W niedawnym artykule zatytułowanym „Czy NBP zamierza rozpocząć dodruk waluty?” rozpoczęliśmy rozważania na temat perspektyw dla polskiej giełdy na lata 2019-2025. Przeanalizowaliśmy słowa prezesa NBP, który zadeklarował, że w razie potrzeby możliwe jest uruchomienie dodruku waluty i skupowanie np. obligacji korporacyjnych. Korzystając z okazji jeszcze raz przypominamy, że inwestując w średnim i długim terminie trzeba analizować potencjalne posunięcia banków centralnych. Ostatnia dekada udowodniła to dobitnie.
Niezależnie od tego czy dodruk będzie miał miejsce czy nie, na notowania polskich akcji i obligacji wpływ będą mieć także inne czynniki. Pora się im przyjrzeć. Zaczniemy od tego, który w ostatnich tygodniach wzbudzał największe emocje.
Pracownicze Plany Kapitałowe
Ustawa o Pracowniczych Planach Kapitałowych została już podpisana przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę. Wprowadzenie PPK jest zatem zatwierdzone i może mieć wpływ na GPW. Jak silny? W tym wypadku pozwoliliśmy sobie na własne szacunki, jednak aby móc je przeprowadzić trzeba najpierw poznać zasady i założenia programu.
Pracownicze Plany Kapitałowe oficjalnie zostały wprowadzone po to, by zwiększyć bezpieczeństwo finansowe Polaków. Za pośrednictwem PPK miliony Polaków będą mogły dobrowolnie odkładać na emeryturę dodatkowe środki. Wśród argumentów „za” wprowadzeniem PPK wymieniono fakt, iż większość Polaków nie odkłada dodatkowych środków na emeryturę. Biorąc pod uwagę, że wynagrodzenia w Polsce wzrastają dość wyraźnie, brak oszczędności Polaków jest dowodem na:
a) Niesamowitą rozrzutność społeczeństwa,
Lub
b) Słuszność artykułów w których pisaliśmy o „inflacji wyższej od oficjalnej”.
Każdy ma swój rozum i może sam stwierdzić czy faktycznie jego znajomi tyle wydają czy może oficjalne dane dot. inflacji to ściema.
Wracając do PPK – program zakłada, że z wynagrodzenia pracowniczego pobiera się składkę w wysokości 2%. Kolejne 1,5% od siebie dokłada pracodawca. Dodatkowo, pracodawca może zadeklarować dodatkowe 2,5%, a zatem jego maksymalny wkład to 4%. Zostańmy jednak przy standardowym założeniu czyli 2% ze strony pracownika i 1,5% ze strony pracodawcy.
W przypadku każdego uczestnika PPK mamy do czynienia ze specjalnym dodatkiem. Jest on przekazywany z budżetu państwa i składa się z dwóch części: jednorazowej dopłaty na początku w wysokości 250 zł oraz corocznej dopłaty rzędu 240 zł. Mowa o środkach z budżetu, a więc pieniądzach zabranych nam wszystkim w podatkach.
Z programu wyłączone będą m.in. osoby:
a) zatrudnione na tzw. umowach śmieciowych,
b) właściciele firm jednoosobowych.
Ostatecznie z 17 milionów pracujących, programem objętych może być maksymalnie 11,5 mln Polaków.
Warto dodać, że jako pierwsze do programu przystąpią największe firmy (pow. 250 pracowników). Stanie się to w połowie 2019 roku. Mniejsze przedsiębiorstwa mają dołączać sukcesywnie aż do 2021 roku. Wtedy PPK zaczną funkcjonować w pełni.
Założenia
Kolejny istotny element analizy to odpowiedź na pytanie: „Jak zostaną zainwestowane środki zgromadzone w PPK?”. Już odpowiadamy:
1. Co najmniej 50% środków zostanie zainwestowane w spółki z indeksu WIG20, który skupia 20 największych przedsiębiorstw z GPW.
2. Nie więcej niż 20% przeznaczone zostanie na akcje spółek z indeksu mWIG40 (spółki o średniej kapitalizacji).
3. Nie więcej niż 20% środków popłynie do pozostałych spółek z GPW.
4. Nie mniej niż 20% zostanie przeznaczone na zagraniczne akcje i derywaty w krajach OECD.
Podsumowując, na GPW trafi maksymalnie 80% środków zgromadzonych w ramach Pracowniczych Planów Kapitałowych. Żeby nie być posądzonymi o pesymistyczne scenariusze, taki właśnie poziom (80%) postanowiliśmy przyjąć do szacunków.
Jak PPK wpłyną na GPW?
Jak już wiemy, ok. 11,5 mln Polaków może zostać objętych PPK. To program dobrowolny, a zatem nie wezmą w nim udziału wszyscy. Na wynik rzędu 90% rząd też nie ma co liczyć. Wielu Polaków wciąż ma w pamięci co stało się z OFE, inni zaś w świadomy sposób przeczytali stenogram z rozmowy Chrzanowski – Czarnecki, gdzie rozmawiano o nacjonalizacji środków.
Z drugiej strony pracownicy będą zapisywani do programu automatycznie, a zatem muszą zgłosić, że nie chcą brać w nim udziału. Mamy też wiele milionów Polaków, którzy ufają obecnemu rządowi i popierają PPK. Są i takie przedsiębiorstwa, które dołożą więcej do PPK. Będzie tak w co najmniej dwóch przypadkach. Po pierwsze, spółki walczące o pracownika na trudnym rynku pracy będą chciały poprawić swój wizerunek. Po drugie, przedsiębiorstwa walczące o duże kontrakty będą chciały przypodobać się władzy.
W związku z tym postanowiliśmy stworzyć 3 scenariusze:
Scenariusz A – wariant pesymistyczny, w którym do PPK przystępuje 30% uprawnionych.
Scenariusz B – wariant umiarkowany, w którym do PPK przystępuje 50% uprawnionych.
Scenariusz C – wariant optymistyczny, w którym do PPK przystępuje 75% uprawnionych.
Moglibyśmy zarzucić Was teraz danymi liczbowymi i podać np. że według scenariusza C w latach 2019-2025 na GPW z PPK napływać będzie średnio 13,3 mld złotych rocznie. Aby ocenić tą kwotę potrzebny jest jednak pewien punkt odniesienia. Uznaliśmy, że będzie to kapitalizacja, czyli łączna wycena rynkowa wszystkich spółek.
Zacznijmy od WIGu20, gdyż na ten indeks PPK będą mieć największy wpływ. Jego kapitalizacja wynosi ok. 200 mld złotych.
Poniższy wykres przedstawia o ile wzrośnie kapitalizacja WIG20 na skutek wpływów z PPK. Na niebiesko zaznaczyliśmy rok 2019, na pomarańczowo – 2020, na szaro – każdy kolejny rok. Dla przykładu, jeśli do PPK dołączy 50% uprawnionych (scenariusz B), to w 2019 roku PPK powinny podnieść kapitalizację WIG20 o 1%.
Źródło: Opracowanie własne
Na podstawie danych można stwierdzić, że wpływy z PPK nie będą mieć większego znaczenia dla wyników WIGu20. Niewykluczone, że odegrają raczej rolę psychologiczną, a mianowicie zmienią nastawienie części inwestorów.
Jeszcze mniejszy wpływ środki z PPK będą mieć na rynek akcji jako całość. Potwierdza to poniższy wykres.
Źródło: Opracowanie własne
W najlepszym przypadku środki z PPK będą podnosić kapitalizację GPW o 1% rocznie.
Migracje kapitału
Pracownicze Plany Kapitałowe są czymś nowym, a zatem wzbudzają obecnie więcej emocji. Teraz jednak porównajmy ich znaczenie ze zjawiskiem opisywanym przez nas już kilkukrotnie – czyli z migracjami kapitału.
W dużym uproszczeniu chodzi o to, że w trakcie każdej kolejnej hossy kapitał napływa na zmianę – raz na rynek amerykański, a w trakcie kolejnego cyklu na rynki wschodzące. Z tym zjawiskiem mamy do czynienia od końcówki lat 80-tych, kiedy to wiele krajów otworzyło się na zagraniczny kapitał.
Poniższa tabela pokazuje, że na początku (1988-1993) kapitał migrował głównie na rynki wschodzące, co pozytywnie odbijało się na ich wynikach.
Potem mieliśmy hossę stojącą pod znakiem bańki internetowej – kapitał płynął do USA. Kolejne wzrosty objęły głównie rynki wschodzące w tym także Polskę. Następnie przyszedł rok 2008 i kryzys po którym banki centralne wzięły się za dodruk. Zgodnie z cyklicznością, kapitał zaczął płynąć do USA.
Pod koniec 2016 roku akcje w USA stały się drogie względem emerging markets. Z perspektywy inwestora międzynarodowego atrakcyjnie wyglądała m.in. Polska. Dodatkowo, dolar był drogi względem złotego, zatem międzynarodowy inwestor inwestując na GPW mógł zyskać nie tylko na odbiciu akcji, ale także na umocnieniu złotego. Dlatego też w 2017 roku kapitał popłynął do Polski i wielu innych krajów EM.
W trakcie 2017 roku kapitalizacja GPW wzrosła o 265 mld złotych. Udział zagranicznych inwestorów w tym czasie nieznacznie wzrósł do ok. 55%. Jest to świeży przykład jaka może być skala napływu zagranicznego kapitału. Teraz zestawmy to sobie z PPK, które w optymistycznym wariancie będą przynosić 13 mld rocznie (i to od 2021 roku!).
Po raz kolejny okazuje się, że to czym emocjonujemy się na krajowym podwórku niekoniecznie jest najważniejsze. Należy raczej patrzeć co dzieje się na świecie i przynajmniej raz na jakiś czas spojrzeć na Polskę oczami międzynarodowego inwestora.
Oszczędności Polaków a GPW
Wcześniejsze słowa o oszczędnościach Polaków zabrzmiały nieco ponuro. Powiedzmy zatem otwarcie, że jest również część społeczeństwa, która posiada znaczne oszczędności i z różnych powodów ulokowała je na lokatach. Dlaczego te środki są ważne dla perspektyw GPW?
Historia pokazuje, że kiedy rynek akcji notuje znaczne wzrosty i budzi coraz większe emocje, to z czasem zaczynają się nim interesować ludzie nie mający zielonego pojęcia o inwestowaniu. Jesteśmy zatem w stanie wyobrazić sobie scenariusz w którym słabszy okres dla akcji, który trwa obecnie, sprawia że tania polska giełda staje się jeszcze tańsza. Następnie do Polski zaczyna napływać zagraniczny kapitał, podobnie jak było to w latach 2003-2007. Rozpoczynają się silne wzrosty cen akcji, które w początkowym okresie hossy przekraczają 20%, w kolejnych latach jest to kilkanaście procent rocznie. Z czasem do świadomości tłumu zaczyna docierać, że ich pieniądze leżą na lokacie płacącej 2% rocznie, podczas gdy akcje przynoszą 10 razy więcej!
Zaczyna się zatem wysyp ulicznych inwestorów, masowo zakładane są nowe konta brokerskie (przykłady: Polska 2007 czy Chiny 2015). Pytanie brzmi: ile dokładnie może trafić z lokat na GPW?
Obecnie na lokatach Polaków znajduje się 290 mld złotych. W stosunku do PKB jest to 15%. To identyczny poziom jak w 2004 roku. Różnica polega na tym, że wówczas stopy procentowe o 2-3 % przewyższały oficjalną inflację. Obecnie NBP utrzymuje stopy poniżej nawet oficjalnej inflacji. Wniosek? Jeśli na giełdzie doszłoby do znacznych wzrostów to Polacy przenosiliby swoje środki z lokat do akcji dużo chętniej niż w latach 2003-2007.
Przyjmijmy jednak umiarkowany scenariusz, że po wzrostach na rynku akcji, w okolicach 2021 roku Polacy zaczną przenosić oszczędności do akcji w tempie podobnym jak na początku XXI wieku. Będzie to zatem 20-30 mld złotych rocznie (1-1,5% PKB).
Mamy zatem kolejny czynnik, który może wpłynąć na notowania silniej niż PPK, jednak jest on uzależniony od wcześniejszych wzrostów.
Podsumowanie – Nadchodzi złota dekada GPW?
Naszym zdaniem na GPW będą mieć miejsce wszystkie elementy wymienione przez nas w dwóch artykułach poświęconych polskiej giełdzie. Najpierw boleśnie odczujemy słabość amerykańskiej giełdy. Skali spadków nie będziemy szacować – tutaj wiele zależy od tego czy FED już w grudniu zapowie wolniejsze tempo podwyżek stóp procentowych czy utrzyma dotychczasowe plany.
W związku z problemami na rynkach finansowych i trudną sytuacją sektora bankowego zwłaszcza w Europie oraz Chinach, dojdzie do znacznego umocnienia dolara, jena oraz franka szwajcarskiego. Waluty takie jak polski złoty mocno się osłabią, będzie to też słabszy okres dla walut surowcowych.
Po okresie silnej paniki i znacznych spadków, aby utrzymać kontrolę nad sytuacją bankierzy zdecydują o obniżeniu stóp procentowych oraz powrocie do dodruku. Wszystko to zostanie zapowiedziane przez marionetki ze świata polityki, jednak za decyzjami będą stać zupełnie inne osoby.
W dodruku udział weźmie również Narodowy Bank Polski. Przez moment Polska będzie idealnym miejscem do inwestowania. Tanie akcje, tania waluta, stosunkowo stabilny wewnętrznie kraj z imigrantami poprawiającymi sytuację demograficzną. Dojdzie do napływu zagranicznego kapitału, który doprowadzi do wzrostów cen akcji na warszawskiej giełdzie. Po kolejnych 2-3 latach GPW znajdzie się w orbicie zainteresowań przeciętnego Kowalskiego, który uzna, że czas na założenie konta brokerskiego. Wielu nieświadomych Polaków zaufa funduszom inwestycyjnym, które po cichu będą kasować 3,5-4% prowizji, ale kogo to będzie obchodzić przy WIGu zyskującym ponad 20% rocznie?
Ceną za te wspaniałe lata będzie rozszerzający się wpływ bankierów na decyzje polityczne w Polsce. To jednak nie będzie nikogo obchodzić. Oczywiście do czasu. Kiedy po złotych latach i miliardach wpakowanych w programy socjalne przyjdzie czas spłaty długów, okaże się m.in. że środki z PPK nigdy nie należały do Polaków. Były to pieniądze państwa.
Zespół Independent Trader
P.S. Oczywiście w takim scenariuszu wygranymi mogą okazać się osoby, które zdecydowały się wziąć kredyt hipoteczny o zmiennym oprocentowaniu, przed czym przestrzegaliśmy wielokrotnie. Ich dług może zdewaluować się za sprawą inflacji. Być może tak właśnie będzie. Nikt z nas nie jest jednak w stanie stwierdzić czy stopy procentowe nie wzrosną silnie w krótkim terminie i czy dodruk nie pojawi się dopiero wtedy, gdy część osób straci nieruchomość. Ostatecznie programy pomocowe w USA po ostatnim kryzysie nie miały na celu wesprzeć zwykłych ludzi, ale pomóc bankom w przejmowaniu domów.
P.S.2 Wszystkie kolejne osoby, które chcą napisać, że zamiast trzymać się faktów, snujemy jakieś własne domysły, powinny dać sobie spokój. Na tym blogu fakty są na pierwszym miejscu, ale bardzo często są one uzupełniane o domysły autora. I to właśnie pozwala nam przygotować się na zmiany na rynkach. Inaczej pozostałoby nam tylko komentowanie przeszłych zdarzeń. Co innego jeśli ktoś chce nam wytknąć błędy – konstruktywną krytykę chętnie przyjmiemy.
szymonw
Już teraz coraz częściej pojawiają się artykuły o tym, że grudniowa podwyżka stóp procentowych będzie ostatnią podwyżką.
Jeszcze dwa miesiące temu ciężko było znaleźć artykuł w którym taki scenariusz był w ogóle poruszany.
Swoją drogą jestem bardzo ciekawy jaką skalę szacujecie właśnie przy takim scenariuszu, gdyby grudniowa podwyżka stóp procentowych była ostatnia. Np na S&P500 i NASDAQ.
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-27 19:42
daniel92
Żeby utrzymać obecny system trzeba wywołać inflację i utrzymywać niskie stopy procentowe. Nie zrobią tego z miłości do Kowalskiego, tylko we własnym interesie. A Kowalski przy okazji też na tym skorzysta.
Najpotężniejsi chcą utrzymać system za wszelką cenę. Banki tworzą pieniądze z kosmosu,więc zgodzą się na chwilowe ustępstwa w celu utrzymania swoich wpływów nadal (aby móc doić krowę, a nie ją zarżnąć). Zyski kredytobiorców zrekompensują lokaty i oszczędności "frajerów" i wszystko się wyrówna w gospodarce.
Tak, moim zdaniem rozsądny kredyt to dobry pomysł w obecnym otoczeniu polityczno-gospodarczym.
Dodam, że dywersyfikuje swoje poczynania. Uprzedzam komentarze tych widzących wszystko na biało lub czarno xD
Dante
polish_wealth
Jednak pomiędzy bankierami i władcami od zawsze była wojna. rządzący zrobią wszystko, żeby utrzymać się u koryta.
Często ludzie w polityce to byli ludzie z banków, jak Mateusz Morawiecki, czy jak Mario Draghi, jeżdzą oni na sympozja do BIS, skąd się rozchodzą decyzję z góry, można wspomnieć o tym, jak Belka chciał odwołać Rostowskiego z ministra finansów (taśmy), bo zażyczyła sobie tego "góra"
Zyta Gilowska, a wizyta Lejby Fogelmana
Zatrudnienie Premiera Marcinkiewicza, któy potem skończył w Goldmanie o ile pamiętam
Jak byś się do tego odniósł?
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-27 20:02
Wiktor Haremza
mucaxohor
Pomyślałem, że warto byłoby przyjrzeć się uważnie klinice wymienionej w poniższym artykule:
https://independenttrader.pl/jak-wyleczyc-nieuleczalne.html
Znajdujemy tu adres internetowy: www.ccsvi-clinic.com, a niżej, w komentarzu Tradera, wymieniona jest Fundacja Droga ku zdrowiu KRS: 0000657248, NIP: 8883128167.
Zacznijmy więc od strony internetowej kliniki.
Tutaj: https://ccsvi-clinic.com/pl/o-klinice możemy się dowiedzieć, że "Każdy pacjent jest uczestnikiem większego, wieloletniego badania klinicznego (protokół badania zaaprobowany przez Komisję Bioetyczną)[...]" Komisję bioetyczną, ale którą? Autor starał się uniknąć podawania szczegółów, więc nie wymienił z nazwy tej konkretnej, być może dlatego, aby komuś nie przyszło do głowy sprawdzenie wiarogodności tej informacji.
Poniżej można znaleźć informacje o wszystkich dwudziestu czterech Komisjach Bioetycznych działających w Polsce:
https://www.nil.org.pl/__data/assets/pdf_file/0005/125078/Wykaz-Komisji-Bioetycznych_2018.pdf
Warto wspomnieć, że pod adresem wymienionym na stronie kliniki: Wojewódzki Szpital Specjalistyczny, Ośrodek Badawczo-Rozwojowy, ul. Kamińskiego 73A, 51-124 Wrocław nie działa żadna z wymienionych wyżej Komisji Bioetycznych.
Dalej możemy przeczytać: "Program opracowany przez naszych specjalistów, obejmujący diagnozowanie i terapię niewydolności żylnej jest najbardziej zaawansowanym na świecie terapeutyczno-badawczym programem dedykowanym CCSVI." Skąd to twierdzenie, na jakiej postawie?
Na stronie: https://ccsvi-clinic.com/pl/program-terapeutyczno-badawczy/opis-programu możemy przeczytać: "Przystępując do Programu pacjent bierze udział w projekcie badawczym w ramach badania klinicznego „Zaburzenia parametrów hemodynamicznych i biochemii tkanek mózgu u chorych ze stwardnieniem rozsianym współistniejącym z przewlekłą mózgowo-rdzeniową niewydolnością żylną. (CCSVI vs.SM). Badanie zostało zatwierdzone przez Komisję Bioetyczną przy Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym we Wrocławiu, Ośrodek Badawczo-Rozwojowy, 51-124 Wrocław ul Kamieńskiego 73A. Komisja bioetyczna sprawuje nadzór nad ochroną zdrowia, bezpieczeństwem i prawami pacjenta włączonego do badania." Jak wyżej wskazałem, we Wrocławiu istnieją jedynie dwie Komisje Bioetyczne, ale żadna nie działa przy Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym. Poniżej jest napisane: "Link: Protokół badania zaaprobowany został przez Komisję Bioetyczną." Oczywiście żaden link do żadnego protokołu badania nie działa.
Na stronie brkuje też wymienionego z nazwiska personelu medycznego. W ogóle brakuje nazwiska kogokolwiek z firmy. Dlaczego ta klinika nie jest dumą Tradera i nie podaje on tam sojego nazwiska? Dlaczego żaden lekarz nie zdecydował się, aby firmować swoim nazwiskiem tę klinikę?
Można wesprzeć klinikę na siepomaga.pl. Podany na tej stronie numer telefonu +48 531 541 532 jest zbieżny z tym, który widnieje na stronie internetowej kliniki oraz jako kontakt do reprezentanta, którym jest Cezary Głuch, czyli Trader21. Ciekawe, czy osoba wskazana jako Reprezentant osobiście odbiera telefony. Do tej pory wpłaty dokonaly dwie osoby, obie na kwotę 10 zł. Czy był o Trader21 i jego żona, do której również nawiążę za chwilę i czy obie wpłaty mają związek z niniejszym artykułem (jedna dokonana 3, a druga 4 dni temu)?
Ponadto na stronie internetowej nie uświadczymy numeru NIP, a nazwę pełną nazwę firmy, zarejestrowaną zresztą w Warszawie przy ulicy Wałbrzyskiej 11/252, nie we Wrocławiu, znajdziemy dopiero po kliknięciu w Informacje Prawne, natomiast wciąż brak numeru NIP.
Po wpisaniu adresu Warszawa Wałbrzyskiej 11/252 w Google, dostajemy informację o przynajmniej kilkudziesieciu firmach zarejestrowanych pod tym adresem, czyli można przypuszczać, że jest to typowe wirtualne biuro.
O samej CCSVI Clinic możemy dowiedzieć się więcej stąd: https://krs-pobierz.pl/ccsvi-clinic-i309616 W zarządzie jest Cezary Głuch, czyli Trader21, poza tym mamy Marcina Bojałkowskiego i wspólnika GINGERPROJECT OU.
Tutaj https://dobrzyksiegowi.pl/o-nas/ możemy dowiedzieć się, że Marcin Bojałkowski jest doradcą podatkowym i jakimś zupełym przypadkiem adres jego firmy pokrywa się z siedzibą CCSVI Clinic.
Dalej jest GINGERPROJECT OU. Więcej możemy się dowiedzieć tutaj: https://www.teatmik.ee/et/personlegal/11182441-GingerProject-O%C3%9C
Jest to estońska firma zarejestrowana w 2005 przez kogo? Oczywiście przez Cezarego Głucha, czyli Tradera21. Możemy się nawet dowiedzieć, że ma zaległości podatkowe na kwotę 81,03 EUR (czyli trochę mniej, niż 1 ETH w chwili pisania tego komentarza).
To sprawxmy jeszcze adres internetowy kliniki: https://who.is/whois/ccsvi-clinic.com
Otóż okazuje się, że domena należy do Ginger Project OÜ.
Interesująco wygląda też firma sunnybusiness.ee, której adres mailowy jest wymieniony jako kontakt do GINGERPROJECT OU. Zajmują się tłumaczeniami, księgowością, usługami IT, pomocą prawną i kilkoma jeszcze innymi ciekawymi rzeczami.
Teraz Fundacja Droga ku zdrowiu KRS: 0000657248, NIP: 8883128167 http://www.krs-online.com.pl/msig-5147-11884.html
Szybkie poszukiwanie i co się okazuje? Otóż fundację tworzą dwie osoby: Prezesem zarządu jest Anna Beata Głuch, a wiceprezesem Cezary Łukasz Głuch. Fundacja zarejestrowana została w 2016 r. Jest to jedyna znana mi fundacja, której nie zależy na zbieraniu funduszy, skoro nie ma nawet strony internetowej, gdzie informowałaby o swojej działalności. Nawet tutaj http://cop.wloclawek.pl/baza-organizacji/ nie można znaleźć jakichkolwiek informacji na jej temat, poza adresem i numerem KRS.
To poszukajmy jeszcze, co może mieścić się pod adresem Łanowa 7/40, Włocławek. Otrzymujemy taki wynik: https://aktualnyodpis.pl/companies/5ebaa89c-f467-49f7-a9e0-90f986d955ba-medianet-bis-cezary-gluch
Okazuje się, że Cezary Głuch 5 lipca 2018 r. rozpoczął działalność gospodarczą w Polsce. Zupełnie przypadkiem pod tym samym adresem, pod którym mieści się Fundacja Droga ku zdrowiu.
To jeszcze sprawdźmy na Google Maps adres Łanowa 7, Włocławek. Okazuje się, że to jest jedenastopiętrowy blok z wielkiej płyty.
Zatem czas na podsumowujące pytania, które wyrażają moje wątpliwości:
1. Dlaczego na stronie kliniki jest napisane "Komisję Bioetyczną przy Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym we Wrocławiu" skoro taka komisja nie istnieje?
To jest najważniejsze pytanie spośród wszystkich.
2. Dlaczego na stronie kliniki nie ma ani jednego lekarza, który chciałby podpisać się swoim nazwiskiem pod jej działalnością?
3. Dlaczego na stronie kliniki nigdzie nie ma nikogo wymienionego z nazwiska, nawet Tradera?
4. Dlaczego na stronie kliniki nie ma adresu NIP?
5. Dlaczego "Link: Protokół badania zaaprobowany został przez Komisję Bioetyczną" nie działa?
6. Dlaczego adres kliniki podany na stronie różni się od tego podanego KRS?
7. Dlaczego adres kliniki z KRS pokrywa się adresem biura doradztwa podatkowego?
8. Dlaczego wspólnikiem kliniki jest estońska firma GINGERPROJECT OU należąca do Cezarego Głucha, czyli Tradera21?
9. Dlaczego GINGERPROJECT OU ma zaległości podatkowe na kwotę 81,03 EUR?
10. Dlaczego Fundację Droga ku zdrowiu tworzą wyłącznie państwo Głuch?
11. Czy Fundacja złożyła sprawozdanie za 2017 r.?
12. Dlaczego siedziba fundacji i działalność gospodarcza Tradera mieszczą się pod tym samym adresem na ul. Łanowej 7/40 we Włocławku?
13. Dlaczego Trader21, specjalista od zarabiania kasy na giełdzie, człowiek sprzedający kursy inwestowania po 4.000 zł i zarządzający kapitałem od 500.000 zł wzwyż, chwalący się, że mieszka w Hiszpanii, gdzie wynamuje dom, podróżujący po świecie, super przedsiębiorca i niezwykle skuteczny biznesman, ma siedzibę w mieszkaniu w starym, jedenastopiętrowym postkomunistycznym bloku w maleńkim Włocławku?
14. I na koniec: kto, przy tych wszystkich wątpliwościach, miałby odwagę, aby zainwestować kasę w ten biznes?
To są pytania retoryczne, więc nie oczekuję odpowiedzi. W niniejszym komentarzu opisałem wyłącznie fakty, które każdy może samodzielnie potwierdzić klikając w wymienione linki. Zapraszam każdego, aby samodzielnie przestudiował temat, bo szybciutko może zostać usunięty przez administrację jako bardzo niewygodny. Proponuję też zrobić zrzut ekranu.
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-27 22:12
daniel92
Miałem na myśli czasy historyczne. Do 1913 to bankierzy przegrywali, prawie zawsze.
Banki tworzą pieniądze,więc w imię wyższego dobra będą musiały zgodzić się na redukcję inflacyjną długu. W przeciwnym razie ludzie wyjdą na ulicę i może się zdarzyć, że system upadnie. Wyobraź sobie, że nagle urywa się "źródełko" i państwa nie mogą się zadłużać. Wyobraź sobie Grecję w całej EU i na świecie. Tyle, że Grecy otrzymali wsparcie, a w przypadku całego świata nie byłoby o tym mowy i ludność zbuntowałaby się.
System chce się przekształcić pokojowo, a nie umrzeć. Musi więc powoli redukować swoje zadłużenie i w między czasie wymyślić coś lepszego.
Wysokie stopy procentowe to zabójstwo dla zadłużonych państw. Najpotężniejsze państwo świata ma najwięcej długów. Nie wierzę, że po prostu grzecznie je spłaci. Pozostałe kraje biorą przykład z USA. Bankierzy nic nie stracą, bo biorą pieniądze Kowalskiego i w cudowny sposób je rozmnażają, żyjąc później z odsetek. To Kowalski straci część swoich oszczędności.
Oczywiście nie mówię tutaj o raptownym działaniu. Raczej o wieloletnim cyklu balansowania na skraju opłacalności stóp i powolnej redukcji długu, a raczej utrzymania go w miejscu.
Skoro cały świat się zadłuża, głupotą wydaje się iść pod prąd. Poza tym Polska jest silna gospodarczo jak nigdy przedtem. Nie ma realnego zagrożenia dużymi wstrząsami.
Sądzę, że czeka nas wiele lat taniego kredytu. A banki zawsze zarabiają, jeżeli stopy są pozytywne, więc o ich bunt bym się nie obawiał. Niższe stopy, więcej chętnych i koło kręci się dalej
ps. bardziej obawiałbym się baniek spekulacyjnych które mogą nadejść. Ale w tej chwili to nie jest nasz problem. Nieruchomości są na średnim poziomie, akcje tanie. Za dziesięć lat to bałbym się kupić mieszkanie, ale teraz jeszcze nie
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-27 20:50
szymonw
Sądzisz, że teraz rajd św. Mikołaja i w okolicach 19 grudnia odwrócenie trendu?
Bo ja uważam to za mocno prawdopodobny scenariusz. Sądzę też, że rajd św. Mikołaja może nie być spektakularny.
Mam na myśli rynek USA
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-27 21:34
Dante
Tak wskazuje m.in. VIX, krzywe Indeksów JPY, CHF, a także oprocentowanie obligów PIGS. Nie bardzo pasuje dolar do tej układanki - tak jakby chciał rosnąc razem z akcjami (a takie połączenie przeważnie oznacza ostre spadki PM).
CO do rajdu Św. Mikołaja, to też nie liczę na jakieś cuda - widać to na ostatnim Black Friday, który giełdowo były kiepski (na minusie), a przeważnie bywał na dużym plusie. Ogólnie nie zdziwiłby mnie max tego rajdu dla SP500 w okolicach ok. 2760-2770.
PS. Czyżby Getin i Idea przestały być celem dla shortów, i stały się okazją dla longów?
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-27 21:45
szymonw
Na TJS-sie pojawiaja się czasem negatywne wpisy o Gettinie np o przymusowym wysyłaniu na urlop pracowników którzy sprzedają np leasingi. Ostatnio też sam się przekonałem, że mogą być tam problemy z wypłatami. Wygląda to tak, jakby ktoś celowo wprowadził błędy w formatkach, niby można finalnie zrobić przelew zagraniczny, ale nawet pracownicy banku w placówce musieli dzwonić na infolinię aby tego dokonać. Może i wcześniej też to tak kiepsko działało, ale co ja poradzę, że w obecnej sytuacji jestem podejrzliwy :)
P.S. Cały czas mam jeszcze w głowie ten ostatni spadek na giełdach w USA w ubiegłym tygodniu, na otwarciu sesji syndromy krachu, a kilkudziesięciu minutach wyglądało jakby do okazji wkroczył Plunge Protection Team.
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-27 21:51
arkadiusx
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-27 22:13
Dante
Fundamenty mają znaczenia im dłuższy czas - natomiast do Świąt niedaleko i chyba największa medialna wrzawa za nami, zatem możliwe, że te akcje odbiją w górę.
lenon
Śmiała prognoza.
Jestem zdania, że czas spłaty długów, nastąpi o wiele szybciej niż przypuszczacie.
Aktualnie mamy koniec cyklu koniunkturalnego, który już w drugiej połowie przyszłego roku zacznie przynosić swoje żniwo.
@polish_wealth
"@ T21 i Gruby dziękuję za obszerne odniesienie się do inflacji, jak myślicie które czynniki grają większe skrzypce, czy 500+ i inne programy socjalne w Europie, czy dodruk, czy konieczność podnoszenia płacy minimalnej, co wpływa na ceny produktów w sklepach, w myśl zasady, że jak podniesiemy o 100 PLN pensję w fabryce, pensje kierowców, pensje twórców opakowań itd. to jest ona w produkcie końcowym."
To jest dość skomplikowana sprawa w mojej ocenie, żeby tak jednoznacznie stwierdzić.
Spadek, czy wzrost cen, przede wszystkim jest związany z nierównowagą popytu i podaży. To jest pierwotna przyczyna.
Należałoby się zastanowić raczej, co może mieć na nią wpływ.
Wcale nie musi być np. tak, że jak zaczniesz drukować walutę i przeznaczać ją na programy socjalne, to od razu przełoży się to na inflację cen.
Może być tak, że część z beneficjentów, tak jak to się dzieje w przypadku 500+, nie wydaje tych środków, tylko przeznacza je na oszczędności.
Trzeba wziąć, również pod uwagę, że zwiększony popyt, jest wyrównywany poprzez zwiększoną podaż. Jeżeli moce produkcyjne nie są wykorzystane w 100%, a np. w 70, to jest spora rezerwa. Do tego dochodzi jeszcze to, że dobra, które zaspakajają podstawowe potrzeby, to produkcja seryjna, w której czym więcej będziesz produkował, tym koszty na jednostkę spadają, a uruchomienie nowych mocy to kwestia miesięcy, niekiedy tygodni. Konkurencja nie śpi.
Podnoszenie płacy minimalnej, też może przynosić różne skutki. To zależy np. od struktury gospodarki.
Jestem zbliżonego zdania do @3r3, że w obecnych czasach większe znaczenie mają uwarunkowania kształtujące podaż, niż popyt.
Osobiście jestem zdania, że popyt, poprzez zaspokojenie podstawowych potrzeb, nie ma jakiegoś znaczącego potencjału wzrostu.
Z tego powodu, jak już kiedyś to pisałem, Europa powinna drukować walutę i całość tego dodruku inwestować w Afryce. Taka polityka byłaby o wiele bardziej skuteczna od skupu aktywów. Długoterminowo, mogłoby to powstrzymać ekspansje Chin w tym regionie.
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-27 22:13
wzwen
"[...] o Gettinie [...] Może i wcześniej też to tak kiepsko działało, ale co ja poradzę, że w obecnej sytuacji jestem podejrzliwy."
Miałem dość dawno temu do czynienia z odnogą Gettinu o nazwie Nobles Bank. Odniosłem wrażenie, że pomysł jest taki, aby w żadnym wypadku nie dopuścić do wypłaty CHF.
Jako, że nie byłem pod presją czasu a Nobles reklamował się jako "private banking", to miałem z nimi kupę śmiechu.
Dla przykładu, jak chciałem zrobić przelew z rachunku w CHF u nich na rachunek w CHF w innym banku, to przekonywali mnie, abym założył u nich konto z PLN, oni przeleją te CHF na rachunek w PLN a z tego rachunku w PLN przeleją dalej środki na rachunek w CHF w innym banku.
Boki zrywać. Jeszcze śmieszniej było jak im powiedziałem, że chcą prowizję za przewalutowanie, ale ode mnie jej nie dostaną. Aż trudno w to uwierzyć, ale ich twarze pokazywały skrajne zdumienie faktem, że klient wie o czymś takim.
Może normalnie to by nie było aż takie znowu śmieszne, ale te one mówiły o sobie "private banking".
trader21
Widząc ile zadałeś sobie sobie trudu nie mam wątpliwości że pracujesz dla jednej z agencji czarnego PR na zlecenie któregoś z koncernów sprzedających farmaceutyki które skutkami ubocznymi zapewne zabiły więcej pacjentów niż sama choroba.
Poniżej znajdziesz odpowiedzi na twoje pytania po czym wywalam Cię z tego forum. Dla takich osób nie ma i nigdy nie będzie tutaj miejsca.
"Każdy pacjent jest uczestnikiem większego, wieloletniego badania klinicznego (protokół badania zaaprobowany przez Komisję Bioetyczną)[...]" Komisję bioetyczną, ale którą? Autor starał się uniknąć podawania szczegółów, więc nie wymienił z nazwy tej konkretnej, być może dlatego, aby komuś nie przyszło do głowy sprawdzenie wiarogodności tej informacji. „
Załóż że jej nie mam. Wybierz się do szpitala w którym przeprowadzam zabiegi i szukaj. Nie licz że ułatwię ci pracę.
2. „Na stronie brkuje też wymienionego z nazwiska personelu medycznego. W ogóle brakuje nazwiska kogokolwiek z firmy. Dlaczego ta klinika nie jest dumą Tradera i nie podaje on tam sojego nazwiska? Dlaczego żaden lekarz nie zdecydował się, aby firmować swoim nazwiskiem tę klinikę?”
Celowo nie zamieściłem osób w to zaangażowanych żeby nie można było na nich naciskać czy szykanować przed opublikowaniem pierwszych wyników.
Gdybyś miał tyle wiedzy co zajadłości domyśliłbyś się że w świecie medycyny farmakologicznej jakiekolwiek alternatywne podejście jest dyskredytowane.
Poczytaj sobie o analogii CCSVI do tromboktomii mechanicznej w leczeniu udaru:
Opór środowiska medycznego w stosunku do CCSVI jest typowym dla systemu, w którym głównym kryterium skuteczności danej terapii czy leku nie jest poprawa stanu zdrowia przy minimalizacji lub braku skutków ubocznych, lecz wyłącznie różnica statystyczna pomiędzy wynikami badań w grupie badawczej oraz grupie kontrolnej. Mało, kto przywiązuje uwagę do prawidłowości metodologii badania bądź niedoskonałości technik stosowanych w badaniach. Negatywne podejście części środowiska medycznego do CCSVI obecnie jest analogiczne do tromboktomii mechanicznej w leczeniu udaru niedokrwiennego mózgu jeszcze przed dekadą. Co ważne dziś metoda ta jest standardową i uznaną na całym świecie procedurą leczniczą.
Wprowadzenie trombektomii mechanicznej do praktyki klinicznej rozpoczęło nową erę w leczeniu udaru niedokrwiennego mózgu u pacjentów z zamknięciem dużej tętnicy mózgowej. Jednak walka o udowodnienie zysków z interwencyjnego leczenia udaru i jego wyższości nad postępowaniem zachowawczym trwała ponad dekadę.
FDA wydała pozwolenie na używanie pierwszego narzędzia do trombektomii mechanicznej (MERCI) w sierpniu 2004 roku. Użycie tego narzędzia pozwoliło na uzyskanie odsetka udrożnień tętnic na poziomie 46%, a w połączeniu z leczeniem dotętniczo podawanym rTPA 69.5% u pacjentów po wstępnej fazie leczenia zachowawczego. Uzyskano 34% dobrych wyników leczenia, jednak badanie prowadzono bez grupy kontrolnej.
Te badania dały podstawę dla dalszych badań i wniosły wiele optymizmu w środowisku zajmującym się udarem mózgu, zupełnie po- dobnie do wczesnych badań i doniesień Zamboniego w kwestiach związanych z CCSVI i SM.
W zakresie udaru mózgu optymizm osłabł w 2013 roku, kiedy to opublikowano wyniki 3 dużych randomizowanych badań w których nie udało się dowieść wyższości leczenia zabiegowego nad zachowawczym u pacjentów z udarem niedokrwiennym. Jednak badania te krytykowane były za pewne ograniczenia w zakresie doboru pacjentów, użycia przestarzałych technologii medycznych i późnego czasu podejmowania interwencji w stosunku do początku objawów.
Także tu znajdujemy paralele do kolejnych publikowanych badań nad CCSVI/SM. Obecnie nie potrafimy udowodnić że leczenie wewnątrz- naczyniowe ma przewagę nad innymi metodami w całej populacji pacjentów z SM, chociaż wiemy, że niektórzy z nich po tych zabiegach odnoszą znaczne korzyści zdrowotne.
Dla leczenia udaru mózgu wszystko zmieniły szybko następujące po sobie publikacje wyników dziewięciu kontrolowanych badań randomizowanych, testujących narzędzia nowej generacji (prowadzone w latach 2010-2015). Wykazały one wyraźną wyższość leczenia za po- mocą udrażniania naczyń mózgowych nad standardowym leczeniem udaru w zakresie redukcji niepełnosprawności u pacjentów. Pierwszym z tych badan było MR CLEAN.
W odróżnieniu od poprzednich badań, badania prowadzone w latach 2010-2015 posługiwały się precyzyjnie wyznaczonymi kryteriami wyboru pacjentów, których można leczyć dotyczącymi jakości zmian w naczyniach mózgowych i czasu trwania objawów. Ponadto do przeprowadzania zabiegów używano najnowocześniejszych technologii medycznych.
Mocne dowody uzyskano również w badaniu HERMES będącym me- ta-analizą pięciu wyżej wspominanych badań.
Na podstawie tych wyników szybko wdrożono nowe protokoły leczenia udaru w USA, Kanadzie, Europie i UK, rekomendujące używanie tromboktomii mechanicznej do leczenia wybranych na bazie obrazu naczyń mózgowych i czasu trwania objawów pacjentów.
W zakresie SM/CCSVI wiemy, że istnieje grupa pacjentów, która może odnieść korzyści z procedur wewnątrznaczyniowych w układzie żylnym. Wciąż jednak nie znamy odpowiednich kryteriów wyboru z całej populacji chorych na SM, tych pacjentów u których przeprowadza- nie procedur wewnątrznaczyniowych przy pomocy najnowocześniej- szych technologii medycznych może potwierdzić i dać mocne nauko- we dowody na skuteczność tej terapii. To jest właśnie obszar badań, w który obecnie wchodzimy w naszej klinice, dokładnie jak badacze w obszarze udaru mózgu w latach 2010-2015.
Pierwsze rezultaty zabiegów jasno wskazują na fakt, iż z zastosowaniem technik stosowanych w CCSVI Clinic jesteśmy w stanie znaleźć oraz wyeliminować deformacje, które przy zastosowaniu technik stosowanych we wcześniejszych badaniach pozostałyby niezauważone. Przekładanie zatem wniosków z wczesnych badań nad CCSVI, w których stosowano przestarzałe techniki oraz badano wyłącznie żyły szyjne w żadnym wypadku nie powinno być odnoszone do stosowanych przez nas technik co dokładnie pokazał rozwój badań nad zastosowaniem trombektomii mechanicznej w leczeniu udaru niedokrwiennego mózgu u pacjentów z zamknięciem dużej tętnicy mózgowej.
3. Konto na siepomaga.pl utworzyliśmy po tym jak 4 osoby poprosiły o umożliwienie im zbiórki na operację poprzez tą fundację. Po nowym roku poproszę czytelników o 1% z podatku na siepomaga (nasze subkonto) gdyż oni w przeciwieństwie do fundacji mojej żony mają status pozwalający na przekaz 1% podatku.
4. Właściciel CCSVI Clinic - brawo napracowałeś się żeby dotrzeć do jednej z mojej firm z Estonii w której miałem wolne środki na dokapitalizowanie polskiej spółki, którą użyłem pod klinikę.
5. Co do Sunny Businnes to masz bardzo przeterminowane informacje. Byli moją firmą księgową ale wiele lat temu. Wysil się trochę.
6. Znalazłeś adres nieruchomości mojej żony, której nie sprzedała. Gratulacje!!! Pytanie kto tam mieszka?
7. Mam zaległości podatkowe na 81,03 EUR w jednej z firm w Estonii. Muszę chyba poprosić o pomoc Czytelników bo jak ja to spłacę?
Celowo czy przez ignorancję nie sprawdziłeś bilansu spółki desperacie.
Nie mam żadnych złudzeń co do twojej motywacji ale próbuj dalej. Działasz standardowo. Na przykładzie Estonii czy Komisji Bioetycznej pokazałeś że stąpasz po nieznanym gruncie. Zjeżdżaj z tego forum bo tu nie ma miejsca dla Ciebie.
Trochę nerwów mnie kosztowało odpisywanie o tak później godzinie. Na szczęście nagrania pacjentów którym zrobiliśmy operację z moich środków dużo rekompensują.
Tu masz jeden: https://www.youtube.com/watch?v=c3dSGs2Dp7Q
Może jakimś cudem zmienisz podejście nt tego co robisz nim dopadnie cie jakaś choroba przy której wpadniesz w łapy systemu.
Eltor
"Żeby utrzymać obecny system trzeba wywołać inflację i utrzymywać niskie stopy procentowe. Nie zrobią tego z miłości do Kowalskiego, tylko we własnym interesie. A Kowalski przy okazji też na tym skorzysta. "
Zwiększą skalę kradzieży, a Kowalski na tym skorzysta? Śmiała teza, jeśli założyć, że to nie rzeczony Kowalski jest złodziejem.
"Banki tworzą pieniądze"
A to już teza wyjątkowo odważna.
"Banki tworzą pieniądze,więc w imię wyższego dobra będą musiały zgodzić się na redukcję inflacyjną długu. W przeciwnym razie ludzie wyjdą na ulicę i może się zdarzyć, że system upadnie."
Wychodzenie na ulicę i upadek jakiegoś tam systemu aktualnie wówczas słusznego i postępowego, to ja pamiętam z autopsji. No i taka dziwna sprawa, ale wtedy inflacja była słusznych rozmiarów, a te ludzie niewdzięczne zamiast się cieszyć, to właśnie na ulice wychodzili.
"Tyle, że Grecy otrzymali wsparcie"
A przypadkiem nie otrzymali kolejnych kredytów do spłacenia?
"Poza tym Polska jest silna gospodarczo jak nigdy przedtem. "
Pamiętam jak kiedyś produkowaliśmy własnymi siłami stal, samoloty, telewizory, samochody, komputery i sporo innych rzeczy. Dziś się rozglądam i coś nie widzę tej siły gospodarczej, bo już jakoś nie umiemy, a wcześniej umieliśmy. Wylądowaliśmy w roli wyrobnika u obcych, ale to chyba nie jest dowód siły gospodarczej.
To to jest ta, jak to mawia pięknie #3r3, gospodarka oparta o sługi. Choć zgadzam się, właściwie to prawda, polska gospodarka jest silna jak nigdy. Trochę szkoda.
polish_wealth
"Często ludzie w polityce to byli ludzie z banków, jak Mateusz Morawiecki, czy jak Mario Draghi,"
Często też ludzie w polityce to przyszli ludzie banków, jak Barroso czy Marcinkiewicz. I nie ma jak korupcji udowodnić, no jaka korupcja Panie kochany. ^^
trumpagain
polish_wealth
Nie bardzo pasuje dolar do tej układanki - tak jakby chciał rosnąc razem z akcjami
@ Myślę Dante, że te kilka ostatnich dni, dolar rósł tylko ze względu na wydarzenienie na Ukrainie, w myśl zasady, jak wojna to do Ameryki, ta mała euforia, powinn być zszortowana, jak tylko potwierdzi, się że z tej blotki nie będzie żadnej Wojny i w tv, przestaną tym żyć.
@ daniel92
Dobry komentarz, zadłużając kilku Kowalskich, a potem obniżając stopy procentowe, kolejni Kowalscy padają łupem bankierki, dziś to są nawet rządy i kraje. W między czasie tego radosnego zadłużania świata, bankierka buduje nowoczesne więzienie prawno/wirtualne, żeby nikt nie mógł wyleźć z tego. Jest fajny wywiad, z Aaronem Russo byłym współpracownikiem Rockefelera, któremu ten drugi miał powiedzieć, że chodzi ostatecznie o to, aby wszystkim pozakładać chipy, całość wywiadu: Aaron Russo
I tak zgadzam się, dopóki nie będzie kontrrewolucji, trzeba włączyć drukarki i opuścić pokój, nie zrobienie tego, byłoby głupotą i ryzykiem utraty płynności między spodem piramidy a środkiem. Oczywiście trzeba wyjść teraz w tej chwili, jakiś polityk aby to uczynił i powiedzieć na głos:
"Wiecie towarzysze bankierzy, że to tylko na chwile i dla jaj, nikt nie będzie tych długów spłacał, chyba se jaja robicie, że paru prywatnych Funfli, będzie nam mówiło jakie ma być M3, tak żeby chomiki sie nawzajem zabijały konkurując ze sobą o zasób pieniądz jaki wy wymyśleliście bezkarnie"
Jak to mawia towarzysz 3r3, rzeczywiście sztandary wyprowadzić, kredytów nabrać, w piewnicach babilonu się formować, przyjdzie co do czego, gardziołka ciach ciach ciach. ^^
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-28 04:37
polish_wealth
Do tego dochodzi jeszcze to, że dobra, które zaspakajają podstawowe potrzeby, to produkcja seryjna, w której czym więcej będziesz produkował, tym koszty na jednostkę spadają, a uruchomienie nowych mocy to kwestia miesięcy, niekiedy tygodni. Konkurencja nie śpi.
Konkurencja śpi, jest wyrżnięta, zostało kilka monopoli, mówię tu o spożywce, bo RZEPA traktuje o spożywce, ja wskazuję na model kauflandyzacji i Buffetyzacji Polskiego rynku żywnościowego, jeżeli jest kilka monopoli, do których i keczup i majonez i cocacolę i setki produktów, dowozi jedna firma, to wiedz, że ceny będą rosły. Jeżeli zadłużeni ludzie, mają od pierwszego do pierwszego, to sieciówka żeby się utrzymać musi ciagle podnosić cenę, przy jednoczesnym podniesieniu płacy pracownikom w łańcuchu dostaw, żeby nie jechali do volsków. Myślę, że te powody, głównie spiralują ten CPI na 7-9%
@ Eltor, hehe no dokładnie : )
@ 3r3, Pomyślałeś że przyczyną inflacji może być spadek produktywności? i dalsza cześc komentarza.
Po całej rozmowie o infalcji, jestem dopiero najedzony, bo już nie mogę słuchać, jak to 500+, albo trochę dodruku dla upadajacych podmiotów, powoduje raptem tak duży wzrost CPI, powody są gdzie indziej, między innymi w tych rzeczach co koledzy wymieniacie, a w tych pierwszych minimalnie.
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-28 05:00
Krzysztof1975
Rozpatruję podobny scenariusz wydarzeń w kwestii perspektyw naszej giełdy. Choć osobiście uważam, ze rola PPK będzie kluczowa pry najbliższej hossie na naszej giełdzie. Zakładając 50% partycypację w programie, kapitał który wpłynie będzie mógł teoretycznie - od poziomu bazy - dać 25% wzrostu kapitalizacji w przeciągu 10 lat. Do tego dojdzie kapitał jaki wpłynie do mniejszych wigów. Zakładam również, ze PPK odegrają kluczową rolę przy kolejnej bessie gdy, zapewne dojdzie do jakiś "nadużyć" i program się posypie.
gruby
przeczytałem obydwa komentarze, atak i ripostę. Ten atak jest dobry, ale replika wcale nie gorsza.
Otóż mamy problem ze stwardnieniem rozsianym. To wredna choroba i nie wiemy jak powstaje. W związku z tym leczymy na razie jej objawy a nie przyczyny. Trader21 (gość z Polski czyli znikąd) inwestuje swoje oszczędności w badania mające na celu oczywiście wyleczenie chorych ale przede wszystkim zrozumienie tej choroby. Bez zrozumienia MS wyleczyć się jej nie da. Z drugiej strony istnieje potężne lobby tłustych misiów którzy twierdzą że ich leki na MS działają. Tu zdania są podzielone, znam chorych którzy twierdzą że jest odwrotnie. Tyle że leki dostępne na rynku nie leczą, one zaledwie powstrzymują rozwój choroby. Co zresztą jest celem działania misiów kontrolujących przemysł farmaceutyczny. Z biznesowego punktu widzenia wyleczenie chorego w naszym systemie ochrony zdrowia jest nieopłacalne, o wiele bardziej opłacalne jest uzależnienie chorego od medykamentów do końca jego życia. Biznesowi medyczno-farmaceutycznemu nie zależy zatem na zdrowiu klientów, oni chcą mieć dużo i ciężko chorych żeby ich doić, zupełnie jak handlarze narkotyków wyciskający ostatnie grosze z uzależnionych ćpunów lub banksterzy kontrolujący każdy biznesowy krok zadłużonych i uzależnionych od kredytu klientów.
W takiej sytuacji pojawia się Trader21, gość z kasą który nawet nie ma skończonych studiów medycznych ani nawet farmaceutycznych (Trader21 sprostuj mnie jeśli się mylę, wydawało mi się że Ty z innej branży pochodzisz) i ośmiela się swoimi inwestycjami mieszać w miliardowym interesie.
Zarzuty @mucaxoho są celne tyle że sprowadzają się do szeroko pojętej biurokracji. A odnoszę wrażenie że celem @tradera21 jest wyleczenie chorych a nie zrobienie dobrze biurokratom. Ta cała biurokracja w systemie ochrony zdrowia ma zaś na celu trzymanie z daleka od systemu takich jak @trader21 którzy z biznesowego punktu widzenia szkodzą bilansom koncernów farmaceutycznych pozbawiając ich długoterminowo patrząc stada uzależnionych klientów których w majestacie prawa można doić. Trader21 z tego co zrozumiałem chce wyleczyć chorych na MS, uzdrowić ich i spuścić ze smyczy przemysłu farmaceutycznego. W tej sytuacji dopieprzanie mu się do jakichś bioetycznych rad, niepasujących adresów czy niezapłaconych podatków świadczy o słabości uderzenia.
Obydwie strony dyskusji unikały jak do tej pory argumentów finansowych, dziwne jak na finansowy było nie było portal. No to porozmawiajmy o konkretnych pieniądzach:
Firma Roche od dwudziestu lat sprzedawała "Rituximab", roczna kuracja kosztowała 3k €. Nowo opatentowany środek aktywny o nazwie "Ocrelizumab" zawarty w medykamencie o nazwie "Ocrevus" jest zdaniem fachowców prawie identyczny z jego starszą o dwadzieścia lat wersją. Tyle że roczna kuracja Ocrevusem kosztuje 33k €. To nie koniec. Kuracja Rituximabem została w Niemczech zakazana. Dlaczego ? A to już wypadałoby zapytać rządowe organizacje do spraw leków które ten zakaz wydały. Na pewno ten zakaz nie ma nic wspólnego z patentem na "Rituximab" który właśnie całkowitym zbiegiem okoliczności wygasł. Ba, to stare lekarstwo nigdy nie miało dopuszczenia jako lekarstwo na MS ale dopóki patent działał dopóty system "pozwalał" przepisywać lekarzom Rituximab chorym na MS. Teraz z tą praktyką jest szlus.
Kasom chorych zakazano rozliczania recept na "Rituximab" w terapii MS, od teraz mają płacić wyłącznie za "Ocrevus". 3k€ rocznie to już historia, teraz każdy pacjent kosztuje kasę chorych 33k€ rocznie.
Ta jedna decyzja i to tylko w Niemczech spowodowała wzrost wydatków kas chorych na leczenie MS o dwa miliardy € rocznie.
Trader21 postanowił nasikać firmie Roche do zupy w grze w której w jednym kraju UE stawką jest dwójka z dziewięcioma zerami i to co roku.
A są inne firmy na tym rynku, są również inne kraje.
@Trader21: Ty chyba nie do końca jarzysz przeciwko komu wyszedłeś na ring.
Dla kumatych w języku teutonów podrzucam link:
https://www.focus.de/gesundheit/news/kritik-an-geschaeftsgebaren-multiple-sklerose-3000-euro-medikament-kostet-jetzt-33-000-euro-ganz-legal_id_8435036.html
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-28 08:50
Mocny
Ogladnalem wlasnie wywiad o nieruchomosciach z @trader21, ktory ktos wrzucil pod poprzednim artykulem. Coz, kazdy ma prawo do wlasnego zdania. Mnie bardzo odpowiada, ze sa ludzie, ktorzy wola wynajmowac mieszkania, dla mnie to klienci. Nawet prowadzacy ktory kupil sobie juz wczesniej srebro, wpadl na ”genialny” pomysl zeby sprzedac swoje mieszkanie i zaczac wynajmowac :)
No bo po co np. wynajac swoje mieszkanie, i skredytowac nastepne w ktorym bedzie sie mieszkac oplacajac raty pieniedzmi z wynajmu tego pierwszego?
Dostaje mnostwo ofert inwestycyjnych od wiarygodnych i szanowanych przez kilentow firm, ciagle sie rozwijajacych i z ustabilizowana pozycja na polskim rynku, ktore czesto oferuja na sprzedaz nieruchomosci inwestycyjne gdzie zwrot z najmu jest powyzej 6%. Wiec skad @trader21 wzial 2% tego nie mam pojecia... Nie inwestuje w nie, bo sam wynajduje duzo lepsze okazje.
Ogromna liczba forumowiczow, od mlodziezy po starszych dziadkow, uwaza dlug za cos zlego, petle u gardla, ogromne ryzyko, przez 30 lat bedziesz chodzic na smyczy (bo przeciez nie da sie spacic kredytu wczesniej?) itp. Mam zupelnie inne zdanie na ten temat.
Jednoczesnie wydaja sie byc przekonani, ze realna inflacja wynosi ok. 7% rocznie, jest okradaniem oszczedzajacych, ale ze wzgledow bezpieczenstwa decyduja sie trzymac gotowke poza systemem.
Zalozmy, ze 6 lat temu, mielismy 1mln i wsadzilismy go pod poduszke, przy 7% inflacji jego sila nabywcza obecnie to ok 650tys.
Zalozmy teraz, ze za ten 1mln 6 lat temu, kupilismy na kredyt 4 nieruchomosci, z 25% wkladem wlasnym wynoszacym po 250tys. Kredyt na 25 lat, oprocentowanie 3.5%. Weszlismy wtedy w posiadanie majatku wartego 4mln. Zalozmy, bardzo bardzo pesymistycznie, ze pieniadze z wynajmu przez te 6 lat tylko wystarczaly na obsluge rat. Zalozmy tez, ze w 6 lat cena kazdej z tych nieruchomosci wzrosla o 25%, i kazda z nich warta jest teraz 1mln 250tys.
Podliczmy gdzie jestesmy:
Mamy mieszkania warte 5mln, i 4 kredyty po 624643, czyli lacznie jeszcze do splacenia niecale 2.5mln.
Ktorym z tych inwestorow chcielibyscie zostac?
trader21
Wiem komu nacisnąłem na odcisk. W skali globalnej chodzi nie o 2 mln lecz o 19 mld rocznie ze sprzedaży "leków" na MS plus kolejne 75 mld ze sprzedaży leków mających leczyć skutki uboczne stosowania leków na MS. Brzmi jak parodia ale jak niestety to jest biznes.
Skutki uboczne z ulotki 3 najbardziej popularnych leków:
• Ból lub pieczenie podczas oddawania moczu,
• Krew w moczu lub brak oddawania moczu,
• Bóle brzucha, krwawa biegunka, wymioty,
• Problemy z sercem – szybkie bicie serca, duszność (zwłaszcza w po- zycji leżącej), uczucie ucisku w klatce piersiowej,
• Syndrom toczniopodobny – bóle stawów i obrzęki, duszność, wy- sypka skórna, drętwienie, uczucie zimna i blady wygląd palców u rąk i nóg,
• Problemy z wątrobą – nudności, bóle brzucha, swędzenie, uczucie zmęczenia, utrata apetytu, ciemne zabarwienie moczu,
• Żółtaczka (zażółcenie skóry lub oczu),
• Niski poziom białych krwinek – gorączka, dreszcze, obrzęk dziąseł, bolesne owrzodzenia jamy ustnej, ból przy przełykaniu, owrzodzenia skóry, objawy przeziębienia lub grypy, kaszel.
• Niektórzy pacjenci stosujący leki na bazie interferonu stają się bar- dzo przygnębieni i mają myśli samobójcze. Pogorszeniu ulega nastrój lub zmianom podlega zachowanie w tym chorzy notują lęk, proble- my ze snem, omamy, lub wykazują zachowania impulsywne, wrogie i agresywne lub ranią samego siebie.
• Krwawienie z gałki ocznej,
• Impotencja,
• Wrzód przełyku,
• Nieregularne lub nieprawidłowe bicie serca, zwiększone ciśnienie tętnicze krwi,
• Rak podstawnokomórkowy (często),
• Czerniak złośliwy (Niezbyt często),
• Chłoniak, rak kolczystokomórkowy (rzadko).
Na koniec, przeciwko mam farmę i wiele osób z dyplomem lekarza (nie nazywam ich lekarzami), którzy ze względu na korzyści finansowe będą do końca bronić statusu quo. Za mną są jednak nieliczni ale prawdziwi lekarze (m.in na najwyższych szczeblach), którym zależy na zdrowi pacjentów oraz na skuteczniejszym dystrybuowaniu środków na wydatki zdrowotne.
PS. Mam wykształcenie ekonomiczne. Biologii, chemii czy fizyki nienawidziłem w ogólniaku.
Kikkhull
trader21
Może pokusiłbyś się o artykuł gościnny. Masz wiedzę, totalnie inne spojrzenie niż ja. Zakładam, że mieszkasz w Polsce (jak większość Czytelników). Fajnie by było zaprezentować całkowicie inny punk widzenia zwłaszcza, że coraz więcej wskazuje na inflacyjne wyjście z globalnej spirali długu oraz coraz stabilniejsze otoczenie w Polsce ze względu na ogromną migrację GIGANTYCZNEGO kapitału z Izraela.
Krzysztof1975
o co chodzi z tym GIGANTYCZNYM kapitałem z Izraela i jego wpływem na stabilizację w Polsce?
Adept Alternatywnego Uniwersytetu Kadetów Antyimperialistycznej Gwardii Rewolucyjnej przy Ministerstwie Kwantowego Nieposłuszeństwa
Mantr
Trafiłeś z tą komisją jak dzik w sosnę.
"Komisja bioetyczna powoływana jest przez okręgową radę lekarską na obszarze swojego działania, w drodze uchwały. W przypadku komisji przy uczelni lub medycznej jednostce badawczo-rozwojowej powoływana jest ona odpowiednio w drodze zarządzenia wewnętrznego rektora lub dyrektora tej jednostki badawczo-rozwojowej"
Ustawa z dnia 5 grudnia 1996 roku o zawodach lekarza i lekarza dentysty (Dz.U. z 1997 r. nr 28, poz. 152, tekst jednolity, art. 29)
Marcin (ITT)
Dwa miesiące temu mieliśmy końcówkę września i większość rynku zauroczona była jeszcze nowym rekordem Nasdaqa. Mniej więcej w tym czasie rozsyłaliśmy do klientów raporty w których twierdziliśmy, że na dłuższą metę nie da się utrzymać sytuacji w której rynki wschodzące obrywają, a USA bawi się w najlepsze. Później przyszedł październik, który zweryfikował przewidywania.
Fakt, że dwa miesiące temu nikt nie zastanawiał się nad tym czy FED skończy podwyżki stóp wcześniej (albo rozłoży je na dłuższy okres czasu) wynika po części z "uśpienia" hossą. To już prawie 10 lat wzrostów, a więc niemało jest na rynku ekspertów i analityków, którzy w trakcie swojej "kariery" ani razu nie doświadczyli krachu. Z kolei NIKT na tym rynku nie doświadczył rynku niedźwiedzia w obligacjach.
Co do Twojego pytania - nie ma sensu tego szacować, dlatego że rynek reaguje na słowa prezesa FED. A on nie wyjdzie i nie powie, że "w grudniu będzie ostatnia podwyżka stóp" bo to tak jakby powiedział "gospodarka nie przeżyje najmniejszego zaostrzenia polityki monetarnej". Powell może rzucić co najwyżej tekstem w stylu: "zacieśnianie polityki może zostać rozłożone na dłuższy okres czasu". I trudno być stuprocentowo przekonanym, że rynek odniesie się do tego z nadzwyczajnym entuzjazmem, choć krótkoterminowo możemy mieć pewne odbicie.
polish_wealth
do 16:00 spodziewam się jakiegoś tąpnięcia, od 16, bym znowu kupował, bo stany ON + o 18:00 Fed Chair Powell Speaks, jak nie będzie tąpnięcia w dół to i tak od 16:00, bym się spodziewał jeszcze podbicia. Co będzie dobrą okazją do technicznego shorta wględem H1, jak Powel skończy gadać, bo ta szajba przejdzie samą siebie.
@ mucaxoho nie popełnił nic oprócz płaczu, że T21 nie podłączył danych do fejsbuków, a opisał to conajmniej jakby T21 dopuścił się przestępstwa :)
@ Czy ktoś czytał "Czas spekulacji" Czy rzeczwiście urywa prącie ta lektura?
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-28 11:06
Marcin (ITT)
Chyba miałeś na myśli wzrost popularności aktywnie zarządzanych funduszy?
To co napisałeś wygląda pozytywnie, ale z drugiej strony zakładając hossę na rynku i wzrost zainteresowania funduszami - mogą one podnieść opłatę za przystąpienie do funduszy. Tłum nie będzie się z jej powodu buntował, bo zyski z akcji będą kuszące.
Flex
"wprowadzenie Funduszu Inwestycji Kapitałowych przewiduje projekt nowelizacji ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym, który przyjął rząd"
https://www.rp.pl/Inwestycje/311279950-Powstanie-nowy-Fundusz-Inwestycji-Kapitalowych.html
"potrzeba utworzenia Funduszu Inwestycji Kapitałowych, wynika przede wszystkim z konieczności stworzenia wyodrębnionego, elastycznego źródła finansowania kapitałowych celów inwestycyjnych Skarbu Państwa, reprezentowanego przez Prezesa Rady Ministrów, w postaci inwestycji w akcje i udziały spółek."
A ilu nowych insiderów przybędzie.
Ciekawe czy w wiadomym przekazie dnia też będzie np "Kupuj PKO", "Sprzedaj Getin" ?
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-28 11:38
panna
panna
Tomek (ITT)
"Zalozmy tez, ze w 6 lat cena kazdej z tych nieruchomosci wzrosla o 25%, i kazda z nich warta jest teraz 1mln 250tys."
Na jakiej podstawie zakładasz, że cena tych 6-letnich nieruchomości wzrosła o 25% od momentu gdy je zakupiono?
Kabila
https://www.bis.org/speeches/sp181123.htm
gonwo
"Podliczmy gdzie jestesmy:
Mamy mieszkania warte 5mln, i 4 kredyty po 624643, czyli lacznie jeszcze do splacenia niecale 2.5mln. "
biorac kredyt na 750k na 25 lat przy 3.5% oprocentowaniu zakladajac 0 prowizje masz do splaty lacznie 1126402,89, po 6 latach = *19/25 czyli: 856066
czyli lacznie 3 424 264 zl
A co do kokosow z wynajmu. Wynajmuje bardzo duze mieszkanie warte ponad 600k. Moj wlasciciel po oplaceniu czynszu ma 2000 od ktorego musi zaplacic 8.5% podatku.
Wiec jego roczny zwrot z inwestycji to 3.6 %. A ze mieszkanie duze to i pare miesiecy stalo zanim je wynajalem bo na > 100m nie ma tak wielu chcetnych w naszym skromnym kraju
Kikkhull
gonwo
Zeby bylo jasne pisze o slasku. Nie wiem, jak tam w Wawie czy 3 miescie.
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-28 15:58
Mocny
Nie mieszkam w Polsce, tylko w UK i tutaj inwestuje. Polskim rynkiem sie interesuje, ale znam sie duzo lepiej na rynku angielskim.
@Tomek
Ceny nieruchomosci w wielu miastach w PL wzrosly dosc znacznie w ostatnich 6 latach, nawet w ostatnich 12 miesiacach bylo sporo miast gdzie wzrosty byly dwucyfrowe:
https://dziennikbaltycki.pl/ceny-mieszkan-rosna-w-niebezpiecznym-tempie-w-gdansku-drozeja-najszybciej/ar/13435672
@gonwo
Chyba nie miales nigdy do czynienia z kredytami na nieruchomosci. Kazda comiesieczna rata sklada sie z czesci kapitalowej i czesci odsetkowej. Czesc kapitalowa co miesiac obniza kwote ktora jeszcze musisz bankowi oddac, a czesc odsetkowa twojej raty to pieniadze dla banku, ktore sa dla niego zyskiem. Moje wyliczenia sa wiec jak najbardziej prawidlowe.
Mocny
“Wynajmuje bardzo duze mieszkanie warte ponad 600k. Moj wlasciciel po oplaceniu czynszu ma 2000 od ktorego musi zaplacic 8.5% podatku.
Wiec jego roczny zwrot z inwestycji to 3.6 %”
Podales zdecydowanie zbyt malo szczegolow, zeby moc oszacowac zwrot z inwestycji - nie wiemy nawet kiedy i ile zainwestowal, oraz w jaki sposob.
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-28 16:40
Wiktor Haremza
Chyba miałeś na myśli wzrost popularności aktywnie zarządzanych funduszy?
Miałem na myśli pasywne fundusze, bo po informacji MF o ścięciu maksymalnych opłat za zarządzanie, wiele TFI podniosło lament o nieopłacalności ich biznesu... Dlatego zmuszeni do cięcia kosztów może zaczną przerzucać się na tańsze fundusze pasywne.
Mocny
“Kazda comiesieczna rata sklada sie z czesci kapitalowej i czesci odsetkowej.” - dodam, ze tak to wyglada w Polsce, bo wtedy o Polsce rozmawialismy.
W UK, mozesz dostac tez kredyty inwestycyjne gdzie nie splacasz w miesiecznych ratach czesci kapitalowej, to tzw. “buy to let”.
Nick
https://forsal.pl/gospodarka/aktualnosci/artykuly/1368733,orp-slazak-20-lat-budowy-i-miliard-wyrzucony-w-morze-opinia.html
gonwo
Mowisz o racie malejacej. Uzywajac kalkulatorow z neta dla kwoty 750k przy 3.5 oprocentowaniu i zerowej prowizji po 72 miesiacach masz do splaty
760356.44 jednoczesnie przez pierwsze 6 lat splacasz 320k wiec z najmu musisz po podatku miec srednio 4430zl zysku zeby nie doplacac do raty.
I mowimy o Polsce a nie zadnym innym kraju.
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-28 17:38
3r3
Zarzuty stawiane przedsięwzięciu są typowe dla ludzi nie mających praktyki w tworzeniu podmiotów.
Oczywiście że najpeirw jest osobowość prawna w kącie na końcu korytarza w pożyczonej skrzynce pocztowej, a dopiero później nieruchomości na tę tożsamość. Ale lemingi łykną że powinno być inaczej, i że najpierw jest siedziba i wszelkie udogodnienia, a dopiero potem obejmuje ją podmiot^^
To sam dotyczy ukrywania personelu - przecież to oczywista oczywistość.
Ten tekst @mucaxoho sobie skopiowałem aby mieć przykład pod wyjaśnianie jak przedsiębiorczość widzą lemingi i co im się wydaje.
"Po nowym roku poproszę czytelników o 1% z podatku"
To w końcu mamy te podatki płacić czy "optymalizować"?
@polish_wealth
""Wiecie towarzysze bankierzy, że to tylko na chwile i dla jaj, nikt nie będzie tych długów spłacał, chyba se jaja robicie, że paru prywatnych Funfli, będzie nam mówiło jakie ma być M3, tak żeby chomiki sie nawzajem zabijały konkurując ze sobą o zasób pieniądz jaki wy wymyśleliście bezkarnie" "
Się raz na pokolenie czołgów na ulicach nie postawi, nie przeczołga paru procent ludu przez obozy, nie sprawi reszcie ścieżek zdrowia to od razu mają odlot, że nie będą zasuwać na starszych i mądrzejszych.
Jak myślisz @polish_wealth - jakby tak już co do czego, to myślisz że jaki Rockefeler jaką WRONę ZNOWU przekona do przywrócenia porządku?
Co do inflacji przyczyny są w głowach, a one są wynikiem ekspresji memów o rozdawnictwie, podaż to już tylko rezultat. Ludzi zainfekowanych wirusami informacyjnymi bardzo trudno odwrócić - taniej zgładzić.
@trumpagain
"Skoro już w tym wątku zahaczyliśmy o koncerny farmaceutyczne. Czy ktoś z Was ma doświadczenie w prowadzeniu hurtowni farmaceutycznej, ewentualnie arbitrażu na cenach leków w różnych krajach? To apropo okazji inwestycyjnych."
Tym się zajmuje @Medyk Hell'wecki.
@Mocny
"Mnie bardzo odpowiada, ze sa ludzie, ktorzy wola wynajmowac mieszkania, dla mnie to klienci. Nawet prowadzacy ktory kupil sobie juz wczesniej srebro, wpadl na ”genialny” pomysl zeby sprzedac swoje mieszkanie i zaczac wynajmowac :) "
Nie On jeden. Mnie też obsłużona nieruchomość odpowiada i chętnie za ten kłopot zdjęty z mojej głowy dokładam.
"No bo po co np. wynajac swoje mieszkanie, i skredytowac nastepne w ktorym bedzie sie mieszkac oplacajac raty pieniedzmi z wynajmu tego pierwszego? "
Bo na przykład ma się miesięczne dochody na poziomie ceny mieszkania i te dochody z najmu vs czas na to poświęcany byłby na trociny dla chomika?
"ktore czesto oferuja na sprzedaz nieruchomosci inwestycyjne gdzie zwrot z najmu jest powyzej 6%. Wiec skad @trader21 wzial 2% tego nie mam pojecia"
Z prakytki?
"Ogromna liczba forumowiczow, od mlodziezy po starszych dziadkow, uwaza dlug za cos zlego, petle u gardla, ogromne ryzyko,"
Ale tylko obecnie, nie mamy tak stale. Jak kredyt jest drogi to ma sens, a jak udaje tani to jest pułapką.
"Jednoczesnie wydaja sie byc przekonani, ze realna inflacja wynosi ok. 7% rocznie, jest okradaniem oszczedzajacych, ale ze wzgledow bezpieczenstwa decyduja sie trzymac gotowke poza systemem. "
Mamy ciekawsze przeznaczenie dla gotówki niż jej trzymanie w postaci papieru poza systemem. W mojej branży jest inflacja z deflacją i stagflacją na raz - wskaźniki się porozjeżdżały.
"Mamy mieszkania warte 5mln, i 4 kredyty po 624643, czyli lacznie jeszcze do splacenia niecale 2.5mln.
Ktorym z tych inwestorow chcielibyscie zostac? "
A ile zeżarło to czasu? W pięć lat, pięć milionów to akurat może być konsumpcja - po co mieć jeszcze coś do spłacenia?
I ta krowa po pięciu latach dalej jakieś tam mleko dawać będzie, a nie będzie miała jakiś tam "do spłacenia".
@panna
"nie wszyscy boja sie koncernow ."
Nieodczuwanie lęków nie zmienia ryzyk.
@Kabila
"Dyrektor Banku Rozrachunków Międzynarodowych Augustin Carstens (tłusty drań) pojawił się w pekińskiej siedzibie ... Ludowego Banku Chin: "
Czyli przygotowują awaryjne systemy rozliczeń na wypadek W gdyby kogoś poniosło. No bo nawet jakby to trzeba będzie się później przy jakim stole dogadać co do zmiany w udziałach i rozliczyć się.
panna
daniel92
Polecam powtórkę historii końca PRL, ludzie posplacali hipoteki jajkami i chlebem. Nie mówię że teraz tak będzie. Mówię że trzeba patrzeć szeroko, a nie wybiórczo
Mocny
@Mocny
Mowisz o racie malejacej. Uzywajac kalkulatorow z neta dla kwoty 750k przy 3.5 oprocentowaniu i zerowej prowizji po 72 miesiacach masz do splaty
760356.44 jednoczesnie przez pierwsze 6 lat splacasz 320k wiec z najmu musisz po podatku miec srednio 4430zl zysku zeby nie doplacac do raty.
I mowimy o Polsce a nie zadnym innym kraju.
Odp: mowie o ratach rownych i Polsce. Nie mam pojecia jakiego kalkuratora uzywasz, ze wychodza ci takie kwiatki, ze biorac kredyt na 750tys, po 6 latach splacania nie splaciles w ogle nic kapitalu, a wrecz 1tys go jakos magicznie przybylo. Sa dwie mozliwosci, albo kalkulator zle dziala, albo nie umiesz z niego korzystac. Stawiam na ta druga opcje.
Tutaj masz dobrze dzialajacy kalkulator:
https://www.hiponet.pl/kalkulator/harmonogram
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-28 19:28
Volku
2. Polecam zakupić kryptowalutę Rippla XRP i potrzymać większiść przynajmniej do końca 2018.
Marcin (ITT)
Skąd te przewidywania? Reakcja na łagodne wystąpienie Powella powinna faktycznie być jeszcze mocniejsza (tymczasem ceny obligacji nawet nieco wzrosły). Jakby nie było kiedy w poprzednich cyklach FED zaczynał się wycofywać, to spadki na rynku dopiero się rozkręcały. Ale skąd to 20400 w piątek?
euzebiusz
w Polsce nie ma rat równych w ofercie. to co się tak reklamuje to są raty równe przez pierwsze kilka lat.
nieruchomości są ciekawą propozycją dla havenotsow i korposzczurow bo dają pozór pasywnego dochodu i pozór posiadania jednocześnie . pozór bo zarządzanie takim mieszkaniem to kupa pracy. można firmę nająć do tego oczywiście . nieruchy obarczone są jednak ogromnym ryzykiem związanym z ustawą o ochronie lokatorów. gdyby działała to rynek najmu by nie istniał ^^. niestety pomimo masowej nieświadomości najemców co do swoich praw , raz na jakiś czas trafisz na takiego co zna prawo i masz rok strat . chyba ze sam się zdecydujesz na działania bezprawne co jest powszechne. Ale jak się trafi świadomy najemca to wykorzysta taką sytuację, i tak ostatecznie zapłacisz dodatkowo. da się tym ryzykiem zarządzać poprzez weryfikację lokatorów Ale do tego trzeba firmy ktòra się zna i jej zależy. biznes zarządzania jest biznesem bardzo małej marży (zwykle to przybudòwka do deweloperki albo własnych nieruchow ) więc firmom nie zależy . rozwiązaniem dlugoterminowym jest tylko Budowa swojej. Ale to już praca i to sporo. Ale da się i są takie działające modele. niewątpliwym plusem jest to że wpływy z dobrze skrojonego nierucha wpadają nawet gdy jesteś chory albo Leżysz wentylem do góry. dobrze zrobiony taki biznes potrafi generowac calkiem mile przepływy pieniężne ze sporymi zapasami. kolejnym ryzykiem (w Polsce ) jest to że dług biegnie za Tobą a nie nieruchomością. więc w przypadku spadków cen mieszkań może się okazać ze sprzedajesz ze stratą. teraz to praktycznie nie ma miejsca z uwagi na nieustannie rosnące ceny. teraz jest najlepszy moment na bardzo drogie sprzedawanie wynajętych mieszkań jako "gotowcòw inwestycyjnych" które kupują właśnie korposzczury ^^
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-28 20:28
3r3
"Ciekawe komentarze niektórzy piszą. Widać że ciągle żyją epoką industrialną, która przeminęła."
Chiny to jest obszar na mapie, a nie nazwa minionej epoki^^
@panna
Dobry wieczor - ryzyko p.3r3 ? Jedni zbudowali a drudzy przwroca .
Ciągle ci sami co przewracają to stawiają i przewracają i stawiają, cała reszta tylko się gapi i czeka na frirajderską mannę "z nieba". A tak po prawdzie to na mannę od mądrzejszych od siebie, żeby im wymyślili, zorganizowali i podzielili się nadwyżkami. Dobrym przykładem jest darmowe oprogramowanie, większość korzystających z niego nie potrafi samodzielnie sklecić żadnej funkcji logicznej, która wykonywałaby postawione przed nią zadania - durnie są frirajderami i dlatego nakłaniamy ich do oddawania wszystkiego - to właściwa cena za gościnę na naszej planecie^^
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-28 20:27
zeromacho
Zwrot z inwestycji najprościej jak można:
kapitał 600 000
po odjęciu kosztów zostaje na miesiąc na czysto 2000zł, czyli rocznie 24 000zł
24 000 / 600 000 = 4% w skali roku
te same 600 000 wpłacasz do banku na lokatę nic szczególnego np 2,5% minus 19% belki = 12150zł
czyli zysk z takiego mieszkania to 11850zł więcej niż na lokacie bankowej = 1,975% w skali roku
Niecałe 2% w zamian za:
Ryzyko braku lokatora, ryzyko nie płacenia przez lokatora, spadku wartości nieruchomości, mniejsza płynność mieszkania w stosunku do gotówki lub lokaty bankowej. Jeżeli ktoś dostał coś takiego w spadku i trzyma z sentymentu to spoko, jak ktoś to kupił na interes to raczej słabo.
euzebiusz
trochę się to zmienia jak polizysz ROE zamiast ROI. jak wkładasz gotówki 50k i masz nierucha za 300/350k W KREDYCIE i osiagasz na nim 1000/2000 na miesiąc ponad ratę kredytu to masz ROE 25/50%
@mocny
w poprzednim komentarzu miałem ne myśli raty o stałym oprocentowaniu ze ich nie ma
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-28 20:44
Kikkhull
https://www.marketwatch.com/story/feds-powell-says-interest-rates-are-just-below-neutral-2018-11-28
Kikkhull
3r3
ROE może i fajne, ale masz 300k na zobowiązaniach i wiadomo kiedy^^ w banku urządzą MTM i każą dołożyć. Ale w krajach gdzie rynek jest regulowany do absurdu zamiast ładować się w kredyt (aby uzyskać lokal za który i tak płaci się normalny czynsz) wynajmuje się po stawkach regulowanych ("zostaje przyznane") i odnajmuje po rynkowy tym, którym poskąpiono. Zobowiązanie wtedy nie powstaje, a same korzyści no i stawki w takich krajach są inne. Oczywiście są to krainy słynące z niewystępowania korupcji i system działa bez zarzutu^^
zeromacho
@zeromacho
trochę się to zmienia jak polizysz ROE zamiast ROI. jak wkładasz gotówki 50k i masz nierucha za 300/350k W KREDYCIE i osiagasz na nim 1000/2000 na miesiąc ponad ratę kredytu to masz ROE 50%
Odniosłem się do wcześniejszego przykładu, gdzie ktoś napisał że właściciel wynajmuje, czyli bez kredytu, dźwigni i banku. Jak działa dźwignia finansowa to chyba tutaj wszyscy wiedzą. Tylko przypomnę, że nie zawsze szybciej rośnie, czasem szybciej spada ;)
euzebiusz
zobowiązanie które jest zawsze pokryte (w obecnym otoczeniu) i którego suma spada. to jest ciekawe dla havenotsow bo używając lewara mogą się ciut wyzwolić z Babilonu. no i łatwo i tanio mozna zdobyć kompetencje a w razie co dorzucić swoje nieruchy do kogoś do zarządzania (jak ma już swój dział od tego)
a do tego jak się pokombinuje ze słupami to tozobowiązanie Ci powiewa.
model który opisujesz działa nas Wisłą również
@zeromacho
rozumiem :) chciałem pokazać więcej aspektów. no i to ze żeby osiągać takie przepływy to trzeba sobie firmę zbudować de facto . więc to nie jest poziom pasywnosci jak na rynku kapitałowym
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-28 20:58
gonwo
Ty mowisz o splacie kapitalu ignorujac odsetki :D
Nie ma roznicy jak sobie to nazwiesz.
Placisz co miesiac pewna kwote prze 25 lat.
Suma tych kwot pozostala do splacenia to jest to ile musisz zaplacic zeby stac sie wlascicielem tego mieszkania.
Przy stalej racie po 6 latach jest to 856k zlotych z kredytu o wartosci 750k.
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-28 21:09
3r3
"@3r3
zobowiązanie które jest zawsze pokryte (w obecnym otoczeniu) i którego suma spada."
Pokryte to ono jest - papą. A zobowiązanie jest wyrażone w walucie, a nie w papie. I jak się stopami procentowymi przykręci kurek na dystrybucji waluty to występuje kaskada - spadają ceny najmu (bo najemcy mają ile mają, a najczęściej nie mają), w rezultacie spadają wyceny nieruchów (bo te zależą od tego ile kamienicznik może wycisnąć z najemcy, a to rzutuje na wysokość kredytu, no bo on musi być kiedyś spłacony niezależnie od tego jak niski by nie był) i bank robi MTM wzywając do natychmiastowego uzupełnienia różnicy, albo odda tę stertę materiałów budowlanych pokrytych papą komuś kto zapłaci. W rezultacie zostajesz z długiem.
Wariantem tego numeru jest wpuszczenie we franczyzę czy środki produkcji obiecując mu że będzie na to klient, a potem gwałtowna przecena przy braku klienta i egzekucja ustalonych zobowiązań.
Ten numer jest stosowany od tylu tysiącleci, że nawet go zakazano w świętych księgach i trzeba było zmienić "źródła prawa" żeby dało się dalej tym sposobem łupić. Gdyby obowiązywało normalne prawo - czyli religijne, rozstrzygane przez kapłanów, a nie państwowych przebierańców to znaczna część patologii takich jak "rynek finansowy" nie wychodziłoby ze swoich nisz.
"to jest ciekawe dla havenotsow bo używając lewara mogą się ciut wyzwolić z Babilonu"
O tym można marzyć, ale nie da się tego zrealizować^^
Wyjście jest wejściem.
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-28 21:09
szymonw
Ja się nastawiam zamiast na Dow raczej na CFDI US Tech 100 NAS.
Resztę pozycji na wybrane spółki typu Amazon, Tesla, Netflix już mam.
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-28 21:18
Mocny
“Odniosłem się do wcześniejszego przykładu, gdzie ktoś napisał że właściciel wynajmuje, czyli bez kredytu, dźwigni i banku”
Odp. Ktos napisal, ze wynajmuje mieszkanie, ktore jest warte ponad 600000, za ktore placi 2000:
@gonwo
“Wynajmuje bardzo duze mieszkanie warte ponad 600k. Moj wlasciciel po oplaceniu czynszu ma 2000 od ktorego musi zaplacic 8.5% podatku.
Wiec jego roczny zwrot z inwestycji to 3.6 %“
Odp: Wiec ty zeromacho zalozyles sobie, nie wiem na jakiej podstawie, ze kupil je wczoraj za gotowke, bez kredytu.
Rownie dobrze mogl kupic je na kredyt 10 lub 15 lat temu, z lub nawet bez zadnego wkladu wlasnego. Takze wyliczanie ile ktos ma zwrotu z inwestycji tylko na podstawie obecnej ceny nieruchomosci i ceny wynajmu, nie ma zadnego sensu.
Przypomniales mi takiego starszego landlorda, ktorego jeden z domow ostatnio ogladalem. Dom byl w fatalnym stanie, a on chcial sie go szybko pozbyc. Mowi, ze kupil go lata temu za 16tys, chcial go sprzedac za 120tys, i mowi do mnie, ze ma na nim kredyt buy to let na 140tys, wiec i tak musi doplacic do interesu. He he. Tak jakby zapomnial, ze z tego domu wycofal conajmniej 124tys gotowki przez ostatnie lata, ktora notabene zainwestowal w inne nieruchomosci.
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-28 21:27
Mocny
“Ty mowisz o splacie kapitalu ignorujac odsetki :D “
Odp: Nie, nie ignoruje odsetek. Ja mowie o zadluzeniu ktore posiadasz po tych 6 latach. Tak jak ci pisalem, splacajac kredyt w Polsce splacasz, czesc kapitalowa i czesc odsetkowa. Czesc kapitalowa z kazda splacona rata zmniejsza twoje zadluzenie wzgledem banku.
gonwo
Twoj kalkulator pokazuje "Suma odsetek: 376403,03".
Czyli w dniu wziecia kredytu na 750 000 zobowiazujesz sie oddac bankowi
750000+376403,03=1126403.03
Po 6 latach zostaje Ci do splaty 1126403*19/25 = 856066.28
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-28 21:32
pan paliwko
Dante
Nie miałem dzisiaj czasu - teraz patrzę na shorta na EUR/USD (na kilka godzin).
saladin
Muszę wtrącić swoje 3 grosze do dyskusji. O ile przyczyna dlaczego MS się ujawnia jest nie znana, to w patomechnizmie choroby kluczową rolę odgrywa proces autoimmunologiczny, co zostało udowodnione bez żadnych wątpliwości. W jaki sposób zatem stentowanie żył ma pomóc w leczeniu procesu zapalnego? Zamboni na którego się powołujesz sam stwierdził, ze jego metoda nie leczy MS tylko niewydolność żylną.
zeromacho
Wiec jego roczny zwrot z inwestycji to 3.6 %“
Bez jaj, jak ktoś zarabia na nieruchach to na pewno nie płaci zryczałtowanego podatku 8,5% , jest tyle kosztów do zaksięgowania, że na wynajmie zawsze jest strata w papierach. Więc podatek tylko na zasadach ogólnych, 18, 19, 32 % których i tak się nie płaci.
Co ma do aktualnej rentowności? To kiedy coś i za ile od kogoś kupiłeś, liczy się wartość aktualna, czyli za ile można coś sprzedać, albo kupić.
Dlatego nie ma znaczenia czy kupił za gotówkę, na kredyt czy dostał w spadku, jeśli kupił niedawno to tym gorzej bo poniósł koszty transakcyjne, których najpewniej nie uwzględnia aktualna cena mieszkania, jak na kredyt to pewnie nie policzył marży banku. Więc skoro w najlepszej wersji dostał za darmo a i tak trzymać się nie opłaca to innych wariantów nie warto liczyć.
Rownie dobrze mogl kupic je na kredyt 10 lub 15 lat temu, z lub nawet bez zadnego wkladu wlasnego. Takze wyliczanie ile ktos ma zwrotu z inwestycji tylko na podstawie obecnej ceny nieruchomosci i ceny wynajmu, nie ma zadnego sensu.
Teraz to już naprawdę farmazony piszesz, jak to aktualna wartość i aktualne przepływy nie są ważne? Po tym zdaniu widać że w nieruchomościach jesteś teoretykiem, coś tam się nasłuchałeś coś poczytałeś, ktoś ci makaronu na uszy po nawijał. Może masz nieruchomość która generuje stratę i trzymasz bo nie chcesz się pogodzić z tym, że umoczyłeś i co miesiąc po 500 zł do banku zanosisz z nadzieją że jutro cena podskoczy o 20% i sprzedasz z zyskiem. Powodzenia.
Mocny
“Przykro mi ale nie masz pojecia o czym piszesz.
Twoj kalkulator pokazuje "Suma odsetek: 376403,03".
Czyli w dniu wziecia kredytu na 750 000 zobowiazujesz sie oddac bankowi
750000+376403,03=1126403.03
Po 6 latach zostaje Ci do splaty 1126403*19/25 = 856066.28”
Odp: nie, po 6 latach do splaty zostaje ci 624623 za kazdy z tych 4 ktedytow. Jesli chcesz pozbyc sie jednego z tych kredytow, to wlasnie tyle masz zaniesc do banku i jest po kredycie, czyli nie musisz juz splacac reszty odsetek. Dziwi mnie, ze mozna tego nie ogarniac bawiac sie tym kalkulatorem.
@zeromacho
Pozostaje mi tylko ci pogratulowac bystrosci umyslu, skoro liczac zwrot z inwestycji, dla ciebie nie ma roznicy czy za dom w ktory zainwestowales, i ktory komus wynajmujesz otrzymujac z niego 2tys miesiecznie, zaplaciles 300tys czy 600tys. Powodzenia.
Mocny
“Przykro mi ale nie masz pojecia o czym piszesz.
Twoj kalkulator pokazuje "Suma odsetek: 376403,03".
Czyli w dniu wziecia kredytu na 750 000 zobowiazujesz sie oddac bankowi
750000+376403,03=1126403.03
Po 6 latach zostaje Ci do splaty 1126403*19/25 = 856066.28”
Odp: nie, po 6 latach do splaty zostaje ci 624623 za kazdy z tych 4 ktedytow. Jesli chcesz pozbyc sie jednego z tych kredytow, to wlasnie tyle masz zaniesc do banku i jest po kredycie, czyli nie musisz juz splacac reszty odsetek. Dziwi mnie, ze mozna tego nie ogarniac bawiac sie tym kalkulatorem.
@zeromacho
Pozostaje mi tylko ci pogratulowac bystrosci umyslu, skoro liczac zwrot z inwestycji, dla ciebie nie ma roznicy czy za dom w ktory zainwestowales, i ktory komus wynajmujesz otrzymujac z niego 2tys miesiecznie, zaplaciles 300tys czy 600tys. Powodzenia.
trumpagain
Liczę i liczę i coś mi się to nie dodaje. Zwłaszcza w Polsce. Opłaca się w jednym przypadku - nieruchomość trzeba kupić tanio. Poniżej ceny rynkowej. Dużo poniżej ceny rynkowej. Trzeba siedzieć jakiś czas w tej branży, żeby takiej okazje znaleźć. Nie jest okazją kupno nieruchomości do remontu. Bo tak myśli większość.
Można zmienić pracę i wziąć kredyt. Kupić nieruchomość na kredyt i wynająć.
Po pierwsze mentalność przeciętnego Polaka - nie będzie płacił na jakiegoś kapitalistę /wynajmującemu/. Tego jednego nie mogą przeżyć - że właściciel burżuj na nim zarobi. Skoro mają tzw. zdolność kredytową to decydują się na kredyt, bo przecież rata taka sama, a na koniec zostaje bonus w postaci własności nieruchomości. Kto więc wynajmuje nieruchomości? Ci co nie mają zdolności kredytowej i mało zarabiają /nie wiem jak oni mogą tak dużo płacić; mnie by nie było stać/ oraz ci, którzy mają nieujawnione źródła dochodu. Nie wiem, czy ci pierwsi są dobrym targetem, bo w gruncie rzeczy ich nie stać na ten wynajem. A czy tych drugich jest tak dużo? /tutaj nie mam danych/
Po drugie teraz mieszkanie to inwestycja. Chcesz być inwestorem - kup mieszkanie. Odnoszę wrażenie, że to tylko marketingowa ściema.
Po trzecie - weryfikacja zabezpieczeń kredytowych. Myślałem, że to straszak, ale widziałem już papiery, w których bank domagał się dodatkowych zabezpieczeń.
Po czwarte mówi się, że za 25-30 lat ta nieruchomość będzie moją własnością /nieobciążoną hipoteką/. Tylko po co mi ona za 30 lat. I w końcu ta nieruchomość będzie miała już 30 lat. A umówmy się - te apartamenta nie są przykładem wzorowej jakości. Zostanie dla wnuków - mogą się zdziwić jak zapiszę wszystko na bezdomne pieski i kotki.
To co napisał @3r3 jest dobre - wynajem na rynku regulowanym /choćby komunalne/ i podnajem po cenach rynkowych.
Może wybudują to Mieszkanie+, ale nie jestem przekonany, że te czynsze są tak bardzo atrakcyjne.
Wynajem na godziny - to może być dobry zysk.
Swoją drogą niepłacenie czynszu to jedna z tańszych form pożyczki.
>>Wariantem tego numeru jest wpuszczenie we franczyzę czy środki produkcji obiecując mu że będzie na to klient, a potem gwałtowna przecena przy braku klienta i egzekucja ustalonych zobowiązań.
Tak. Sam się dziwię, ale to ciągle działa.
monte
"Dostaje mnostwo ofert inwestycyjnych od wiarygodnych i szanowanych przez kilentow firm, ciagle sie rozwijajacych i z ustabilizowana pozycja na polskim rynku, ktore czesto oferuja na sprzedaz nieruchomosci inwestycyjne gdzie zwrot z najmu jest powyzej 6%."
chyba nie masz na myśli firmy pomarańczowej co się zaczyna na m i kończy na i? ja tam ostatnio widziałem podobną narrację, że u nich jest 6% bankowo ;) jeżeli o nich piszesz i twierdzisz że są wiarygodni i szanowani i że dadzą zarobić więcej niż minus 6 % to jeszcze wiele się kolego na własnej skórze musisz nauczyć ;) tym bardziej że oni przez swojego posłańca byli b. aktywni ostatnio w UK
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-28 23:39
Mocny
Masz racje, ze bankom to sie oplaca. Wiekszosc kredytow idzie wlasnie w real estate, bo taki kredyt, w przeciwienstwie do kredytu dla biznesu, udzielic jest bardzo prosto i ryzyko o wiele mniejsze.
Polacy maja bardzo wysoki home ownership rate:
https://tradingeconomics.com/country-list/home-ownership-rate
@monte
Dostaje tez oferty od tej firmy. Nie korzystam z nich, ale mysle ze dla wielu moga byc one atrakcyjne. Zwlaszcza dla takich ludzi, ktorzy normalnie trzymaja pieniadze na lokatach, bo nie znaja sie zbytnio na inwestowaniu.
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-28 23:56
Kikkhull
monte
a te ich całe crowdfraudy - bitch please. Wczytaj się w zasady, zobacz drugie dno...
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-29 00:09
pokora poprzedza sławę
3r3
"Teraz to już naprawdę farmazony piszesz, jak to aktualna wartość i aktualne przepływy nie są ważne?"
Właściwie cashflow w dojrzałym biznesie to jedyna rzeczywista wartość, cała reszta to są bajki w księgach zapisane - niby to jest, ale jak spróbujesz zmonetyzować to się okaże że to tak tylko napisane było. Na przykład maszyny w wieku tych budynków mają wyższe roczne koszty serwisu niż cenę sprzedaży, a cenę sprzedaży niższą niż koszt za&rozładunku oraz transportu z instalacją.
Możemy jeszcze wrzucić zagadkę zwrotu bez wkładu kapitałowego^^
@Mocny
"Pozostaje mi tylko ci pogratulowac bystrosci umyslu, skoro liczac zwrot z inwestycji, dla ciebie nie ma roznicy czy za dom w ktory zainwestowales, i ktory komus wynajmujesz otrzymujac z niego 2tys miesiecznie, zaplaciles 300tys czy 600tys."
A na przykład jak do sklepu przychodzi mniej waluty na zakupy niż planowałeś to ma to jakieś znaczenie?
Albo zarabiasz na koszty, albo zamykasz. Ile kosztowało zorganizowanie nie ma wtedy już żadnego znaczenia.
Przecież nie odzyskasz tego wszystkiego przy sprzedaży.
To co dzisiaj nazywane jest "inwestycja" to jeszcze 50 lat temu było w pozycji "wydatki".
@trumpagain
"Swoją drogą niepłacenie czynszu to jedna z tańszych form pożyczki. "
Tylko ryzykowne - lepsze są jednak kredyty z banku czy zwroty podatków. Skarbówka i bank to instytucje - nie denerwują się i nie ganiają ludzi z siekierami po ulicach.
@pokora poprzedza sławę
"Lokata na Ukrainie.Samobójstwo czy niekoniecznie ?"
A ta kraina to jest terytorium czy jurysdykcja? Kto tam rozstrzyga spory i egzekwuje wyroki?
Na wschodzi można robić interesy, ale trzeba przywieźć aparat.
polish_wealth
@ _3r3 Jak myślisz @polish_wealth - jakby tak już co do czego, to myślisz że jaki Rockefeler jaką WRONę ZNOWU przekona do przywrócenia porządku?
_
Chodzi Ci o wprowadzenie stanu wojennego? Kaczmarski: Wrona to czerwona? Żeby Polska była Polską? Bezsensowne demonstracje : ) o ten fragment pieśni chodzi? Ix De
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-29 08:09
gruby
"Polacy maja bardzo wysoki home ownership rate"
... czyli będzie co wywłaszczać jak się im oprocentowanie kredytów podniesie. Najpierw następuje faza agresywnego wciskania kredytów połączona z fazą rozbudzania oczekiwań i konsumpcji na kredyt (zanęta) a potem dokonuje się "urealnienia" stóp procentowych czyli spuszczenia wody ze stawu. Gdybym zastanawiał się co dalej z całym własnym narodem zrobić siedząc sobie przy porannej kawie w zachodniej Jerozolimie to właśnie tak bym kombinował. Może nawet zapłaciłbym Putinowi żeby Suwałki zajął, żeby powstał lądowy korytarz pomiędzy Kaliningradem i Moskwą. W cieniu luf i czołgów, kiedy krew ulicami płynie nieruchomości są tanie.
trumpagain
cheniek
Putin powiedział, że to co się stało ostatnio na Ukrainie, to prowokacja na podniesienie popularności Poroszenki przed wyborami. Wg. mnie to Rosja sprowokowała sytuację, bo znowu jest duszona przez USA/Saudów jeżeli chodzi o ceny ropy. Analogiczna sytuacja jak parę lat temu, co ropa była po 30 USD za BBLa. I tutaj znowu ktoś powie, ale co się stało, niby jak ma to pomóc Rosji i cenom ropy? No to jest pierwsza prowokacja sygnalizująca, nie wiemy jakie będą następne. To jest tai gest: "Nie idźcie tą drogą Panie Trump i Mohamed"
Już w dniu prowokacji nikt poważny nie brał innego scenariusza pod uwagę, jak prowokacja ukraińska. Medialna burza w Polsce była lokalna i dla tubylców, częścią długofalowego kształtowania antyrosyjskich sentymentów (co zresztą wśród Polaków idzie dość opornie). Media światowe nie waliły w wojenne tam-tamy, właściwie to polska nadgorliwość wyglądała zabawnie. Zwłaszcza w kontraście do reakcji Trumpa - nie wiem co tam się dzieje, ale liczę, że się uspokoicie :) No po prostu polityczna komedia.
Tak, Poroszenko potrzebował takiej prowokacji w obliczu fatalnego poparcia społecznego dla niego. On wie, że zostanie osądzony po przegranych wyborach, taka wola oligarchów i konkurentów. Wszelkie eskalacje konfliktu są mu na rękę, zresztą od od lat nie wykazuje ochoty do realizowania postanowień porozumienia mińskiego w sprawie wojny domowej w Donbasie.
Mieszanie do tego ropy jest błędną tezą, bo Rosja, Arabia i OPEC działają aktualnie na zbicie cen ropy. Niższe ceny ropy powodują spadek wydobycia ropy łupkowej w USA, które to wydobycie ostatnio bije nowe rekordy.
polish_wealth
@ Czy mi się wydaje czy Powel wczoraj powiedział w FEDzie, że nie będzie podwyżek stóp?
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-29 09:25
cheniek
Wychodzę z założenia, że długoterminowo ropą rządzi popyt, poziom wydobycia i stany magazynowe. Krótkoterminowo rządzą chwilowe sentymenty, spekulacja i czarne łabędzie. Pomijając czynniki krótkoterminowe, to poziom 40 $/bbl jest realny, bo zadowala Arabię i Rosję, a uderza w opłacalność części projektów wydobywczych w Ameryce Północnej. Z punktu widzenia USA i propagandy NATOwskiej taki poziom uderza w Rosję i Iran. Czyli wszyscy będą zadowoleni z niskich cen :)
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-29 09:57
roundcube
Mocny ma rację z tą kwotą do spłaty. Jest to 624 tyś.
Można spokojnie robić 30-50% r/r w zależności od tego jak bardzo ceny rosną w skali roku. Oczywiście z lewarem kredytowym 1/4-1/5. Moment wejścia i wyjścia jest kluczowy. Rata ma generować nieujemny cashflow i ważne by nieruchomość drożała w czasie.
Dobry moment na wejście był w 2004/2005 z wyjściem na górce na przełomie 2007/2008.
Dobry moment na wejście był w 2012 z wyjściem dokładnie w tej chwili.
--------------------------------
Niektórzy tu chcą trzymać aktywo przez wszystkie fazy cyklu gospodarczego albo sprzedawać w dołku po podniesieniu stóp % (3r3) jak dumb money.
Natomiast sztuką tradingu jest przeskakiwanie z dołków na górki.
To jest blog o inwestowaniu czy o teoretyzowaniu na temat inwestowania?
@gruby - naczelny defetysta bloga
"W cieniu luf i czołgów, kiedy krew ulicami płynie nieruchomości są tanie."
Byłeś z tym u lekarza? Nerwice lękowe da się leczyć.
gruby
"Czy tak szybko będzie z tym wywłaszczaniem - dyskusyjne."
Weź proszę jeszcze pod uwagę, że struktura kredytów w Polsce jest zdominowana przez "subprime" czyli kredyty ze zmiennym oprocentowaniem zaś na rynku lokat dominują oferty z oprocentowaniem stałym. Wzrost oprocentowania jest zatem najskuteczniejszym bo najtańszym sposobem wywłaszczenia Polaków a jego wywołanie jest śmiesznie proste bo jest zwykłą administracyjną decyzją. Wystarczy zdusić dopływ nowego kredytu na rynek a ten stanie, zupełnie jak maszyna bez smarowania. Zarówno "Dobra zmiana" jak i poprzednicy wymuszając stosowanie systemu bankowego do coraz większej ilości transakcji spowodowali że podatność gospodarki na manipulacje oprocentowaniem wzrasta. Spuszczanie wody ze stawu staje się coraz prostsze.
@roundcube napisał:
"Byłeś z tym u lekarza? Nerwice lękowe da się leczyć."
To nie nerwica lękowa lecz wskazówka inwestycyjna, do tego za darmo. Oczywiście jej uwzględnienie we własnych planach nie jest obligatoryjne. Oczywiście każdy robi po swojemu, to jego oszczędności. W gruncie rzeczy jesteśmy w kasynie. Jedni obstawiają wzrosty inni spadki. Zakłady obstawiono, kulka się toczy a ruleta kręci. Odpręż się, usiądź w fotelu i obserwuj wiadomości. To tylko pieniądze.
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-29 10:37
panna
kkarlos
Wspanialomyslni rzadzacy robili co mogli zeby zwiekszyc dostepnosc domow dla przecietnego Johna, efektem stal sie wzrost rentow i cen domow.
Paradoks
Nie istnieją w bantustanach. W niektórych cywilizowanych miejscach globu mają się nieźle.
trader21
System w którym deweloper gwarantuje Ci zwrot z najmu byleby tylko sprzedać nieruchomość opisywałem już 4 lata temu. Kiedyś było 8%. Teraz 6% za chwilę nikt tego nie tknie za 4%.
https://independenttrader.pl/super-oferta-gwarantowany-8-zwrot-z-najmu.html
panna
Paradoks
Ale jeszcze istotniejsze dla tematu jest to, że tam miewają kredyty hipoteczne w ogóle (tzn. zabezpieczeniem jest rzeczywiście hipoteka), a nie jakieś lichwiarskie mutanty jak u nas, gdzie zabezpieczeniem jest cały majątek klienta i które "hipoteczne" są tylko z nazwy. Możliwość wysłania do banku jingle mail znacznie zmienia podejście banku do kooperacji z dłużnikiem, windykacji i ewentualnej renegocjacji umów.
gruby
https://www.s-bausparkasse.at/rechner/darlehens-rechner/?data.darlehen.darlehenssumme.wert=500000&data.darlehen.fixzinsmonate=180
na tej stronie wklepałem następujące dane:
kredyt na 15 lat, stałe oprocentowanie na 15 lat, pół bańki kredytu.
Kalkulator wyrzucił mi miesięczną ratę w wysokości 3326 € co pomnożone przez 12 a potem przez 15 daje w sumie 598680 € do spłaty, z opłatami 601240 €
Ten kredyt na pół bańki (w Austrii da się za to kupić 50 metrowy kurnik w Wiedniu, małe mieszkanie poza Wiedniem albo dużą chatę na zadupiu) przez piętnaście lat kosztowałby w sumie 101240 € czyli realnie lekko powyżej 20%.
RCSO 20% za piętnastoletni kredyt o stałym oprocentowaniu to nie są złe warunki, pod warunkiem oczywiście że ktokolwiek normalny potrzebuje kredytów.
20% RCSO a nie RRSO ! (C - całkowity, R - roczny), podkreślę raz jeszcze.
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-29 13:27
Mocny
To oczywiscie sa utrudnienia. Zmiany zwiazane z odsetkami mozesz ominac kupujac na firme, ale oferta brokerow dla firm jest wciaz dosc kiepska. Dodatkowe stamp duty dosc mocno boli, to naturalnie wypycha inwestorow na polnoc Anglii, gdzie domy sa tansze, a zwroty lepsze. Zobaczymy co bedzie z Brexitem, ale ceny na polnocy ruszyly w gore juz chwilke temu. Poludnie stoi, Londyn centrum spada.
@gruby
Jestes najwiekszym blogowym czarnowidzem.
To zle, ze Polacy maja swoje domy, bo moga je stracic.
Lepiej zeby nie mieli, bo przynajmniej by nikt im ich nie zabral. ;)
Potencjal do zadluzania w PL jest ogromny, gorzej z demografia:
https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/budzet-domowy/zadluzenie-hipoteczne-polakow-home-broker/p856dlm
@trader21
To nie tylko mieszkanie od deweloperow. Oferty przygladajac sie temu co jest obecnie na rynku nie sa wyjete z kosmosu.
Swoja droga, te apartamenty z artykulu z 2014 roku, w bardzo dobrych lokalizacjach po 10tys za m2, ciekawe ile dzisiaj kosztuja?
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-29 13:30
gruby
"To zle, ze Polacy maja swoje domy, bo moga je stracic."
tego nigdzie nie napisałem. To źle że Polacy jadą na kredytach bo przez nie stracą wszystko inne co mają, również a może przede wszystkim nieruchomości. No ale to już ich (kredytobiorców) problem.
Mocny
Nie badz takim czarnowidzem. Kazdy patrzy na swiat po swojemu, ale ciezko mi sobie wyobrazic, ze twoje podejscie moze przyniesc ci jakiekolwiek korzysci. Lek, wycofanie, brak kontroli, oczekiwanie na czolgi i krew na ulicach. Pozostan czujny.
A tak bardziej na powaznie. Kredyt jest jak noz, daj go idiocie to sie potnie, daj komus kto wie jak sie z nim obchodzic to zrobi z niego pozytek.
Sa dobre i zle kredyty.
Te zle to np. kredyt na wakacje na ktore cie nie stac.
Te dobre maja zarabiac dla ciebie pieniadze, ot i cala filozofia.
Kikkhull
Kikkhull
Kikkhull
https://newsweb.oslobors.no/message/464663
gruby
"Kazdy patrzy na swiat po swojemu, ale ciezko mi sobie wyobrazic, ze twoje podejscie moze przyniesc ci jakiekolwiek korzysci."
Nie wchodząc zbyt głęboko w szczegóły: nie dającą się przecenić korzyścią jest codzienne wstawanie z łóżka bez uczucia strachu. Brak kredytu to brak strachu o to czy będę w stanie go obsługiwać i spłacić. I czy skutkiem jakiejś zwały na rynkach odpalonej bez mojej zgody i bez mojej wiedzy nie wyląduję przypadkiem pod mostem. Rano wstaję i nie dość że robię co chcę to jestem jeszcze na tym do przodu. A jak mi się urwie to spakuję grabki, tobołek i rozejrzę się za nowym habitatem. Co nieco potrafię i nie jestem uwiązany do konkretnego miejsca jak chłop pańszczyźniany ani kredytem ani adresem ani innymi długami.
Ten rodzaj wolności to wolność powiedzenia własnym klientom - i to w każdej chwili - mam was wszystkich w głęboko w, spadam stąd. Ba, z roku na rok jest coraz gorzej z trzymaniem języka za zębami. Każdy powrót z urlopu czy z innej z dalekiej wycieczki to zmuszanie się do wejścia do wąskiej aluminiowej rury której nawet nie jestem właścicielem i pozostawienie za sobą plaż, palm, wysp, słońca i słodkiego nieróbstwa. Trader21 już przeszedł na emeryturę, ja czekam jeszcze na koniec koniunktury bo na razie żal mi rzucać grabkami dopóki klienci są tak hojni. Mam również parę projektów na boku których nie mogę pociągnąć z braku wolnego czasu bo napełnianie miski i wypychanie sakw jest daleko ważniejsze.
Jestem czarnowidzem bo pudrowanie tego trupa koniunktury i szprycowanie go sterydami dodruku odsuwa mi moją emeryturę/przebranżowienie się w czasie. Ale dopóki zdychający koń na zastrzyki i bat jeszcze reaguje będę na nim dalej jechał, zupełnie jak wszyscy inni dookoła. Jednakże prawo "don't touch a running system" wcale nie oznacza że nie wolno się do nowego systemu przygotowywać.
Działa - nie psuj. A jak przestanie działać to pogadamy w innym języku i używając innych argumentów, zobaczymy jakie będą stawki i za co. Może mi się będzie chciało chcieć, a może już nie. Na razie jeszcze mi się chce, stawki są takie że leń nie ma w dyskusji szans.
To nie brzmi jak typowe wyznanie niewolnika bo po prawdzie to niewielu wolnych na tej planecie pozostało.
abo
"pudrowanie tego trupa koniunktury i szprycowanie go sterydami dodruku "
Tyle tylko, że każda wywrotka systemu, szczególnie tak "życiodajnego" jak finansowy powoduje,
że i łańcuchy dostaw nie wyglądają już tak "jędrnie" jak przed "wypadkiem".
Tak więc z tą emeryturą, plażą, palmami, wyspami, słońcem i słodkim nieróbstwem to może być nie do końca tak, a może lepiej powiedzieć, że może być wręcz odwrotnie. Tak więc niech ta chabeta może jeszcze trochę pociągnie ;).
Chyba, że już wszystko zabezpieczyłeś z własną wyspą, plażą, palmami czy co tam jeszcze zaplanowałeś.
Jeśli tak to :" ależ wodzu co wódz to ja przepraszam "
roundcube
"Brak kredytu to brak strachu o to czy będę w stanie go obsługiwać i spłacić. I czy skutkiem jakiejś zwały na rynkach odpalonej bez mojej zgody i bez mojej wiedzy nie wyląduję przypadkiem pod mostem."
To zadłuż spółkę, która ma upośledzoną odpowiedzialność.
Sitting
A kto do zarządu ? Słup z hospicjum ?
bulbulator
U nas też lada chwila, oferta przestała spadać w lutym, w niektórych miastach już rośnie. Z gry wychodzą inwestorzy, ulica kupuje. Gdy gospodarka zacznie siadać to będzie wyprzedaż.
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-29 15:56
Excogitatoris
Nalot policji na siedziby Deutsche Banku w Niemczech. Funkcjonariusze weszli do 6 budynków. W akcji bierze udział około 170 osób - w tym funkcjonariusze prokuratury, policji kryminalnej i kontroli skarbowej. "To prawda, że policja prowadzi obecnie dochodzenia w różnych lokalizacjach
https://www.onet.pl/?utm_source=www.wykop.pl_viasg_businessinsider&utm_medium=referal&utm_campaign=leo_automatic&srcc=ucs&pid=397484c5-66ef-48e9-ae32-355b937b3141&sid=ca05277f-7c3f-495c-9acc-986177acd173&utm_v=2
PN
Mieszkania nigdzie nie schowamy, z mieszkaniem nie uciekniemy, na mieszkaniu ciężko zrobić jakiś lewy interes. Co byśmy z tym mieszkaniem nie zrobili - zawsze trzeba odpalić dolę naszemu alfonsowi tzn państwu.
Przecież tym na górze zależy żebyśmy mieli te cholerne mieszkania żebyśmy nie wyjeżdżali broń boże, żebyśmy kredyt brali i uzależnili się od banku i płacenia kolejnych podatków. Dobrze żeby polak miał mieszkanie bo w razie wojny (przynajmniej teoretycznie) będzie miał czego bronić zamiast spierdzielać na zachód. Więc jak już ten Polak będzie bronił tego swojego osiedla okopie się z rondlem na głowie i nożem do obierania ziemniaków (bo przecież broni w Polsce mieć nie można)to w tym samum czasie tłuste koty już będą w drodze na zachód i nie będzie im żal zostawiać tutaj czegokolwiek bo już one się tam zabezpieczyły
Dzisiaj wśród lemingów nawet niemodne jest nie mieć kredytu. W eleganckich klubach barach i kawiarniach to się hipsterzy i rurkowcy prześcigają kto ma większy.. kredyt. A już level master to ma ten co ma hipoteczny np na 3 pokojowe mieszkanie na grzybowskiej za 350 tys zł do spłaty chu* wie ile a wszyscy pozostali słuchają jego porad i notują w swoich smart fonach (a on jakby kazanie prawił tak ich poucza) - bo przecież on ekspert on się zna i on doradzi. Nie masz kredytu? to pewnie jesteś za biedny - to coś z tobą nie tak... nie chcemy się z tobą zadawać.
To państwo już naprawdę przestaje mnie dziwić i martwić, zaskakiwać - wzbudza już u mnie jedynie śmiech. Polska to jedno wielkie "Prawo Murphyego"
3r3
WRON czyli Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego - to jest narzędzie (jakim dysponujemy w każdym kraju - "my" w rozumieniu przemysłowcy mali, średni i duzi w szczególności) na wypadek gdyby gospodarka musiała być pogoniona batem z supresją wydatków na potrzeby pracujących. Robi się wtedy jaką zadymę polityczną aby był pretekst do wprowadzenia porządków jak w obozie pracy wielkości kraju i zagania proli do tyry do odcięcia (aż braki w zaopatrzeniu ludności są tak wielkie, że KS za kradzież byle czego nie odstrasza).
To narzędzie gospodarcze, a nie polityczne czy militarne. Jest ono stosowane na polecenie izb rozliczeniowych w celu przywrócenia zdolności do kompensacji importu (dlatego właśnie import danego kraju jest wtedy poddany restrykcjom co prole odczuwają jako niedostępność wszystkiego). Na eksport oczywiście idzie wszystko jak leci.
Korea Południowa za Parka jest dobrym przykładem - rezultatem jest obecna katastrofa społeczna i demograficzna jaka ma tam miejsce - wyeksploatowano populację do cna ze wszystkiego. Nawet z niechęci do samobójstw.
Oczywiście rząd się wyżywi, a i fabrykantom niczego nie braknie^^
@gruby dobrze opisuje przyczynę mechanizmu.
@roundcube
"Niektórzy tu chcą trzymać aktywo przez wszystkie fazy cyklu gospodarczego albo sprzedawać w dołku po podniesieniu stóp % (3r3) jak dumb money. "
To złodzieje wybierają kiedy Cię okradną, a nie Ty. Ty możesz jedynie ponosić koszt bycia przygotowanym zawsze kiedy masz coś czego inni bardzo pragną. Dlatego właśnie trzeba się oswoić z ponoszeniem strat na dołku i zarabiania na górkach aby mieć z czego chudnąć. A przy okazji zachować zdolność do rabowania gdy trwa pożar.
"To jest blog o inwestowaniu czy o teoretyzowaniu na temat inwestowania? "
A ile razy bankrutowałeś?
@gruby ma rację co do rozwiązania masowych subprime - masowe wysiedlenia, obozy, konfiskaty - bo to pierwszy raz w historii?
@panna
"kredyty bankowe ze stala stopa nie istnieja ,vide Polska rok 1990 ."
No to czas na "uporządkowanie" kredytowe i jaką terapię szokową - dobrze czujesz pismo nosem.
@prince
"A co sobie ludzie mają żałować mieszkania na kredyt, jak to może jeszcze zarabiać. "
Oczekiwanie, że poukładane w kupkę kamienie zaczną zarabiać to optymizm graniczący z naiwnością.
@gruby
"To nie brzmi jak typowe wyznanie niewolnika bo po prawdzie to niewielu wolnych na tej planecie pozostało. "
Ale kilku szybkich się pojawiło^^
@abo
"Tyle tylko, że każda wywrotka systemu, szczególnie tak "życiodajnego" jak finansowy powoduje,
że i łańcuchy dostaw nie wyglądają już tak "jędrnie" jak przed "wypadkiem". "
Bierzesz pod uwagę że one wyłącznie wyglądają?
"Tak więc niech ta chabeta może jeszcze trochę pociągnie ;). "
Przecież koń jest martwy - nigdzie nie jedzie.
"Jeśli tak to :" ależ wodzu co wódz to ja przepraszam " "
Poczułem się jak na naradzie wodzów plemiennych. I dziś opowiem Wam dowcip^^
@bulbulator
Już siadła - od wiosny były problemy. Najpierw w budowlance, teraz już w produkcji.
Teraz jeszcze rajd Świętego Mikołaja podtrzyma nam nastroje i jakoś trzeba będzie przeżyć.
mechanical666
gruby
"Przecież koń jest martwy - nigdzie nie jedzie."
Teoretycznie przyznam Ci rację. W praktyce tego konia da się jeszcze opchnąć "na części" różnym transplantologom. Ponadto całkiem nieźle schodzą zakłady o to że ten koń wygra jeszcze niejedną gonitwę. Opcje na udział w przyszłych nagrodach tego konia również nie czekają zbyt długo na chętnych. Najlepszym numerem moim skromnym zdaniem jest wystawianie tego konia na pokazach i przekupywanie sędziów celem zdobycia głównych nagród którymi potem obwiesza się wypychane do ludu opcje i zakłady. Jeśli o poziom bezczelności w przekrętach chodzi to te złote medale dla martwej szkapy przebijają wszystko.
Ile razy taki medal widzę tyle razy zastanawiam się czy oni tam wszyscy powariowali. Szkapa już śmierdzi, muchy się nad nią kręcą, szkapa nawet ogonem na muchy nie kiwnie ale co wystawę dostaje AAA od kompletu jurorów. Oczywiście cały ten ruch w interesie przyczynia się do wzrostu PKB (też tylko na papierze) więc żadnego audytu od strony polityków nie trzeba się bać. Oni - jak zwykle zresztą - dowiedzą się wszystkiego w odpowiednim czasie z gazet, razem z resztą lemingów oczywiście. I płacz będzie, i zgrzytanie zębów i komisje sejmowe. Nie po raz pierwszy w historii zresztą, jak słusznie wcześniej zauważyłeś.
Zmiana tematu: troszkę mnie jednak zdziwiło, że Marka Ch. wsadzili. Pewnie zaczął przebąkiwać że może zacząć zeznawać. Teraz jest pod kontrolą, jakby zaczął zeznawać to zaraz by się oczywiście własnoręcznie na prześcieradle w monitorowanej celi powiesił. Areszt świadczy o skali paniki w łonie partii albo o poglądach aresztowanego na rzeczywistość, które to poglądy należy mu celą wyprostować. A jak już kurz opadnie to ciekawe czy prezydent zastosuje prawo łaski po wniesieniu aktu oskarżenia czy też poczeka z tym do pierwszego wyroku ?
roundcube
"To złodzieje wybierają kiedy Cię okradną, a nie Ty. Ty możesz jedynie ponosić koszt bycia przygotowanym zawsze kiedy masz coś czego inni bardzo pragną. Dlatego właśnie trzeba się oswoić z ponoszeniem strat na dołku i zarabiania na górkach aby mieć z czego chudnąć. A przy okazji zachować zdolność do rabowania gdy trwa pożar."
Poszukaj lepszych sposobów na ukrycie swoich zaskórniaków. Wtedy czas nie będzie miał znaczenia a i koszty spadną.
Na dołku to się chodzi na zakupy a nie straty liczy.
"A ile razy bankrutowałeś? "
Zero. Opowiedz mi jak to jest i w jakim momencie to się stało. Czyżby nieszczęsny dla wielu 2008? Tym razem należy odrobić lekcje i się przygotować.
lenon
"Zmiana tematu: troszkę mnie jednak zdziwiło, że Marka Ch. wsadzili. Pewnie zaczął przebąkiwać że może zacząć zeznawać. Teraz jest pod kontrolą, jakby zaczął zeznawać to zaraz by się oczywiście własnoręcznie na prześcieradle w monitorowanej celi powiesił. Areszt świadczy o skali paniki w łonie partii albo o poglądach aresztowanego na rzeczywistość, które to poglądy należy mu celą wyprostować. A jak już kurz opadnie to ciekawe czy prezydent zastosuje prawo łaski po wniesieniu aktu oskarżenia czy też poczeka z tym do pierwszego wyroku ?"
Jak pary z ust nie puści, to znając czasy stosowania aresztów wydobywczych, na wiosnę 2010 wyjdzie ułaskawiony.
Ustawka już poszła. Czas na ustalenie zeznań dany.
P.S.
Co myślicie o gazie? Chyba już czas na jakieś większe odreagowanie?
3r3
Bankructwo jest bardzo dobrym sposobem ukrywania tego co grabie na stertę zagarnęły. Ty to nazywasz zakupy - ja rabunek. Po co owijać jak się kupuje w cenie "jak od pasera". Nie jestem nawet w stanie wymienić nazw podmiotów które utopiłem od 2006 - traktuję je jednorazowo. Podejrzewam że mamy bardzo różne metody, a zapewne i cele ale to rzeczywiście sprowadza się do ukrywania. Tyle że ja chowam po kątach potencjał produkcyjny i środki zapasowe, w czasie górki daje mi to zdrowe mnożniki i wejście do gry z pulą środków gdy inni się dopiero zbierają.
gruby
"Bankructwo jest bardzo dobrym sposobem ukrywania tego co grabie na stertę zagarnęły."
rozmawiamy tu jednakże wyłącznie o pewnym specyficznym rodzaju wierzycieli, tfu, to znaczy klientów naszych ukochanych i jedynych którym możliwości dochodzenia wierzytelności kończą się na prokuratorze, sędzim, wpisie do rejestru handlowego i instytucji przedawnienia. Są takie kozaki które w ogóle nie używają lewników, na nich LLC, SA, weksle i cała reszta tego prawnego badziewia nie robi żadnego wrażenia. No i jak się z nimi zacznie tańczyć to ... a zmienię lepiej temat.
Jak tam pogoda ?
3r3
Zimno, nawet sprzedawcy w szalikach pracują. Spuściliśmy połowę personelu i szykujemy się na dalsze redukcje. Z tym że zaczęli mi wciskać bez kwitów zachomikowane/pokradzione środki produkcji "jak będziesz miał to zapłacisz" - straszna posucha na płynności jest. Śmiesznie wyszło bo brakuje paru usług (z powodu ekoupierdliwości papierowych wkoło nich) i akurat dyskutowaliśmy to z wierchuszką, a ja im mówię że chyba przypadkiem kupiłem taką instalację właśnie w kupie innych gratów i zamówiłem 40'' żeby to zapakować - oni na to fajnie i od kogo pytają - tu wynikła konsternacja bo to było od ich dawnego wspólnika co ich na tę fabrykę oszwabił - ale tu się ludzie nie gniewają o to że w karty przegrali, bo wszyscy wszystkich oszukiwali więc wszyscy są po równo niezadowoleni. Do tego odkupili jedną instalację co ją już chyba czwarty raz będę kroił i woził po kraju. Te fabryki powinny być jakoś mobilne, zmechanizowane, może latające? No bo ile razy można w ciągu dekady tę samą kupę złomu wozić w te i we wte?
Co do bankructw to oczywiście, że łupi się instytucje - te po pierwsze są niegroźne, a po drugie winszują sobie 90% udziały w zyskach nic nie wkładając (twierdzą że prole i infrastruktura są ich własnością). No takich to tylko przywracać na Ziemię.
zeromacho
@zeromacho
Pozostaje mi tylko ci pogratulowac bystrosci umyslu, skoro liczac zwrot z inwestycji, dla ciebie nie ma roznicy czy za dom w ktory zainwestowales, i ktory komus wynajmujesz otrzymujac z niego 2tys miesiecznie, zaplaciles 300tys czy 600tys. Powodzenia.
Załóżmy,że masz w domu 3 butelki takiej samej wódki, jedną dostałeś w prezencie, drugą kupiłeś na promocji ze zniżką 50% , a trzecią kupiłeś w normalnej cenie. I teraz uwaga skup się. Która dla ciebie jest najdroższa a która najtańsza?
Od razu odpowiem, że dla mnie wszystkie trzy są warte tyle samo, dokładnie tyle za ile mogę je kupić w tej chwili w najbliższym sklepie. Ewentualnie tyle za ile ktoś spragniony chce je ode mnie odkupić.
abo
"Przecież koń jest martwy - nigdzie nie jedzie. "
Prowadzisz proces poszlakowy, a sądzisz jakbyś miał twarde dowody :)(i nie odwracaj kotka drugą stroną)
Przecież żaden z nas tej chabety nigdy na oczy nie widział,
nam wszystkim tylko te obrazki, wykresy, tabele,
zestawienia i statystyki pokazywali(dla zmylenia nawet newsy),
ba czasami nawet to szło w czasie "rzeczywistym", w którym dla maszyny 1us to "wieczność" a dla nas ludzi przedział czasu bez znaczenia bo się nawet w nosie nie da podłubać (za przeproszeniem).
Tylko "tak czasami" z tymi opisami i peanami na temat chabety własne obserwacje i wyliczenia nie zawsze się zgadzać chciały.
@gruby
"No i jak się z nimi zacznie tańczyć to ... a zmienię lepiej temat."
To już nawet zeszło dużo niżej, ot chyba mniejsi przedsiębiorcy wzięli sobie do serca "bierz sprawy we własne ręce",
bo znajomy jakieś pół roku temu wstawiał cały garnitur zębów pewnemu "zaradnemu przedsiębiorcy budowlanemu"
, ale tak naprawdę cały ;).
Kikkhull
hamer
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-29 23:27
korpo
jaki nr tego 3 pokojowego mieszkania na Grzybowskiej za 350k to sam sie zakredytuje? :)
3r3
"Przecież żaden z nas tej chabety nigdy na oczy nie widział,
nam wszystkim tylko te obrazki, wykresy, tabele, "
Ja widziałem samochody co przejeżdżały po milion kilometrów do remontu i te dzisiejsze.
Gospodarka przestała wytwarzać dzieci, żołnierzy i ekspansję po zasoby - czyli zdechła.
Zobacz jaki jest skład wytapianej obecnie stali, jakiej jakości jest walcowanie, jak zużyte są piece w hutach, w elektrowniach - koń jest martwy i przestał odtwarzać organy. Robię konia w konia i ten nawet nie jęczy.
@hamer
"Brali kredyty na 20-25 lat ale przy obecnym rynku pracownika spłacili po 8-10 redukując część odsetkową."
Nie wszyscy jesteśmy z tego rynku, część jest z drugiej strony. Jak popłyniemy to cała kupa ludzi będzie miała życiowe perturbacje. A do tego jeszcze domino za tym poleci. Zarabiać można nie tylko mieszkaniem. Są też inne środki kapitałowe.
Presja ze strony Babilonu polega na tym, że chcą ciągle niższych cen, a ja jedynie stawiam głupie pytanie "kogo mam okraść?" jak już sam nie mam pomysłu. I Babilon podpowiada - a klient naś pan! Słowo klienta stoi ponad ustawą zasadniczą w kapitalizmie, bo jest emitowane przez sam niezależny bank centralny - taki mamy ustrój^^
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-30 05:24
Dante
https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/ppk-nie-sa-ofe-bis-wyplata-pieniedzy-jest,33,0,2420769.html
polish_wealth
@ 3r3, przekonałeś mnie, że to przemysł rządzi i potrzebuje Państwa, a nie odwrotnie, przekonałeś mnie, że narazie sztandar należy opuścić, przekonałeś mnie, że w tej gospodarce, opłaca się zakładać słupy, zaciągać na nie kredyty, próbować 10 razy, a w razie czego ogłaszać upadłość i zwijać namiot. O zgrozo, kto nasłał 3r3 na IT.
@ PPK czy inny program centralny partii ma sens, jeżeli będzie robinhudował banki, tzn. teraz jest tak, że banki płacą podatki, ale które idą na zadłużenie, które spowodowały cwane banki X lat temu.
Należy robinhudować banki nowym podatkiem, na te wielkie plany partyjno/państwowo/obywatelskie, który będzie wyłączony z pod spłaty długu, a który realnie będzie mógł być używany na bieżące pomysły - najlepiej takie które będą generowały zyski z zagranicy, aby rozpychać środek piramidy jak najmocniej, czyli chiński sen XI, duuuuużo KLASY ŚREDNIEEEEEJ - BOGACTWO I JACHTY dla kowalskiego i janusza.
Kiedyś jeden mały okultysta niewtajemniczony, chodził na seanse spirytystyczne i myślał że gada z duszami zmarłych, które mu doradzał inwestować, po czym nagle spotkał słynnego śpiewaka JEZZowego, który mu powiedział:
"Stary, jak ja potrzebuję mocy to idę do źródla mocy, czyli do szatana, przestań gadać z duszkami :)"
Parafrazuję ten tekst i apeluję do PISu ;p, abyście jak chcecie pieniędzy, nie szli po składki do klasy sredniej, tylko szli do źródła pieniądza, czyli do banku, tam znajdziecie, tam szukajcie :D
A pozatym uważam, że podatek bismarkowski, powinien zostać zniszczony.
@ hamer, podejrzewam, że Twoi znajomi to Franciszkanie (CHF), mam w rodzine przypadek człowieka, który zaciągnął się na franki, po czym jak były emocje, to też 20 letni kredyt spłacił w 8 lat, dla spokoju ducha. Czy jako przykład super zdrowia finansowego, podajesz przykład frankowiczów?? hmmm? :)
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-30 07:40
zibi99
Jesteśmy po FED, amerykańskim systemie finansowym i systemie eurodolarowym. każdy poziom hierarchii rośnie w oparciu i system rezerwy cząstkowej. Nasza ekspansja kredytowa jest zależna od ekspansji z niższych poziomów. Do tej pory nasz bank centralny mógł kreować pieniądze praktycznie tylko kupując usd i inwestując go w aktywa zagraniczne. Jeśli NBP odważy się na zakup polskich aktywów to mamy praktycznie gwarancję wariantu tureckiego czy argentyńskiego. Dla walut i giełdy w tych krajach to chyba nie był dobry czas?
polish_wealth
1. każda firma, która nic nie wytwarza, a tylko pośredniczy, jest często wewnętrznie chora. Polega to na tym, że szef takiej firmy to zwykły cudak, który pokazuje ludziom zdjęcia hoteli z palmami, a turyści zajeżdzają do hotelików, gdzie najlepsze pokoje z widokiem na baseny są zarezerwowane dla tłustszych turystów. Dodatkowo w hotelach, mało kto się zajmuje takimi turystami, bo każdy ma to w *****, sprzedany bilet? to czego ty chcesz turysto. Jest wysoki rozdzwięk między obietnicami Pani, która sprzedaje ulotki w biurze, a Panią na recepcji hotelu w kraju do którego wjeżdzasz i kelnerami, którzy nie widzą całej historii jak Ty kupowałeś bilet.
Spółka mocno sezonowa, model biznesowy taki, ze często po jednym wylocie, ludzie już darują sobie all inclusive z tą firmą. A pracownicy takiego biura, czyli tkanka wewnętrzna to handlarzyny obietnicami. Pycha, chciwosc, upór, głupota, małostkowość i to na każdym poziomiej organizacji, każdy chce żeby ten kawałeczek szmalu ze sprzedaży, przylgnął do niego, a reklamacje? Nie odbieram telefonu od klienta, bo już nic nie zarobię na nim.
Nie inwestowałbym długoterminowo, graham by kręcił nosem.
Oczywiście to co powiedziałem to opinia o biurach turystycznych, nie znam sytuacji Rainbow, może nie ma długów i P/E dobre i tak dalej, robię tylko podkładkę.
Na ulotce zobaczysz, pełne talerze krewetek, ciągnące się laguny, świecące się od bieli hotele skąpane w słońcu. Jeżeli klient zajeżdza i jest inaczej to po ptokach. Oczywiście jak ktoś nigdy nie podróżował, to fajnie, że sobie zapłaci i jedzie na gotowe, jak nie zna języka itd, ale uważam, że inwestowanie w to jest ryzykowne. Odróżnijmy te dwie przestrzenie. biura turystyczne mają swoje miejsce na kuli ziemskiej, ale nie wiem, czy jest sens ładować w nie.
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-30 07:55
polish_wealth
Co innego spekulacja i trading dla zysku, tutaj to Panie chulaj dusza, stop losa nie ma. Nieszczęscie i upadek jednych, jest powodem spuchnięcia rachunku drugich. Im bardziej widzisz gdzieś pychę i hura euforie, tym większą szpilkę przynosisz na rynek, żeby to przebić.
Innymi słowy, jeżeli mówimy o inwestowaniu dłogoterminowym, to nie zaczynamy od czytania o giełdzie i newsach, tylko zaczynamy od pytania "Kim ja jestem?" W co ja wierzę i co lubię. A potem szukamy czarnych koni, którzy nam to dają i mówimy im gdybym wam dał X, to co ja z tego będę miał za X czasu?
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-30 08:05
polish_wealth
Inwestowanie jest trudne, bo nie mamy dostępu do zasobów, my planeta, kontra oni globaliści. Nie mamy zasobów, to możemy przetwarzać je lub wykonywać usługi, to ja mówię pierdolić ich czas w piwnicach rodzić nowe, w bólach i męczarniach i wśród chąsy, a z babilonem trzymać tylko na tyle, żeby było stac na podstawowe produkty z kauflandu + posiadać tonę niezdeponowanych papierków na przedsięwzięcia.
@3r3, powiem Ci że jestem coraz bardziej zainteresowany, nauczeniem się wyprodukowania czegoś, bo do tej pory to ja głównie obracałem tym, co inni zrobili, a coraz cześćiej zastanawiam się czy tylko na to mnie stać, czy ja nie potrafię wymyślić jakiegoś urządzenia, rospisać koszty, zrobić marketing, a potem stać się sprzedawcą dla lidla i kauflanda, coś prostego a potrzebnego, coś taniego a idącego w milionach. Nie tylko aplikacje, które robią chłopaczki nowoczesnego elektrycznego świata, tylko coś prawdziwego, co ma długość i szerokość i służy czemuś. Mam rożne pomysły, ale nie mam doświadczenia z workflowem xd
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-30 08:28
hamer
Żadni tam franciszkanie, wszyscy w złotówce :)
Jeżeli przyjmiesz 100-120 miesięcy na spłacenie średniego mieszkania, umiesz PowerPointa to teraz spokojnie dostajesz w dużym mieście 10k brutto. Dodatkowo jeżeli prowadzisz żywot człowieka poczciwego, na bok dziwki, kokaina, kawior i homary, to do skarbonki spokojnie 3-4k/miesiąc po opłaceniu kredytu.
Jak chcesz wynająć standardową kliktę 45m2 pod pobliską robotę, to kredyt wyniesie 1300zł a wynajmując od kogoś płacisz 1700 + opłaty w zależności od zużycia (opłaty oczywiście pokrywa wynajmujący). Wynajmujesz tylko przez kilka miesięcy żeby zorientować się czy ci robota odpowiada a później albo tak albo tak.
Oczywiście może kiedyś te stopy będą dwucyfrowe i nadejdzie wielkie niedobrze, tylko że z moich obserwacji wynika że zdążysz już ten nieszczęsny kredyt spłacić i zapomnieć.
gruby
"W ogóle inwestowanie w takim otoczeniu geopolitycznym i nastawieniem centralnych szamanów"
Centralni szamani są mocno zajęci konsolidowaniem władzy i wycinaniem konkurencji. Z mojego punktu widzenia inwestowanie w struktury alternatywne do systemu i działające poniżej jego radaru (poniżej maksymalnej rozdzielczości radaru) wydaje się być sensowne. Jest to mało zyskowne a może nawet chwilowo subsydiowane zajęcie ale w fazie karmienia każdy interes jest deficytowy. Jest to jeden z projektów na które nie mam chwilowo czasu. Dodatkowo ćwiczenie i szlifowanie kamuflażu w stylu białego szumu wydaje się być niematerialnym i całkiem konkretnym zyskiem z tego projektu. W końcu taki mamy klimat, trzeba się przystosować.
Szosa78
bulbulator
Co wy zaś macie problem z tymi kredytami. Znajomi w większości już je pospłacali i coś tam mają. Brali kredyty na 20-25 lat ale przy obecnym rynku pracownika spłacili po 8-10 redukując część odsetkową. Przecież nikt nie będzie czekał tyle czasu ze spłatą bo i po co. A ci co wynajmowali nadal wynajmują, ale to dobrze bo dzięki nim coś tam zawsze wpadnie do kieszeni.
No to obracasz się w bogatym towarzystwie.
umiesz PowerPointa to teraz spokojnie dostajesz w dużym mieście 10k brutto
Wyjdź ze swojej bańki, ściągnij różowe okulary i przeczytaj to https://finanse.wp.pl/nie-wierzysz-w-przecietne-wynagrodzenia-zobacz-ile-naprawde-zarabiaja-polacy-6190831996573313a
Twoje 10k brutto zarabia 3% społeczeństwa.
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-30 10:22
Kabila
https://www.kurir.rs/vesti/politika/3163947/sloba-je-mrtav-12-godina-a-jeziva-misterija-u-vezi-njega-traje-i-dalje-milosevic-jeste-sahranjen-u-srbiji-ali-se-njegov-mozak-nalazi-u-jednoj-drugoj-zemlji-svi-detalji-ovog-bizarnog-slucaja
https://www.alo.rs/print/naslovna-za-30-11-2018/199183/vest
Flex
Światu zostało pięć lat do wojny? "Amerykanie nie oddadzą roli światowego lidera bez walki"
Więcej: http://next.gazeta.pl/next/7,151003,24224971,swiatu-zostalo-piec-lat-do-wojny-amerykanie-nie-oddadza-roli.html
Tytuł co prawda clickbajtowy ale treść prezentuje ciekawe spojrzenie na układ sił na świecie.
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-30 10:52
veaver
"Spółka mocno sezonowa..".
Nie jestem pracownikiem Rainbow, ale firma istnieje 28 lat. Kilka razy korzystałem z ich usług i było w porządku, może miałem szczęście.
Wiem, że autor odnosi się do innych firm-krzaków, ale trochę nie rozumiem sensu posta.
#hamer
" umiesz PowerPointa to teraz spokojnie dostajesz w dużym mieście 10k brutto"
Widocznie Kraków nie jest dużym miastem. Pytanie ile ich w Polsce jest.
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-30 11:16
polish_wealth
ale dobrze, czyli Reinbow nie taki zły do wycieczek, pytanie jakie P/e i inne cechy jakie interesują inwestora.
Spółka sezonowa, w takim sensie, że jest lato idzie do góry, jest zima spada - na lato można coś położyć - zakładając że Polacy się bogacą, to będą podróżować.
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-30 11:36
Kikkhull
https://www.salon24.pl/newsroom/915111,polska-zakupi-nowa-bron-od-usa-to-wyrzutnie-rakiet-himars
obrona-lot tez juz kupiona. USA na Ukraine nie moze sobie wejsc, potrzeba do tego Polakow.
gruby
"Wyjdź ze swojej bańki, ściągnij różowe okulary i przeczytaj to"
W sznurkowanym artykule brakuje najważniejszych informacji, mianowicie skąd te bajki się w GUSie biorą. Jak na każdą biurwę przystało GUS nie przepracowuje się to znaczy olewa przy zbieraniu danych do statystyk firmy które zatrudniają 9 i mniej pracowników. To mniej więcej tak jakby w szacowaniu ruchu na drogach uwzględniać wyłącznie ciężarówki. O tym, że GUS nie dociera do firm z szarej strefy (a podobno są takie co po lasach części do myśliwców klepią) nawet nie warto wspominać. O tym, że zarobki właścicieli firm jednoosobowych (samozatrudnienie) są przez GUS olewane też nie ma co wspominać. A co z dochodami rolników lecących na KRUSie i oficjalnie ani nie płacącymi podatku dochodowego ani nie prowadzącymi działalności gospodarczej ? A co z dochodami pracowników i funkcjonariuszy utrzymywanych przez wspólnoty wyznaniowe ? Ich też GUS wlicza do szarej strefy ?
Średnia płaca według GUS jest tyle warta ile średnia inflacja wyliczana przez NBP albo średnie spalanie samoochodów w teście NEDC albo wzrost PKB. Wszystko to kłamstwa.
polish_wealth
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-30 11:41
Kikkhull
bulbulator
Średnia płaca według GUS jest tyle warta ile średnia inflacja wyliczana przez NBP albo średnie spalanie samoochodów w teście NEDC albo wzrost PKB. Wszystko to kłamstwa.
Poniekąd tak, z tym, że są z pewnością bliżej prawdy niż:
umiesz PowerPointa to teraz spokojnie dostajesz w dużym mieście 10k brutto
do którego się odnosiłem.
hamer
No właśnie ta krzywa mi się nie schodzi jeżeli chodzi o miasta wojewódzkie a o tych piszę więc nie trzeba z jakiejś bańki wychodzić.
"No to obracasz się w bogatym towarzystwie."
Nie jest tak. Raczej w oszczędnym.
Właściwie to nawet ci z niższym zarobkiem ale większą dyscypliną finansową są skuteczniejsi w spłacaniu. A moje wyliczenia były dla jednej osoby, jeżeli jest dwójka to sobie można przeskalować.
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-30 12:18
kkarlos
zeby cos bylo z tego, trzeba tak troche po Bufftowemu rozumiec biznes a najlepiej go czuc. Dlatego nie inwestuje w jakies energetyczne-rzadowe truposze czy biotech ktory dla mnie jest tak zrozumialy jak chinskie ksiegi.
Kiedy czujesz czacze, nawet intuicja potrafi cos pomoc czasem, podpowiedziec. Tylko nie ufajcie jej na forexie :)
Rainbow? Pracowalem kiedys w brainy turystycznej. Pod wzgledem towarzyskim najlepszy czas mojego zycia, wyjazdy integracyjne pod wzgledem ekhm… ‘integracji’ dorownuja tym w brazy lekarskiej. Ale jezeli chodzi o zarobki w branzy to bida.
Patrzac po tym wykresie,notowania spadly juz dosyc solidnie. Tak jak inne spolki podczas bessy, ktora trwa w najlepsze. Nie wiem jakie ma wskazniki, ale niewydaje mi sie zeby byla to wymarzona spolka do zakupu w okresie niedzwiedzim. Tym bardziej ze idzie zima a biura $$$ robia w lato, jak @polishwealth napisal. Pozatym branza jest czula na rozne zamachy i inne falszywe flagi, jak dla mnie sa lepsze spolki do inwestycji.
Ogolnie wzorem zachodnim, branza turystyczna bedzie sie konsolidowac, i w przeciagu kilka lat zostanie tylko kilka najwiekszych biur a nie 40 tak jak bylo w czasach kiedy ja w tym siedzialem. Nie wiem czy Rainbow bedzie jednym z nich, kiedys to bylo sredniej jakosci biuro ale moze cos sie zmienilo.
polish_wealth
@ kkarlos, zaiste być blisko tych pieniędzy, to się lepiej oddycha.
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-30 12:35
panna
trumpagain
polish_wealth
bulbulator
A jak wygląda sytuacja z nieruchomościami na Ukrainie? Też takie drogie? Trader w jednym z filmików na jutubie coś wspominał, ale to o sytuacji w zeszłym latach.
Tanie nie są, tutaj szereg we Lwowie https://www.olx.ua/obyavlenie/prodam-budinok-v-s-visloboki-IDCqVHq.html#a7f27dbb54
$230k
Może coś taniej znajdziesz przy wschodniej granicy :-)
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-30 12:59
Dante
Dość ryzykowana para - pytanie jak się zachowa ropa po 15;30.
polish_wealth
Dante
Ropa czegoś szuka - jeśli giełda amerykańska po 15:30 pójdzie w górę, to ropa też i oczywiście CAD/USD. Poza tym, inna para - NZD/USD daje niejednoznaczny sygnał, a przeważnie wszystkie waluty surowcowe zachowują się tak samo wobec dolara.
Tomasz Cekało
3r3
Jest wyjątkowo mało prawdopodobne aby ludzie powszechnie mieli jachty takie jak sobie wyobrażają. Wynika to z czasochłonności utrzymania jachtu i ilości konserwacji jaką ten wciąga. Dwa lata temu na urodziny utopiłem w Bałtyku i od razu mi się pojawiło ze >40h tygodniowo w kalendarzu. Owszem - można zlecić, ale jeśli klasa średnia osiągnie wysycenie powyżej 25% populacji to nie ma komu, a system polityczny oparty o wiec wymaga aby 50% jakoś tam do tej grupy społecznej należało. Taki ustrój ma sens jeśli jest oparty o przemoc (o średnio uzbrojoną ludność - demokracja wojenna) natomiast o wpływy ekonomiczne czy stan posiadania - takie zwierze w naturze nie istniało. Oba rozwiązania walutowe - przemoc czy stan posiadania błyskawicznie prowadzą do powstania ciężkozbrojnych czy ciężkokapitałowych i koniec wiecu, i mamy klientelizm.
Banki nie są źródłem pieniędzy. Robinodchudzanie banków nie ma żadnego sensu. Po prostu będziemy mieli je niejawnie - są nam potrzebne tak jak państwo, po to je wytwarzamy. Sprawdź co bank rozlicza i dlaczego to działa. Dlaczego przedsiębiorcom narzuca się obowiązek posiadania kont w bankach a bezdomnym nie? O zobacz co tu @gruby za niedyskrecje popełnia i jedynie czasu mu brakuje - będzie nam alternatywy poniżej rozdzielczości otwierał^^
"@ 3r3, przekonałeś mnie, że to przemysł rządzi i potrzebuje Państwa, a nie odwrotnie, przekonałeś mnie, że narazie sztandar należy opuścić, przekonałeś mnie, że w tej gospodarce, opłaca się zakładać słupy, zaciągać na nie kredyty, próbować 10 razy, a w razie czego ogłaszać upadłość i zwijać namiot. O zgrozo, kto nasłał 3r3 na IT. "
Bardzo mi przykro jeśli podeptałem Twoje marzenia o polityce, demokracji, religii, lożach, służbach i mafiach. I od razu Cię zmartwię - nie ma żadnej innej gospodarki. Nie ma żadnego działającego współdzielenia, współuczestnictwa czy innych fantazji.
"plan "Made in China 2025" to komunikat dla świata: tak, chcemy być liderem nowoczesnego przemysłu i chcemy zająć najważniejsze miejsce w światowej polityce."
Wskazuje jasno kolejność & fakultatywność polityki względem produkcji. @Flex polecił gazwyb^^
"@3r3, powiem Ci że jestem coraz bardziej zainteresowany, nauczeniem się wyprodukowania czegoś, bo do tej pory to ja głównie obracałem tym, co inni zrobili, a coraz cześćiej zastanawiam się czy tylko na to mnie stać, czy ja nie potrafię wymyślić jakiegoś urządzenia, rospisać koszty, zrobić marketing, a potem stać się sprzedawcą dla lidla i kauflanda, coś prostego a potrzebnego, coś taniego a idącego w milionach. Nie tylko aplikacje, które robią chłopaczki nowoczesnego elektrycznego świata, tylko coś prawdziwego, co ma długość i szerokość i służy czemuś. Mam rożne pomysły, ale nie mam doświadczenia z workflowem xd "
Tylko że my nie potrzebujemy Twoich pomysłów z zakresów jakich nie opanowywałeś od dzieciństwa. W przemyśle są poważne braki w komunikacji (między ludźmi) - potrzebujemy dyplomatów, sprzedawców, PR, kontaktów. Potrzebujemy obrotnych handlowców. Ja niby też umiem sobie sam wszystko wyprodukować, ale z tego powodu że umiem sobie wydłubać z niczego fabrykę to wymagają ode mnie abym prostował kręte ścieżki babilońskiej biurwy bo wiem jak to ma działać żeby było dobrze, a to że tam umiem coś sobie wyprodukować - no to skoro moce produkcyjne i tak są to mogę sobie coś tam w ramach wydłubać. Ludźmi - bo mój czas ma inne zastosowania.
@bulbulator
"10k brutto zarabia 3% społeczeństwa. "
Ale to na własne życzenie tak mają. Jakby się słuchali starszych i mądrzejszych to by mieli lepiej.
@Kabila
O zadymie w Jugosławii (i o samym państwie) mało kto jeszcze pamięta. Serbowie w tej wojnie wydali swojego przywódcę obcym i dali sobie wstrzyknąć obcy aparat przywódczy czyli jako "naród" okazali się kupą g do którego nikt przytomny nie chce należeć - można nimi najwyżej orać pole. Ale nie oni pierwsi - durniów jest pełen globus. @Medyk słusznie wskazał słabości modelu "narodowego". Takim okrawa się terytorium różnymi Ukrainami, Białorusiami, Litwami, Kosowami, Bośniami, Krakozjami, Śląskami i innymi wymysłami.
@Kikkhull
Jedoosobowe, leni (jak ja), kruśników, małe przedsiębiorstwa i startfakapy należy wliczać do średniej (nawet jak mają ujemne wyniki) i wyciągać z tego wnioski. Bo przecież nie tylko z zysków składa się "dobrobyt" - ze strat też - szczególnie takie państwo "dobrobytu"^^
@hamer
"Właściwie to nawet ci z niższym zarobkiem ale większą dyscypliną finansową są skuteczniejsi w spłacaniu. A moje wyliczenia były dla jednej osoby, jeżeli jest dwójka to sobie można przeskalować. "
Jak dobrze że ludzie sobie "oszczędzają" i nie konsumują - na czym byśmy się napaśli gdyby nie nasi dobroczyńcy^^
//===============
Zauważyliście że z powodu "kłopocików" z kolejkami przed bankami tłustsze transakcje międzynarodowe zaczęły nieco kuleć w innych bankach? Czyżby ktoś posysał rezerwy? Czyżby stonka?
panna
3r3
Partycypacja nie jest dla wszystkich - mamy firewalle logiczne^^
Zapewniam Cię że @polish_wealth zrozumiał ofertę.
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-30 15:58
polish_wealth
cheers all, a Pani Panna, dobrze że ostatnio się więcej udziela, często jednak jak 3r3 podaje, każdy z każdym ma inny słownik, niż jest powszechny, co teraz dało mi do myślenia o dramacie, kiedy Emmerich podaje: Widze ludzkość w czas. Ost, "kiedy wszyscy giną w tajnych układach"... shit! bd potem.
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-30 16:13
gruby
"Czyżby ktoś posysał rezerwy? Czyżby stonka?"
Tutaj (pod Alpami) na razie jeszcze wszystko hula, może to tylko efekty awarii ING w Polsce ?
Wczoraj zaliczyli ładną i wypasioną, dojrzałą awarię, nawet serwer wyświetlający klientom strony z komunikatem o awarii im padł. Co oznacza że w rzeczywistości mieli całą kaskadę awarii, które się porządnie jak na każdą katastrofę na siebie nawzajem ponakładały. Jeśli teraz odrabiają zaległości to możliwe jest że międzybankowe systemy rozliczeniowe są przeładowane transakcjami. Chyba że Ci przelewy potykają się od kilku dni i nie tylko w ING, wtedy jak na normalne piątkowe popołudnie w bankowości przystało wypada będzie poczekać co powiedzą w telewizorze za kilka godzin, po zamknięciu giełd.
Właściwie to Glapińskiemu wypadałoby założyć obrożę GPS nad kostkę i monitorować w ten sposób jego wycieczki. Jak znowu poleciał do Bazylei po rozkazy i wraca w sobotę wieczorem to może się coś na niedzielę szykować.
Madraf
https://www.salon24.pl/newsroom/915111,polska-zakupi-nowa-bron-od-usa-to-wyrzutnie-rakiet-himars
obrona-lot tez juz kupiona. USA na Ukraine nie moze sobie wejsc, potrzeba do tego Polakow.
Prawda tylko dzieki Polsce usiaki moga cos ugrać na Ukrainie tylko żeby te nasze zakute pały na to wpadły?
Jakby Kulczyk żył już mielibyśmy prąd z Ukrainy zgadnijcie w jakiej cenie.
Polska naprawde dawno nie miała takich możliwości,jak to rozegrać omijając człowieka z kotem?:).
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-30 16:33
3r3
Ponieważ operuję z innej jurysdykcji to pozwolę sobie przemilczeć jak mnie ta awaria pralki zmusiła do sięgnięcia do kufra. Ale zapewne za kilka lat będzie to modne^^
Bo tam nie tylko przelewy poszły się kochać - karty też nie są rozliczane, i to jeszcze tak śmiesznie się wywaliło przy końcu serii pokerka z atm.
Popijam to nieszczęście Twoją flaszką. A tu wypłaty za pasem. I co ja ludziom powiem? Że się system bankowy poszedł kochać i mogą dostać tylko z rezerwy w brzdękach? Jak żyć?
Weź Ty @gruby otwórz normalny bank, żeby tam papier był bo tu z byle awarii zaraz może być demolka.
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-30 16:50
panna
Kikkhull
Kikkhull
https://e24.no/makro-og-politikk/polen-bygger-roerledning-for-aa-hente-gass-fra-norge/24506540
Lech
Ukrainę banderowską skrajnie prawicowo-narodową czeka to co Czechosłowację , oczywiście w najlepszym przypadku , ale na to są zbyt nabzdyczeni.
Nie ma szans na porozumienie Ukrainy rządzonej przez banderowców z innymi narodowościami , w tym oczywiście z połową Ukrainy zamieszkałą przez Rosjan i niedobitki Polaków ,czy Żydów. Spuszczono Rottweilery ze smyczy i teraz sytuacja jest patowa ogon rządzi .Co innego gdy referendum domagali się Albańczycy przygarnięci przez Serbów ,a co innego gdy tego chcą Rosjanie na Krymie czy na Ukrainie mieszkający tam dłużej niż istnieje USA, prześladowani przez banderowców. Oczywiście można by doprowadzić na Ukrainie do obalenia władzy skrajnych narodowców i dać liberałów ,którzy zjednoczyliby wszystkie nacje i pogodzili interesy , ale nie USA, gdy odkryło karty otwartej nagonki na Rosję i potrzebuje do tego Ukrainy.
abo
"Wczoraj zaliczyli ładną i wypasioną, dojrzałą awarię, nawet serwer wyświetlający klientom strony z komunikatem o awarii im padł. Co oznacza że w rzeczywistości mieli całą kaskadę awarii, które się porządnie jak na każdą katastrofę na siebie nawzajem ponakładały."
Czy ten system przypadkiem nie jest oparty o klastry serwerów?
Bo jeśli tak, to jak ta "awaria" sobie z tymi klastrami poradziła?
Siekierą? ;)
cheniek
Nawet Norki już piszą że Polska buduje rurę po norweski gaz
A nie nabijają się jeszcze, że nadal nie znaleziono chętnych do napełnienia tej rury? :)
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-30 19:44
3r3
Bo to nie była awaria serwera tylko stanu magazynowego^^
panna
Lech
Prawie codziennie słyszymy ile ludzi na wybrzeżach straci domy jak się ociepli , na co nie ma człowiek tak naprawdę żadnego wpływu, a nikt nie mówi że będzie się wtedy dobrze mieszkać na północy Rosji i Kanady , w Tundrze i Tajdze, na Grenlandii , czy nawet na Antarktydzie ?, a i pustynie mogą ożyć jak zwiększą się opady ,Sahara , Półwysep Arabski i środek Azji?.
BartArt
Niejaki prezes Fed z Nowego Jorku John Wiliiams stwierdził że **Zbyt niska inflacja poważniejszym problemem niż zbyt wysoka
**
30.11.2018, Warszawa (PAP) -
Zbyt niska inflacja jest poważniejszym problemem dla banku centralnego i gospodarki niż zbyt wysoka - wynika z wystąpienia prezesa Fed z Nowego Jorku Johna Wiliiamsa.
"Problemem jaki musimy dziś rozwiązać jest ryzyko występowania uporczywie zbyt niskiej inflacji, aniżeli zbyt wysokiej. (...) globalny spadek poziomu neutralnej stopy procentowej na przestrzeni ostatniego ćwierćwiecza stawia znaczne wyzwania względem mocnego zakotwiczenia oczekiwań inflacyjnych w standardowym reżimie celu inflacyjnego" - powiedział Williams w piątek w Nowym Jorku.
Dodał, że uzasadnione jest założenie, iż neutralna stopa procentowa pozostanie na niskim poziomie "nie daleko od obecnych poziomów" w dającej się przewidzieć przyszłości.
Bankier wymienił trzy alternatywy dla rozwiązania problemu dolnego ograniczenia stopy procentowej, przed którymi stoją banki centralne.
"Pierwszą opcją jest utrzymanie podstawowych ram polityki celu inflacyjnego i poleganie na kombinacji agresywnych działań monetarnych konwencjonalnych i niekonwencjonalnych w trakcie spowolnienia gospodarczego, by ograniczyć szkodliwe efekty dolnego ograniczenia. Ta opcja niesie jednak ryzyko, iż oczekiwania inflacyjne zakotwiczą się na zbyt niskim poziomie" - powiedział Williams.
Drugą opcją jest celowanie w średni poziom inflacji (average-inflation targeting), kiedy to bank centralny w korzystnym okresie koniunktury celowo toleruje inflację powyżej celu, co miałoby zrównoważyć utrzymywanie się dynamiki cen poniżej celu w okresie słabej koniunktury.
"Trzecią opcją jest celowanie w poziom cen (...) również celowanie w nominalny PKB i tymczasowe celowanie w poziom cen. W tym reżimie bank centralny zobowiązałby się do utrzymywania poziomu cen w pobliżu stabilnie rosnącej ścieżki celu" - powiedział.
Podobnie jak w przypadku +average-inflation targeting+ trzecia strategia zakładałaby przestrzelenie inflacji w okresie lepszej koniunktury.
Rezerwa Federalna ogłosiła w połowie listopada, że dokona przeglądu strategii, narzędzi i polityki komunikacyjnej w celu wypełnienia ustawowych celów (maksymalne zatrudnienie i stabilne ceny). (PAP Biznes)
Po wystąpieniu Powella widać że się mocno musieli spiąć chłopaki. Trump idzie w zaparte a FED najwyraźniej przyśpieszy kolejne QE. Jakieś dygresje w tej sprawie Trader21?
Pozdro
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-30 20:33
Bodek
W banku tez się robi room left, bo to też magazyn tylko taki na wartościach boolean, z przewagą wartości null. Bank to taki sam warzywniak jak inny, tylko nie trzeba worków z kartoflami przerzucać.
Mam sąsiada co z nim czasem sprawdzamy w soboty czy wyroby z pieców sandomierskich szczelne są i utrzymanie jakość zawartości gwarantują, no generalnie że atestowane przez nas są i procentów nie ubywa. I oni mi mówi, że jak coś się niedobrego z towarem u niego w tym warzywniaku dzieje, znaczy się jak kartofle zgniły albo przemarzły i room left nadchodzi, to mają taką specjalną procedurę, co się nazywa AWARIA SYSTEMU. Oni sobie wtedy na spokojnie wtedy wieszją karteczkę INWENATRZACJA i oglądają jaki się ten room left im zrobił, no przecież sam się zrobił. Generalnie to taka AWARIA pomaga i po kilku godzinach dostawy świeżych kartofli z funkcjonujących warzywników stabilizują sytuację. W tym czasie oczywiście z powodu AWARII nasz warzywniak nie wysyła ziemniaków nigdzie, no bo ci niedobrzy depozytariusze co dali na magazyn ziemniaki ni jak nie mogą się do nich dobrać - AWARIA. Wiadomo jak się dziurę w wiadrze zatka to po kropelce coś tam naleci a nawet może się przepełnić jak się długo warzywniak ma zamknięty. Inne warzywniaki na szczęście pilnują i żeby się nie przepełniło to dzwonią z interwencją gdzie trzeba, żeby tam już ten system co uległ tak poważnej awarii się naprawił. Był taki bank co się nazywał BPH, tam AWARIE były praktycznie co piuntek, to wreszcie ktoś się zlitował i warzywniak przejęła sieciówka narodowa pod szyldem melonika.
Jak koniec miesiąca jest piątek, to ja zawsze załodze płacę w czwartek, litościwy Pan jestem, nawet nie wiedzą czemu tak. Ale dzięki temu kredyty na czas spłacają.
Problem się zrobi jak się AWARIA zrobi w dwóch lub więcej dużych warzywniakach, no bo skąd wtedy nakapie.
@polish_wealth
Zacznij od kupienia porządnej suwmiarki, jak @gruby radził :-) tak żeby być pewnym pomiaru, różne rzeczy se zmierzysz do brodaczy i jelonków w sam raz się nada. Jak z profi narzędziami przyjdziesz do nadszyszkownika rexa to może łaskawiej na ciebie spojrzy.
MITUTOYO wyprzedaje się 30% poniżej cennika, znaczy się słabo im sprzedaż idzie. To by potwierdzało, że prawdziwy przemysł stoi bo to zacne środki produkcji są. Tylko pytanie czy będzie za chwile co nimi mierzyć skoro nadszyszkownik pisze, że w piecach coraz lichsze rudy się zasypuje.
3r3
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-30 21:08
abo
"Bo to nie była awaria serwera tylko stanu magazynowego^^ "
Wolałbym, żebyś się mylił, bo to spory magazyn był .
Dodrukować by nie zdążyli, czyli "czyjś suweren" będzie musiał się wykazać refleksem ;)
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-30 21:22
Sol
"Prawda tylko dzieki Polsce usiaki moga cos ugrać na Ukrainie tylko żeby te nasze zakute pały na to wpadły? "
Polska jest amerykańskim wasalem a w relacjach z Ukrainą czymś w rodzaju junior partnera mimo, że Ukraina to już praktycznie kraj upadły. Nie rozumiem więc apeli aby było więcej cukru w cukrze. Pomijam już sens pchania się jako pionek w kolejną wojnę. Skąd Was nasyłają nieszczęsny człowieku?
"Jakby Kulczyk żył już mielibyśmy prąd z Ukrainy zgadnijcie w jakiej cenie. "
Tani prąd mogliśmy mieć z Białorusi, ale Waszyngton uznał ten kierunek za niekoszerny i zakazał wasalowi importu z tego kierunku. Poza tym na polską elektrownie jądrową wydano do tej pory miliard złotych i nie ma nawet planów lokalizacji. Może tym się lepiej zająć, a może w ogóle wyjść UE skoro UE do 2050 chce odejść całkowicie do węgla, a na atomówki też kręci nosem? Przecież Francuzi protestowali właśnie z TEGO POWODU. Oni już czują politykę "zrównoważonego rozwoju", która jest po prostu powolnym zwijaniem populacji w obliczu technicznej osobliwości b.prawdopodobnej do połowy tego wieku.
Przypominam też U-krainie rząd III RP podarował 4 miliardy złotych, a nie liczę stypendiów dla Ukraińców, rozpieszczania ich ZUSem (wlicza czas pracy na Ukrainie, ale nie pobiera z Ukrainy środków) dotacji na pisemka; dostał ją nawet banderowiec nazywający Polaków zwierzętami:
https://medianarodowe.com/ukrainski-dziennikarz-porownal-polakow-do-zwierzat-pis-dal-mu-40-tys-zl-dotacji/
przecież pieniądze nie biorą się z drzewa pieniążkowego. Ty tymczasem udajesz, że polska klasa polityczna jest nieczuła na świeny deal w postaci pomagania Ukrainie, krajowi który jest dla Rosji czymś w rodzaju ISIS dla krajów nieprzyjaznych Izraelowi. Czysta destrukcja na granicach heartlandu. ty chcesz w czystą destrukcję inwestować? Inwestować może Wujek Sam, a dla ciebie to skok na główkę do pustego basenu bez względu czy jesteś Polakiem czy dżihadystą z Kijowa. Ja proponuję zastanowić się nad energetyką w kraju niż promować uzależnianie od nieprzewidytwalnego bantustanu banderowskiego, a już powoływanie się na Kulczyka to zakrawa o dużą niestosowność. Wszak to był specjalista od nadstawiania wiadra do rzeki cudzych pieniędzy. Typowy oligarcha.
Sol
PS2. na Ukrainie standardem jest przejmowanie przedsiębiorstw za pomocą najazdu "ochroniarzy". Ukraińcy uciekają z Ukrainy nie z powodu jakiś mitycznych zielonych ludzików, ale z powodu panującej na Ukrainie kleptokracji, deindustrializacji i postępującej degradacji infrastruktury. A to wszystko przykryte jakimś groteskowym turbo nacjonalizmem fasadowym, czymś w stylu "patriotyzm" PiS ale do potęgi N, np. mieli po Majdanie etap malowania wszystkiego na żółto-niebiesko, nawet koszy na śmieci. Gdyby Polska była krajem poważnym do by wykupiła za bezcen masę upadłowościowa po ukraińskim przemyśle zbrojeniowym (prawie połowa przemysłu zbrojeniowego i kosmicznego ZSRR!), a pod żadnym pozorem nie można wchodzić z Ukraińcami w spółki, bo oni są jak alkoholik. Umówisz się na spotkanie, a on nie przyjdzie. Płatne ma być z rączki do rączki, a nie jakieś umowy na kupno prądu. Tym bardziej, że w tamtejszych atomówkach na siłę kombinują z amerykańskim paliwem i nie wiadomo jak to się skończy.
PS3. Ten salon24 to zywczajna trolnia. Pod wiadomością jaką zalinkowałeś
https://www.salon24.pl/newsroom/915111,polska-zakupi-nowa-bron-od-usa-to-wyrzutnie-rakiet-himars
są zachwyty nad tym jak za pomocą wrzutni HIMARS o zasięgu 300km będziemy skutecznie prowadzić wojnę z Rosją (na której - podobnie jak ty - nie mogą się już doczekać). Tym ludziom ewidentnie brakuje piątej klepki, nie wiedzą jak wygląda współczesna wojna o dużym natężeniu, nawet nie potrafią określić czy ta wunderwaffe ma być użyta do wojny obronnej czy do wojny ofensywnej. Sądząc po poziomie wypowiedzi nawet nie zastanawiali się nad tym, a wszak jest duża różnica między odpalenie salwy w śpiącego wroga a obudzeniem się w nocy patrząd jak hipersoniczne pociski niszczą twoją wypieszczoną artylerię dalekiego zasięgu.
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-30 21:51
alitebelen
Równocześnie z taka sytuacją wystąpi AWARIA INTERNETU, a "naczialnik z Żoliborza" jak będzie jeszcze żył, to w tv założy czarne okulary.
Jakiś problem jest z iss. Nie wiem, czy nie będą ladować ;) Swoją drogą, byłby to świetny globalny temat na odwrócenie uwagi.
Na Ukrainie, uczniowie zrzucają się na łapówki dla dyrektora, a w komisariatach policjanci robią zrzutki dla szefa, do tego mafie/grupy na wszystkim. Wchodzić z interesem na Ukrainę? Tam jak do Niemiec, chyba tylko na czołgach, tych od "nadszyszkownika";).
Ostatnio modyfikowany: 2018-11-30 21:48
gruby
"Czy ten system przypadkiem nie jest oparty o klastry serwerów?"
to jeszcze pikuś. Jak się przyjrzysz tym zrzutom ekranów kursujących po sieci to zobaczysz że w rzeczywistości tam były komunikaty o tym że całe segmenty sieci były niedostępne. Te klastry serwerów to pewnie sobie dalej powietrze mieliły jak im CIO kazał, tyle że bez działających sieci to one mogły się ze sobą nawzajem za pomocą co najwyżej migających diód porozumiewać.
@bodek napisał:
"W banku tez się robi room left, bo to też magazyn tylko taki na wartościach boolean, z przewagą wartości null."
przecież bank to jest "room left" z definicji, tyle że oni mają taką kryszę że im nikt z audytem nie podskoczy aż się sami nie zgodzą. Takiego Marcina P. posadzili i siedzi człowiek już szósty rok bez wyroku i oskarżają go jeszcze o "room lefta". Audyt w Amber Goldzie wykazał że w momencie zwinięcia interesu Marcin P. miał w sejfach pokrycie na 15% zobowiązań. Powerpoint miał w swoim banku mniejsze pokrycie (procentowo) jak go wicepremierem robili. Jeden siedzi pod celą a drugi w KPRM. Zagadka na weekend: znajdźcie trzy inne różnice pomiędzy Marcinem P. a Mateuszem M., przy czym posiadanie koncesji od KNFu na robienie "room lefta" w majestacie prawa się nie liczy.
Bardzo podobała mi się strona informująca o "pracach konserwacyjnych" w Idei na weekend w którym Glapiński straszył Czerwińską ciemną nocą zakręceniem bankom kurka z keszem. Otóż pierwszą informacją od góry było że "wkłady są gwarantowane przez BFG" a dopiero poniżej umieszczono informację "serwis chwilowo niedostępny".
greg240
dziwna sprawa z tym getinem, przechodze sobie dzis kolo oddzialu a tam prawie pusto jeden klient i 2 kasjerki, czyzby ludzie juz wyjeli albo zapomnieli o sprawie:) A tu masz https://businessinsider.com.pl/media/prasa/nbp-chce-usuniecia-artykulow-o-aferze-knf/zx2ftrg
"NBP domaga się w nich nakazania tymczasowego usunięcia artykułów prasowych opisujących aferę wokół KNF." czyli co zamiataja pod dywan, aby ci cobyli na wakacjach, sie nie dowiedzieli , ze byla jaka kolwiek afera, niedlugo to zadne media nie beda mogly o tym mowic, a ponoc mamy wolnosc slowa, bedzie cashless i zakaz mowienia ,ze sektor jest "zdrowy"
Kikkhull
Robert67
Witaj, nadajemy na tej samej fali ( to moje odczucia, ponieważ nie mam weny i nie potrafię tak pięknie wszystko opisywać)
Mam do Ciebie pytanie, czy mając kredyt na dobrych warunkach 4% nie hipoteczny, z możliwością spłaty w każdej chwili, bez prowizji- spłaciłbyś ten kredyt teraz?, czy czekać... bo pisałeś, że rano po obudzeniu okaże się że... Ale moim zdaniem bank musi poinformować wcześniej o zmianie oprocentowania i harmonogramu. Środki na spłatę mam i w każdej chwili mogę spłacić,- tylko kiedy???
Pozdrawiam Ciebie i Wszystkich- Wielki Szacun!!!
Kabila
Najechał bezprawnie Panamę i Irak. W slumsach Panama City US Army strzelała do wszystkiego co się rusza. Czołgi rozjeżdżały samochody cywilne z ludźmi w środku. Bush i jego CIA przerzucali narkotyki z Kolumbii do USA i tam rozprowadzali na ulicach miast amerykańskich (taki z niego był patriota). O zniszczeniach w Iraku powszechnie wiadomo. Rycerz Zakonu Maltańskiego. Wraz z Gorbaczowem realizował wielkie dzieło NWO - rozmontowanie Sowietów z wywozem aktywów i instalacją chłopców od brudnej roboty we wszystkich demoludach. Był masonem najwyższego, 33 stopnia wtajemniczenia. Spał w łóżku z malutkimi piramidkami egipskimi - wierzył w siłę światła. Bardzo często mówił o świetle i tysiącu promieniach.
3r3
"Może tym się lepiej zająć, a może w ogóle wyjść UE"
A nawet z PRL3.0 - secesja z zadłużenia^^
Co to komu szkodzi aby PRL3.0 pozostał państwem bez terytorium i bez ludności?
A ze zobowiązaniami - przede wszystkim emerytalnymi^^
"powoływanie się na Kulczyka to zakrawa o dużą niestosowność. Wszak to był specjalista od nadstawiania wiadra do rzeki cudzych pieniędzy. Typowy oligarcha. "
To trzeba się uczyć by takim być jak On^^
@gruby
" Jak się przyjrzysz tym zrzutom ekranów kursujących po sieci to zobaczysz że w rzeczywistości tam były komunikaty o tym że całe segmenty sieci były niedostępne. "
W pribałtyce soviet taki numer odwalił kilka lat temu. Było kilka miesięcy powrotu do gotówki.
"Zagadka na weekend: znajdźcie trzy inne różnice pomiędzy Marcinem P. a Mateuszem M., przy czym posiadanie koncesji od KNFu na robienie "room lefta" w majestacie prawa się nie liczy. "
Pochodzenie^^
@Kikkhull
"bo chodzi o usunięcie że szef NBP brał udział w aferze, na niego nie mieli taśm a zmyslali bajeczki"
Jeśli szef nie wiedział o cudach we własnej firmie to tym bardziej jest winny. Jakie niby zarzuty stawiane były Tuskowi na komisji?^^
@Robert67
"Ale moim zdaniem bank musi poinformować wcześniej o zmianie oprocentowania i harmonogramu."
Ale bank ma lepsze zdanie od Twojego, bo ma państwo, a to ma lochy, pały i inną przekonującą infrastrukturę, że jednak Twoje zdanie nadaje się do zmielenia nawet jakby miliony ludzi je podzielało.
gruby
"czy mając kredyt na dobrych warunkach 4% nie hipoteczny, z możliwością spłaty w każdej chwili, bez prowizji- spłaciłbyś ten kredyt teraz?"
Pisałem wcześniej o pozafinansowych kosztach kredytu które w moim przypadku są bardzo wysokie. Jeśli Ci chomąto kredytu w życiu pełną piersią nie przeszkadza ... Naprawdę, to bardzo osobista decyzja. Każdy decyduje za siebie. Wiesz jak się czujesz teraz, z kredytem. Coś Ci chyba przeszkadza skoro o tym napisałeś.
Zrób eksperyment: spłać go teraz. Pożyj trochę bez tego łańcucha na szyi. Jak Ci go będzie brakowało to zawsze możesz wziąć nowy kredyt. W dyskusji o uczuciach argumenty logiczne nie działają. Sam musisz niestety przez to przejść. Jednym kredyt przeszkadza, innym nie.
"Ale moim zdaniem bank musi poinformować wcześniej o zmianie oprocentowania i harmonogramu. Środki na spłatę mam i w każdej chwili mogę spłacić,- tylko kiedy???"
Ależ oczywiście że poinformuje. W linku na stronie głównej bankowości internetowej, w prawym dolnym rogu, czcionką wielkości "4", białą na białym tle. Zostaniesz powiadomiony zgodnie ze wszystkimi regułami sztuki a Twoja skarga utonie w powodzi innych. Przypominam, że w Polsce prawne reguły skutecznego dostarczania wiadomości bardzo zostały obniżone i to przez Irlandczyków a nie przez dobrą zmianę nawet, wprowadzono nawet coś takiego jak "dostarczenie domniemane".
Jeśli o prawne batalie banku z klientem chodzi: jeden z tutejszych zawodników postanowił zarobić na wyborze Trumpa na prezydenta. Deutsche Bank zakład przyjął, jak do wypłacenia wygranej przyszło to zaczęły się schody. To już ze trzy lata będzie a o sukcesie jeszcze tu nie napisał. Sądy nie są dla klientów skarżących banki, sądy są dla banków przejmujących zabezpieczenia kredytów. Jak chcesz żeby sąd wydawał wyroki po Twojej myśli to musisz sobie taki sąd sam stworzyć i samodzielnie go utrzymywać.
Lech
dawid1125
jeżeli pojawi się mocniejszy scenariusz inflacyjny tzn. wzrost do dwu cyfrowej inflacji i dwu cyfrowego oprocentowania kredytów to kredytobiorcy będą mieli wiadomy problem . Nasuwa się więc pytanie jak się na te okoliczność zabezpieczyć posiadając gotówkę? Ewantualnie jaki ruch zrobić aby wziąć np 100 tys kredytu zainwestować ( pytanie w co?) potem to aktywo upłynnić np za 200 tys i spłacić wspomniany kredyt zostawiając sobie pokaźny zysk. Takie sytuacje juz miały miejsce wystarczyło wziąć kredyt na budowę lub mieszkanie, za pieniądze kupić używane auto, po skoku auto sprzedać i spłacić kredyt za max 10% wartości auta ( lata 80 lub 90 jeśli dobrze kojarze). W takim razie jeżeli zakładamy scenariusz inflacyjny to jakie aktywo będzie najbardziej bezpieczne i może dać ewentualnie większy zysk ? pozdrawiam
panna
gruby
"W takim razie jeżeli zakładamy scenariusz inflacyjny to jakie aktywo będzie najbardziej bezpieczne"
Inflacja jest skutkiem a nie przyczyną, wywołać można ją w następujący sposób:
- dodruk waluty,
- zwiększenie prędkości obiegu waluty,
- zmniejszenie podaży produktów,
- manipulacja kursem waluty (to osobny temat na osobne wypracowanie),
- destabilizacja struktur oficjalnej władzy.
Każde z tych zjawisk wymaga innego sposobu obrony przed nim a ponieważ rzadko występują one osobno w rzeczywistości przed każdym wywołaniem kryzysu nasi właściciele stosują inną recepturę, doprawiając kryzys do gustów lokalnej ludności. Tak naprawdę jedynym zabezpieczeniem przed kryzysem jest osiągnięcie pozycji w której na wywołany u siebie kryzys można odpowiedzieć wywołaniem kryzysu na podwórku wroga. No i przy okazji doszliśmy do wyjaśnienia dlaczego Chiny nie zostały jeszcze zaorane w koreańskim, tajskim czy japońskim stylu. Chińczycy mają właścicielom BISu czym oddać, dług to najgroźniejsza z istniejących broń masowego rażenia.
roundcube
Najechał bezprawnie Panamę i Irak.
Zgodnie z prawem naturalnym :)
"Spał w łóżku z malutkimi piramidkami egipskimi - wierzył w siłę światła."
My za to śpimy z krzyżami i różańcami a ściany obwieszamy obrazami i figurkami. I co z tego wynika?
Bobass25
Kłania Ci się lektura artykułów IT21, tam znajdziesz informacje co z czym i dlczego...
Pierwsza zasada jest taka aby zarabiać w momencie zakupu, co do spekulacji na kredycie to koledzy poniżej napisali o zagrożeniach, a głównym jest ruchoma stopa procentowa więc aby zminimalizować zagrożenie kredyt musi mieć stałe oprocentowanie, przy czym musisz ustalić co znaczy ,,stałe oprocentowanie" bo jakoś w bankach z moich doświadczeń wynika że jakoś różnie to interpretują ;), a w naszym bantustanie na cały okres kredytowania takich kredytów dla Kowalskiego nie ma. Jeśli dojdzie w końcu do kryzysu to potrzebna będzie Ci gotówka bo pojawią się okazje, jeśli zabezpieczenie kapitału to metale szlachetne, ewentualnie rzeczy które w Twoim otoczeniu będą miały największą płynność .
Może @3r3 podpowie z której strony Jego zdaniem bat poleci ;)
pokora poprzedza sławę
Ruszy lawina ? Co to będzie, co to będzie ?
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-01 12:54
Kikkhull
Kredyt konsumpcyjny nawet 4% jak nie wiąże się z dodatkowymi kosztami to lepiej spłacić.
Kikkhull
https://e24.no/energi/gass/fra-norge-til-danmark-polen-baltikum-og-finland-her-kommer-de-nye-gassroerene/24506855
polish_wealth
@ 3r3 Jak zwykły Polak, który nie miał czasu na pochylenie się nad value, które opisałeś wczoraj, a skupiwsz się nad wywołeniaem do tablicy przez tekst:
Bardzo mi przykro jeśli podeptałem Twoje marzenia o polityce, demokracji, religii, lożach, służbach i mafiach. I od razu Cię zmartwię - nie ma żadnej innej gospodarki. Nie ma żadnego działającego współdzielenia, współuczestnictwa czy innych fantazji.
Przesadziłeś rozrzutnie oczywiście, z wrzucaniem do jednego wora politkę i demokarację razem z "religą i masonami"
Jakkolwiek możesz mnie przewieźć na poglądach o gospodarce, za co dziękuję bo konto może od tego spuchąć, to sprowokowany tym komentarzem wychodze na ring i wzywam bloga do odworności randiego.
Tz.n wam powiedziano, że dajemy milion dla kogoś kto uwowodni istnienie, jakiejkolwiek, siły parapscyholgicznej, a ja wam mówię, że daje 2000 PLN, dla kogoś kto udowodni mi, że nie istnieje Bóg, lub że jak istnieje to nie wpływa na rynek, lub że Maryja nie jest jego desygnatem z całymi konsekwencjami.
wczoraj zaczałem Runa na Gi-brokera i właśnie wpłaciłem 2 koła, wiem że to śmieszna kwota, ale daje ją temu na konto kto mnie przekona, że te rzecy niestnieją,lub jak istnieja, że nie wpływają na rynek (bo dużo ludzi mówi Bóg, jest ale nie inferuje- deizm - Bóg tak, Kościół - nie )
Podpisuję się nad deklaracja:
Mateusz Maria Wojciechowski, Ełk, pesel 90081804695, skoro Cezary Głuch jest jawny, to ja jako jego komentator sie nie boję i stawiam hajs na różdzkę Dawida nieustannie.
Stawiajcie każdy hajs Na Maryję, z Maryją się chodzi po wężach, każdych,
Tylko prawda nas może wyzwolić, a teraz pomijając to że wypiłem, to przechodzę do value:
__@ Zacznij od kupienia porządnej suwmiarki, jak @gruby radził_
nie mam nic przeciwko narzędziom, ale jak mi to pomoże? w sumie to lubię suwmiarkę z przesuwającą się plazmą gyrospokową na środku, ale czy ona zmierzy pomysły?
Odwracając piłkę, ja postuluję, ze na blogu są wiznonerzy, istnieją też przedsiębiorcy, istnieją kapitałodawcy chwalebni, istnieją krytycy pomysłów, pytanie brzmi czy za 5 lat zarobimy se?
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-01 13:39
gruby
"W piątek wieczorem PAP Biznes podał, powołując się na Sylwię Urbańską, rzeczniczkę prasową warszawskiego sądu okręgowego, że do tego sądu wpłynęły wnioski NBP dotyczące publikacji o aferze korupcyjnej w KNF."
oraz dalej w tym samym artykule:
"Wiadomo, że wniosków NBP jest sześć, dotyczą konkretnych osób fizycznych, nie redakcji."
Pytanie techniczne: co polski sąd może zrobić estońskiej spółce wynajmującej serwer we Francji dla której piszą różne, nieujawnione z nazwiska osoby piszące w sumie to cholera wie skąd i podpisujące się kolektywnie jako "Zespół Independent Trader" ? A sam Trader21 podlega z tego co wiem jurysdykcji króla Filipa VI i zadekował się na wyspie do której polska marynarka wojenna nie jest w stanie dopłynąć z powodu zbyt małych zbiorników na paliwo. No i jak pogonić kota skurczybykom, towarzyszu prezesie Glapiński :-) ? Zamrozicie im konta z paragrafu "wspieranie terroryzmu" ? W Estonii ? A kto powiedział że spółka w Estonii musi mieć konto w Estonii ? Albo konto w banku w ogóle ?
Trader21, naczelny terrorysta Rzeczypospolitej się znalazł.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-01 13:31
Jacek111
Alez my teraz spłacamy dług, w trakcie trwania programów socjalnych
https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/dlug-polski-do-pkb-government-debt-to-gdp,195,0,2419395.html
polish_wealth
Jest wyjątkowo mało prawdopodobne aby ludzie powszechnie mieli jachty takie jak sobie wyobrażają
zgadza się cała gospodarka tj. jej owoce, przypadają dla zainteresowanych, goja jest zawsze w dupę.
_
Banki nie są źródłem pieniędzy. Robinodchudzanie banków nie ma żadnego sens_
czy my posiadamy lustra w domach? Zaraz wracam, wiem o czym mówisz.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-01 13:40
Dante
Wyobraź sobie, że jest rok 1999r. i zweryfikuj jak sprawdziła by się Twoja strategia w okresie przykładowo 1999r. - 2008r.
Wiele wskazuje, że właśnie tak może wyglądać okres w latach 20.
3r3
"3r3 nie mieszaj ludziom w głowach, szef NBP nie ma nic wspólnego z KNF który podlega pod premiera. "
Taaa - w ogóle nikt tam się z nikim nie zna i pierwszy raz o sobie nawzajem wyczytali z gazet^^
"Kredyt konsumpcyjny nawet 4% jak nie wiąże się z dodatkowymi kosztami to lepiej spłacić. "
Z niejaką eksperiencją mogę stwierdzić że tak w całości to niekoniecznie, najlepiej tak w sam raz aby nie było że oszustwo tylko zwyczajne zawirowania rynku^^
Niespodziewane i niedające się przewidzieć oczywiście zawirowania^^
Zauważ że @gruby uważa kredyt za chomąto, bo @gruby jest poważnym i szanowanym obywatelem płacącym podatki, mającym pozwolenia na to i na owo i nawet niejawne. @gruby jest więc w matni wykazywania że "przestrzega reguł" aby mógł kontynuować swoje życie tak jak je prowadzi. Jednak spektrum życia społeczno-gospodarczego nie ogranicza się wyłącznie do ludzi poważnych & szanowanych.
@Lech
"Co pochwali Pinokio i opisze jako firmę co zdobywa świat to zaraz ma ona kłopoty"
Od biało-czerwonych lepiej się trzymać z daleka - same z nimi zgryzoty.
@dawid1125
"Nasuwa się więc pytanie jak się na te okoliczność zabezpieczyć posiadając gotówkę? Ewantualnie jaki ruch zrobić aby wziąć np 100 tys kredytu zainwestować ( pytanie w co?) potem to aktywo upłynnić np za 200 tys i spłacić wspomniany kredyt zostawiając sobie pokaźny zysk."
Nie istnieje takie rozwiązanie dostępne dla Ciebie skoro go nie znasz. Przyjmij że poniesiesz straty na tej inflacji i zabezpiecz sobie niszkie koszty stałe oraz stany magazynowe aby jak najdłużej przetrzymać bez wiązania sobie sznura (zadłużenia) na szyi.
To nie byłoby żadne rozwiązanie dla Ciebie, jakbym Ci napisał: zbuduj firmę na tyle dużą, żeby móc przyjąć odpis 50% w pierwszej fazie, potem odpisać jeszcze połowę połowy i wyjść na dwukrotnym plusie ze stanu wejściowego (plus to co się po drodze osypało pod grabie plus przetrwany czas na dogodnej konsumpcji). Ale to jest rozwiązanie dla mnie. I po wyjściu z dołu znowu mnożnikiem do góry, i tak w kółko przy eksternalizacji strat.
@Bobass25
"Może @3r3 podpowie z której strony Jego zdaniem bat poleci ;) "
Już poleciał. Ja już poczułem. Wszystko jest tak jak tu ciągle opisujemy tylko rozsmarowane jest w czasie i po geografii na wyjątkowo długim odcinku - pasuje do stagflacji na parę dekad. Przyjżyj się liczbom (nie wykresom) - od peaków do stanu obecnego mamy minusik?
@pokora poprzedza sławę
"Panowie w komentarzach pod różnymi artykułami o nadchodzących podwyżkach cen prądu piszą iż do firm już przychodzą cenniki na przyszły rok z kwotami wyższymi o 50-60 procent.
Ruszy lawina ? Co to będzie, co to będzie ?"
Teraz sobie skalkuluj że masz komory do lakierowania proszkowego (w skali ciężarówek bo to się w pl robi) albo piece, albo... cokolwiek co na prąd chodzi i masz do firmy podpięty kabel z rachunkiem na półtora miliona pln rocznie i dajmy na to - 50 pracowników. To zgadnij jak rozdzielimy taką podwyżkę ceny prądu pomiędzy zatrudnionych 6k12-(600k/(5012) dla równego rachunku bo to jest 600 pensji wypłaconych w ciągu roku przy 50 pracownikach. Bruttobrutto stanowiska w pl jest przy wypłacie 2200 na rękę około 5-6kpln (bo rękawiczki mu kup bo przepisy, bo czapkę, bo chory, bo przejście ma być zgodne z normą, bo woda, bo wentylacja, bo przebieralnia). No to musimy każdemu odjąć z rocznej puli drobny tysiąc pln - a to nie jest jedyna podwyżka bo jeszcze marże spadną w rezultacie tego. W rezultacie pracownik będzie musiał zostać poddany przymusowi ekonomicznemu zrobienia +50% darmowych nadgodzin po zwolnieniu połowy stanu osobowego. I zostanie temu przymusowi poddany tylko zrobimy workaround żeby to przeszło, a po drodze zwolnieni zostaną wszyscy aby dołączyć do rezerwowej armii bezrobotnych.
Z punktu widzenia kapitału państwo może dowolnie posysać firmy, bo i tak musi na końcu kupić dobra publiczne aby w ogóle istnieć^^
Rachunek po stronie kapitału i tak będzie na plusie. Nawet jeśli rezultaty społeczne będą na dramatycznym minusie. Do walki z kapitałem o kapitał służy kapitał, a nie polityka - polityka jest fakultatywna dla dóbr.
@polish_wealth
"Przesadziłeś rozrzutnie oczywiście, z wrzucaniem do jednego wora politkę i demokarację razem z "religą i masonami" "
Cóż to byłaby za prowokacja gdyby nie była przesadzona?
No ale sam rozumiesz, że jedynym powodem do nawiązywania innego niż ogniowy kontaktu z sapiensami jest spodziewany zysk?
Po co mnie taki wół co na mnie nie pracuje?
"Tz.n wam powiedziano, że dajemy milion dla kogoś kto uwowodni istnienie, jakiejkolwiek, siły parapscyholgicznej, a ja wam mówię, że daje 2000 PLN, dla kogoś kto udowodni mi, że nie istnieje Bóg, lub że jak istnieje to nie wpływa na rynek, lub że Maryja nie jest jego desygnatem z całymi konsekwencjami."
Kapitalizm prowadzony przez psychopatycznych sukinsynów nie ma tej wady, że nie odpowiada na pytania. On ich po prostu nie stawia^^
Jest tylko jedno pytanie: "więcej?" i tylko jedna odpowiedź "więcej!". Moje, moje, moje!
Jeśli stawiasz pytania o wszystko inne to one nie docierają do kieszeni, nie docierają więc nigdzie gdzie by kogokolwiek kto cokolwiek może wzbudziły do czegokolwiek.
Nie pytamy czy nad złożami żyli jacyś tubylcy co w coś tam wierzyli - być może kiedyś tam jacyś żyli, ale kapitalizm rozwiązuje ten problem nie stawiając sobie tego pytania właśnie^^
Coś tam na to tajskie konto doszło?
"Odwracając piłkę, ja postuluję, ze na blogu są wiznonerzy, istnieją też przedsiębiorcy, istnieją kapitałodawcy chwalebni, istnieją krytycy pomysłów, pytanie brzmi czy za 5 lat zarobimy se? "
Już zarobiliśmy, teraz dołek będzie. Było uważać^^
"czy my posiadamy lustra w domach? Zaraz wracam, wiem o czym mówisz."
Emisja waluty wynika z suwerenności. Każdy tak sobie emituje jak może, przy odpowiednio dużym przedsiębiorstwie mniej więcej tak to funkcjonuje - wtedy powstają do tego przybudówki.
uajka
Dawid1125
Nikt ci tu nie doradzi, a nawet jakby to skąd wiesz czy on sam zarabia ? Dostaniesz 10 rekomendacji i która wybierzesz ?
Trader wiedzą się dzieli i dobrze , ale jego rekomendacje na razie sprawdzają się dosyć przeciętnie . Odradzał za to nieruchomości , krypto i akcje a na tym się zarabiało w poprzednich latach.
To może rekomendacje najmądrzejszych tutaj gości jak 3r3 lub gruby ? - to oni uwaleni na inwestycjach jak mało kto, grają pod scenariusz 3ww. 3r3 możesz słuchać jeśli idzie o kobiety i robinie dzieci. Sam musisz się edukować , co jest wyjątkowo trudne i nie dla każdego . Jak nie czujesz się na siłach to poczytaj o PPT ( permanentne portfele), o których Trader też pisał. 9% średnio rocznie od kilkudziesięciu lat, debiloodporne.
Max108
może ja bym schylil się po sakiewke , którą wzgardzil polish wealth.
podobne kompetencje (kupić sprzedać pr )
mam pewną experience w palikowaniu i byciu galareta ^^
na wiosnę będę w europie to się przypomnę.
ten adres se7en dalej aktualny?
3r3
"Odradzał za to nieruchomości , krypto i akcje a na tym się zarabiało w poprzednich latach. "
"Się zarabiało" - a @uajka zarobił? Czy tylko słyszał że "się"?
@Max108
Zobaczymy co będzie na wiosnę, skontaktuj się na maila i dostaniesz koordynaty na miejsca zrzutu.
dawid1125
Jaras
Zmarł stary Bush - zbrodniarz wojenny, handlarz narkotyków oraz mason 33 stopnia.
Najechał bezprawnie Panamę i Irak. W slumsach Panama City US Army strzelała do wszystkiego co się rusza. Czołgi rozjeżdżały samochody cywilne z ludźmi w środku. Bush i jego CIA przerzucali narkotyki z Kolumbii do USA i tam rozprowadzali na ulicach miast amerykańskich (taki z niego był patriota). O zniszczeniach w Iraku powszechnie wiadomo. Rycerz Zakonu Maltańskiego. Wraz z Gorbaczowem realizował wielkie dzieło NWO - rozmontowanie Sowietów z wywozem aktywów i instalacją chłopców od brudnej roboty we wszystkich demoludach. Był masonem najwyższego, 33 stopnia wtajemniczenia. Spał w łóżku z malutkimi piramidkami egipskimi - wierzył w siłę światła. Bardzo często mówił o świetle i tysiącu promieniach.
- z grubsza to wszystko prawda co napisałeś.
Rzecz w tym, że mimo podeszłego wieku wcale nie jest pewne czy odszedł sam czy mu ktoś pomógł.
Taki Michael Heyden np, były szef NSA a właśnie mu zaaoplikowano miksturę i "miał zawał".
Teraz to idzie na ostro!!! pogrzeby z honorami państwowymi będą częste.
POTUS się zdenerwował jak w czasie pobytu w Szkocji zawał zaaplikowano ochroniarzowi z Secret Service bo zachodziło podejrzenie, że na ten zawał miał zejść właśnie POTUS.
338LM
Jednak chyba nie wiesz na co się porywasz, ale trzymam kciuki, dbaj o swoje bezpieczeństwo co by to nie znaczyło.
Wszyscy piszą o inwestowaniu w to i tamto a kto inwestuje we własne zdrowie i jak ?
Dla bardziej zainteresowanych polecam prześledzić powiązania Roche i koncernów chemicznych!
A tutaj lik do ciekawego dokumentu w j.niemieckim : https://www.youtube.com/watch?v=bVQ58hzbwWI
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-01 18:42
338LM
uajka
abo
"zobaczysz że w rzeczywistości tam były komunikaty o tym że całe segmenty sieci były niedostępne"
Czyli "siekiera", a to już domena ludzi nie systemów binarnych.
Czyli 3r3 może mieć rację.
Echhhhh, czasami i ślepej kurze ziarno się trafi ;)
@Jaras
"Taki Michael Heyden np, były szef NSA a właśnie mu zaaoplikowano miksturę i "miał zawał". "
No takie czasy, przerost formy nad treścią "mikstura", kiedyś do tego wystarczyła deska i młotek za parawanem u lekarza ;)
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-01 21:58
Dante
Ciekawe do analizy są akcje spółek wydobywających węgiel, zwłaszcza w kontekscie nadchodzącej dość ostrej zimy. Również w perspektywie najbliższej dekady te akcje mogą się dość dobrze sprawdzić w kontekście zmian klimaty
https://www.zerohedge.com/news/2018-11-28/scientists-weak-ocean-circulation-could-signify-incoming-mini-ice-age
Mniej kumate media jeszcze używają sloganu o "globalnym ociepleniu", a inne załapały mądrość etapu i wiedzą, że ludziom nie można przestawić wajchy o 180 stopni z dnia na dzień i musi być co najmniej przejściowy etap "zmian klimatu". Swoją drogą, tak sporo się mówi o "zmianach klimatu", a o Antarktydzie w tym kontekście cisza. Bardzo ciekawe :-)
@uajka @inflacja
To że przy sporym dodruku nie doszło ostatnimi laty do sporej inflacji, to skutek sporego ciśnienia deflacyjnego na skutek spłacania niemałych długów - poprzez QE i inne podobne programy po prostu ceny nie spadły tak mocno jak spaść powinny. Warto przypomnieć,że lata 20. XXw. bardzo przypominały pierwszą dekadę XXIw. (był to ówczesny odpowiednik Great Moderation) - wówczas inflacja też była na dość niskim poziomie, a i tak urosła ogromna bańka inwestycyjna. Skutkiem ówczesnego krachu była bodajże ponad 30% deflacja, a po 2008r. deflacja miała raptem parę procent.
@polish_wealth
W poniedziałek powinno mieć miejsce wybicie w górę EUR/USD, a do końca roku pchanie w górę PLN, aby rząd mógł ogłosić wyliftingowane dane redukcji zadłużenia.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-01 22:57
Madraf
Osiołek kij marchewka, kto ma największe moce?
greg240
"Proponuję doczytać o co chodzi bo chodzi o usunięcie że szef NBP brał udział w aferze"
...
"Uprawniony żąda także nakazania tymczasowego usunięcia artykułów prasowych dotyczących tzw. afery KNF"
To znaczy , że całych artykułów, a dobre imię prezesa jest tu tylko pretekstem, przy okazji zapobiegą dalszej panice,
a tymczasowe to wiesz jest terminem precyzyjnie nie ustalonym może to być równie dobrze pare lat:) Gdyby chodziło o to że brał udział w aferze, to by wnioskowali o sprostowanie artykułu ,a nie usunięcie "całych" w domyśle artykułów. To czego nie napisali to , ktorych wydawcow to dotknie. Niewiem jak Ty ale ja nie mam problemu z rozroznieniem propagandy wiec Axel Springer mi nie przeszkadza, jak masz problem z widzeniem propagandy to koncz ogladac tvppis na etapie dobranocki nie dotrzesz do glownego wydania wiadomosci, tam dopiero mozna odczuć "backToTheFuture 10" a wlasciwie ...Past.
@Dante
"W poniedziałek powinno mieć miejsce wybicie w górę EUR/USD, a do końca roku pchanie w górę PLN, aby rząd mógł ogłosić wyliftingowane dane redukcji zadłużenia. "
Jak co roku, tyle ,ze ile rezerw moze ich to kosztować, ostatnio patrzylem to okolo 8-9mld rezerw wyparowalo, pytanie ile im teraz ubedzie, no i podczas akcji z Czarneckim nawet kurs nie drgnal, wiec pewnie tez cosik ubylo, ale to sie okarze jak opublikuja nowe dane za ten rok.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-02 00:58
greg240
Widzisz gdzieś w tym artykule propagandę, manipulacje lub nie prawdę? Czy tylko bazujesz na uprzedzeniach? Każda gazeta ma wlasciciela, i pisze co im kaza, ale to nie oznacza ,ze wszystkie artykuly musza byc takie, niektore sa suche zwykle informacyjne. Do brukowca im daleko.
polish_wealth
Powel spóźniony 5 minut wychodzi i mówi że nie będzie rejzów, a dolar idzie do góry, o co tu kaman ?
Trump, denerwuje rynek nie spotykając się podcas G20 z Panem ropą Putinem, kto tak się zachowuje? Ktoś kto ma słabe karty i szuka sensacji. Ameryka to powoli kibel?
@ Podsumowanie afery KNF:
Minęły 2 tygodnie i trochę kurz opadł,
Pis zachował się dobrze,
Czarny lis zachował się dobrze
aplikacja do nagrywania zadziałała
Spekuła prawidłowo powstrzymałą się od reakcji
Wszyscy są na winie.
Glapa marketingowo na probsie i Mati też.
Polska to dobry interes, powoli.
@ 3r3 jak Ty coś dziabniesz dobrego to warto być na IT : )
@ ciągnąc sobotę
https://www.youtube.com/watch?v=s4XqAYXcHlI
hurej, hurej,
Już buja białe żagle wyposzczone: )
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-02 03:19
polish_wealth
@3r3
może ja bym schylil się po sakiewke , którą wzgardzil polish wealth.
podobne kompetencje (kupić sprzedać pr )
hehehe, jak spadnie mi złotówka z portwela, to schylam się :), odwrotnie niż mój cumpel z filoz uniwerka z Bemowa, któremu nawet jak piątak wypadł to nie raczył nagiąć kręgosłupa twierdząc, że to wpływa na wartość osobista XD
Wesoło było, kiedy Ojciec prawnik mu wrzucił 100 k na konto i powiedział "Synu Teraz Twoja kolej, ja przegrałem" i ten mój serdeczny funfel przychodził na wykłady metafizyki z laptopem i otwartymi fjutami na WIG'a,
Egzamin: czym jest miłość, u Paula Rickera,
Na to mój ziomek:
Przepraszam, ale jestem własnie wkupiony w rynek na X, a Pan mnie się pyta o takie rzeczy ;pxD prawdziwa historia
hahahaha
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-02 03:42
polish_wealth
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-02 04:21
3r3
"3r3 tak na krypto i tak na mieszkaniach, Na akcjach nie, bo jeszcze jestem załadowany w innych sugestie - jak gazpromy czy spółki wydobywcze. Lekko pod kreską, "
No widzisz - jest wiele sektorów gospodarki i wszystkich nie ogarniesz. Na btc byłem dawno temu zanim stało się to modne, a teraz już byłem gdzie indziej. Ty kupujesz akcje Gazpromu - ja "dla nich" coś produkuję. Dla kapitału są dwie strony transakcji, przecież oni tego co im wpłacasz za akcje nie wrzucają do dziury z ropą na Syberii tylko płacą tym za produkty i usługi. Jak IT21 pisze żeby inwestować w sovieckie paliwa to ja to czytam tak, że muszę się ustawić w fabryce, która dostarcza im jaką śrubkę aby też posmakować tortu.
@abo
"Czyli 3r3 może mieć rację.
Echhhhh, czasami i ślepej kurze ziarno się trafi ;) "
Wczoraj wieczorem ING już się odetkało i go rozliczają.
@Dante
"Skutkiem ówczesnego krachu była bodajże ponad 30% deflacja, a po 2008r. deflacja miała raptem parę procent."
Ta wielka moderacja to było coś co dzisiaj nazywają MMT - takie tam czary mary promujące wytwórców i fabryki. Wtedy to było bardzo potrzebne, a dziś - się zobaczy. Obstawiam że dla złagodzenia awantury będzie skręt w tę stronę. I bardzo duży opór "że jak to trzeba pracować? w fabryce? miały być roboty!"^^
Wtedy bajkę o automatyzacji i mechanizacji opowiadano. Teraz wymyślili sobie "technologiczną osobliwość" i nawciskali lemingom ciemnoty że zbudują urządzenie, które nie wiedzą jak działa, i ono ogra wszystkich w sapiensowanie tak, że wszyscy będą zadowoleni. Taka nowa wersja zbawienia niby gdzie AI zabierze wszystkich do raju.
Władowane w to będzie nie wiadomo ile zasobów, po czym okaże się jacyś cwaniacy byli nie do zagięcia i okpili całą tę osobliwość, exploitami zdemolowali jej warunki bezpieczeństwa i narobili tyle backdorów, że wyszło jak zawsze. A reszta będzie znowu pisać hasła na transparentach i pokrzykiwać "złodzieje! złodzieje!".
Pogrywanie z sapiensami nie wychodzi na zdrowie.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-02 08:21
polish_wealth
uajka
Hiperinflacji nie ma i nie zapowiada się, gdyż powtórzę, by do tego doszło, potrzebny jest gruby wzrost płac, a coś tu już wszyscy mówią o spowolnieniu gospodarczym. Jeśli nie płace, to wydatki rządowe na potęgę, albo pieniądze helikopterowe, na co się też nie zapowiada.
Dokładnie stąd mamy inflację w polsce - 500+, czyli zasilenie pieniądzem wszystkich, oraz wzrost płac.
To że nadrukują (QE nie jest do końca dodrukiem), to za mało, bo jak do tej pory widać, przyrost pieniądza sprawie że parę % bogatych ma więcej, a oni to już nie mają na co wydawać więc pakują w rynki kapitałowe.
Lech
Powinniśmy się cieszyć ,że zaludni się Tajga Tundra Grenlandia ,a może i Antarktyda, a do tego większe opady zasilą pustynie w roślinność i wodę.. czyli powierzchni do zabudowy ludziom znacznie przybędzie, a nie ubędzie , tyle że część gdzie indziej niż do tej pory.
Polska będzie co najwyżej krajem śródziemnomorskim niezadługo..
Do inflacji wystarczy z dnia na dzień podnieść kilka razy cenę srebra i złota..
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-02 10:30
lenon
"Powinniśmy się cieszyć ,że zaludni się Tajga Tundra Grenlandia ,a może i Antarktyda, a do tego większe opady zasilą pustynie w roślinność i wodę.."
Przy tym, uwolni się do atmosfery olbrzymia ilość metanu, a w międzyczasie, miliard Afrykańczyków za pomocą taczek zasypią morze śródziemne piaskiem z Sahary...
MemstaraAgento
"Tz.n wam powiedziano, że dajemy milion dla kogoś kto uwowodni istnienie, jakiejkolwiek, siły parapscyholgicznej, a ja wam mówię, że daje 2000 PLN, dla kogoś kto udowodni mi, że nie istnieje Bóg, lub że jak istnieje to nie wpływa na rynek, lub że Maryja nie jest jego desygnatem z całymi konsekwencjami."
Proszę, tu masz dowód: klik
Oczywiście jest to dowód statystyczny, ale tak jak wszystko inne w życiu, niczego nie da się udowodnić w 100%. Wystarczy jednak trochę intelektualnej uczciwości i zastanowienia się nad tym co oceniasz jako prawdę lub fałsz aby stwierdzić, że nieistnienie dowodu rzeczywiście jest dowodem nieistnienia.
Jeśli na pytania typu:
- Czy istnieje Yeti, a jego fale mózgowe podczas porannej toalety mają wpływ na giełdę?
- Czy jestem zmiennokształtnym kosmitą, który w nocy lunatykuje i manipuluje rynkami finansowymi a rano nic nie pamięta?
- Czy wszyscy uczestnicy rynku są tak naprawdę androidami z przyszłości, którzy wykorzystują swoją wiedzę aby uprzedzać moje posunięcia?
rzeczywiście odpowiadasz "Tak, to możliwe, nie da się tego wykluczyć" i uwzględniasz to w swoich analizach, to wtedy rzeczywiście składam tutaj broń i nie mam już nic do dodania.
Jeśli jednak odpowiadasz na nie "Nie, to niedorzeczne", to zachowując odrobinę intelektualnej uczciwości tak też powinna brzmieć odpowiedź na postawioną przez Ciebie tezę.
"Nieistnienie dowodu jest dowodem nieistnienia" cnd.
2k możesz przesłać autorowi kanału.
polish_wealth
to jest bardzo wartościowy komentarz,
nie ma dowodów bo jest wolna wola, na tym świecie i pomimo tego, że istnieje prawda, to nie każdy musi ją akceptować i na nią reagować.
Dobrze powiedziałeś nie ma dowodów, mam gościa, jeden z moich najlepszych przyjaciół z którym od 15 lat prowadzimy wojnę światopoglądową, rozmowy nocne po 8 godzin, walka walka walka argumenty,
Wkońcu się wkurzyłem i zawiozłem go do Częstochowy na egorcyzmy, to jest mój experimentum crucis, który dla mnie rozstrzyga wszystko, pomimo, że twierdził, że podczas modlitwy doświadczył Ducha Świętego i pomimo tego, że widział dziesiątki opętanych i niezły cyrk, to po 2 tygodniach i tak sobie odpuścił temat i nie zmierza w stronę świętości.
Jeżeli ktoś nie chce zauważyć i zrozumieć prostych rzeczy, to nic go nie ruszy, nawet jakby NMP mu się objawiła, to on powie, że w powietrzu było stężenie DMT i go własny umysł oszukał :)
Nie no musisz mnie przekonać, że np. Ojciec Daniel nie prorokuje, byłem świadkiem jak z odległości kilkuset metrów powidział, że kobieta X ma pierścien atlantów na palcu i Pan Cie wzywa do ścągnięcia tego bo to otwiera na złego ducha.
lub musiałbyś mi udowodnić, że odmawiając różaniec nie łączę się duchowo z Maryją, tylko klepie paciorki a muzg mnie oszukuje, że coś się dzieje w czakrach,
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-02 12:04
polish_wealth
https://youtu.be/Aql2E4iU6ZQ
podesłał mi to braciak (młoda kohorta)
Zastanawiam sie czy to nie agent jakiś.
w ciekawych czasach przyszło nam żyć.
Nie polecam go słuchać za długo, bo ostro wjeżdza na beret.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-02 12:34
Kikkhull
polish_wealth
Kikkhull
Kikkhull
lemma
"lub musiałbyś mi udowodnić, że odmawiając różaniec nie łączę się duchowo z Maryją, tylko klepie paciorki a muzg mnie oszukuje, że coś się dzieje w czakrach,"
Rzadko się zgadzam z #polish_wealth ale tym razem muszę go poprzeć w całej rozciągłości.
Jest wiele dowodów na to, że "to działa", że "dobro powraca". Pierwszy z brzegu przykład:
https://www.youtube.com/watch?v=E4aKi029GCI
Jest i różaniec i figurka...
PS. Nawet mu nie drgnęła powieka :). Wtajemniczenie level profi.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-02 13:13
Kikkhull
roundcube
"Dokładnie stąd mamy inflację w polsce - 500+, czyli zasilenie pieniądzem wszystkich, oraz wzrost płac.
To że nadrukują (QE nie jest do końca dodrukiem), to za mało, bo jak do tej pory widać, przyrost pieniądza sprawie że parę % bogatych ma więcej, a oni to już nie mają na co wydawać więc pakują w rynki kapitałowe."
500+ nie jest elementem polityki monetarnej. Jest elementem polityki fiskalnej. To redystrybucja.
MemstaraAgento
Jest wolna wola? Skąd wiesz, że istnieje wolna wola? W jaki sposób odróżniasz to od sytuacji w której wszystkie Twoje reakcje są z góry zaprogramowane łącznie z tym aby Ci się wydawało że sam podejmujesz decyzję?
Tutaj znowu masz ciekawy filmik na ten temat: klik
(to bardzo wartościowy kanał, naprawdę uważam że powinieneś temu gościowi przesłać te 2k)
"Jeżeli ktoś nie chce zauważyć i zrozumieć prostych rzeczy, to nic go nie ruszy, nawet jakby NMP mu się objawiła, to on powie, że w powietrzu było stężenie DMT i go własny umysł oszukał :)"
Ty natomiast ustanowiłeś się sędzią we własnej sprawie i z tego powodu wiem, że te 2k tak naprawdę nie jest do wygrania. Do Ciebie z kolei nawet jakby sam Cthulhu przyszedł i powiedział: "Słuchaj, te Twoje bliskowschodnie bajki to jedna wielka ściema którą wymyśliliśmy z Azathothem", to byś powiedział, że Cię to nie przekonuje i że może spadać :)
Jakbyś np. powiedział, że muszę przekonać 8 z 10 losowo wybranych czytelników tego bloga było by to bardziej uczciwe, ale... tego niestety nie zrobiłeś, bo świadomie lub nieświadomie wiesz jak bardzo niedorzeczna jest to teza. Dlatego też z resztą najeżyłeś ją również innymi pułapkami logicznymi (np. sformułowałeś ją tak, aby nie było widać że jest to teza tudzież przerzuciłeś ciężar dowodu na osobę która ma wykazać że coś nie istnieje).
Jakkolwiek dobrą logiką można większość z nich ominąć/obalić, to jednak na bycie sędzią we własnej sprawie nie poradzę, więc może zamknijmy temat (tym bardziej że jest to blog o tematyce ekonomicznej).
Jedyne co, to chciałem tu może trochę zawalczyć o racjonalizm i być może miałem też nikłą nadzieję na przekazanie tych 2k na jakiś szczytny cel (rozsądek zamiast fantazji).
P.S.
A jeszcze co do wolnej woli:
1. Nawet jakby istniał dowód a miałbym wolną wolę, to dalej przecież mógłbym odrzucić tą jedyną słuszną drogę tak po prostu "bo nie", więc gdzie tu pogwałcenie mojej wolnej woli? Istnienie dowodu naprawdę by mnie jej nie pozbawiło.
2. Jak idziesz do restauracji i wybierasz powiedzmy kurczaka albo schabowego to myślisz, że masz wolną wolę? A dla czego np. w tym momencie nie zatańczyłeś can cana? Bo nie przyszło Ci to do głowy? Zobacz, że myśli jakoś tak same pojawiają się w głowie, a my co najwyżej wybieramy z podzbioru tego co nam do głowy przyszło, więc nawet jak istnieje wolna wola to jest bardzo ograniczona :)
Artysta13
We Francji widze pala juz nawet drogie ulice, zniszczyli nawet symbol na Luku Tryumfalnym. W California zjaralo tam gdzie bylo podpisane "Paradise".
Idolatry, idolatry, w krainie nad Wisla szczegolnie.
Ale wazne ze u nas inflacja 1-2%,coz z tego ze prad rosnie kilkadziesiat %.
Ufajmy w madrosc glapiego, odnowe moralna ulepszonych szumidel i obligacji spod stajni dyktafonowej. No i poganskiego bankierka od miski ryzu.
Cale szczescie ze jest tyle miejsc gdzie nie kojarza krainy medrcow nad vistula.
Zobaczymy jaka inflacja i kurs PLN na wiosne pewnie niejedno sie jeszcze zadzieje, nawet nie u nas, a na wodach szerokich. I glebokich.
Racje ma gruby tylko gps zamontowac na kostce glapiego gdzie lazi :) tylko zeby sie gpsy nie pozarly zdalnie z tym pod nad szyszkownikiem zerorexzero bo sie 7r7 wpieni. i wjedzie czolgiem.
Zdrowie gruby, chapeau bas za Twoje teksty ;)
buffett
może to cie przekona ?
https://www.youtube.com/watch?v=87w8YJY6kOg
tylko nie mów, że są to sztuczki filmowe, bo załatwię ci gościa w chałupie
polecam ostatnie dwie sztuczki :)
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-02 13:46
Kikkhull
Bodek
"
Nauki świeckie nie posługują się argumentami, by wykazać słuszność
swoich zasad wyjściowych, ale wychodząc z nich i opierając się o nie kują argumenty dla wykazania swoich wniosków.
"
http://www.katedra.uksw.edu.pl/suma/suma_1.pdf
Proszę zacząć od tomu pierwszego naprawdę pasjonująca lektura, chociaż nie znali tej waszej racjonalistycznej ostatniej deski ratunku dowodu statystycznego, którym udawadniacie wszystko, od istnienie bozonów Highsa do nieistnienia absolutu. A ja Ci mówię niedowiarku Bozony Higsa nie istnieją.
Czy umiesz statystyką udowodnić wszystko? Nie umoiesz? A chcesz się dowiedzieć dlaczego? To odpowiedz sobie na pytanie. Dlaczego istnieją prawa fizyki w tym prawo ciążenia? Znasz odpowiedź? Bo ja znam.
"
.............
Istnienie Boga jest artykułem wiary, wiadomo zaś, że artykułów wiary nie da się udowodnić ; czemu? Bo dowód rodzi wiedzę - [oczywiście], wiara zaś, o czym jasno mówi Apostoł, dotyczy rzeczy nieoczywistych. A więc istnienia Boga nie da się udowodnić
...."
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-02 13:54
Jerry_Sparrow
Te zdanie jest prawdziwe tylko w sytuacji kiedy wnioskowanie dotyczy opisu czysto matematycznego, kiedy cała przestrzeń i wszystkie operacje na niej są dobrze zdefiniowane. W sytuacji kiedy próbujesz zrobić analogię na rzeczywistość realną, którą dopiero poznajemy, powstają tzw. "gnioty intelektualne". Praprzyczyną powstawania tych "gniotów" jest oczywistość polegająca na tym, że nie wiemy gdzie leżą granice poznania (nie mam na myśli Poznania z Wielkopolski). Dotyczy to na przykład oczywistego faktu, że nie jesteśmy w stanie wykrywać energii o wartościach przekraczających obecne możliwości techniki, związane np. z ograniczeniami wielkości detektorów. Stąd też możemy mierzyć i układać modele fizyczne, tylko dla tych wartości które są dostępne w naszej ziemskiej rzeczywistości.
Aby zilustrować o jaki rodzaj błędu w Twoim wnioskowaniu chodzi, należy wyobrazić sobie super-wykształconego człowieka z epoki średniowiecza. Przekazujesz mu hipotezę o istnieniu fal elektromagnetycznych. Nie wierzy Ci, bo nie jest w stanie tego zweryfikować i jako argument rozstrzygający podaje stwierdzenie: "Nieistnienie dowodu jest dowodem nieistnienia". Czy ma on rację w sensie ostatecznym?
Polish_wealth za taką argumentacje nie powinien wyciągać 2k z portfela.
trumpagain
Odnośnie ciężarówek, ostatnio niedaleko polskiego Detroit był pożar fabryki naczep. Niezależnie od rosnących cen prądu nawet produkcja naczep przestała się opłacać.
Jest jednak produkt, który miałby szanse na sukces, ale został już w sposób wrogi przejęty...
https://www.tvn24.pl/superwizjer-w-tvn24,149,m/wrogie-przejecie-kto-chcial-zniszczyc-firme-rufina-sokolowskiego,888495.html
3r3
"Odnośnie ciężarówek, ostatnio niedaleko polskiego Detroit był pożar fabryki naczep."
Pchali się na rynki po całej EU to im się spaliło. Jak ktoś zamierza prowadzić średnie i duże interesy bez aparatu siłowego to fantazja go ponosi.
"Jest jednak produkt, który miałby szanse na sukces, ale został już w sposób wrogi przejęty... "
Kolejni fantaści. Wojsko i policja są potrzebne, ale przedsiębiorcom do napaści na konkurencję, a nie ludowi do obrony jakiś urojeń.
Dlatego trzeba mieć prywatne wojsko i dlatego każdy większy biznes kończy się polityką na styku biznesu i armii kiedy trzeba jakieś złoża wyjąć spod krnąbrnych tubylców. Nawet jeśli są to złoża pomysłowości.
Taki wrogie przejęcia to jest w całej EU norma. Jedni od razu rozumieją że za mało wydali na obronność, a innym trzeba rozświetlić cele. Fosforem^^
@dziwna dyskusja z polish_wealt
Szukacie odpowiedzi na pytania, które nie wiem po kiego stawiacie.
Ani to do gara włożyć ani nie da się wydoić. Są oczywiście przeróżne kulty co to doją, no ale przypadkiem nie jesteśmy hierarchami aby uszczknąć?
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-02 14:55
polish_wealth
Powiem tylko tyle, że konkurs można wygrać, ale moja wiara składa się z łaski i około 300 postulatów metafizycznych, musiano by mi zniszczyć każdy jeden postulat, żeby konstrukcja się rozwaliła + musiano mi by zabrać łaske wiary co jak wiadomo ciężko będzie zrobić xD
ale konkurs jest realny tzn. jeżeli to ja się mylę, to znaczy że trwam w szkodliwych przekonaniach, które mnie ograniczają i wtedy fajnie jak ktoś by mi podał rękę, bo tylko prawda nas może X?
dla mnie jest za późno, niestety będę już chodził z taką łatką mohera xD trudno się mówi.
pozdrawiam, boli mnie łeb, ide leżec - - -
fajne feedbacki!
Kikkhull
Kikkhull
panna
MemstaraAgento
Nie zrozumiałeś/nie przeczytałeś augmentacji. Raczej to drugie, bo moim pierwszym zdaniem było "w życiu, niczego nie da się udowodnić w 100%". Z tego powodu pryzmujemy pewne normy kiedy uznajemy coś za prawdziwe, a kiedy za niedorzeczne. Nikt (prawie, bo pewnie zaraz ktoś się znajdzie) wychodząc z domu nie zastanawia się czy nie zabrać ze sobą pęku kiełbasy z kminkiem, bo przecież możliwe jest że na jego drodze zmaterializują się nagle niewidzialne, międzywymiarowe wilkołaki, których jedyną słabością jest właśnie kminek. Co prawda nikt nigdy nie zarejestrował żadnego dowodu na istnienie takich wilkołaków, ale to przecież nie znaczy, że w sensie ostatecznym one nie istnieją. Racjonalnym zachowaniem jest więc zawsze nosić ze sobą kiełbasę z kminkiem na taka ewentualność, prawda? A najlepiej jeszcze drugą z czosnkiem, bo to z kolei może być jedyną słabością chińskich wampirów, które założyły bazę na ciemnej stronie księżyca po tym jak pokonały stacjonujących tam nazistów, czyż nie? Jak najbardziej, tak właśnie postępujemy na co dzień.
Jeśli mam coś udowodnić "w sensie ostatecznym" to polish_wealth nigdy nie będzie musiał wyciągać kasy z portfela i dobrze o tym wie, właśnie dla tego tak chętnie ją postawił.
@buffet
Kojarzę gościa. Interesowałem się trochę iluzją, nawet ćwiczyłem to hobbystycznie gdzieś ze 3 lata. Niestety większość jego trików to są sztuczki filmowe (podstawiona publika albo kamera tak ustawiona że wystarczy 5cm w bok i już wszystko widać) :( Ale niektórym wystarczą rzeczywiście tylko zwinne ręce i pomysł, vide Brian Tudor.
@3r3
Ale teoretycznie to można było wydoić :P Wszak polish_wealth postawił na to twardą gotówkę. Tyle że na zakład, który on sam rozstrzygnie czy przegrał, dla tego tylko teoretycznie :P
gruby
"Pchali się na rynki po całej EU to im się spaliło."
Dawniej te naczepy jeździły na polskich rejestracjach. Od kilku lat zauważyłem że te produkty zaczęli kupować zachodnioeuropejscy spedytorzy. Teraz czas na pewną fabrykę butów z Polkowic, ich produkty też bezczelnie wystawiane są na półkach w Niemczech i Szwajcarii.
Waldek
"Kasom chorych zakazano rozliczania recept na "Rituximab" w terapii MS, od teraz mają płacić wyłącznie za "Ocrevus". 3k€ rocznie to już historia, teraz każdy pacjent kosztuje kasę chorych 33k€ rocznie. "
Czy bracia Chińczycy nie chorują aby na MS ?
pokora poprzedza sławę
Pamiętasz jakie Pan Jezus miał oficjalne wejście w działalność. Chłopaki od razu wiedzieli kto jest Panem, a gęby od ucha do ucha się uśmiechały .
I to jeszcze ,jak czytamy, towar był z najwyższej półki.
Dziś prawdziwych ateistów już nie ma , chciałoby się zaśpiewać.W dobie internetu?
Dobrym tropem jest często:"...Każdy bowiem, kto źle czyni, nienawidzi światła i nie zbliża się do światła, aby jego uczynki nie zostały ujawnione".
A, że każdy grzeszy,
rogaty dodatkowo w wyolbrzymianiu grzechów i sugerowaniu braku wyjścia z sytuacji pognębi, robiąc wszystko aby od spowiedzi odciągnąć i umarł w butach.Zycie czlowiek spedza funkcjonujac bez łaski uświęcajacej.Czesto sprawe z tego co stracił zda sobie dopiero na tamtym swiecie.Akwinata twierdzil, że nie jest w stanie zrozumieć człowieka ktory choć jeden dzien zyje w grzechu ciężkim i zaraz nie idzie do spowiedzi.
Jak mowi ks. Glas, który przy egzorcyzmach robił, on już nie ma wiary , on ma wiedzę.Po tym co widział. To się pokrywa z tym co piszesz. Ale co z tego, skoro, jak twierdzisz, kolega i tak temat zarzucił.W pamięci jednak te rzeczy zostaną.Przyjdzie czas, że w razie potrzeby będzie wiedział czego/Kogo szukać.Bedzie też wiedział gdzie skarbiec.
Ja bym chyba bardziej uderzył w czułe struny egoizmu.Dzisiejszy świat ma obsesję na temat samorealizacji,samozadowolenia,samostanowienia,samolubstwa,samouwielbienia,samogwałtu, itd.
Dopóki człowiekowi nie zostanie zoperowane serce, dopóki nie doceni, bo poczuje , nie zobaczy, bo doświadczy, wartości cnoty , nie uświadomi sobie, że pokora to nie powód do wstydu, ale jeden z warunków szczęścia na tym świecie ( co jest antytezą powszechnie promowanego podejścia), że jak Jezus mówił, żeby wziąć jego jarzmo i się od niego uczyć, bo jest cichy i pokorny sercem,a znajdziemy ukojenie dla dusz naszych , to tak jest naprawdę.Że jak po ustanowieniu spowiedzi , mówi ,że pokój Swój zostawia i ,że ten pokój daje Nam ,ale nie taki jak daje świat , On nam daje .To znaczy,że naprawdę choćbyśmy się ze.... to takiego pokoju nikt ani nic, na tym świecie nam nie da, bo w kompetencjach nie ma i mieć nie będzie.Jeśli nie przychodzimy po Niego do źródła , jeśli nie żyjemy w łasce uświęcającej (co jest warunkiem podstawowym i koniecznym jeśli marzymy o życiu prawdziwie szczęśliwym ) , jeśli nie spędzamy czasu w bliskości z Nim, jeśli nigdy nie zatrzymaliśmy się w kaplicy przed Najświętszym Sakramentem i nie było nam tak dobrze,że chcieliśmy tam zostać jak najdłużej aż Sam Obiekt adoracji już nam delikatnie nie dał do zrozumienia że chyba już czas do "spraw" wracać, jeśli nigdy nie czekaliśmy na możliwość przyjęcia Komunii św., bardziej niż na spotkanie z najlepszym funflem czy funfelą i nie polecieliśmy na skrzydłach na najbliższą mszę aby przyjąć Niebo do swojej duszy jak najszybciej, to zawsze będziemy panów takich jak Jan Czartoryski -który porzucił zaszczyty i bogactwo ,ale "nie odszedł zasmucony"- uważać za wariatów.
Ale oni to mają gdzieś, bo wiedzą,że gdzie jest ta najcenniejsza perła, o której mówił św. Paweł"... I owszem, nawet wszystko uznaję za stratę ze względu na najwyższą wartość poznania Chrystusa Jezusa, Pana mojego. Dla Niego wyzułem się ze wszystkiego i uznaję to za śmieci, bylebym pozyskał Chrystusa ..."
Ja rozumiem,że ludzie się boją przyjaźni z Bogiem w myśl słów św.Teresy z Avila :"
„Nie dziw się, że masz tak mało przyjaciół, skoro tak ich traktujesz”, ale stawiam tezę,że święci nawet bez nogi czy bez ręki to najszczęśliwsi ludzie na świecie.
@3r3 i to jest konkretna odpowiedź w kwestii energetyki, dzięki.
@gruby twórczość pana , miód na oczy, wincyj, wincyj,chciałoby się rzec.Może emerytura pisarska? Predyspozycje zacne. I od razu najmocniej przepraszam, nie wtrącam się rzecz jasna.
Ps. Polecam Koronkę do Miłosierdzia Bożego.Na wszystko:)
Dante
Ogólnie jest ciekawie na świecie i pytanie czy jest jakikolwiek sens pobytu Polski w UE jako kolejny europowiat (oczywiście zostać w strefie Schengen). Z każdym rokiem będzie zwiększać się "ciśnienie gospodarcze" na inshoring z tego względu, że Azja przestaje "eksportować deflacje" a coraz częściej będzie "eksportować inflację". Wystarczyć spojrzeć na Indie - pensje średnio połowę tego co w Polsce i koszty życia średnio połowę tego co u nas. Wzrost płac przykładowo w 2018r. - 9,4% w Indiach, a w Polsce coś ok. 6-7% (w Chinach podobnie jak u nas) - sytuacja z Azją Południowo-Wschodnią podobnie jak z Indiami. W skrócie, Azja będzie coraz mniej atrakcyjna, dodatkowo Zachód powoli przestaje być atrakcyjny do życia dla Polaków, bo transformacja kulturowa stanowi wysokie ryzyko. Zatem Polska ma możliwość przyciągnąć inwestycje zagraniczne oraz nową kadre pracowniczą (Polaków oraz zachodnich Europejczyków). Kwestia czy nadal będziemy mieć unijny "kaftan bezpieczeństwa", aby nam dobrobyt za szybko nie róśł.
Jaras
- ja się Ciebie "zapytowywuję" kto nam wszystkim tu obecnym dyskutantom zrobił operacyjnie te ujęcia co to je widać na załączonym filmie jakeśmy sobie śpiewali wszyscy razem w przerwie między jedną a druga rozmową o geszeftach i drakkarach ;)
https://www.youtube.com/watch?v=ckVYO9oI8vc
takiego zaprzańca trzeba zidentyfikować i wytargać za pejsy :)
monte
ja w dwóch w kwestiach formalnych,
1. nieruchy w PL (posiadanie) - w komentarzach potwierdzasz że teraz jest czas na exit z tego nurtu - skąd ta pewność? czy to bardziej intuicja czy łączenie kropek makroekonomicznych? jestem fanem niektórych Twoich stwierdzeń tutaj, ale wiesz- niektórzy od wielu lat o tym piszą i nie bardzo się to sprawdziło. Może i tym razem tak będzie?
2. scrap instalacje po okazyjnej cenie - czy przy ew. rogu ich obfitości mógłbyś jakąś naraić? pisałeś o niektórych co nie spełniają wymagań ochrony środowiska na zachodzie-akurat to mogę skutecznie tu przeprocedować i całość może hulać nawet jako innowacja. Przysłowiowa atomówka? can do. Każdy rodzaj współpracy mile widziany.
Ostatnio klient przywiózł taką scrap instalację z zachodu, nazwijmy to do przerobu drewna na czarno. Dziwiłem się co to za złom, ale okazuje się że to całkiem fajnie się spina. Może więc kooperatywka, nie skreślaj tak ojczyźnianego rynku. Poważna propozycja w morzu niepoważnych gadek.
polish_wealth
@ Pani Panna, tak wiem już o tym, staram się z miesiąca na miesiąc coraz mniej bullshitu przynosić w komentarzach a wincej value, czasem poniesie ;p
@ MemstaraAgento wybacz, że Cie zbajtowałem i przyniosłem 2k jednak w klatce, których nie da się wyjać, tzn. mi się wydaje, że mój żart/prowokacja nie była i nie jest pusta, jestem gotowy dać, tylko jak mi to ktoś ma udowodnić? Jako stary fighter w klatce na ringu poglądów, wiem już że to niemożliwe :))). Nie dlatego, że ja oszukuję i nie chce dać, tylko że jak masz dom na skale, to wichry nie mogą go ruszyć xd.
I teraz ja wiem, że pare osób powie, aleee jaak tooo, wogóle jak on może tak mówić, mówi że ma dom na skale a wali przy weekendzie gorzej od ulicy : ), Panowie no odróżnijmy Mateusza W grzesznika celnika, od figury retorycznej.
Mam nadzieję, ze pokazałem że randi nie ma sensu być traktowanym na poważnie, a chciałem nawet to wrzucić na wykop i byśmy mieli dodatkowy audience 50 tyś, ale po co nam to? Po co nam tu jednorożce.
Mam nadzieję, że nikt się nie obraża na mnie i wszyscy się fajnie bawiliśmy : ) C.N.W przy okazji parę osób tutaj w komentarzach pokazało mega klasę.
@ pokora poprzedza sławę, dzięki że mnie pilnujesz i o to chodzi :), ja tworząc mikroblog, zdawałem sobie sprawę, że będę obracany w każdą stronę, ale muszę też pozostać autentyczny tzn. sobą, nie mogę założyć moherowego bereciku i tutaj tłumaczyć, że białe jest białe a czarne czarne, bo kto ma trochę oleju w głowie to o tych sprawach wie, ale mam do napisania 100 artykulow które wyliczyłem mniej więcej, które są apologetyką z ciekawostkami ze świata okultyzmu, o których prawdopodobnie szary krawężnik nigdzie nie przeczyta, przez 5 lat jedni mnie poklepywali po ramieniu i mówili, dobrze robisz Mateusz, trzeba trochę holizmu, a inni mówili zamknij ryja : )Dopóki nie wrzucę materiałów to nie wiem co one wniosą do debaty ;p
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-02 20:13
3r3
1. Bo mają za duży udział w portfelu i trzeba redukować aby utrzymać proporcje. Jak się komuś wydaje że ślizgiem na rynkowej fali zostanie rentierem to mu się wydaje dokładnie to samo co milionom innych, którzy zachowują tę samą bezczynność na kapitale - a to spora konkurencja.
"jestem fanem niektórych Twoich stwierdzeń tutaj, ale wiesz- niektórzy od wielu lat o tym piszą i nie bardzo się to sprawdziło. Może i tym razem tak będzie? "
Dziękuję, ale mnie się nieruchy sprawdzają zawsze - w porównaniu do innych składników wypluwających mi papierki jak ja wiem że z nieruchem wyjdę na minus to to będzie na pewno bardzo duży minus. Tracę już w momencie kiedy wchodzę - reszta jest kwestią realizacji. Tylko że u mnie nieruch to marginalny, konieczny element środków produkcji - no to sobie mogę na nim stracić. Z tym że ja spinam łańcuch w pionie na dość sporym zakresie, więc moje zwroty są składane i pozwalają mi na takie straty. Jak ktoś siedzi na jednym czy dwóch ogniwach (nabycie/wynajęcie czy budowa/zbycie) to sobie może pozwalać tylko na wysokiej górce, bo niska to użeranie się z gęstym od wyprzedaży rynkiem.
Przyczyna tego zjawiska (że się nie mylę co do nieruchów) jest taka, że w momencie jak mi pewne elementy produkcji przestają hulać to się muszę pozbyć metrów, ponieważ to już na siebie zarobiło (przykryło mi dachem produkcję kiedy była potrzeba) to puszczam za "co łaska" bo wiem że zaraz kolejni będą zamykać z tych samych powodów to samo i będzie potop dobra na rynku. Jak zwalniam biurwy & lewników to nie muszę już im dłużej trzymać mieszkań. Konsekwencje są oczywiste.
Są firmy (znajomych dinozaurów) co w ramach sitw zajmują się opieką nad nieruchami (na przykład dla "zupełnie przypadkowych" produkcji, magazynów, biur). Potop z ich strony wygląda tak, że się nawet nie odcina przyłączy z prądem ani nie pilnuje czy ktoś tam na dziko sobie produkcji czy magazynu nie zorganizował (nie żebym zaraz palcem pokazywał kto i gdzie^^) bo nie ma kto takiego nawału roboty ogarnąć. A ile chemikaliów leci wtedy w kanalizację zamiast do utylizacji to dopiero urwanie głowy to są dopiero ciekawostki.
2. Tylko po co Ci na przykład zautomatyzowana gorzelnia? Wpuści Cię kto na rynek w pl? Albo zautomatyzowana linia do malowania o przerobię 5tys krzeseł dziennie? Skąd weźmiesz te krzesła i komu sprzedasz za tyle żeby konkurować z Czajnikiem jak na granicy nie ma szlabanu na chińskie?
Siedzę w przemyśle maszynowym, akurat sama instalacja czy maszyny to są tanie sprawy - demontaż, transport, montaż, uruchomienie - o to to dopiero są koszty takie że czasem wyprodukowanie nowego jest konkurencyjne cenowo. Ale jak co odezwij się na maila i dostaniesz kontakt do człowieka co może tego popilnować - pewnie to rano tutaj przeczyta.
polish_wealth
Jak chcesz :) to możemy się troszke posparować te 2 koła czeka, pamiętając oczywiście że niedziela się kończy za 3h,a otwiera się rynek. Pan Cezary jest za poważną jednostką społeczną, żeby mu chucpę urządzać, no ale pochylmy się nad kilkoma próbami obalenia mnie : )
Tak jak powiedziałem, korzenie mojej wiary składają się z 2 rzeczy:
łaski i 300 postulatów.
Powiedzmy, że odpuszczam i wyciągam z eksperymentu odwróconego Randiego łaskę, bo zdaje sobie sprawę, że sprowadzi się to do tego, że ja powiem, że wierze, a Ty powiesz, że ja kłamię,
wiec jak chcesz możesz spróbować ruszyć któryś z postulatów:
1. Jackowski ma 200 dokumentów od Policji, że znalazł ciała zmarłych, dodatkowo ja w życiu spotkałem około. hmmm 6-7 jasnowidzących osób. Ojciec Daniel Galus z Czatachowy - widziałem na własne oczy jak wykręcił kobiecie ten pierścień atlantów. Teza jest taka: Istnieje prorokowanie, są i znam ludzi którzy prorokują, a nawet znam okultystę Jaskowskiego, który jasnowidzi (nie rozstrzygam czyją mocą - nie obchodzi mnie to)
Czy jesteś w stanie to obalić? xddd
polish_wealth
@ Jerry_Sparrow, bardzo fajny komentarz z tymi analogiami do rzeczywistości, o to właśnie chodzi.
@ Pani Lemma komicznie do sytuacji, lepiej tak niż sie poobrażać :))
@ Dzięki Bodek za pomoc, CNW -
@ Pokora - dziś prawdziwych ateistów już nie ma ;p mocny tekst!
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-02 20:43
uajka
Czy w związku z tym nie może powodować inflacji ?
panna
polish_wealth
polish_wealth
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-02 20:49
3r3
"Dobry wieczor-Panowie jesli odrzucimy Pieniadze to Cos zostanie ? Dobrej nocy . "
Jak można odrzucić coś co nie istnieje?
Pieniądz jest wyłącznie abstraktem obrachunkowym, miarą do ustalania kto umarł najbogatszy w grze o abstrakt.
Równie dobrze można grać w dobre uczynki o to kto umarł najświętszy.
Jedna punktacja premiuje sukinsynów i daje zalew dóbr materialnych, druga zalewa nas usługami którymi można to i owo wybrukować^^
Kapitalizmu nie można traktować zbyt poważnie - to tylko taka praktyczna konwencja społeczna naszych czasów. Jak kapitalizm (złoto) gdzieś nie chce zadziałać i osioł nie jest dość objuczony złotem aby przekroczyć bramy to posyła się żelazo i wtedy ukazują się nam ludzkie wnętrza. Porozrzucane w teatrze działań.
Wojenna sława lapidarnych wodzów nie jest wyceniana w pieniądzu, a trwa od epoki brązu.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-02 21:00
Dante
Jutro giełdy w górę i zapewne też AUD/JPY (AUD bo lewar na Chiny).
https://www.youtube.com/watch?v=Pk5ESAfB4TM&t=0s
https://www.investing.com/news/economy-news/us-china-agree-trade-war-ceasefire-after-trump-xi-summit-1707183
A co do EUR/USD, to wygląd, że jest po reteście wsparcia, zatem jest duża szansa na ruch w górę - możliwe, że short na USD/PLN może być nawet lepszy.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-02 21:15
lemma
Te Twoje ziomki z "postulatu no 1" siedzą tylko w trupach i wykręcaniu pierścieni, czy w finansach też działają?
Sam wiesz, mały cynk co tam "jutro będzie grane" i jesteśmy zarobieni. Językiem 3r3, po tym co do gara włożą ich poznacie. :)
pokora poprzedza sławę
Z upierdliwością już folguję, rozbudziłeś apetyty, a niektórzy łakną jak kania dżdżu, zrozum spragnionych i z wyrozumiałością potraktuj :)
polish_wealth
@ lemma haha, działają, działają, była Pani Lemma, jak malowałem gdzie Glapa powinien trzymać rezerwy na obronę złotówki? Patrzy Pani na wykresy :P prorok jaki czy co?
@ Ekhmmm, no cóż ja czasem się staram coś do gara przyniesć, np. teraz sprawdzćie oferte GI brokera, macie Kilkanaście transakcji gwarantowanych, czyli po stracie, uzupełniają rachunek, żal nie schylić się : ).
Tylko jak wszyscy zrobimy runa na G-brokera, to ktoś zostanie bez hajsu na końcu.
OSTATNI GASI ŚWIATŁO :)
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-02 21:27
Kikkhull
greg240
"należało by odróżniać szefa KNF od NBP "
Niewiem gdzie ty widzisz prezesa knf w artykule lub moich komentarzach, zapodaj nazwe co pijesz tez chce:)
szymonw
A po tym krótkotrwałym ruchu giełd w górę, znowu w dół.
M. in. świadczy o tym gwałtowność wzrostów w zeszłym tyg.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-02 22:04
Dante
Powrót do wspracia na poziomie 2740 dla SP500 jest możliwy - później zastanawiający jest poziom 2816.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-02 22:23
szymonw
Swoją drogą wstrzymanie NOWYCH sankcji na 90 dni to nie jest jakiś mega optymistyczny ruch patrząc realnie.
Również reakcja na wystąpienie Powella na rynkach była przesadzona w swoim optymizmie.
Wystarczy teraz, że Trump powie coś w stylu "jednak słabo się dogadujemy z Chinami, wejdą nowe cła", a Powell zrobi podwyżkę i przypadkiem jeszcze coś chlapnie i mamy pozamiatane.
Nie wierzę w porozumienie USA Chiny do końca roku.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-02 23:03
Kikkhull
Kikkhull
feliksinwestor
Czy związku z czasowym rozejmem USA z Chinami wystąpi tzw. rajd św. Mikołaja i S&P wybije nowe maxima wg. Ciebie?
śledźulik
manieq
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-03 00:51
Lech
Oczywiście dalej nie wszystko wiemy , ale wystarczająco dużo żeby nie dać się oszukiwać nierobom.
W tej opcji jest najwięcej takich kombatantów " demokratycznych" działaczy , którym nigdy dyktatura nie przeszkadzała pod warunkiem ,że to oni stoją na jej czele, nawet komuna jest ok, pod warunkiem że podpiera się krzyżami..
gruby
"Religie wymyślano w czasach gdy nikt nie miał bladego pojęcia o nauce, o przyczynach i skutkach ,dlatego opierano się na wierze bez dowodów i faktów"
skrobiesz po powierzchni. Idąc głębiej: religia zapewnia nam pozory panowania nad światem a przynajmniej logicznego wytłumaczenia zasad nim rządzących. Skoro nie jesteśmy w stanie kontrolować trzęsień ziemi czy wybuchów wulkanów to łudzimy się tym że skoro się gorąco modlimy i składamy ofiary to na pewno trzęsienia ziemi nie będzie a wulkan nie wybuchnie. A jak się katastrofa wydarzy to dlatego że niewystarczająco mocno się modliliśmy, nasza wina, nasza wina, nasza bardzo wielka wina. Inna sprawa: religia stabilizuje tron. Żeby nie wiem jaki skurwiel na tronie siedział łudzimy się tym że po śmierci dosięgnie go sprawiedliwość boża. Mając religię do pomocy i oficjalnie kłaniając się ołtarzowi władca zyskuje o wiele większe pole manewru tutaj, na ziemi.
Religia daje nadzieję a nadzieja łagodzi nastroje rządzonych. Bez religii rewolucje byłyby częstsze i bardziej krwawe. Putin nie bez powodu zaczął chodzić do cerkwi dopiero po 50-tych urodzinach, na wcześniejszych stanowiskach nie było mu to potrzebne. Macron - do kościoła bo tron Ci się chwieje. Chociaż w przypadku Macrona pytaniem jest czy on powinien pokazać się w kościele czy w meczecie.
MemstaraAgento
Nie zrozumiałeś mojej intencji. Wcale nie zamierzam obalać tu Twojej wiary ani Twoich 300 postulatów bo to nie miejsce na to. Postawiłeś jednak bardzo konkretną naukową tezę dotyczącą ekonomii i to z niej chciałbym Cię rozliczyć. Mianowicie, że istnieje nadnaturalna siła, która wpływa na rynki finansowe.
Tak, wiem że napisałeś "Bóg", ale to już bardzo zaawansowana teza. Zacznijmy może małymi kroczkami (tym bardziej że słowo "Bóg" wzbudza tu wiele emocji), ok? Najpierw udowodnijmy że jakakolwiek nadnaturalna siła rzeczywiście manipuluje rynkami, potem że jest ona czymś co możnaby nazwać bogiem, a potem że ten bóg to akurat Yahweh (bo zakładam że o tego konkretnego boga Ci chodziło).
Pisałem też, że sformułowałeś tą tezę tak, aby nie było widać że jest to teza oraz przerzuczając ciężar dowodu na tego, który ma dowieść że jest ona nieprawdziwa. Dodatkowo ustanowiłeś się jedynym sędzią czy dostarczone dowody są satysfakcjonujące.
No więc moja odpowiedź brzmi: nie muszę niczego obalać, bo Ty niczego nie udowodniłeś. Moim dowodem jest to, że Ty nie masz żadnego. Tak samo nie muszę też udowadniać nieistnienia międzywymiarowych wilkołaków.
Najpierw Ty stawiasz tezę, którą dowodzisz, natępnie ja mogę tą tezę obalać wykazując że Twoje dowody są mylne/niewłaściwe/obarczone błędem - tak to działa.
Dla tego proszę - udowodnij, że istnieje ponadnaturalna siła, która manipuluje rynkami finansowymi, bo w chwili obecnej nie mam nawet czego obalać.
Jak już to udowodnisz a ja polegnę w obalaniu Twojego dowodu, to możemy wtedy dyskutować czy tą siłą akurat jest bóg i czy jest to akurat Yahweh, ale to już wtedy może nie na tym blogu.
polish_wealth
Trudno powiedzieć, ale ja bym sprzedawał i swoje sprzedałem tydzien temu, czemu?
Podobno nie ma być podwyżek, (Powel)
(G20) się już odbyło,
------------------------------------
Po drugiej stronie równania, są problemy Euro, zadymy w Paryżu, w każdej chwili jakieś miasto z wieżą może spłonąć.
jest rajd czerwonego grubasa w białej czapce (nie mylić z zacnym @Gruby) , doradzają zostawić waluty na 2 tygodnie i kupić DAXA.
------------------------------------
Generalnie, gdyby świat zostawić samopas, to USD uważam że nie ma podstaw do wzrostów, ale rękę trzeba mieć już ciągle na pulsie, byle bąk wojenny i znow lecimy do góry. Może to strategia Jastrzębia Boltona? Denerwować świat dopoki Ameryka nie przestawi się na FIRST :)
Jak kupiłeś po 3,55, to jest fajny moment do zrealizowania, poczekałbym na jakieś odbicie krótkotemrinowe na 3,77835 i bah!
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-03 08:21
Lech
Tyle ,że Europa Zachodnia od Wiosny Ludów odsunęła wszelkie religie od władzy co bardzo pomogło im się rozwijać ,a wschodnia nigdy nie miała prawdziwego Oświecenia..
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-03 08:28
SOWA
polish_wealth
@ MemstaraAgento rzekł:
No więc moja odpowiedź brzmi: nie muszę niczego obalać, bo Ty niczego nie udowodniłeś
Ja uważam że udowodniłem w swoim życiu wielu osobom, wywożąc ich na experimentum Crucis,
To ja tu stoję i jestem szcześliwym posiadaczem 300 postulatów po tej stronie rzeki i macham do Ciebie 2 patykami żebys podpłyną do mnie łódeczką, ja nie będę płynął do Ciebie bo z pustego nie mogę sobie nic nalać. Pozostaję przy kranie, a to Tobie chce się pić. :)))
Nie możemy zmieniać kontekstu xd, bo ja nie postuluję istnienia jakiejść siły parapsychologicznej, tylko konkretnie Jahwe + angels,
Sowa, powiedział więcej niż ja przez 5 lat, semantycznych podchodów.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-03 08:50
Dante
I jak tam spojrzenie na CAD/USD?
polish_wealth
CAD/USD nie ruszałem, bo nie wiedziałem, jak samo USD zareaguje,
za to wziąłem
EUR/NOK short
CAD/JPY long
AUD/NZD long
na 2 zarobiłem se, jeden sie buja jeszcze :)
Generalnie rynek się otworzył ze straszną luką cenową pomiędzy piątkiem a dzisiaj.... wkurzyłem się bo to setki pipsów do zgarniecia.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-03 08:56
roundcube
"Czy w związku z tym nie może powodować inflacji ?"
Jaki wpływ ma przełożenie 20 mld z kieszeni do kieszeni kiedy w portfelu masz prawie 1,5 biliona ?
polish_wealth
@ roundcube
Jaki wpływ ma przełożenie 20 mld z kieszeni do kieszeni kiedy w portfelu masz prawie 1,5 biliona ?
Miedzy kieszeniami, na kilka sekund, staje się widoczne, co robisz, zależy kto patrzy i kogo chcesz na co nabrać :)
Przełożenie 20 mld między kieszeniami, może zabrac z portwela dodatkowe kilka milionów, tym którzy patrzą i się nabiorą, że coś sie faktycznie dzieje.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-03 09:21
szymonw
Dziś może być najlepszy dzień na shorty na spółki tech w USA jeśli ktoś nie ma pozycji. Ja obstawiam pierwsze 2 godziny po otwarciu sesji w USA za najlepszy moment.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-03 09:28
Lech
Na naszej GPW brakuje najważniejszego wskaźnika który trudno uzyskać i wyliczyć , ale jest teraz najważniejszy , czy w danej spółce jest ktoś komu zależy na wzrostach kursu , czy też na spadkach i kto ma przewagę , niezależnie oczywiście od wszelkich innych wskaźników i potencjalnych kupujących i sprzedających z jakiegoś powodu , gdy jest teoretyczna cisza. Jeżeli na przykład właściciel ma ponad połowę akcji i chce wyjść z GPW i robi wszystko żeby kurs spadał , to będzie spadał , wstrzyma Słońce , ruszy Ziemię , nawet jak straci to zarobi bo skupi resztę taniej i odkupi od słupów. Odwrotnie trudniej , ale również jeżeli jest kilka upartych spółek które chcą inną na GPW wyciągnąć w górę to wyciągną nawet 20 razy wyżej od jej wartości księgowej , przesypując akcje między sobą i nie licząc się ze stratami bo zarobią ubierając na górce.. Niestety trudno wyczuć kto jest silny w danej spółce i jakie ma zamiary, at i przypadek oraz działania planktonu jak NA RYŻOWYM TARGU mają coraz mniejsze znaczenie.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-03 09:44
MemstaraAgento
"Nie możemy zmieniać kontekstu xd, bo ja nie postuluję istnienia jakiejść siły parapsychologicznej, tylko konkretnie Jahwe + angels"
Bardzo to dziwne... to tak jakbyś powiedział że jesteś w stanie dowieść istnienia białego nosorożca o imieniu Alojzy, ale nie jesteś w stanie udowodnić że na Ziemi występują ssaki.
Myślałem że tak będzie Ci łatwiej (i mniej nerwowo dla innych czytelników bloga), ale dobrze, niech będzie po Twojemu - udowodnij w takim razie proszę, że Jahwe + angels manipulują rynkami finansowymi, tak żebym miał wreszcie co obalać ;) A może nawet nie będę nawet obalał, tylko przyznam Ci rację jeśli dowody okażą się dobre.
polish_wealth
Myślałem że tak będzie Ci łatwiej (i mniej nerwowo dla innych czytelników bloga), Dobrze myślałesz, ale było ryzyko, wywózki na postulaty, których tak naprawdę nie postuluję, czyli skonkretyzowałem tezę xd
@ SzymonW, a rajd? ja właśnie myślałem, że czego pragną dzieci amerykańskie na pogańską gwiazdkę? SMARTFONAAAAA TEGO Z JABŁUUSZKIEEEM!!!
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-03 09:41
polish_wealth
Mogą podrożeć, ale mogą też spaść xd jak Ty to widzisz?
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-03 09:40
Dante
@szymonw
Grasz przeciwko "Powell put"?
Myślę, że może teraz aż do popołudnia może być faza retestu wsparcia dla ropy i DAXa.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-03 09:56
szymonw
Tak, zagram przeciwko "Powell put". Moim zdaniem nie było fundamentów pod ten wzrost. Jak nie mam racji najwyżej przetrzymam pozycje, trudno :)
Kikkhull
Dante
Fundamentalnie się z Tobą zgadzam, ale technicznie już nie.
Kikkhull
Kikkhull
https://www.markiteconomics.com/Survey/PressRelease.mvc/4246b90671af433d9e8b7d2a5ccbffdc
MemstaraAgento
Dwie ostatnie tezy przyjmuję bez dowodu :) Co do pierwszej... udowodnij proszę że "Twój Ojciec Jachwe manipuluje księdzem" :)
Żeby się zaraz na mnie nie posypało, że sobie wybieram które tezy trzeba udowadniać a które nie to już tłumaczę. Dwie ostatnie są mi znane z życia codziennego i ja sam znam dowody na ich poparcie (przykładowo korelacja pomiędzy tym co się mówi z ambony a wynikami wyborów jest powszechnie znana, a to że ludzie manipulują rynkami to również nic dziwnego). Pierwsza to jednak dla mnie zupełna nowość, dlatego proszę o udowodnienie.
Prośba ta z resztą jest czysto retoryczna bo powinniśmy skończyć tą dyskusję dawno temu. Polish_wealth odpowie coś w stylu "bo to jest zgodne z jego boskim planem" na co ja "udowodnij że istnieje boski plan" i tak będziemy kopać tą puszkę w nieskończoność zamieniając tylko jedno nieweryfikowalne stwierdzenie drugim.
Koniec, schluss. To moja ostatnia wypowiedź w tym temacie, jeśli tzreba uznajcie mnie za pokonanego, składam broń :)
@gruby
"religia stabilizuje tron" - o to to! Przypomniałeś mi jeden z wykładów Bezmenova. Zawsze zastanawiała mnie ta postać. Były szpieg który tak sobie wyjechał do Kanady i zaczął wykładać o sposobach działania KGB. I nigdy nie targały nim myśli samobójcze? Może spytam na tym forum jak oceniacie jego wiarygodność?
roundcube
"Przełożenie 20 mld między kieszeniami, może zabrac z portwela dodatkowe kilka milionów, tym którzy patrzą i się nabiorą, że coś sie faktycznie dzieje"
Powiedziałbym bardziej, że do portfela tych kilka milionów zostanie dołożonych. Jeżeli 20 mld nie trafi do M2 a z powrotem na ulicę to wpłynie pośrednio na emisję nowej waluty poprzez banki komercyjne zgodnie z zasadą, że wydatek jednej osoby jest przychodem innej a co za tym idzie zwiększa zdolności kredytowe i napędza maszynkę emisyjną.
Ale ciągle są to wolumeny (500+) niegodne notowania, dziesiąte części promila.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-03 11:04
polish_wealth
Ojciec Daniel Galus, (Czatachowa) (są filmy na youtube), z 30-50 metrów w Katedrze, na moich oczach, powiedział do kobiety, że ma na sobie pierścień atlantów i aby ta go ściągła, bo przyciaga złe duchy, nie chodzi o sam ten incydent, bo oprócz tego działy się tam inne rozmaite rzeczy, ale no powiedzmy, że to takie namacalne dosyć było. Czyli Duch Świety podpowiedział, O.Danielowi, co ma zzaprorokować, czyli Bóg manipuluje księdzem, ksiądz mną i tak dalej ---->>>> C.N.W
Uprzedzam Cie grzecznie, że jeżeli nie ta historia, to mam 100 innnych tak? byłem na mszy u O.Cyrana, ten do mnie podszedł osobiście i powiedział, że moje problemy z tym i owym, wynikają z takiej i takiej Historii mojego Ojca, co było prawdą, a widzieliśmy się pierwszy raz, przykład na Jasnowidzenie Ducha Świętego + Duch Św. użył ksiedza znowu CNW, : )))
@ ja jestem ten w kapeluszu, a Ty ten w kamizeli ^^
https://www.youtube.com/watch?v=9cQlVww0zKo
gruby
"Zrobili podwyzki akcyzy na paliwo, bo im budzet nie zapina sie, ale beda sie rozwijac przy obecnym wzroscie PKB 0.2."
Spoko, jak wprowadzą 1000+ na każdą żonę i 500+ na każde dziecko to PKB wystrzeli im polskim wzorem w sufit. Pod warunkiem że będą wypłacać gotówkę do ręki. Ciekawe czy tej pacynce od Rotszylda zadrży ręka która podpisywać będzie dekret przywracający gotówkę do łask.
Z Francją i jej żółtymi koszulkami jest inna ciekawa sprawa: wysyłanie gotowego paliwa na odległość 600 kilometrów kosztuje dwa centy na litrze jeśli wysyła się je barką oraz 20 centów jeśli wysyła się je ciężarówką. Te liczby wyszły na wierzch jak wody w Renie zaczęło jesienią tego roku brakować i Szwajcarzy zaczęli przerzucać swój import paliw z rafinerii Holandii z barek na ciężarówki.
Francja ma 4100 km kanałów i rzek po których mogłyby pływać barki zaopatrujące wnętrze kraju w paliwo. Mając taki potencjał Francja za pomocą żeglugi śródlądowej przerzuca zaledwie 3,7% ogółu transportowanych towarów wodą a udział paliw w tym rodzaju transportu jest śladowy (na ponad 2000 zarejestrowanych u siebie barek Francuzi mają 70 tankowców). W Szwajcarii na 111 zarejestrowanych barek 45 to tankowce, dla porównania. No to nie dziwne raczej, że Francuzi mając takie wypasione koszty w transporcie mają takie a nie inne ceny na pompie. Widocznie dla nich ważniejsze jest "liberte, egalite, merde" niż kalkulator. Tylko nie rozumiem dlaczego palą opony, struktura kosztów w transporcie paliw płynnych to ich własny wybór przecież.
polish_wealth
Zobaczcie sobie GBP/JPY,
@ Gruby, może to nie prawdziwi francuzi palą opony, może to jakaś grupka zorganizowana przez BND lub inną organizację?
Z drugiej strony dobrze wiedzieć, następnym razem jak ktoś zamachnie się na podatek od deszczu, to można coś spalić pod pałacem antykultury. Chociaz my Polacy to za dumni na to jesteśmy. Na palenie gumą ; )
Jak francuz walczy o swoje pare grozy na listrze paląc gumy, to jest to szlachetny Bon Vivant!,
Nie daj Bóg Polak wyciągnie zapałkę na ulicy, to zostaje faszystą.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-03 11:46
Spy
Wszystkie Longi dziś fajne ale pod warunkiem strzelenia ich w piątek , dzisiaj mega wysokie otwarcia i zostały jedynie okruchy
polish_wealth
Zgadzam sie, oburzyłem się jak 150, i tak jest zawsze, trzeba byc na rynku przed gapem :), w jakis sposób pare ruchow do przodu kombinowac, zwlaszcza przed weekendem, albo mieć zasadę że grać tylko od poniedziałku do góry, jak już rynek rozegra luki.
Albo wziac pistoleta i pozabijac tych ludzi co w weekend cos robia ze jest luka potem w poniedzialek, bo inaczej jak? a gdzie oni graja ja sie pytam? xD
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-03 12:26
Lech
I to ma być jakiś dowód? na co? przecież ty wszystkim na około wszystko opowiadasz , pewnie do puszek i do koszyka zawijasz kasę w swoje opowieści żeby każdy ksiądz je dobrze znał i o tobie w modlitwach pamiętał no to znał i pamiętał szczególnie jak datek był sowity.. ..
Albo wziac pistoleta i pozabijac tych ludzi co w weekend cos robia
I to jest właśnie niebezpieczne, bo niby chcą pomagać , ale jak się nie da wciągnąć do sekty i podporządkować to mogą z czystym? sumieniem z byle powodu niewiernych zabijać i tak już ponad 2000 lat maskarady na świecie . Teraz Islam próbuje zbudować swoje państwo to tu czy tam ,ale Opus Dei również próbuje , w Europie zachodniej nie ma szans do we wschodniej, a tysiące najróżniejszych nowych i starych sekt cały czas gotowe do walki o swoją pozycję na świecie.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-03 12:58
Spy
Widzisz ja miałem w piątek longi zarówno na Dax jak i S&P i to na Daxie to ladnie bo prawie dziennie minimum 11210 ale wszystko pozamykałem przed końcem sesji żeby nie bawić sie w gambling -- wiesz a może ktoś kogoś by uderzył w twarz albo zepchnał z czerwonego dywanu i mielibyśmy otwarcie -3%
polish_wealth
Dowodem jest oczywiście 200 dokumentow, ktore ma Jackowski od policji w Polsce, ale podałem też przykłady ze swojego życiorysa :D widzę, że za dokumenty się nie zabrałeś.
@ Spy, dobrze zrobiłeś, mimo wszystko, trzeba unikać tej półapki luki cenowej i się nie pchać w niedzielę o 23:30 na rynek, tylko se poczekać trochę.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-03 13:00
Lech
Artysta13
No ale Monty Python zawsze w cenie.
Tak jak polish_wealth wylozyl liczba 9 jest nietuzinkowa w geo geo arytmetyce i nie dziwota ze jakis szef us navy w bahrajnie dostal adios narazie, tak jak szef nsa.
Ktos tu juz napisal ze idzie na ostro. Fakt to dopiero preludium.
trader21 pisze odnosnie potencjalu gpw, mialem stycznosc zawodowa z zona obecnego prezia GPW wiec 3mam sie z daleka. Zreszta z poprzednim zarzadem tez. Fajny obraz byl w biurze zarzadu gpw na ksiazecej 4 ponoc to bylo "abstrakcja i kosmos",niedaleko mieli rybki w akwarium.
W sumie uszanowanie dla Cezarego. Pisze o rynkach,geopolityce,derywatach.a tu mu znienacka o egzorcyzmach, wezach, figurkach. Babilonska czarownica i jej czarci bekart naslali swoich nawet na ekonomiczny blog IT21. Widac p. Czarek poczytny musi byc skoro az tak pojechali ;)
Dobrze ze gruby 3ma reke na pulsie. Jak to w Zurich mowili gdy zamykali konta na Cyprze?
Kapital nie mysli, kapital liczy.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-03 13:25
abo
"Tylko nie rozumiem dlaczego palą opony, struktura kosztów w transporcie paliw płynnych to ich własny wybór przecież. "
Fakt logika w tym średnia. Chyba, że jak u dzieci, na co innego się wkurzyli a za co innego przywalili.
W sumie jak pan Nicolas Sarkozy dochodził do władzy to też Paryż tu i ówdzie stawał w płomieniach.
Kto wie może czeka już jakiś nowy "napolen", bądź jakieś inne rozwiązanie i tylko mu trochę trzeba pomóc w zagoszczeniu na salonach ;)
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-03 13:22
mcfc
Wszystko zostanie co ma prawdziwą wartość. Za wszystko trzeba płacić, a pieniądze są często najmniej kosztowna rzeczą jaką płacimy. Dużo ważniejsze są czas, zaangażowanie czy emocje. Baal to w tłumaczeniu BÓG. Bogiem może być wszystko. Najczęściej jest nim materializm. Jeśli przyjac, że zostaliśmy stworzeni, to stworzeni zostaliśmy materialnie i takie też mamy potrzeby. Co ciekawe ludzi na manowce (długi, bankructwa, niechciane ciąże czy brak możliwości swobodnego spojrzenia w lustro po jakimś wybryki chociażby
y), sprowadza wynaturzenie naszych naturalnych potrzeb. Więcej i mocniej nie zawsze oznacza lepiej i wygodniej.
szymonw
Wchodzę w CFDI US tech 100 NAS short
polish_wealth
szymonw
Powell przekazał w zeszłym tygodniu wiadomość: "niekoniecznie jesteśmy gotowi na więcej podwyżek stóp procentowych".
Tłum źle zinterpretował, gdyż Powell nie powiedział tego wprost :)
W weekend na G20 prezydent Trump i Xi odłożyli decyzję o cłach. W pierwszej chwili pomyślałem, że jest koniec wojny celnej, dopiero po wczytaniu się zrozumiałem że chodzi jedynie o zawieszenie wprowadzania nowych ceł na 90 dni. Trump oczywiscie ogłosił po przyjeździe wielki sukces.
Zeszłotygodniowy wzrost można określic przymiotnikiem "dziki", dzisiaj mamy dokończenie tego wzrostu. Oba wydarzenia które wywołały optymizm to takie "fake newsy". Rynek powinien to w tym tygodniu odreagować, przynajmniej ja tak uważam.
https://www.bloomberg.com/news/articles/2018-11-30/s-p-500-has-best-week-since-2011-ahead-of-trump-xi-dinner-chart
Patrząc na gwałtowność wzrostów i fundamenty jakimi te wzrost zostały spowodowane, to mimo przewidywanego rajdu św. Mikołaja wydaje się to bezpieczny moment na założenie pozycji.
Jeszcze spójrzmy na kalendarz
19 grudnia - Powell
21 grudnia - wygaśnięcie futures np na FANG.
Ile jeszcze może wzrosnąć S&P 500, NASDAQ, DOW do tego czasu?
Polecam też rzucić okiem na RSI dla indeksów w USA.
Przypuszczam, że w tym tygodniu będę mieć dylemat, czy już zostawić sobie ta pozycję, czy spieniężyć ją i czekać na jeszcze jakaś okazję.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-03 15:59
Lech
mcfc
Nie trzeba posiadać nadprzyrodzonych zdolności aby mieć rozeznanie w
a) KK ma najsilniejszą władzę i sprawuje ja nad największą ilością ludzi w tym kraju
b) Taka sytuacja została przewidziana i zapisana, a także jest łatwo dostępna w Książce o największym nakładzie ever.
Najgorsze jest jednak nie to, że RELIGIE mieszają się do polityki( przecież mają swój rząd i swojego krola), ale to, że zaciemniaja widok dla osób, które naprawdę mają potrzeby duchowe oraz wiarę w coś więcej niż to co widoczne dla oka.
Ok. Jeden przykład. Ktoś wcześniej pisał o modlitwach do świętych, do papieża, do zmarłych. Modlił się do wszystkich z wyjątkiem TEGO do którego modlić się należy-Boga. Że się nalezy i do kogo pokazał Jezus np. W noc przed swoją śmiercią. Ale komuś najwidoczniej zależy żeby ogół robił dokładnie na odwrót jak się należy. Czy to w kwestiach finansowych czy religijnych.
polish_wealth
szymonw
Bo to taki S&P500 z lewarem na ten moment. Szukałem jakiegoś fajnego indeksu na short na ten moment i ten wydał mi się po prostu najlepszy. Żadne story za tym nie stoi.
P.S. Widzę, że nie ma jakiejś wielkich spadków, więc może nawet dziś to zamknę. Spodziewałem się powrotu do 0%. Jeszcze trzeba czekać do 22, końcówka sesji zwykle bywa ciekawa.
Ostatnio modyfikowany: 2018-12-03 17:11
uajka
"Jaki wpływ ma przełożenie 20 mld z kieszeni do kieszeni kiedy w portfelu masz prawie 1,5 biliona ?"
A co jeśli przełożysz z takiej co ma za dużo do takiego co wyda od razu?
Porównujesz 20 mld które zasiliły kieszenie rodzin do 1,5 biliona pkb? To złe porównanie. Te 20 mld też by trzeba trochę przemnożyć, bo przecież po wydaniu nie znikną. Dodatkowo deficyt budżetowy trzeba skądś wziąć.
buffett
jest tu paru na forum którzy śmieją się z religii, tzn sił duchowych. rozumie.
czy możemy zrobić zjazd forum, załatwie to i owamto i jak się stolik uniesie na 60 cm do góry to odszczekacie ?
czy powiecie, że to KN umysłu go podnoszą ?
proszę o odpowiedź.
Kikkhull
CreatioExNihilo
czy możemy zrobić zjazd forum, załatwie to i owamto i jak się stolik uniesie na 60 cm do góry to odszczekacie ?
"Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą"
panna
roundcube
"Porównujesz 20 mld które zasiliły kieszenie rodzin do 1,5 biliona pkb? To złe porównanie."
Porównuje 20mld przełożone z jednej kieszeni do drugiej do agregatu pieniężnego m2, który wynosi niespełna 1 bilion 384 miliardy pln.
Lech
Bikeman
Krzysztof Karpiński
Wg Citi handlowy wielkość środków napływających na GPW to 3 do 5 mld złotych rocznie a nie 13 mld . Wszystko wyjaśnione tutaj
https://www.youtube.com/watch?v=rbq8k8FBRk0
Ostatnio modyfikowany: 2019-01-10 18:47
Krzysztof Karpiński
******Założenia
Kolejny istotny element analizy to odpowiedź na pytanie: „Jak zostaną zainwestowane środki zgromadzone w PPK?”. Już odpowiadamy:
1. Co najmniej 50% środków zostanie zainwestowane w spółki z indeksu WIG20, który skupia 20 największych przedsiębiorstw z GPW.
**2. Nie więcej niż 20% przeznaczone zostanie na akcje spółek z indeksu mWIG40 (spółki o średniej kapitalizacji).
3. Nie więcej niż 20% środków popłynie do pozostałych spółek z GPW.
4. Nie mniej niż 20% zostanie przeznaczone na zagraniczne akcje i derywaty w krajach OECD.******
Ostatnio modyfikowany: 2019-02-22 15:46
Krzysztof Karpiński
Ostatnio modyfikowany: 2019-02-22 15:56