Wielokrotnie na łamach bloga podkreślałem, że złoto czy srebro powinniśmy trzymać poza systemem bankowym. Mimo iż polskie banki są relatywnie bezpieczne oraz zawartość skrytek bankowych nie wchodzi do masy upadłościowej banku to lepiej dmuchać na zimne.

Sposobów na przechowanie metali jest kilka. Rok temu opisywałem w jaki sposób można przechować złoto / srebro w Szwajcarskim Viamacie. O ile magazyn w Kloten pod Zurichem jest świetną opcją dla przechowania srebra nie obciążonego vat’em, o tyle koszty przechowania złota były dość znaczne.

W przypadku przechowania złota dobrą ofertę ma austriacki Das Safe.  Austria ma zakorzenioną wieloletnią tradycję anonimowego przechowywania kosztowności i nic nie wskazuję aby sytuacja miała się zmienić w przewidywalnej przyszłości.

W obecnej sytuacji geopolitycznej rozsądna wydaje się także geograficzna dywersyfikacja naszych aktywów.  Jest to o tyle istotnie, że austriaccy politycy w przeciwieństwie do polskich są stonowani i nie prą na siłę do konfrontacji z Rosją.

Czym jest zatem Das Safe?

Das Safe jest niczym innym jak tylko sporym, doskonale strzeżonym systemem anonimowych skrytek depozytowych. Co ważne, firma nie ma nic wspólnego z systemem bankowy i operuje w centrum Wiednia od 30 lat.

W mojej ocenie, kultura obsługi jest na najwyższym poziomie, podobnie jak system zabezpieczeń. Bezpieczeństwo wymusza i kontroluje konsorcjum firm, które podjęły się ubezpieczenia zawartości skrytek. Zawartość każdej z ponad 1100 skrytek jest ubezpieczona na 36.000 Euro, przy czym indywidualnie można podnieść wartość ubezpieczenia za dodatkową opłatą.

Aby wynająć skrytkę niezbędna jest wizyta bezpośrednio we Wiedniu. Do dyspozycji mamy skrytki o różnej wielkości. Najmniejsze mają zaledwie 9 x 30 x 48 cm. Do największej zmieściłby się człowiek.

Skrytkę możemy wynająć legitymując się danymi z dowodu osobistego. Można ją także wynająć całkowicie anonimowo, co jest około 30% droższe.

Jak wygląda cały proces wynajęcia skrytki?

Podczas pierwszej wizyty ustalamy czy skrytka ma być wynajęta anonimowo czy też w dokumentach mają widnieć dane osoby lub firmy. Po zawarciu umowy otrzymujemy dwa identyczne klucze do skrytki. Niezbędny jest tylko jeden.

Aby dostać się do skrytki będziemy musieli jeszcze posłużyć się kodem umożliwiającym otwarcie drzwi prowadzących do pomieszczeń ze skrytkami.

Podczas kolejnych wizyt kontakt z pracownikiem firmy jest zbędny. Używając kodu i klucza możemy korzystać ze skrytek całkowicie anonimowo. Co ważne, dostęp do skrytki ma każdy, kto dysponuje kluczem oraz zna nasze hasło.

W przypadku gdy zgubimy klucz lub zapomnimy hasło, dostęp do skrytki będzie możliwy ale wymagać będzie obecności notariusza aby uwierzytelnić, iż jesteśmy uprawnieni do skrytki (wiemy co jest w środku). Co oczywiste, sytuacja taka w każdym przypadku generuje pewne dodatkowe koszty.

Gdy zgubimy oba klucze oraz zapomnimy hasła sytuacja jest bardziej kłopotliwa i procedura otwarcia skrytki może trwać do miesiąca i jest zdecydowanie bardziej kosztowna.

Pewną niegodnością w przypadku skrytek anonimowych jest regulowanie co rocznych opłat gdyż wymaga to bezpośredniej wizyty. Można oczywiście uregulować opłatę z góry za okres dłuższy niż rok lub po prostu poinformować telefonicznie pracownika, że przyjazd jest w danym czasie niemożliwy ale należność zostanie uregulowana w ciągu kilku miesięcy. Opłatę może uiścić także osoba trzecia podająca wyłącznie nr skrytki.

Przed wizytą oczywiście należy wykonać kurtuazyjny telefon oraz upewnić się, że skrytka pożądanej wielkości jest akurat dostępna. Wielkość skrytek oraz ceny dostępne są pod linkiem www.dassafe.com.

Aby ułatwić Wam kalkulację, najmniejsza skrytka o pojemności (9 x 30 x 48) wiąże się z coroczną opłatą 432 Euro (w tym Vat) i zmieści się w niej do 500 uncji złota. Relacja kosztów do wartości złota zależy zatem bardzo od ilości posiadanego metalu.

W przypadku srebra kalkulacja jest prostsza. Przy obecnych cenach, koszt przechowania metalu kształtuje się na poziomie 1 – 2% rocznie w stosunku do wartości metalu.

Trader21