Drodzy Czytelnicy,
poniżej znajdziecie kolejne 2 odcinki wywiadu, którego udzieliłem dla Namzależy. Tym razem odpowiadam na pytania dotyczące konkretnych klas aktywów. W co warto inwestować, a co omijać szerokim łukiem? Czy obecnie, gdy niemal wszystkie banki centralne ponownie poluzowały politykę monetarną rynek akcji zyska na tym najbardziej? Może jednak warto szukać okazji gdzie indziej?
Dla wielu osób to nieruchomości są najpewniejszą formą inwestowania. Znając moje wcześniejsze wypowiedzi wiecie, że jestem odmiennego zdania. W dobie niemal zerowych stóp procentowych wcześniej czy później musi dojść do ich podwyżki i tym samym wzrostu raty kredytu. Kiedy - tego nikt Wam nie powie, ale warto być ostrożnym jeśli podejmuje się decyzję o zadłużeniu na ponad 30 lat.
Trader 21
•Banksy•
Czemu akurat kwiecien 2011?
Bo wtedy srebro bylo najdrozsze w ostatnich 10 latach ok. 1565 USD za 1 kg,
na dzisiaj 1kg kosztuje ok 564 USD.
Mieszkanie we Wroclawiu za m2 w kwietniu 2011 roku ok. 2640 USD za m2, dzisiaj ok. 1930 USD za m2.
Wezmy mieszkanie 40m2 cena w 2011 ok. 105tys USD, cena obecnie 77 tys USD.
W 2011 za 105tys USD moglismy kupic 67kg srebra, ktore na dzis jest warte ok 38tys USD.
Profit z posiadania srebra za ostanie 8.5 roku = zero (z kieszeni doplacamy za koszty przechowywania jesli takie wystepuja).
Profit z posiadania mieszkania za ostatnie 8.5 roku to czynsz za 102 miesiace, zakladajac bardzo ogolnie ok 300 USD miesiecznie to ok. 30tys USD.
Sumujac na dzisiaj nasz majatek:
- “inwestycja w mieszkanie” ok 105tys USD
- “inwestycja w srebro” ok 38tys USD.
Ktos zaraz napisze, ze wybralem cene srebra gdy ta byla najwyzsza od 10 lat - i bedzie mial racje - tak zrobilem to celowo. Ale jak ktos chce zrobic wyliczenia w innej ramie czasowej lub innej walucie zeby pokazac “sile” srebra, to mozemy podyskutowac.
Bikeman
https://biznes.interia.pl/gieldy/news/paradygmaty-ekonomiczne-i-wplyw-ich-zmian-na-swiatowe-rynki,2631033,1844
Zengin
trader21
Ciekawa analiza. Zakładając że masz już wyliczenia gotowe możesz podzielić się wynikami za ostatnie 10 lat lub po prostu za obecną dekadę od stycznia 2010 roku?
Zbyszek_
to nie jest blog nt. gdzie mieszkać tylko co kupić tanio a sprzedać drogo.
Tu nikt nie kupuje złota żeby z niego lepić biżuterie ani mieszkań aby w nich mieszkać.
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-08 14:31
Zengin
I jak widać pomimo powtarzania - te pytanie wraca i dziennikarzowi z namzależy też się zdarzyło w tym ugrząść.
xoni
Wniosek z tego, że dużo lepiej wychodzi z tego porównanie kupna samego dolca + kuponu z obligacji UST. Ale.. przecież nikt wtedy tak nie pisał, bo tylko idiota mógłby kupować walutę która będzie dodrukowywana na potęgę, czyż nie? ;)
PN
A jeśli kupować w Polsce to faktycznie pchac się do wielkich miast? Warszawa, Krakow Wroclaw Gdansk Poznan czy mniejsze miasta? Katowice? Szczecin Bydgoszcz Torun? Najpierw człowiek ma problem bo nie ma za co kupić mieszkania a jak już ma za co to problem z wyborem miejsca.
BartArt
Chyba Wam powiadamianie o nowych artykułach padło?
siwy83
-rolnictwo zadłużone
-dużo małych i średnich firm na kredycie.
-inflacja plus dodruk i niskie stopy = się kolejne inwestycje oczywiście w dużej części oparte na kredycie.
Tak wszystko sumując to „niskie stopy procentowe w przyszłości” to może być zmyłka(może wszyscy tak maja myśleć i tak ma to wyglądać). Trader21 mówi, ze może być podział na stopy procentowe państw,dużych korporacji, a Kowalskiego.
Ciekawe czy za 2-5 lat kredyty nie będą oprocentowane 7-14% oczywiście dla niewolników :) np?
Niby dlaczego nie? (Przecież kredyty są długoterminowe i można wydoić jeszcze ludkow przez 10-20 lat) W między czasie zmienia system monterany, oczywiście oparty na złocie i srebrze :) To magiki i mogą czarować... Nie szukałbym argumentów ekonomicznych, a raczej zadał pytanie „gdzie jest haczyk”
Dowodem jest wartość złota i kontraktów papierowych można czarować? Można !!! Trzeba tylko chcieć i mieć władze, a matematyka, ekonomia, zdrowy rozsądek nie maj z tym nic wspólnego.
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-08 18:03
•Banksy•
OK, sprobujmy wiec to zrobic troche bardziej dokladnie i uwzglednic prosbe gospodarza: w USD, srebro w kg, ceny mieszkania srednia za m2 rynek wtorny, mieszkanie 40m2, lokalizacja Wroclaw:
Srebro 1kg:
Styczen 2010 - 591 USD
Kwiecien 2011 - 1565 USD
Wrzesien 2019 - 565 USD
Mieszkanie m2:
Styczen 2010 - 2031 USD
Kwiecien 2011 - 2199 USD
Wrzesien 2019 - 1645 USD
Mieszkanie 40m2:
Styczen 2010 - 81240 USD
Kwiecien 2011 - 87970 USD
Pazdziernik 2019 - 65800 USD
W styczniu 2010 za 81240 USD (odpowiednik mieszkania) moglismy kupic ok. 136.5kg srebra, ktore na dzis jest warte ok 77122 USD.
W kwietniu 2011 za 87970 USD (odpowiednik mieszkania) moglismy kupic ok 56kg srebra, ktore na dzis jest warte ok. 31750 USD.
W pazdzierniku 2019 za 65800 USD (odpowiednik mieszkania) mozemy kupic 116kg srebra.
Profit z posiadania srebra za ten okres od stycznia 2010 do teraz = zero (z kieszeni doplacamy za koszty przechowywania jesli takie wystepuja).
Profit z posiadania mieszkania za ostatnie 116 miesiecy (od stycznia 2010 do teraz) zakladajac bardzo ogolnie ok 300 USD miesiecznie to ok. 35tys USD. (To nie sa dokladne wyliczenia, ale mozna o tym dyskutowac).
Profit z posiadania mieszkania za ostatnie 102 miesiace (od kwietna 2011 do teraz) zakladajac bardzo ogolnie ok 300 USD miesiecznie to ok. 30.5tys USD
Sumujac na dzisiaj nasz majatek:
- “inwestycja w mieszkanie w styczniu 2010” = ok. 101tys USD
-“inwestycja w mieszkanie w kwietniu 2011” = ok. 96.3tys USD
-“inwestycja w srebro w styczniu 2010” = ok. 77tys USD
-“inwestycja w srebro w kwietniu 2011” = ok. 31.5tys USD
Profit z najmu mieszkania na dzien dzisiejszy moglby nabyc srebra:
Zakup w styczniu 2010 - 62kg srebra
Zakup w kwietniu 2011 - 54kg srebra
Rado
Rado
Kabila
https://eritreahub.org/eritrean-government-unveils-new-food-prices
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-08 18:55
greg240
"W między czasie zmienia system monterany, oczywiście oparty na złocie"
to nie wroci , gdyz celem kredytu jest to aby prol pracowal, a jak pracuje to zarabia, to trzeba go ostrzyc z tego co odlozy bo inaczej prol nie bedzie chcial pracowac, wiec jak to sobie wyobrazasz?, przy parytecie zlota strzyc prola?, przeciez nie da sie dodrukowac waluty. To sa mrzonki.
siwy83
Ja mysie, ze wróci na 99% poczytaj sobie historie i jak to się zmieniało. Będą musieli oprzeć zaufanie nowego systemu/waluty na czymś i mysle, ze będzie to złoto. Wszystko na to wskazuje
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-08 19:23
greg240
Bankier centralny bedzie mial zloto, my na ulicy bedziemy mieli zakaz, ewentualnie cyfrowe zloto, jakis bitcoin na zloto, ktorego oczywiscie jak bedzie trzeba sie rozmnozy. btw znam historie, ale system monetarny jaki znamy ma jakis cel, ktos go wymyslil i zaimplementowal , waluta dluzna ma cel, utrzymac piramide bogactwa jak ja zaplanowali ci na gorze , utrzymac kontrole, a nie pozwolic sie bogacic klasie sredniej. Chlopie jak przyjdzie czas rekwiracji, to nawet jak anonimowo kupowales, to nawet sprawdza gps lokacje komorek, czybyles u dealera, kamery uliczne co bedzie trzeba by delikwenta zrobic podejrzanym o posiadanie zakazanego metalu, nie ma takiej niegodziwosci do jakiej posunie sie wladza , ktorej zabraknie siana. Jak udowodnisz ,ze byles tylko popatrzec, jak sie przyznasz zlagodza Tobie kare^^
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-08 19:28
siwy83
Tak jak piszesz tzn może będzie cyfrowa waluta oparta na złocie itd. Może wcześniej Ci, którzy zakopali skrzynie w lesie, beda mogli wymienić je na zapis cyfrowy i żyć godnie.
greg240
Historia kolem sie toczy, na poczatku ubieglego wieku w ameryce bylo zakazane, tyle ,ze wtedy nie mieli takich technik inwigilacji, wystawisz na olx czy gdzies zadzwonisz i za tydzien do ciebie zapukaja , moze jakas kamera na ulicy cie wychwyci ze odwiedzasz lombard dealera.. obym sie mylił , i chcialbym abys ty mial racje, tobylaby szansa na ochrone kapitalu, niestety zawsze sie doi tych co maja:(
3r3
"Profit z posiadania mieszkania za ostatnie 8.5 roku to czynsz za 102 miesiace, zakladajac bardzo ogolnie ok 300 USD miesiecznie to ok. 30tys USD."
Zgaduję że nie wynajmowałeś nigdy mieszkania. A ponieważ srebro jest obecnie tanie i mam własne doświadczenia (w tym bieżace) z rentierstwa to jeśli w ogóle nieruch to wyłącznie komercyjny tylko przy obecnej koniunkturze to problem nie zysk przez najbliższe dwa lata.
"Profit z posiadania mieszkania za ostatnie 116 miesiecy (od stycznia 2010 do teraz) zakladajac bardzo ogolnie ok 300 USD miesiecznie to ok. 35tys USD. (To nie sa dokladne wyliczenia, ale mozna o tym dyskutowac). "
Podyskutować to mogę o znaku przypisanym do tej liczby "zisk z wynajmu" - czy to przypadkiem nie minus^^
A masz tyle srebra i mieszkań co w dyskusji?^^
@siwy83
"-dużo małych i średnich firm na kredycie. "
Moje są na innej stercie.
@greg240
"to nie wroci , gdyz celem kredytu jest to aby prol pracowal, a jak pracuje to zarabia, to trzeba go ostrzyc z tego co odlozy bo inaczej prol nie bedzie chcial pracowac, wiec jak to sobie wyobrazasz?, przy parytecie zlota strzyc prola?, przeciez nie da sie dodrukowac waluty. To sa mrzonki. "
Pomyśl jeszcze raz. Gramy w monopol - jaki charakter ma ostatnia faza gry gdy jest jeden dysponent centralny wszystkiego? Po ile wyprzedają się nieposiadający gdy przychodzi do płacenia?
Strzyc nie - zarzynać tak; wszak gra dobiega końca i trzeba będzie rozdać majątki. A potem znowu gramy w papier^^
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-08 19:50
dav1
kupiles Astarta wkoncu? Dzisiaj spadlo 8%
marlodx
https://www.bankfotek.pl/view/2143113
Bobass25
Od kilku dni widać że mają ochotę na wzrosty, dzisiaj reakcja na pogorszenie pogody w USA, czyżby w czwartek po raporcie wasde większe wzrosty?
Mengiz
@greg240
Siejesz strach. Wyobrażasz sobie kamery nagrywające Cię gdzie idziesz, gdzie zachodzisz i myślące co mogłeś zrobić x 38mln obywateli? Bez sztucznej inteligencji to nie przejdzie bo jest to poprostu niewykonalne.
Zbyszek_
growing
siwy83
Moje są na innej stercie.
Moja tez l, ale odp zbyt ogólnikowa bo statystyki i realia ogółu są inne
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-08 20:55
3r3
"Moja tez l, ale odp zbyt ogólnikowa bo statystyki i realia ogółu są inne "
Wykupimy Was! (czy ambasada polska w Moskwie jest dobra na takie parafrazy?^^)
spryciak
Plif
trader21
@Dante
Jako że znam się dobrze z prowadzącym podrzucę im pytania. Im ciekawsze tym lepsza debata. Wszelkie propozycje mile widziane.
Pochodzącego z wpisu: https://independenttrader.pl/xtb-masterclass-2019.html#comment-91907
Pragnę przekazać panu serię pytań zebranych z bogaty.men
1) Czy amerykańskie problemy REPO maja globalne znaczenie, jeżeli tak to co FED może zrobić długoterminowo?
2) Czy możliwy jest NIPR w US i jakie to może mieć konsekwencje dla świata?
3) Czy Chin są wstanie spowodować zapaść gospodarczą w US, np poprzez potężne ograniczenie importu bądź tez całkowity zakaz eksportu.
4) Czy uważasz że monopole technologiczne w USA (Google, FB itp) zostaną rozbite i czy ich bazy danych znacjonalizowane bo to jest dobro narodowe?
5) Czy jest możliwy impeachment Trumpa i jak to może wpłynąć na światowe rynki?
6) Czy USD zdemoluje globalny świat?
7) Co zrobi Krystyna Lagarde aby uratować euro -zonę?
8) Co zrobić z problemami bankowymi krajów południa euro?
9) Czy nadchodzący kryzys samochodowy zatopi niemiecką gospodarkę?
10) Czy HFT-based AI zdominuje globalny handel instrumentami finansowymi?
11) Czy SDR ma szanse zastąpić dolara w nadchodząc globalnym dolar-shortage?
12) Czy LIBRA ma sens istnienia i dlaczego?
13) Czy możliwe jest aby IMF wprowadziło na rynek swoją globalną – rezerwą kryto-walutę opartą o koszyk walut krajowych?
14) Czy ETF inwesting to banka mogąca przewrócić US equity market?
15) ) Czy złoto czekają duże zwyżki czy też może deflacja wartości
16) Czy zombi firmy to poważne zagrożenie dla świata?
17) Czy Hong-Kong peg do USD pęknie i jakie go może mieć wpływ na globalne finanse, np poprze HSBC?
18) Czy świat jest w stanie przetrwać bez ropy z bliskiego wschodu?
19) Jak widzisz pension fund problem na świecie i jeżeli tak czy masz remedium aby go zastopować?
20) Dlaczego Japonia pomimo dużego długu jeszcze nie zbankrutowała, i czy jest to możliwe w przyszłości?
21) Czy możliwa jest dalsza dewaluacja RMB np. 8+ i jakie to może mieć globalne skutki?
22) Jak widzisz nadchodząca chińską cyfrowa walutę od PBoC i czy uważasz że będzie ona oparta o złoto?
23) Kto będzie największym przegranym w Trade Wars?
24) Czy nadchodzący podatek od kopalin i co2 zabije polską gospodarkę i GPW?
25) Czy podwyżka płacy minimalnej zaproponowana przez PIS zabije czy ożywi/zabije polską gospodarkę?
26) Jak widzisz sytuacje polskiej gospodarki w nadchodzącej europejskie recesji?
27) Czy polska gospodarka potrzebuje przyjęcia waluty euro, i dlaczego?
siwy83
Wykupimy Was! (czy ambasada polska w Moskwie jest dobra na takie parafrazy?^^)
to jest odp polityczna tzn kłamliwa, wymijająca, często nie prawdziwa :)
Chyba rozmawiamy innym językiem tzn conajmniej „subiektywnie” szczerym
Dante
SP500 - 2019r. vs 2013r.
Fear index dla akcji
Dante
https://www.bloomberg.com/news/articles/2019-10-08/german-industrial-production-unexpectedly-improves-in-august
https://www.ceicdata.com/en/china/purchasing-managers-index-manufacturing/pmi-new-export-orders
easyReader
Przekonywał, że jego partia ma odpowiedzialny plan na przyszłość, który opiera się m.in. na zwiększaniu popytu. "My zwiększamy popyt i to jest metoda w ekonomii wielokrotnie stosowana, która okazuje się skuteczna - w czasach koniunktury, ale jest także, bo często mówi się o zbliżającym się kryzysie, skuteczna w czasie kryzysu" - mówił Kaczyński.
Wśród innych priorytetów partii wymieniał podnoszenie płac, rozwój przez postęp technologiczny, podejmowanie dużych inwestycji, w tym budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego, przekop Mierzei Wiślanej czy odbudowę gospodarki morskiej.
Kaczyński stwierdził, że PiS chce stworzyć polską wersję państwa dobrobytu, która miałaby oznaczać dojście w rozwoju gospodarczym do przeciętnej UE w ciągu 14 lat oraz dogonienie w ciągu 21 lat Niemiec.
(...)
"Niezależnie od tego, czy w Europie będzie koniunktura czy dekoniunktura, jesteśmy na to wszystko przygotowani" - zadeklarował Kaczyński.
"Żyjemy w tej rzeczywistości całkowicie realnie, oceniamy sytuację i przygotowujemy się na każdy wariant, na wariant niewielkiego spowolnienia wokół nas, na wariant lekkiego kryzysu, ciężkiego kryzysu - w każdym z tych wariantów będziemy kontynuowali naszą politykę społeczną i politykę rozwoju" - dodał prezes PiS.
źródło:
Kaczyński: przygotowujemy się na każdy wariant
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-09 01:18
•Banksy•
”Podyskutować to mogę o znaku przypisanym do tej liczby "zisk z wynajmu" - czy to przypadkiem nie minus^^”
Napisalem:
“Profit z posiadania mieszkania za ostatnie 116 miesiecy (od stycznia 2010 do teraz) zakladajac bardzo ogolnie ok 300 USD miesiecznie to ok. 35tys USD. (To nie sa dokladne wyliczenia, ale mozna o tym dyskutowac). "
Wiec rozumiem, ze o tych wyliczeniach chcesz podyskutowac. Zatem:
Pomiedzy styczniem 2010 a pazdziernikiem 2019, 1 USD kosztowal w przedziale ok. 2.8 - 4.2 PLN za 1 USD. Przez zdecydowana wiekszosc czasu USD znajdowal sie w przedziale 3-3.5 PLN (ok. 45% czasu, przypadajacego na pierwsza czesc badanego okresu) i 3.5-4PLN (tez ok. 45% czasu, przypadajacego na druga czesc badanego wykresu)
https://tradingeconomics.com/poland/currency
Koszt najmu 40m2 mieszkania we Wroclawiu, od stycznia 2010 do pazdziernika 2019 zwiekszyl sie z ok. 1400 PLN do ok. 2000 PLN miesiecznie.
Przyjmujac zatem w pierwszym okresie 1 USD nawet po 3.5PLN i brak wzrostu czynszu, to ok. 400 USD miesiecznie x 58 miesiecy = 23200 USD.
Przyjmujac natomiast w drugim okresie 1 USD nawet po 4 PLN i czynsz po 1700 to ok. 425 USD miesiecznie x 58 miesiecy = 24650 USD
Podsumowujac te niedoszacowane skadinad wyliczenia, za caly okres mamy ok. 47850 USD, czyli ok. 12850 USD wiecej niz zalozylem (35000 USD). To z nawiazka powinno wystarczyc na dorbne naprawy, szukanie nowych najemcow, podatki etc.
Wniosek: te 35000 USD zysku z mojego glownego wyliczenia wydaje sie byc bardzo bezpiecznym szacunkiem.
easyReader
Kaczynski mowi, ze austerity nie dziala i ma racje. Dobra ocena sytuacji.
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-09 01:26
3r3
"Pomiedzy styczniem 2010 a pazdziernikiem 2019"
W tym okresie zyski z najmu (i akurat wynajmuję za ca 400usd mieszkanie więc jak znalazł) wyniosły ca4kUSD resztę zjadły koszty tego najmu i utrzymanie przedmiotu w stanie. 4k od 30k bardzo się różni. Same koszty babrania się z lokalem wzrosły w tym czasie o połowę zjadając wynik. Nie interesuje mnie PLN.
"Wniosek: te 35000 USD zysku z mojego glownego wyliczenia wydaje sie byc bardzo bezpiecznym szacunkiem. "
Szacunki przeczą rezulatatom. Nie interesuje mnie też zmiana wyceny lokalu, interesuje mnie wyłącznie zrealizowana renta - licha jest jak w całej gospodarce, w której te mieszkania funkcjonują. Właśnie z tego powodu mamy NIRP.
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-09 05:31
Dante
Jeszcze 2 pytania do panelistów:
1. Jakie są ich ulubione wskaźniki, którymi kierują się podczas inwestowania (przykładowo: makroekonomiczne jaki PMI, inflacja czy może techniczne jak średnie kroczace, itp)?
2. Jakie są ich zasady rotacji w portfolio (przykładowo czy sprzedają jak coś mocno leci, a może sprzedają coś co mocno wzrosło i wtedy kupują coś co uważają za tanie, a może "buy & hodl" etc)?
qroman
greg240
"A potem znowu gramy w papier^^"
Dyskusja tyczyla parytetu zlota, wg mnie nie realny, widze ,ze myslisz podobnie, nie bedzie zadnego parytetu zlota, a efekt przejsciowy jak bankructwa, no coz widziales jakas zmiane systemu monetarnego bez bankructw?
•Banksy•
To jest tak, ze zawsze warto podyskutowac z kims kto ma odmienne zdanie na jakis temat, ale trzeba zachowac poziom wypowiedzi wiec gdy rozmawiamy o jakichs konkretnych sprawach to trzeba dbac o to aby rozmowa skupila sie na argumentach a te byly umocowane w faktach, ktore mozna w jakis sposob zweryfikowac. Inaczej niektore osoby odplywaja w jakies odmety i mniej lub bardziej szalone wizje ktore rodza sie w ich glowach. Dlatego wlasnie rozmowa z Toba wydaje sie byc bezcelowa.
4tys USD profitu z najmu 40m2 mieszkania we Wroclawiu od stycznia 2010 do pazdziernika 2019, to wynik niesamowicie slaby. Co niestety pokrywa sie z wiekszoscia Twoich wpisow na tym blogu, ktore mialem okazje przeczytac. 4tys USD profitu bez problemu powinienes miec za ostatnie 12 miesiecy, a nie 116 miesiecy.
gruby
"Profit z posiadania mieszkania za ostatnie 102 miesiace (od kwietna 2011 do teraz) zakladajac bardzo ogolnie ok 300 USD miesiecznie to ok. 30.5tys USD"
... minus koszty wynikające ze starzenia się mieszkania, koszty administracyjne, księgowe ...
Przez dziewięć lat wydałeś zero na remonty bieżące ? A wliczyłeś czas który marnujesz na zebraniach wspólnoty mieszkaniowej ? Albo kontrolując obieg dokumentów (rozliczenia mediów i im podobnych) ? A wliczyłeś koszty poniesione na znalezienie najemców i bieżące kontrolowanie ich zachowania w Twoim mieszkaniu ?
@3r3 opisał Ci jak wygląda rozliczenie od strony właściciela, Ty epatujesz punktem widzenia księgowego. Nie dziwne że się wam liczby rozjechały.
greg240
Nie sieje strachu, przypominam jakie sa Trendy , Chinczycy juz maja system kamer z AI, europejczycy testuja, oj beda mialy wziecie koszulki czy czapeczki umiejace oszukac AI:) https://www.newsweek.pl/swiat/chinski-system-monitoringu-oko-wielkiego-brata-170-mln-kamer/hb6fmzm , to co publika wie o AI i monitoringu zazwyczaj jest w tyle czym dysponuja rzady.
•Banksy•
”@3r3 opisał Ci jak wygląda rozliczenie od strony właściciela, Ty epatujesz punktem widzenia księgowego. Nie dziwne że się wam liczby rozjechały.”
Czy zmieniloby cos gdybym ja tez napisal iz jestem wlascicilem i mam mieszkania w ktorych od 10 lat bez przerwy mieszka ta sama rodzina, sumiennie placi, regularnie podnosze im czynsz, a na remonty tego mieszkania w tym okresie wydalem “grosze”?
Reasumujac, wyliczenia 35 tys USD za ten okres nie wziely sie znikad i koszty o ktorych mowisz zostaly w nich uwzglednione.
Do tego dochodzi jeszcze kwestia reinwestowania zyskow, co tez odbija sie korzystnie na bilansie.
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-09 09:11
Kabila
https://www.marines.mil/News/Messages/Messages-Display/Article/1979422/manpower-guidance-for-activation-and-deactivation-of-reserve-component-rc-marin
gruby
"Czy zmieniloby cos gdybym ja tez napisal iz jestem wlascicilem i mam mieszkania w ktorych od 10 lat bez przerwy mieszka ta sama rodzina, sumiennie placi, regularnie podnosze im czynsz, a na remonty tego mieszkania w tym okresie wydalem “grosze”? "
Zmieniło i to w sposób zasadniczy: najwyraźniej masz szczęście do najemców a Twoja stopa zysków nie wynika z posiadania mieszkania jako takiego lecz z wygranej na loterii p.t. "komu uda się wynająć mieszkanie nie-patologicznym najemcom". To nie ma z rynkiem nieruchomości i zwrotami które on oferuje nic wspólnego. Działalność na tym rynku niesie ze sobą ryzyko, ryzyko to się u Ciebie nie zmaterializowało i tylko dlatego możesz zabunkrowane rezerwy remontowo-inwestycyjno-marketingowe wpisać sobie w arkusz kalkulacyjny jako zysk.
Cena srebra nie ma z tym nic wspólnego. Twój zysk został wypracowany przez stabilność sytuacji Twoich najemców.
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-09 09:27
Rado
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-09 09:43
•Banksy•
Patologiczni najemcy niestety sie zdarzaja, ale to bardzo niewielki procent rynku, czyli zupelne przeciwienstwo tego co sugerujesz.
Dodatkowo, piszesz o jakims koniecznym w odniesienu sukcesu na rynku “szczesciu do najemcow”, chcialem Ci powiedziec ze tylko poczatkujacy zostawiaja dobor najemcow szczesciu. Kazdy kto choc troche przygotowal sie do najmu mieszkania wie, ze to bardzo wazny element wplywajacy na powodzenie calej inwestycji, wiec warto potencjalnych najemcow dobrze sprawdzic, albo skorzystac z uslug firmy ktora zrobi to za nas.
Co do ryzyka, to wszystko niesie ze soba ryzyko, nawet przejscie przez ulice na pasach. W obecnych czasach ryzykiem jest rowniez nie podejmowanie zadnych dzialan. A cala sztuka jest zamieniac ryzyko na zyski (jak najwieksze), a nie na straty.
A skad ta cala analiza inwestycji srebro czy mieszkanie? Ogladnij ostatnie filmy Tradera o nieruchomosciach, to zrozumiesz.
Dante
Z ogólnej perspektywy nieruchomości mają jeszcze trochę miejsca na wzrosty, ale cudów bym nie oczekiwał - mocniejsze wzrosty powinny teoretycznie wystąpić w przyszłym cyklu koniunkturalnym.
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-09 11:00
gruby
"Patologiczni najemcy niestety sie zdarzaja, ale to bardzo niewielki procent rynku, czyli zupelne przeciwienstwo tego co sugerujesz."
i tak i nie.
Masz rację że patologia jak na razie nie jest większością. Jednakże nie wiesz jakie wydatki czekają na Ciebie w momencie ewentualnej konieczności przeprowadzenia eksmisji. Solidność Twoich najemców pośrednio wynika również z sytuacji makroekonomicznej w której oni żyją, jedno małe tąpnięcie na rynku i zapewnienie środków na sfinansowanie eksmisji stanie się Twoim problemem. A koszty eksmisji ciągle rosną.
Opisujesz szczęście jakie miałeś wykorzystując nieprzerwaną hossę czy brak problemu z najemcami. Wykorzystujesz zaniechania miejscowych burmistrzów którzy dbali o to żeby ceny mieszkań nie spadały. Aby móc ocenić inwestycję i realny z niej zysk wypadałoby poczekać i wstrzymać się z oceną do momentu przyjścia i zakończenia jakiejś małej korekty.
Zapominasz że na ceny mieszkań we Wrocławiu po 1989 roku wpływała blokada rozbudowy jego układu komunikacyjnego przez lokalne władze. Wylotówki z miasta Wrocław zawdzięcza władzy centralnej a nie lokalnej. Projekt SKM od trzydziestu lat leży i już nawet nie kwiczy, każde wspomnienie o metrze kończy się tradycyjnym "niedasie", tramwaj plus zdechł po cichu po wybudowaniu paru kilometrów, jednego stadionu i bodajże całych trzech końcówek. I tak dalej. Ostatnia nowa linia tramwajowa (nowe tory a nie nowy numer na tramwajach) została wybudowana w 1949 roku czynem społecznym przez mieszkańców Leśnicy. Wrocław przez lata dzierżył palmę pierwszeństwa jeśli o brak planów zagospodarowania przestrzennego chodzi a brak komunikacji aglomeracyjnej pompował sztucznie wartość mieszkań w mieście kosztem wartości nieruchomości w obwarzanku zatykając przy okazji wylotówki rano i wieczorem a w trakcie dnia zapychając wszystkie miejskie miejsca parkingowe.
Czterdzieści metrów kwadratowych to również cel studentów. A studenci we Wrocławiu stanowią około jednej piątej jego mieszkańców. To również jest sztuczny popyt, bo absolwenci produkowani masowo przez wrocławskie uczelnie potrzebni są dziś do obsługi miejscowych faktorii produkujących kod albo sprawdzających faktury czy inne rozliczenia delegacji. Te centra back-office przeniesiono do Wrocławia (z historycznej perspektywy patrząc) wczoraj co jednakże oznacza że już jutro (znowu, z historycznej perspektywy patrząc) można je z Wrocławia przenieść dalej, do Timisoary na przykład.
Nawet najsolidniejsi najemcy mogą stać się niesolidni kiedy korpo zwinie im sprzed nosa wrocławskie plantacje klawiatur. Rozumiem, że to ryzyko na razie się nie zmaterializowało, na razie zatem wykazujesz zyski. Ale wystarczy że przejedziesz się do Wałbrzycha a zobaczysz jak wygląda miasto postindustrialne. Bez plantacji padną uczelnie, a bez uczelni i plantacji klawiatur z miasta nagle wyjedzie połowa jego w ostatnich dziesięcioleciach masowo zaimportowanych słoików. Jak sądzisz: jak wpłynie to na ceny i popyt na wrocławskie klitki ?
Podsumowując: opisujesz swoją jazdę bez trzymanki na szczycie kilku wzajemnie nakładających się fal. Fajnie że masz zyski ale fajnie byłoby również żebyś się zorientował dlaczego one wystąpiły i z czyjej ręki one pochodzą. Wszedłeś do kasyna, postawiłeś i wygrałeś. To jeszcze nie jest biznes, to nie jest analiza, to nie jest ocena ryzyka i to nie są zyski.
Istnieje różnica pomiędzy kasynem a biznesem, zdajesz się jej jeszcze nie dostrzegać. I dopóki nie walnie nie dostrzeżesz jej.
A co do filmików tradera: poprosił raz komentatorów o zadawanie pytań. Zadałem kilka. Były niewygodne więc zostały przemilczane. Od tej pory ich nie oglądam, szkoda czasu.
dedyx
Ty jesteś bardziej strachliwy niż moja teściowa, która boi się lustra, bo tam może zobaczyć diabła.
Nie wiem, co będzie, ale wiem, że obecny system oparty na kredycie i drukowaniu makulatury prędzej czy później padnie, ze wskazaniem na prędzej.
A jeśli tak się stanie, to przeciętny Kowalski nie będzie chciał zapłaty w makulaturze. Przerabialiśmy to w PRL-u.
Wystarczyło wtedy zapakować kilka flaszek i iść na rynek, a wszystko mona było dostać. Taki swoisty barter.
Kiedy ludzie połapią się, że makulatura jest niewiele warta, to czasy innych formy płatności wrócą i wtedy będzie można bez problemu upłynnić złoto czy srebro lub/albo wymienić na co się chce.
Oczywiście nie na żadnych fejsbukach, olxach i tym podobnym badziewiu, które służy do inwigilacji ciemnoty.
Będzie 1001 prostych sposobów, by godnie żyć posiadają kruszce, alkohol, fajki itp.
greg240
"Ty jesteś bardziej strachliwy niż moja teściowa"
Apropo tesciowej Dobre^^ , gdybym byl strachliwy jak tesciowa tobym trzymal na lokacie a nie ladowal 50% oszczednosci w gielde , ale masz rcje jestem strachliwy bo nie potrafie powiedziec jak kolega tesciowej: "I jak smakowalo synku?" kolega "Daa się wyrzygać" ^^ ale wiesz to takie przekomazanie, tylko wiesz nie wiadomo kiedy kobita sie obrazi:):)
Lech
greg240
Oh te goldbugi^^,Jak chesz inwestowac w kruszec to kup zonie blyskotke co jakis czas moze uzyjesz sobie troche wiecej, przyjemne z pozytecznym:)
Freeman
z01
Też wydaje mi się, że większych zmian dzieli nas conajmniej dekada. Ten system będzie się wykrwawiać długo i boleśnie bo jak napisałeś, nikt nie ma pomysłu ani tym bardziej nie istnieje globalny consensus, jak sobie z tym poradzić. To będzie ciekawa dekada, w której będzie trząsło nieźle wszystkim i wszystkimi. Trzeba będzie być czujnym na metody obrony kapitału przed zagrabieniem, bo obstawiam, że taki grabieżczy trend będzie się nasilał, czy to w postaci działań rządów, czy hiperinflacji.
Dante
Po II wojnie światowej delewarowanie Zachodu od bardzo mocnego zadłużenia do zadłużenia w miarę akceptowanego trwało ok. kilkunastu lat - z jednej strony poprzez wysokie podatki, a po części poprzez inflację. Obecnie Zachód mniej więcej delewaruje się od 2008/2009r.
Freeman
Freeman
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-09 13:56
hansklos
"Upadek dolara , zmiana systemu. Moim zdaniem , system finansowy świata jeszcze przez najmniej dekadę o ile nie dłużej pozostanie z grubsza biarąc w obecnych ramach"
Waszmości koncepcja przeczy fizyce zjawisk ekonomicznych.-) Bo to jak z gałęzią śliwy - trochę trzeszczy, trzeszczy i nagle bach! Jesteś już na ziemi. Mamy przykład z repo - skok do 10% w jeden dzień. Wbrew pozorom łatwo jest świat podpalić, tylko na razie zdesperowanych nie ma.-)
Kikkhull
Heh wasz niezależy zależny w 2012 pisał o szczycie cen nieruchomości .Miało spadać jak kamień w wodę:)) Tak więc widzicie że należy robić inaczej niż niezależny:)))"
Jak uwzglednisz inflację to spadały.
Kikkhull
Jeszcze 2 pytania do panelistów:
1. Jakie są ich ulubione wskaźniki, którymi kierują się podczas inwestowania "
Najlepszym wskaźnikiem jest wartość rynku, obroty pieniazka, tylko nie mam pojęcia gdzie to znaleźć.
Kikkhull
Nie bardzo sobie wyobrażam hiperinflacje w kapitalizmie gdzie towar masz na półkach ale nie ma kupujących. Jak na razie to to Fed i EBC kombinują jak tu utrzymać inflację.
Hiprrinflacja to w komunizmie, bo jest popyt ale nie ma produktów i są kolejne roszczenia.
W kapitalizmie jest na odwrót. Jak ludzie bankrutuja to chcą się pozbyć długów i sprzedają za pół ceny ale mało kto ma kasę.
Kikkhull
śledźulik
"Oh te goldbugi^^,Jak chesz inwestowac w kruszec to kup zonie blyskotke co jakis czas moze uzyjesz sobie troche wiecej, przyjemne z pozytecznym:)"
wiem, że pisałeś w żartownym tonie, ale był tu jeden taki kiedyś, który "inwestował w metale" poprzez kupowanie żonie błyskotek, te rozwiązanie ma dwa dyskwalifikujące błędy:
A) strasznie się nadplaca za wykonanie etc.,
B) spróbuj żonie zabrać później i tak nienoszony kolczyk przez 10 lat XD
Co do najmu: każdy najmujący jest "patologiczny", albo staje się szybko patologiczny. Ja wynajmuję całe swoje dorosłe życie i jako 19-23 latek byłem "idealistyczny i etyczny" licząc na vice versa ze strony wynajmujących. Jak pierwszy-drugi-trzeci raz się sparzyłem będąc poniekąd zmuszanym do płacenia za szkody po poprzednich najmujących stałem się równie "bezwzględny" jak zwierzę. Ostatnio miałem nieprzyjemną sytuacje w moim tanio wynajmowanym ładnym mieszkanko, albowiem spółdzielnia odkryła jakieś "machinacje" albo po poprzednich lokatorach, albo po ekipie remontowej, albo po działaniach 70o letniej właścicielki (XD). Spółdzielnia zgłosiła się z tym do mnie, nic nie podpisałem, zatelefonowałem do właścicielki z informacją, że mnie nic nie obchodzi co tutaj się działo i niech albo płaci sp. z góry, albo przyjeżdża i ogarnia (70 lat, 160 km dalej). Od razu powiedziała, że wszystkim się zajmie i przeprosiła mnie za niedogodności.
Właściwie tylko resztki "etyki" dzielą mnie od tego by se po prostu za to mieszkanie nie płacić, bo co by zrobiła? Sądziłaby się do grobowej deski? Wynajęłaby silnorękich? Starsza Pani 160 kilometrów dalej, ktora włozyla w mieszkanie "oszczędności życia" dla syna, który ma ją w d... i mieszka gdzieś w Portugalii?
Jestem młody, wykształcony (XD), z miarę niezłą pracą, zdrowy fizycznie, grzeczny, miły i tylko włosek mnie dzieli od określenia "patologiczny".
Wniosek: wszyscy najmujący są patologiczni. Jeżeli makro i etyka pozwala na płacenie- płacą, jak makro przestanie dawać warunki do pasienia się takich jak ja na wielkich miastach- już tylko "etyka" zostanie XD a w sytuacji obsuwy gospodarczej sądy też lepiej działać nie będą*.
Nigdy nie pakowałbym się w wynajmowanie komuś mieszkań, za duże ryzyko i nerwy jak na "zyski" rzędu 1000-1300 zł netto miesięcznie przy wpakowanym kapitale w okolicach 280-400k.
*polisz-welth nawołuje do olewania banków, bo "się makro zmieniło", w sumie jak zacznie się kryzys (w sumie widzę w firmach w których się wynajmuję, że już się zaczyna) to też mogę przestać płacić za mieszkanie, bo "makro się zmieniło" i "Pani wybaczy" XD "jestem młody, dlaczego chce Pani mnie wykorzystywać?" XD
Sitting
Nie bardzo sobie wyobrażam hiperinflacje w kapitalizmie...
USA 1980r - inflacja i stopy na poziomie 18%
- tylko interwencja FED ( bo jeszcze wtedy były niezbyt zużyte narzędzia do takich akcji ) uratowała ich przed Armageddonem,
Polecam wspomnienia Lee Iacocca ( Autobiografia ) - prezes Chrysler Company - jak wyglądało prowadzenie biznesu przy takim poziomie stóp/inflacji
Niemcy 1921-1923 to chyba też nie jest wzór komunizmu.
Mar
Ponadto za 2 nowe niemieckie samochody można w PL dom kupić. To są jaja jak berety bo nigdzie w cywilizowanych krajach takich dom-auto ratio nie ma.A jak ktoś twierdzi że zarabiamy mniej to przypomnę że u nas samochody są o ponad 20% droższe niż u zachodnich bo jest 18,6% akcyzy i 4% większy vat i nikt nie mówi że drogo tylko jakoś po drogach same takie nowe jeżdżą.
nobody
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-09 15:16
Kikkhull
Kikkhull
Kikkhull
- tylko interwencja FED"
Efekt wyścigu zbrojeń i dodruku bez pokrycia. USA zbankrutowalo gdy Nixon oświadczył że nie wymieniają zielonych na złoto. Świat nie powinien godzić się na petrodolara od bankruta który wszystkich oszukał i dawno wyprzedal złoto z dodrukiem makulatury. No cóż, wtedy walczyli z blokiem wschodnim i jak tu przyznać że zbankrutowali,że dobrobyt jest za dług i kosztem całego świata.
Dante
Hiperinflacja nie pojawi się (definicyjnie to inflacja na poziomie 50% w skali miesiąca), ale wyższa inflacja niewątpliwie się pojawi, a to jest największe zagrożenie dla współczesnego systemu finasowego, bo w sytuacji wysokiego zadłużenia i rosnącej inflacji banki centralne będą mieć dylemat co zrobić. W każdym razie na chwilę obecną banki centralne mają przeciwny problem - rzekomo zbyt dużą tendencję ludzi do oszczędzania ("saving glut"). Mogą próbować to zadrukować i mocniej wpływać na M3 - przez pewien okres będzie to nieskuteczne (aż nie zmienią się oczekiwania inflacyjne, a wtedy pojawi się cięzki orzech do zgryzienia dla banków centralnych, czyli mocne zadłużenie gospodarki plus inflacja). Zawsze w historii w pierwszej fazie mocniejszy dodruk waluty wydawał się bezkarny - w Republice Weimarskiej bodajże przez parę lat, a w ZSRR (od lat 70.) bodajże przez ok. 10 lat - ale w pewnym momencie zmieniały się oczekiwania inflacyjne.
A co ciekawe, w przypadku surowców powoli zaczynają odgrywać sprawę kwestie podażowe - przykładowo miedzi, która jest bardzo tania.
•Banksy•
Oczywiscie mozna malowac sobie w glowie te wszystkie negatywne scenariusze o ktorych wspominasz i bojac sie potencjalnych ich konsekwencji, zamiast podejmowac ruchy ograniczajace mozliwosc ich wystepiwania lub ograniczajace ich wplyw na Twoj portfel, jednak odpuscic sobie inwestycje w nieruchomosci, a np. zakupic srebro.
O tym wlasnie byla ta analiza, zeby mozna bylo spogladnac na to z perspektywy okreslonego czasu i ocenic.
W tak wybranej perspektywie czasowej, podsumowujac majatek w USD, mieszkanie we Wroclawiu bije srebro niemilosiernie.
Trader21 uwaza, ze to sie w najblizszych latach zmieni, ja uwazam ze sie nie zmieni.
I zachecam ludzi ktorzy mysla, ze sie zmieni aby podsuneli jakas wlasna perspektywe srebra versus mieszkanie we Wroclawiu, zeby pokazac te sile srebra w przeszlosci, ktora ma sie jeszcze objawic w przyszlosci.
Warto zauwazyc, ze od kilkuset lat ludzie we Wroclawiu (i nie tylko) placili pieniadze za mozliwosc korzystnia z cudzej wlasnosci w celu zapewnienia sobie i swojej rodzinie dachu nad glowa. A jak wiemy za pieniadze mozna nabyc np. srebro.
To jest dylemat w stylu, czy chcialbym miec wedke, czy rybe.
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-09 18:12
Freeman
Dante
https://www.investing.com/news/commodities-news/gold-prices-rise-as-turkish-invasion-of-syria-keeps-havens-bid-1993956
3r3
"Dyskusja tyczyla parytetu zlota, wg mnie nie realny, widze ,ze myslisz podobnie, nie bedzie zadnego parytetu zlota"
Mamy parytet złota, węgla, ropy, pracy - system rozrachunku jest skomplikowany bo na siłę sprowadzamy go do wspólnego mianownika, żeby partycypowali w nim wszyscy bo to się beneficjentom opłaca. Ale przecież nie same transakcje są celem systemu transakcyjnego, a dobra pozyskane w ich wyniku.
Organizacja rynku tak aby wypluwał te dobra których potrzebujemy, a nie jakieś inne wymaga zmiany płaszczyzn na wycenach tak aby w rezultacie wielu miało mało a niewielu wszystko pod kontrolą - czyli żeby ich światłe pomysły były realizowane "wspólnym" wysiłkiem. Jeśli te pomysły są głupie i nie zapewniają szerszego dostępu do nowych zasobów to system monetarny realizując te zadania bez możliwości ujawnienia nadwyżek (z powodu ich nieistnienia) musi doprowadzać rynek do nerwicy częstotliwością zmiany płaszczyzn. Dlatego podejrzewam że ten wzrost cen złota będzie w trendzie widoczny jako stały postęp krzywej, a nie coś co daje zarobić zaś zainteresowani muszą nadążyć przed zmianami płaszczyzn aby tak jak na złocie nie wykiwano ich o kilka procent na każdym takim przesileniu. W gospodarce jadącej na NIRP strata kilkuprocentowa przy takich kosztach stałych & opłatach to ekonomiczna masakra - zrobią to trzy razy do roku i ludzie będą zjadać lwy na ulicach.
@•Banksy•
"4tys USD profitu z najmu 40m2 mieszkania we Wroclawiu od stycznia 2010 do pazdziernika 2019, to wynik niesamowicie slaby. Co niestety pokrywa sie z wiekszoscia Twoich wpisow na tym blogu, ktore mialem okazje przeczytac. 4tys USD profitu bez problemu powinienes miec za ostatnie 12 miesiecy, a nie 116 miesiecy. "
Gdybym prowadził administrację budynkiem, jego renowacje, walił z tego podatki, nie ogrzewał, nie dostarczał wody, wyzyskiwał lokatorów i personel po Niedorzecznych stawkach być może zarobiłbym aż 2kUSD rocznie. Ale że tego wszystkiego nie robię to płacę komuś kto robi to wszystko za mnie no i dzieli to na mnóstwo kieszeni, które przykładają do tego ręce.
To są realia rentierstwa, a to co Ty wypisujesz to misesiackie bajki.
Cała przedsiębiorczość tak wygląda - w firmach są długi, a nie kasa w worach pochowana w piwnicy.
"Czy zmieniloby cos gdybym ja tez napisal iz jestem wlascicilem i mam mieszkania w ktorych od 10 lat bez przerwy mieszka ta sama rodzina, sumiennie placi, regularnie podnosze im czynsz, a na remonty tego mieszkania w tym okresie wydalem “grosze”? "
Zmieniłoby gdybyś miał oddzielną kupkę wyłącznie powiązaną z tym mieszkaniem i do niej nie dokładał ani z niej nie podbierał - ja tak mam, bo takie bzdety jak mieszkania płacą na fundusze dzieci i wystarczy że sobię co kilka lat rzucę okiem na wynik. Ten wynik mnie nie zachwyca więc się tych lokali pozbyłem bo to wyłącznie kłopot.
Owszem jak była bida to cisnąłem to własną pracą i wtedy były takie stawki jak piszesz, ale po przeliczeniu na roboczogodziny kupiłem sobie błazeńską czapkę z dzwoneczkami i w niej cały następny rok chodziłem żeby łatwo było durnia z daleka rozpoznać i skutecznie unikać.
"Reasumujac, wyliczenia 35 tys USD za ten okres nie wziely sie znikad i koszty o ktorych mowisz zostaly w nich uwzglednione.
Do tego dochodzi jeszcze kwestia reinwestowania zyskow, co tez odbija sie korzystnie na bilansie. "
Fajne, bezkosztowe interesy prowadzisz. Zazdroszczę.
Wyjaśnię Ci to drukowanymi literami - ja się tym lokalem nie zajmuję, wszystkim zajmuje się operator lokali i taki jest z tego wynik jak piszę, Ty zaś rozpisujesz ile zarobiłeś aktywnie dokładając pracy do interesu.
Jak się zaczniemy rozpisywać z dokladaniem roboczogodzin to dopiero zer nadodajemy^^
@Dante
"Po II wojnie światowej delewarowanie Zachodu od bardzo mocnego zadłużenia do zadłużenia w miarę akceptowanego trwało ok. kilkunastu lat"
Ale starych i chorych już nie było^^
BartArt
zależy jak patrzysz; formacja kanał w górę interwał 1D natomiast 4H już wychodzi formacja trójkąta, spadkowa. @Dante podesłał ciekawy link, także techniczna, techniczną ale geopolityka będzie odgrywać większą rolę w umacnianiu się Au; nie wspomnę o decydentach z FOMC. Zobaczymy co pokażą światu w minutkach :)
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-09 18:46
Lech
Za to dzisiaj w Polsce mamy sytuację jak to określił prof Markowski :starszy zagubiony człowiek w mrokach XIX wieku a może i mrokach średniowiecza prowadzi Polskę do zguby i wyprowadza z UE.. przy okazji niszcząc i burząc wszystko co zbudowano przez te 30 lat..
dedyx
"Jak chesz inwestowac w kruszec to kup zonie blyskotke co jakis czas moze uzyjesz sobie troche wiecej, przyjemne z pozytecznym:)"
Jak już musisz co napisać, to napisz coś mądrego, bo się kompromitujesz!
P.S.
Poza tym czytaj ze zrozumieniem nim się do czegoś odniesiesz. Taka rada synku :)
BartArt
Rosja/Turcja
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-09 20:43
janwar
Freeman
janwar
Ma twarz Trumpa :)
Dante
Z tymi 30 latami to bym nie szarżował, że takie cudowne - polecam: Józef Białek - "Czas niewolników", czyli ekonomiczne spojrzenie na współczense losy Polski.
https://www.youtube.com/watch?v=uqZweDxuedU
@ZIT
Proszę o dodanie do listy lektur:
Józef Białek - "Czas niewolników"
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-09 21:37
easyReader
Wszyscy co piszą o "mrokach średniowiecza" (a jest to typowa, propagandowa bzdura) dają tylko niezawodny sygnał że są wychowani jeszcze na gomułkowskiej, albo i bierutowskiej propagandzie "postępu" i "świeckości". Jak nie bezpośrednio, to pośrednio.
Ojciec Tadeusz
Nabijaj posty, póki jeszcze możesz. W następną niedzielę będzie po ptakach to się skończą wypłaty z Czerskiej.
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-09 22:09
Dante
No to Trump zrobi nam promocję na zakup liry i akcji tureckich - przypuszczam, że w obu przypadkach na poziomie ok. 10%.
janwar
Fakt.
Ale odzew Trumpa powinien byc w odpowiedniej skali do wielkosci mocarstwa do jakiego USA pretenduje, bo w przeciwnym razie para w gwizdek.
Keracz
W dzisiejszych czasach, jeżeli ktoś ma inne zdanie na dany temat lub o jakiejś osobie, mówi prawdę obsypywany jest przez ,,konkurencję" stekiem/potokiem obelżywości typu: no to kim ty jesteś? Starszą, zagubioną sierotką po PZPR TKKŚ i TPPR? Czy może tylko starszym, zagubionym człowiekiem z wdrukowaną do mózgu przez lata propagandy nienawiścią?
Wszyscy co piszą o "mrokach średniowiecza" (a jest to typowa, propagandowa bzdura) dają tylko niezawodny sygnał że są wychowani jeszcze na gomułkowskiej, albo i bierutowskiej propagandzie "postępu" i "świeckości".
Są też te osoby nazywani trollami, agentami ruskimi lub onucami itp.
Konkurencja nie śpi, konkurencja czuwa, jednak ma oczy, patrzy, a nie widzi, ma uszy, słucha, a nie słyszy.
SeaBi
Gibs
Tak sobie dumam nad surowcami. Gapię się w wykresy i czarno na białym widać, że od około 1,5-2,5 roku dostają stabilnie po paszczy.
Większość metali przemysłowych, poza chyba niklem, zjechało na tyle nisko, że wita się powolutku z dołkiem z 2016.
Nośniki energii w zasadzie analogicznie.
Jedna rzecz mnie korci w związku z tym a druga zastanawia.
Korci żeby pospekulować pod odbicie. Nawet i na GPW bo polskie piekiełko naturalnie lewaruje spadki w formacjach wodospadopodobnych czy tam równi pochyłych co dostarcza nieraz niezłych promocji.
Zastanawia z kolei jak to się mapuje na cykl gospodarczy. Nie produkujemy = nie ma popytu na surowiznę i energię. Idąc tym tokiem powinniśmy powoli wyglądać dołka koniunktury w realnej gospodarce ale powszechnie odczucie jest takie, że się kręci i jest dobrze a tąpnąć to dopiero ma. Czy zorientowanie się ludu, że zaczyna być źle bo w portfelu sucho przed 1szym nie spowoduje kolejnego zjazdu? Raz mnie już spadający nóż poharatał ;)
Macie jakieś przemyślenia w tym temacie?
3r3
"w jednym miał rację, gdy przestrzegał ludzi przed bliźniakami"
Z jednej stoczni byli to się mogli nie lubić.
To jest bardzo ciekawe, że demokracja wybiera z całej populacji i akurat trafia hurtem ludzi z jednej firmy albo z jednej szkoły, albo dziedzicznie Busha po Bushu - magiczny ustrój.
@Gibs
"Nie produkujemy = nie ma popytu na surowiznę i energię. Idąc tym tokiem powinniśmy powoli wyglądać dołka koniunktury w realnej gospodarce ale powszechnie odczucie jest takie, że się kręci i jest dobrze a tąpnąć to dopiero ma."
Odczucie jest dlatego takie powszechne, bo mało kto pracuje w produkcji, wszak robią to za nas roboty?^^
Zauważ w postach powyżej jak się komentatorzy dali nabrać na ukrycie inflacji - nie mogą kupić takich towarów jakie chcą, takich jakie były dostępne dla poprzednich pokoleń - te towary nawet nie mają ceny (choćby samochód w cenie trzech wypłat, a przejeżdżający miliony kilometrów bez remontu silnika). Domy budujemy z tektury, mięso mamy z marchwi na E621, paliwo zmieszane z zapychaczami wtrysków, a do leków trzeba wymyślać dolegliwości.
Lech
Ja nie żyję od niedzieli do niedzieli, żeby słuchać toruńskiego magika i jemu podobnych ,a w istocie jak golić babcie i dziadków z pieniędzy pod pozorem budowania nowego cudownego państwa , a tak na prawdę królestwa dla nich i biedy dla ciemnego ludu, który sam sobie zakłada obrożę na szyję.
Ponieśliśmy ogromne koszty żeby zachęcić kapitał do inwestowania w Polsce bo sami nie mieliśmy kapitału tylko długi i teraz udają cwanych i bogaczy kurduple bez pojęcia o inwestowaniu i zarabianiu jak to nie pozwolą się okradać i ochronią naród i lepiej zainwestują nasze pieniądze, jakby w Afryce mało było takich wolnych od wyzysku krajów.
Nam nie jest potrzebna Kaczapucza , tylko wolność gospodarcza i społeczna ,żeby się dalej rozwijać, a nie haczkami ziemię uprawiać i modlić się do kacyków o kawałek chleba z własnej pracy.
Warto zauważyć, że po IIWŚ było dużo długów, ale wszystkiego brakowało nawet w cywilizowanych krajach i na wszystko był popyt od żywności po mieszkania samochody , wyposażenie domów itp itd , dzisiaj wszędzie jest nadprodukcja wszystkiego, na dodatek trzeci do niedawna świat, wszystko produkuje dużo taniej to kredyty w cywilizowanych krajach się nie spłacają bo towar nie idzie na którego produkcję i usługi brano kredyty....
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-10 07:47
gruby
"Zauważ w postach powyżej jak się komentatorzy dali nabrać na ukrycie inflacji - nie mogą kupić takich towarów jakie chcą, takich jakie były dostępne dla poprzednich pokoleń"
Był sobie kiedyś taka drukarka, nazywała się HP LaserJet 4. W USA w pewnej firmie przebieg tych drukarek (każdej z osobna: faktury na nich tam drukują, wuzetki, takie tam) zakupionych początkiem lat 90 ubiegłego wieku przekroczył już milion wydrukowanych kartek i ciągle są one jeszcze reanimowane i utrzymywane w ruchu. Nowe drukarki od HP również mają wbudowane liczniki stron tyle że teraz algorytm zliczający strony psuje te drukarki po dwukrotnej wymianie toneru co przy średnim planowanym obciążeniu drukarki ma miejsce pół roku po wygaśnięciu dwuletniej gwarancji.
Firma Logitech wypuściła jakieś piętnaście lat temu na rynek mysz o nazwie MX-1000. Ta mysz jest pancerna w konstrukcji i wytrzymuje około 15 lat całodziennego klikania. Dziś - lata po zaprzestaniu jej produkcji - ciągle jeszcze można dostać fabrycznie zapakowany i nieużywany egzemplarz tej myszy, tyle że jej cena wynosi dzisiaj około 1k USD. Piętnaście lat temu kupiłem ją nową za wtedy 79 €. Nowe modele myszy Logitecha wysiadają średnio po dwóch latach.
Jeszcze nasi dziadkowie nosili własne buty do szewca. Szewc wymieniał naturalnie ścierające się zelówki tak jak w samochodach wymienia się opony i buty służyły kolejną zimę. Tyle że w buty naszych dziadków dawało się wbijać gwoździe, próba wbicia w dzisiejszy but gwoździa skończy się poranieniem stóp klienta.
Oczywiście że inflacja CPI jest niska. Taka ma być, taka jest prawda ekranu i etapu. Inflacja na jakości jest na pierwszy rzut oka niemierzalna.
Ojciec Tadeusz
Widziałeś żebym naganiał na PiS? Emerytury i tak nie odzyskasz, pogódź się z tym. Grześ lubi coś obiecywać. Skoro wiesz, że przez kaczora wszystko walnie to się na to przygotuj. Kryzysy to najlepsza okazja do zarobku. Jesteś na uprzywilejowanej pozycji. Skończ to biadolenie,
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-10 08:06
nikt ważny
Czy rozumiesz tematykę tego miejsca? Pytam, bo mam uzasadnione wątpliwości. Z emocjami to na jakiś blog astrologiczny proszę. Zachowujesz się tak jakbyś żył w jakimś łagrze z wysokimi płotami i dlatego jesteś biedny. Jak nie potrafisz tworzyć produktów czy pieniędzy tutaj to się przenieś tam gdzie możesz i napisz nam o swoich doświadczeniach bo to cenne będzie i dla Nas i dla Ciebie. Na razie jednak jakieś dyrdymałki leksykalnie na poziomie klasy 1-3 SP wypisujesz. mimo że są dziedziny gdzie mógłbyś napisać coś co będzie wartościowe dla tego miejsca i jego społeczności. Zdarzyło Ci się to jednak może ze dwa razy. Marnujesz krótki czas swojego żywota na rzeczy zupełnie zbędne przyłączając się jedynie do roszczeniowych "zajączków".
@easyReader
Napisałem kiedyś: "betonowy słup jest niepodatny na zaloty". Polecam. Owszem, czasem się w jakąś ścianę czasem w chwili słabości wciska się papier z życzeniami ale ściana ma to generalnie w ... poważaniu, choć są tacy co często zakładając wełniany talerz na łeb idą i się tam żalą jak to im źle i że "świat" im nic nie daje (oczywiście za darmo). Za darmo to można dostać opryszczki (nie pisząc gdzie) a na/za resztę, trzeba zapracować i/lub zapłacić.
Taka ogólny sloganik. Ludzie biedni są biedni z wielu powodów wśród których marnowanie czasu na biadolenie i wieczny strach przed rzeczami zupełnie niestrasznymi są gdzieś wśród pierwszych pozycji.
Lech
greg240
Jak sie nie znasz na zartach to bardzo mi przykro nic na to nie poradze, poprostu smiesza mnie te ciagle gadki o zlocie, to forum juz dawno nie jest inwestycyjnym tylko rozrywkowym:(
dav1
to Grecy robia sobie jaja, czy rynki jeszcze bardziej oszalaly? Przeciez kazdy inny kraj UE jest bardziej atrakcyjny niz Grecja. Jezeli ktos to kupuje, to pod przymusem tylko? Czyzby kupcami byly fundusze emerytalne ktora maja obowiazek kupowac tego typu instrumenty do swoich portfolio?
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-10 09:30
gruby
"Widziałeś żebym naganiał na PiS?"
Co się tak krygujecie ?
PiS to świetna partia, skrojona dokładnie na podobieństwo polskiego elektoratu. Kiedyś po włączeniu telewizora doznawałem dysonansu poznawczego: władza była jakaś taka inna od ludzi zapełniających polskie ulice. A dziś władza wygląda, działa i mówi całkiem podobnie do ulicy. Albo prawie podobnie. Na drugą kadencję u władzy partii PiS życzyłbym żeby władza otwarcie i publicznie więcej klęła. Zagęszczenie panienek i przecinków w mowie na ulicy jest bowiem o wiele większe niż w tej samej mowie w telewizorze czy innym radiu co zniekształca przekaziorom przekaz powodując problemy ze zrozumieniem treści u rządzonych. Ja rozumiem że sam najjaśniejszy pan nadprezes nie potrafi kląć bo go w domu tego nie nauczono ale wystarczająco długo chodzi już po tej ziemi żeby się mógł przecinków osłuchać i co barwniejsze z nich sobie przyswoić. Przecinki inteligentnie w tekst wklejone czynią przemówienia nieśmiertelnymi. Na dworze najjaśniejszego pana jest wystarczająco dużo osobników którzy opanowali esencję naszego języka, dać im się wyszaleć w przemówieniach a sondaże i wyniki w wyborach poszybują.
Ponadto uważam że kara śmierci jest zbyt rzadko stosowana. Blida, Wójcikowski, Dębski, Papała, Lepper ... dlaczego tak rzadko ? Wyskakujcież wreszcie z tego ynteligenckiego mundurka bo i tak do niego nie pasujecie, większość opinii społecznej ciągle jest za ponownym wprowadzeniem kary śmierci całkiem oficjalnie, a nie za stosowaniem jej jak dzisiaj: ze wstydem i po cichu. Co to za władza która się z zabijaniem po kątach chowa ? Co to za państwo którego nie stać na przyznanie że swoich wrogów likwiduje ? Jak można wstać z kolan nie likwidując swoich wrogów całkiem otwarcie i przy dziennym świetle ?
Sprawa następna: uczestnictwo w Eurokołchozie. Po co nam to ? Kasa z Brukseli się skończyła mimo tego że pod rządami PiS Polska zajęła pozycję lidera w UE w liczbie wchłanianych emigrantów. A bezzwrotne składki nadal każą sobie do Brukseli przelewać. Za co ? Za to żeby sobie gęby nami wycierali i od kołtunów wyzywali ? Po stopach powinni naszych jewroposłów w Brukseli całować bo robimy dla imigrantów więcej niż Niemcy ze Szwecją razem wzięte a zamiast tego kręcą nosem na naszego delegowanego chłopokomisarza, eurokomuchy jedne. Przyjęcie Euro oznaczać będzie że oprócz swoich długów (jakby tych było mało) spłacać będziemy również długi jakichś świń, po ichniejszemu PIIGSami zwanych. No pasaran.
Wungiel mamy, wungla w Brukseli nie lubiom bo sami swój już u siebie do końca wygrzebali i nam zapasów naszego zazdroszczom. To ich problem. A my nadal bedziem kopcić bo taka jest polska racja stanu, bo ludzie i tak za długo już żyją ZUS nam rozwalając. Polexit powinien stać się hasłem drugiej kadencji, że europolitykę podsumuję. No chyba że to EU zechce przystąpić do PL ale wtedy to prawo ministra zero stanie się europejskim acquis. A to co innego, tak to możemy się z Europą jednoczyć.
Polityka wschodnia: narodowosocjalistyczna i odrodzona armia to narzędzie które za długo już nieużywane rdzewieje w szafie. Należy ją przezbroić i wysłać w bój coby poprostować granice narysowane przez Stalina na wschodzie a może i na zachodzie trochę też. Nie bez powodu w DDR do dzisiaj nie ma amerykańskich wojsk okupacyjnych. Weźmiemy sobie naszą prowincję typu Brandenburgia albo i Saksonia wraz Merkellandem, tak jak w Iraku, tak jak Niemcy brali sobie kiedyś Śląsk jak im się Lebensraum zamarzył. I PiS jest gwarantem uruchomienia sił zbrojnych, prędzej czy później. Lepiej jednakże spuścić armię na obcy naród niż na swój własny bo tak taniej wychodzi. Komitetowi centralnemu PiS pozostawiam wybór sąsiada który zasmakuje polskiego oręża.
Gospodarka: pomysł urzędowego wyznaczania poziomu zysków firmom uważam za rewelacyjny, kiedyś to funkcjonowało jako domiar i działało. Po znacjonalizowaniu gospodarki możliwe będzie odbudowanie sił zbrojnych, te zaś są warunkiem koniecznym do rozpoczęcia programu rewizji granic. I PiS idzie w bardzo mądrym kierunku, nie może być przecież tak że każdy robi co mu się żywnie podoba. Musi być plan, musi być koordynacja, musi być zapewniony zbyt. Była sobie Polska Ludowa dziesiątą potęgą gospodarczą, miała potem być drugą Japonią a zostanie drugą Bawarią. Nie wiem tylko czy najjaśniejszemu panu chodziło o wurszty, beemki czy o gęstość kościołów we wsi. Whatever, wodzu prowadź !
Polityka monetarna: dość już się Glapiński po Bazylei wyszlajał. Teraz to BIS zacznie pielgrzymować do Warszawy, na comiesięczne odprawy. I to Glapiński teraz będzie wydawał rozkazy a pacynki z BIS będą je odbierać i wykonywać. Zaprawdę powiadam wam, PiS jest do tego zdolny. To PiS przecież spowodował że bibi został zmuszony do przerwania własnej kampanii wyborczej i do ratowania w Polsce swobody wypowiedzi. Polska jest dla bibiego ważniejsza niż fotel premiera w Izraelu, kompletnie nie rozumiem dlaczego ten sukces naszej dyplomacji został tak w Polsce przemilczany. Wspartym o odrodzony przemysł, zjednoczonym wokół wodza ("program partii programem narodu") ten kraj może spowodować że to eurozona przyjmie złotówkę. Dajcie tylko PiSowi szansę.
Demografia: nigdy jeszcze, żaden rząd w historii (w okresie pokoju i bez klęsk żywiołowych) nie zwiększył śmiertelności wśród własnych poddanych o 4% rok do roku. Jeśli to nie jest sukces to ja już nie wiem co można jako sukces w kampanii sprzedać.
Alleluja i do przodu.
PS: ze względu na dojrzały wiek prezesa jestem zdania że powinniśmy mu czynem społecznym zacząć budować piramidę. Taka budowa trochę jednak trwa.
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-10 09:52
polish_wealth
Upadek dolara , zmiana systemu. Moim zdaniem , system finansowy świata jeszcze przez najmniej dekadę..
Jak zawsze ja mniej optymistycznie, a bardziej apokaliptycznie myślę, że mamy rok max dwa lata do gruntownych zmian, choć brzmi to nieprawdopodobnie, ale tak jak tydzień temu nikt nie myślał o wejściu Turcji do Syrii a news wypadł nagle, tak nagle sie obudzimy z bombardowaniem Iranu i wydarzenia potoczą sie lawinowo.
Czemu rok/dwa?
Za rok bedzie koza gotowa do poświecenia u zydów w świeżej kaplicy (Wtedy będzie miała 2 lata, czyli tyle ile stary testament przewidział) Nie beda zatem istniały powody do zwlekania z operacjami wojennymi w państwach ościennych Izraelowi ^^
Powód 2 - Trzeba ostatecznie ustabilizować ceny energii na świecie (Iran wszystko psuje) i tutaj upatruje początka rewolucji, jeżeli dojdzie do operacji wojennych, które wciągną Rosje, Chiny do zabawy i dojdzie w efekcie do blokady cieśniny Ormuz to nam ropa wybije z 2-3 razy do góry, a wtedy Euro i dolar i złoto i wszystkie inne czcigodne rzeczy będą nam codziennie sie huśtać o ilości pipsów jakie się filozofom nie śniły, choas się przełozy na branże żywnościową i wtedy wyjdą na ulice bojówki imigrantów arabskich w krajach zachodnich. Aby ustabilizować sytuacje zostanie zaproponowana jedna waluta światowa i oczywiście trzeba rozróżnic obywateli od bydła, więc może jakis MajkroChip Xd. Całośc może potrwać jak Freeman mówi z dekade, ale myślę że gruntowne, gruntowne zmiany w drzwiach (rok max 2).
SDR jes tworem czysto teoretycznym ,nigdy nie będzie obiegowym środkiem płatniczym tzw walutą
Tu się zgadzam, SDR to tylko taki pośrednik dla najwiekszych, opiewajacy na lwią czesc gospodarki na wypadek, gdyby którys ze swiatów (Euro/USA/Japonia/Chiny itd/) podupadł radykalnie, to cos jak podzielmy sie talonami tak, żeby każda ze stron była współodpowiedzialna za inne części. Przykładowo elity finansjery z USA nie będą tak krwiożerco dążyły do wyeliminowania innej części swiata na drodze konkurencji, bo sami będą mieli talony na nie opiewające - To całkiem ciekawy pomysł na "uspokojenie sytuacji" i związanie się w symbiozie i współodpowiedzialności.
Oczywiście ten pomysł jest obrzydliwie wulgarny, bo Ci co wzbogacili się na mocy lichwy i derywatów (ptwu) połączą sie we współodpowiedzialności za losy pracowniczej planety, przy jadnoczesnym udoskonalaniu aparatury inwigilacyjnej. Przykładowo w Chinach żeby korzystać z internetu trzeba bedzie sie logować Face recogniction:
https://www.businessinsider.com/china-to-require-facial-id-for-internet-and-mobile-services-2019-10?r=US&IR=T
Budowa globalnego więzienia trwa w najlepsze, pozatym uważam że nalezy pomóc niszczyć system poprzez budowanie alternatywy, Fundusz T21, który przynosiłby ROR zyski rzedu 7-9 %,mógłby skomasować kapitał 2 milionów świadomych Polaków (Zadusić banki poprzez wycofanie depozytów) Taka zabawa !
@ Gruby
Alleluja i do przodu
My silni oni słabi ^^
P.S nie musimy myslec o zbawieniu całego świata, pomyslmy o wybawieniu samej Polski z BISu, a świat sie zbawi lawinowo XD
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-10 10:09
polish_wealth
Skąd weźmie na komornika?
^^
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-10 10:23
Analityk
https://strefainwestorow.pl/artykuly/dywidendy/20191008/podatek-od-dywidend-obnizka
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-10 10:53
polish_wealth
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-10 10:57
hansklos
"Polityka wschodnia: narodowosocjalistyczna i odrodzona armia to narzędzie które za długo już nieużywane rdzewieje w szafie. Należy ją przezbroić i wysłać w bój coby poprostować granice narysowane przez Stalina na wschodzie a może i na zachodzie trochę też. Nie bez powodu w DDR do dzisiaj nie ma amerykańskich wojsk okupacyjnych."
Pomysł niezły, zwłaszcza, że niedługo zagęszczenie Słowian, głównie Polaków w dawnym DDR osiągnie jakieś 30%, a większość żyjących tam Niemców, to emeryci gęsto poprzetykani obozami dla kolorowych. Jak bywam w Kopanicy, nazywanej dla niepoznaki Berlinem, to niemieckiego używam, aby się tam z Turkami dogadać.-)
Śmiać się kiedyś będę, jak to pospołu z Ruskimi nasza dzielna armia będzie to całe tałatajstwo na zachód gonić do historycznej granicy na Łabie.-)
"Demografia: nigdy jeszcze, żaden rząd w historii (w okresie pokoju i bez klęsk żywiołowych) nie zwiększył śmiertelności wśród własnych poddanych o 4% rok do roku."
No tutaj Waszmość nagiął rzeczywistość co nieco. W okres umierania wszedł wyż demograficzny, no to umierają. Liczył Waszmość, że poprzez komitywę z Kościołem nasza jedynie słuszna partia wynajdzie dla nas nieśmiertelność? Nieśmiertelność zarezerwowana jest dla ludzi bez grzechu, a kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci krzemieniem.-)
nikt ważny
"Widziałeś żebym naganiał na PiS"
Akurat nie ja tylko @Ojciec Tadeusz :-)
Freeman
Lech
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-10 11:31
lance_a_lot
Te 30% Słowian pierwsze zbuduje barykady i wysadzi mosty żeby dać odpór "wyzwolicielom".
Nie po to uciekli od polskiego piekiełka żeby teraz witać je kwiatami^^
Lech
Patrząc na tych dzisiejszych budowniczych , leśnych dziadków z parciem na państwowy etat i kasę za frico, co to nie potrafią nawet trzymać kielni w ręku, z wykupionym miejscem na cmentarzu i pożegnani z rodzinami,co to budują sobie miejsce, ale właściwie w jakimś swoim niebie , a nie na Ziemi, ja nie mam wątpliwości co wybrać.
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-10 12:21
hansklos
"Nie po to uciekli od polskiego piekiełka żeby teraz witać je kwiatami^^ "
Oni nie uciekli, a po prostu przenieśli się tam, bo im przestrzeń życiowa się raptem poszerzyła.-) Ze Szczecina do Belina jest 160km. Ci co tam mieszkają są co tydzień w domach rodzinnych w Polsce, a ci co mieszkają bliżej, to często uczą się i pracują w Polsce, zwłaszcza, że niemieckie landy dopłacają do zamieszkałych na ich terenie uczniów z UE, choćby sobie do szkoły w Szczecinie jeździli.-)
Tam gdyby nie napływ z Polski, to byłaby wymarła ziemia. Sam zresztą tam pojedź, a najlepiej przeprowadź się, to przestaniesz androny pleść.
hansklos
https://www.rp.pl/Nieruchomosci/310099936-Frankowicze-pierwsze-wyroki-po-orzeczeniu-TSUE.html
"klienci banku są zobowiązani do zwrotu kapitału w złotych w ratach, według stopy LIBOR dla CHF od momentu uruchomienia kredytu"
gruby
"Tam gdyby nie napływ z Polski, to byłaby wymarła ziemia. Sam zresztą tam pojedź, a najlepiej przeprowadź się, to przestaniesz androny pleść."
Myślę że powinniśmy powstrzymać się z krytyką gospodina priezidienta Putina. Najpierw rozdał na Krymie rosyjskie paszporty a potem przyłączył go do macierzy. Polskich paszportów w DeDeeRze Ci już dostatek, osiedli mamy tam niczym żydzi na zachodnim brzegu Jordanu. Czas pogonić polskie Leopardy do roboty i ogłosić przeniesienie stolicy do Jero... , tfu, Kopanicy. Tyle że minister wojny kazał Leopardy przesunąć o 300 kilometrów ale kurde w złym kierunku. No to nie dziwne że go zdjęli. NA ZACHÓD z Żagania, pierdoło, miałeś je wysłać. Wraz ze wsparciem. Po wypełnieniu ich amunicją bojową i paliwem aż do samego dekla wieżyczek.
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-10 13:17
abc123
Flex
Akurat dobrze wiem jak tam sytuacja wygląda bo mam tam rodzinę. I jest tak jak piszesz tyle, że im spodobała się ta dwu-państwowość bo czerpią najlepsze z obu krajów. I podoba im się tak jak jest i zmian nie chcą.
Do wymarcia też jeszcze trochę brakuje.
Max108
Z tym drag nachylenia western to nie do końca tak.
I owszem mecklemburg vorpommern w tak do 50km w głąb jest przez naszych dosyć zasiedli.
Z tym, że z niemieckiej perspektywy to jest coś w rodzaju naszego Podlasia.
Lasy,byłe pegieery, psy d... szczekają.
Ale już sachsen, thueringen gdzie jest jakiś przemysł i wydobycie to zapomnij.
hansklos
" Polskich paszportów w DeDeeRze Ci już dostatek"
Rozumiem Twój prześmiewczy ton, ale rzeczywistość skrzeczy i potrafi obśmiać nas wszystkich. Ja się na nią nie gniewam, tylko dysonans poznawczy wyrównuję bimbrem.-)
Prawda jest taka, że teraz, jakby w powiatach lwowskich urządzić referendum, to zaraz by się one do Polski przyłączyły. Jak tak dalej pójdzie, to to samo będzie w DeDeeRze. Niech im tylko DB spadnie na głowę wraz z nowymi nachodźcami, a sam się przekonasz. Wtedy czołgi będą potrzebne aby ich do Polski za dużo nie wpuszczać, a nie atakować.-)
Zresztą już teraz ze Szwecji i Norwegii rodziny z dziećmi emigrują do Polski, a nie do Niemiec. Zakochali się w prezesie, czy co?
Max108
tego się czytać nie da
Max108
polish_wealth
Dante
A może coś z krajowego rynku akcji - przykładowo Millenium Bank?
https://pl.investing.com/equities/bank-millenium-sa
@abc123
PLN jest relatywnie mocno wyprzedany na tle innych walut, a USD jest w odrotnym pegu z blinasem FEDu (gdy jest QT, to dolar rośnie, a jak QE to spada) - i obecnie zaczyna się "repo on demand", czyli QE. Zatem w terminie kilku(nastu) miesięcy USD/PLN raczej powinien spadać.
Freeman
polish_wealth
W millenium wziałem kredyt onegdaj na alibabe, ani złotówki (uprzedzenia) ^^
PKN Orlen wygląda dobrze ?
gasprom i JNUG dzis nabywam, cokolwiek walnie powinny zarobić, ewentualnie kwote z gazpromu podzielić miedzy gazprom i saudi aramco...
PS. niestety widzę dalsze umacnianie sie dolara w 1-3 lata
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-10 14:17
Freeman
Freeman
lance_a_lot
O to mi, mniej więcej, chodziło. A gdzie kolega ma rodzinę?
Kikkhull
To raczej Polska stoi dzisiaj przed wyborem , czy pozwolić dalej burzyć i niszczyć , a później się zobaczy co z tego da się zbudować, czy też nie psuć i nie niszczyć coś co działa i się rozwija.
Komedianci,bądźcie laskawi i swojego gówna z Warszawy do Małopolski mi nie przywozcie, od tego waszego budowania.
Kikkhull
Dante
Jestem przeciwnego zdania - raczej akcje do góry, a dolar w dół i złoto też w dół (przy najmniej w średnim terminie).
I na razie tak długo jak długo potrwa "not-QE" ze strony FEDu, bo to jednak game-changer.
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-10 15:41
dav1
Czegos nie rozumiem. Czy dolar nie powinien isc do gory razem z amerykanskimi akcjami?
abc123
Zarabiam w PLN, zyje w Polsce. Inwestuje na gieldzie w USA gdzie wycena portfela jest W $.
Co z tego, ze przyniesie mi to zysk w $ jak PLN sie umocni?
Freeman
Freeman
xoni
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-10 16:35
Mar
Nie wiem czy obserwujesz cfd czy futures na złoto. Ja obserwuje futersy GC dosyć dużo w ciągu dnia, ostatnie 5 dni każda próba wyciągnięcia ponad jakiś poziom typu wczorajsze high, wczorajsze open itp kończyła się zbiciem. Było ładnie wypuszczane lekko ponad poziom i walnięcie w dół. Wczoraj godzinę przez zamknięciem notowań było mocne zbicie przy próbie pokonania wczorajszego high. Zaraz po północy była druga próba i też upadła i to w zasadzie ustawiło cały dzisiejszy dzień.Weekly open przewalone w dół. Jak przebiją przedwczorajsze low to już pójdzie lżej :)
Kiedyś obserwowałem cfd ale to jest wszystko d... zbita. To co się naprawdę dzieje widać tylko na kontraktach i na tym można grać.
ps.
najwięcej opcji put jest handlowane na poziomach 1500 i 1490 i te poziomy teraz będą bronione
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-10 16:57
3r3
Postawiłeś taki zarzut @Lech 'owi:
"Zachowujesz się tak jakbyś żył w jakimś łagrze z wysokimi płotami i dlatego jesteś biedny."
Z tym że sam doskonale wiesz że takie są fakty i reakcja jest prawidłowa nawet jeśli płotu nie widać.
@gruby
"PiS to świetna partia, skrojona dokładnie na podobieństwo polskiego elektoratu."
Tylko dlatego, że to tacy socjaliści-amatorzy na lingwistyce burżuazyjnej. Cała ta ich polityka sprowadza się do tego ile komu zabiorą, a ile komu i na co dadzą kwitów emitowanych decyzją administracyjną instytucji teoretycznie im podległej w ramach konstytutki. Gdyby z programem partii socjalistycznej wyszedł ktoś kto na kapitalizmie się zna i wie jak go atakować to zaproponowałby rozdawanie dóbr - choćby mieszkań z pominięciem całej tej hucpy o cyferkach. Wyjdę na trybunę z takim programem (i jeszcze dorzucę po nowym samochodzie bo i tak stoi tej nadprodukcji po lotniskach od groma żeby trzymać cenę) i weź to przelicytuj^^ - po co rozdawać walutę? Precz z pieniędzmi!
Co tam zakaz handlu w niedziele - zakaz handlu w ogóle^^ Spekulantom mówimy NIE!
Co tam kilka dni wolnego ekstra w kalendarzu - zakaz pracy w całym kraju^^ Precz z wyzyskiem!
A pomyśl sobie tylko że mógłbym jeszcze jakieś postulaty eko dorzucić gdyby takie było zapotrzebowanie społeczne^^
@hansklos
""klienci banku są zobowiązani do zwrotu kapitału w złotych w ratach, według stopy LIBOR dla CHF od momentu uruchomienia kredytu" "
Pierwsza instancja jest medialna, kiedy proces dobiegnie końca nikogo nie będzie już interesował i bank swoje dostanie.
Zengin
Czy widzisz miejsce dla T21 bank polski sp z oo?
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-10 17:29
Keracz
demokracja wybiera z całej populacji i akurat trafia hurtem ludzi z jednej firmy albo z jednej szkoły, albo dziedzicznie Busha po Bushu - magiczny ustrój
Namaszczeni, nie przypadkowi, właściwie wyedukowani, wierni i posłuszni ,,magicznemu ustrojowi", chowają obłudę klęcząc pod płaszczykiem fałszywej pobożności, bałwochwalstwa. Morze ognia i siarki to ich przyszłość.
A pomyśl sobie tylko że mógłbym jeszcze jakieś postulaty eko dorzucić gdyby takie było zapotrzebowanie społeczne^^
W ramach zmniejszenia emisji COdwa każdemu do de.. zamontować miernik/licznik, ustalić limity, mierzyć ilość wydalanych gazów w określonym czasie, za nadwyżki karać finansowo. Najlepszym sprezentować odbiorniki tv. Precz z COdwa i zmianami klimatu!
Ojciec Tadeusz
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-10 18:50
polish_wealth
Tutaj na blogu leży z 50-200 milionów oszczędności Polaków, kolejne 4-15 MLD leży na kontach Polaków, którzy coś rozumieją z tego co się dzieje i dalej trzymają kase w bankach masońskich,
Organizacja T21 nie musi całości zysków wypracowywać na niedowartościowanych aktywach giełdowych obarczonych ryzykiem, wystarczy że za jakiś procent będzie wykupywała budy z kebabami na Swiętokrzysiej w interesie współudziałowców, to są gigantyczne kwoty w skali miesiąca (Prosze nie myśleć że żartuje bo mówie o "Kebabie" jak to wiele razy było, że to nie jest blog o kebabach : ).
Jeżeli wystąpią 3 lata pod rząd RoR zysku 7% i będzie kilkanaście milionów złotych zabezpieczenia na przyjęcie pierwszych lokat (Tak żeby przez 5 lat mieć na wypłaty współudziałowcom) to jest to wystarczający pretekst do przeniesienia tam pieniędzy. Jeżeli będzie istniał wewnątrz organizacji T21 taki mechanizm zarobkowy regularny i otwartość na przyjmowanie lokat, to ja oświadczam że rzucam wszystko i nagrywam filmy o okultyźmie tylko po to by zostać zaproszony do studia Marcina roli i reszty youtuberów by na koniec każdego odcinka nagonić te 2 miliony Polaków do funduszu, żeby nie trzymali kasy w bankach masońskich.
Zadusić banki odcięciem depozytów, skomasować kapitał myślących Polaków w jednym miejscu,
Cel pośredni: kroić 7% a nie 2% w Getinie.
Bo pomyślcie koledzy czy to nie zabawne, że cała owczarnia wiedząca o wilkach, trzyma kase u wilków i to jeszcze 12-20 różnych, cały ten kapitał nic nie robi, tyko służy kupowaniu czasu wilkom aż nie dokończą budowy internetowego więzienia długu na świecie z którego nikt już nie wyjdzie.
Tako rzecze Zaratustra Polzich WELT^^,
Są też głębokie negatywne konsekwencje jakie by mogły się pojawić związane z takim przedsięwzięciem, ale może w weekend o tym, nie chce się dziś denerwować :P Spokojny czwartek, czytamy gazetki co tam na froncie wojennym na bliskim wschodzie ^^
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-10 19:32
easyReader
Pisz chłopie jak najwięcej, uwielbiam Monty Pythona. Poza tym te wpisy twoje to świetna egzemplifikacja stanu umysłów towarzystwa co wybiera sobie trzeskalskich i dulewiczówny na szefów mafii, znaczy przepraszam, jakiej tam mafii, samorządów miast większych i mniejszych.
Keracz - widzę, że dwa zdania prawdy o tow. 'Lech' zmobilizowały cię do rozwlekłego spamowania w obronie "pokrzywdzonego". Nic to nowego - wszelkiej maści sekciarze od zawsze szli ręka w rękę z komunistami i masonerią. Cel macie nadrzędny wspólny: zniszczyć Cywilizację Chrześcijańską. Ach i jeszcze te cytaty z Bolesława - bezcenne! Przypomnij może jeszcze co w sobotę opowiadał, a kpt Schettino mu klaskał?
PS. Co ty masz z tym pierdzeniem - jakaś fascynacja, obsesja? Co drugi dzień nas tu raczysz wpisami o tym - WTF??
wzwen
"Zadusić banki odcięciem depozytów"
Skąd pomysł, że to jakąś przykrość zrobi bankom?
wzwen
"Zadusić banki odcięciem depozytów"
Skąd pomysł, że to jakąś przykrość zrobi bankom?
BartArt
Na Au, Ag boczniak, większa zmienność powinna zagościć pod koniec października. Ag uśredniałbym do 16,49 i wtedy zgarniał.
@Dante
Typ na parę Ojro/Zielony końcem października 1.08, wejdzie?
Keracz
dwa zdania prawdy
Raczej dwa zdania niepotrzebnego bełkotu.
zniszczyć Cywilizację Chrześcijańską
Tak, wszelkiej maści bałwochwalcy, ich setki milionów niszczy i zniszczy ją na pewno, dla takich będzie miejsce w morzu ognia i siarki, już niedługo. Poczytaj czym jest bałwochwalstwo.
Przypomnij może jeszcze co w sobotę opowiadał, a kpt Schettino mu klaskał?
Nie mam tv, nie oglądam tych kukiełek, ich teatru, zakłamanej paplaniny i innych im podobnych.
Co ty masz z tym pierdzeniem - jakaś fascynacja, obsesja?
Napisałem o wydalanych gazach.
A Pan został obrażony, bo Cham ma inne zdanie?
SeaBi
Ty masz chyba jakiś problem z samym sobą?
Dante
Dolar jest odwrotnie skorelowany z globalną inflacją (z którą w pegu są surowce i często akcje EM) - zatem jeśli inflacja spada, to dolar powinien rosnąć (a inflacja może spadać zrówno podczas wzrostu cen akcji DM - dezinflacyjny wzrost gospodarczy, jak i podczas spadków na akcjach - dezinflacyjny krach). Inne ciekawe układy, na które warto mieć oko, a które zwiastują wzrosty na dolarze:
- akcje amerykańskie ładnie rosną, a akcje rynków wschodzących praktycznie bujają w miejscu
- akcje amerykańskie rosną, a surowce spadają
- złoto rośnie szybciej niż srebro
- inflacja (CPI) spada szybciej niż oprocentowanie obligacji
- FED zaczyna QT
@BartArt
Pod koniec października EUR/USD może być w zakresie 1,110 - 1,115
Dante
https://realvisiontv.wetransfer.com/downloads/110c9f9e8170a56c15ca80b04ca4f42220191010142402/05136e
3r3
Ciekawe wykresy - właśnie od tej strony kresek dla produkcji przemysłowej to widzę w moich cyferkach, a wkoło mi opowiadają o cyferkach dla dodruku.
Z tymi korelacjami USD to tak było, a że handel surowcami przechodzi na waluty lokalne to tak już nie jest choć jest korelacja wtórna, bo zazwyczaj po sprzedaży za localcoiny w rodzaju liry czy cny od razu są one wymieniane na usd - to dobrze bo na rynku jest zmienność i jest czym grać. Tworzenie rezerw dolarowych bardzo wypłaszczało wykres.
Dante
@zmiany klimatu
https://www.youtube.com/watch?v=M1VJtER2IUE
https://www.youtube.com/watch?v=c-8Nws5wfG0&t=0s
https://www.youtube.com/watch?v=_2Bw52FjYi4
Dante
Omówienie do tych schematów The ISM/QE Conundrum
https://www.youtube.com/watch?v=Z5IKnr19ZXc
nikt ważny
"Postawiłeś taki zarzut..."
może Twoimi słowami: "takie są fakty" :-)
"Z tym że sam doskonale wiesz że takie są fakty i reakcja jest prawidłowa nawet jeśli płotu nie widać."
Nie wiedziałem że zajmujesz się ezoteryką ;-). Gdzieś zgubiła się Twoja narracja o tym że "nieważne kto przy korycie, ja będę przy korycie". "Płoty", "mury" i "kajdany" są wyłącznie fikcyjne chyba że faktycznie ktoś na własne życzenie dał się "osądzić" i "osadzić", tudzież dał sobie "na..ać" na/do głowy (jak np. taka jedna komediantka).
Fakty są jakie są, ale biadoleniem i/lub życiem w strachu przed rzeczami wirtualnymi nic się nie zmieni, nic od tego nie urośnie, portfel nadal będzie pusty, kieszeń dziurawa, a z "kilometrów" "epistoł" o tym jak to jedne "zajączki" są lepsze od innych, "zupy się nie ugotuje", nie stworzy kliniki, niczego nie zmieni, nie zbuduje i nie naprawi. Teraz na czasie jest jeszcze "wybieranie" najlepszych wśród z "miotu". Tyle że robotę i tak będą robić "orły" a zepsutymi resztkami zajmą się "sępy". Takie "prawa natury" choć "zajączki" znają tylko pojęcie "ptak" i jedne z drugimi mylą a czasem coś bełkoczą o "wolności", a próbując z niej skorzystać, skaczą sobie "z klifu" (próbują być "wolnym" i "wyluzowanym jak "orzeł"). No trochę szkoda "futra" i "mięsa" ale zdarza się. Gorzej jak do tej "wolności" skoku ciągną innych, bo wyżerka będzie nie dla "orłów" a dla "sępów" i to jednorazowa, chyba że ewolucja postanowi że w następnej kolejności niektóre z "orłów" i "sępów" "pozajączkuje" i "upitoli" im "skrzydła". Nad przypadkami gdzie sami sobie te skrzydła (pod/u)cinają "bo taka jest norma/większości", nie będę się "pastwił".
To taka moja "karteczka w ścianę", ale bez "wełnianego talerza na łbie" bo mnie ta "ściana" "ani grzeje ani ziębi". Moje relacje z "ścianami"/"betonowymi słupami" są symetryczne. :-)
Gdyby było tak, jak to w zleconych wrzutkach @Lecha (nie mam podstaw że są jego bo dał wyraz że jest całkiem inteligentnym i z wiedzą człowiekiem), to pewnie to miejsce by nie istniało, a piszący tu walczyli by o michę w jakim zapomnianym "przez Boga i ludzi" gułagu.
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-11 09:11
gruby
"to pewnie to miejsce by nie istniało, a piszący tu walczyli by o michę w jakim zapomnianym "przez Boga i ludzi" gułagu. "
przecież dokładnie tak jest.
Kikkhull
Pierwsza instancja jest medialna, kiedy proces dobiegnie końca nikogo nie będzie już interesował i bank swoje dostanie"
Baju baju. Najbardziej to interesuje kancelarie prawnicze bo to dla nich żyła złota. Dla prawników to zlob z którego mogą jeść przez kilka lat. Śmiem przypuszczać że w pipidowkach nikt się banków nie boi i ich prawników, bo lokalni z sedziami piją wóde regularnie. A jak wiemy sędzia jest niezawisly i mu taki bank loto.
Kikkhull
nikt ważny
"przecież dokładnie tak jest"
independenttrader.pl nie istnieje? Dobre. :-)
Znaczy rozumiem że jak "dzieło wirtualne" zgodnie z moją narracją należy tak uznać ale wszystko to jest na fizycznych zasobach więc jednak JEST.
"Miski" mam, tanio sprzedam albo wydzierżawię. Ryż też się znajdzie. Płatność w "kopaniu rowów". Taki mój "Management of expectations." :-)
Lech
Zmiany klimatu ten link jw. jest ciekawy bo potwierdza znaną wielu naukowcom i ukrywaną prawdę ,że Ziemia w swojej historii miała dużo wyższą temperaturę i wielokrotnie więcej CO2 w atmosferze niż dzisiaj, średnia z 500 mln lat jest 3 razy wyższa, a Ziemia w istocie stale stygnie, a okresy podwyższonego CO2 to ponad 95% z tych 500mln i są to okresy najbujniejszego rozwoju życia na Ziemi , tak roślin jak i zwierząt .W zasadzie ilość CO2 stale od milionów lat spada, na co wielokrotnie zwracam w wielu miejscach uwagę i uważam że związane to jest z akumulacją węgla w skałach węglanowych z których trudno mu jest wrócić do obiegu na powierzchni Ziemi.Okresy podwyższonego CO2 i cieplejsze były zarówno w dalekiej przeszłości jak Sylur,Dewon ,Karbon i w Sylurze mieliśmy pomimo tego ogromne obszary zlodowaceń , jak i w niedawnej przeszłości 900r- 1400r gdy było w Europie prawie 10 stopni cieplej , czy w okresach interglacjalnych gdy w Polsce rosły Palmy.Wszystkie wykresy wpływu działalności człowieka na klimat skrzętnie omijają wczesne średniowiecze gdy było dużo cieplej a nie było fabryk i okres obniżonej temperatury w XVII wieku , gdy pomimo działalności człowieka było prawie 10 stopni chłodniej w Europie i zamarzały rzeki i morza. Spadek pokrywy lodowej w Arktyce nie ma żadnego znaczenia nawet na poziom mórz, bo lód jak wiadomo pływa i czy jest stopiony, czy w stanie stałym poziom wody w oceanach pozostaje bez zmian , może za to świadczyć o zmianach prądów morskich i można tez oczekiwać że w innych miejscach kuli Ziemskiej może być z tego powodu chłodniej i w zasadzie wielu twierdzi ,że na Antarktydzie i okolicy mamy teraz chłodniej.. .
W zasadzie nawet przyjmując że CO2 wywołuje efekt cieplarniany to w cieplarni nic tak nie pomaga roślinom i ich wzrostom obok światła jak zwiększone stężenie CO2 i faktycznie, gdy na Ziemi było go więcej, świat roślin i zwierząt powiększał się wielokrotnie.. Zatem powinniśmy się martwić jak zwiększyć stężenie CO2 na Ziemi, żeby wyżywić kolejne miliardy ludzi.. a że przy okazji będzie więcej padać i znikną pustynie to akurat zwiększy obszar nadający się do zamieszkania.
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-11 10:56
Kikkhull
Kikkhull
Przy wyższej temperaturze poziom będzie niższy, bo jest większe parowanie.
gruby
"independenttrader.pl nie istnieje? Dobre"
Ta strona to wielkie mnóstwo elektronów regularnie pieszczonych różnicą potencjałów i przetrzymywanych siłą w metalowej skrzynce znajdującej się w zaadaptowanej piwnicy gdzieś na zadupiu północy Francji. Jeśli uważasz to za dowód istnienia ... to witaj w Matrixie.
Lech
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-11 11:07
Dante
polish_wealth
Dla Sowy i Easy Readera, Freemana, Lech jakby posluchal to tez moze czapka ateusza z glowy mu nie spadnie :)
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-11 12:48
emilem41
Czy to nie jest dziwne, że gaz LPG ostatnio podrożał, od lutego niecałe 8% a na gazie ziemnym tylko spadki i rachityczne korekty? jak na razie nie widać korelacji.
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-11 13:37
nikt ważny
"Tanowiec" & "Saudyjczycy"
Ruch na razie niewielki (długoterminowo) a narracja skąpa i stonowana. Tankowiec nie rafineria więc jak się sytuacja nie rozwinie to będzie tylko chwilówka, taka zwyczajowa fluktuacja na osi. Pogadają, potupią i postraszą do czasu "oklepania" kolejnego "żelastwa". Na obecną chwilę można spekulować że "chleba z tego nie będzie". Ot normalny dzień na BW.
@polish_wealth
"czapka"
Jest jak najbardziej "wierzący". @Lech po prostu wierzy w "coś innego". Patrząc z jego perspektyw... :-)
A tak przy okazji Mt24,24 tudzież Mk13,22. Tyle że cała(!) "historia" się nie broni bo nawet "cuda" opisuje się "cudowną" "logiką" a nie "cudaczną". "Logicznie" żyjemy tam gdzie strącono kilku "niepokornych". "Ewangelizacja" "Piekła" nie bardzo ma uzasadnienie logiczne. Większość bardzo się do tego miejsca przywiązała, "nie chce umierać" a jak już pragnie "życia wiecznego" to raczej w obecnym "piekle", niźli w... gdzieś tam.
"życie wieczne" = kryterium ilościowe
"życie w określonym miejscu" = kryterium jakościowe
(to tak już r ramach weekendu)
SeaBi
Proponuję żebyś naprawdę zmienił forum bo się mijasz ze swoim powołaniem, marnujesz tu swoje talenty, a innym niestety czas.
z01
Mazi
SeaBi
Możliwy przełom ws Brexitu, i ciepła wymiana zdań Trump-Chińczycy na odbywającym się spotkaniu - uruchomiły risk-off
hemor
3r3
Podoba mi się wyrażone przez Ciebie moje zdanie nie moimi słowami.
Gdybym dalej robił w IT zapewne tak bym to opisywał.
@Lech
"Wszystkie wykresy wpływu działalności człowieka na klimat skrzętnie omijają wczesne średniowiecze gdy było dużo cieplej a nie było fabryk i okres obniżonej temperatury w XVII wieku"
Fabryki były - to bardzo stare pojęcie łacińskie. Ale konie, woły i raby nie dawały tyle ciepła by zagrzać klimat.
@Kikkhull
"Przy wyższej temperaturze poziom będzie niższy, bo jest większe parowanie. "
To podgrzej wodę w czajniku i obserwuj poziom względem kresek na obudowie.
Za planetą nie ciągnie się w wietrze słonecznym jakaś istotna chmura ekspandującego gazu (odrobina owszem - ale bez przesady). Za kometami się ciągnie - im zmiana temperatur naprawdę robi różnicę.
@SeaBi
"@polish_wealth
Proponuję żebyś naprawdę zmienił forum bo się mijasz ze swoim powołaniem, marnujesz tu swoje talenty, a innym niestety czas."
Czytać nie musisz każdego postu, a folklor jest i koloryt. @polish_wealth to przykład kombinatora-leminga, który się porknął - potrzebujemy tu takich na przestrogę jako wskaźniki.
@z01
"Co się dzieje panowie, jakaś mocna zwała na dolarze i złocie jednocześnie."
Jak to w piątek - dokupujemy.
@Mazi
"Przyłączam się do pytania z01. Co spowodowało takie ruchy?"
A jakie to ma znaczenie?
Dwa bizony poproszę.
Co tydzień tak dokupuję dziwactw na pamiątkę.
Dante
Rynek obligacji przygotował podatny grunt pod względem AT (które ma wsparcie w fundamentach - vide CPI), a wtedy wstarczyl jeden dobry news, aby pociągnąć akcje i surowce do góry, a aktywa safe haven (USD, UST, XAU) w dół. Warto obserwować ryenk obligacji:
https://pl.investing.com/rates-bonds/us-10-yr-t-note
https://pl.investing.com/rates-bonds/euro-bund
@DAX
Czas na małe odregowanie na DAXie - może 100-150 punktów.
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-11 17:13
Dante
Pan Wojciech Białek najprawdopdobniej przjrzy się bliżej wpływowi bilansów banków centralnych na krajową walutę, ale już widać efekty:
I patrząc na pary walutowe pzez pryzmat bilansów banków centralnych, to można założyć, że USD/SEK będzie spadać z powodu spadającego bilansu szwedzkiego banku centralnego i rosnącego bilansu FEDu.
Kikkhull
"Przy wyższej temperaturze poziom będzie niższy, bo jest większe parowanie. "
To podgrzej wodę w czajniku i obserwuj poziom względem kresek na obudowie.
Za planetą nie ciągnie się w wietrze słonecznym jakaś istotna chmura ekspandującego gazu (odrobina owszem - ale bez przesady). Za kometami się ciągnie - im zmiana temperatur naprawdę robi różnicę.
To pogotuj wodę w czajnik i zobaczymy ile jej zostanie.
3r3
"To pogotuj wodę w czajnik i zobaczymy ile jej zostanie."
Planeta praży się w Słoneczku od zarania - zauważ że jakoś nie brakuje na niej wody mimo że dla żartu nazwaliśmy ją Ziemia.
Zapewniam Cię, że zanim woda wyparuje to zwiększy objętość. A mamy jej na planecie od groma i ma ona akurat bardzo dużą pojemność cieplną więc tę żabę będziemy jeszcze długo grzać.
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-11 19:20
Lech
To że zaczęliśmy eksploatować węgiel i węglowodory , zakładając że możemy to czysto spalać prawdopodobnie uratuje życie organiczne na Ziemi od niechybnej zagłady z braku CO2 i daje szansę na rozwój tego życia organicznego w tym podtrzymanie przy życiu większej liczby ludzi na Ziemi...
Mamy 400 jednostek na milion w atmosferze a szkodliwe jest ewentualnie pow 6% -8% , z tym że w oceanach jest 50 razy więcej CO2 niż w atmosferze i spokojnie mogą wchłonąć każdą ilość ( a może właśnie wydzielają?) i mają za małe stężenie na powierzchni nastąpiła nierównowaga co musi prowadzić do wzmożonego wchłaniania a zwiększenie stężenia dopiero co umożliwia bujniejszy rozwój roślinności na lądach i w oceanach ze zwiększeniem opadów co zalesi pustynie.
Ostatnio modyfikowany: 2019-10-13 17:39