chiny, zdając sobie sprawę ze stawki i mając na uwadze problemy światowej gospodarki, zdecydowały się na pewną „łapówkę”. Otóż, prezydent Xi Jinping zamówił u Amerykanów 300 boeingów. Jest to największe tego typu zamówienie w historii, a stawka, o którą toczy się gra, jest równie wysoka. Jest to także ciekawy ruch, który z jednej strony zmieni strukturę kapitałową chińskich rezerw, a z drugiej: da zielone światło do koszyka walut MFW.
Dlaczego to jest takie ważne? Chiny stały się zakładnikiem swojego sukcesu i nadwyżek w handlu międzynarodowym. Dążą do zdetronizowania dolara (czyli strącenia go z tronu waluty rezerwowej) lecz jednocześnie, mają 4 bln dolarów w swoich rezerwach walutowych, więc utrata wartości dolara mocno ich zaboli. Rezerwy tej wielkości są niemałym problemem. Czterech bilionów dolarów nie wyda się przecież na zakupy w Walmarcie ani na inwestycje w nieruchomości, a taka pozycja walutowa powoduje import ogromnej inflacji.
Transakcje kupna 300 boeingów, a tym samym rozpowszechnienie juana, mają na celu odwrócenie tej sytuacji. Z jednej strony, zmieni to strukturę rezerw, poprzez wydanie dolarów w USA oraz wyeksportuje inflację z powrotem do Stanów. Z drugiej strony, Amerykanie z dużym prawdopodobieństwem przemyślą ponownie swój opór przed poszerzeniem koszyka SDR o chińską walutę. Jest to przykład transakcji win-win, przynajmniej w krótkim terminie.
Dołączenie juana do SDR zwiększy zaufanie inwestorów z całego świata do waluty emitowanej przez Ludowy Bank Chin. Zresztą, nie tylko kupnem samolotów Pekin zamierza wywalczyć sobie członkostwo w tym elitarnym gronie. Chiny wdrażają system SDDS, czyli Special Data Dissemination Standards. Jest to nowy system sprawozdawczości finansowej. Wcześniej, Chiny w porozumieniu z MFW, korzystały z systemu GDDS, czyli General Data Dissemination System; jednak ten system był zbyt mało transparentny. Ile w tym jest prawdy? I czy publikowane dane statystyczne okażą się znaczące? To się dopiero okaże.
Niszczenie petrodolara
Najmocniejszy cios w dolara, jaki zamierzają zadać władze Pekinu, to rozliczenia w RMB transakcji handlu ropą, pochodzącą z Bliskiego Wschodu. Jak pamiętamy, Kadafi i Saddam zapłacili własnym życiem za podobne próby. Oczywiście, przedsięwzięcie takich rozmiarów nie może być wykonane bez przygotowania.
Jednym z zamierzonych celów jest wyparcie USA z polityki bliskowschodniej. Budowanie chińskich baz wojskowych w basenie Morza Arabskiego i dogadanie się z władzami Arabii Saudyjskiej (bądź ich obalenie!) – są kolejnymi z wielu projektów, zmierzających w tym kierunku. Już teraz Iran szkoli w tym celu oddziały najemników. Arabia Saudyjska jest więc w coraz trudniejszej sytuacji. Amerykanie przeprowadzają ogromne inwestycje w infrastrukturę na Pacyfiku i chcą wyciszyć, przynajmniej na jakiś czas, konflikty bliskowschodnie.
Tymczasem, na scenę wkracza Rosja. Putin przycisnął rebeliantów sponsorowanych przez CIA i stworzył ciekawą koalicję: Syria, Irak i Iran. Sytuacja stała się na tyle trudna, że Pentagon znów rozważa interwencję sił lądowych na terenie Syrii i Iraku. Taki obrót spraw daje Chinom więcej czasu na umocnienie swojej pozycji, a USA zużyje więcej pieniędzy na walkę na kilku frontach.
Międzynarodowy system rozliczeń CIPS
CIPS, czyli China International Payments System, to chińska odpowiedź na sankcje i azjatycki klon SWIFT-u. Władze w Pekinie doskonale zdają sobie sprawę, że najprościej jest zniszczyć wymianę handlową przez odcięcie możliwości rozliczeń międzynarodowych. Tę lekcję świat przerobił w 2012 roku, kiedy to Iran został odcięty od SWIFT-u.
Mając swój własny system rozliczeń i centra finansowe w Europie, Chiny uniezależniają się od USA. Są już technicznie w stanie zmarginalizować znaczenie Ameryki i Eurazji i bez jednego wystrzału pokonać imperium. O fundamentalnej zmianie reguł po uruchomieniu CIPS, świadczą ostatnie wybuchy w Chinach. Jedna z eksplozji miała miejsce właśnie przed budynkiem, w którym znajduje się superkomputer obsługujący nowy system. Widać, dlaczego nowe centrum NSA jest budowane w podziemnym kompleksie. Tak ważne narzędzie, jak system rozliczeń międzybankowych, przekreślający monopol SWIFT-u, powinien być lepiej chroniony, a wybuch magazynów tuż przed samym budynkiem jest wyraźną groźbą.
Skąd wiadomo, że te eksplozje to robota Amerykanów? Podobna seria wybuchów miała miejsce w Teksasie, tuż po tym, jak władze stanowe zażądały oddania złota zdeponowanego w FED. Na to nałożyły się jeszcze ruchy separatystyczne i jawne wystąpienia przeciwko władzy federalnej. Powodów jest aż nadto, by dać wyraźne ostrzeżenie niepokornym.
Podsumowanie
Chiny metodycznie prą do przodu, zdobywając nowe tereny i rozbudowując system finansowy. Oferują alternatywę w świecie zdominowanym przez amerykańskie mega-banki. USA, oczywiście, nie będzie się temu bezczynnie przyglądać. Umowy TTIP i TIP mają umocnić pozycję zachodnich korporacji i dolara w Europie i Azji. Walka dyplomatyczna i handlowa – to tylko początek. Pierwsze zwiastuny konfliktu zbrojnego na skalę światową już widać. Od czterech zagadkowych eksplozji w ciągu miesiąca, po zastępcze konflikty z wykorzystaniem najemników.
Jak na razie, udaje się uniknąć wojny. Jednak, upadające imperia nigdy nie kończą swej dominacji w pokojowy sposób. Tego typu zmianom zawsze towarzyszą gwałtowne konflikty zbrojne i zmiany struktur własnościowych, zaczynając od jednostek, a na narodach kończąc. Przygotowanie się do tego typu transformacji powinno być kluczowym aspektem nadchodzących lat.
Independent Trader Team
nivol
http://www.pb.pl/4355605,6007,usa-popyt-na-zlote-monety-i-sztaby-wzrosl-o-207-proc
mr.money
papiery dłużne, czy może drukują sobie jak im się podoba?
Ciężko dotrzeć do takich informacji, może ktoś zna dobre linki.
Zastanawiałem się też nad naszym polskim złotym i nie mogę póki co znaleźć informacji POTWIERDZAJĄCYCH
to co wyczytałem w książkach, że złotówka to: 65% dolar, a 28% euro.
krz
Jacob Arannia
Zainteresowałem się Twoim komentarzem, mógłbyś napisać w jakich książkach to wyczytałeś (plus ew. w jakim momencie, jeżeli kojarzysz rzecz jasna). Z tego co wiem natomiast (i co dość często przewijało się u Tradera na blogu) Chiny powoli przygotowują się do oparcia w przyszłości swej waluty na złocie, poprzez skupowanie największych jego ilości na świecie.
Luk
RMB powstaje tak jak wszędzie na długu.
@krz
Kupują cały czas nieruchomości w USA. W dużych ilościach i za ogromne kwoty. Ziemię, hotele, firmy itp itd. Co nie wydadzą w USA jest wydawana na inwestycje w innych krajach. Później te kraje spłacają walutą długi dolarowe, lub rządy się pasą. W końcu MFW i BŚ przez ostatnie kilka dekad zadłużyły 3 świat tak, że praktycznie nie ma już czego zbierać.
kfas
Diver
silber
"i dogadanie się z władzami Arabii Saudyjskiej (bądź ich obalenie!) – są kolejnymi z wielu projektów, zmierzających w tym kierunku. Już teraz Iran szkoli w tym celu oddziały najemników "
jakie jest źródło tej informacji?
mr.money
"Podatek od złudzeń" Piotr S. Wajda (wydanie z roku 2013), strona 32: "Polski złoty jest w 64% zabezpieczony w dolarze oraz w 28% w euro. Zabezpieczenie w euro możemy w tym przypadku pominąć, ponieważ w ponad 80% ma ono pokrycie w głównej światowej walucie, czyli w amerykańskim dolarze."
Nie wiem czy to prawda, czy nie. Nie przekopałem się przez publikacje ze strony NBP. Inną kwestią jest to, że 100-64-28=8, czyli 8% naszej narodowej waluty zabezpieczone jest w "czymś innym", liczę, że jest to złoto.
Zdaje się, że nie jest to odosobniony przypadek i większość krajów na świecie trzyma rezerwy w dolarach, szkoda że nie jesteśmy mądrzejsi o reszty.
ejd
Z powyższego stwierdzenia należy wyprowadzić wniosek: TOWARY RZĄDZĄ ŚWIATEM, A NIE PIENIĄDZE.
Dante
Otóż to - prawo Say'a wiecznie żywe.
@kfas
Spadki na otwarciu francuskiej giełdy (a możliwe, że także innych europejskich).
Draghi narzeka, że jeszcze mu mało "stymulowania" gospodarki i marzy mu się więcej
http://www.investing.com/news/economy-news/ecb's-draghi-flags-more-stimulus-measures-370970
MarekG
Czy Francja to nie jest kolejny Pearl Harbor??
ooutsider
Sądzę, że zarówno EUR i PLN osłabią się w stosunku do USD. PLN może ucierpieć bardziej, gdyż w takich sytuacjach kasa w pierwszym ruchu zwija kasę z emergency markets.
Mnie zastanawia inna sprawa. Na ile decyzje Brukseli o sprowadzeniu uchodźców do Europy było (w dalszej perspektywie) przemyślanym planem wprowadzenia stanu wyjątkowego w UE, aby łatwiej spacyfikować nastroje społeczne po przeprowadzeniu powtórki z Cypru na oszczędnościach Europejczyków (coś a'la "wicie rozumicie mamy wojnę, giełda padła, banki zbankrutowały, to nie nasza wina").
A na ile lewicowym stanem umysłów elity zachodniej Europy (multikulti, itp), nie przewidujacym, że wraz z napływem masy uchodźców wśród nich będą także terroryści, kompletnie nie od odróżnienia?
Osobiście obstawiam to pierwsze. Czyli zaplanowany "czarny łabądź".
Pytanie co w takim razie robić? Budować ziemiankę z własną studnią, czy kupić żaglówkę ? Złoto, dodatkowe nieruchomości, dewizy moim zdaniem nie są rozwiązaniem. To wszyskto można skutecznie skonfiskować lub zablokować.
Dante
To z czym mamy do czynienia nie zostało wymyślone ani kilka tygodni, ani kilka lat temu - ale na przestrzeni co najmniej 200 lat. Warto poczytać przedwojennych lewicowych intelektualistów, którzy o bardzo wielu sprawach pisali otwartym tekstem. Przykładowo, około 100 lat temu miała miejsce polemika Róży Luksemburg z Włodzimierzem Leninem - debata ta dotyczyła tego czy tzw. "światowa rewolucja" powinna iść drogą komunizmu czy demokracji. Luksemburg optowała, że należy obrać ścieżkę demokratyczną, bo zapewnia, może powolną, ale sukcesywną opcję realizacji wszystkich lewicowych postulatów. I co ciekawe, wskazywała, że do zniszczenia Zachodu można by wykorzystać różne ludy z kolonii (czyli dzisiaj tzw. Trzeciego Świata)! A z kolei to o czym pisze dzisiaj prof. Hoppe, czyli że państwo opiekuńcze niszczy rodzinę, już dawniej opisali Fryderyk Engels i Karol Marks - czyli nierozłączność kapitalizmu i rodziny. Wskazywali, że wystarczy obalić kapitalizm, a wówczas kwestią czasu będzie kiedy upadną tzw. cnoty mieszczańskie - i w podobnym tonie pisał także J. M. Keynes. A z kolei druga połowa XXw. to rozkwit tzw. Nowej Lewicy, która po Starej przejeła socjalistyczny punkt widzenia na ekonomię, a oprócz tego zwróciła szczególną uwagę na kulturę. Mianowicie, od kultury człowiek nie może uciec (niektórzy intelektualiści nazywają to "opresyjnością kultury") - z tego względu Nowa Lewica aktywnie zaczęła działać na polu kultury, bo zmieniając kulturę zmienia się społeczeństwo. W ten oto sposób doprowadzono do mocnej indoktrynacji na Zachodzie, i nad której przebiegiem czywało i nadal czuwa państwo/rząd. Ludzi zaczęli potępiać kapitalizm, który odpowiada za wysoki poziom życia Europejczyków i Amerykanów. Dodatkowo, wypowiedziano wojnę instynktowi samozachowawczemu, aby uzyskać bierne społeczeństwo popierające wszystko co nowe i obce. Reasumując, kto decyduje o systemie polityczno-ekonomicznym i kulturze, definuje jak będzie wyglądać dane społeczeństwo w przyszłości - a tym samym skazuje je na rozkwit bądź upadek. To co widzimy w dzisiejszej Europie Zachodniej to "żniwa" intelektualnych "zasiewów" na przestrzeni wieków. Gdyby znalazł się ktoś, kto byłby w stanie naprawić obecną rzeczywistość Zachodu (co jest bardzo mocno wątpliwe), wówczas pełna naprawa trwałaby co najmniej jedno, dwa pokolenia.
adam44
Dla rynków finansowych miałoby to znaczenie gdyby wszystko wydarzyło się w czasie sesji. Taki zamach dla gospodarki ma praktycznie zerowe znaczenie. Więc dla giełdy podobnie. Tym bardziej śmieszne jest założenie, że złotówka się umocni do EURO dzięki takiemu wydarzeniu. Nie twórzcie scenariuszy SCIFI.
Luk
Kolejny zamach we Francji to false flag. Tym razem chodzi zapewne o to, że Putin pokrzyżował plany Zachodu w Syrii. Tak więc odpalono marionetki CIA (ISIS) by poszalały sobie w Paryżu. Jeden wieczór i już naród jest bojowo nastawiony i żądny krwi. Zastanawia mnie tylko czemu znowu we Francji? Przecież mogła to być np UK. Najwyraźniej Hollande lubi wyżywać się na własnych obywatelach.
Tego samego wieczoru, którego zostały przeprowadzone ataki w Paryżu, służby francuskie miały ćwiczenia o scenariuszu zakładających atak terrorystyczny w różnych częściach miasta... to jest jak tragiczne, że aż śmieszne. Znowu użyli identycznego chwytu jak w Londynie gdy wysadzili metro. Tępaki z służb specjalnych nie potrafią wpaść na coś nowego, to jadą starym oklepanym scenariuszem. Brak słów.
@Dante
Cykle Tytlera wskazują na to, że będą takie osoby. Zawsze są. Specjalnie nie ma co zbyt daleko się rozglądać. Obejrzyjcie wystąpienie ks. Jacka na marszu niepodległości. Zawsze gdy odpowiednio mocno dociśnie się społeczeństwo budzi się proporcjonalnie mocny opór. Przyczyna i skutek. Świetnie to widać na przykładzie islamistów. Zachód bombarduje ich już od 2 pokoleń to tak się zradykalizowali, że z Niemiec i Francji niedługo nie będzie co zbierać. Polacy również się radykalizują, ponieważ nasze władze post PRLu przycisnęły nas do muru. Dobrze, że my mamy jeszcze dostatecznie silną wiarę, która służy jako kręgosłup moralny i latarnia w tych trudnych i mrocznych czasach. Rewolucja socjalistyczna zabrała u nas swoje żniwo, ale po marszu niepodległości widać, że jest nadzieja.
https://www.youtube.com/watch?v=2stNE3FXZO8
gruby
"RMB powstaje tak jak wszędzie na długu."
Song Hongbing w swojej książce "wojna o pieniądz" twierdzi, że yuan nie jest obarczony długiem i że jego kreacja dokonuje się bezpośrednio z woli rządu.
Coś w tym jest, bo utrzymanie takiej stopy wzrostu gospodarczego przez dziesięciolecia moim zdaniem nie jest możliwe kiedy używa się waluty obciążonej kredytem. Rozwój Chin przypomina mi rozwój USA w drugiej połowie XIX wieku, czyli w okresie w którym również USA używało waluty wolnej od długu.
Sol
@ooutsider
Ziemianka jest rozwiązaniem na przejściowy kryzys. tzn. na kilka miesięcy chowasz się w lesie i czekasz aż "oni" odejdą. Na dłuższą metę to jest bez sensu. W Polsce nie ma bezkresnych, dzikich terenów których ekosystem wyżywiłby człowieka. Musiałbyś schodzić co jakiś czas do wsi i handlować z ludźmi. Ewentualnie zacząłbyś ich po prostu rabować. Z zachipowanymi ludźmi nie pohandlujesz, poza tym zaraz jakiś kapuś nada na policji, a z technologią dronów daleko nie uciekniesz. Lepiej zainwestować swoje wysiłki w uniknięcie takiego obrotu spraw.
mr.money
Sol
Nigdy nie możesz wykluczyć, że te 100 ofiar w Paryżu nie jest początkiem jakiejś zmasowanej kampanii. Ja bym nie histeryzował, ale i nie wyśmiewałbym podobnych pytań. 11 września 2001 nikt poza organizatorami zamachów nie wiedział na czym się sprawa skończy, i teraz też nikt poza nimi nie wie.
Luk
Gigantyczne ilości długu pod inwestycje rządowe skąd się przecież biorą. Gdyby waluta nie powstawała wraz z długiem jedynym objawem powstawania miast i infrastruktury w szczerym polu byłaby inflacja. Skoro Chińczycy toną w długach rządowych denominowanych w RMB to skądś się to musi brać.
adam44
Nie ma głupich pytań - są tylko głupie odpowiedzi.
Rubin
Przyszedł mi do głowy jeszcze jeden pomysł. Co więcej mający w historii uzasadnienie.
Rzeczpospolita wybiła się na mocarstwo na początku XV wieku i tak przez 200-250 lat
nim była. Wcześniej byliśmy tłamszeni przez Niemców jak teraz - Zakon Krzyżacki,
Marchie Wschodnie, ingerencje polityczne, Cesarstwo Niemieckie, ale przełom przyszedł
w połowie XIV wieku. Jeśli ten "zapalnik" przełożyć terytorialnie na czasy obecne to ...
https://pl.wikipedia.org/wiki/Czarna_%C5%9Bmier%C4%87#/media/File:Blackdeath2.gif
... pokrywa się niemal idealnie.
Sol
- emigranci wracają
- bezrobocie poniżej 7% (licząc z powracającymi milionami, a nie oszukańczo jak teraz)
- udział nakładów na badania > 1,5%, najlepiej >2 a nawet 3% a nie jak dziś - 0,9%, czyli liga Grecji.
Bo w takiej sytuacji sadzenie się na mocarstwowość to kpina porównywalna z Wielką Albanią i Wielką Ukrainą. Poza tym... zanim ktoś stanie się mocarstwem, to na początek powinien być chociaż odrobinę niezależny. Teraz nawet prawo unijne jest nadrzędne nad polskim, mamy kwoty "uchodźców" i skaczemy jako bezmyślny nadgorliwiec w każdej ruchawce Waszyngtonu. Wiem, że działają u nas "patrioci" chcący wziąć ostateczny kredyt na dodatkowe uzbrojenie, a nawet sprowokowanie lokalnej wojny, ale co to ma wspólnego z budowaniem mocarstwa?
dziąsłojeremiasza
Czy znacie jakieś dobre strony internetowe, gdzie mogę zamieścić ogłoszenie sprzedaży nieruchomości rolnej?
Pozdrawiam
Ostatnio modyfikowany: 2015-11-16 09:55
wikler5
W tym artykule z 15.11.2015 r. Warren Pollock stwierdza, że Chiny jednak nie są w tak dobrej sytuacji (gospodarka będzie raczej zwalniać), jak opisuje to Trader, jednak ma podobne zdanie w kwestii konfliktu zbrojnego i złota, które będzie dobrą alokacją kapitału. Osobiście uważam, że USA to kolos na glinianych nogach i jestem bardzo ciekawa, co się stanie, gdy, jeśli w ogóle tak będzie, wszyscy zobaczą i oficjalnie uznają, że król jest nagi.
Zastanawiam się także, czy ktoś rozważałby zakup gruntów (także rolnych, w pobliżu dużych miast, chodzi mi o inwestycje w Polsce) jako alternatywa dla złota lub po prostu w miarę bezpieczne miejsce dla oszczędności? Prędzej spodziewałabym się ograniczeń w handlu złotem i ewentualnego usztywnienia jego cen niż "czepiania się" gruntów przez kogokolwiek, które mogłyby spokojnie przetrwać czas największej zawieruchy, żeby potem cieszyć się dużym zainteresowaniem ludzi budujących nowy porządek gospodarczy.
wikler5
może ogłoszenie w Top Agrar?
Btw, jeśli można wiedzieć, dlaczego pozbywasz się tej nieruchomości?
Rubin
Nie o tym myślałem - raczej źle mnie zrozumiałeś. Chodzi mi tylko o to, że wszystko płynie
co pokazuje historia. W 1350 roku Francja liczyła 20 mln ludzi, a Polska 2 mln. Jakie perspektywy ?
250 lat później było już tylko 20 mln do 10 mln. UE jest skończona. Jeśli zachód Europy
się zapadnie i straci na nas ODDZIAŁYWANIE to wtedy nastąpi jedyna prawdziwa szansa.
Chory biedny i niedożywiony nigdy nie prześcignie Usaina Bolta. A tak trzeba równać
Polskę i Niemcy. Wygra zawsze, a jak mu się nie będzie akurat chciało biec to nas pobije
obali, skopie i pójdzie na metę piechotą. I tak wygra. No chyba że zawału serca dostanie.
Piszesz wszystko prawdę. Tylko w normalnych warunkach to się nie zdarzy. Nie pod "opieką" Niem... - UE.
Emigranci nie wrócą. Chyba że dżuma, albo wojna domowa z imigrantami i giną ludzi na ulicach, zabójstwa itd.
Bezrobocie spadnie jak z wojny do nas będą uciekać i tu się trochę dobrobytu zostanie, zacznie kręcić.
Kto nam pozwoli badania robić ? Niemcy ? Francja ? Żartujesz ? Póki nas mają w garści ?
Jaka skala tych badań skoro sam VW pewnie rocznie wydaje na nie więcej niż cała "zielona wyspa"
W takich warunkach żadna inicjatywa nie przejdzie, zostanie utrącona, wykpiona, przekupiona.
https://www.youtube.com/watch?v=b0nvVxWWvec
Historia pokazuje jednak, że nic nie trwa wiecznie. Jedni korzystają, drudzy tracą, inni giną.
adam44
Na nieruchomościach rolnych jest mała bańka. Ziemia jest już stanowczo za droga przynajmniej w Polsce zachodniej. Ceny zaczęły już spadać pokazuje to ARIMR. Kredyty zaczną drożeć. Ogólnie perspektywy słabe dla ziemi rolnej jeśli nie jest się rolnikiem. Według mnie na chwilę obecną jest dosyć dobry moment na sprzedaż i sprofitowanie inwestycji.
marlodx
Szczyty inflacji i baniek sueorwocowych- co pokolenie (ok.27-33 lata) . 1950, 1980, 2007/11 ...+30 (?)
Kupujcie kupujcie jak wam mówią doradcy deweloperów i pośredników.Będzie z czego spadać :)
http://www.armstrongeconomics.com/archives/37619
Kabila
Sol
@Kabila Sam się nad tym zastanawiam.
saper
Nie twierdzę że wierzę w takie przepowiednie ale chyba tylko taki scenariusz mógłby spowodować ze nasz kraj byłby mocarstwem.
Dante
Średnia wzrostu USA za XIXw. to ok. 4,5% - wówczas do lat 70. tego wieku obowiązywał standard złota i srebra, a później zdelegalizowano srebro jako pieniądz (Coinage Act 1873). Spowodowało to spadek podaży pieniądza o połowę, potężną deflację i początek klasycznego standardu złota (w którym obowiązywała też rezerwa cząstkowa).
https://en.wikipedia.org/wiki/Coinage_Act_of_1873
A co do Song Hongbing'a - autor wydał następne dwa tomy: "Wojna o pieniądz 3: Finanse na krawędzi" i "Wojna o pieniądz 4: Epoka walczących królestw". Tomy te są jak narazie nieprzetłumaczone na polski - przydałaby się większa, zorganizowana inicjatywa i wywrzeć naciski na dotychczasowego polskiego wydawce, bo podobno jest głuchy na pojedyncze apele.
hamer
Natomiast pośrednio wydarzenia te mogą mieć większe implikacje, choćby przez to że Francja przyłączy się do walki z niby terrorystami, czyli zawsze to trochę większe napięcie w regionie, co ma się przełożyć np. na zatrzymanie spadku cen ropy.
Szaman
Szaman
http://www.cftc.gov/MarketReports/CommitmentsofTraders/ReleaseSchedule/index.htm
Lejdi
"a i Merkel pewnie nie bedzie tak twardo stala z postulatami przyjecia wszystkich bez ograniczen."
Poszukaj wypowiedzi po zamachach, a zmienisz zdanie.
Nawet gdyby zmieniono podejście, to i tak oblicze europy za pokolenie będzie inne. Polski pewnie za dwa pokolenia, no chyba, że nauczymy się na błędach innych, czego na razie nie widzę. Mimo to przy takiej demografii kultura pomału będzie zamierać.
"A moze sytuacja tam powoli stabilizuje sie i nie ma o czym mowic?"
Stabilizuje ,.. do następnej akcji, przypuszczam, że tym razem już poważnej.
gasch
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Chiny-o-krok-od-walutowej-elity-3441247.html
gruby
"Gdyby waluta nie powstawała wraz z długiem jedynym objawem powstawania miast i infrastruktury w szczerym polu byłaby inflacja."
Chińczycy oszczędzają średnio połowę dochodów. To te oszczędności właśnie powodują taki wzrost gospodarczy, a nie rządowe interwencje. A inflacja powstawać może również przy stałej ilości pieniądza, jako efekt zwiększania prędkości z jaką ten pieniądz w gospodarce krąży. W tej sytuacji inflacja jest pochodną rozwoju gospodarczego a nie kreacji pieniądza.
Przyznam jednak że wszystko to jest raczej akademicką dyskusją, bo chińczycy podobnie jak i amerykanie własne statystyki fałszują na potęgę.
adam44
Biorę pod uwagę możliwość, że dolar może fałszywie przebić psychologiczny poziom 4zł zrobić podejście na 10-20 groszy a później szybki powrót. Eurodolar może zrobi podwójne dno na 1,046. Raczej nie chce mi się wierzyć, żeby dolar poszybował jeszcze wyżej. Dla mnie 90 % wzrostów dolara na złotówce zostało wykonane. Na giełdzie zapanowała bardzo zła atmosfera ludzie sieją defetyzm. W życiu widziałem już wiele dystrybucji i akumulacji i to co dzieje się na naszym rynku nie przypomina dystrybucji tylko perfidne zwalanie na siłę (sposób w jaki większy gracz wywala pakiety np. KGHMu, któremu się bacznie przyglądam. Jemu nie tyle chodzi o sprzedaż tego co ma a o maksymalne zwalenie ceny). Najprawdopodobniej szykuje się na naszej giełdzie rajd św. mikołaja możliwe, że nawet na 2200pkt w20. Nie wolno tego przegapić.
zenon
Masz rację. Jeszcze z dwa trzy dni i polegnie 4zł. Co do giełdy na świętego mikołaja bym nie liczył. Najpierw panika, potem dystrybucja i akumulacja, a dopiero wtedy hossa.
@isra
"Może ONI faktycznie chcą rozpętać wojnę by wyzerować długi?"
Żadna wojna. Do wyzerowania długów wystarczy drukować, skupować, a potem umorzyć.
Sol
Rebelianci nie mają motywu zaogniać, bo walki toczą się na ich terenie, rujnują fizycznie lokalną gospodarkę, a bezproduktywną w takim układzie ludność utrzymuje Rosja, bo Ukraina już dawno odcięła mieszkańców Donbasu od wypłat emerytur i innych świadczeń.
Ukraina nie ma motywu zaogniać sytuacji, bo jest bankrutem, a wojna kosztuje - rujnuje gospodarkę pośrednio. Ukraińcy unikają generalnie poboru. Kilku patriotycznych celebrytów zwiało do Rosji po otrzymaniu wezwania do wojska - to chyba sporo mówi o rzeczywistym klimacie.
Rosja nie ma motywu zaogniać sytuacji, bo nie ma pomysłu jak na takim zaognieniu skorzystać. Wbrew temu co propaganda nad Wisłą wygaduje, Rosja (jak każdy) kieruje się rachunkiem ekonomicznym (musi się nim kierować). Sankcje dużo kosztują, wikłanie się w operacje lądowe też kosztuje. Gdyby Rosji zależało na aneksji wschodnich rubieży Ukrainy, to by je anektowała już dawno, przynajmniej tereny na których etniczni Rosjanie mają min. 50%. Miałoby to sens przy sprawnej autarkii, bo wtedy zdobyczna ziemia jest czystym zyskiem a na wszelkie sankcje można sobie bimbać. Gospodarka Rosji nie jest autarkiczna delikatnie mówiąc. Mogłaby się stać taką na skutek reform w stylu Stołypina (reformatora z początku XX wieku zamordowanego przez żydowskiego terrorystę) albo po wprowadzeniu komunizmu wojennego.
USA mają motyw w zaognianiu, bo bezkosztowo rujnują Rosję, Europę Zachodnią i eliminują chińskie mrzonki nt. jedwabnego szlaku. Z resztą Z.Brzeziński zdradził kiedyś wprost, że na styku cywilizacji (Ukraina, Syria, Pakistan, Irak) należy rozpalić kontrolowany pożar. Pożar szachuje przeciwników, a Ameryka staje się bezpieczną przystanią dla kapitału. Czyli nic nowego od I i II Wojny.
Sol
Sztuczne zwalanie? Lejesz miód na moje serce albowiem kupowałem w sierpniu/wrześniu KGHM po 78. Nawet się zastanawiam czy amerykańscy naukowcy nie opracowali aby taniego substytutu miedzi.
jurek_73
pietrek
http://www.biztok.pl/biznes/yan-jiehe-najbardziej-niepokorny-biznesmen-w-chinach-buduje-miasto-za-40-mld-dol_s22671
A tu przykład chybionej inwestycji w ZEA:
http://turystyka.wp.pl/gid,17619087,kat,1036543,title,Masdar-supernowoczesne-miasto-w-ktorym-nikt-nie-chce-mieszkac,galeria.html
Sol
Nikt nie chce mieszkać? Ja bym do tego Masdaru wcisnął "uchodźców". Skoro są tacy wspaniali jak twierdzą nasze media, to będzie transakcja win-win. Super miasto zaludni się, szejkowie będą mieć więcej obywateli, a wybitni fachowcy będą mieć w końcu Ziemię Obiecaną. Chłe chłe :D W czym problem? A tak na poważnie...Różnica jest taka, że Yan Jiehe buduje w Chinach gdzie ludzie uczą się, pracują i są generalnie bystrzy. Miasto jest więc inwestycją. Natomiast ZEA to typowa hodowla rozlazłych Arabów z Półwyspu. Tych Arabów proamerykański reżim celowo utrzymuje w ciemnocie. Wiesz jak szejkowie budują polibudy? Wydają 10mld$ na budynki, kosztowny sprzęt i wykładowców. Sprzętu nawet nie rozpakują. Kurzy się w kanciapie, bo "studenci" nie znają nawet tabliczki mnożenia. Po co im, jak socjal z ropy jest. Tak rządzą Faraonowie z nadania USA.
adam44
Z KGHMem uważaj bo niebezpieczny papier. Według mnie istnieją duże szanse na to, że PIS podatku od kopalin na 2016 jednak nie zniesie i informacja o tym powinna się pojawić w najbliższym czasie.
sebo
60 uncji, 50 uncji, 40 uncji może mniej ? Jak to przeliczyć?
sebo
Moim zdaniem około 30 uncji ale to moje wyliczenia, wolę kogoś z wiedzą, żeby to przedstawił.
Co do biur sam się zastanawiam, ale jak piszesz $ jest za drogi, założyłem z ciekawośći DeGiro ale jeszcze w nim nie robiłem.
Interesuje mnie DIF Brokera ewentualnie Saxo ale raczej ten drugi za wysokie progi, a ja raczej skromnie się bawie, bardziej dla przyjemności.
Ale chętnie z kimś pogada m o tych biurach.
Interesuje mnie wszystko międzynarodowe i ETF, rezygnuję powoli z TFI.
wiesiekp
hugo80
myślę że łaski nie robią i dolar przekroczy ten psychologiczny poziom 4zł ,jak to pisał adaś44 ,chodź wcześniej pisał że cyt:
2015-11-15 15:01
adam44
Panowie czytam co piszecie o wpływie ataków terrorystycznych na rynki i nie wiem czy śmiać się czy płakać.
Dla rynków finansowych miałoby to znaczenie gdyby wszystko wydarzyło się w czasie sesji. Taki zamach dla gospodarki ma praktycznie zerowe znaczenie. Więc dla giełdy podobnie. Tym bardziej śmieszne jest założenie, że złotówka się umocni do EURO dzięki takiemu wydarzeniu. Nie twórzcie scenariuszy SCIFI.
Hm....
W sumie to zaczynam się zastanawiać czy się śmiać czy płakać ,
-adaś jak che się być kimś to tezy się stawia całoroczne bo są bardziej nie do ogarnięcia.
a nie się głosi nietrafne psychologiczne poziomy .
ale pozdro dla Ciebie .
A tak do wszystkich ;
-czy mnie laikowi się wydaje czy Francja płaci tak za Mistrale ?tym że ROSJA MEDIALNIE WRACANA SALONY ?
i czy RUBEL SIĘ BUDZI ? BY POWALCZYĆ O WZROSTY ?
Pozdrawiam .
poczatkujacy
Mistrale są już sprzedane Rosji wraz z pełnym szkoleniem, itp. Tylko tego się w Polsce nie mówiło.
halabala
Źródło?
"France sells Mistral warships withheld from Russia to Egypt":
http://www.euronews.com/2015/09/23/france-sells-its-mistral-helicopter-carriers-to-egypt/
tomaszeg
Co do SONG HONG BING - jesteś zainteresowany jaką wspólną akcją?
maxi123
Trzecia fala kryzysy finansowego - Chiny:
http://myalterfinance.blogspot.com/2015/11/trzecia-fala-kryzysu-finansowego-chiny.html
wam
coraz wyraźniej widać propagandowe wpływy Kremla.
Przykre.
Pio80tr
http://www.bankier.pl/wiadomosc/MFW-juan-w-koszyku-walut-rezerwowych-3449431.html