Partie uniosceptyczne zaliczyły kilka spektakularnych zwycięstw, jednak ich wpływ na Parlament Europejski będzie ograniczony. Z kolei w Polsce wybory zostały całkowicie zlekceważone przez najmłodszych wyborców, co miało swój wpływ na wyniki.
Duże kraje „starej” UE głosują na uniosceptyków
Zacznijmy od Francji, gdzie bunt wobec prezydenta Emmanuela Macrona utrzymuje się od dłuższego czasu, co widać po regularnych protestach „Żółtych kamizelek”. Niezadowolenie społeczeństwa znalazło swoje odzwierciedlenie w wynikach wyborów. Uniosceptyczny Front Narodowy dowodzony przez Marine Le Pen zwyciężył, zdobywając ponad 24% głosów.
Oczywiście jest to porażka Macrona, natomiast same wyniki nie stanowią jakiegoś wielkiego przełomu. Front Narodowy zdobył bardzo podobną liczbę głosów także 5 lat temu, podczas poprzednich wyborów do PE.
W ciągu tych 5 lat znacznie mocniej pozmieniało się we Włoszech. Niedzielne wybory wygrała tam Liga dowodzona przez Matteo Salviniego. Jego antyimigrancka partia zdobyła 33%. Drugie miejsce zajęła Partia Demokratyczna (ok. 22%), a trzecie – Ruch Pięciu Gwiazd (18%). Uniosceptyczne partie zdobyły zatem ponad 50% głosów.
Nieprzypadkowo wspominamy o nastawieniu do imigrantów. Zauważcie, że przed kryzysem imigracyjnym Partia Demokratyczna (kolor czerwony) wygrywała w całym kraju.
Teraz został jej dosłownie jeden region. Resztę podzieliły między sobą dwie partie – Liga oraz Ruch 5 Gwiazd.
Teoretycznie wyborów do PE nie powinno być w Wielkiej Brytanii. Ostatecznie tamtejsze społeczeństwo już 3 lata temu pokazało, że ma dość UE. Wychodzenie ze wspólnoty okazało się jednak być bardzo skomplikowane. Efekt był taki, że Nigel Farage, czyli najbardziej zagorzały przeciwnik obecności Wielkiej Brytanii w UE, musiał zmobilizować się do kolejnej kampanii. Kilka tygodni w zupełności wystarczyło mu by założyć partię z odpowiednią nazwą (Brexit Party) i zdobyć niemal 32% głosów.
Zdecydowanie lepsze zdanie o Unii Europejskiej muszą mieć Niemcy, gdzie partia Angeli Merkel wraz z bawarską CSU zdobyły łącznie 29% głosów. Z kolei Zielonych poparło 20,5% głosujących. Na trzecim miejscu znaleźli się Socjaldemokraci (16%) a na czwartym – Alternatywa dla Niemiec (11%). Ta ostatnia partia jest znana ze swojej niechęci do polityki imigracyjnej Angeli Merkel. Wynik Alternatywy dla Niemiec raczej nie zachwyca jej zwolenników, natomiast w tym przypadku warto przyjrzeć się szczegółom. Okaże się wówczas, że Alternatywa dla Niemiec wygrała w dwóch wschodnich landach (Saksonii i Brandenburgii), a w Turyngii zajęła drugie miejsce. Na poniższej mapie okręgi zdobyte przez tą partię zaznaczono na niebiesko.
Jak widać, w Niemczech wykształcają się coraz silniejsze podziały. Na wschodzie, podobnie jak w Polsce, odczuwalne jest bardziej konserwatywne nastawienie. Bawaria jest całkowicie zdominowana przez wywodzące się stamtąd ugrupowanie CSU. Z kolei zachód i centralna część zachodnich Niemiec popierają głównie Angele Merkel.
Pogarszające się nastroje na wschodzie dają do myślenia i sugerują, że rozpad Niemiec nie jest niemożliwy, a jedynie mało prawdopodobny.
Jak wiele musi się wydarzyć, by wszystko zostało po staremu
Wyniki w mniejszych krajach UE nie przyniosły jakichś sensacji. Partie eurosceptyczne i antyimigranckie zyskały nieco w Szwecji i Belgii. Odwrotnie było w Danii.
W Portugalii i Hiszpanii kolejny sukces odnieśli socjaliści (część z nich trzeba byłoby wprost nazwać komunistami).
Kolejne duże zwycięstwo na Węgrzech odniósł Viktor Orban, którego partia zgarnęła ponad 52% głosów.
Najważniejszy jest jednak fakt, że pomimo tych nagłaśnianych zwycięstw uniosceptyków (Farage, Le Pen, Salvini), Parlament Europejski podczas kolejnej kadencji niewiele będzie się różnił od poprzedniego. Dojdzie do lekkich przetasowań, trochę więcej miejsc będą mieć osoby, które nie mówią o niczym innym niż tylko o zmianach klimatu. Jeśli jednak popatrzymy na całość, to zmiany będą nieznaczne. Potwierdza to poniższa grafika, która oczywiście jest oparta na wstępnych szacunkach, ale pokazuje rozkład głosów w obecnym parlamencie (liczby bliżej środka) i przyszłym parlamencie (liczby na zewnątrz).
W tym przypadku nie musimy znać skrótów poszczególnych partii, by wiedzieć, że na wielkie zmiany się nie zanosi.
Tegoroczne wyniki pokazały, że Europejczykom w większości wystarcza, to co jest. Oczywiście obecna Europa ma sporo zalet (np. swobodny przepływ usług i towarów), jednak trudno nie zauważyć, że jej znaczenie na świecie maleje z roku na rok. Gospodarka europejska wypada blado na tle USA oraz wielu państw azjatyckich. Poziom bezpieczeństwa spada za przyzwoleniem Brukseli i rządów największych krajów UE. Taki stan rzeczy wywołuje złość niewielkiej części społeczeństwa. Resztę zmotywuje dopiero poważny kryzys.
Polska wojenka
Eurowyborom w Polsce trzeba przyjrzeć się nieco bliżej, ponieważ pozwalają one prognozować wynik wyborów parlamentarnych w październiku.
Wyniki zapewne już znacie – PiS wygrał (45,4%) przed Koalicją Europejską (PO, SLD, PSL – 38,5%)). Oprócz nich próg przekroczyła jedynie Wiosna Roberta Biedronia. Reszta poniżej progu.
Są dwa czynniki, które w dużej mierze zdecydowały o wyniku wyborów (mamy tu na myśli bardziej liczbę partii które przekroczyły próg, niż to kto wygrał). Po pierwsze, frekwencja była nadzwyczaj wysoka – przekroczyła 43%. Po drugie, o wysokiej frekwencji zdecydowała mobilizacja osób powyżej 50. roku życia. Młodzi zostali na kanapie.
Ktoś zapyta: co to za różnica czy poszli młodzi czy starzy? Ogromna! Wśród starszych osób znacznie bardziej popularne są telewizja, gazety i radio. Wśród młodych dominuje internet. Żeby wiedzieć czemu to takie ważne, trzeba od czasu do czasu obejrzeć TVP lub TVN, lub też mieć wśród bliskich kogoś, kto opiera się na mediach głównego nurtu. Od lat prowadzą one zakrojone na szeroką skalę pranie mózgów. W ostatnim czasie sytuacja tylko się pogorszyła, głównie za sprawą TVP. Efekt jest taki, że miliony Polaków poddane indoktrynacji stwierdziły, że muszą „ratować kraj przed PiSem” (widzowie TVN) lub „ratować kraj przed totalną opozycją” (widzowie TVP).
Efekty widać. Aż 83% głosów zgarnęły dwa główne obozy. Przy całkowitej bierności młodych Polaków, kształtuje się w Polsce system dwupartyjny, przy czym obie strony różnią się od siebie nieznacznie. Mobilizacja osób w wieku 18-29 lat mogłaby tutaj sporo zmienić – w tej grupie PiS i Koalicja Europejska mają znacznie mniejsza poparcie niż wśród starszych.
Parlament Europejski nie ma może dużego wpływu na kierunek w jakim zmierza Europa, ale jeśli posyłamy tam normalnych ludzi, to oni mogą pokazać nam jak sytuacja w Brukseli prezentuje się naprawdę. Za sprawą takich nagrań jak to od Dobromira Sośnierza rośnie świadomość społeczeństwa, ludzie zaczynają rozumieć, że cały ten system jest na pokaz, że Bruksela to koryto przy którym świnie mają się dobrze.
Od teraz z takimi nagraniami koniec. Polacy nie chcieli ponownie kogoś kto pokazuje im prawdę. Jak wiadomo, prawda jest często dość nieprzyjemna, więc lepiej jej unikać. Wybrano za to ludzi, którzy popierają cenzurę Internetu. Spośród tych, których opisaliśmy w artykule „Europa w obliczu cenzury Internetu" mandat ponownie uzyskały Danuta Hubner oraz Róża Thun. Być może do koryta dorwie się także Jan Olbrycht.
Dlaczego PiS wygrał znacząco? Po pierwsze, uruchomił rozdawnictwo na niewyobrażalną skalę. Program 500+ został wprowadzony w celu poprawy demografii – środki były przyznawane na drugie i każde kolejne dziecko (w większości przypadków). Niedawno jednak rządzący uznali, że na pierwsze dziecko także należy się 500 zł miesięcznie. Zrobili to, pomimo że ta zmiana ma znikomy wpływ na demografię. Bo nie o demografię tu chodzi, tylko o kupowanie głosów! Co gorsza, miliony Polaków zdają się nie zauważać, że te pieniądze są wcześniej społeczeństwu zabierane.
Po drugie, PiS tak samo jak w latach 2005-2007, trafił na znakomity dla polskiej gospodarki okres. Wzrost utrzymuje się na przyzwoitym poziomie, co jest przede wszystkim zasługą pracowitości Polaków, a nie rządzących.
Po trzecie, Jarosław Kaczyński wykorzystał głupotę PSL. Ludowcy dołączyli do koalicji, która obyczajowo nie odpowiadała ludziom na wsi. Kaczyński momentalnie to wykorzystał, co odbiło się na wynikach – PiS zdecydowanie wygrał na wsi.
Tak czy inaczej, nas najbardziej interesuje łączny wynik dwóch największych obozów. Pokazuje on jak wiele osób żyje medialnym przekazem i daje się wciągnąć w polsko-polską wojnę.
O wynikach wolnościowych kandydatów nie ma co się rozpisywać. Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że w październiku będzie można zagłosować na listę, z której wspólnie kandydować będą ludzie chcący więcej wolności dla Polaków.
Podsumowanie
Nie nadawaliśmy eurowyborom jakieś specjalne znaczenie. Była to jednak okazja, by Europejczycy pokazali co myślą o unijnych biurokratach. Jak widać, nastroje są mieszane. Zauważalne jest jednak, że to w krajach starej Unii Europejskiej ludzie częściej mają dość wspólnoty. Z pewnością największy wpływ ma tutaj stagnacja gospodarcza niektórych państw oraz spadek bezpieczeństwa wywołany napływem imigrantów.
W przypadku Polski postępuje polaryzacja społeczeństwa. Z jednej strony PiS, z drugiej PO. Dwie partie rządzące przez ostatnie 15 lat. Obie zadłużają nas rok po roku, obie stale podnoszą podatki, obie komplikują prawo. Póki co gospodarka dalej jest w stanie się rozwijać, więc oznak buntu nie widać.
Eurowybory pokazały jednak, że przewagę ma PiS. Opozycja będzie musiała znaleźć sposób na przekonanie społeczeństwa do siebie. Obawiamy się, że tym sposobem będzie licytowanie się z PiSem i wymyślanie coraz kosztowniejszych programów socjalnych. Jeśli tak się stanie, skutki mogą być tragiczne. Póki co pierwszy krok wykonał PiS. Partia zatwierdziła przyznawanie 500 zł na pierwsze dziecko od lipca, ale pierwsze pieniądze trafią do rodziców we wrześniu. Wtedy za jednym razem przelane zostaną środki za 3 miesiące. Każda rodzina z dzieckiem otrzyma więc 1500 złotych. Na miesiąc przed wyborami.
Zespół Independent Trader
P.S. Wybory są ponoć „świętem demokracji”, gdzie decyduje większa liczba głosów. Za rzadko dostrzega się jednak, że mandaty przydzielane są w oparciu o system, który wspomaga duże partie. Przykładem jest tutaj sytuacja Konrada Berkowicza z Konfederacji, który uzyskał 50 tysięcy głosów, o 10 tysięcy więcej niż Dominik Tarczyński z PiS. Ten pierwszy mandatu nie uzyskał, ten drugi już tak.
Zengin
Albo będziemy uczestniczyć czynnie w wyborach, albo głosujmy przez internet, albo i jedno i drugie.
Niestety ani mój kandydat, ani nikt z listy z której startował nie wygrał, ale się nie złoszczę. Głosowałem. Zrobiłem co mogłem.
p.s. pamiętacie jak wczorajsi obrońcy demokracji przedwczoraj namawiali do schowania dowodu babci? Ci sami łajają nas dzisiaj.
easyReader
No nie może widzę Wam przejść przez klawiaturę, że po prostu PiS lepiej rządzi.
W jakiś magiczny sposób zawsze "trafia na znakomity dla gospodarki okres", LOL.
W latach 2005-2007 poobniżali składki na ZUS dla wszystkich pracujących, dali (po latach zastoju) podwyżki dla dołów budżetówki, dzięki czemu Tusk mógł się potem przechwalać "zieloną wyspą".
PiS po prostu zostawia pieniądze w kieszeni ludzi którzy je wydają - czy to formie znienawidzonego "rozdawnictwa" (jak teraz) czy w formie znacznych obniżek podatków (jak w latach 2005-2007).
Za PO/SLD/ZSL kasa szła wyłącznie do wąziuteńkiej warstwy oligarchów i "swoich". Teraz zapewne też idzie do swoich (no przykro mi, na tym polega "demokratyczna władza") ale i reszta coś ma i wydaje, napędzając gospodarkę.
Jedyna powszechna podwyżka podatków to nieszczęsna dodatkowa opłata w cenie paliwa.
Produkcja prawa również wyhamowała od 2017 czy 2018 (był art na biznes-insider).
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-27 18:03
janwar
Sondaż late poll (czyli wyniki spisane z protokołów obwodowych komisji gdzie byli ankieterzy) z godz. 1:00: 6,2% dla listy nr 1
Wyniki PKW o godz. 7:00: 4,55%
I pomyśleć, że niektórzy tutaj nie wierzą w cuda...
To mozna w bardzo prosty sposob sprawdzic.
Do gadz 1:00 z pewnoscia nadeszly wyniki z wiekszosci komisji.
Wiec sprawdzajac resztki miedzy 1:00 a 7:00 mozna bardzo szybko znalezc brakujace roznice.
Proste.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-27 18:04
Dante
Arcadio
Bo wiesz, rozumiesz to nie dzięki polityce rządu kraj się rozwija tylko dzięki pracowitości Polaków.
Bo Polacy jakoś dziwnie pracowici się stają kiedy PIS dochodzi do władzy a gdy PO to się leniami robią.
Ale jakiej wiedzy można wymagać od studentów z ZIT.
Nie rozumieją za bardzo ani polityki ani gospodarki.
Takiej wiedzy nabywa się z wiekiem.
Piaskowy
Dobry wywiad, branża samochodowa ratuje się produkcja na stoki, magazyny pękają w szwach.
Firmy pomroziły masę kapitału i ........ czekamy.
„Excel tigers” prorokują wzrosty w drugiej połowie roku, ale cześć firm już redukuje zatrudnienie, a wiele oficjalnie zapowiada zwolnienia.
Generalnie nie wygląda to dobrze.
Spy
Dlaczego pytam , bo ostatnio natrafiłem na ciekawy artykuł jakoby US się do kogoś zwrócił tylko ciekawe na jakiej podstawie ;) chyba zapis monitoringu :)))
janwar
Polakom rozdac od 3 - 30 mld$ - w celu kupienia ich glosow, a po wyborach "organizacjom z" 300mld$ i wszyscy beda zadowoleni z "dobrobytu".
janwar
Hmm,... longi na złoto i srebro wyglądają bardzo ciekawie na tle innych aktywów.
W rzeczy samej- prawdopodobnie najlepiej z wszystkich surowcow, biorac pod uwage niepewne czasy.
janwar
Ogłoszenie przez regulatora przejęcia na rok Baoshang Banku wywołało nerwową reakcję na chińskim rynku, wzrosły koszty pożyczek międzybankowych.
https://www.pb.pl/chiny-pierwsze-przejecie-banku-przez-panstwo-od-1998-roku-961981
UBS: zbyt niski koszt dla USA i Chin, by chciały szybko zawrzeć umowę
USA i Chiny nie ponoszą dostatecznie dużych kosztów gospodarczych i w związku z tym nie mają zachęty do szybkiego zawarcia umowy handlowej, twierdzi UBS Global Wealth Management.
https://www.pb.pl/ubs-zbyt-niski-koszt-dla-usa-i-chiny-by-chcialy-szybko-zawrzec-umowe-961960
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-27 19:34
Lech
W tamtych czasach nigdzie nie szły bo niczego nie dało się ukryć, jedni drugim patrzyli na ręce,tv była publiczna i dzieliła czas antenowy, a do tego opozycja PiS wszędzie węszyła i wietrzyła podstęp. Dopiero teraz PiS może robić co tylko chce i nikt i mu nic nie zrobi , a nawet nikt niczego nie ujawni za chwilę bo nie będzie jak.
Prędzej czy później trzeba się spodziewać informacji o deficycie budżetowym rzędu 100 mld , jak za AWSu bo to AWS-BiS ten PiS pytanie tylko , czy da się to ukryć do wyborów parlamentarnych i jaka będzie skala przekrętów gdy wszystkie urzędy im podlegają bezpośrednio i tylko im.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-27 19:46
SOWA
Krzysiek3
PiS: 27
PeŁo: 14
PZPR (SLD): 5
Homo: 3
ZSL: 3
Pewnie się niektórzy tu popłaczą. No to niech płaczą.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-27 20:08
supermario
Ok rozumiem że ludzie dali ponieść się emocjom ale wybór pani Róży Thun , Cimoszewicza , czy Waszczykowskiego to już przegięcie. A Biedroń ze swoim rozporkowym programem to już porażka. W starożytnej Grecji aby brać udział w głosowaniach trzeba było zdać egzamin obywatelski. Idiotów się nie dopuszczało.
supermario
https://www.youtube.com/watch?v=QdBPp8TwASo
Kikkhull
Kikkhull
Ja spodziewam się, że zaczną szukać sojuszników w Europie, bo USA nie dało im tego co najbardziej chcieli.
marcing14
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-27 21:23
Adamus80
Także czuje się oszukany przez ostatnią noc zasypiając z nadzieją 3 mandatów konfederatów.
do Janwar, uważam, że złoto i srebro jeszcze spadną, chwilowy wzrost, za pare dni zakończy się zjazdem złota poniżej 1250 $ , A srebra poniżej 14,3 $, tak wynika z mojej analizy technicznej.
do polishwealth - lubie Twoje komentarze, chociaż uważam, że zbytnio ufasz fałszywym proroctwom miedugorie, jackowskim etc...,
Sowa jest o wiele bardziej zrównoważonym tradycjonalistą.
pozdrawiam wszystkich wieloletni czytelnik Adamus
Kikkhull
Kikkhull
Weźcie się za program, tylko potraktujcie go jak produkt handlowy, najpierw ustala się odbiorcę itd. Chcecie głosów od biznesu a nie potraficie stworzyć i zareklamować produktu. Czy tyle konstruktywnej krytyki (mam nadzieję, że tak to odczytacie) Wam wystarczy?
rav148
Dante
Jak w mediach jest perfidna manipulacja to katolicy zagłosują nawet na partię diabła, byle by szatan nie doszedł do władzy.
Adamus
Mi aktualne ruchy pasują na zjazd w dół dolara.
Rav148
Nie ma co się spinać - tak po prostu wygląda demokracja. A Polacy w tej materii nie są ani zbytnio lepsi, ani gorsi od innych narodów. Teraz i w przyszłości demokratyczne problemy będzie się łatać imigrantami, którym prędzej czy później wypada dać prawa wyborcze - a Ci przeważnie głosuję bardziej na lewo, co zresztą opisał Pat Buchanan.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-27 22:19
easyReader
O jakim Ty programie piszesz, gdzie widziałeś w eurowyborach jakiś program?? (zresztą - po kiego grzyba "program" do PE, który nie ma praktycznie nic do powiedzenia, nawet inicjatywy ustawodawczej nie ma).
"Iść z Kukizem" powiadasz - to się nie da bo Ciasteczkowy z nikim iść nie chce. To jest taki sam niewydarzony twór panów "reżyserów sceny" jak nowoczesny Rysiek, tam po prostu trzeba przejąć resztki elektoratu, i tyle w temacie.
Nie słyszałeś jak się odbywało zbieranie podpisów na kukiz15 przed tymi wyborami? - poszperaj w necie.
z72
".Jeśli ktoś uważa, że jest katolikiem a zagłosował na PIS to jest w błędzie lub nie wie kim jest katolik."
A to ci heca. A ja głupi myślałem, że katolik to powinien raczej przestrzegać nauki Kościoła.
Kikkhull
W każdym bądź razie marka konfederacja nie przyjęła się, więc żeby są budować to trzeba kilku lat, a jest 4 miesiące, więc trzeba zrobić nowy produkt. Korwinowi i Brown nowi do widzenia, żeby nie kojarzyło się. Takie są zasady rynku.
Lepszej okazji niż teraz nie będzie, po przegranej totalnej zostanie pełno sierot do zagospodarowania, które czekają.
Ci wszyscy młodzi siedzą w internecie codziennie i czekają.
Dante
Aktualna historia Polski pokazuje, że błędy i zaniechania ukazują się w całej okazałości w przeciągu następnych 15 lat - vide prywatyzacja lat 90. i bankructwa firm --> bezrobocie i masowa emigracja w latach 2000. --> brak rąk do pracy i masowa imigracja lat obecnych i 20. --> praktycznie nieodwracalne zmiany narodowościowe, własnościowe i polityczne w latach 30. (tzn. Polin). Konferencja pojawiła się o 15 lat za późno - jeśli teraz na jesieni nic nie zdziałają, to w przyszłości tym bardziej.
1956Marek
Na globalnych rynkach płodów rolniczych jest coraz ciekawiej.Znany"guru" kiedyś przepowiadał" przyjdzie nieuchronnie taki czas,że to farmer będzie jeździł sportowym Mirafiori, a bankier jedynie ..rowerem !" Rezerwy rządowe kurczą się gwałtownie
i tylko jest kwestią czasu, kiedy wybuchnie panika .. Sztuką spekulacji jest znalezienie się we właściwym miejscu i czasie...
Marek :)
edzio
Wystarczyło zrobić program i kampanie z rękami i nogami, albo iść z Kukizem. Ale nie, woleli spinać się z Korwinem, Brownem a potem zdziwienie. Lepszej okazji niż teraz to może nie być, wystarczy się ogarnąć.
A nie zastanowiło cię że z konfederacją nie chciał nawet iść Polexit, w sumie mocno wywodzący się z korwinowców?
Młodzi siedzą w internecie nie od dzisiaj, ale póki co efektów tego nie widać. Jeden wyskok przy ACTA nie robi żadnej różnicy. Gdyby chociaż chodzili do piwiarni, to może ktoś by ich tam porwał do działania jak w latach 30.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-27 23:15
Kikkhull
15 lat temu to by ich ubecja zakopala w lesie. Teraz po zjednoczeniu totalnyh i całej zbieraniny jest najlepsza okazja. Czy myślisz że ci w Warszawie jak stawiali krzyżyk koło Cimoszewicza to byli szczęśliwi, oni po prostu nie widzieli innej opcji. Tych korpo ludów jest miliony do zagospodarowania.
easyReader
Powodzenia w ich "zagospodarowywaniu".
sage_slav
A nie wiesz, że Jarosław K. to szatan w samej osobie? własnego brata poświecił na ołtarzu smoleńskim byleby do władzy się dorwać, wieżowce na srebrnej budować i finansować polską-ksenofobiczną myśl ideologiczną. ZŁO WCIELONE.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 00:48
Kikkhull
Z takimi z korpo ciężko coś na logikę zrobić, podam przykład z życie w interesie. Mówię że zrobiłem wyliczenie i nas ta firma w bambuko robi, podaję rachunki a dostaje odpowiedź, "to jest prawnie niemożliwe". A ja prawnie to może nie, ale matematyczne tak.
Ale co ciekawe matematyka nie przemawia do nich.
Tak więc oni są do zagospodarowania tylko trzeba im sprzedać odpowiedni produkt. A co ma konfederacja, wyjście z UE, tylko kto na to zagłosuje. W UK za wyjściem głosowali starsi, a konfederacja chce obniżać podatki,ale nie przerywać ciąży w zagrożeniu życia. Nią ma takiego elektoratu który zagłosuje na te postulatu, bo one nie są celowabe w żadną grupę wyborczą. Ten kto to wymyślił to albo ma schizofrenię albo z góry chciał konfederacje uwalic.
Narodowy potrzebują sensownego programu dla młodych, bo ci mogą zagłosować.
3r3
Dyskutować o tym jak ma być mogą wyłącznie posesjonaci - reszta ma słuchać. A jak nie słucha to się ich pacyfikuje i zostają wyłącznie ci co słuchają, a i nie zaszkodzi dobrać z niewinnych. Nie bez powodu plebs pierwszego maja wspominkę ma jak to za bunt słusznie w skórę wzięli.
A to bardzo łatwo wprowadzić - wystarczy zapytać pracowników kto nie ma własności i śmiał głosować, i na trawę. Zapewniam Was że nikt inny niż przedsiębiorcy takiego sita zastosować nie ma sposobności - i nikogo nie trzeba pytać o opinię, można samodzielnie podjąć decyzję. A to bardzo dużo zmienia w organizacji pracy jak macie wolnorynkowo myślący "kolektyw" przyszłych przedsiębiorców. Same zgryzoty przytrafiają się urzędasom próbującym taką firmę zaczepiać.
Ludzie nie są równi, a demokracja nie jest rozwiązaniem - jest problemem do rozwiązania.
Uczestnicząc w wyborach zniżacie się do poziomu żebrzących o socjal. Uczestnictwo w wyborach jest haniebne. Poddawanie się pod głosowanie to objaw nieprzytomności.
Dla ludu — eto wsio rawno,
czy car, czy chan jest jego katem,
bo lud to swołocz i gawno.
Batem go, batem! Batem! Batem!
@Kikkhull
"Lepszej okazji niż teraz nie będzie, po przegranej totalnej zostanie pełno sierot do zagospodarowania, które czekają.
Ci wszyscy młodzi siedzą w internecie codziennie i czekają. "
Czekają żeby ktoś za nich przeżył życie?
Na co komu te incele?
Jakby zagłosowali źle to się głosy zmieli^^
"A ja prawnie to może nie, ale matematyczne tak.
Ale co ciekawe matematyka nie przemawia do nich. "
Czyż to nie wspaniałe?
Zmień koszulkę na drużynę matematyki, z drużyną prawa sam widzisz jak jest^^
@edzio
"Gdyby chociaż chodzili do piwiarni, to może ktoś by ich tam porwał do działania jak w latach 30. "
Jakby mama dała na piwo?
Lech
Komuna też zdobyła władzę w dużej części rozdawnictwem, ziemi bezrolnym chłopom , zabranej tym co jej mieli więcej , ale też to wyglądało jakby to państwo dawało, szczególnie gdy nawet na ziemiach zachodnich tylko niewielką część przekazano tym pozbawionym ziemi na wschodzie . Kościół siedział cicho bo mu upaństwowione przez prusaków majątki w dużej części przekazano. Rozdawano poniemieckie mieszkania i kamienice wiadomo czyje , zapewniono pracę dla wszystkich , tyle ,że z czasem oczywiście była nic nie warta praca za psie pieniądze gdy kapitał uciekł , a nowy za nic nie chciał przypłynąć do "rzeźni" ..
Imigrantów ci przyjęli już ponad 1 mln z Ukrainy , tyle że to głównie Rosjanie uciekający przed banderowcami, jak kiedyś 90000 czeczeńskich muzułmanów, a zaraz Macierewicz wróci reformować kolejne ministerstwo teraz po Brudzińskim ..
Dziwi mnie , że tak wielu tu Konfederatów, a tak tęsknią za dyktaturą?. Przecież ich naczelnym hasłem jest wolny rynek i swoboda gospodarcza?, jak najmniej państwa i podatków , a jak najwięcej wolności? czyli powinni się bratać z koalicją , która walczy z dyktaturą?, tyle że w Polsce prawica to sami nawiedzeni katolicy, nie wiem dlaczego przecież kk to teraz komuna, na dodatek tylko ich nie zlustrowano, a było 50% donosicieli i nie wiadomo ile pedofilów, o gejach tylko wspomnę ale to też tam właśnie największy problem.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 07:53
janwar
Gospodarka USA pokazała oznaki spowolnienia w ostatnich miesiącach, a wzrost ceł na dobra z Chin mogą jej dodatkowo zaszkodzić, ostrzega Nomura.
https://www.pb.pl/nomura-wyzsze-cla-na-chinskie-dobra-zaszkodza-gospodarce-usa-962043
Bikeman
Dzieki. Tutaj sprzedaz FCA za Kwiecien 2019(moim zdaniem nie wyglada to dobrze):
https://www.jeepgladiatorforum.com/forum/threads/jeep-gladiator-april-2019-sales-report.15978/
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 09:17
nikt ważny
Czy są tzw "eurowybory"? Czy to są w ogóle wybory? Święto "demo-k.. (ożywienie semantyczne - za Poniedzielskim)-racji"? Ani to wybory, ani to święto a już na pewno nie "Demokracji", nawet nie "demo-k...-racji". To nawet nie głosowanie. Co najwyżej ankieta, taki plebiscyt który daje zwrotną informację "publicznym" wodzom "partii", czy ich osobiste układanki list pretendentów do gwarantowanych przychodów i oszczędności per rok, za "nicnierobienie" są mniej czy bardziej trafne. Cała "wielka tajemnica wiary" to "marnotrawstwo czasu i pieniędzy". Dlaczego czasu jest raczej jasne zaś "pieniędzy" wynika z tego jak następuje ich przepływ i redystrybucja, z "kieszeni" "głosującego" do "kieszeni" "wybranych" do pozoranctwa wpływu.
Tu cała narracja kampanii upada i szczątkowy rozum pojmuje fakt że cokolwiek "publicznie" plotą gadające głowy, to jest szyderstwo "głupich" względem "naiwnych". Od "prawa" do "lewa", od tych "Ojczyznę szarpiących deklinacją" po "historyczne racje", od PiS, PO, KO, kę, ę, trąbę, bombę, przez Razem, ślazem, racje i Konfederacje, każe słowo jest trochę jak splunięcie w twarz i wmawianie że to "Wiosenny" deszczyk. Wybierani ludzie do tworu i sam twór mają śladowy wpływ na cokolwiek, poza "przeżeraniem" gigantycznej góry pieniędzy i marnowanie olbrzymich zasobów. To jedynie fasada w grze pozorów dla gawiedzi.
Owszem na lokalnych "scenach" (celowo teatralnie ujmując) można sądzić, że w przypadku kumulacji "wyborów" jedne wyniki mają jakiś wpływ na kolejne. Zwykle jednak jest to wpływ nikły albo żaden. Studium człowieka, Biologia i Matematyka, potrafią dać odpowiedź dlaczego tak jest, jak i pamięć o tym że "głosowanie" nie jest przyczyną zmiany ale skutkiem przyczyny w projektowanej zmianie. W szczególnych przypadkach, gdy "projekt" zaczyna niebezpiecznie dryfować, XXI wiek dostarczył niezbędnych narzędzi do poprawek kursu. Silnego nurtu, energii nie zatrzymasz (nie zniszczysz, jak i nie stworzysz) ale dość prymitywnie można korygować kierunek w którym ma zdążać, można kumulować jak i rozpraszać, można dzielić strumień jak (w różnych proporcjach), jak i łączyć.
Wynik można dość dobrze zaprojektować a "wiara" w "demokratyczną" większość powoduje że nie trzeba się nawet przejmować precyzją. Z "pieniędzmi" czy "kapitałem" jest podobnie (i wieloma innymi rzeczami). Zamiast skupiać się na ilości (słupkach, procentach, wykresach) trzeba się zająć tym by "rzeka" zbierała po drodze jak najwięcej "wód" z różnych źródeł wpadają do naszego "zbiornika".
Jeśli spojrzeć rzetelnie na "powyborczy" "zbiornik" to wychodzi prawdziwy majstersztyk. 100/100 procent zasobów zabezpieczonych. Żadnych błędów, odszczepieńców czy fanatyków. Przedstawienie się udało. Publika będzie dyskutować jeszcze długo kto lepiej zagrał, zupełnie nie myśląc o tym że bilety poszły wszystkie, również na kolejne przedstawienia (tej samej sztuki), a wpływy za nie, po odliczeniu gaży aktorów poszły do kieszeni właścicieli teatru. I będą z tego samego przedstawienia wpływać do następnej sztuki. Za parę lat. Wtedy dokona się kolejnej korekty.
Jak ktoś marzy o jakiś wielkich "politycznych" zmianach to proponuję pomyśleć o gwałtownej reakcji łańcuchowej. Tą rzeczywiście trudno jest ukierunkować "po fakcie". Natomiast przygotowując środowisko "przed faktem" i ta może na nic się nie zdać.
SOWA
SOWA
https://gloria.tv/video/8GvsSksiAXUrCReWdEjr9dT6g.SOWA
z72
SOWA
A ja polecam poczytać dokumenty Kościoła, a szczególnie encyklikę Evangelium Vita.
janwar
Ja nie uwazam sie specjalnie za jakiegos wywrotowca, ale warto poznac rozne aspekty spraw o ktorych nas ucza.
Czy miesci ci sie w glowie mysl, ze nauki i teorie ktorymi nas karmia od dziecka moga wygladac troche inaczej, przy jednoczesnej wiedzy naszych nauczycieli- ze jest troche inaczej niz nas z premedytacja ucza?
zapoznaj sie- daje do myslenia:
https://www.youtube.com/watch?v=Q6xqr0a8jsw
mozna sie z tym nie zgadzac, ale wiele faktow powoli sklada sie na interesujacy obraz rzeczywistosci.
a tu potwierdzenie sprzed kilku lat:
https://www.youtube.com/watch?v=p1Zdq1zgcmI
gasch
https://wiedzaojcapio.pl/produkt/wiedza-ojca-pio-tom-iii/
Kup. Jedynie 8k i posiądziesz wiedzę Ojca Pio...
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 10:31
Abbasadore
janwar
Nie mam zamiaru kupowac tej ksiazki.
Wystarczy mi ten filmik, a potwierdzenia znajduje u Topografa (sprawdzilem to na wlasnej skorze) i cos jest na rzeczy. Sam mozesz sprobowac bo widze ze jestes takim niedowiarkiem jak ja.
gasch
Osobiście wierzę w to, że człowiek ma dużo większe możliwości duchowe czy mentalne niż się nam wydaje.
Prorocy stosują sugestie, a tak naprawdę "czary" odprawiasz Ty sam. Tak to działa.
Ostatnio trafiłem na światłego młodego lekarza. Zbadał i powiedział, że na to nie ma leków (wirus), ale coś mi zapisze żeby nie było.
Odpowiedziałem - no tak placebo. On na to - no właśnie, efekt placebo w medycynie jest najważniejszy.
Tak jak ludzie wykupują i łykają tabletki, potem czują się lepiej i są przekonani, że lek im pomógł, podobnie działają magicy-prorocy, czy inni uzdrowiciele, kaznodzieje, czy nawet księża spowiednicy, itp.
Człowiek sam może dużo więcej niż się nam zwykle wydaje.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 11:32
Zengin
Reinkarnacja, kosmici, zły kościół, aniołowie-bogowie, nie ma piekła, rozmowy Karola Wojtyły w Nowej Hucie z Ojcem Pio, ...
"Stary Testament uczy zła", ..., religie są złe, wiedza zbawia, nie ma nieba, ... ale poleca katolicyzm. To dobra religia. Chociaż wiedza zbawia a Kościół zniszczył wiedzę i tylko hinduizm zawiera resztkę wiedzy - to wszystko powiedział w jednej wypowiedzi.
Fajne. Takie nie za mądre, bez logiki, sprzeczne, potok bluźnierstw wypowiadanych przez jowialnego staruszka. I najlepsze, że on też ma prawa wyborcze :)
janwar
Nie uprawiam czarow, ale chcialem sprobowac czy cos jest na rzeczy, i pare razy mialem trafne odpowiedzi, a tych pozostalych nie potrafilem zinterpretowac , bo trzeba bylo znowu ponawiac pytanie, a czlowiekowi sie nie chce. ( nie dziala to w sprawach materialnych- podobno)
Ludzie z natury sa leniwi i po co sie meczyc jak mozna nie.
Zobacz , ciekawe doswiadczenia ( filozofowie o tym mowili od tysiecy lat), wystarczy zadac pytanie (niewiarygodna ze tak prosto) i zapisac odpowiedz , bo zapomnisz na amen.
Na poczatku mylalem ze to szarlatan ale gosciu ukonczyl specjalne studia (jakies tam) . Bada sprawy od 10 lat.:
https://www.youtube.com/watch?v=-ihwMASlYJo
i , co najbardzie smieszy, ze to dziala
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 11:55
janwar
Nigdy nie zastanawiales sie, ze cos ci nie gra, nie uklada sie w logiczna calosc. Ze wiedza ktora nabyles nie bardzo ci pasuje do rzeczywistosci?
Pewien gosciu 500 lat temu pisal ze kosciol upadnie z powodu m.inn. pychy i odejsciu od Boga. I to sie dzieje na naszych oczach.
Pisal o ekonomii, gospodarce, ucisku narodow , i to sie dzieje niestety.
Spruboj poszperac doglebnie , przeprowadz male badania na wlasna reke, nie opieraj sie tylko na wyrywkowych informacjach a dojdziesz do ciekawych wnioskow
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 11:52
gruby
"Mam pomysł na bardziej sprawiedliwą dystrybucję majątku narodowego"
... czego ?
Po pierwsze majątek to trzeba sobie wypracować a po drugie nie pozwolić się państwu z tego majątku obrabować. Zestaw cech umożliwiających dojście do majątku oraz jego utrzymanie z dala od łap państwa jest tak rzadko spotykany że normalni ludzie z naturalną podejrzliwością patrzą na bogatych nie rozumiejąc jak w takim chorym systemie można zdrowo prosperować.
Państwo nie posiada majątku bo to co państwo posiada pochodzi z przestępstwa określanego w kk jako "wymuszenie rozbójnicze". Państwo dysponuje mieniem pochodzącym z przestępstw. Przestępcza działalność państwa p.n. "pobór podatków" jest usprawiedliwiana a to sierotami a to autostradami a to niskim przyrostem naturalnym, dla każdego coś miłego. Co nie zmienia faktu że podatki są obowiązkowe bo jak nie to bęcki albo loch a najczęściej to kombinacja obydwu.
Ponieważ państwo nie jest w stanie samo z siebie nic wypracować to nie można tu mówić o "majątku narodowym", co najwyżej jest to paserka i to średnio zorganizowana. Tak, czasami z tych owoców przestępczości zorganizowanej korzysta szeroka publiczność jednak jest to wyłącznie rozkładanie odpowiedzialności za zabór mienia na kolektyw celem jej rozmycia.
@z72 zapytał @gascha pod poprzednim artykułem:
"A co byś zrobił, gdybym tak przyszedł i Ci odebrał ten Twój dom, garaż, samochód i wszystko co masz?"
Wolno Ci próbować coś komuś zabrać. Ale @gaschowi wolno się bronić. W normalnym kraju prawo do obrony @gascha sięga tak daleko że wolno mu pogrzebać Twoje zwłoki gdzieś w nieoznaczonej mogile na terenie jego posiadłości po tym jak bez pozwolenia postawiłeś stopę na jego ziemi. Osobiście sugerowałbym mu ogródek jako miejsce Twojego pochówku bo na grobach truskawki dobrze rosną. A nawet jeśli okazałbyś się szybszy od @gascha to później jego sąsiedzi mogliby nabrać niejakich podejrzeń widząc jak się nowy na jego ziemi szarogęsi. I spocząłbyś w grobie obok @gascha, jeśli @gasch dobrze żył z sąsiadami. Tyle że on miałby nagrobek a Ty nie.
Nie rozumiem po co rozsądni, miłujący pokój ludzie pokroju @gascha potrzebują jakiegoś państwa do odstraszania bandytów. @Gaschowi wystarczy nie przeszkadzać a sam zatroszczy się o swój majątek najlepiej jak potrafi. Przeważnie razem z sąsiadami, po to wymyślono instytucję "wsi" czy innej "osady".
Problem leży gdzie indziej: gdyby @gaschowi państwo pozwoliło na czynne stosowanie samoobrony to @gasch mógłby zacząć strzelać do i nawozić swą ziemię poborcami podatkowymi. I do tego absolutnie państwo (rozbójnik numer jeden) nie może dopuścić, bo autostrady, sieroty, niski przyrost naturalny i tak dalej. Co wyjaśniłem już powyżej koledze @abbasadore.
Zakaz obrony nałożony na poddanych jest konieczny aby państwo mogło uprawiać rozbój. A rozbój jest fundamentem władzy. Państwo zatem potrzebne jest bandytom oraz innym pasożytom ("strefa budżetowa").
Wyobraź sobie że sołtys przychodzi do obejścia pobrać podatek, sołtys dla własnego bezpieczeństwa trzyma się właściwej strony płotu żeby nie skończyć jako nawóz a chłop zaczyna stawiać mu warunki typu "... ale pod warunkiem że nam z sąsiadami za to wodociąg do obejścia doprowadzisz".
To co to za władza byłaby, gdyby podatnicy mieli prawo do decydowania na co ich pieniądze pójdą ?
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 12:02
Freeman
z72
"Pewien gosciu 500 lat temu pisal ze kosciol upadnie z powodu m.inn. pychy i odejsciu od Boga. I to sie dzieje na naszych oczach."
Tylko, że inny Gościu 2000 lat temu twierdził, że bramy piekielne Kościoła nie przemogą.
@gruby
Proponujesz anarchię?
kub9
Zengin
W przeciwieństwie do Ciebie, nawet z zastrzeżeniem istnienia dogmatów to dorobek kościoła katolickiego znajduje się bliżej logiki i racjonalności niż wiedza "Ojca Pio" przekazywana przez medium synkretycznemu spirytyście. Może narzędzie które "Ojciec Pio" wybrał jest ułomne, ale nie ulega wątpliwości, że słowa które wypowiadał to bzdury sprzeczne wewnętrznie i zewnętrznie.
@z72
zgaduję odpowiedź: kościół sfałszował słowa Jezusa, ale słowa tego tam z 1500 są nie sfałszowane.
Oczywiście ironizuję. Ale @janwar tymi linkami pokazał mi, że negowanie wiedzy prowadzi w ciemnotę.
_T_
https://www.zerohedge.com/news/2019-05-27/pig-ebola-epidemic-threatens-unleash-stagflation-across-china
Może czas w szyneczkę inwestować bo niedługo będzie rarytasem.
nikt ważny
Nie wiem ile masz wiosen ale może swojej "madki" dopytaj o dodatki na dzieci. W różnych czasach w różnej formie takie cuda się działy że możesz być zdziwiony. Pomijając lekko obraźliwą narrację to ja mam pytanie takie wprost: Czy Ty wierzysz w to co piszesz?
Państwowość istnieje bo (za narracją @grubego) "rozbójnicy" też potrafią się organizować w różne struktury. Tworzą nie tylko gangi czy wsie ale całe i całkiem duże miasta. A skoro istnieje "państwowość" i istnieją "rozbójnicy" to inni "rozbójnicy" walczą o pozycję. "Rozbójników" jest dużo. Dużo więcej nic potencjalnych łupów nie wspominając że aktywa "nierozbójnicze" też przydaje się posiadać bo rozbójnik też człowiek, zjeść musi, ubrać się, uzbroić, aktywa utrzymać, pasywa chronić, uzbroić (raz jeszcze) i tak w kółko. Taka rywalizacja., niektórzy mówią że "zdrowa" choć faktycznie o większym ryzyku nieplanowanej śmierci niż większość znanych chorób.
Problemem nie są Twoje "madki" tylko ich aktualny kulturowy wzorzec do którego "nowomadki" równają podzielony przez zasoby wiedzy w iloczynie z umiejętnościami analitycznymi.
Idąc rysem Twojej narracji, panaceum na brak "madek" jest nie czynienie z samic "madek". Tyle że to bynajmniej nie będzie oznaczać że "rozbójnicy" nie przestaną "grabić". Pójdzie na coś innego. A tak załóż firmę z asortymentem dla "madek" i "bąbelków", a jak masz łeb i wykosisz konkurencję to zostaniesz krezusem. I nagle zmieni się Tobie perspektywa.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 12:40
Kikkhull
gruby
"Proponujesz anarchię?"
Anarchia to brak reguł. Prawo do samoobrony jest przeciwieństwem anarchii.
W wersji dla potencjalnych ofiar brzmi ono tak: "masz prawo bronić siebie, swoich bliskich i swojego majątku w sposób który uważasz za skuteczny", w wersji dla bandziorów (czyli głównie dla urzędników państwowych choć nie tylko) brzmi ono tak: "zastanów się ile warte jest Twoje życie zanim dokonasz rozboju. Napadnięty przez Ciebie może Twoje życie wycenić nisko bo takie jest prawo napadniętego".
Wydajesz się zapominać że zorganizowanie i przeprowadzenie skutecznego napadu to rzecz skomplikowana oraz ryzykowna. Im bardziej ofiary są w stanie się bronić tym mniej opłaca się żyć z gansterki. W pewnych rejonach ziemi gangsterka nie istnieje z tego prostego powodu że gangsterzy już dawno robią za nawóz. Do tego nie jest potrzebna wszechmocna policja, ani prokuratura ani sądy - wystarczy ludziom pozwolić się bronić własnoręcznie.
Oczywiście pojawia się kwestia "kosztów społecznych". Ale co to za koszty kiedy jeden bandyta więcej trafia pod grządki ?
Co ludzkość na tym traci ? Homo sapiens nie ma selektora: prawo do samoobrony byłoby korzystne dla zdrowia gatunku od strony eugeniki patrząc.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 12:47
kub9
ja nie chce porownywac do przeszlosci czy mowic ze to zle i tak dalej. Chce zobaczyc co sie stanie w przyszlosci z oszczednosciami w zlotowkach. To ze rozbojnicy konkuruja to normalne, ale po wyborach z tego wyniknie duzo mniejsza aktywnosc zawodowa madek, a moze nawet niektorych tadtek. W tym momencie ci ludzie pracuja na budowach, w rolnictwie itp. Czesc z nich przestanie pracowac, bo przestanie sie oplacac. Dlug przyspieszy wykladniczo. Ciekawi mnie kto bedzie to splacal. Przyjdzie wiekszy rozbojnik i wezmie co mu sie nalezy. A firma dla madek jest bardzo dobrym pomyslem. Problem jest taki, ze wiekszosc ludzi nie zalezy na zarabianiu duzych pieniedzy. Jak dostana kase zeby zyc bez pracowania to ostatecznie beda same firmy z ciuszkami dla madek.
janwar
Wzrosty taryfy mogą objąć całą wymianę handlową miedzy USA i Chinami, wtedy też indeksy giełdowe powinny tracić, a globalny PKB może się skurczyć o 600 miliardów dolarów w 20121 roku.
https://comparic.pl/wojna-handlowa-bedzie-kosztowala-600-mld-usd-dolar-znowu-w-gore/
kub9
wlasnie obawiam sie, ze tych ludzi co chca niskich podatkow jest mniej niz nam sie wydaje (po tych wyborach nie moglem uwierzyc, ze jest ich tak malo, a tych co dostali przelew tak wielu daje sie przekupic i to tak perfidnie). Jak widza konkretna cyfre na koncie co miesiac, to bardziej ich to przekonuje. Mysle ze jest to taki sposob na zracjonalizowane okradanie sasiada.
Dante
Dzisiaj doszło do empirycznego potwierdzenia Twoich słów:
https://wiadomosci.wp.pl/brzesc-kujawski-sprawca-ataku-przyznal-sie-do-usilowania-zabojstw-wielu-osob-6385800791729793a
z72
"Anarchia to brak reguł. Prawo do samoobrony jest przeciwieństwem anarchii."
Brak państwa to zazwyczaj prowadzi do braku reguł, a reguły to się narzuca siłą, bo inaczej mogą nie być stosowane. Np. takie "Prawo do samoobrony", żeby stać się prawem to musi być wprowadzone do systemu norm prawnych. W przeciwnym wypadku jest zwykłym bezprawiem.
nikt ważny
Z pozycji "rozbójniczej" powinieneś wziąć pod uwagę stan przyszłych "rozbójników". Każdy "bąbelek" to potencjalny "rozbójnik" w przyszłości i to nie koniecznie po drugiej stronie ale czasem taki "rozbójnik" usługodawca dla "rozbójnika" wyżej w hierarchii. Ideologiczny termin "praca" jest związany z usługami dla "rozbójników". Tyle że usługi muszą dostarczać nie wyłącznie pasywów czy uciech, ale i aktywów. "Rozbójnicy" nie są wieczni i nie są wiecznie młodzi, a by "dzieło rozbójnicze" i "etos rozbójnika" były kontynuowane (według właściwej narracji) potrzebne są "madki" i "bąbeki" po właściwej stronie barykady. Im dużo nie potrzeba. Wystarczą podarte spodnie i "klucz" (za Zajdlem) w ręku oraz trochę punktów "za dobre sprawowanie" i jest "git".
Przejmujesz się jakąś "państwowością" która tak czy siak będzie istnieć póki istnieją "rozbójnicy". Co do długów wartości wirtualnych (w odróżnieniu od realnych morgów ziemi, lasów, zasobów wody), to żadna tajemnica że każdy dług można umorzyć. Kwestia dogadania się między jednym "rozbójnikiem" a drugim. I tu ważne by obie strony relacji zwanej długiem były tym samym "rozbójniczym braterstwie". Obcy albo wrogi długu nie umorzy.
Gdybym miał naszkicować koncept przyszłej "ekonomii" to wyceniłbym i waloryzował wycenę aktywów (co zalatuje oczywiście niewolnictwem) bo w odróżnieniu od zasobów skończonych (np błyszczących i brzęczących) te są odnawialne. Wraz z nowym aktywem pojawia się kwota winien po jednej stronie i ma po drugiej, generowana długiem, który w przypadku nagłego i nieoczekiwanego przed prognozowanym zejścia, zostaje umorzona. Tu można wprowadzać liczne koncepty przepływu między winien a ma co by nieco ucywilizowało rozbójnictwo obustronnie a na pewno stanowiło istotny bodziec by stado rozbójnicze było ilościowo większe, jak i jakościowo doskonalsze.
W świecie zdominowanym terminologią ze średniowiecza (niestety nawet "nowocześni" opierają się o zamierzchłe dogmaty), wolność, własność, niewolnictwo, demokracja, republika trudno o rozwój. Tu można spojrzeć na "eurowybory" - średniowieczny koncept przeflancowany na sztucznie nawożoną glebę która sama w sobie jest jałowa (bliska zeru jakość w dużej ilości) i bez nawożenia nie jest w stanie nic "urodzić". Trochę jak z Twoimi "madkami". Tu nie chodzi o to by rodziły więcej (nigdy nie chodziło). Chodzi o to by w ogóle miały taką zdolność bo "brać rozbójnicza" wymrze a z nią "rozbójnicza państwowość".
Bez "bąbelków" nie będzie w przyszłości kogokolwiek do "pracy" jak i nie będzie tez samej "pracy". "Niczego nie będzie".
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 13:39
gruby
"Np. takie "Prawo do samoobrony", żeby stać się prawem to musi być wprowadzone do systemu norm prawnych."
System norm prawnych to taka umowa. Nie musi zostać skodyfikowana aby obowiązywała, nie musi również obowiązywać zawsze. Prawo nie musi nawet być tworzone przez lewników. Ba, najlepsze prawo pod słońcem powstało bez ich udziału bo Mojżesz był pastuchem a na wycieczkę po górze Synaj poszedł sam.
Jeśli umówimy się z sąsiadami we wsi że strzelamy do wszystkich obcych to tak brzmieć będzie nasze prawo które obowiązuje w naszej wsi. I obcym nic do tego chyba że chcą skończyć jako nawóz. Niektóre wsie we wschodniej części Ukrainy wprowadziły to prawo spontanicznie w życie, nigdzie (w żadnym dzienniku ustaw) nie zostało ono opublikowane a jednocześnie jest ono tam przestrzegane i żaden prezydent z Kijowa nie ośmieli się w nie ingerować. A i zielone ludziki omijają te wioski od tego czasu szerokim łukiem. No to chyba nie dlatego raczej że się wcześniej pogróżek producenta czekolady a teraz komika z Kijowa przestraszyli, prawda ?
A teraz pytanie retoryczne: skoro takie prawo działa nawet na importowane zielone ludziki to dlaczego miałoby ono być nie działać na rodzimych bandytów ? Ziemi u nas dostatek, rabatek do nawożenia też. A i łopaty w potrzebie też się znajdą.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 13:50
z01
1. Gość z pewnością nie jest psychiczny bo na przestrzeni wszystkich wywiadów, między którymi byłby nawet kilkumiesięczne przerwy, jest bardzo konsekwentny i nie zaprzecza sam sobie, jak to cechuje np. schizofreników.
2. Jego wiedza na temat psychologii i psychoanalizy, zwłaszcza metodą Junga jest bardzo dobra i całkowicie zgodna z tym, co ja sam wiem w tym zakresie
3. Jego znajomość filozofii dalekowschodniej jest również imponująca i mogę potwierdzić prawdziwość tego co mówi w tym względzie, łącznie z najmniej znanymi detalami, jak phowa, ponieważ sam się tym interesuję od dekady.
W osobach bardzo zakorzenionych w materializmie taka wiedza może wzbudzić tylko większe pomieszanie i na pewno nie jest to dla każdego, ale dla co bardziej otwartych to bardzo przydatny materiał. Wiem, że gość działa na różnych portalach ezoterycznych i tarociarskich, co mnie zupełnie nie interesuje. Piramidki, światełka, kadzidełka to nie moje klimaty ale pod względem filozoficznym muszę ocenić wywiady z nim bardzo wysoko. Dzięki jeszcze raz za linka!
z72
"_A teraz pytanie retoryczne: skoro takie prawo działa nawet na importowane zielone ludziki to dlaczego miałoby ono być nie działać na rodzimych bandytów ? _ "
Jednak zawsze musi być ktoś, kto będzie rozstrzygał o tym czy działałeś w granicach obowiązującego prawa, czy też nie. Będzie to jakaś rada starszych, zgromadzenie ludowe, sąd ziemski, itp., ktoś kto stwierdzi, że dane działanie mieściło się w ramach prawa do samoobrony. Inaczej się nie da, znaczy się da, ale wtedy będzie to anarchia.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 14:08
janwar
Gosc nie dziala na portalach ezoterycznych i tarociarskich (Taraka)
Wymienia sie tylko pogladami z innymi zadajacymi np to samo pytanie.
I wspolnie analizuja tematy.
Cos jest na rzeczy.
Spruboj jego metody (to bardzo proste) a bedziesz mial sny jakich w zyciu nie przezyles. No i zadaj pytanie na interesujace cie tematy.
To moze byc jakas nowa dziedzina nauki.
To dziala.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 14:10
Kikkhull
Kikkhull
A kalasznikowy i grady kupili w gieesie.
Freeman
https://stooq.pl/q/?s=gc.f
janwar
Troche to dziwne, bo wiele zopalni zlota jest na sporych plusach bez reakcji na spadek zlota.
gasch
"Brak państwa powoduje, że inne państwo wchodzi z butami. Polska już to przerabiala."
No i to jest jedyny sensowny argument za istnieniem państwa. Dzięki.
Z tym można zacząć dyskutować. Jak zrobić tak, żeby móc chronić się przed wrogiem zewnętrznym, jednocześnie ciesząc się wolnością (brakiem przymusów) wewnątrz.
Przypominam, że na obronę przed zagrożeniem zewnętrznym wydajemy teraz jakieś 3-3,5% wszystkich wydatków publicznych (budżet + ZUS, itp).
Zostawiając wojsko możemy zredukować podatki o 97%. Jak dla mnie bomba.
@z72
I jak? Odpowiesz na pytania spod poprzedniego artykułu?
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 14:37
gruby
"Jednak zawsze musi być ktoś, kto będzie rozstrzygał o tym czy działałeś w granicach obowiązującego prawa, czy też nie."
po pierwsze Twoje własne sumienie,
po drugie Twoja rodzina (za trafienie nowego kolegi Twojej córki masz gwarantowany kwas w domu i to przez dłuższy czas),
po trzecie sąsiedzi (za trafienie teściowej sąsiada możesz dostać od niego beczkę piwa jak jego stara nie patrzy, za trafienie jego córki sam możesz zarobić kulkę).
To nie jest tak że osobnik uzbrojony od razu strzela do wszystkiego co się rusza, nawet jeśli to coś rusza się po jego ziemi. Najpierw kulturalnie się gospodarz wita, potem się pyta czy gość aby drogi nie pomylił. Celując - oczywiście - tak na wszelki wypadek w coś co nie odrasta. Mógł przecież biedaczek czy inny podróżnik zabłądzić. W końcu my krześcijany som. Pełna kultura. No chyba że gość zachowuje się agresywnie. Tyle że agresywne zachowywanie się na nie swojej ziemi jest z definicji niebezpieczne bo można zostać źle zrozumianym i skończyć jako nawóz.
Zengin
A to nie jest czasem tak, że penetruje materię z której się składa? Człowiek jako gatunek stanowi ciągłość. Mamy kod genetyczny, wzór na człowieka zapisany w molekułach białek. I Topograf potrafi w to wnikać. I dochodzić do tych samych odkryć, poczynionych przez starożytnych hindusów, tybetańskich lamów, szamanów z różnych zakątków globu? Wszak podobno nawet kultury indian południowoamerykańskich mają w wierzeniach potop. Bo to siedzi w człowieku jako w gatunku. Zauważcie, że nigdy nie było to nauką, a zawsze ezoteryką. Nie wykłada się tego na uniwersytetach (a czemu nie?) ale jest szeptana przez sufistów, kabalarzy, joginów itp? Bo to po prostu wiedza o tym co w człowieku a nie o tym co poza nim?
z72
"Odpowiedz proszę na moje wcześniejsze pytania:
- Co by to, że zadzwonisz na policję, zmieniło w kwestii bycia okradzionym?"
W kwestii bycia okradzionym to nic, ale skuteczność policji i nieuchronność kary znacznie zmniejsza takie prawdopodobieństwo.
"- Byłeś kiedyś okradany i zadzwoniłeś na policję?"
Raczej obrabowywany, to nie (na szczęście).
"Gdyby nie było państwa, tak jak pisałem, broniłbym się sam lub skorzystał z ubezpieczenia w firmie ochroniarskiej. "
Korzystałbym z wszelkich możliwych form obrony.
janwar
30 maja w Szwajcarii odbędzie spotkanie Klubu Bilderberg, w którym uczestniczyć będzie grupa wpływowych osób z całego świata. Z Polski będą trzy. Jolanta Pieńkowska jako dziennikarka, Radosław Sikorski jako członek Parlamentu Europejskiego i Rafał Trzaskowski jako prezydent Warszawy.
https://www.pb.pl/30-maja-spotkanie-klubu-bilderberg-962091
Gruby92
gasch
"W kwestii bycia okradzionym to nic, ale skuteczność policji i nieuchronność kary znacznie zmniejsza takie prawdopodobieństwo."
Podobnie działa to o czym pisze @gruby. Prawdopodobieństwo, że właściciel będzie się bronił sam przy użyciu broni palnej odstrasza jeszcze bardziej niż nieuchronność kary wymierzonej przez aparat "sprawiedliwości"
Druga rzecz, to to co dzieje się po tym, jak zostałeś okradziony.
Nawet jak policji uda się sprawcę złapać i skazać, to co Ty z tego masz? Nic. Co Ci z tego, że ktoś siedzi.
No może Twoje wewnętrzne poczucie zemsty zwanej sprawiedliwością jest ukontentowane.
Majątku raczej nie odzyskasz, bo sprawca zwykle albo już go przepił, albo ukrył.
Gdyby państwo w temacie ochrony zostało zastąpione prywatnymi firmami mogło by to działać tak jak powinno.
Ubezpieczyciel odpowiadałby finansowo za Twoje szkody. Zależałoby mu niedopuszczeniu do przestępstwa, a jeśli już by do niego doszło to wypłacałby Tobie odszkodowanie, a potem ściągał kasę ze sprawcy.
Zresztą sądy i policja oraz straż, pogranicznicy, prokuratura, itp. kosztują nas tylko 3,5-4% wydatków publicznych. Podatki w dół o 96%, a jak chcemy zostawić wojsko to o 92-93%.
Czymś jeszcze państwo musi się zajmować?
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 15:08
polish_wealth
My wiemy bowiem, że losy tego świata nie zostaną rozstrzygnięte poprzez skorupki wrzucane do urn, ale wielkie wstrząsy na globie toteż nie ma co i pokładać nadzieji w wyborach, ale głosować trzeba dalej na tych powołanych do oporu politycznego, bo taka ich funkcja, a nasza funkcja ich poprzeć tak jak się da.
Gdyby jednak ktoś chciał robić prawdziwe przełomy, no to przecież najpierw trzeba się zabrać za powołanie banku, który by gromadził lokaty "prawicy" a nadwyżki pożytkował w słusznej sprawie. W świecie przecież w którym wszyscy trzymamy kasę w różnych masońskich pro-europejskich bankach, jesteśmy jak owce rozproszone, które wilki łupią na wszelkie możliwe sposoby, nasz opór jest groteskowy. Mimo wszystko znów oddam głos na konfederata Brauna. ^^
@ Adamus80,
do polishwealth - lubie Twoje komentarze, chociaż uważam, że zbytnio ufasz fałszywym proroctwom miedugorie, jackowskim etc...,
W przypływie nudy, nagrałem 2 miesiące temu amatorszczyzne pt: "Czy Rafał Mossakowski nie uznaje Medjugorie", w którym podaję 3-filarową obronę tego miejsca jako miejsce prawidłowego objawienia NMP, może Cię to zaciekawi: https://www.youtube.com/watch?v=042GwLMeA_8&t=260s
W sprawie Jackowskiego, to dla mnie to jest tylko argument do walki z lewą stroną komentarzy, bo ten człowiek zgromadził 200 dokumentów od policji że znalazł ciała zagubionych, co jest dowodem na "kontakt z tamtym światem", funta kłaków nie daję jednak na jego globalne wizje losów świata. używam tylko tego argumentu by od współczesnego poganina Jackowskiego wyprowadzić ciepłe przyjęcie ludzi jak Pio, Katarzyna ze Sieny i cała litania.
Sowa jest o wiele bardziej zrównoważonym tradycjonalistą.
Sowa ma z 50 lat, ja ze 30, musi być czuć różnice ^^, ale w społeczeństwie może i przydadzą się napaleńcy i systematycy:) chociaż Sowa to bojownik!
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 15:39
nikt ważny
A "sądy" i "prokuratura" to w jakim celu, bo to się kłóci z Twoim modelem?
"Zorganizowana struktura rozbójnicza" musi mimo wszystko posiadać kilka elementów. Choćby podstawowa edukacja w zakresie języka czy rachunków z podstawami Matematyki, zasad Fizyki, Chemii czy Biologii". Kaligrafia i rysunek (taki para techniczny) też by się przydały. Nie chciałbyś mieć głupich służb które wymieniasz, a i skoro to służby to wypadałoby mieć dla nich przynajmniej jak nie "Służbę Zdrowia" to przynajmniej Ratownictwo. Podobnie pewne zasoby muszą również pozostać wspólne, np woda i dostęp do niej. Przy tych że Służbach zawsze jest jakiż aparat urzędniczy, chyba że chcesz aby panowie w mundurach zajmowali się "administracją".
Oczywiście że w wyidealizowanej "państwowości", takiej "bez podatków" mnóstwo służb, grup, fundacji, urzędów, instytutów jest zupełnie zbędnych, ale realny świat, realna "kultura rozbójnicza" to system naczyń połączonych. Ja proponowałbym najpierw odchwaścić pole, określi klasę ziemi i sprawdzić czy coś na niej urośnie, czy jest sens nawozić czy praktyczniej zbudować jakieś czworaki, tudzież urządzić poligon atomowy. Zasoby należy szacować i oceniać nie wyłącznie podług kryterium ilościowego ale w korelacji ścisłej z jakością.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 15:29
z01
"Bo to po prostu wiedza o tym co w człowieku a nie o tym co poza nim?"
Klucz do zrozumienia tego o czym ten gość mówi jest taki sam jak klucz do zrozumienia filozofii takich, jak buddyzm. Polega na porzuceniu kategorii "w" oraz "poza". Tutaj ładnie się to schodzi z fizyką kwantową, gdzie zauważono, że istnieje ścisły związek materii ze świadomością, która tę materię poznaje. Naukowcy jeszcze nie wiedzą o co chodzi konkretnie ale buddyzm (tak, jak Topograf) ma na to wyjaśnienie: poznający oraz to co jest poznawane są jednością. Podmiotowość i przedmiotowość są iluzoryczne. W kontekście absolutnym nie istnieje żadne "w" oraz "poza" - to pojęcia sfery urojeniowej. Natura realności jest o wiele bardziej subtelna, niż jesteśmy w stanie pojąć.
gasch
"wypadałoby mieć dla nich przynajmniej jak nie "Służbę Zdrowia" to przynajmniej Ratownictwo."
Nie postuluję likwidacji szkół czy służby zdrowia. Nie widzę natomiast potrzeby żeby państwo zajmowało się tymi dziedzinami.
Chyba nie muszę pisać, że konkurencja zawsze jest dla konsumenta dobra.
3r3
"Np. takie "Prawo do samoobrony", żeby stać się prawem to musi być wprowadzone do systemu norm prawnych. W przeciwnym wypadku jest zwykłym bezprawiem. "
Samoobrona może być zwyczajem albo obyczajem, tradycją - prawo to margines ludzkiej aktywności, tak nieistotny że nawet nie zwracam na ten detal uwagi. Nie bez powodu prezes trybunału konstytucyjnego zarabia mniej od tokarza.
"Jednak zawsze musi być ktoś, kto będzie rozstrzygał o tym czy działałeś w granicach obowiązującego prawa, czy też nie."
Martwi nie mają racji - zwycięzców nie ma kto osądzać.
"Inaczej się nie da, znaczy się da, ale wtedy będzie to anarchia. "
Czyli Jaruzelski z Kiszczakiem to była anarchia bo nikt ich nie dał rady osądzić, a nawet zdegradować pośmiertnie?^^
"skuteczność policji i nieuchronność kary znacznie zmniejsza takie prawdopodobieństwo. "
Co szczególnie się sprawdza w kwestii parabanków^^
@Kikkhull
"Brak państwa powoduje, że inne państwo wchodzi z butami. Polska już to przerabiala."
Brak jest dopiero kiedy wychodzi.
@gasch
"Zostawiając wojsko możemy zredukować podatki o 97%. Jak dla mnie bomba. "
Gdybym sam miał wydawać na zbrojenia to przyznaję się że wychodzi więcej^^
To może być w przyszłości jakaś podstawa do dyskusji ze sztabem, że u mnie będą mieli lepiej^^
"Czymś jeszcze państwo musi się zajmować? "
Akurat znam strukturę fiskalną "państw" na terytorium CAR i wynoszą one 1/8-1/12 podatków państwowych, ale skuteczność różni się na tyle, że kupcy nie śpią uzbrojeni na towarze, a bez strachu zostawiają swoje kramy na noc zamknięte na skobel. Czyli tanio i do tego dobrze. Wszelkie spory sąd szariacki rozstrzyga na miejscu i doraźnie. A najlepsze są rozliczenia podatkowe - kupcy sami bez żadnej namowy zanoszą do "poborcy" dobrowolne należności aby było tak jak jest i żeby żadne państwo więcej w te rejony nie wracało. Jak przysłany przez NPO nauczyciel coś wspomniał o tym że są "różne orientacje" i kontynuował te brednie to skończył z głowicą rpg7 wsadzoną w orientację.
Żeby się te niskie podatki nie rozprzestrzeniały to ONZ tam białe hełmy wysłał.
polish_wealth
Może narzędzie które "Ojciec Pio" wybrał jest ułomne, ale nie ulega wątpliwości, że słowa które wypowiadał to bzdury sprzeczne wewnętrznie i zewnętrznie.
Czekam na przykład i dowód płacę 1000 zielonych jak mnie przekonasz :)
P.S - przeczytałem prawdopodobnie większość dzienników, zebranych opinii lekarzy jak i pontników, a także wiele razy sam doświadczyłem błogosławionej obecności O.Pio jako pontnik.
P.S.2 - jeżeli mnie nie przekonasz, albo tego grona to znaczy że Randi musi nam wypłacić 1 000 000, bo się pomylił^^
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 15:59
nikt ważny
O ile tak konkurencja istnieje.
Mamy XXI wiek i sporo z różną rzetelnością udokumentowanej "Historii". Mamy "korporacje", "trusty", "fundacje", "stowarzyszenia", "unie", "sekty", "organizacje", "kultury drapieżne" (wciąż) i średniowieczny znaczeniowo słownik pojęć.
jak już potrzebujemy czerpać z czasów przeszłych i władzy "oświeconych" nad "gawiedzią" to warto pamiętać o różnego rodzaju "wiosnach" które skończyły się głowami "oświeconych" w koszyku pod gilotyną ku uciesze "gawiedzi", na wniosek "rozbójników" z "gawiedzi" przebranych za nowych "oświeconych". Mamy dość udokumentowanych dowodów czym kończy się przewaga ilościowa ("gawiedź") nad jakościową ("oświeceni") kiedy jakość lekceważy ilościowe nie kształtując ich odpowiednio i bagatelizując poziom jakości tejże ilości.
Moim zdaniem to jest zwykły błąd w założeniu skutkujący abstrakcyjnym konstruktem.
Zibo
polish_wealth
Za samo to powinno się rozwiązać PE i unieważnić wszystkie bulle : )
Wszak Al Capone, posadzono za podatki
@ Lech: Prędzej czy później trzeba się spodziewać informacji o deficycie budżetowym rzędu 100 mld
Bardzo ciekawe podejrzenie, jednak ten rząd coś podpisał z drukarzami, więc IN GOD THEY TRUST, się zasypie :)
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 16:12
sage_slav
"Czymś jeszcze państwo musi się zajmować?"
Rozumiem, ze pozostawiamy emerytów i rencistow na śmierć glodowa..
I tak moznaby wyliczać i wyliczac... Lepiej pomysl co jest zbedne zamiast budować swoją "firmę" o ochraniarska od zera.
Boze ten temat sie przewija co pare miesiecy i zawwze gasch wraz z 3r3 snuja wizje swoich utopii, zamiast po prostu wyjechać tam gdzie sa one zrealizowane. Przypominam: Afryka i ameryka lacinska!
Ciekawe jak szybko firmy ochroniarskie szczailyby sie ze najlepszym i najbardziej dochodowym rozwiazaniem byloby zabicie cie+rodzina/ ewentualnie sprzedanie jako niewolnika a majatek skonfiskowany.
Wtedy darwinizm zadzialalby więc goraco was do tego zachecam. Społeczność pozbyłaby sie wadliwych genow.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 16:16
Zengin
Naukowcy jeszcze nie wiedzą o co chodzi konkretnie ale buddyzm (tak, jak Topograf) ma na to wyjaśnienie: poznający oraz to co jest poznawane są jednością.
I będzie trudno naukowcom będąc częścią układu i za pomocą matematyki będącej częścią układu zapisać równanie zawierające przedmiot poznawany i poznającego. Moim zdaniem Topograf głęboko wierzy, że nurkuje by zdobyć wiedzę. Wg mnie kwestia czasu, by się spełniło "kto w szpony dostał się hipostaz, rzeczywistości już nie sprosta". I serio nie jesteś sceptyczny, że na każdym poziomie znajduje usłużny byt każden potężniejszy od poprzedniego, który przychylnie mu uchyla rąbek Prawdy? [dla mnie prawdy, a właściwie kłamstwa]
@polish_wealth
Tu nie chodzi o osobę historyczną znaną jako św. Ojciec Pio, ale o "Ojca Pio" czyli jakiś byt który wykorzystując pośrednictwo jakiejś kobieciny-medium (z Nowej Huty) [tak, wchodzimy w ezoterykę i seanse spirytystyczne], przekazuje wiedzę poczciwemu staruszkowi z zalinkowanego przez @janwara filmiku.
Dla mnie jako rzymskiego katolika są tam bluźnierstwa, a typ nawet jeśli nie jest tego świadom - jest satanistą. Całkowicie pomijam nielogiczność i sprzeczność wywodów, nie mających znamion wiedzy usystematyzowanej.
Czekam na przykład i dowód płacę 1000 zielonych jak mnie przekonasz :)
źle mnie zrozumiałeś. Jestem katolikiem i wierzę w świat widzialny i niewidzialny. Moim zdaniem mądrości ojca pio z filmiku to przekaz od bytu potępionego.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 16:33
polish_wealth
Zengin - czaje baze, nie doczytałem o co szła rozmowa :) Zwracam honor
@ Gruby
Po pierwsze majątek to trzeba sobie wypracować a po drugie nie pozwolić się państwu z tego majątku obrabować. Zestaw cech umożliwiających dojście do majątku oraz jego utrzymanie z dala od łap państwa jest tak rzadko spotykany że normalni ludzie z naturalną podejrzliwością patrzą na bogatych nie rozumiejąc jak w takim chorym systemie można zdrowo prosperować.
Gruby zgadzam się, jadnak w dobie druku który trafia do TBTF, powiedzmy sobie że przypominamy zwierzęta wyrywające sobie ochłapy kapitału między sobą, kiedy to moglibyśmy jeszcze lepiej świadczyć sobie dobra i usługi, gdyby dostęp do kredytu byłby równy.
Inaczej mówiąc, jeżeli Twoją koncepcję podciągnąć konsekwentnie, to znaczy że jeżeli istnieliby tylko ludzie zdolni nie oglądający sie na państwo, to każdy byłby bogaty,
tymczasem jest to niemożliwe w związku ze złą alokacją nowowykreowanego kapitału, który trafia już do utuczonych, a zdolni muszą rywalizowac między sobą w bardzo wąskim zakresie M3 jaki mają do dyspozycji.
W konsekwencji, ludzie zdolni i pracowici popadają w wojenkowatość na rynku między sobą, a już utuczeni i leniwi zaciągają tanie kredyty poprzez jeden podpis.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 16:38
z01
Do niektórych rzeczy jestem sceptyczny. Zwłaszcza do tych, których nie mogę zweryfikować ze swoją wiedzą i doświadczeniem. Natomiast sama wizja konstrukcji świata nie jest niczym nowym, jak wspomniałem podobieństwa do filozofii buddyjskiej są bardzo znaczne. Topograf to wszystko składa w logiczną dla mnie całość. To tak jakby mi ktoś opowiedział coś, co już wcześniej wydawało mi się bardzo prawdopodobne, tylko w sposób bardziej uporzadkowany i drobiazgowy. Loty na księżyc i kontakty z innymi istotami we śnie traktuję jako ciekawostkę, wszak logika senna rządzi się swoimi prawami i nie jestem zainteresowany tak wnikliwym poszukiwaniem w niej znaczeń.
polish_wealth
Gdyby ludzie byli pracowici i pogłębiający swoje talenty, to każdy byłby bogaty nie oglądając się na państwo,
A ja mówię tak:
Nawet jakby wszyscy osiągneli od jutra cnotę Marksa i dawali społeczeństwu tyle na ile są zdolni i utalentowani to nie będą bogaci, przez błędną alokację kapitału z wysoka, innym słowi, my spód piramidy czy jego środek, musimy siłą rzeczy się buntować i doprowadzać do lepszego zarządzania kredytem, bo jest on źródłem nierówności, a nie nasze talenty, pracowitość itd. chociaż one stanowią z 70% zagadnienia.
Oczywiście my jako jednostki mamy tylko wpływ na siebie, czyli to co robimy ze sobą, ale właśnie próbując politykować chcemy wywrzeć wpływ na klu problemu.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 16:45
3r3
"Rozumiem, ze pozostawiamy emerytów i rencistow na śmierć glodowa.. "
Ale tylko tych bezdzietnych i bezwnucznych - sami sobie zgotowali taki los.
Resztą zajmą się dzieci i wnuki proporcjonalnei do zasług, majętności i czcigodności przodków.
"zawwze gasch wraz z 3r3 snuja wizje swoich utopii, zamiast po prostu wyjechać tam gdzie sa one zrealizowane. Przypominam: Afryka i ameryka lacinska! "
Pracownicy ciągle mi wytykają że żyją w Afryce za każdym razem jak wrócą z "miasta".
SOWA
gruby
"jeżeli istnieliby tylko ludzie zdolni nie oglądający sie na państwo, to każdy byłby bogaty"
ba, po ludziach krąży jeszcze większa herezja: każdy kto w takim systemie pracowałby byłby bogaty.
Zakładając że średnio gangster numer jeden zabiera nam 70% naszych przychodów wychodzi mi na to że aby utrzymać aktualną stopę życiową pracujący po zlikwidowaniu tego gangstera mogliby zrezygnować z 40 godzin w tygodniu na rzecz godzin dwunastu. Dwanaście godzin tygodniowo to półtora dniówki, bez utraty jakości dzisiejszego życia. Albo ujmując rzecz inaczej likwidacja gangstera numer jeden spowodowałaby realny wzrost wynagrodzeń (siły nabywczej, dochodu rozporządzalnego, nazywaj to jak chcesz) o 333,33% na każdą pracującą twarz, jeśli pracujący dzisiaj 40 godzin w tygodniu utrzymałby ilość godzin spędzanych w pracy również i bez państwa nad głową.
A teraz zastanów się jak mógłbyś podnieść stopę życiową sobie i swojej rodzinie gdybyś to ty wypłacał w takiej sytuacji emeryturę swoim rodzicom zamiast ZUSu, z tej górki wyznaczonej twoją aktualną pensją pomnożoną przez 3,3 ?
Weź również pod uwagę że ile dziadkom nie wypłacisz to i tak władują to we wnuki więc tak naprawdę kasa zostaje w rodzie a ten układ dodatkowo zdejmuje Ci przy okazji z "rozchodów" wydatki na przedszkolanki.
Ile kosztowałoby postawienie domu na ziemi której nie trzeba wpierw smarując gminnej biurwie "odrolnić" przy użyciu tak kosmicznych materiałów jak glina, wapno, woda, piasek, drewno, szkło i cement ? Bez uzgadniania planów ?
Bo chyba można założyć że jak ktoś buduje dla siebie to raczej nie zamierza zwalić sobie albo własnym dzieciom dachu na głowę ?
Ile kosztowałby wodociąg gdybyście położyli go z sąsiadami ? A ile kosztowałaby linia energetyczna gdyby została wybudowana przez was samych a nie przez ustawowego monopolistę ?
I tak dalej, i tym podobnie.
Trzeba być niesamowicie bogatym żeby pozwolić sobie na utrzymywanie państwa w jego dzisiejszej postaci.
polish_wealth
Potwierdza się teza, że jeżeli jest strzał na bitcoinie, to za chwilę jest mega strzał na krypto: "Binance"
Działa to tak, że BTC ciągnie do góry gazetami rzeszę gawiedzi w oczekiwaniu na kolejne wzrosty, poczym kapitał rozchodzi się po różnych innych krypto jak Riiple, Ethereum, LTC itd.
Gdzie dochodzi do największego mielenia i arbitrażu nowo zasilonych pieniędzy? Na Binance.com - w efekcie cześc ludzi przerzuca tam środki by przeczekać proces mielenia.
Innymi słowy, jeżeli następnym razem BTC wystrzli a Ty o jeden dzień przespałeś hossę, a nie wiesz czy dalej pójdzie w górę, to z pewnością strażaka na dyżurze ładuj w binance coin, który będzie siłą rzeczy reagował wzrostem, bo przez tą giełdę ludzie wymieniają szukając arbitrażu. Zaobserwowałem tę prawidłowość już 3 raz.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 17:16
z01
Z tym Binance coin to w ogóle jaja. Pnie się prawie pionowo do góry, jak alpinista.
Jak wystrzelił z $4 do $14 myślałem: "Nie kupię teraz, to szaleństwo, poczekam na korektę". Korekta nigdy nie przyszła, ledwie lekkie odreagowania. Zdążyłem się lekko załadować przy $18. Wbrew logice i wiedzy traderskiej ale zobaczyłem, że tutaj nic z tych rzeczy nie ma zastosowania. Tego coina grawitacja się nie ima, chyba że cały rynek krypto zacznie się sypać.
Ciekawa uwaga z tą prawidłowością.
Mostek
To fajnie masz. Ja jakoś przy 11 stwierdziłem, że do odpalonej rakiety się nie wsiada, i też czekałem grzecznie na korektę. Nie załadowałem się wcale.
Teraz też z gotówą czekam na korektę (na xrp)... i sobie czekam...
Freeman
Freeman
Freeman
janwar
Rowniez nie wiem co myslec o zlocie.
Raz chodzi z DJ , innym razem z $, ale zawsze szuka pretekstu do spadkow.
Po prostu dokonuje sie "kradziez wartosci" zlota, pomimo niepewnych czasow.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 19:41
SOWA
Lech
Na pewno ci z sekt religijnych coś wymyślą i rozmnożą.. przynajmniej wirtualnie ..i w TV PiS AWS BiS.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 20:13
Dante
Na spokojnie Panowie.
W ramach rozrywki na koncie demo sprawdźcie taką strategię - longi na EUR/USD, złoto i srebro oraz shorty na miedź, ropę, SP500 i bitcoina.
PS. Dzisiaj for fun odpaliłem longa na srebro.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 20:21
1956Marek
Na ziarenkach robi się coraz ciekawiej :). Tylko z czego trzeci świat będzie piekł swoje podpłomyki?? LOL
Marek
Freeman
lenon
Świetny wpis. Zgadzam się w 99%.
Napisaliście:
"O wynikach wolnościowych kandydatów nie ma co się rozpisywać. Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że w październiku będzie można zagłosować na listę, z której wspólnie kandydować będą ludzie chcący więcej wolności dla Polaków."
To jest ten jeden procent. Nie można mieć nadziei.
W Polsce nie istnieje żadne polityczne ugrupowanie, czy nawet środowisko które można nazwać wolnościowym.
Cały ten zlepek pod szyldem Konfederacji, to żart z wolności. To są zwykli narodowi konserwatyści, którzy tyle wspólnego z wolnością mają co narodowi socjaliści. Inaczej wolność na sztandarze, ale oczywiście po naszemu.
@Arcadio
"Bo wiesz, rozumiesz to nie dzięki polityce rządu kraj się rozwija tylko dzięki pracowitości Polaków.
Bo Polacy jakoś dziwnie pracowici się stają kiedy PIS dochodzi do władzy a gdy PO to się leniami robią.
Ale jakiej wiedzy można wymagać od studentów z ZIT.
Nie rozumieją za bardzo ani polityki ani gospodarki.
Takiej wiedzy nabywa się z wiekiem."
Z wiekiem nabywa się mądrość, a mądrość ta karze weryfikować swoje przekonania, jeżeli nie względem badań, to przynajmniej danych.
Polacy to pracowite społeczeństwo. Nie stało się tak w okresie ostatnich trzech lat jak sugerujesz. Ten stan trwa nieprzerwanie od wielu lat.
Twój wpis dezawuujący autora treści jest w mojej ocenie deficytem mądrości. Kiedyś jeszcze za Peerelu były takie kalendarze z których wyrywało się kartki. Były tam przysłowia i różne mądrości. Jedno utkwiło mi szczególnie w pamięci, które od razu mózg wrzucił mi do świadomości czytając Twój wywód. "Największą klęską ludzkości jest uczony głupiec"
Nie piszę tego żeby Cię obrazić wszak nie uważam, że jesteś głupcem.
Poniżej dane jak ta pracowitość wygląda, mierząc ją Twoją miarą:
@easyReader
To wykres także dla Ciebie.
Dante
Czy mi się wydaje, czy szykuję się mała korekta na pszenicy?
korpo
Extra obserwacja. W bnb siedze od 15$ i zastanawiam sie czy dobrac. Moze byc tez tak ze ludzie chowaja zyski w bnb by podatku nieplacic po wzroscie krypto i na korekte czekaja by znowu wejsc.
@Sowa i inni
Blagam znajdzcie sobie jakies inne forum na te religijne brednie bo czytac nie mozna. To forum inwestycyjne. Helooooo!
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 21:44
z72
Moglibyście mi jakoś wytłumaczyć czym jest ta "kradzież wartości" złota?
1956Marek
Australia wykupuje masowo rezerwy przenicy z Kanady. To niesamowite
i sprawdzaja się słowa znanego guru, że idą złote czasy dla farmerów.. Na sytuację na ziarenkach globalnie zaczyna oddziaływać zapaść w stanach rolniczych US.
Głód w trzecim świecie wymusi wędrówki ludów na skalę jaką trudno sobie dziś wyobrazić..
LOL
Marek
Bagracz
_Zakładając że średnio gangster numer jeden zabiera nam 70% naszych przychodów wychodzi mi na to że aby utrzymać aktualną stopę życiową pracujący po zlikwidowaniu tego gangstera mogliby zrezygnować z 40 godzin w tygodniu na rzecz godzin dwunastu.
_
Ty tak na poważnie? Nie zauważyłeś czy nie chcesz zauważyć, że gdy zlikwiduje się jednego gangstera, przyjdzie inny, z reguły gorszy bo będzie musiał się wzbogacić? Naprawdę nie znasz zasady, ze natura nie znosi próżni czy tylko tak sobie robisz tutaj w balona co poniektórych, mniej zorientowanych?
A może to jakaś durna ideologia Ci wyłączyła myślenie? Pokaż mi jedną migawkę w czasie i przestrzeni, w której ludzie nie mieli nad sobą obrońcy, który potrzebował środków na tą obronę. Może "Siedmiu Wspaniałych" i panujący tu infantylizm wziąłeś za rzeczywistość?
Lech
Zdaje się, że ta namolna, tępa antypisowskość świetnie definiuje tzw. totalną opozycję. Nawet po dotkliwej porażce nie są zdolni do dostrzeżenia rzeczywistości. Bo my jesteśmy cywilizowani i wykształceni, bo rozdawnictwo, bo 100 mld deficytu, bo złotówka padnie, bo firmy uciekną itp. podobne bzdury od których słuchania już robi się niedobrze. Tak trzymać dalej. Przynajmniej do jesieni.
Freeman
Waluta demonetyzuje się dość łatwo. Zwykle nawet wbrew woli emitentów. I wbrew ich zakazom i nakazom.
Złoto i srebro samo się nigdy nie zdemonetyzowało. Jedyny na to sposób to ich zniknięcie. Najlepiej i fizyczne i z pamięci ludzkości, lub sprowadzenie ich w dużych ilościach z kosmosu. W porównaniu ze zdemonetyzowaniem waluty czy jakiegoś coina, zadanie praktycznie niemożliwe.
Czyli kiedy w końcu pójdzie w górę? Wtedy, gdy obecne waluty staną się mało atrakcyjne. Czyli wtedy gry ruszy inflacja. Konflikty inflacji sprzyjają bo
zadłużenie rządowe ją generuje.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 22:15
PIETRO
Po pierwsze większość ludzi nie głosuje za, tylko przeciw... Już pomijam jak trzeba mieć krótką pamięć głosując na KO, żeby tylko nie wygrał PIS (nie żeby ci byli jakoś mocno lepsi). Tak czy inaczej MUSI to polaryzować scenę polityczną do dwóch partii, no chyba że wyborcą wydłuży się pamięć i będą głosować przeciwko oby dwu partią, tylko wtedy na dniach pojawi się jakaś formacja o której nikt tydzień wcześniej nie słyszał, mając 10% poparcia (patrz casus nowoczesnej).
Po drugie spora grupa (o ile nie zdecydowana większość) społeczeństwa ma poglądy (ekonomiczne) ekstremalnie lewicowe. Nie mam pojęcia, czy jest to efektem edukacji, ignorancji, czy polskiego "jakoś to będzie". Fakt, że 6% dla wiosny z niczego się nie wzięło. Do ludzi nie dociera, że żeby z budżetu dać 500+, to trzeba wydać 600+, a do tego wziąć kredyt, bo mamy deficyt i spłacić 100+. Ja już przestałem się śmiać słysząc, że PIS to skrajna prawica, bo niestety ale współcześnie tak właśnie jest...
Do tego dochodzi brak realnych alternatyw. OK, mogę głosować na konkretnego kandydata (o dziwo w wyborach do PE to działa, czego nie można powiedzieć o wyborach parlamentarnych). Problem taki, że większości kandydatów nie znam, bo nie mogę ich znać nie będąc zaangażowanym politycznie (na ogół zaangażowanym w ich partii). Stąd np. sportowcy czy szerzej "celebryci" (czytaj ludzie znani - najczęściej z tego, że są znani) kandydujący na wszelkie pozycje i nie mający pojęcia o polityce. W związku z tym ludzie idąc na wybory oddają głos na partie (celowo pomijam czy to właściwe podejście), a i tu o alternatywę ciężko.
Konfederacja łączy bardzo różne środowiska i niestety ale przez większość społeczeństwa każdy z jej liderów uznawany jest za "oszołoma" i pomijam, czy ta większość to 51, czy 99% ale fakt jest taki, że część wyborców podeszła do tego: na X to może jeszcze bym zagłosował, ale Y to kretyn... tak właśnie z 51% robi się coraz więcej. I nie ma tu znaczenia, że 49% mogłoby (a może i chciałoby) głosować na tego konkretnego człowieka, bo przecież to tak jak głosować na "Y".
Zostaje kukiz, który się wypalił... Partia, która została trochę zjedzona przez większą "integralność" od innych ugrupowań, bo np. głosująca zgodnie z własnymi przekonaniami, a nie interesem politycznym. Niestety ale popularność w mediach buduje się na sensacji, jak się czasem ze swoim przeciwnikiem zgadzasz, to jesteś coraz bardziej nijaki.
Nie widziałem też żeby gdziekolwiek (nie żebym się specjalnie interesował), ktoś podniósł temat samej kampanii, a raczej obietnic. Wybierzcie nas do PE, a damy wam 5000+... Sorry ale k* skąd. Unia dopłaty za bycie Polakiem wprowadzi, czy co? Ja nie wiem czy ludzie już są tak durni, że nie widzą różnicy, czy na razie się tylko próbuje zrobić z nich idiotów.
I na koniec może przesadzona, albo w ogóle nietrafiona konkluzja. System demokratyczny na poziomie centralnym nie może się sprawdzić. Po pierwsze ludzie mają minimalny wpływ na decyzje. Gdyby do wyborów poszli wszyscy, to na jedno miejsce w PE przypada 587210 głosów. O ile wszyscy nagle nie będą mieli takich samych poglądów, to nie ma szans, żeby jeden polityk reprezentował wszystkich swoich wyborców i ok nawet jeśli przyjmiemy frekwencje 40% i to, że 60% głosów poleci w kandydatów którzy się nie dostaną (tak wygląda współczesna "demokracja")to i tak mamy prawie 100000 wyborców - powodzenia zadowolić CAŁE małe/średnie miasto - to się nie zdarza.
Pytanie co zamiast pozostawię otwarte, dodając że 60-80% (nie wiem ile trzeba zostawić na wojsko i policję) wydatków publicznych powinno być decydowanych na poziomie najbardziej lokalnym jak to możliwe. Gdzie system demokratyczny z głosowaniem na kandydata nie na partię i wyborami częściowymi co 1-2 lata ma sens. Słowem kadencja trwa 4-6 lat, a co jakiś czas wymieniamy część z rządzących, dzięki czemu większość wie co się dzieje, bo mają ciągłość, a reszta może się stopniowo wdrożyć + społeczeństwo może dużo szybciej walnąć kijem ze nieodpowiedzialną politykę.
Największy problem demokracji, to ludzie chodzący na wybory, bo ktoś im powiedział że trzeba, nie mając pojęcia o polityce (i większość się polityką nie interesuje, co jest naturalne - większość ludzi nie ma pojęcia jak naprawić silnik spalinowy, a używamy ich na co dzień). Realnego pojęcia o polityce nie ma 80-90% społeczeństwa, z pozostałych kolejne 80-90% nie ma (i nie może mieć) wszystkich informacji potrzebnych do podjęcia decyzji, bo jak stwierdzić czy np. partia wydająca 500mld ma rację? Może za 2 lata system finansowy się rozpadnie i wiedzą to na 100%, więc odsetki 20% nie grają roli, lepiej wydać i niech inni się martwią, może ktoś przygotowuję się do wojny i taniej wyjdzie się dozbroić za 500mld i odstraszyć, niż potem odbudowywać się przez 50 lat.
lenon
Alternatywą jest losowanie 230 posłów i 100 senatorów wśród wszystkich uprawnionych do głosowania.
Bobass25
Nowy raport USDA pokazuje postęp zasiewów poniżej oczekiwać rynków np. 58% dla kuku w porównaniu z 90% średnio. Czas się kończy, a pogoda na kolejne 10 dni niekorzystna. W Europie po blisko 2 miesiącach suszy pszenica poredukowała pędy boczne więc wydajności nie będzie. Rosja zredukowana prognozy produkcji pszenicy z 80 mln do 72-75mln
lenon
Pogoda ma to do siebie, że w jednym miejscu jest kiepska, a w drugim świetna.
Prognozy produkcji to jak prognozy pogody, choć nawet spotęgowane o manipulację, mającą na celu wypchnięcie leżaków spichlerzowych.
Na rynku pszenicy czy kukurydzy skoki cen w ujęciu fundamentalnym mogą występować tylko w okresach kilkuletnich anomalii, na obszarach monokultury.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-28 22:50
Spy
Dokładnie.Jakis tydzień temu już mocno ptaszki o tym cwierkaly na twitterach stąd moje pytanie tutaj jakiś czas temu.
Pobralem wtedy trochę longow na Corn tylko teraz nie wiem czy trzymać bo spore opory przed nami na kreskach
edzio
Jak oceniacie szanse na unarodowienie naszych stanów kont?
Kikkhull
Placicie telefonem komórkowym? Ja jestem sceptyczny do tego. Czy to jest bezpieczne.
lenon
Pisałem o tym parę lat temu w kontekście uszczelnienia systemu podatkowego.
Każda technologia sama w sobie jest tylko technologią. Problem polega na tym jak zostanie wykorzystana.
Generalnie wszystko idzie w kierunku kolektywu.
Jak to się rozwinie w przyszłości zależy tylko od przebiegłości sekretarzy. Jak za bardzo przycisną tłuszczę to ich ta tłuszcza powiesi.
Jak na razie tolerancję wykazuje przednią. Indoktrynacja wartości, przybrała poziomy nigdy nie spotykane w historii "wolnego" człowieka.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-29 01:03
soto
edzio
Placicie telefonem komórkowym? Ja jestem sceptyczny do tego. Czy to jest bezpieczne.
Ja nie płace. Ale sporo ludzi z tego co widzę - szczególnie młodszych płaci. Są miejsca w Polsce gdzie trudno dostać resztę bo w kasie brakuje bilonu, a terminal aż jest gorący.
Czy jest bezpieczne? To zależy czy telefonu używa się głównie do płacenia czy jeszcze do innych rzeczy.
3r3
"Moglibyście mi jakoś wytłumaczyć czym jest ta "kradzież wartości" złota?"
Koledzy używają tego jako skrótu myślowego w odniesieniu do Nostradamusa, tam było użyte takie sformułowanie.
Koncepcja jako pierwsza była stosowana w Chinach ponad 20 wieków temu przy emisji kwitów na złoto (stąd ich nazwa "pieniądza" i ścisłe rozróżnienie kruszcowego od pozostałych), których przez zbicie cen złota (i blokadę eksportu) doprowadzano nieco poniżej kosztów pozyskania i wykupowano płacidłem papierowym na małym sentymencie. Taka odmiana FOZZ ze starożytności. Kilku chińskich eunuchów przeszło do historii za różne ekonomiczne zuchwalstwa i za takie też.
@1956Marek
"Głód w trzecim świecie wymusi wędrówki ludów na skalę jaką trudno sobie dziś wyobrazić."
I zbrojenia by wędrówkom przeciwdziałać.
@Bagracz
"Nie zauważyłeś czy nie chcesz zauważyć, że gdy zlikwiduje się jednego gangstera, przyjdzie inny, z reguły gorszy bo będzie musiał się wzbogacić?"
Ważne czy swój i czy też da się nakraść. Przecież nie po to przejmuje się właść aby coś zmieniać, tylko po to aby zagarniać na swoje kupke.
"Pokaż mi jedną migawkę w czasie i przestrzeni, w której ludzie nie mieli nad sobą obrońcy, który potrzebował środków na tą obronę."
Przypomnij mi kiedy padła obrona w '39. Jakoś później nikt ludności nie bronił, a jedynie okupował (co trwa do dzisiaj).
Da się bez obrońcy^^
Bo fucha obrońcy wynika z tego że skutecznie obroni, a nie tylko z tego że na to weźmie w pazur.
" bo firmy uciekną itp. podobne bzdury od których słuchania już robi się niedobrze"
Tyle że ja te firmy potrafię z imienia i nazwiska wymieniać.
@Freeman
"Oświadczam, że wpis z godziny 22:15( ostatnio modyfikowany) nie jest mojego pióra."
To @Bagracz jest niepiśmienny i małpy nie wstawił przed nickiem do którego się zwracał.
@edzio
"Jeżeli cała gospodarka będzie oparta o kasy fiskalne on-line,to jaki problem wydać ustawę że wszystkie oszczędności mają być trzymane na rachunku w jednym narodowym banku i decyzją urzędnika będą się one przemieszczać z konta na konto?"
No taki że gospodarka poleci innym kanałem i będzie sobie na kontach można nawet dinozaury w kwiatki kreślić.
"Innymi słowy - jaka jest szansa czy ryzyko że docelowo władza wyd.ma banki i scentralizuje księgowość u siebie?"
Na pewno spróbuje. A potem to już będzie kto inny rządził.
@Kikkhull
"Pytanie.
Placicie telefonem komórkowym? Ja jestem sceptyczny do tego. Czy to jest bezpieczne."
Telefon nie służy aby do dzwonienia?
I ewentualnie wysyłania smsów?
Choć jak człowiek popije to ponoć zdarza się płacić zegarkiem^^
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-29 05:40
z01
"Największy problem demokracji, to ludzie chodzący na wybory, bo ktoś im powiedział że trzeba, nie mając pojęcia o polityce"
Otóż to. Ludzie sami podtrzymują ten system, bo lubią mieć kontrolę, nawet jeśli to tylko iluzja. Gdyby do nich dotarła prawda, że owa "demokracja" jest demokracją tylko z nazwy bo system został tak wymyślony, żeby status quo został zachowany w każdych okolicznościach...gdyby do nich dotarła ta informacja...to tylko wzruszyliby ramionami i poszli zająć się swoimi małymi sprawami. Nie ma co dywagować, nadzieji nie ma i nigdy nie będzie. Większość społeczeństwa zawsze była jest i będzie ciemnogrodem bo nie może być inaczej. Wnikanie w sprawy znacznie ponad naszymi głowami wymaga znacznego naddatku energii mentalnej i życiowej, z której plebs był od wieków celowo ograbiany.
gruby
"Innymi słowy - jaka jest szansa czy ryzyko że docelowo władza wyd.ma banki i scentralizuje księgowość u siebie?"
Pojedynczy system bez systemu zapasowego to wstęp do katastrofy. Scentralizowana księgowość i bankowość w czymś co będzie bękartem NBP i MinFinu stanowi SPOF. Wyłączenie tego systemu (z jakiegokolwiek powodu: wypadek, sabotaż, atak, awaria, głupota) to pożegnanie się władzy z władzą.
Unikanie SPOF z kolei to podstawowa zasada utrzymania się u władzy. SS i Abwehra, KGB i GRU, gotówka i karty płatnicze, PO i PiS - wszystko musi być (co najmniej) zdublowane na wypadek awarii jednego z elementów.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-29 08:15
janwar
Telefon nie służy aby do dzwonienia?
I ewentualnie wysyłania smsów?
Choć jak człowiek popije to ponoć zdarza się płacić zegarkiem^^
-Ha, ha- przemocne .
Rośnie prawdopodobieństwo cięć stóp w dolarach
Prawdopodobieństwo, że w tym roku Fed dokona obniżki stóp jest wyceniane już na ponad 80 proc. A prawdopodobieństwo, że dokona dwóch obniżek sięga już 30 proc.
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Rosnie-prawdopodobienstwo-ciec-stop-w-dolarach-7678711.html
Mostek
janwar
Gratulacje wyczucia PM na chwile obecna. Oby sila nie zmalala ok 12:00.
Jesli chodzi o zboza, to bylaby korekta, gdyby w USA w wielu stanach nie szalalo tornado- tysiace domow zostalo zniszczonych.
Dzieki za wsparcie.
Mostek
Zobacz co dzieje sie na akcjach w USA- wydaje sie ze rynki jednak obawiaja sie spowolnienia.
W tym otoczeniu trudno lapac spadajacy noz.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-29 10:04
janwar
Zakaz eksportu metali ziem rzadkich to nowa broń, za pomocą której Chiny próbują wywrzeć presję na USA. Sięganie po nowy arsenał pokazuje, że konflikt handlowy mógł nie dotrzeć jeszcze do punktu kulminacyjnego, a to oczywiście nie jest dobra wiadomość dla rynków. Niepokojący jest też systematyczny spadek rentowności obligacji, pokazujący brak wiary w ożywienie gospodarcze.
https://comparic.pl/chiny-szykuja-odwet-na-usa-komentarz-walutowy/
Mostek
SOWA
@korpo- spuść ciśnienie i daj też żyć innym.SOWA
loxu
Dodam tylko, że tylko cześć krajów ma w ogóle próg 5%.
gasch
"Rozumiem, ze pozostawiamy emerytów i rencistow na śmierć glodowa.. "
Jeśli chcesz tak własną rodzinę potraktować to Twój wybór. Podejrzewam, że nawet 3r3 czuje sentyment do swoich bliskich.
Likwidacja państwowych przymusowych emerytur, rent i zasiłków załatwiła by jednocześnie kilka problemów.
Wydatki publiczne zmalały by o 1/3, czyli o tyle samo zmalałoby opodatkowanie, czyli w kieszeniach pracujących zostawałoby ponad 2 razy więcej gotówki. Dzietność znacząco by wzrosła, bo przecież ktoś musi "podać szklankę wody" rodzicom na starość. Ludzie zaczęliby się przykładać do wychowania własnych dzieci. Stosunki w rodzinach uległyby diametralnej poprawie.
Dlatego lewica i socjalizm zawsze idą w parze. Opiekuńcze państwa zawsze prowadzą do rozpadu rodzin i upadku konserwatywnych wartości, czy moralności jako takiej. Wtedy pojawia się miejsce dla LGBT, feministek, zielonych itp.
Bezdzietni, jeśli mieliby zamiar skończyć pracować przed śmiercią, musieliby się zaopatrzyć w środki na starość. Czy to złoto zakopane w ogródku, czy kasa na koncie, czy ubezpieczenie emerytalne - to ich wybór.
@loxu
Podobno sam JKM jako poseł, głosował w 93roku za progiem 5%. Taka ironia losu.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-29 11:47
gasch
Władze centralne mogłyby być wybierane przez władze samorządowe. Np. burmistrzowie wybieraliby posłów spośród siebie.
Trzebaby pogodzić się z zastopowaniem legislacyjnej sraczki w sejmie. Burmistrzowie nie mieliby czasu, na ciągłe siedzenie na Wiejskiej.
Mogliby tam bywać raz na kwartał lub rok lub jeszcze rzadziej.
@lenon
Z losowaniem też niezły pomysł. Można by też losować spośród wszystkich obywateli, powiedzmy między 20 a 50 rokiem życia.
@ SOWA
PiS kuma się z Kościołem tylko po to by zdobyć głosy "moherów" (głównie od Rydzyka). Zresztą samo "prowadzenie się" polityków tej partii nie odbiega od innych. Dwie żony zmarłego posła są posłankami. Rozwodników na pęczki. Sam Kaczyński bezdzietny, bez rodziny, a nie jest duchownym ani nawet w klasztorze.
Zresztą pseudokatolicyzm to bolączka tego kraju. Polecam film "Dzień Świra" i "paciorek" https://www.youtube.com/watch?v=vUpSGI1fQq8
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-29 12:16
BartArt
W wolnej chwili polecam oglądnąć: Brudna Wojna o Cenne Kruszce
Trader21 miał rację z metalami ziem rzadkich, obserwować spółki z segmentu technologii wojskowych. Może być ciekawie. Rare Earths
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-29 12:52
Mostek
Nigdy nie zainwestuję np. w Lockheed Martin. Te skurwysyny mają krew dzieci na rękach i rosną tym bardziej, im lepiej ludzi zabijają. Wystarczy spojrzeć na wykres. Co wojna, to u nich mega wzrosty. Za wojną lobbują, do wojny dążą. Główny cel ich działalności.
Nie jestem wierzący, więc o żadnych sądach ostatecznych nie myślę, ale po prostu inwestowanie w morderców jest wg mnie poniżej godności człowieka.
Warto patrzeć w życiu na coś więcej niż tylko cyferki na koncie.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-29 13:21
janwar
Zgodnie z najnowszymi doniesieniami prasowymi Chiny mogą próbować wywrzeć presją na USA poprzez wprowadzenie zakazu eksportu metali ziem rzadkich, które są niezbędne do produkcji wielu towarów elektronicznych. Ponadto w grę wchodzi także ograniczenie dostępu amerykańskich firm do chińskiego rynku czy też w ostateczności wyprzedaż amerykańskich obligacji.
https://pl.investing.com/analysis/chiny-nie-powiedzialy-jeszcze-ostatniego-slowa-200225952
zomb
https://www.mining-technology.com/features/featurethe-false-monopoly-china-and-the-rare-earths-trade-4646712/
BartArt
zostaję eksploracja księżyca (drogo) ew. recykling (w powijakach).
janwar
ArcelorMittal ogłasza dalsze cięcia produkcji
https://www.bankier.pl/wiadomosc/ArcelorMittal-oglasza-dalsze-ciecia-produkcji-7678882.html
Freeman
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-29 14:50
supermario
https://sklep.magnapolonia.org/produkt/philippe-de-villiers-kiedy-opadly-maski/
Freeman
gasch
Jakiś czas temu trafiłem na Spinellego i jego wpływ na dzisiejszą UE:
https://europa.eu/european-union/sites/europaeu/files/docs/body/altiero_spinelli_pl.pdf
"Dnia 14 lutego 1984 r. Parlament Europejski przeważającą większością głosów przyjął jego wniosek i zatwierdził projekt Traktatu ustanawiającego Unię Europejską, czyli tzw. plan Spinellego."
Cytat z Manifestu z Ventotene:
"Aby odpowiedzieć na nasze potrzeby, europejska rewolucja musi być socjalistyczna. To znaczy, mieć za cel wyzwolenie klasy robotniczej i stworzenie dla niej bardziej humanitarnych warunków życia."
"Prywatna własność ma być likwidowana, ograniczana, korygowana albo rozszerzana w zależności od sytuacji, nie zaś dogmatycznie, dla zasady."
"Demokratyczne polityczne metody są balastem w czasach rewolucyjnego kryzysu."
Książka jest o tym?
@lenon
Czytam dzisiaj, że wpływy z VATu spadły rdr o 0,8%.
Niedawno czytałem, że sprzedaż detaliczna wzrosła o 12% oraz, że inflacja CPI oficjalnie to koło 2%.
Czy przy wzroście sprzedaży wpływy z VATu nie powinny rosnąć proporcjonalnie?
Pytam Ciebie, bo lubisz rozwiązywać takie zagadki :)
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-29 15:11
janwar
Lecz po godz 13:00 trzy podejscia na 15ce w gore i chwilowo nic. Obym sie mylil.
Sory spojrzalem na Au.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-29 15:21
SOWA
equinoxPL
Czy w interesie CHIN jest ZAWYŻANIE czy ZANIŻANIE danych o wzroście PKB?
1. ZANIŻANIE. Chiny do niedawna działały a myśl zasady Deng Xiaopinga, aby się rozwijać szybko, ale siedzieć cicho. Żeby się wzmacniać, ale sprawiać wrażenie niegroźnych i pokojowych. A więc zaniżanie im tu na rękę.
2. ZAWYŻANIE. Wiadomo, że zawyżanie daje popularność KPCh.
gruby
"Czy przy wzroście sprzedaży wpływy z VATu nie powinny rosnąć proporcjonalnie?"
- Jeśli wzrost sprzedaży napędzany jest przez towary obciążone zerową watą to wtedy nie,
- jeśli za ten wzrost sprzedaży odpowiedzialne są mrówki które później wywożą towary przez zewnętrzną granicę UE i otrzymują zwrot polskiego VAT to też nie,
- jeśli firmy przerzuciły się z zakupów w ilościach hurtowych na zakupy w ilościach detalicznych to MinFin to odczuje ale w drugą stronę raczej,
- jeśli kupujący zaczęli orientować się na cenę i zaczęli (na przykład) kupować pączki z najniższą watą omijając dwa pozostałe rodzaje pączków (z wyższą watą) to też nie,
- jeśli operatorzy karuzel zapisali się do partii albo podpięli pod kurie to też nie.
"Niedawno czytałem, że sprzedaż detaliczna wzrosła o 12% oraz, że inflacja CPI oficjalnie to koło 2%"
co do oficjalnej miary inflacji (CPI) to nie da się jej bardziej zdewaluować niż przytaczając jej oficjalną definicję made by NBP:
" Od marca 2009 r. Narodowy Bank Polski oblicza i publikuje cztery miary inflacji bazowej:
inflacja po wyłączeniu cen administrowanych*,
inflacja po wyłączeniu cen najbardziej zmiennych*,
inflacja po wyłączeniu cen żywności i energii,
15% średnia obcięta."
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-29 15:54
polish_wealth
Czy w interesie CHIN jest ZAWYŻANIE czy ZANIŻANIE danych o wzroście PKB?
Jeśli można, to wydaje mi się, że akurat jeżeli chodzi o PKB to Chinom zależy na zawyżaniu danych, albo chociaż zostawieniu ich samopas, dlaczego?
PKB to nie armia, nie trzeba udawać mniejszego (Dobrobyt przyciąga dobrobyt) natomiast problem jest gdzieś indziej, bilion (amerykański) chińczyków żyje na wsiach poniżej poziomu tzw. american dream, dlatego z jednej strony Chiny to Hongkong gdzie za wynajęcie pokoju wielkości kibla płacisz 8000 PLN i dwakroć tyle zarabiasz, a z drugiej strony to masy uprawiające ryż. zamieszkujące tzw. krainy dalekiej Azji, gdzie np. dniówka to 3-8 dolców. A że jest ich bilion no to zaniżają wyniki, więc trzeba je podwyższyć trochę.
HongKong robi większe wrażenie cywilizacji niż Nowy Jork, ale te konfucjusze w kapeluszach co jedzą ryż na wsi wszystko psują, więc PKB trzeba zawyżyć, żeby się marketingowo zgadzało :)
Aczkolwiek w Chinach tak się wszystko szybko zmienia, że się nie zdziwię jak ktoś mi napisze za rok, że już w Chinach nie ma wsi, a ludzie polecieli na księżyć.
@ Gruby, zabierałem sie 3 razy do odpowiedzi na Twój wpis i wkońcu poszedłem spać - jeszcze wrócę do wątku ^^^
@ Supermario - dzięki, jestem wpisany na tyle grup, że tylko rano jak wstaje to mam całego fejsa ala: "Jadę tu i tu, piszcie intencje XD"
dlatego zainstalowałem sobie messenger na laptopie, żeby nie czytać tego wszystkiego, bo człowiek się zagapi niechcący i 5 minut poszło na skrolowanie. x 10 dziennie.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-29 16:13
Kikkhull
Masz jakąś prywatną armię żeby broniła cię przed emerytami z wojska, policji i byłych służb spec.
lenon
Gdybym był złośliwy, to napisałbym, że zaczęli kraść :)
Odnotowałem te spadki z ostatnich paru miesięcy, ale niestety na razie nic pewnego nie mogę powiedzieć.
Przyczyn może być wiele. Danych jak na razie brak. Takie zjawiska trzeba obserwować z minimum półroczną perspektywą.
Za pierwsze półrocze dane ze strukturą PKB będą dostępne dopiero w październiku.
polish_wealth
Cytat z Manifestu z Ventotene:
"Aby odpowiedzieć na nasze potrzeby, europejska rewolucja musi być socjalistyczna. To znaczy, mieć za cel wyzwolenie klasy robotniczej i stworzenie dla niej bardziej humanitarnych warunków życia."
Szczytny cel :), u rockefellera na rafineriach była taka śruba i porządek dla robotników / niewolników, że wszyscy byśmy w 1 dzień zostali marksistami i wołali precz z kapitalizmem skoro burżua nam przejęcła całe te no jak one - narzędzia, Środki produkcji.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-29 16:27
supermario
W Polsce dyskusje o Spinellim podjął chyba Krzysztof Karoń jest zresztą też jego film na youtube. Chodziło mi o to czy w książce jest coś "nowego".
A tu o scjentologach. Ci dopiero potrafią stwarzać nadludzi , tylko po wszystkim zostajesz bez majątku biedny jak mysz kościelna z przepranym mózgiem.
https://www.youtube.com/watch?v=qDFYthZOAFU
https://www.youtube.com/watch?v=R7Dmh3m11IU
janwar
Wojna handlowa właściwie nie ma znaczenia, bo krzywa rentowności i tak od dawna zapowiada recesję w USA, twierdzą stratedzy Morgan Stanley.
https://www.pb.pl/morgan-stanley-krzywa-rentownosci-sygnalizuje-recesje-w-usa-962223
Freeman
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-29 17:37
3r3
"Zakaz eksportu metali ziem rzadkich to nowa broń, za pomocą której Chiny próbują wywrzeć presję na USA. "
Próbuj zmusić USA do nerwowych ruchów - eskalacji na płaszczyźnie militarnej. I tam ich utopić w niekończącym się konflikcie który imperium wykrwawi. Co ciekawe- bronią jądrową nie da się rozwiązać tego przypadku konfliktu o surowce.
"Niepokojący jest też systematyczny spadek rentowności obligacji, pokazujący brak wiary w ożywienie gospodarcze. "
To tylko brak wiary że państwa-emitenci wezmą udział w podziale tortu z tego ożywienia.
@gasch
"Jeśli chcesz tak własną rodzinę potraktować to Twój wybór. Podejrzewam, że nawet 3r3 czuje sentyment do swoich bliskich. "
Geronci mają niezwykłą zdolność honorową w obecnym ustroju. Cóż może kapitan wobec prezesa zarządu mającego 85 lat?
A martwy prezes zarządu to jak w Kruszywach Dolnośląskich same frykasy.
Co gdyby prezes amberbanku miał 85 lat w chwili zatrzymania? Jak wyglądałoby dalsze postępowanie?
"Nie wiem - nie pamiętam" przestałoby być takie śmieszne?^^
Nawet gerontów można zastosować w biznesie bo skoro pięciolatek daje radę strzelać z karabinu...
"Z losowaniem też niezły pomysł. Można by też losować spośród wszystkich obywateli, powiedzmy między 20 a 50 rokiem życia. "
A może z takich co mają dochody powyżej miliona czy dziesięciu rocznie? To by była krótsza lista i nie za często by się już wtedy zmieniała^^
Kto by sprytnych ludzi nie chciał słuchać?
@z72
"Pan Cejrowski najwyraźniej nie zna albo nie rozumie nauczania Jana Pawła II w Evangelium Vitae i ogólnie wskazań teologii moralnej co do wymaganych i dopuszczalnych postaw katolickich polityków w przestrzeni stanowienia prawa. "
Wystarczy znać decyzje papieża Urbana II w kwestii postępowania w tych wypadkach. Jest krótka i zawiera się w jednym zdaniu więc łatwo zapamiętać i wdrożyć. A Urban II był papieżem jeszcze w czasach gdy byli oni nieomylni^^
@Mostek
"Warto patrzeć w życiu na coś więcej niż tylko cyferki na koncie. "
Na piękne panie patrzące na cyferki na koncie?^^
@gruby
"- Jeśli(...)"
Oczywiście koncepcja że wszystko zostało po staremu i niebieskie ptactwo nigdzie się nie zapisało bo z durniami nie tak trudno wygrać?
Obecny problem niebieskiego ptactwa jest taki, żeby nie wydawać wszystkiego na bal i panie bo ile można, ale żeby jako to wpuścić w system i go przejmować. A to znaczy że to i owo chapnęli skoro tak ich spiera na legalizację^^
@Kikkhull
"Masz jakąś prywatną armię żeby broniła cię przed emerytami z wojska, policji i byłych służb spec. "
Własne wnuczę mieliby napastować?
gruby
"Oczywiście koncepcja że wszystko zostało po staremu i niebieskie ptactwo nigdzie się nie zapisało bo z durniami nie tak trudno wygrać?"
A o tym to pogadamy jak się władza zmieni, na razie to gentlemani spożywają i milczą. No i po co właściwie waadzę wzbudzać ? Wygrali jedne wybory, przygotowywują się do wygrania drugich. Skoro wszystkim wkoło jest tak wesoło to po co mieleć ozorem ? Jak wszyscy zaczną krzyczeć "złodzieje ! złodzieje!" to wtedy się obetrze japę, wstanie, zaciśnie pasek (przepona już nie ta co kiedyś) i też zacznie wrzeszczeć.
Aliquis
Na wybory powinni chodzić ludzie świadomi ich znaczenia w sensie ogólnym, a nie tylko indywidualnym. Od razu wyjaśniam, że jako sens ogólny rozumiem tu znaczenie wyborów dla ludności, której dotyczą. Tak więc, przy wyborach lokalnych należy kierować się interesem społeczności lokalnej, przy ogólnopaństwowych - interesem państwa, a w przypadku europejskich - ogólnym interesem mieszkańców UE. Do tego potrzebna jest pewna znajomość prawdziwej sytuacji, a także świadomość celów, do których grupowo należy dążyć jako możliwie korzystnych dla wszystkich.
Niestety, nasze społeczeństwo ma raczej inne pryncypia, które wmówiła im propaganda partii łaknących dorwać się do koryta. Nie sądzę, że to może się zmienić, przynajmniej w najbliższym czasie. Ja określam sposób głosowania w wyborach jako oparty na świadomości jedynie celów indywidualnych. Oznacza to kierowanie się przede wszystkim ofertami chwilowych beneficjów indywidualnych dla wyborców. Skoro to tak działa, to nie ma się czemu dziwić, że wygrywa ten kto więcej daje lub obiecuje, przy czym trzeba to zawsze jakoś uwiarygodniać, żeby faktycznie rodziło przekonanie (w czasie głosowań), że są to realne obietnice.
Odniosę się teraz do tego, jak postrzegam ugrupowania, które występowały w wyborach, oraz co przyczyniło się (moim zdaniem) do ich sukcesów i porażek.
PiS swój wynik zawdzięcza w dużej mierze temu, że rządzi. Dzięki temu może:
- zapowiadać różne programy socjalne (głównie beneficja indywidualne w postaci zasiłków), a unika rozwiązania spraw bardziej potrzebnych, ale i o wiele kosztowniejszych (jak naprawa systemu opieki zdrowotnej),
- uprawiać propagandę swojej partii za pieniądze wszystkich obywateli (czyli za tzw. państwowe pieniądze) w mediach, co czyni w sposób może kłamliwy, ale ukierunkowany na potencjalnych wyborców,
- umiejętnie wykorzystywać odmienne poglądy przez ich dezawuowanie i wyśmiewanie, sugerując jednocześnie, że są to "teorie spiskowe" aplikowane nam przez "wrogie nam ośrodki",
- wywoływać syndrom "oblężonej twierdzy", który ma mobilizować obywateli do przeciwdziałań wskazywanych przez swoją partię.
Te wywoływane "sztuczne" emocje, obawy przed otoczeniem i w ogóle światem, krzewienie pozornych idei hiper-patriotycznych, dzielenie społeczeństwa na nas i ich (np. UE), wyszukiwanie i znajdowanie wrogów i "sługusów" obcej propagandy, oraz "sztuczny" entuzjazm dla działań swojej partii są wprawdzie działaniami moim zdaniem nagannymi, ale skutecznymi. Obserwując to, wydaje się mi, że cofnęliśmy się do sprawdzonych wzorców z przed 80 laty.
Z kolei KE była pozbawiona możliwości wykorzystywania aparatu państwowego do osiągnięcia swoich celów wyborczych, co niewątpliwie w jakiejś mierze rzutowało na jej wynik, chociaż w rzeczy samej jest więcej przyczyn słabszego wyniku.
Przede wszystkim, KE nie wyszła poza standardowe, opozycyjne zachowania. Krytykowanie w praktyce każdego posunięcia rządu, to zdecydowanie za mało. Wskazane byłyby przecież własne wizje i analizy podawane w formie takiej, że obywatele mogliby dostrzec również korzyści dla siebie, a nie tylko dla "kapitalistów" bądź "banksterów". Wybory to nie oferta tylko dla wybranych, lecz dla najliczniejszych grup wyborców. Poza tym, pewne osoby z grona KE budziły dość negatywne odczucia (zużycie moralne), co skutkowało ich przeniesieniem na innych kandydatów, którzy sami w sobie tak źle się nie kojarzyli.
Trudno mi się odnieść do Wiosny, bo odniosłem wrażenie, że ich oferta była skierowana do niezbyt licznego, ale dość specyficznego odbiorcy, i w sumie wydaje się, że swego dopięli.
Nie załapali się natomiast do parlamentu europejskiego ci, co zwykle. Okazuje się, że nieważne czy startują samodzielnie czy razem, to efekt jest zbliżony. Tym razem występowali wspólnie, ale różnice były aż nadto widoczne. Jedni z nich byli "czystej krwi" liberałami, a drudzy narodowcami rodem z przeszłości, która raczej nie wróci. Jedni i drudzy okazywali się bardzo ortodoksyjni, i jakby nie dostrzegali tego, że świat jest już inny jak dawniej, i że nie ma sensu bałamucenia wyborców historycznymi ideami, bo ani czysty liberalizm, ani czysty nacjonalizm nie wrócą. Odniosłem wrażenie, że nie rozumieją, że czasu nie cofną, ani nie cofną globalizacji. A co, zakażą podróży (np. lotniczych), komórek i internetu - raczej nie dadzą rady. Powinni raczej popatrzeć na to co się dzieje, i spróbować określić jaki będzie świat za kilkadziesiąt lat, i na tej bazie wytyczyć cele swoich partii, by móc się w te przewidywania się wpisać z korzyścią dla ludzi, a nie dla jakichś "idee fixe".
polish_wealth
Ja określam sposób głosowania w wyborach jako oparty na świadomości jedynie celów indywidualnych.
Trochę tak jest jak głosujemy na konfederację, chcemy dobrze dla Polski, ale w podświadomości również wiemy że droga powrotu do wartości będzie dobra dla całej Europy.
Dobry opis, czemu PIS zawdzięcza wynik wyborczy.
Jedni z nich byli "czystej krwi" liberałami, a drudzy narodowcami rodem z przeszłości, która raczej nie wróci. Jedni i drudzy okazywali się bardzo ortodoksyjni, i jakby nie dostrzegali tego, że świat jest już inny jak dawniej, i że nie ma sensu bałamucenia wyborców historycznymi ideami, bo ani czysty liberalizm, ani czysty nacjonalizm nie wrócą
Nam tak naprawdę chodzi tylko o jedną rzecz. Zaczne Georgem Sorosem z teorii refleksywności:
1. Każdy ma niedoskonałą wiedze (On to mówił o giełdzie, ale można rozciągnąć na kosmos)
2. Niedoskonała wiedza rodzi niedoskonałe skutki
Teraz ja dopowiadam do równania bardzo ciekawą definicję grzechu z pierwszych wieków Kościoła, która będzie pomocna w dalszym wnioskowaniu:
"Grzech to znaczy odwrócić się od stwórcy w kierunku stworzeń"
Wniosek ogólny:
Tylko stwórca ma doskonałą wiedzę o dobrostanie stworzeń.
Ergo: Stworzyć dobre Państwo to znaczy oddać znów Bogu władze, a odwrócić się od stworzeń, a dać tworzyć na zasadach Boga, a nie naszych zasadach, a te znamy z objawienia w kontekście świata i mamy objawienia w kontekście naszego konkretnego Państwa, wyrażone przez proroczkę Rozalię Celakównę,
Obserwacja:
Jeżeli stworzenie Lucyfer, namówił rózne kręgi o których wiemy że są namówione i realizują jego wolę, to chaos będzie się pogłębiał bo jest on tylko stworzeniem, jeżeli zaczniemy robić odwrotnie to będzie się pojawiał znowu logos i sprawiedliwość,
Stąd cały ambaras związany z Intronizacją, z tąd te wielkie napięcie w prawicy, szukanie bohaterów, cofanie się do przeszłości, ale w istocie rzeczy chodzi o nową mistyczną monarchistyczną przyszłość, o ściagnięcie nieba na ziemię,
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-29 19:33
gruby
"Wprawdzie na żadne wybory sam nie chodzę (od około 20 lat), to jednak uważam, że na wybory chodzić się powinno."
Państwo:
- wypowiada wojnę,
- bije pieniądz,
- nakłada podatki.
Dzisiejsze państwo nie ma prawa wypowiedzieć wojny bo na to muszą się jeszcze zgodzić 'opiekunowie' z NATO, nie ma prawa bić pieniądza a polityka podatkowa państwa dyktowana jest przez właścicieli jego długu. Wniosek: głosowanie nie ma sensu bo wybrani w wyborach nie mają żadnej realnej władzy.
Kikkhull
Konfederacja to torby z uszami. Nawalanke na PiS zrobiła im opozycja, trzeba było sensownego planu i sensownych ludzi i zrobili by 15%.jak ktoś stawia na Korwina to niech się nie dziwi,ze z automatu dostaje łatkę dziwolaga.
Kabila
https://thedailycoin.org/2019/05/28/bilderberg-2019-in-switzerland-agenda-and-participants-list-revealed-video/
z72
"Dzisiejsze państwo nie ma prawa wypowiedzieć wojny bo na to muszą się jeszcze zgodzić 'opiekunowie' z NATO"
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej:
Art. 116. pkt.1.
Sejm decyduje w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej o stanie wojny i o zawarciu pokoju.
"nie ma prawa bić pieniądza a polityka podatkowa państwa dyktowana jest przez właścicieli jego długu. "
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej:
Art 227, pkt.1.
Centralnym bankiem państwa jest Narodowy Bank Polski. Przysługuje mu wyłączne prawo emisji pieniądza oraz ustalania i realizowania polityki pieniężnej. Narodowy Bank Polski odpowiada za wartość polskiego pieniądza.
Freeman
3r3
"Sejm decyduje w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej o stanie wojny i o zawarciu pokoju. "
Oraz o pogodzie w tłusty czwartek.
"Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej"
Najlepszy jest artykuł trzynasty - wszystko wyjaśnia^^
"Przysługuje mu wyłączne prawo emisji pieniądza"
Co najwyżej waluty^^
Ostatnie Aureliusy Niedorzecza dawno temu wybito. W Warszawie mają materiału na niecałe 400 pieniędzy. Reszta w Lądku.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-29 21:20
edzio
Telefon nie służy aby do dzwonienia?
I ewentualnie wysyłania smsów?
Dzisiejszy telefon ma szybszy procesor niż stare pudło komputera stacjonarnego sprzed 10 lat.
Oczywiście cele się zmieniły - telefon służy teraz do podglądania Alicji z drugiej strony lustra - te firmy które zapłacą mają darmowy peep-show, a wiadomo że znajdą się dzisiaj miliardy naiwnych żeby nie tylko płacić za sprzęt, ale i regularnie go ładować prądem i ściągać nowe funkcje, a nawet nie zasłaniają kamery bo "program napisał że jest wyłączona" - po to żeby ci sprytniejsi mieli uciechę.
Oczywiście można inaczej, ale do tego mentalnie zdolne jest 5% populacji, a tylu można jeszcze pilnować i kontrolować.
Tym którzy lubią czytać - polecam książkę "Limes inferior" Andrzeja Zajdla, albo opowiadanie Henrego Kuttnera "Twonk".
To nie jest tak że smartfony i internet to jest jakaś rewolucja. One po prostu zaspokajają zapotrzebowanie które pojawiło się 50 albo i więcej lat temu.
@Aliquis
Na wybory powinni chodzić ludzie świadomi ich znaczenia w sensie ogólnym, a nie tylko indywidualnym.
Cieszy mnie wysiłek jaki włożyłeś w przegląd naszego społeczeństwa ale może zejdziesz na ziemię i zaczniesz się przyglądać temu społeczeństwu na poziomie podstawowym - czyli np. jak wyglądają głosowania we wspólnocie mieszkaniowej, albo nie urągając nikomu - spółdzielni mieszkaniowej. Wtedy udałoby się Tobie pozbyć niepotrzebnej zmiennej niezależnej takiej jak to że ktoś "aktualnie rządzi" i może doszli byśmy do jakichś sensownych wniosków. I skoro doszukujesz się tej "mitycznej globalizacji" to może uda ci się odnaleźć ukryty jej wpływ np. na wybór farby do malowania klatki, czy zarządzanie miejscami parkingowymi we wspólnocie.
I nie piszę tego wcale jakoś ironicznie, po prostu uważam że jedno wynika z drugiego. I dopóki nie zauważymy tych procesów na samym dole - nic nie będzie dało się zrobić "u góry"
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-29 21:52
wzwen
@z72
"Narodowy Bank Polski odpowiada za wartość polskiego pieniądza."
Przed Bogiem i historią?
@Aliquis
"Do tego potrzebna jest pewna znajomość prawdziwej sytuacji, a także świadomość celów, do których grupowo należy dążyć jako możliwie korzystnych dla wszystkich."
Tymczasem praktyka pokazuje, że wystarczy mieć telewizor.
@Kikkhull
"Masz jakąś prywatną armię żeby broniła cię przed emerytami z wojska, policji i byłych służb spec."
A Ty myślisz, że państwo ma taką armię?
@Wybory
Podsumuję wypowiedzi wszystkich Szanownych Kolegów: Na straganie w dzień targowy ... A to feler westchnął seler.
Lech
Dante
Tak - przeszedłem na longa na DAXa.
Aczkolwiek nadal ma gold stocks i shorta na USD/TRY, i bynajmniej nie uważamy, żeby skończył się dobry czas dla srebra.
@metale ziem rzadkich w Polsce
https://www.intechopen.com/books/lanthanides/perspective-of-obtaining-rare-earth-elements-in-poland
@PIS
Wygląda na to, że dla celów politycznych PiS będzie rozdawać polskie obywatelstwo imigrantom - vide na dzień doby prawa wyborcze dla Ukraińców
https://www.youtube.com/watch?v=H2IOGuOIgEg
A jeśli to się powiedzie, to wtedy liczba potencjalnych nowych obywateli może zacząć rosnąć szybciej niż obecnie - same Indie mogą podesłać kilka-kilkadziesiąt milionów nowych wyborców.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-29 22:20
Kikkhull
Freeman
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-29 22:32
janwar
Ceny ropy tracą dziś prawie 3% na wartości ponieważ Chiny zasygnalizowały, że wykorzystają metale ziem rzadkich w wojnie handlowej ze Stanami Zjednoczonymi podnosząc tym obawy, że przedłużający się konflikt dwóch największych światowych gospodarek może zaszkodzić popytowi na ropę.
https://pl.investing.com/analysis/ropa-mocno-traci-bo-chiny-moga-uzyc-nowego-oreza-w-wojnie-handlowej-z-usa-200225956
janwar
Administracja Donalda Trumpa eskaluje konflikt na kolejnym froncie, tym razem europejskim. Według najnowszych informacji Stanom Zjednoczonym nie podoba się utworzony przez Niemcy, Wielką Brytanią i Francję organ finansowy, którego celem jest ochrona umów handlowych z Islamsą Republiką przed sankcjami USA.
https://comparic.pl/usa-ostrzega-europe-sankcje-za-obejscie-iranskiego-zakazu/
z72
"Przed Bogiem i historią? "
Jakieś problemy z językiem polskim?
3r3
"Dzisiejszy telefon ma szybszy procesor niż stare pudło komputera stacjonarnego sprzed 10 lat. "
Mój dalej służy do dzwonienia i na wszystko inne jest za głupi. Jeszcze tego brakuje żebym za urządzenie szpiegowskie płacił - w centrali niech sobie podsłuchują.
@Kikkhull
"Na pewno stratedzy USA te grupkę rozstawili nie tak żeby byli bezpieczni, tylko z powodu surowców."
Sama koncepcja napaści zawiera w sobie ryzyka, które należy zaakceptować.
Listy z kondolencjami dla rodzin i tak podpisuje automat.
@janwar
"USA ostrzega Europę: Sankcje za obejście irańskiego zakazu "
Ale że kto komu te sankcje wprowadzi?
@z72
"Jakieś problemy z językiem polskim? "
Słusznie Ci @wzwen zwrócił uwagę, że jeśli jest w jakimś przepisie mowa o odpowiedzialności to jest również regulowane przed kim wymieniony odpowiada, w jakim trybie oraz jakie grożą mu sankcje i za co.
Dante
Bobass25
"Pogoda ma to do siebie, że w jednym miejscu jest kiepska, a w drugim świetna."
To jasne, problem polega na tym że sezon wegetacyjny jest dosyć długi i niekorzystne zjawiska pogodowe się rozkładają na różne części świata oraz występują w różnych miejscach, czasie, ale w większości przypadków w ciągu jednego sezonu wegetacyjnego.
Przykład: 2 miesiące suszy w eu,australii, oraz powodzie i mokra pogoda w usa, a przecież to tylko przykłady. Nawet gdyby pogoda była idealna dla roślin w dalszej części sezonu to strat nie uda się już uniknąć.
"Na rynku pszenicy czy kukurydzy skoki cen w ujęciu fundamentalnym mogą występować tylko w okresach kilkuletnich anomalii, na obszarach monokultury. "
Dlaczego? zakładasz że rezerwy surowców są tak wielkie że 1 rok niekorzystny u głównych producentów nie ma znaczenia?
janwar
Ponad połowa amerykańskich senatorów podpisała się pod listem skierowanym do Mateusza Morawieckiego, w którym domagają się, aby polskie władze podjęły stanowcze działania ws. tzw. ustawy 447 - informuje Wirtualna Polska. Według nieoficjalnych informacji, list ma zostać opublikowany w przeddzień wizyty Andrzeja Dudy w Waszyngtonie.
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/amerykanscy-senatorzy-napisali-list-do-premiera-morawieckiego-domagaja-sie-dzialan-ws/31ldw52
Freeman
Freeman
z72
"Słusznie Ci @wzwen zwrócił uwagę, że jeśli jest w jakimś przepisie mowa o odpowiedzialności to jest również regulowane przed kim wymieniony odpowiada, w jakim trybie oraz jakie grożą mu sankcje i za co. "
Nie , nie słusznie. Trzeba rozumieć kontekst używanych słów. Być odpowiedzialnym za coś to nie to samo co odpowiadać przed kimś. Jak ktoś nie rozumie takich podstawowych rzeczy, to nie ma sensu dalej rozmawiać.
Bikeman
Dzisiejszy update od Bialka:
https://wojciechbialek.pl/2019/05/o-miedzi-tym-razem-bardziej-optymistycznie.html
Lech
Żeby nie było w 1991r nikogo nie straszyły flagi Amerykańskie w Moskwie , ani Rosyjskie w Nowym Yorku, wyglądało na spokój i pokój https://www.youtube.com/watch?v=_W7wqQwa-TU, a teraz?
Chiny ? Chiny mają największe na świecie złoża ropy łupkowej, tej do wydobycia a nie wirtualnej jaką widzieli w Polsce pisowscy magicy od wciskania kitu, żeby zdobyć miejsce w Sejmie i rządzie, tylko im szkoda ją wydobywać gdy nawet USA dopłaciły do wydobycia swojej ropy 4 bln $..
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-30 11:10
wzwen
"Nie , nie słusznie. Trzeba rozumieć kontekst używanych słów. Być odpowiedzialnym za coś to nie to samo co odpowiadać przed kimś."
Warto też rozumieć konsekwencje. Jak się nie odpowiada przed kimś, to sobie można robić co się chce i mówić, że jest się za coś odpowiedzialnym, więc wszystkim innym nic do tego.
Prostymi słowami co by każden jeden zrozumiał: NBP odpowiada za coś tam z tym pieniądzem i nic nikomu do tego co i jak z tym pieniądzem robi.
Nieprawdaż?
Nurtujące tylko co to za jednen ten NBP i gdzie mieszka?
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-30 11:19
z72
"Nurtujące tylko co to za jednen ten NBP"
Wystarczy zajrzeć do Konstytucji: NBP - Centralny bank państwa polskiego.
" i gdzie mieszka?"
i do internetu: siedziba NBP - ul. Świętokrzyska 11/21, 00-919 Warszawa
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-30 11:34
wzwen
"Wystarczy zajrzeć do Konstytucji: NBP - Centralny bank państwa polskiego."
Nie pytam się jak się nazywa tylko co to za jeden.
"siedziba NBP - ul. Świętokrzyska 11/21, 00-919 Warszawa"
Nie pytam się gdzie ma siedzibę a gdzie mieszka.
Kabila
https://www.youtube.com/watch?time_continue=190&v=2i056uD20R4
Królestwo Bhutanu zamyka swoich obywateli za przerzut złota z Królestwa Tajlandii:
http://www.kuenselonline.com/gold-smugglers-sentenced/
z72
"Nie pytam się jak się nazywa tylko co to za jeden. "
To taka polska instytucja, która jest odpowiedzialna za funkcjonowanie systemu bankowego oraz prowadzenie bieżącej polityki pieniężnej państwa.
"Nie pytam się gdzie ma siedzibę a gdzie mieszka. "
Osoby prawne nie mają miejsc zamieszkania, tylko siedziby.
easyReader
janwar
Chiny są przeciwne wojnie handlowej, ale się jej nie boją, a celowe zaostrzanie napięć przez władze USA to „jawny terroryzm i szowinizm gospodarczy” – ocenił w czwartek wiceminister spraw zagranicznych ChRL Zhang Hanhui, zaostrzając retorykę wokół konfliktu
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Chiny-USA-stosuja-jawny-terroryzm-gospodarczy-7679673.html
polish_wealth
VANECK VECTORS/RARE EARTH STRATEGI, od kilku dni na plusie
3r3
"zakładasz że rezerwy surowców są tak wielkie że 1 rok niekorzystny u głównych producentów nie ma znaczenia? "
Takie zachowanie jest normą przynajmniej od starożytności. Po to właśnie uprawiamy ziemię, a zarzuciliśmy łowiectwo & zbieractwo.
@janwar
"Amerykańscy senatorzy napisali list do premiera Morawieckiego. Domagają się działań ws. restytucji mienia pożydowskiego w Polsce? "
To trzeba poprosić Kozaków z Zaporoża aby co ładnego do senatorów skreślili bo mają w takich listach eksperiencję.
@z72
"Być odpowiedzialnym za coś to nie to samo co odpowiadać przed kimś."
Nie, Ty wyborco. Odpowiada się wyłącznie za coś i wyłącznie przed kimś. Odpowiedzialność jako nieumocowany desygnat pojęciowy nie występuje ani w języku, ani w prawie.
"Jak ktoś nie rozumie takich podstawowych rzeczy, to nie ma sensu dalej rozmawiać. "
Podzielam Twoją opinię.
Zwyczajnie robi się takim durniom podatki z dziurą budżetową i rwie z nich skórę gdy sukna braknie.
"Wystarczy zajrzeć do Konstytucji: NBP - Centralny bank państwa polskiego. "
Nie państwa polskiego tylko bank od państwa polskiego niezależny i ten przymiot jest w konstytucji nie bez powodu umieszczony.
"i do internetu: siedziba NBP - ul. Świętokrzyska 11/21, 00-919 Warszawa "
Tam jest siedziba, ale gdzie jest magazyn?^^ @wzwen słusznie postawił kwestię gdzie materialnie ten bang! mieszka - gdzie ma skarbonkę^^
W Lądku?^^
"To taka polska instytucja"
Polska - dobre. Przez Polaków wymyślona. Bank centralny polską koncepcją.
"instytucja, która jest odpowiedzialna za funkcjonowanie systemu bankowego oraz prowadzenie bieżącej polityki pieniężnej państwa"
A ja myślałem że za to z systemem bankowym odpowiada KIR - jaki ja głupi jestem^^
Polityka banku centralnego nie jest polityką państwa - bank jest w konstytutce niezależny nie bez przyczyny.
@easyReader
"@z72 - proponuję nie karmić, to troll ze stajni 3po3, będzie klepał aż zaśmieci do reszty"
Oczywista oczywistość, że jeśli schody są pod górę to nie wynika to z obiektywnej rzeczywistości, tylko schody mają osobowość i złośliwie trollują wpinającego się na nie, aby się męczył^^
Każdy kto próbuje coś wyjaśnić jest oczywiście przeze mnie nasłany na pohybel ludziom młodym i nieroztropnym^^
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-30 15:15
janwar
Lira umacnia się dzięki odwilży w stosunkach Turcji z USA
Umocnienie liry wywołały spekulacje na temat możliwości przełamania impasu w stosunkach Turcji z USA dotyczącego zakupu przez Ankarę systemu obrony rakietowej w Rosji. Nocą ze środy na czwartek prezydent Donald Trump odbył rozmowę telefoniczną z prezydentem Recepem Tayyipem Erdoganem.
https://www.pb.pl/lira-umacnia-sie-dzieki-odwilzy-w-stosunkach-turcji-z-usa-962341
janwar
Po eskalacji konfliktu handlowego Chiny, największy na świecie nabywca soi, wstrzymały jej zakupy w USA, dowiedział się nieoficjalnie Bloomberg.
https://www.pb.pl/chiny-wstrzymaly-zakupy-amerykanskiej-soi-962321
janwar
Premier Malezji Mahathir Mohamad docenia usługi Huawei Technologies i wzburza go globalna kampania przeciwko chińskiej spółce, rozpętana przez rząd USA.
https://www.pb.pl/mahathir-malezja-bedzie-korzystac-z-technologii-huawei-bo-jest-lepsza-niz-amerykanska-962322
z72
"Nie państwa polskiego tylko bank od państwa polskiego niezależny i ten przymiot jest w konstytucji nie bez powodu umieszczony. "
Nic takiego tam nie ma, wręcz przeciwnie, Konstytucja RP wyraźnie mówi, że NBP jest całkowicie podległy państwu polskiemu.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-30 17:39
3r3
Ty wyborco. Streszczę Ci prudencję utytułowanych krętaczy zawodowo się tym zajmujących:
Zasada niezależności NBP wyrażona w Konstytucji RP implicite wynika z całokształtu przepisów konstytucyjnych dotyczących NBP.
Zob. wyrok TK dnia z 22 września 2006 r., sygn. akt U 4/06 (OTK ZU 2006, Nr 8A, poz.
109);
Rada Ministrów (czyli rząd - formalnie to tacy co rządzą), zgodnie z art. 227 ust. 3 i 5, nie ma wpływu na obsadę organów NBP (choć u Sowy Przyjaciele parę słów zamienili).
NBP oraz jego organy działają poza hierarchiczną strukturą administracji rządowej.
Specyficzna pozycja ustrojowa NBP sprawia, iż nie mieści się on w klasycznej strukturze trójpodziału władz.
Nadanie osobowości cywilnoprawnej bez obowiązku wpisu do rejestru przedsiębiorstw państwowych oraz osobowości prawnej odrębnej od osobowości Skarbu Państwa.
To ostatnie jest najważniejsze bo w ten sposób nie można od tego akurat banku dojść żadnej szkody ani postawić w stan upadłości - nie może ona nawet zbankrutować. Jest całkowicie poza systemem prawnym, nie ma drogi formalnej na jakiej możesz w ogóle pozew wobec tej instytucji wnieść. Któż by zresztą śmiał?^^
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-30 20:06
z72
'Rada Ministrów (czyli rząd - formalnie to tacy co rządzą), zgodnie z art. 227 ust. 3 i 5, nie ma wpływu na obsadę organów NBP "
To, że wpływ na na obsadę organów NBP ma Sejm i Senat, a nie rząd to wg Ciebie ma być dowód na to, że NBP jest niezależny od państwa polskiego? Sejm i Senat nie są organami państwa? Nie rozśmieszaj mnie. Radzę Ci zamiast bujania w obłokach, zapoznać się z obowiązującym stanem prawnym. Konstytucja wyraźnie mówi:
Art. 227.7. Organizację i zasady działania Narodowego Banku Polskiego oraz szczegółowe zasady powoływania i odwoływania jego organów określa ustawa.
"nie ma drogi formalnej na jakiej możesz w ogóle pozew wobec tej instytucji wnieść. Któż by zresztą śmiał?"
Np. Najwyższa Izba Kontroli:
Art. 1. Ustawy o Najwyższej Izbie Kontroli:
1. Najwyższa Izba Kontroli jest naczelnym organem kontroli państwowej.
Art. 2.
1. Najwyższa Izba Kontroli kontroluje działalność organów administracji rządowej, Narodowego Banku Polskiego, państwowych osób prawnych i innych państwowych jednostek organizacyjnych.
Art. 63.
1. W razie uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa lub wykroczenia Najwyższa Izba Kontroli zawiadamia organ powołany do ścigania przestępstw lub wykroczeń oraz informuje o tym kierownika jednostki kontrolowanej lub kierownika jednostki nadrzędnej i właściwy organ państwowy lub samorządowy.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-30 21:34
wzwen
Lech
Loogin
Bardzo ciekawe mapki, ale na drugiej brakuje amerykańskiej bazy w słupsku (na pierwszej koło słupska kropka jest :-) ).
3r3
"Art. 227.7. Organizację i zasady działania Narodowego Banku Polskiego oraz szczegółowe zasady powoływania i odwoływania jego organów określa ustawa. "
Podejmowana przy ośmiorniczkach u Sowy^^
"1. Najwyższa Izba Kontroli kontroluje działalność organów administracji rządowej, Narodowego Banku Polskiego, państwowych osób prawnych i innych państwowych jednostek organizacyjnych. "
I kiedykolwiek wszczęła jakieś postępowanie naprawcze wobec NBP?
A to znaczy że NBP jest instytucją wzorową?^^
Może od razu sprawdźmy hipotezę o funkcjonowaniu mitycznego NIK - da się wstawić zarząd komisaryczny do NBP czy się nie da?^^
Bo jeśli się da to jest on pod jakąś tam teoretyczną kontrolą państwa.
A jeśli się nie da...
"1. W razie uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa lub wykroczenia Najwyższa Izba Kontroli zawiadamia organ powołany do ścigania przestępstw lub wykroczeń oraz informuje o tym kierownika jednostki kontrolowanej lub kierownika jednostki nadrzędnej i właściwy organ państwowy lub samorządowy. "
A jakiekolwiek czyny możliwe do dopuszczenia się w ramach tych struktur (pomijając że członkowie RPP nie są formalnie pracownikami NBP) są ujęte w jakichkolwiek kodeksach jako zabronione i objęte sankcjami?
Nie przypominam sobie żeby wsadzili Balcerowicza do lochu za "schłodzenie gospodarki". Bo niszczenie gospodarki i działanie na szkodę "suwerena" nie jest czynem zabronionym dla funkcjonariuszy NBP.
Ostatnio modyfikowany: 2019-05-31 05:22
prasnik