Po kwietniowej druzgocącej przecenie metali szlachetnych w szczególności złota i srebra wielu inwestorów ogarnia zwątpienie czy dobrze zrobili inwestując w kruszec. Jakby nie było jego cena spadła, a specjaliści w mediach obwieszczają początek długoterminowej bessy w złocie.
Aby czytelnik mógł sam wyciągnąć wnioski przedstawiam zatem kilka faktów:
1. W trakcie ostatniej manii złota zakończonej w 1980 roku złoto stanowiło wartościowo ponad 25% wszystkich inwestycji. Dziś jest to mniej niż 2%.
2. Na szczycie hossy 1980 r. ponad 30% inwestorów posiadało złoto w formie inwestycyjnej. Dziś jest to mniej niż 3%. Jeżeli z wyliczenia odejmiemy ekspozycję poprzez papierowe derywaty lub ETF’y niezabezpieczone fizycznym metalem to odsetek ten spada w okolice 1 %.
3. Spadek ceny złota przez ostatnie kilkanaście miesięcy wyniósł 28%. Korekta z lat 1974 – 76 sprowadziła cenę złota aż o 47%.
W tamtym czasie media wspierane przez rząd także ogłaszały wszem i wobec pęknięcie bańki w złocie. Dopiero po wypłoszeniu z rynku co słabszych nerwowo inwestorów złoto wzrosło jeszcze 8-krotnie w przeciągu kolejnych 3 lat.
4. Realna cena złota w trakcie hossy 1971 – 1979 wzrastała z 35 do ok .400 USD czyli 12 razy. Następnie złoto weszło w fazę bańki kiedy to mania zakupów podwoiła cenę w ciągu kolejnych 4 miesięcy.
5. Krach na rynku złota z 1980 był zainicjowany podniesieniem stóp procentowych przez administrację Reagana do 20%. Przy obecnym zadłużeniu całego świata zachodniego minimalne podniesienie stóp procentowych doprowadziłoby do kaskady bankructw całych krajów co tylko zwiększyłoby popyt na metal.
6. Cena złota z 1980 roku indeksowana o oficjalną inflację CPI wyniosłaby 2380 USD. Jak wiadomo od lat 80-tym manipuluje się CPI aby zaniżać publikowaną inflację. Gdyby uwzględnić inflację posługując się metodami liczenia z lat 80-tych, publikowanych na shadowstats.com cena złota musiałaby osiągnąć 8920 USD aby wyrównać 850 USD z 1980r.
Sceptycy stwierdzą, że to niemożliwe. Fakty są jednak takie, że w latach 70-tych baryłka ropy kosztowała 4 USD, dziś 90 USD. Jednocześnie indeks Dow Jones wzrósł od 1980 roku 14 razy.
Prawdziwie niedoszacowane jest jednak srebro, które kosztuje dziś połowę tego co 33 lata temu. Cena srebra (z 1980r.) po uwzględnieniu CPI wyniosłaby 138 USD lub 520 USD bazując na shadowstats.com
7. Aby nabyć przy obecnych notowaniach jedną jednostkę DOW Jones potrzebowalibyśmy prawie 11 uncji złota. Dla porównania na szczycie bańki 1980r. wystarczyłaby zaledwie 1 uncja.
8. Obecna cena złota zbliżyła się do granicy rentowności wielu kopalń. Jej dalszy spadek ograniczyłby podaż kruszczu. Albo nierentowne kopalnie wstrzymałyby produkcję albo po wyczerpaniu zapasów finansowych po prostu by zbankrutowało. Nikt nie może wiecznie dokładać do interesu.
9. Media wszędzie ogłaszają koniec bańki w złocie. Tuż przed krachem na NIKKEI, NASDAQ czy bańce w nieruchomościach, wiadomości zaczynały się od podania nowych rekordów, cudownych perspektywach rynku czy modnym niedawno „nieruchomości nigdy nie tracą”. Albo zatem poziom wypowiedzi w głównych mediach bardzo wzrósł albo redakcje otrzymują gotowe artykuły do zaprezentowania nie zastanawiając się nad ich treścią czy celem jaki mają wywołać.
10. Atmosfera w metalach szlachetnych jest skrajnie pesymistyczna. Skrajny optymizm, nie pesymizm dominuje właśnie kiedy pękają bańki. „Kupuj gdy krew się leje” powiedział kiedyś nie kto inny jak ojciec bankowości centralnej Nathan Rothschild.
11. Czy jest to przypadek, że na 1 dzień przed ostatnim atakiem na złoto dochodzi do spotkania w Białym Domu. Uczestniczyli w nim prezesi Goldmann Sachs, Citigroup, JP Morgan, Morgan Stanley, Mellon Bank, Fidelity, Merrill Lynch, Wells Fargo oraz AIG.
12. Mennice na całym świecie nie nadążają z produkcją. Tzw. „złom” praktycznie jest nie do dostania.
13. Globalne perspektywy gospodarcze pogarszają się z kwartału na kwartał. Rośnie bezrobocie, spada produkcja, konsumpcja. Deficyty budżetowe stały się normą.
14. Zadłużenie praktycznie całego świata zachodniego + Japonia urosło do rozmiarów niemożliwych do spłaty. Zostaje druk pieniądza i hiperinflacja lub ogłoszenie bankructwa. Na drugie rozwiązanie politykom zawsze brakuje odwagi podczas gdy drukować można na masową skalę uzasadniając to koniecznością dewaluacji waluty i stymulacji gospodarki.
Jak się kończy druk środków płatniczych opisywałem w artykule: Rozpad papierowych walut – lekcja historii. Szczególną uwagę proszę zwrócić na wyniki giełdy względem złota w Republice Weimarskiej.
15. Złoto będące w posiadaniu banków centralnych zostało wyleasingowane do banków bulionowych, a następnie sprzedane w ciągu ostatnich 20 lat aby spowolnić wzrost ceny. Kilka krajów już zażądało zwrotu metalu do rodzimych sejfów. W sytuacji gdy dany bank centralny (FED) zdeponowanego metalu po prostu nie ma, pozostają mu 2 możliwości: Przeciągnięcie zwrotu w czasie o 7 lat (Niemcy).
Druga opcja to pozyskanie metalu poza rynkiem windując cenę gdy kraj domaga się zwrotu bardziej dosadnie (Szwajcaria, Ekwador).
Nie bez powodu krążą plotki o znacznie wyższych cenach kruszczu w transakcjach pozarynkowych.
16. Rosnący brak zaufania do systemu bankowego po Cyprze nasila presję na posiadanie złota fizycznego pod własną kontrolą w miejsce certyfikatów, ETF’ów czy innych form papierowego odpowiednika metalu. Rynek papierowy jest wielokrotnie większy od rynku fizycznego. Odpływ zaledwie 10% klientów z papieru w kierunku metalu szybko doprowadzi do braków fizycznego złota jak i srebra lub eksplozji ceny.
17. Prawo sankcjonujące przejęcie depozytów przez upadający bank powstało w Kanadzie jeszcze przez „epizodem Cypryjskim”. Nie ma mowy o przypadku. Grabieże depozytów na skalę zdecydowanie większą są pewnikiem.
18. Gdyby nowa waluta wyłaniająca się z upadającego systemu, obejmująca przykładowo USA, UE oraz Chiny miała być w 40% (M1) poparta rezerwami złota wymagałoby to ceny 8900 USD. Przypadkiem lub nie jest to dokładnie tyle co szczyt z 1980 roku indeksowany o inflację liczoną metodami z lat 80-tych.
19. Złoto pełniło funkcję bezpiecznej przystani oraz podstawy systemów monetarnych przez ostatnie kilka tysięcy lat. Zabiegi rządów czy banków centralnych tego nie zmienią.
Aby nie było zbyt jednostronnie to na koniec negatywy
20. Rządy na całym świecie próbują wprowadzić rejestrację zakupów złota i srebra. Zapewne chodzi o przyszłe opodatkowanie w przypadku skokowej rewaluacji ceny kruszcu.
22. Niektóre kraje jak np. Indie wprowadzają podatki oraz cła zaporowe aby zniechęcić część z miliardowej populacji do inwestycji w kruszce.
23. Jak widać po ostatnich wydarzeniach kartel bankowy nadal ma znaczą siłę w manipulowaniu ceny złota oraz srebra. Niewykluczone są dalsze spadki przynajmniej papierowej derywaty która moim zdaniem finalnie będzie dążyć do zera.
24. Po tak dużych spadkach jakich ostatnio złoto, a w szczególności srebro może potrzebować kilku miesięcy na uspokojenie sytuacji oraz odrobienie strat. Nie wydaję mi się, żeby w najbliższym czasie oba metale znacząco wzrosły w cenie, co innego perspektywa średnio i długoterminowa.
Trader21
kontofo
Czy u nas już myślą o rejestracji zakupów złota i srebra?
ad.24.
@Trader 21
Coś napomykałeś ostatnio w komentarzach pod poprzednim artykułem, że w czwartek będziesz coś więcej wiedział o akcji JP Morgan:
"Widzę, że kartel zbija cenę srebra więc moim zdaniem szykuje się do pokrycia sporej części shortów JP Morgana. W czwartek będę wiedział więcej"...
- ciekawi mnie co w traderskiej trawie piszczy...
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
vadeer
Czy słyszałeś może o tym?
"Czy jest to przypadek, że na 1 dzień przed ostatnim atakiem na złoto dochodzi do spotkania w Białym Domu. Uczestniczyli w nim prezesi Goldmann Sachs, Citigroup, JP Morgan, Morgan Stanley, Mellon Bank, Fidelity, Merrill Lynch, Wells Fargo oraz AIG."
Masakra. Jeżeli to prawda to mamy do czynienia z utajonym precedensem jak na Jekyll Island ponad 100 lat temu... Jednym słowem spisek...
PS. trader21 a co z zaległym artykułem o kosztach wydobycia (lub pozyskiwania przy wydobyciu innych złóż) srebra?
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
mic.bug
o co ci chodzi z tymi stopami (o jakie stopy) procentowymi może tego nie rozumiem ale stopy procentowe obligacji nie mają nic wspólnego ze stopami takimi jak np.Wibor
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
mic.bug
napisz o tym artykuł jeśli możesz
to jest cholernie ciekawe
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
kontofo
Ale jak to będzie w Polsce ?
Na świecie mamy skurcz i druk jednocześnie, pieniądz krąży wolniej. Delewarowanie pcha świat w recesję i deflację. Banki centralne drukuję, żeby przciwdziałać, ale rodzi to na całym świecie różne bańki i jak przestrzelą ilość druku a tak chyba będzie, to po chwili deflacji powinna ruszyć hiperinflacja.
Czy w tej sytuacji jakąkolwiek ochronę może nam dać własna złotówka, czy też zbankrutujemy równo z całym światem.
Szwajcarzy sobie drukują franki tyle ile chcą, zamieniają na euro, za euro kupują niemieckie akcje, w ten sposób kontrolują kurs i stają się właścicielami najlepszych firm niemieckich.
Kiedy cały świat drukuje, to czemu nasze media i rząd ciągle nawijają o pedałach i pedofilach, czemu nie drukują nie kupują euro i nie robią tego co szwajcarzy?
Angela nie pozwala? czy może wystarczą naszym politykom rozmowy o pedofilach?
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
reno
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
kontofo
Co to jest, burdel i wały robią na całym świecie, a my gramy uczciwe panienki do wyd*mania na imprezie.
Co miesiąc druknąłbym złotych tyle, żeby skupić 200-300milionów euro i po cichu zamieniał na złoto, po 6-7 ton co miesiąc do skarbczyka w NBP.
Zero skrupułów przy tym.
Ciekaw jestem jakby się o nasze złoto zapytał co to w Londynie od 2 wojny leży, żeby je do Warszawy przewieźć - przykład biorąc z BuBy, to co by nam odpowiedzieli?
Wygląda na to, że tylko kraje EU nie mogą się zabezpieczać, bo wspólna polityka na to nie pozwala.
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
mic.bug
http://gwiazdowski.blogbank.pl/2013/05/23/zaproszenie-do-udzialu-w-kosztach/
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
reno
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
trader21
Ad 20.Na chwilę obecną w Polsce możemy nadal korzystać z anonimowych zakupów za gotówkę.
Ad24. Wolałbym w chwili obecnej wstrzymać się z hipotezami czy kartel co do planów kartelu dotyczących shorotowania złota i srebra na Comexie. Jak będę wiedział więcej napiszę artykuł czy kartel wycofuje się z Comexu pozwalające na unormowanie się rynku i wzrost ceny papieru wraz z metalem czy raczej będzie na nim siedział do końca inkasując zyski z kontraktów lecących do zera podczas gdy cena metalu rozjedzie się na dobre.
Ad. Druku złotówek. Kontofo, decyzje w kraju „suwerennym” jakim jest Polska dotyczące tego czy zwiększymy podaż PLN’ów zapadają w BIS, a nie NBP. Jedynym z nielicznych krajów, który po cichu skupuje złoto są Chiny. Nie robią tego bezpośrednio lecz za pośrednictwem różnego rodzaju funduszy hedgingowych czy trustów. Dzięki temu nie podpijają sobie ceny.
Gdyby powiedzmy Prezes NBP zdecydował się na taki druk PLN’ów na następnie zakup złota kartel zareagowałby błyskawicznie. Aby pokazać nasze miejsce w szeregu wystarczyłoby w ciągu 1 tygodnia rzucić na rynek ogromne ilości akcji z GPW. Następnie zamieniamy złotówki na walutę, a do mediów wysyłamy info o zdecydowanie gorszych danych z polskiej gospodarki w skutek czego inwestorzy uciekają z popłochu. W ciągu kolejnego tygodnia masy skopiują ruch kartelu i mamy panikę na giełdzie, a waluty + 30%.
Co do zwrotu polskiego złota to kilku polityków upomniało się o audyt za pośrednictwem Min. Finansów. Było to już ze 3-4 lata temu. Nie słyszałem aby ktokolwiek podjął temat.
@vadeer
Myślę, że Niemcy finalnie nie otrzymają swojego złota. Przy obecnym popycie na złoto / srebro fizyczne nie ma możliwości aby nie doszło do oderwania cen papieru i metalu fizycznego. Przy niskich cenach po prostu metal będzie nie do dostania. Kłania się przypadek wielokrotnie przerabiany kiedy to politycy walcząc z inflacją zamrażają ceny. Ceny przestają rosnąć lecz towar staje się nie do dostania i tworzy się czarny rynek z towarem od ręki po realnej cenie.
Gdyby złoto Niemiec czy Szwajcarii było bezpiecznie składowane do dla ucięcia wszelkich spekulacji zwrócono by je w ciągu kilku tygodni aby pokazać wszystkim „Wbrew wszelkim spekulacjom wasze złoto jest i było u nas bezpieczne ale skoro chcecie wydawać „ogromne środki” na transport i budowę skarbców to proszę bardzo”.
Innymi słowy, za nowo drukowane środki pieniężne nie ma możliwości skupienia metalu w takich ilościach aby zaspokoić roszczenia.
PS. Jak tylko będę miał kilka wolnych chwil obiecuję skończyć artykuł o kosztach wydobycia srebra.
@mic.bug
Ad 5. Mamy stopy procentowe na minimalnych poziomach od 2009 roku. Rządy poszczególnych krajów mogły się zadłużać płacąc minimalne odsetki od obligacji rządowych, załóżmy 4% odsetek płacone przez kolejne 10 lat.
Nagle stopy procentowe rosną do 6% aby zwalczyć inflację, rząd zatem płaci od nowych obligacji już ok 10%. Teraz zastanów się wolałbyś mieć obligacje które przez kolejne lata dadzą Ci 10% rocznie czy stare, które płaciły 4%. Pewnie, że te nowe. W takiej sytuacji posiadacze wcześniejszych obligacji nagle się ich pozbywają i to nie po cenie nominalnej (tyle ile za nie zapłaciłeś) tylko znacznie taniej. Inwestorzy kalkulują, że lepiej będzie stracić na obligacjach powiedzmy 20% i inkasować większe zyski co roku. Spadek ceny obligacji powoduje, że stałe odsetki płacone co roku nagle rosną w ujęciu procentowym. Przykład 4 zł rocznie od obligacji kupionych za 100 zł = 4% lecz 4 zł od obligacji które kupiłeś za 80 zł to już 5%. To jest właśnie wzrost rentowności obligacji.
Dla budżetu jest to oczywiście masakra ponieważ od każdego nowego długu musi już płacić odsetki 10% zamiast dotychczasowych 4%. Z każdym rolowaniem obligacji (stare trzeba wykupić, w ich miejsce sprzedać nowe) koszt obsługi długu rośnie 2,5 razy. Tak to wygląda w dużym uproszczeniu.
Ad.17 Artykuł już wisi na blogu od 1,5 m-ca. zerknij na „Grabież depozytów na globalną skalę czyli Cypr 2.0”
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
vadeer
http://www.youtube.com/watch?v=s-GWdpvgiIA
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
mic.bug
nie czuje się usatysfakcjonowany odpowiedzią nie o to pytałem ale dzięki za chęci
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00