Polacy niestety nie są narodem inwestorów, wolimy raczej oszczędzać. Mamy wprost wrodzoną skłonność do unikania wszelkiego ryzyka, nie edukujemy się w dziedzinie finansów czy inwestowania, chcemy mieć „pewny zysk”. Najlepszym przykładem na potwierdzenie tej tezy są oferty z gwarantowanym zwrotem z najmu, czy też coraz popularniejsze lokaty oraz obligacje indeksowane inflacją. Lubimy również powierzać nasz majątek w ręce „specjalistów” z funduszy inwestycyjnych, najlepiej tych bezpiecznych, zrównoważonego wzrostu, oszczędnościowych itd. Wszystkie wyżej wymienione formy inwestowania są praktycznie gwarantem straty, a mimo to cieszą się niesłabnącą popularnością. To tylko dowód na to, że nie ma bezpiecznych inwestycji. Jeśli szukacie gwarancji zwrotu to prawie zawsze otrzymacie gwarancję realnej straty, nieważnie jak ładnie opakowany byłby produkt.
Przyznajemy, że to sytuacja nienormalna, ponieważ w zdrowo rozwijającej się gospodarce każdy powinien mieć możliwość oszczędzania swoich środków tak, by utrzymywały wartość przez lata. Niestety sama polityka monetarna większości rozwiniętych krajów, a w przypadku Polski również opieszałość i nieudolność Rady Polityki Pieniężnej doprowadziły do sytuacji, w której oszczędzanie, czy też jakiekolwiek formy bezpiecznych inwestycji tracą sens.
Inflacja i stopy procentowe
Jeśli spojrzycie na poniższy wykres to zauważycie, że w Polsce stopy procentowe (czarna linia) przez wiele lat były wyższe niż oficjalny wskaźnik inflacji CPI (pomarańczowy histogram).
W 2016 sytuacja uległa zmianie i od tego czasu inflacja w Polsce niemal zawsze była wyższa niż ustalane przez Radę Polityki Pieniężnej (RPP) stopy procentowe. Co to oznacza w praktyce?
Stopy procentowe mają kolosalny wpływ na finanse nie tylko państwa, ale również na nasze oszczędności i zobowiązania. Niskie stopy procentowe to niska rata kredytu i zazwyczaj zarówno media jak i politycy zwracają na to uwagę. Niska rata to doskonały argument przemawiający za utrzymywaniem niskich stóp. Tymczasem ten kij ma dwa końce. Niskie stopy procentowe to również niskie oprocentowanie depozytów bankowych i obligacji skarbowych, a więc dwóch (przynajmniej w teorii) najbezpieczniejszych form oszczędzania w Polsce. W momencie, w którym stopy procentowe są niższe niż inflacja mamy do czynienia z negatywnymi rzeczywistymi stopami procentowymi.
W otoczeniu negatywnych stóp jesteśmy od 2016 roku. Z czasem inflacja zaczęła rosnąć natomiast RPP przez 5 lat utrzymywało stopy procentowe niezmiennie na poziomie 1,5%. Co gorsza w trakcie pandemii w obliczu ogromnego dodruku stopy obniżono do zera. Efekt był taki, że w ciągu zaledwie 2 lat inflacja wzrosła z 2% do 10% obecnie. Pierwszą podwyżkę przeprowadzono dopiero w październiku 2021 i do dziś stopy podnoszono kilkukrotnie. Obecnie wynoszą one 3,5% czyli ponad 6% poniżej inflacji. Jeszcze we wrześniu prezes NBP mówił, że „wzrost inflacji jest przejściowy” i że podniesienie stóp procentowych byłoby „szkolnym błędem”. W wyniku tak horrendalnych zaniedbań ze strony rady mamy obecnie oprocentowanie lokat i obligacji skarbowych o kilka lub nawet kilkanaście procent niższe niż realny wzrost cen.
Uwaga! To ważne by wiedzieć, że publikowane przez GUS dane dotyczące inflacji najpewniej mocno mijają się z rzeczywistością. Prawdziwy wzrost cen na produkty, które kupujemy na co dzień jest przynajmniej o kilka procent wyższy. Wyjaśniliśmy to szczegółowo w nagraniu "Jaka jest prawdziwa inflacja w Polsce?".
To co dotychczas było rajem dla kredytobiorców stało się zmorą dla ciężko pracujących ludzi, którzy starali się odłożyć jakieś pieniądze w ramach swoich oszczędności. Pamiętajmy, że wynagrodzenie to zapłata za poświęcony czas i wysiłek, który u każdego z nas jest ograniczony. Jak więc wytłumaczyć, że godzina czyjegoś życia i pracy jeszcze kilka lat temu była znacznie więcej warta niż obecnie? Jeśli nie mamy możliwości utrzymania wartości naszych pieniędzy w czasie to tak naprawdę jesteśmy ograbiani ze wszystkiego.
Przyjrzyjmy się, czy polski rynek oferuje jakąkolwiek możliwość sensownego oszczędzania. Czy możemy zapobiec utracie wartości naszego kapitału?
Lokaty
Po serii podwyżek stóp procentowych, które wreszcie zafundowało nam NBP coraz więcej banków kusi nowymi lokatami. Aktualnie mamy na rynku depozyty ze średnim oprocentowaniem na poziomie 1,4%. Pamiętajmy, że średnie oprocentowanie lokat obejmuje zarówno te nowo utworzone jak również te obecne na rynku już od jakiegoś czasu. Są one przy ponad 10% inflacji gwarancją kilkuprocentowej straty w skali roku, a mimo to cieszą się ogromnym powodzeniem.
Na najwyższe oprocentowanie 2-3,5% rocznie można liczyć zazwyczaj jedynie w przypadku lokat preferencyjnych, czyli wiążących się z dodatkowym otwarciem rachunku albo zakupem innych produktów bankowych. W dodatku są one zazwyczaj ograniczone do niskich kwot. Nie mamy możliwości wpłacić na tak oprocentowaną lokatę np. 500 tys. zł - musimy ograniczyć się do niższych wartości. Co ważne, banki unikają jak ognia lokat ze zmiennym oprocentowaniem, promując wyłącznie te ze stałym. To zupełnie odwrotnie niż w przypadku kredytów, które w przytłaczającej większości mają oprocentowanie zmienne.
Mimo, że banki nas nie rozpieszczają godzimy się na tak bandyckie warunki, tylko dlatego, że boimy się ryzyka i po prostu wolimy otrzymać z banku jakieś ochłapy, niż trzymać gotówkę w skarpecie. Takie zachowanie zaskakuje tym bardziej, że negatywne oprocentowanie depozytów trwa już od lat.
Nawet jeśli weźmiemy pod uwagę oficjalny wskaźnik inflacji, który jest prawdopodobnie sporo niższy od faktycznego wzrostu cen, okaże się, że lokaty nie tylko nie gwarantują utrzymania siły nabywczej, lecz generują realną stratę. Jeśli ktoś na początku 2016 roku otworzył roczną lokatę i konsekwentnie ją odnawiał to do dziś straciłby ponad 20% ze swoich oszczędności. Nominalnie będzie miał pieniędzy nieco więcej, ale nie kupi już za nie tyle dóbr, co na początku oszczędzania. Dzieje się tak pomimo doliczania corocznych odsetek. Po prostu oprocentowanie lokat nagminnie pozostaje w tyle za wzrostem cen. Kulminacyjnym momentem był tu początek roku 2021 gdy inflacja wprost eksplodowała, a prezes NBP nie robił nic by ją powstrzymać. Założona w tym czasie lokata o stałym oprocentowaniu dziś gwarantuje ponad 10% stratę.
Przedstawione na wykresie prognozy (pozycje z gwiazdką) zakładają wzrost oprocentowania lokat do 4% przy jednoczesnym spadku inflacji do poziomu ok. 6%. Wg. nas to kompletnie nierealny i bardzo optymistyczny scenariusz, ale nawet gdyby tak się stało to nadal na lokatach tylko stracimy. To cena za taką, a nie inną politykę banków centralnych.
Obligacje indeksowane inflacją
Nieco bardziej wyedukowani Polacy doszli do wniosku, że w przypadku rosnącej inflacji lepiej zastąpić lokaty innym również pozornie bezpiecznym produktem. Mowa o obligacjach skarbowych indeksowanych inflacją. Sprzedaż tych papierów wzrosła o prawie 85% w porównaniu do stycznia ubiegłego roku. Wszystko dzięki dwóm obietnicom:
1. Wypłacalności gwarantowanej przez Skarb Państwa.
2. Oprocentowania przekraczającego oficjalny wskaźnik inflacji.
O ile pierwszy argument można jeszcze uznać za prawdziwy o tyle drugi już z pewnością takim nie jest. Zobaczmy co oferuje nam rząd za zakup swoich obligacji. Poniżej część aktualnej oferty Ministerstwa Finansów.
Interesują nas jedynie obligacje 4 i 10 letnie bo te są uzależnione od inflacji. Obligacje 3-miesięczne, 2-letnie i 3-letnie, pomińmy milczeniem. W ich przypadku sytuacja jest podobna do depozytów bankowych – gwarantują kilkuprocentową stratę. 6-letnie obligacje rodzinne pozwalają inwestować wyłącznie środki z 500+ więc nie każdy może z nich skorzystać.
Widzimy, że już na starcie tracimy zarówno na 4- jak i 10-letnich, ponieważ w pierwszym roku inwestowania oferują jedynie 2,3% i 2,7%. To o kilka procent mniej niż obecna ponad 10% inflacja.
Dopiero w 2 roku oszczędzania obligacje 4-letnie oferują odsetki na poziomie 0,75% + CPI (oficjalny wskaźnik inflacji), a 10-letnie 1,25% + CPI. Oznacza to, że jeśli w 2023 inflacja nadal będzie wynosiła 10% to kupione dziś obligacje 10-letnie dadzą 11,25% odsetki. Problem jednak polega na tym, że będziemy musieli zapłacić od nich podatek Belki, czyli 19%. Im wyższa będzie inflacja, tym wyższe dostaniemy odsetki, ale tym więcej pożre nam fiskus. Natomiast inflacja nieubłaganie będzie obniżać wartość naszego kapitału.
Żeby Wam to lepiej zobrazować zrobiliśmy 2 symulacje prognozując wartość inflacji na kolejne lata. W obu przypadkach założyliśmy optymistycznie, że inflacja na obecnym poziomie pozostanie do końca przyszłego roku po czym stopniowo zacznie spadać do 6%:
- pierwsza dotyczy obligacji 4-letnich, które wypłacają odsetki co rok i za każdym razem są one opodatkowywane
Źródło: Opracowanie własne
- druga tabela to obligacje 10-letnie – tutaj kapitalizacja jest roczna, ale odsetki są wypłacane po 10 latach więc podatek Belki opłacamy tylko raz od całej zgromadzonej kwoty
Źródło: Opracowanie własne
Jak widzimy w obu przypadkach ponieśliśmy realną stratę. Będzie ona tym wyższa, im wyższy będzie wskaźnik inflacji. Wszystkiemu winny pierwszy rok inwestowania dający odsetki zbliżone do lokat i podatek Belki, który zjada znaczną część wypracowanego zysku. Oba przykłady pokazują ułudę ochrony przed inflacją, którą oferują te obligacje. Przy takiej inflacji z jaką mamy do czynienia obecnie i przy jednocześnie tak niskich stopach procentowych jest pewne, że w pierwszym roku realnie stracimy i to dużo, a w kolejnych latach nie odrobimy tych strat, ponieważ 19% naszego zysku zabierze podatek. Im wyższa inflacja tym dystans pomiędzy tym co nam zabiera, a wypłaconymi odsetkami rośnie.
Powyższe scenariusze są bardzo ostrożne, ponieważ założyliśmy, że inflacja będzie maleć, gdy tym czasem jest spore prawdopodobieństwo, że nadal będzie rosnąć do 15% lub więcej. W takim wypadku dystans pomiędzy odsetkami i utratą wartości naszego kapitału będzie się powiększał. Pomijamy również fakt, że rzeczywisty wzrost cen jest przynajmniej o kilka procent wyższy niż oficjalny wskaźnik inflacji, zgodnie z którym są indeksowane te obligacje. To generuje dodatkową stratę, która w przeciągu nawet kilku lat robi ogromną różnicę.
„Bezpieczne” fundusze
Ostatnią bardzo modną formą inwestowania w Polsce są aktywnie zarządzane fundusze inwestycyjne. Gdy pójdziemy do banku do tzw. doradcy finansowego to najprawdopodobniej zaproponuje nam on właśnie zakup jednostek TFI. Mechanizm jest bardzo prosty, fundusz za zarządzanie naszym kapitałem zabiera nam ok 2% w skali roku. Bank ma prowizję od każdego pozyskanego klienta. Ostatecznie za wszystko płaci szary Kowalski i to niezależnie czy inwestycja przyniesie mu zysk czy stratę.
Jeśli będziemy szukać bezpiecznej inwestycji to na 100% zaproponowany zostanie nam fundusz papierów dłużnych (obligacji) lub zrównoważony, w którym nadal będzie znaczna przewaga obligacji skarbowych. Mit bezpiecznych obligacji pokutuje w Polsce od lat. Gdy będziemy szukać w sieci informacji związanych z bezpiecznym inwestowaniem najpewniej trafimy na takie wzmianki (źródło: money.pl).
Zapewniamy, że powyższy tekst ma niewiele wspólnego z prawdą, co pokazują wyniki funduszy obligacji, które w ciągu roku straciły średnio nominalnie kilka, a realnie kilkanaście procent. W dłuższej perspektywie 3 czy 5 lat również nie dały pola do popisu. Poniżej znajdują się wyniki przodującego w rankingu portalu analizy.pl funduszu obligacji skarbowych, który i tak wypada lepiej niż konkurencyjne dla niego produkty.
Źródło: analizy.pl
…oraz funduszu „zrównoważonego wzrostu, który podobnie jak większość produktów tego typu w dużej mierze opiera się na obligacjach skarbowych.
Źródło: analizy.pl
W obu przypadkach tak beznadziejne wyniki zostały wygenerowane przez obligacje, które oprócz tego, że generują odsetki, podobnie jak akcje zmieniają swoją cenę. Podnoszenie stóp procentowych wywołuje lawinową wyprzedaż obligacji, które są już obecne na rynku i tym samym znacząco obniża ich wycenę. 2% czy nawet 3% odsetki nie są w stanie zrekompensować utraty wartości obligacji. Strata jest tym większa im bardziej długoterminowe papiery posiadamy w portfelu. Relację pomiędzy zmianą stóp procentowych, ceną i rentownością obligacji szerzej wyjaśniliśmy w artykule (nie)Bezpieczne obligacje cz. 1.
Naszym zdaniem w kolejnych latach będzie rosłą zarówno inflacja jak i rentowność obligacji. Oznacza to, że jeżeli posiadamy fundusze polskich obligacji długoterminowych to odsetki jakie od nich otrzymamy będą znacznie niższe niż spadek ich ceny. Tym samym pozornie bezpieczne obligacje nie będą w stanienie zrównoważyć inflacji i zagwarantują realną stratę. Swoją drogą Trader21 po raz pierwszy wspominał o tym już 6 lat temu, określając polskie obligacje skarbowe najgorszym aktywem na kolejną dekadę.
Podsumowanie
Polacy powierzając swoje pieniądze bankom czy rządowi robią to, ponieważ przeraża ich rosnąca inflacja. Mimo, że zdają sobie sprawę, że i tak tracą, nie chcą podejmować dodatkowego ryzyka. W efekcie chociaż wszyscy wiemy, że na lokatach czy obligacjach najpewniej stracimy, to zakładamy po prostu, że stracimy mniej niż trzymając pieniądze w tapczanie. To krótkowzroczne myślenie doprowadza do utraty lwiej części naszego majątku w zaledwie kilkanaście lat.
Zdajemy sobie oczywiście sprawę, że to wina banków centralnych i „nowoczesnej” polityki monetarnej, która ma wbudowaną inflację. Już od dawna nie da się ot tak po prostu oszczędzać i liczyć, że na starość będzie można spać spokojnie. Obecnie kto nie inwestuje ten na pewno traci, a prawdziwa inwestycja wiąże się z podejmowaniem ryzyka.
Dlatego zachęcamy przede wszystkim do edukacji i w dalszej kolejności do otwartości na nowe formy inwestowania. Przy obecnym poziomie technologicznym nawet przed inwestorem z małym kapitałem cały świat stoi otworem. Możliwości jest naprawdę wiele od standardowego inwestowania w akcje polskich lub zagranicznych spółek po wyspecjalizowane ETF-y, czy REIT-y dające ekspozycje na nieruchomości na całym świecie. Naszym zdaniem w nadchodzących latach najpewniejszą inwestycją będą jednak metale szlachetne w formie fizycznej oraz spółki surowcowe.
Ważne by nie odpuszczać i wziąć sprawy swojego majątku we własne ręce. Nikt obecnie nie zapewni Wam realnego zysku bez podejmowania ryzyka. Działając samodzielnie macie sporą szansę na uzyskanie o niebo lepszych zwrotów niż tkwiąc w pozornie bezpiecznych aktywach i pozwalając by Wasz majątek pożerała inflacja.
Independent Trader Team
Konrad (ITT)
Zachęcamy do dyskusji na tematy związane z inwestowaniem, finansami, gospodarką, ekonomią, polityką. Natychmiast kasowane będą natomiast:
a) wpisy skupiające się na tematach religijnych – jeśli ktoś chce kontynuować dyskusję w tym temacie, prosimy przejść na kanał dyskusyjny na discordzie:
https://discord.gg/xP3xgkNWZk
oraz kanał YouTube:
https://www.youtube.com/user/simbaddi/videos
b) zaczepki wymierzone w innych użytkowników (jeśli post zawiera także merytoryczne treści to autor musi liczyć się z tym, że zostaną one usunięte),
c) wpisy zawierające abstrakcyjne wywody (przykłady: coś o słuszności skrajnego autorytaryzmu, rozstrzeliwania ludzi itp.),
d) abstrakcyjne wpisy, które obniżają poziom dotychczasowej dyskusji (odpowiedzi w stylu: „to może rozstrzelamy wszystkich polityków i po problemie?” Albo „nie lepiej po prostu podpalić wszystkie urzędy?”),
e) dyskusje schodzące w kierunku tematów zupełnie oderwanych od tematyki bloga – np. linki do starych filmów, których tematyka kompletnie nie ma związku z tematyką bloga, itd.
Przez ostatnie tygodnie w dyskusji dominowały tematy związane z wojną, polityką czy historią. Chcemy przywrócić właściwe proporcje, dlatego prosimy o więcej wpisów z tematyki rynków oraz inwestowania.
Często pojawiają się też komentarze zawierające tytuł i link jakiegoś nagrania / artykułu. Od teraz prosimy, aby taki wpis był opatrzony przynajmniej krótkim komentarzem, ponieważ robi się z tego lista linków za czym nie idzie konkretna dyskusja.
Korzystając z okazji dziękujemy za wszystkie merytoryczne wpisy pod poprzednimi artykułami.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-05 14:43
Konrad (ITT)
ostatnio zrobiło się tutaj trochę monotematycznie, a niektórzy zupełnie zapomnieli, że jest to blog przede wszystkim o inwestowaniu i dosłownie zalewają dyskusję wpisami o wojnie, za którymi nie idą wnioski jakie można by przełożyć na decyzje inwestycyjne.
Chciałbym abyśmy trochę mocniej skoncentrowali się na inwestycjach, dlatego poniżej zamieszczam kilka moich obserwacji dotyczących rynku platynowców, który w mojej ocenie ma przed sobą ciekawe lata.
Platynowce (PGMs)
Platyna i pallad, czyli dwa najpopularniejsze pierwiastki z tej grupy nie dość, że oddały już całe wojenne wzrosty, to znalazły się wyraźnie poniżej poziomów sprzed 24 lutego. Mimo to, długoterminowe perspektywy dla PGMs się nie zmieniły. Nadal jest spore zapotrzebowanie na te metale chociażby ze strony branży motoryzacyjnej. Co ważne, w wielu krajach wprowadzane są coraz bardziej restrykcyjne normy dotyczące emisji spalin, za czym idzie większe zużycie PGMs w katalizatorach. Co ciekawe, podobnie jak miało to miejsce w przeszłości, producenci katalizatorów starają się projektować je tak, żeby zastąpić drogi pallad, tańszą platyną.
BASF, światowy gigant chemiczny, zademonstrował i przetestował katalizator samochodowy z nową powłoką, która umożliwia częściowe zastąpienie drogiego palladu stosunkowo tańszą platyną w lekkich pojazdach benzynowych bez naruszania norm emisji.
W Chinach wdrożenie standardów China VI ma obecnie wpływ na zawartość platyny. Producenci katalizatorów publicznie wskazali, że zgodność z China VI wymaga trzykrotnego zwiększenia udziału PGM w ciężarówkach w porównaniu z udziałem niezbędnym do spełnienia wymagań poprzednich przepisów, przy czym większość tego wzrostu stanowi platyna.
Historycznie, zaostrzenie przepisów dotyczących emisji napędzało wzrost popytu na metale z grupy PGM w motoryzacji bardziej niż rzeczywiste zmiany w wielkości sprzedaży samochodów.
Z punktu widzenia inwestora, większy potencjał do wzrostu w dłuższej perspektywie ma zatem platyna.
Wiemy, że technologią, która ma pomóc w kolejnych latach w ograniczeniu emisji spalin jest technologia pojazdów elektrycznych. Kiedy poszczególne kraje stopniowo będą odchodzić od pojazdów spalinowych, będzie to też oznaczało spadek popytu na katalizatory, a dalej popytu na platynowce. Jednak przejście w kierunku pojazdów elektrycznych nie nastąpi z dnia na dzień. Można założyć, że proces ten będzie rozłożony na długie lata. Jednym z czynników, który przemawia za tym, że będzie to trwało długo jest znaczący koszt baterii. Między innymi dlatego, równolegle będzie się rozwijać technologia wodorowa. I tutaj znów pojawia się wątek platyny.
Najbardziej znanym sposobem wytwarzania wodoru jest elektroliza wody. Podczas tego procesu prąd elektryczny rozdziela wodę na elementy składowe – wodór i tlen.
Platyna w połączeniu z irydem jest stosowana jako katalizator w elektrolizerach PEM - jedna z dwóch wiodących technologii elektrolizy dostępnych na rynku. Elektroliza PEM to stosunkowo nowa technologia, która oferuje przewagę nad innymi elektrolizerami.
Elektrolizery PEM na bazie platyny mogą skutecznie wspierać integrację odnawialnych źródeł energii z systemem elektrycznym, zapewniając, że nadmiar energii odnawialnej może być magazynowany do późniejszego wykorzystania w celu zapewnienia niezbędnego bilansowania sieci. Nadwyżka energii odnawialnej może być magazynowana jako wodór, a następnie w razie potrzeby przekształcana z powrotem w energię elektryczną.
Recykling (nie tylko) katalizatorów
Rocznie w ujęciu globalnym wydobywa się ponad 400 ton platynowców. Większość zasobów PGMs znajduje się w RPA (ok. 95%). RPA odpowiada za ponad 70% światowego wydobycia platyny, ok. 40% palladu i ok. 80% rodu. W przypadku palladu, ważnym producentem (ponad 40%) jest Rosja.
Widzimy w tym miejscu, że podaż tych ważnych metali jest w dużym stopniu zależna od RPA, a więc od mało stabilnego politycznie kraju. Jest to ważne zwłaszcza w kontekście problemów z brakiem żywności, jaki jest na horyzoncie. Głód prowadzi bowiem do niepokojów społecznych, rewolucji, zwiększenia socjalu, a co za tym idzie podatków. Mówiąc krótko, prowadzenie biznesu w takim otoczeniu będzie trudne i mam tu na myśli przede wszystkim spółki wydobywcze.
W krajach takich jak RPA sporo energii elektrycznej pozyskuje się z paliw kopalnych, które mocno drożały na przestrzeni ostatnich miesięcy. To również nie sprzyja m.in. firmom wydobywczym, które mają przez to wyższe koszty wydobycia.
Można założyć, że firmy działające w niestabilnych jurysdykcjach będą częściej zmagać się ze strajkami - w końcu surowce będą drożeć, to czemu nie mieliby zarabiać więcej? A wszystko drożeje...
Spora część podaży PGMs pochodzi z recyklingu. Mowa tu o recyklingu katalizatorów samochodowych, urządzeń elektrycznych czy biżuterii.
Wydobycie platynowców jest o wiele bardziej kosztowne niż pozyskanie ich w drodze recyklingu, gdyż zawartość platynowców w tonie rudy wynosi kilka gram, natomiast w tonie katalizatorów znajduje się ok. 2kg platynowców. Recykling katalizatorów umożliwia odzyskanie do 95% zawartych w nich platynowców.
W związku z powyższym, oprócz ekspozycji na spółki wydobywające platynowce, warto rozważyć także firmy zajmujące się odzyskiwaniem ich w ramach recyklingu. Co ważne firmy takie nie zawsze operują w niebezpiecznych jurysdykcjach.
------
Zastanawia mnie jedna rzecz i będę wdzięczny jeśli ktoś zna temat i pomoże z uzyskaniem odpowiedzi.
Gdy katalizatory ceramiczne trafiają do zakładu, pozbawiane są metalowej obudowy a ich ceramiczne wkłady trafiają do młynów kulowych, w których zostają zmielone do odpowiedniej frakcji. Powstały materiał jest następnie poddawany analizie chemicznej mającej na celu zbadanie zawartości metali szlachetnych (platyna, pallad i rod). Następnie materiał pakowany jest w worki i transportowany do kontrahentów, którzy w procesach metalurgiczno-hutniczych odzyskują zawarte w dostarczonym materiale metale szlachetne.
Pytanie: co dzieje się z samymi obudowami katalizatorów? O ile wiem, są one zbudowane ze stali nierdzewnej, a wiec powinny zawierać w sobie nikiel. Jeśli nie jestem w błędzie, to czy ten nikiel można wydobyć z tych obudów i czy jest to ekonomicznie uzasadnione?
Pozdrawiam,
Konrad ITT
Dante
https://businessinsider.com.pl/gielda/wiadomosci/zalamanie-sprzedazy-mieszkan-u-deweloperow-dane-najgorsze-od-szesciu-lat/qknrn6x
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-05 14:45
Michał Niedźwiedzki
Nabuchodonozor
Jako Twoj subskrybent, mam jedna prosbe: czy moglbys znalezc organizacje charytatywna, ktora nie jest prowadzona przez ruska agentke, ktora zarzuca polskiej sluzbie granicznej, ze sa ludobojcami? Pajacyk robi niewatpliwie duzo dobrego, ale moje zaufanie do PAH i Ochojskiej jest znikome.
Pozdrawiam
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-05 15:37
Seneca AS
Ceny coraz wyższe i chętnych coraz mniej. Tak można w skróci podsumować to, co prezentują deweloperzy i raporty rynkowe na temat rynku mieszkań. Tak słabych dla deweloperów wiadomości nie było od 2016 r.
https://businessinsider.com.pl/gielda/wiadomosci/zalamanie-sprzedazy-mieszkan-u-deweloperow-dane-najgorsze-od-szesciu-lat/qknrn6x
No proszę takie historie. A Midel niedawno mówił z wypiekami na twarzy, że promocyjnie kupuje u dewelopera w drodze cesji mieszkania po 9000 za m2 w Łodzi. Dodatkowo, deweloper już mu powiedział, że za rok, czyli w 2023 to cena będzie u niego wynosić 15000.
Midel łódzki Midas.
Novy!
Jeśli chcesz ekspozycji na najmniejszych górników, zerknij na ETF SGDJ.
Lech
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-05 15:23
Novy!
Można założyć, że firmy działające w niestabilnych jurysdykcjach będą częściej zmagać się ze strajkami - w końcu surowce będą drożeć, to czemu nie mieliby zarabiać więcej? A wszystko drożeje...
Pisałem o tym już tutaj wiele razy.
Niedawno toczyłem tutaj niezbyt miły spór z ...(nie będę wzniecał znów niezdrowej dyskusji) więc tym bardziej dziękuję, że identyczne zdanie pada z Waszej strony ;)
Miło mi.
"W związku z powyższym, oprócz ekspozycji na spółki wydobywające platynowce, warto rozważyć także firmy zajmujące się odzyskiwaniem ich w ramach recyklingu. Co ważne firmy takie nie zawsze operują w niebezpiecznych jurysdykcjach."
Od ponad roku piszę o inwestycjach w szerokim spektrum recyklingu. Podawałem nawet typ na GPW przy cenie 14 PLN ELEMENTAL Asia S.A. :)
Nawet dziś podawałem koledze OwcaPSK typ Canada Silver Cobalt CCW, firma jestvwłaścicielem patentu na metodę recyklingu akumulatorów, baterii itd.
Canada Silver Cobalt Works (TSXV: CCW) ogłosiło, że pracuje nad nową inicjatywą recyklingu baterii przy użyciu zastrzeżonego procesu Re-2Ox.
https://www.mining.com/canada-silver-cobalt-working-on-new-battery-recycling-initiative/
Prace są kontynuowane, zakład produkcyjny rozwijany.
Niestety póki co, wielu ma temat inwestycyjny recyklingu w nosie- co czyni go obiektem moich zainteresowań :)
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-05 15:26
Spy
Fajnie że jest chęć powrotu do tematyki finansowej, oby nie tylko w teorii...
Po raz kolejny nie rozumiecie zdaje się idei obligacji skarbowych indeksowanych inflacja (stąd też wielokrotnie pojawiająca się prośba o debatę z kimś rozsądnym ze świata finansów --fajnie że Trader kiedyś powiedział że widzi jako partnera Iwucia, który nie jest co prawda do konca z mojej bajki ale ma bardzo duży % portfela w obligacjach skarbowych). Wszystko co piszecie to prawda ale czy mógłbyś mi podać produkt do zainwestowania na 3-4 lata z podobną stopa zwrotu i co najważniejsze o podobnym poziomie bezpieczeństwa?? I drugie pytanie które zadaje już od dłuższego czasu a teraz wydaje się być super okazja -- jak w porównaniu do tychże obligacji wygląda ETF TLT który jak pewnie wiesz jest wielokrotnie tutaj przedstawiamy jako fajne zabezpieczenie na niepewne czasy ??
Dziękuję
Spy
Pożyjemy, zobaczymy, mi na targach we wrześniu 2020 deweloperzy prawie w twarz pluli jak mówiłem o podwyżce stop procentowych;))
Jak w tej łodzi będą brali chociaż te 9tys z metra w 2023 to jeszcze będą Ci szofera z limuzyna załatwiali;)
Lech
Co tam bankiem , będziesz miał działki na Marsie mieszkania domy , nażresz się chleba z kiełbasą ,a wszystko w swoim komputerze...chyba że skasują albo wyłączą prąd..
Konrad (ITT)
@Trader
Jako Twój subskrybent, mam jedną prośbę: czy mógłbyś znaleźć organizację charytatywną, która nie jest prowadzona przez ruska agentkę, która zarzuca polskiej służbie granicznej, ze są ludobójcami? Pajacyk robi niewątpliwie dużo dobrego, ale moje zaufanie do PAH i Ochojskiej jest znikome.
Mimo że z pajacykiem robi kawał dobrej roboty to Trader21 także ma jej dosyć. Bardzo możliwe, że pieniądze z kolejnego wydania zostaną przekierowane na inne organizacje.
@Novy!
Dzięki za komentarz.
Do battery metals też mam trochę przemyśleń, które wrzucę tutaj jak będę miał nieco więcej czasu.
CCW śledzę, ale prywatnie, ponieważ ta spółka ma bardzo małą kapitalizację.
Co do Elemental Asia to jest to część grupy Elemental Holding - prawdziwa kopalnia informacji o recyklingu.
Pozdrawiam,
Konrad ITT
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-05 15:45
Nabuchodonozor
Odnosnie pani O. - milo mi to slyszec.
Odnosnie Elemental - dobra spolka, ale z doswiadczenia wiem, ze z malymi akcjonariuszami to oni sie nie licza.
Novy!
CCW śledzę, ale prywatnie, ponieważ ta spółka ma bardzo małą kapitalizację.
Tak jak wiele firm z obecnie dużą kapitalizacją na starcie swych projektów :)
Nie traktujmy tego jako poradę inwestycyjną, ale to idealny moment na inwestycję. Jak nie teraz, to kiedy?
Dlatego mówią, że szczęście to zlepek gotowości i okazji :)
Novy!
Jak w tej łodzi będą brali chociaż te 9tys z metra w 2023 to jeszcze będą Ci szofera z limuzyna załatwiali;)
Jeszcze trochę więcej takich przemyśleń i podobnej narracji na rynku, a zaczynam kupować REITy :)
agenzia_zablokowany
-----------------
zobaczcie jak dziś idealnie wyliczyłem stożek i spadek.
Od pewnego czasu mam 100% trafień - złoto i SP500.
Zauważcie, że kupuję w przeciwną stronę do ruchu ceny, abo już wiem, że cena będzie spadać pomimo iż idzie do góry.
OwcaPSK
Dzieki !
Niestety xtb jest ubogi w etfy i spółki wydobywcze :(
agenzia_zablokowany
------------
chee$e
Seneca AS
A u Ciebie to te kopiowanie ruchów po ile? 100% skuteczności, to nawet na Stalina nie głosowało 100% wyborców...
agenzia_zablokowany
------------------------------------------
agenzia_zablokowany
Seneca AS
https://www.youtube.com/watch?v=gJRP2Zm05nU
agenzia_zablokowany
m_a_rek
Wydaje się, że obudowy katalizatorów są ze stali żaroodpornej. Zawierają nikiel chrom i wanad.
Odzyskiwanie niklu zapewne jest możliwe ale nonsensowne. Złom stali wysokostopowych nie wymaga wydobycia pierwiastka po to by go zaraz wrzucić do pieca.
Kikkhull
Spy
Jeszcze trochę więcej takich przemyśleń i podobnej narracji na rynku, a zaczynam kupować REITy :)
Serio ? Dopiero co będzie przekręcana wajcha, choć REITy tak czy inaczej mogą być dobrym tematem choć zależy na co ?!
Ja tak sobie w malutkiej skali obserwuje 2 osiedla które są fajnym zjawiskiem obserwacyjnym, od kilku lat co się pojawia tam mieszkanie to jest walka mimo iż ceny są zawsze wyższe niż średnia, w tym roku od początku jakby ktoś urok rzucił, ceny w miarę ok a chętnych zabrakło jak nigdy -- taki lokalny barometr :)))
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-05 17:06
chee$e
Spy
Tutaj zgadzam się z ITT,że perspektywy wyglądaja dużo lepiej niż wskazuje na to obecnie kurs, miałem już nie dokupować ale jeśli dalej będą tak dołować nieproporcjonalnie do Ag i Au to nie będzie chyba wyjścia.
Szczerze mówiąc nie widzę za bardzo przesłanek do spadku kursu a za to dużo argumentów do wzrostu, pytanie jak zwykle kiedy to się stanie ?!
Pamiętam że w którymś z negatywnych możliwych scenariuszy miałem zanotowany możliwy spadek nawet do 800$ więc jakby trochę jeszcze przestrzeni jest.
agenzia_zablokowany
- dlaczego czas goni? i zaczął się budzić?
przewidujesz, że będzie w Polsce wojna czy nieruchomości spadną?
agenzia_zablokowany
---------------
Arekb52
Novy!
@Platyna
Tutaj zgadzam się z ITT,że perspektywy wyglądaja dużo lepiej niż wskazuje na to obecnie kurs, miałem już nie dokupować ale jeśli dalej będą tak dołować.
Co kupujesz? Kontrakty, fizyka?
Ja trzymam Impala Platinum Holdings no i "kapryśną" Sibanye. Chyba dokupię nieco tej pierwszej.
Platyna ma potencjał.
BTW.
Ale tu miło się zrobiło. Nie daję wiary. Oby jak najdłużej ;)
Novy!
Novy- dziś poprosiłem Exante o dodanie CCW do dostępnych spółek.
Pamiętaj. To bardzo zmienne aktywo. Póki co, czysta spekulacja. Małym kapitałem i obserwujesz ich działania, raporty wierceń itd. i czekasz przyczajony:)
Ciekawą pozycją jest też Silver Mines ticker SVL z ASX- dla waluty czyli Aussie też widzę świetlaną przyszłość. Poczytaj, mają już sukcesy na koncie- sprzedaż parceli firmie wydobywczej Thomson Resources (także ciekawa spółka)- a teraz są tuż przed uzyskaniem pozwolenia na otwarcie kopalni. Mają szansę być 10 spółką srebra na świecie z takimi zasobami.
Link do forum SVL:
https://hotcopper.com.au/asx/svl/?keywords=SVL
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-05 17:26
Arekb52
Novy!
Widzę REITy na nieruchy healthcare i ziemskie jak Farmland Partners czy Gladstone Land w obecnym otoczeniu. Póki co czekam, ale pociąg odjeżdza...
Miałem plan (pisałem tu kiedyś o tym) wyjść z surowców przy mocnym dolarze, zyski zamienić na PLN, a kapitał zapakować w takie i podobne REITy.
Czas wydaje się idealny pod względem ceny USD, ale liczę jeszcze na wzrosty surowców zanim załamie się popyt. A może się nie załamie...
Dziś czytałem, że Lyn widzi już recesję na wykresach, a investing pisze także dziś, że stan gospodarki USA jest coraz lepszy :)
Chyba rzucę monetą ;) Bądź tu mądry !
A tu niby brak recesji na horyzoncie:
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-05 17:44
Novy!
Ostatnio stałem się za to wielkim fanem spółek royalites.
Bardzo mądrze.
Kiedyś miałem Aurion Resources, Nova Royalty, EMX Royalty- ten chcę na czasie odkupić.
Spy
A dziś nawet słuchałem jakiś ostatnich nagrań Lyn, Fabera, Nomi Prins i Lyn mocno faworyzuje gold i widzi całkiem fajne perspektywy.
Co do platyny to Etf bo fizyk za mało popularny i marze idą w kosmos ale wydaje się z jest lepiej niż było rok temu.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-05 17:44
Novy!
A dziś nawet słuchałem jakiś ostatnich nagrań Lyn, Fabera, Nomi Prins i Lyn mocno faworyzuje gold i widzi całkiem fajne perspektywy.
Trzyma też Bitcoina.
Kurcze, wiem, że powinienem się nieco zapakować w krypto, ale nie mogę się przemóc ;) Mam trochę Algo wygranych na Binance w zakładzi, ale nic ponadto..:)
Nie myślałeś o "platynowych" spółkach ?
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-05 17:50
winio
@Moderacja ITT - dobra robota, tak trzymać!
Konrad (ITT)
Podsumowanie pierwszych kroków do nowego, lepszego i bardziej zielonego świata
https://www.youtube.com/watch?v=gJRP2Zm05nU
Dzięki za link - ciekawy film. Do pełni szczęścia zabrakło jedynie jakiegoś szerszego komentarza z Twojej strony i wniosków.
Na szybko wynotowałem sobie kilka rzeczy.
1. Widać zmianę w narracji klimatycznej. Kiedy dominował termin "zmiana klimatu", dziś dla zwiększenia dramatyzmu stosuje się np. "kryzys klimatyczny". Dzięki temu globaliści wymuszają błyskawiczne działanie.
2. Definicja "net zero emission" sprowadza się do tego, żeby ograniczyć latanie samolotami (covid) i produkcję czerwonego mięsa (złamanie łańcucha dostaw surowców rolnych).
3. Globalne korporacje dbają o to, żebyśmy mieli stałą podaż informacji o kryzysie klimatycznym, ale prawie nigdzie nie poczytamy o drugiej stronie medalu, czyli np. o cyklach słonecznych. Od siebie mogę dodać, że o takich tematach możemy poczytać m.in. u Hacketta, gdyby ktoś szukał:
https://www.hackettadvisors.com/#
4. Każda większa zmiana wymaga ustanowienia specjalnego prawa. Tak jest też w przypadku "kryzysu klimatycznego". Kiedy to prawo zostaje ustanowione, to już potem nie jest wycofywane. Tutaj mi się od razu nasunęła analogia do efektu zapadki (Ratchet Effect) - polecam poczytać. W skrócie chodzi o wykorzystywanie kryzysów do zwiększania władzy (rządy).
5. Za WEF (World Economic Forum) stoją naprawdę ważne osoby, w tym np. Biden, Macron, Merkel, etc oraz organizacje. Sceptycy mogą to zobaczyć na stronie WEF.
@m_a_rek
@Nikiel
Wydaje się, że obudowy katalizatorów są ze stali żaroodpornej. Zawierają nikiel chrom i wanad.
Odzyskiwanie niklu zapewne jest możliwe ale nonsensowne. Złom stali wysokostopowych nie wymaga wydobycia pierwiastka po to by go zaraz wrzucić do pieca.
Dzięki za komentarz, jeszcze zgłębię ten temat, ale może być tak jak piszesz, bo choć poświeciłem dłuższą chwilę na to, nie znalazłem nic ciekawego.
Pozdrawiam,
Konrad ITT
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-05 18:22
agenzia_zablokowany
Novy!
do 1919.99 spadnie złoto
Zapytam dolara :)
agenzia_zablokowany
- to tylko prawdopodobieństwo z przewagą - najważniejsze to zarządzanie kapitałem.
Już dziś wyżej pokazałem, że w chwilach małej zmienności - może być różnie, ale gdy jest duża zmienność to poziomy są akceptowalne.
Chyba nikt nie zna rynku.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-05 18:57
Dante
07e4
Konrad (ITT)
Zgadza się, ale żeby ją otrzymać należało posiadać akcje spółki 24 marca.
Pozdrawiam,
Konrad ITT
chee$e
chee$e
Kyle
Ja bym jeszcze wspomniał, że z tych odsetek od lokat, które daje nam BANK, jeszcze niemal 1/5 jest zabierana przez aparat państwowy w postaci podatku belki (wspomnieliście o tym przy obligacjach, ale przy lokatach również aparat państwowy nas okrada). Innymi słowy, jak BANK płaci nam 5%, to dostaniemy z tego 4%. Rozbój w biały dzień.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-05 19:44
agenzia_zablokowany
Rothschild
agenzia_zablokowany
"Ciekawe ruchy na walutach, akcjach i surowcach - potencjalnie wygląda jak rotacja w kierunku USD i akcji amerykańskich"
- przecież od dawna piszę, że rzadko zdarzało się, aby tak wiele firm USA było przecenionych, ale już pozostało coraz mniej. Niektóre pospadały do poziomów covidowych.
Warto tylko, aby kupować wartościowe spółki i nie uprawiać hazardu na akcjach.
Hazard to mogę uprawiać sobie na dźwigni niewielkimi sumkami.
Czytałem kiedyś na blobu, że portfel akcji budowano ponad 4 lata.
Dziś można to zrobić w ciągu 1 popołudnia - jeszcze można zrobić.
Novy!
@chee$e
@agenzia - będzie rzeźnia -
Można shortować "rzeźnię" na Forexie?
Dante
In order to balance supply and demand in the domestic market of precious metals, the Bank of Russia will buy gold from credit institutions at a fixed price starting from 28 March 2022. The price will be 5,000 Russian rubles per 1 gram from 28 March 2022 through 30 June 2022.
http://www.cbr.ru/eng/press/PR/?file=25032022_183346ENG_DKP28032022_110644.htm#:~:text=In%20order%20to%20balance%20supply,2022%20through%2030%20June%202022.
czyli:
1 gram AU = 59,88$ (dla banku centralnego Rosji)
Uncja AU = 1862.28$ (dla banku centralnego Rosji)
Obecna cena złota to 1922$ - zatem arbitraż na fizycznym złocie i sprzedaż go CBR zacznie się opłacać od USD/RUB poniżej 80,9 (oczywiście przy obecnej cenie złota).
Tempus_fugit
Spy
Oj ile ja miałem już podejść do krypto ale jakoś brakuje mi czasu żeby jeszcze to zgłębić bo już za dużo zainteresowań jest na tapecie,a dodatkowo nie chce mi się w to bawić podatkowo.
Co do spółek platynowych nie analizowałem żadnej z nich, jak masz coś możesz podrzucić to jak znajdę chwilę to zerkne, Etf może nie jest lepszy ale idę trochę w prostotę inwestycji + home bias czyli nasze dywidendowki (jakoś więcej info mam i łatwiej mi zrobić gruntowną analizę) choć to marginalna część portfela może lekko większą niż udział Polski w rynkach finansowych.
Spy
Jeśli miałbym się wypowiadać tylko za siebie to po pierwsze staram się rozgrywać sentyment a tym samym iść raczej w relatywnie tanie aktywa gdzie potencjal spadku jest dużo niższy niż wzrostu a po drugie zawsze a w obecnej sytuacji geopolitycznej jeszcze bardziej stawiam na płynność aktywów w które inwestuje.
Pzdr
Dante
Czytałem kiedyś na blobu, że portfel akcji budowano ponad 4 lata.
Dziś można to zrobić w ciągu 1 popołudnia - jeszcze można zrobić.
W latach 60. w USA średni czas trzymania akcji danej firmy przez inwestora, to było coś ok. 7 lat - dzisiaj to średnio ok. 4 miesiące.
agenzia_zablokowany
- szykuję się na zamianę dla siebie mieszkania w Warszawie - na inne
więc trochę znam rynek, a mój kolega sprzedaje w Płocku i czasami gawędzimy o sytuacji.
Uważam, że w Polsce raczej nie będzie wojny, ale jeśli chodzi o gospodarkę
to w 3 lata spodziewana inflacja na poziomie ok. 30% robi wrażenie.
Nie widzę, aby pensje mocno poszły w górę - pracuję w kilku firmach w Warszawie i każdy mówi, że nie drgnęły.
Pytanie tylko co zrobisz z kasą jak sprzedasz.
Na wszystkim można stracić lub zyskać - dobrze mieć jasną i konkretną ścieżkę lokowania kapitału.
Dopóki masz mieszkanie to jeszcze coś masz.
agenzia_zablokowany
"W latach 60. w USA średni czas trzymania akcji danej firmy przez inwestora, to było coś ok. 7 lat - dzisiaj to średnio ok. 4 miesiące."
- w moim odczuciu dlatego, że za ok. 70 czy 80% transakcji odpowiadają ETFy i ludzie mają dostęp online,
no i algorytmy. To zupełnie inna struktura giełdy niż kiedyś. Przecież nawet portale dają sygnały na 1-3 miesiące więc ludzie nie mogą dłużej trzymać akcji jeśli tak krótki jest sygnał.
Akcja dochodzi do poziomu analityków i każdy ucieka.
I mówicie, że Forex jest zabójczy. Spekulacja na akcjach jest gorsza niż Forex i dźwignia,
bo na dźwigni kupując za 50 tys. gram 50 tys. x 30 = 1 500 000 zł, najwyżej stracę 25 tys.,
a ktoś jak wchodzi w akcje 1 500 000 zł i spadnie o 50% - to strata = 700 000 zł
Jeśli ktoś źle obstawi i źle zarządza kapitałem to nie ma znaczenia czy akcje, czy Forex.
Dante
Z 2013r.
Z 2019r.
Z 2021r.
Z 2022
https://www.rba.gov.au/qa/gold-holding.html
Nikiel
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-05 21:00
OwcaPSK
Wywiad z Kuppy
https://youtu.be/B6ScJtQCC1U
Novy!
Danke :)
Jest też nowy wpis na blogu. Bardzo "uranowy" :)
https://adventuresincapitalism.com/2022/04/05/market-history-often-rhymes/
Dante
https://mishtalk.com/economics/de-globalization-new-supply-chains-are-inefficient-and-will-drive-up-inflation
=====
US Coal Miners Soar As EU Proposes Ban On Russian Imports
https://www.zerohedge.com/energy/european-commission-pushes-ban-russian-coal-imports
Novy!
"Co do spółek platynowych nie analizowałem żadnej z nich, jak masz coś możesz podrzucić to jak znajdę chwilę to zerkne."
Jeśli chodzi o samą platynę, wielkiego wyboru nie ma, głównie RPA. Ja trzymam akcje Impala Platinum Holdings, jest jeszcze Anglo American Platinium. No i Sibanya i Norilsk.
Taka ciekawostka, Polska platyna:
Źródłem tego szlachetnego kruszcu w Polsce są przede wszystkim dwie kopalnie – ZG Lubin Zachodni i ZG Polkowice Wschodnie. Zawartość platyny w tamtejszych rudach miedzi wynosi nawet do 1 grama na tonę. Kruszec ten zazwyczaj towarzyszy rudom miedzi, złota, niklu lub innych metali
https://rynekalternatywny.pl/2018/06/polska-platyna/
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-05 21:41
ok.boomer
Dopóki masz mieszkanie to jeszcze coś masz.
podtrzymam, co od dłuższego czasu powtarzam. Obecnie wiadomo, że nic nie wiadomo, także warto podążać konsekwentnie swoją ścieżką. Przynajmniej żyjesz w zgodzie z samym sobą. Takie rzeczy, jak własność, w historii rozwiązywano jednym dekretem. A przyszłość może nas wciąż zaskoczyć.
@chee$e
chce sprzedać małe mieszkanie ...chyba na Facebooku wystawie
otodom/olx
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-05 21:53
Spy
No właśnie, nie ma specjalnie wyboru.
Ta spółka miała chyba bardzo udany rok 2021, tak na szybko patrząc dobry cash flow i ładny wzrost przychodów.
Moze z biegiem czasu będziemy mieli większe możliwości wyboru
James Błąd
Adam11
Spy
Dlaczego mowa jest o funduszach na obligacje polskie? Przeciez te samo zjawisko spadku ceny starych obligacji gdy rentownosci nowych rosna dotyczy tez etfów czy funduszy zagranicznych na obligacje. Widac to obecnie na tlt, idtl czy dtla. Nie zdawalem sobie do konca sprawy z tego zjawiska i wrzucilem pare usd w te etfy. Obecnie strata, a rentownosci usa beda rowniez tylko rosły. Pozostaje mi czekac na jakis kolejny kryzys, wycofanie sie fed z QT, ewentualnie liczyc na to ze kolejne podwyzki są już w cenach. Do posiadaczy etf na obligacje usa. Trzymacie/dokupujecie?
Właśnie dlatego od dłuższego czasu zadaje wciąż to samo pytanie do ITT :) Brawo za spostrzegawczość bo myślę, że własnie ten produkt cechuje się największym niezrozumieniem tematu !! Jakiś czas temu zrobiła się dośc duża moda na TLT/IDTL/DTLA (nie wiem być może podyktowana częstym wspominaniem tutaj o TLT - ciężko powiedzieć) jednocześnie dawno nie widziałem w internecie takiego rozczarowania -- jak to możliwe że tracimy skoro to obligacje - tutaj się nie da stracić -- tylko własnie grubo ponad 90% osób nie rozumie że to nie obligacje gdzie mozna czekać do terminu wykupu a ETF a to jak widać po ostatnich miesiącach dość znaczna różnica :)
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-05 22:52
Dante
Na moim wykresiku widzę Gold za 1853$ co wy na to
Bardzo prawdopodobny scenariusz, jeśli po drodze nie zdarzy się jakiś czarny łabędź.
marqez
Novy!
Na moim wykresiku widzę Gold za 1853$ co wy na to.
Dolar się umacnia, ale to raczej wynik słabego Euro przez problemy z surowcami energetycznymi w eurostrefie (wojna na Ukrainie). Wiele zależy od sytuacji na Ukrainie. Rozejm i zniesienie sankcji, wzmocni eurostrefę, gdzie EBC prowadzi luźną politykę monetarną w porównaniu z FED. Nie opierałbym się na AT w obecnej sytuacji- choć wiele razy tu mówiłem, że 1850 USD na złocie jest możliwe. To byłby dobry poziom na wejście dla wielu inwestorów.
Novy!
Ekspozycję na platynę daje też Group Ten Metals (PGE), z tym że na razie jest to mała i mało płynna spółka.
Dzięki.
Póki co poszukiwania, ale można śledzić ich poczynania- to ten sam obszar poszukiwań co eksploatuje Sibanya czyli Stillwater w Montanie.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-05 23:34
Novy!
Nowe roszady w rządzie Grenlandzkim. Coraz w nim mniej przeciwników kopalni REE i firmy Greenland Minerals. Spekulanci powinni obserwować temat. To może być największa kopalnia REE na świecie :)
Novy!
Nowy pakiet sankcji wobec Rosji powinien osłabić reżim Putina, ale rykoszetem dostanie też UE. Ten koszt w słusznej sprawie osłabia od kilkudziesięciu minut euro, co dodatkowo sprzyja kontynuacji średnioterminowego spadku EURUSD.
https://stooq.pl/mol/?id=25113
agenzia_zablokowany
@agenzia_zablokowany
do 1919.99 spadnie złoto
Zapytam dolara :)
- Novy!, zobacz jak idealnie 21:57 - idealny poziom 1919.99,
no, ale nie wytrzymałem i wcześniej zamknąłem,
była szansa 80%
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 00:34
agenzia_zablokowany
Wpadam na chwilę jak jest wysoka szansa i extremalne rynki, i wypadam,
o ile SP500 i Gold to Forex. W każdym razie to dźwignia 1:30
A jak tylko czuję, że coś nie tak i zaczynają się jakieś wymiękczenia - to uciekam
i szukam szansy w drugim kierunku operując na różnych wykresach np. M1, M2, M3, M5 czy M30 ale to rzadkość.
Keracz
Mam zebranych kilka worków puszek aluminiowych, które w ostatnim czasie jako surowiec mocno podrożały i dlatego wiosną/latem zamierzam je sprzedać poważnym klientom w punkcie skupu metali. Może uda mi się wynegocjować lepszą cenę za kg, bo to nie jest drobnica, a dosyć solidna ilość, choć znacznie odbiega od np. pojemności nadwozia ciężarówki. W co powinienem zainwestować mając tak zacny kapitał? W pszczeli miód, czy w tuszonki, czy może w srebrne blaszki, bo tylko te trzy opcje rozważam/biorę pod uwagę.
m_a_rek
Kto jest właścicielem ruły biegnącej przez Ukrainę? I czy ma jakąś narodowość?
m_a_rek
To tak jak z tym ZUSem. Gdybyś kupował piwo w puszkach za składkę (i wypijał), to będziesz miał wyższą emeryturę z puszek? (jeśli dożyje twoja wątroba).
Dante
Amerykańska firma Sea Oil & Gas (BSOG) rozpocznie wydobycie gazu ziemnego z odwiertu na wodach terytorialnych Rumunii na Morzu Czarnym - podał w poniedziałek bukareszteński dziennik online “News”, cytujący władze spółki.
Według dyrektora wykonawczego BSOG Marka Beacoma rozpoczęcia przesyłu surowca z rumuńskiego szelfu należy spodziewać się najpóźniej do końca czerwca 2022 r.
https://forsal.pl/biznes/energetyka/artykuly/8394382,amerykanie-beda-wydobywac-gaz-z-odwiertu-na-morzu-czarnym.html
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 08:17
Konrad (ITT)
Jest też nowy wpis na blogu. Bardzo "uranowy" :)
https://adventuresincapitalism.com/2022/04/05/market-history-often-rhymes/
Dzięki za linka.
No i nie zapominajmy, że uranowy fundusz Sprotta prędzej czy później trafi na NYSE, co powinno dać mu kopa.
Już teraz U.U jest w posiadaniu uranu odpowiadającego ponad 1/3 rocznej globalnej produkcji.
Taka ciekawostka, Polska platyna:
Źródłem tego szlachetnego kruszcu w Polsce są przede wszystkim dwie kopalnie – ZG Lubin Zachodni i ZG Polkowice Wschodnie. Zawartość platyny w tamtejszych rudach miedzi wynosi nawet do 1 grama na tonę. Kruszec ten zazwyczaj towarzyszy rudom miedzi, złota, niklu lub innych metali
https://rynekalternatywny.pl/2018/06/polska-platyna/
Drobne ilości platynowców jako produkt uboczny katod miedzianych pozyskuje KGHM.
Katoda miedziana 99,99% Cu jest produktem finalnym, który jest sprzedawany lub przetwarzany do innych produktów w walcowni HM „Cedynia”. Pozostałe po elektrorafinacji szlamy są surowcem wyjściowym do produkcji srebra, a także złota oraz koncentratu platynowców.
Źródło: https://kghm.com/pl/biznes/hutnictwo-i-rafinacja/legnica
Nie doszukałem się jednak informacji, ile tych platynowców pozyskują.
@Dante
US Coal Miners Soar As EU Proposes Ban On Russian Imports
https://www.zerohedge.com/energy/european-commission-pushes-ban-russian-coal-imports
Zgodnie z zapowiedziami rządu, Polska w maju ma zrezygnować z zakupów rosyjskiego węgla, a do końca roku przestanie importować ropę i gaz z Rosji.
Na ile się orientuję, to Rosja wydobywa węgiel odkrywkowo (u nas 70% to raczej wydobycie głębinowe). Jeśli się mylę to proszę, żeby ktoś mnie poprawił. W związku z tym, węgiel z Rosji jest tańszy. Słyszałem, że koszt wydobycia tony rosyjskiego węgla to ok. 10 USD, a w Polsce ok. 50 USD.
@Sibanye vs Impala
Nie czytałem już dawno nic o Impali, ale zerknąłem na wykres i zastanawia mnie jedna rzecz. Ostatnio w przypadku Sibanye mieliśmy zamieszanie ze strajkującymi pracownikami z RPA. Wydawać by się mogło, że notowania Impali powinny być wyżej w stosunku do Sibanye, tymczasem obie spółki podobnie taniały. Czy Impala też miała powód do tych spadków? Oczywiście pomijam samą przecenę na palladzie.
Pozdrawiam,
Konrad ITT
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 08:55
winio
Co do inwestowania w uran w długim terminie to trochę obawiam się, że w każdej chwili może gruchnąć informacja o wejściu reaktora na 'zużyte' paliwo uranowe (którego koszt jest wręcz ujemny, bo nie trzeba już wydawać pieniędzy na składowanie) i wtedy uran (z uwagi na spekulacyjny charakter) mocno oberwie (i będzie to dobry moment na wejście, bo elektrowni nie stawia się z dnia na dzień). Podobnie mam z litem (w każdej chwili może zostać zastąpiony potasem, wapniem lub sodem, którego jest mnóstwo). Jeśli chodzi o metale przemysłowe to z uwagi na właściwości fizyczne i szerokość rynku najbardziej odpowiadałoby mi aluminium i miedź. Dodałbym jeszcze srebro, ale to jest niestety dość silnie manipulowane.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 09:46
Novy!
@Sibanye vs Impala
Nie czytałem już dawno nic o Impali, ale zerknąłem na wykres i zastanawia mnie jedna rzecz. Ostatnio w przypadku Sibanye mieliśmy zamieszanie ze strajkującymi pracownikami z RPA. Wydawać by się mogło, że notowania Impali powinny być wyżej w stosunku do Sibanye, tymczasem obie spółki podobnie taniały. Czy Impala też miała powód do tych spadków? Oczywiście pomijam samą przecenę na palladzie.
Nie lubię się powtarzać bo trąbię tu już ponad rok, ale znów napiszę: JURYSDYKCJA !
Te spółki mają jedną przypadłość. Główne wydobycie w niestabilnych jurysdykcjach. Ostatnie lata dywersyfikują globalnie, ale i tak główne wydobycie jest tam gdzie jest. Paradoksalnie, jak ceny głównego surowca jaki wydobywają idą w górę, to zbytnio nie przekłada się na ich wzrosty- bo inwestorzy czują pismo nosem i wiedzą, że lada moment wybuchną strajki o podwyżkę płac- ty też o tym ostatnio wspominałeś :) Impala w tym przodowała w 2014r strajk trwał 6 miesięcy i zginęli ludzie. To są właśnie te przypadłości spółek z takich jurysdykcji. Dlatego osobiście nie widzę dla nich specjalnie dużych wzrostów w rajdzie surowcowym. Nadrabiają sporą dywidendą i to generalnie skłania mnie do utrzymywania ich w portfelu.
Oczywiście, mogę się mylić :)
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 09:50
Konrad (ITT)
Źródło: https://www.visualcapitalist.com/breaking-down-the-cost-of-an-ev-battery-cell/
W ostatnich latach producenci samochodów odkryli, że dodanie większej ilości niklu do katody może zwiększyć gęstość energii baterii, co przekłada się na większy zasięg. Starsze akumulatory litowo-jonowe wykorzystywały katody o zawartości około jednej trzeciej niklu. Jednak w ostatnich latach producenci samochodów zwiększyli zawartość niklu w katodach, aby zwiększyć gęstość energii akumulatorów i zwiększyć zasięg pojazdu. Większość używa obecnie katod zawierających co najmniej 60% niklu.
Niektórzy używają nawet więcej, częściowo w celu zmniejszenia lub wyeliminowania kobaltu, a częściowo w celu zwiększenia gęstości w zastosowaniach premium: na przykład katody w ogniwach, które koreański gigant baterii LG Chem dostarcza Tesli, zawierają 90% niklu.
Istnieje alternatywny typ baterii, który jest już używany w tańszych pojazdach elektrycznych, chociaż wiąże się z kompromisami. Akumulatory z fosforanem litowo-żelazowym lub LFP wykorzystują w katodach fosforan żelaza, nie jest wymagany nikiel ani kobalt.
Ogniwa LFP kosztują mniej niż ogniwa litowo-jonowe, ale mają również niższą gęstość energii, co oznacza, że akumulatory LFP są cięższe na milę zasięgu niż ich odpowiedniki litowo-jonowe. Ta waga sprawiła, że akumulatory LFP nie są idealne dla pojazdów z wyższej półki, ponieważ dodatkowa masa ogranicza wydajność i może utrudniać prowadzenie pojazdu. To mniejszy problem w przypadku modeli na rynek masowy z ograniczonymi cenami. Chińscy producenci samochodów, pod presją rządu, aby zachęcić do przyjęcia pojazdów elektrycznych, od kilku lat stosują akumulatory LFP w swoich tańszych pojazdach elektrycznych.
Technologia LFP zyskała lepszą widoczność w Stanach Zjednoczonych, kiedy Tesla zaczęła używać akumulatorów LFP w swoich podstawowych modelach ze „standardowej gamy”. Przejście na LFP było postrzegane przez Teslę jako sposób na obniżenie kosztów produkcji tych modeli – lub, mówiąc inaczej, na zwiększenie rentowności tych pojazdów klasy podstawowej bez podnoszenia cen.
Podsumowując tę część, kobalt (wydobywany w DRK) zastępowany jest niklem, który zwiększa zasięg baterii i sprawia, że waga baterii jest zadowalająca, więc można takie baterie stosować w autach premium.
Podstawowe modele mogą być wyposażane w baterie LFP, które zamiast niklu i kobaltu zawierają fosforan litowo-żelazowy.
W obu przypadkach (w katodzie) mamy lit. Natomiast w anodzie mamy grafit (o którym w sumie mało się mówi w mojej ocenie).
Grafit to jedyny materiał, który można zastosować w anodzie akumulatora litowo-jonowego, nie ma tu zamienników. Wynika to z faktu, że grafit przy dużej naturalnej wytrzymałości i sztywności jest doskonałym przewodnikiem ciepła i elektryczności. Jako jedyna inna naturalna forma węgla oprócz diamentów jest również stabilna w szerokim zakresie temperatur.
W związku z tym grafit jest niezbędny w globalnym przejściu na pojazdy elektryczne. Jest to również największy wagowo składnik akumulatorów litowo-jonowych, przy czym każda bateria zawiera 20-30% grafitu. Jednak ze względu na straty w procesie produkcyjnym do wyprodukowania baterii potrzeba 30 razy więcej grafitu niż litu.
Według Banku Światowego grafit stanowi prawie 53,8% zapotrzebowania na minerały w bateriach, najwięcej ze wszystkich. Lit, mimo że jest podstawowym składnikiem wszystkich baterii, stanowi tylko 4% całkowitego zapotrzebowania.
W przypadku ekspozycji na grafit ciekawie wygląda Talga Group.
Prezentacja firmy:
https://talgagroup.eu-central-1.linodeobjects.com/app/uploads/2021/10/25041732/2021TalgaSouth-West-Connect.pdf
@Novy!
Dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam,
Konrad ITT
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 09:55
winio
Oczywiście można (i trzeba) dywersyfikować. Przy czym tak jak pisałem wcześniej - postęp nie śpi. Skoro dało się zastąpić kobalt niklem, to może i nikiel da się zastąpić czymś innym? Miedzi z kolei tak łatwo zastąpić się nie da (druga najmniejsza rezystywność, po srebrze).
Novy!
@Konrad - z niklem znowu jest ten problem, że sami widzieliśmy jak bardzo jest manipulowany - anulowanie transakcji to czysta szulernia i śmiech na sali.
Nie tylko nikiel, cały comex tak działa. Niebawem będzie powtórka na srebrze czy złocie :)
Dante
Novy!
To neews z przed dwóch lat i póki co cisza (zrozumiała) ale Samsung lubi wrzucać niespidzianki na rynek po długiej ciszy od flagowego neewsa :)
W porównaniu do powszechnie stosowanych akumulatorów litowo-jonowych, które wykorzystują płynne elektrolity, akumulatory całkowicie półprzewodnikowe obsługują większą gęstość energii, co otwiera drzwi do większych pojemności i wykorzystują elektrolity stałe, które są wyraźnie bezpieczniejsze. Jednak anody litowo-metalowe, które są często używane w całkowicie stałych bateriach, mają skłonność do wywoływania wzrostu dendrytów 1 , które mogą powodować niepożądane skutki uboczne, które zmniejszają żywotność i bezpieczeństwo baterii.
"Aby przezwyciężyć te efekty, badacze Samsunga zaproponowali wykorzystanie jako anody po raz pierwszy warstwy kompozytu srebro-węgiel (Ag-C). Zespół odkrył, że włączenie warstwy Ag-C do prototypowego ogniwa w woreczku umożliwiło akumulatorowi zwiększenie pojemności, dłuższy cykl życia i zwiększenie ogólnego bezpieczeństwa. Mierząca zaledwie 5 µm (mikrometrów) grubość ultracienka warstwa nanokompozytu Ag-C umożliwiła zespołowi zmniejszenie grubości anody i zwiększenie gęstości energii do 900 Wh/L. Umożliwiło im to również zmniejszenie objętości prototypu o około 50 procent w porównaniu z konwencjonalną baterią litowo-jonową."
https://news.samsung.com/global/samsung-presents-groundbreaking-all-solid-state-battery-technology-to-nature-energy
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 10:27
OwcaPSK
Ktoś coś wie więcej na ten temat?
TeQ
Polecam spojrzeć na ten artykuł
https://www.pocket-lint.com/gadgets/news/130380-future-batteries-coming-soon-charge-in-seconds-last-months-and-power-over-the-air
Opisane wiele przyszłościowych i rokujących technologii.
Może się okazać, że ani lit, ani kobalt, ani nikiel... tylko np. sód, krzem, węgiel, aluminium.
winio
Seneca AS
Novy!
Wszystko ok, ale to jest baardzo daleka przyszłość.
Popatrz na ewolucję baterii litowo- jonowych, czas jej trwania, poniesione koszty na technologię, testy, potem fabryki, produkcję itd. - to się MUSI zwrócić.
Mamy problem z podstawowymi surowcami i ich wydobyciem, a co dopiero krzem, aluminium itd. :)
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 10:38
Konrad (ITT)
Z niklem znowu jest ten problem, że sami widzieliśmy jak bardzo jest manipulowany - anulowanie transakcji to czysta szulernia i śmiech na sali. Co więcej, może się okazać, że producent sam jest umoczony w szorty bez pokrycia, przez co po wystrzale ceny jego akcje... spadały.
Oczywiście można (i trzeba) dywersyfikować. Przy czym tak jak pisałem wcześniej - postęp nie śpi. Skoro dało się zastąpić kobalt niklem, to może i nikiel da się zastąpić czymś innym? Miedzi z kolei tak łatwo zastąpić się nie da (druga najmniejsza rezystywność, po srebrze).
Zgadzam się, że może pojawić się w przypadku innych producentów niklu podobny problem jak z chińskim Tsingshan Holding Group Co. Dlatego stawiałbym na zdywersyfikowanych producentów, takich jak VALE. Obecnie jest droga, ale w 2021 roku ok. 7% przychodu czerpała z niklu. Przy obecnych cenach metalu, zapewne będzie więcej.
Co do zastępowalności tych surowców, to trzeba to śledzić na bieżąco, bo branża akumulatorów raczkuje tak na prawdę i warto też mieć ekspozycję na koszyk tych surowców, chyba że się trzyma rękę na pulsie to można się koncentrować na wybranym.
@Novy!
Dzięki, ciekawe.
Pozdrawiam,
Konrad ITT
Dante
Wzrost cen energii bardzo szczególnie niebezpieczny dla Europy
https://stooq.pl/mol/?id=25122
Lael Brainard zapowiada agresywną redukcję bilansu Fed
https://stooq.pl/n/?f=1480243
Strach przed jastrzębiami z Fed po wypowiedzi Lael Brainard
https://stooq.pl/mol/?id=25119
Niemcy. Zamówienia w przemyśle (luty): -2,2% m/m (prognoza -0,3% m/m)
https://stooq.pl/mol/?id=25116
Arekb52
Czytaj więcej na https://biznes.interia.pl/finanse/news-kredyty-mieszkaniowe-liczba-wnioskujacych-osob-najwyzsza-od-,nId,5942180#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome"- szok i niedowierzanie, i pewnie 90 % na zmienną stope.
TeQ
Baterie
Wszystko ok, ale to jest baardzo daleka przyszłość.
Popatrz na ewolucję baterii litowo- jonowych, czas jej trwania, poniesione koszty na technologię, testy, potem fabryki, produkcję itd. - to się MUSI zwrócić.
Mamy problem z podstawowymi surowcami i ich wydobyciem, a co dopiero krzem, aluminium itd. :)
Poczytaj nowsze raporty jak ten:
https://www.mining.com/non-lithium-battery-chemistries-to-grow-in-importance-for-stationary-energy-storage-sector-report/
Nowy raport IDTechEx szacuje, że do 2025 r. ponad 10% rynku stacjonarnych magazynów energii będzie stanowić chemia baterii nielitowych , w porównaniu z <5% w 2021 r.
„Opracowywane i komercjalizowane są również różne chemikalia akumulatorów oparte na cynku, żelazie i innych tanich materiałach. Zainteresowanie tymi alternatywami może być podkreślone przez niektóre fundusze zebrane w 2021 r. od firm opracowujących te długotrwałe technologie, w tym 200 milionów dolarów na żelazo-powietrze Form Energy , 144 miliony dolarów na akumulator wysokotemperaturowy Ambri Inc i 100 milionów dolarów na Enervenue. akumulator hybrydowy niklowo-wodorowy” – czytamy w raporcie.
Albo ten:
https://chemindigest.com/chemingineering-non-lithium-batteries/
Akumulatory metalowo-powietrzne wykonane z tańszego i powszechnie dostępnego żelaza, cynku i aluminium stają się poważną alternatywą dla akumulatorów litowo-jonowych. Są bezpieczniejsze, przyjazne dla środowiska i bardziej zrównoważone.!!!!
Form Energy jest wspierany przez Billa Gatesa,****!!!
Novy!
Akumulatory metalowo-powietrzne wykonane z tańszego i powszechnie dostępnego żelaza, cynku i aluminium.
To są prototypy laboratoryjne :)
Ponadto :
"Baterie aluminiowo-powietrzne nie nadają się do ponownego naładowania i pod koniec ich żywotności należy je wymienić na nowe; zużyty akumulator jest wysyłany do recyklingu. Na szczęście infrastruktura do recyklingu aluminium jest już dobrze ugruntowana."
Ugruntowana (nie do końca) i kosztowna.
cha
https://youtu.be/-PL32ea0MqM
Tłumaczy on przykład próby wdrożenia do testów nowego typu akumulatorów stricte do zastosowania w energetyce. Ciężki kawałek chleba.na tym kanale jest też sporo innych tematów futurystyczno-energetycznych, np. Dlaczego elektrownie atomowe się nie opłacają, dlaczego nie buduje się masowo elektrowni sztytowo-pompowych, jak handel emisjami ma zredukować ogólny ślad węglowy. Często się z nimi nie zgadzam, ale fajnie się dowiedzieć jak bardzo złożone są niektóre tematy.
Novy!
"Chiński sektor usług kurczy się najmocniej od lutego 2020 r."
https://pl.investing.com/news/economic-indicators/chinski-sektor-uslug-kurczy-sie-najmocniej-od-lutego-2020-r-317842
WuWertus
czy przyglądałeś sie kiedyś notowanej na LSE społce Pensana Ltd? Dłubią w Afryce - wiem jurysdykcja :-)
PS
witam wszystkich jako nowy czynny (bierny od 3 lat) uczestnik forum.
Mam nadzieję, że rozmowy medyczno-militarne odeszły w niepamieć i będziemy dyskutować o inwestycjach.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 12:20
Novy!
Pełna zgoda.
Ponadto, miliony km.miedzi w przewodach, wyższe koszty mieszkań z tytułu innych parametrów sieci przyłączeniowej na osiedlach itd.
Chyba nikt sobie nie jest w stanie wyobrazić Ursynów 100% aut elektrycznych i wszyscy nagle je ładują :)
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 12:22
Konrad (ITT)
Miedzi z kolei tak łatwo zastąpić się nie da (druga najmniejsza rezystywność, po srebrze).
Podczas gdy uwaga skupia się na licie, niklu i kobalcie, nie należy lekceważyć roli, jaką odgrywa miedź. Miedź jest nie tylko szeroko stosowana w produkcji pojazdów elektrycznych, ale jest również wykorzystywana w elementach infrastruktury EV, tj. stacjach ładowania i kablach zasilających wykorzystywanych w przesyłaniu energii.
Pojazd elektryczny zawiera około cztery razy więcej miedzi niż tradycyjny samochód lub ciężarówka. Głównym tego powodem jest silnik elektryczny, wykonany m.in. z miedzi. Podczas gdy konwencjonalne samochody zawierają od 18 do 49 funtów miedzi, EV zawiera 183 funty, czyli 83 kilogramy.
@TeQ
Dzięki za art. o bateriach.
Pozdrawiam,
Konrad ITT
Rothschild
Chiny wykorzystują zapasy surowców jako część swoich nieformalnych rezerw walutowych, zamiast przeznaczać je w całości na obligacje skarbowe itp.
Zoltan Pozsar:
Wydaje się, że w tym procesie zapomnieliśmy o tym, skąd się wzięły te stare sposoby
- realny świat handlu, handel towarami i szerzej - towary. Banki centralne muszą
zabezpieczać potrzeby płynnościowe podmiotów handlujących towarami, ponieważ jeśli tego nie zrobią, to wkrótce
będą musiały finansować serię środków kontroli cen za pomocą kolejnych QE.
W pewnym sensie banki centralne i tak są na celowniku, tylko jeszcze nie zdają sobie z tego sprawy.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 12:56
Arekb52
Duńczyk
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 13:26
Lech
Ewelina Donabidowicz
Dzisiaj to trzeba myśleć o kupnie nieruchomości za granicą, gdzieś w przyjemniejszych klimatach.
agenzia_zablokowany
"Dzisiaj to trzeba myśleć o kupnie nieruchomości za granicą, gdzieś w przyjemniejszych klimatach."
- rozumiem, że pewnie masz na myśli Australię.
@ Konrad (ITT)
"zamieszczam kilka informacji i spostrzeżeń dotyczących surowców niezbędnych do produkcji baterii."
- podpowiem swoje - jak włożycie w to dużą kasę a nagle pojawi się nowa technologia to...
Cały świat czeka na nową technologię produkcji baterii - obecna technologia uniemożliwia rozwój,
prosty smartfon wytrzymuje kilkanaście godzin a powinien np. 1 rok. To przyzwoita docelowa staregia.
marqez
Powodem jest to, że największe kopalnie na świecie są już stare (średni wiek kopalni - 40 lat) i będą zamykane, a nie eksploruje się nowych złóż.
Z drugiej strony, popyt na miedź - według niego - będzie rósł nie z powodu samochodów elektrycznych, ale dlatego, że na Ziemi jest półtora miliarda ludzi bez dostępu do elektryczności. Miedź będzie potrzebna, aby dostarczyć im prąd.
Cena miedzi jest teraz powyżej kosztu wydobycia (koszt to około 4 USD za funt), więc nie ma presji na wzrost ceny miedzi w krótkim terminie.
Konrad (ITT)
- podpowiem swoje - jak włożycie w to dużą kasę a nagle pojawi się nowa technologia to...
Cały świat czeka na nową technologię produkcji baterii - obecna technologia uniemożliwia rozwój,
prosty smartfon wytrzymuje kilkanaście godzin a powinien np. 1 rok. To przyzwoita docelowa strategia.
Dlatego napisałem m.in:
"Co do zastępowalności tych surowców, to trzeba to śledzić na bieżąco, bo branża akumulatorów raczkuje tak na prawdę i warto też mieć ekspozycję na koszyk tych surowców, chyba że się trzyma rękę na pulsie to można się koncentrować na wybranym."
Ja jestem daleki od podejścia "all-in" w jedną klasę aktywów, czy jeden surowiec. Nie raz wyrażałem się tutaj jednoznacznie, że preferuję zdywersyfikowane firmy i podejście portfelowe w inwestycjach.
Pozdrawiam,
Konrad ITT
Novy!
Proszę, aby się nie obrażał i nie przyjmował tego osobiście.
Napiszę ci, z perspektywy człowieka, który przygotowywał się do budowy sqego domu 4 lata, sam go zaprojektował i w 30% sam wybudował.
Po pierwsze, dlaczego chcesz budować na kredyt? Jeślu nie masz pieniędzy na budowę domu, to jesteś pewien, że zdołasz go potem "utrzymać"- szczególnie, że dobre tanie czasy już były i nie wrócą. Nie stać cię = nie budukesz domu, kupujesz np. mieszkanie. Tańsze w utrzymaniu, zarządca bierze ogrom spraw związanych z mieszkaniem, konserwacją, usterkami i td.na siebie. Nie każdy musi mieć dom.
Domu nie buduje się na kredyt. Kredyt możesz sobie ew.zaciągnąć na wykończenie.
Proponuję kupić mieszkanie na jakie cię stać i próbować zgromadzić kwotę na budowę do.u z założeniem, że sporo przy budowie wykonasz sam.
I tyle.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 14:15
Piastun
https://www.zerohedge.com/geopolitical/ukraine-receives-tanks-czech-republic-after-reports-us-quietly-assisting
Novy!
"Co do miedzi..."
Co do miedzi (i nie tylko) w grę wchodzi jeszcze utrudniony miniaturyzacją wszelkich produktów recykling. Wrzucałem tutaj kiedyś @lenonowi, jak to wygląda r/r i te wartości z odzysku nie rosną już tak liniowo jak do niedawna.
Problem ten, dotyczy nie tylko miedzi.
siwy83
_Koparka , piasek , żwir , nawet cement i drewno nie zdrożały jakoś specjalnie , owszem stal , ceramika silikaty ,instalacje, okna ,wykończenie ale można wybrać projekt z małą ilością stali i tańszym wykończeniem ,tańszym pokryciem dachu itd nadmiar ukrów powinien pomóc znaleźć wykonawcę.. inwestycja jest do zrealizowania znacznie poniżej 5000 zł/1m2... Bez zezwolenia na zgłoszenie, daje też szansę wykonania w niższym tańszym standardzie cieplnym to i kosztowym ala Wielka Brytania , trociny w dachu i pojedyncze szyby w oknach bez czepiania się bo bez odbiorów..Czasami oglądam remonty szop na Polsacie, to to są domy, które dawno powinny być burzone a funkcjonują i remontuje się byle jak bez wymagań cieplnych nowych norm....__
kiedy budowałeś dom ? :)
Drewno c24 konstrukcyjne od 2020 poszło 300% spadło później, ake jest 100-150% droższe niż było. Pokrycia dachu od blachodachowki po ceramikę 100% w górę. Ogólnie to za SSZ trzeba dać minimu 200 tys więcej niż w 2020. Wszystko co istotne podrożało. Żwirem domu nie wybudujesz chociaż tez podrożał :) cement tez ! „Cegl” każdy gatunek.
Ja budowałem 2020-2021 i jestem dalej w temacie co się dzieje. Jest w ch…. drogo i brak materiałów
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 15:00
WhiteDragon
winio
PS: Jak kupowałem mieszkanie w 2019 roku to też było drogo. Teraz jest warte prawie 50% więcej. Czy coś z tego wynika? Absolutnie nic, bo i tak nie mogę go sprzedać (mieszkam).
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 15:00
janwar
Stany Zjednoczone blokują możliwość skorzystania przez Rosję z jej zagranicznych rezerw, zmuszając ją do znalezienia alternatywnych źródeł finansowania dla spłaty długu zagranicznego. Pierwszą jest sięgnięcie po rezerwy walutowe, które Rosja ma wciąż u siebie w kraju. Drugą jest skorzystanie z nowych źródeł dochodów. Trzecią natomiast - ogłoszenie niewypłacalności.
Czytaj więcej na https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-transakcja-odrzucona-rosja-siegnela-po-ruble-do-splaty-zagra,nId,5942461#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
-jakie skorzystanie z nowych żródeł dochodów...?
winio
janwar
Rosyjskie złoto tym samym wspina się do góry.
Ewelina Donabidowicz
Kto zostanie, będzie poganiany batem, żeby zdążył zapłacić przed końcem miesiąca, bo nowy miesiąc to nowe opłaty.
Duńczyk
O to właśnie chodzi, że chcę mieszkanie sprzedać i mam oszczędności i myślę, że uda się bez kredytu. Pytam o ceny materiałów czy spadną bo to co się dzieje to masakra. Buduję dla dwójki dzieci i siebie, to jest nasze marzenie, nie mogę patrzeć jak smyki kipiące energią tłamszą się w mieszkaniu. Zatem pytam czy obecna sytuacja czyli drogie kredyty zmieni coś na rynku materiałów
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 15:42
OVAL
@novy skeszowałem wszystkie surowcowe inwestycje na mocnym dolarze, zachęcam do startu w konkursie tradera, będzie trochę zabawy...
Lech
agenzia_zablokowany
"preferuję zdywersyfikowane firmy i podejście portfelowe w inwestycjach."
- nie chciałbyś trochę więcej opisać na temat:
a) "zdywersyfikowane firmy"?
b) i swojego podejścia portfelowego?
@ Duńczyk
- dla przykładu podam, że wokół Warszawy powstało bardzo dużo domów na działkach ROD,
które są niemal w centrach podwarszawskich miasteczek.
Można z tego kpić, ale ludzie świetnie to wymyślili:
a) działka 300 metrów za 16 tys. a własnościowa kosztuje ok. 500 tys.
b) domek 35 metrów parter i 35 metrów piętro = ok. 70 metrów = za ok. 150 tys. zł
c) niektórzy mieszkają z rodziną cały rok (przepisy są, że to nielegalne, ale mieszkają)
i mają nawet samochody porejestrowane na adres działki (sam widziałem taki dowód).
d) albo mają mieszkanie na zimę w mieście i od wiosny przeprowadzają się do jesieni na działki
1 rok temu sam chciałem kupić działkę tak ok. 20 km od Warszawy, ale jak popatrzyłem na cenę
i to, co trzeba jeszcze do niej zrobić - to zostawiłem sobie ROD.
Kiedyś zawsze marzyłem o grillu, ale od kiedy jak ma gdzie zrobić tego grilla to nawet przez kilka lat nie robię.
Novy!
Novy!
O to właśnie chodzi, że chcę mieszkanie sprzedać i mam oszczędności i myślę, że uda się bez kredytu.
Nikt nie wie,co dalej będzie z cenami materiałów budowlanych. Moim zdaniem z obecnych cen pewnie z 30% to czysta spekulacja i jadą na strachu ludzkim aż miło. Ja bym się wstrzymał.
I nigdy nie na kredyt.
winio
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 16:00
Novy!
@novy skeszowałem wszystkie surowcowe inwestycje na mocnym dolarze, zachęcam do startu w konkursie tradera, będzie trochę zabawy...
I co z tym zrobię? Zmienię na PLNy? ;)
Jeszcze nie czas na wyjście z surowców. Jeszcze uran, lit, ree, nikiel wraz z PMami zaświecą. Już niebawem.
W konkursie biorą udział rekiny finansjery. Za cienki w uszach jestem :)
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 16:01
agenzia_zablokowany
- jakiś czas temu rozmawiałem z moim kolegą, który jest handlowcem w dużej firmie, która handluje materiałami budowlanymi.
Powiedział, że nie pamięta, aby kiedykolwiek po wzroście cen - potem spadały.
Raczej nikt Ci tu nic nie doradzi, bo rynki są niepewne i lepiej na tym nie bazuj. Wszystko jest ryzykowne.
Na pewno jedna rada działa - jeśli masz oszczędności to od razu zamieniają ją na materiał.
Jeśli sprzedajesz mieszkanie to od razu miej gotowe wejście w inne aktywa np. materiały, wszystko opłać, aby nie trzymać kasy,
bo możesz w krótkim czasie stracić wiele.
Jeśli coś masz zrealizować i coś stanowi dla Ciebie wartość to nie spekuluj - bo może spadnie, ale może też mocno wzrosnąć.
Myśl raczej o tym, aby dużo nie stracić jeśli wzrośnie niż o tym, że mogłeś zaoszczędzić i kupić taniej.
Ewelina Donabidowicz
- widzę, że Twój tragizm i rebalansowanie kolejnych tragedii, które mogą się zdarzyć całkiem dobrze wpisuje się w narrację niektórych tu osób.
Gratuluję idealnego timingu :) - zaiskrzyło.
Ewelina Donabidowicz
@novy, coś chyba nie bardzo z twoją wiedzą, bo drewno konstrukcyjne to też tacica, pewnie na budowlance znasz się tyle co na agregatach prądotwórczych, gdzie ktoś ci wcisnął tani bubel.
OVAL
agenzia_zablokowany
-------------
właśnie pod wpływem Waszych wpisów poczułem się namówiony, aby wziąć udział w Lidze i zapisałem się.
Nie dlatego, że czuję się taki dobry, bo dopiero mija rok jak uczę się akcji, ale dlatego, że jest okazja zmierzyć się z najlepszymi.
Jak głupi cieszę się z każdego mojego postępu i liczę, że czegoś nauczę się.
Porche jest tylko na 2 osoby więc nie pasuje mi dla rodziny - musiałby ktoś zostać w domu - więc raczej nie będę się bił o to :)
Poza tym - kolor czerwony (tylko 4 kolory rozpoznaję) - więc żona mi zabierze. Żadna radość z wygranej
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 16:19
Novy!
To pamiętaj, własna studnia podstawa- jak możesz ścieki też na biooczyszczalni. Zbiornik typu szambo na deszczówkę, a jak nie zalewany z własnej studni.
Ewelina Donabidowicz
Ada
"Długoterminowo Polska to będzie dobre miejsce do życia"
A ta pewność, to przepraszam skąd ? Wiedza ogólna ? Widzimisię własne ? Przekonanie ? I to wszystko po tym, co stało się w 2020r, po sanitarnym terrorze ? Po "amoku 2022" ? Po odpalanych na wyścigi chanukowych świecach ? Po tych ładach, moskwiczach i indywidualnych interpretacjach podatkowych ?
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 16:34
agenzia_zablokowany
- Liga
byłbyś na tyle życzliwy, że podałbyś mi jakąś gruntowną i rzetelną lekturę,
która działa na giełdzie, abym do 25 kwietnia lepiej się przygotował?
Arekb52
OVAL
W pracy mam za zadanie stawiać prognozy i na nich zarabiać (jako prop trader), mogę się posiłkować wszystkim czym chcę, niektóre żrodla są powiedzmy "niekonwencjonalne". To moja prognoza oparta na kilku żródłach, które mogą się oczywiście mylić.
Co do domu na górce cenowej, może i racja, tylko po co ktoś buduje dom? Raczej nie po to by spekulować, są lepsze aktywa do tego przeznaczone.
Studnia bedzie, ale oczyszczalni oficjalnie nie pozwolą budować, tyle ograniczeń teraz w Łagiewnikach zrobili, że trzeba strasznie lawirować z projektami i mediami.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 16:39
Ada
Małe pytanie do budujących - rozważacie może domy kompozytowe? Chyba wyjdzie dużo taniej i dużo szybciej? Jak zauważałem nikt tu o tym nie mówi- dlaczego? Jakieś wady ukryte o których nie wiem?
A cóż to za wynalazek ? Jakiś Niewiadów N126 ?
WhiteDragon
"Długoterminowo Polska to będzie dobre miejsce do życia"
Owszem, ale dla kogo? Dla polityków, uprzywilejowanej kasty owszem. Dla przeciętnego Polaka raczej nie.
Ada
Studnia bedzie, ale oczyszczalni oficjalnie nie pozwolą budować, tyle ograniczeń teraz w Łagiewnikach zrobili, że trzeba strasznie lawirować z projektami i mediami.
Zaraz, zaraz. Czy to nie ty zdań kilka wyżej sam napisałeś: "jeśli pojawiały się przepisy utrudniające życie to starałem się je obejść."
Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach wyklucza jedynie odprowadzenie ścieków do szamba szczelnego, O ILE dostępna jest sieć kanalizacyjna LUB ścieki odprowadzone są do POŚ. W żadnym miejscu ustawa "zabrania" budowy POŚ a jakakolwiek uchwała lokalnego gangu wykraczająca poza kompetencje delegowane ustawą jest do prostego uwalenia przed WSA/NSA. Tym bardziej, że dostępne obecnie technologie oczyszczania ścieków pozwalają na posadowienie POŚ w zasadzie w każdych warunkach glebowych i uniezależnienie się od dyktatu cenowego gminy - i tu jest źródło problemu.
OVAL
@ada teren został wyłaczaony z zabudowy, pozwolenie jest na stare warunki zabudowy, wymagania WZ wymusily projekt indywidualny, a z zakazem budowy oszyszczalni różnie sobie sąsiedzi poradzili :) na tym etapie najważniejsza kwestia to budowa, a drobnostkami lepiej zająć się po odbiorze budynku.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 17:05
ruhe
"@ Duńczyk
- dla przykładu podam, że wokół Warszawy powstało bardzo dużo domów na działkach ROD,
które są niemal w centrach podwarszawskich miasteczek.
Można z tego kpić, ale ludzie świetnie to wymyślili:
a) działka 300 metrów za 16 tys. a własnościowa kosztuje ok. 500 tys.
b) domek 35 metrów parter i 35 metrów piętro = ok. 70 metrów = za ok. 150 tys. zł
c) niektórzy mieszkają z rodziną cały rok (przepisy są, że to nielegalne, ale mieszkają)
i mają nawet samochody porejestrowane na adres działki (sam widziałem taki dowód).
d) albo mają mieszkanie na zimę w mieście i od wiosny przeprowadzają się do jesieni na działki"
No i jaki masz tytuł prawny do tej działki ROD? Za tydzień mogą przyjechać buldożerem i to wszystko zburzyć. Może przyjadą za rok albo za dwadzieścia lat, ale czy warto wywalać 200 tys na dom, który stoi na nie twojej ziemi i nie wiadomo jak długo postoi? To już lepiej wynająć dom w spokojnej okolicy 50 km od dużego miasta za psie pieniądze, a kasę inwestować.
Novy!
Ale na czy na POŚ czy na BOŚ trzeba mieć zgodę. Jeśli "pod" działką, są media czyli kanalizacja i woda, to są nikłe szanse na jej uzyskanie.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 17:03
agenzia_zablokowany
---------------------
Nie obraź się, ale jeśli ktoś zajmie 4-te miejsce w tak ogromnej Lidze - to dawanie mu nagrody Kurs Inteligentny Inwestor?
- Może lepiej takiemu zaproponować sfinansowanie wydania jego książki?
Przemyśl, albo to będzie tak słaba liga albo zbyt dobrzy ludzie - może warto od nich się czegoś nauczyć,
ale bez obrazy dla Ciebie.
Poza tym - chętnie zobaczyłbym jak Ty rywalizujesz z nimi (to najbardziej ciekawi mnie :) - aby poddać się takiemu publicznemu testowi,
no i pytanie - czy Twój zespół może podpatrywać zakupy innych, a pewnie tak.
Z tymże - nawet 4-te miejsce jeśli ma to być tak potężna Liga - to ogromny sukces pod warunkiem,
że mąż nie obstawi wzrostu, a żona - spadku na najbardziej zmiennym aktywie :) (taki hacking Ligi).
Ktoś z rodziny na pewno wygra, a wiemy, że wszystko pozostaje w rodzinie.
Rozumiem też, że najlepsi otrzymają od Ciebie propozycję pracy albo Ty będziesz u nich kupował sygnały.
Fajnie. W ogóle cieszę się, że Ci dobrze idzie.
Arekb52
Pierwszy z brzegu, ale takich i większych są dziesiątki firm i modeli.
Albo ten:https://www.howsmart.pl/projekt-11/
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 17:12
Ada
"Ale na czy na POŚ czy na BOŚ trzeba mieć zgodę. Jeśli "pod" działką, są media czyli kanalizacja i woda, to są nikłe szanse na jej uzyskanie"
To w końcu szans nie ma, są nikłe, czy są co do zasady ? Abstrahując już od tego, że w obrocie prawnym funkcjonuje tylko pojęcie POŚ, to zapytam tylko: ty wiesz co mówisz, czy mówisz to, co "powiedziała pani w urzędzie" ? Bo jeśli swoją wiedzę opierasz na internecie i widzimisię biurwy, to... powodzenia.
Ada
ot choćby to
Ale tam jest mowa o technologii szkieletu lekkiego a nie kompozycie... Nie uprawiasz tu kryptoreklamy aby, takiej "na cwanego gapę" ?
Dante
Rynkowa cena złota: 1928$
Cena złota skupowanego przez CBR: 1930$
====
Węgry nie oglądają się na Unię i szukają rozwiązania w sprawie „ruble za gaz z Rosji”
Węgry obecnie pracują nad technicznymi aspektami regulacji należności za gaz, które Rosja chce otrzymywać w rublach. Pierwsza płatność w przypadku Węgier przypada na koniec maja. Unia Europejska rozważa wprowadzenie embargo na surowce z Rosji a Komisja Europejska zaleca wstrzymanie się z płatnościami do czasu wypracowania wspólnej odpowiedzi.
https://biznesalert.pl/wegry-pracuja-nad-rozwiazaniem-ws-platnosci-za-rosyjski-gaz/
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 17:21
Ada
" - dla przykładu podam, że wokół Warszawy powstało bardzo dużo domów na działkach ROD,
(...)
c) niektórzy mieszkają z rodziną cały rok (przepisy są, że to nielegalne, ale mieszkają) "
A co to są te przepisy ? Czy to nie regulamin ROD aby ? Bo w granicach administracyjnych RP, organy administracji działają na podstawie prawa i w granicach prawa a sądy orzekają na podstawie konstytucji, ustaw i doświadczenia życiowego. A już nawet sobie nie chcę wyobrażać rozważań na temat granic mieszkania czy niemieszkania.
agenzia_zablokowany
"No i jaki masz tytuł prawny do tej działki ROD?"
- śpieszę z odpowiedzią.
Jeśli wg przepisów budujesz to w razie likwidacji otrzymujesz zwrot.
Niemniej ROD reguluje specjalna Ustawa.
Popatrz np. na Łomianki, kilka ROD, niemal w centrum, piękne ogrody - kiedyś oglądałem.
Obok Auchan i galeria, dobrze skomunikowane - po co jechać 50 km,
jak tu można mieć za max 160 tys. zł
RODa nie sprzedaje się - zostawia na lata dla dzieci i wnucząt,
koszt roczny ok. 500 zł.
Opłata ok. 160 tys. to przepłacone? a np. ponad 1 mln w tym samym miejscu już trzyma wartość?
a wzięcie kredytu też trzyma wartość? cha, cha
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 17:37
Ada
" (...)a z zakazem budowy oszyszczalni różnie sobie sąsiedzi poradzili :) "
Dopytać sąsiadów i cieszyć się życiem a nie szukać problemów pozostaje...
Arekb52
Novy!
@ Novy!
"Ale na czy na POŚ czy na BOŚ trzeba mieć zgodę. Jeśli "pod" działką, są media czyli kanalizacja i woda, to są nikłe szanse na jej uzyskanie"
To w końcu szans nie ma, są nikłe, czy są co do zasady ? Abstrahując już od tego, że w obrocie prawnym funkcjonuje tylko pojęcie POŚ, to zapytam tylko: ty wiesz co mówisz, czy mówisz to, co "powiedziała pani w urzędzie" ? Bo jeśli swoją wiedzę opierasz na internecie i widzimisię biurwy, to... powodzenia.
Inaczej.
Występujesz o zgodę- to jest ta nikła szansa, dostajesz odpowiedź odmowną- to jest zasada.
Jak masz jakieś wejścia i to jest wioska, możesz mieć szansę, w innym wypadki jeśli pod działka są media- wygląda to tak jak napisałem powyżej.
A BOŚ to biologiczna oczyszczalnia ścieków, zupełnie coś innego niż POŚ. Stosuje się na małych działkach, gdzie POŚ nie może funkcjonować ze względu na bliskość lokalizacji POŚ sąsiad, aby uniknąć zastosowania szamba :)
janwar
5000 RUB/gram x 31.3 gr = 155.500 RUB : 79 USD/RUB (obecnie) = 1968 usd/ uncja
-czy się mylę?
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 18:06
Ada
" Występujesz o zgodę- to jest ta nikła szansa, dostajesz odpowiedź odmowną- to jest zasada. "
Ty chyba jednak nie masz pojęcia, o czym sam piszesz. Nie wiem, czy i gdzie jest ta "zasada", bo nawet "zasadę" trzeba na jakiejś podstawie prawa oprzeć, ale NAWET JEŚLI, to w pouczeniu wydanego sprzeciw masz napisane, co dalej MOŻESZ zrobić i do jakiej instancji odwołać się. POŚ (typowa, z właściwym rozprowadzeniem oczyszczonych ścieków) nie wymaga niczyjej zgody, poza tą tzw. milczącą. Jeszcze.
" Jak masz jakieś wejścia i to jest wioska, możesz mieć szansę, "
My tu rozważamy rozwiązania legalne, bez żadnego przyzwolenia czy pozwolenia lokalnego gminnego jaśniepana, a nie "wejścia".
" w innym wypadki jeśli pod działka są media- wygląda to tak jak napisałem powyżej. "
Z zagadkową konsekwencją brniesz, matolisz i wprowadzasz w błąd. Podawaj może podstawy prawne pod swoimi "zasadami", co ? Będzie szybciej i ograniczysz swój wydatek energetyczny, ok ? No i, co najważniejsze, czytelników nie będziesz konfudował.
Novy!
O 20.00 FED- jakie prognozy? Spekulanci na USD (DX) już nie wiedza od kilku godzin jak obstawiać :)
@Glapa
Jastrzębi Glapa wzmocnił PLN podwyżką stóp na 30 min :) :)
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 18:17
Dante
Uncja to nie jest 31,1 gram?
Ale tak czy inaczej złoto wychodzi drożej niż na Comexie.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 18:18
m_a_rek
@Novy!
150000 mieszkańców to jakieś 18k samochodów elektrycznych. Każdy 100kWh. Ładowanie 10h. Moc potrzebna 180 MW. Do dyspozycji w kraju 45GW mocy.
Po wyłączeniu wszystkiego wystarczy na ok. 200 Ursynowów.
Trzeba by wykombinować jakiś grafik np. Wrocław ładuje 5 dni w tygodniu no i nie zużywa na nic więcej. Siedzi po ciemku.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 18:21
Novy!
Z zagadkową konsekwencją brniesz, matolisz i wprowadzasz w błąd. Podawaj może podstawy prawne pod swoimi "zasadami", co ? Będzie szybciej i ograniczysz swój wydatek energetyczny, ok ? No i, co najważniejsze, czytelników nie będziesz konfudował.
Znów 'trudne dni' ?
Budowałem dom 5lat temu i podałem jak było. Jak jesteś ciekawa jak jest obecnie, sprawdź sobie warunki dla swojej działki bo są wydawane indywidualnie i przestań się ciskać kobieto. Wróć i powiadom zainteresowanych.
https://www.dziennikprawny.pl/pl/a/budowa-studni-przydomowej-2019-wymagania-prawne
https://www.pkt.pl/artykul/jak-przygotowac-dzialke-pod-budowe-przydomowej-oczyszczalni-48776
To nie jest forum budowlane i nie wracajmy do tego co było kilka dni temu.
Pisz w temacie bloga, proszę.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 18:29
chee$e
- Ukraiński gaz łupków _
Novy!
A dodatkowe koszty doliczone do ceny m2?
https://nieruchomosci.wprost.pl/wiadomosci/10480724/stacje-ladowania-samochodow-czy-podniosa-ceny-mieszkan.html
Ada
" Budowałem dom 5lat temu i podałem jak było. "
Nikt nie pytał jednak o twoje "wejścia". Podasz podstawę prawną, do tej "zgody" dla studni czy POŚ, czy znowu zasypiesz linkami do propagandy ?
chee$e
misiek_dz
1. Jest kanalizacja masz obowiązek się podpiąć
2. Nie ma kanalizacji - szambo lub oczyszczalnia zależnie od uwarunkowań m.in odległości od granicy, studni, okien, aglomeracji itd.
3. Jest kanalizacja i dostanie się pismo od wodociągów (czytaj GZWiK) że nie ma technicznej możliwości podpięcia jak pkt. 2
Oczyszczalnie trzeba zgłosić lub mieć od razu w całej dokumentacji. pkt 1-3 weryfikuje starostwo
Budynek trzeba odebrać pkt. 1-3 weryfikuje PINB
Resztę w sumie można sobie darować albo ścieżki dla cierpliwych i walecznych. Przewidywany skutek mierny
P.S Wpis do kasacji - niezgodny z tematyką bloga
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 18:47
Seneca AS
Choć pewnie kurniki 35m2 są zbieżne z docelowym miejscem zakładanym dla motłochu przez WEF i Klausy. Dla Klausa oczywiście piękny mansion w środku Szwajcarii.
Novy!
https://www.juniorminingnetwork.com/junior-miner-news/press-releases/1390-tsx-venture/emx/118711-emx-royalty-announces-filing-of-annual-report-and-2021-results.html
Novy!
W Niemczech dopłaty do OZE w 2020 r. przekroczyły 30 mld euro rocznie, co oznacza, że każda rodzina w RFN dopłaca do OZE 1,5 tys. euro rocznie – powiedział prof. Andrzej Strupczewski podczas konferencji o energetyce jądrowej w Senacie.
https://www.wnp.pl/energetyka/energetyka-odnawialna-nie-da-takiej-redukcji-co2-jaka-chcemy,564785.html
Novy!
Lit, a nie nikiel. To o ten metal najbardziej martwią się Chiny
https://forsal.pl/gospodarka/artykuly/8394961,ceny-litu-nikiel-pojazdy-elektryczne-akumulatory-chiny.html
supermario
" Olchy mam wycięte w terminie, na zezwolenie i się zastanawiam kto to kupi? i na co ciąć deski belki?"
Może na sztachety. Płoty z olchy są długowieczne i wytrzymałe .
spryciak
agenzia_zablokowany
"Jedyna droga dla niego to zwiększyć kompetencje i dochód i wtedy postawić lub kupić dom."
- nie bądź taki do przodu :) Ludzie mają różne sytuacje.
chee$e
"@ ageznia - trzymasz sp500 od wczoraj?"
- wchodzę tylko do 1 godzinę max i zamykam.
Za to chętnie zrobiłbym duże zakupy akcji USA, ale musiałby rynek spaść jeszcze ze 30%.
agenzia_zablokowany
-----------------------
Z tego, co pamiętam - Trader21 ma dziś w portfelu
ok. 14% akcji
i ok. 20% złota
czyli On też szykuje się na zakupy zatem będzie promocja i wyprzedaże.
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Recesyjne-trojaczki-z-Ameryki-8313574.html
Chyba nigdy nie zrozumiem po co trzymać złoto, które nie generuje zysku.
Dla mnie to jak ograniczanie kapitału, aby kupować akcje.
Chyba tego jeszcze za mało to rozumiem.
Bardziej rozumiem zapakowanie się 100% w złoto, ale skoro ktoś widzi sens kupować akcje, które generują kapitał - to po co ograniczać się złotem?
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 20:09
supermario
https://biznes.wprost.pl/firmy-i-rynki/10679032/zaczelo-sie-unia-potraca-polsce-pieniadze-na-poczatek-138-mln-zl.html
Spy
To rozwiązałoby też wiele wątpliwości które zawsze się pojawiają przy okazji dyskusji o anonimowym zakupie PM --- tylko po co wtedy jesli i tak się nie wprowadzi tego do obiegu w żaden sposób bo rozumiem, że ta cała legendarna anonimowość to przeciw temu żeby nie zabrali i nie zakazali, ale przy braku gotówki nie muszą nikogo sprawdzać i weryfikować, no chyba że ktoś bedzie się chciał rozliczyćw barterze złoto za świniaka tylko kto wtedy odda świniaka :))
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 20:18
m_a_rek
Jest już mocno widoczna w codziennym życiu Polaków. I nic?
m_a_rek
"chyba że ktoś bedzie się chciał rozliczyćw barterze złoto za świniaka tylko kto wtedy odda świniaka :)) "
Ten,który będzie potrzebował gwoździ odda złoto za gwoździe ten od gwoździ odda złoto za pampersy.
winio
Przyjąłbyś np. kilogram kokainy za rower? Oferta wg czarnorynkowych stawek (jak zakażą złota, to innych nie będzie) bardzo korzystna.
Jakbym miał świniaka to prędzej przehandlowałbym go za paliwo. Ewentualnie (jeśli rozważamy scenariusze z Mad Maxa) - za broń i amunicję.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 20:38
Spy
winio
Żeby nie pisać komentarza bez słowa o inwestycji - z surowcami (moim zdaniem) jest o tyle problem, że wisi nad nimi ryzyko czarnego łabędzia w postaci postępu technologicznego. Kilka przykładów już wymieniłem: uran -> reaktory na wypalone paliwo, lit -> sód/potas/wapń, kobalt -> nikiel -> ? Nawet miedź może kiedyś zostać przez ceramiczne nadprzewodniki, o ile w końcu uda się dopracować tę technologię żeby działała w temperaturze pokojowej. Że już nie wspomnę o tym, że wynalezienie wydajnego i taniego magazynu prądu wywraca do góry nogami rynek surowców energetycznych (węgiel, gaz, ropa). Można nie być zwolennikiem OZE, ale nawet na obecnym etapie rozwoju krzemowych ogniw fotowoltaicznych policzyłem sobie, że mógłbym zasilić swoje całe mieszkanie... z trzech paneli. Wliczając straty 25% na magazynowaniu byłoby z czterech. Zmieszczą się na balkonie.
Żeby nie być gołosłownym - pamiętacie z historii jak droga kiedyś była zwykła sól? A teraz posypujemy nią drogi :)
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 20:48
Lech
Zaczęło się. Unia potrąca Polsce pieniądze. Na początek 138 mln zł
Prawo ma to do siebie że musi być przestrzegane albo degręgolada, a tu pis pisał na kolanie ustawy likwidujące niezależność wszystkich instytucji w państwie, a w drugą stronę udaje że coś robi całymi miesiącami, powinni obciążyć posłów i urzędników tymi karami.
WhiteDragon
"_ tylko kto wtedy odda świniaka_"
Każdy przytomny, bo na tej transakcji nie będzie podatku, a oficjalnie świniak zdechł/uciekł/wyparował/skonsumowany na własne potrzeby/cokolwiek.
Taki system pełnej kontroli, to przepis na jeszcze szybszą wyjebkę całego systemu.
kfas
https://sg.news.yahoo.com/eu-stockpiling-drugs-equipment-preparation-nuclear-attack-155043623.html
supermario
Bądźmy poważni tego prawa nie przestrzegają w takiej Francji , czy IV Rzeszy muzułmanie i nikt im funduszy nie obcina.
ok.boomer
co do zasady i trader też już kiedyś chyba to pisał, że złoto jest na potrzeby przeniesienia majątku na czas po kryzysie, a nie na sam kryzys. Tylko teraz zapowiada się kryzys, z którego już się nie podniesiemy, a przynajmniej nie w formule, w której dotychczas to się odbywało. Na obrót bezgotówkowy drzewiej rozwiązaniem był barter - strzyżenie za małpkę, metr ziemniaków za litra. Przydałby się zestaw do pędzenia, ale przecież za CDBC nie będziesz kupować cukru jak gorzelnia, bo Cię namierzą. Podtrzymam, że wiadomo, iż nic nie wiadomo i każda formuła przetrwania na dzień dzisiejszy jest palcem po wodzie pisana. Aha, uncje jeszcze mogą się przydać do wykupu z wagonów, a przynajmniej kiedyś to przynajmniej w ograniczonym zakresie się sprawdzało.
Dante
Zaczęło się. Unia potrąca Polsce pieniądze. Na początek 138 mln zł
PiS mocno nadepnął na odcisk wielu siłom politycznym w Europie (m. in. naciskając na sankcje na Rosje, które UE odbiją się rykoszetem) - zwłaszcza że w Europie znacznie częściej występuje antyamerykańskość niż antyrosyjskość, a przez to jak sprawa Ukrainy trochę przycichnie, to te siły rzucą się na PiS jak wściekłe psy, bo będą traktować dalsze trwanie tej formacji u władzy Polski jako skrajnie niebezpieczne, mogące potencjalnie wciągnąć cały kontynent europejski do wojen hegemonicznych. Dlatego nie powinno nas zdziwić, gdy zacznie się ostre dokręcanie śruby Polsce (chociażby za tzw. "praworządność") i gdy będzie to bardziej dotkliwe niż unijne sankcje wobec Rosji.
I tym razem nawet Orban może się przyłączyć do tego sojuszu sił politycznych (albo przynajmniej nie oponować jego działaniom) w celu obalenia rządów PiSu.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/imperializm-ameryka%C5%84ski-jest-gro%C5%BAniejszy-od-rosyjskiego-echa-we-francji-po-wizycie-bidena/ar-AAVMiCV
https://dorzeczy.pl/opinie/283771/wolczyk-echa-we-francji-po-wizycie-joe-bidena.html
https://www.wprost.pl/polityka/10678951/polska-coraz-ostrzej-negocjuje-ws-kpo-i-wetuje-wazna-regulacje-ue-zupelnie-odrebna-kwestia.html
https://www.wprost.pl/polityka/10679113/morawiecki-potepia-raniace-slowa-ze-stolicy-wegier-pobudzam-inne-kraje-do-myslenia.html
https://oko.press/polska-niemcy-ataki-z-warszawy-niestety-nie-ustaja/
https://www.farmer.pl/produkcja-roslinna/okopowe/niemcy-skarzyc-beda-do-ke-chca-likwidacji-w-polsce-wsparcia-do-produkcji-burakow,117696.html
Stany zaostrzają sankcje przeciwko Rosji. Zakaz nowych inwestycji
https://biznes.wprost.pl/gospodarka/10678552/stany-zaostrzaja-sankcje-przeciwko-rosji-zakaz-nowych-inwestycji.html
Ciekawe jak to USA rozegra (?)
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 21:34
Zgr
Moja rada dla Ciebie jest taka, sam miałem dylematy jakiś czas temu czy budować czy rozwijać firmę, postawiłem na to drugie dziś nie żałuję, zanim wybudujesz dzieci podrosną, wiem że kobieta codzień nawija na uszy makaron, pogadaj z kimś kto wziął kredyt w zeszłym roku i jak się zmieniła jego rata, za rok uwierz mi będą takie perełki świeżo wybudowane tylko musisz codziennie sprawdzać ogłoszenia. Masz mieszkanie i skarpetę, ktoś za chwilę będzie tego potrzebował ofiarując Ci za to swój dom.
Novy!
Przy okazji popieram pomysł, żeby Trader21 wystartował z nami we własnym konkursie :)
Żeby nie pisać komentarza bez słowa o inwestycji - z surowcami (moim zdaniem) jest o tyle problem, że wisi nad nimi ryzyko czarnego łabędzia w postaci postępu technologicznego. Kilka przykładów już wymieniłem: uran -> reaktory na wypalone paliwo, lit -> sód/potas/wapń, kobalt -> nikiel -> ? Nawet miedź może kiedyś zostać przez ceramiczne nadprzewodniki, o ile w końcu uda się dopracować tę technologię żeby działała w temperaturze pokojowej. Że już nie wspomnę o tym, że wynalezienie wydajnego i taniego magazynu prądu wywraca do góry nogami rynek surowców energetycznych (węgiel, gaz, ropa). Można nie być zwolennikiem OZE, ale nawet na obecnym etapie rozwoju krzemowych ogniw fotowoltaicznych policzyłem sobie, że mógłbym zasilić swoje całe mieszkanie... z trzech paneli. Wliczając straty 25% na magazynowaniu byłoby z czterech. Zmieszczą się na balkonie.
Żeby nie być gołosłownym - pamiętacie z historii jak droga kiedyś była zwykła sól? A teraz posypujemy nią drogi :)
Ile czasu minęło, aż spadła z piedestału zaczęliśmy posypywać nią drogi ?
Gdyby wszystko było takie proste jak piszesz, to większość zamkniętych na klucz patentów byłaby już dawno w obiegu :)
Słowo klucz: KASA!
Miliardy dolarów wydawane na badania, naukowców, laboratoria, potem kształcenie personelu, budowa fabryk, logistyka, reklama, lobby i budowanie rynku sprzedaży i Bóg wie co tam jeszcze. i na każdym z tych etapów: KASA!
Tu nie ma pomyłki. KAZDA technologia rozwijana pod płaszczykiem rządzących i ich kumpli 'biznesmenów', nie ważne dobra czy zła- musi się w końcu zwrócić- i trzeba na niej sowicie zarobić.
Nie inaczej ;)
supermario
Supermario uważa , że w całej tej zadymie chodzi o to , że na rynku energii UE karty mają rozdawać Niemcy. Nadgorliwe wykonywanie poleceń hegemona w sprawie Ukrainy tylko dolewa oliwy do ognia. PiS zamiast zaangażować do budowy elektrowni atomowej Francuzów i zyskać sojusznika stawia wszystko na jedną kartę. Supermario przypuszcza , że hegemon musi ich trzymać mocno za jaja.
Novy!
Można nie być zwolennikiem OZE, ale nawet na obecnym etapie rozwoju krzemowych ogniw fotowoltaicznych policzyłem sobie, że mógłbym zasilić swoje całe mieszkanie... z trzech paneli. Wliczając straty 25% na magazynowaniu byłoby z czterech. Zmieszczą się na balkonie.
Wiesz co, wolałbym tanią energię z reaktora atomowego lub najlepiej torowego chłodzonego solanką (niemalże zerowy odpad radioaktywny), niż miliony ton łopat od wiatraków zakopywanych na pustyni, czy szkaradne fotowoltaiczne dachy, z których następne miliony ton wylądują częściowo ma wysypisku.
Wolałbym tanią energię, życie w normalnym podatkowo kraju bez kombinacji z PV na dachu czy balkonie, abym mógł maksymalizować zyski, a nie ograniczać wiecznie wydatki.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 22:06
WhiteDragon
"To może uściślę, lepsze niż kraje dookoła. Słuchaj premiera, to nieglupi facet ( mam na myśli działania i poglądy prywatne)- wojna zmienia perspektywę w 5 minut..."
Morawiecki jest cyniczny i ma dostęp do wielu informacji, które dają mu przewagę, ale po sposobie budowania wielu narracji, widać, że chociaż faktycznie jest bardziej ogarnięty od Kopacz czy Szydło, to nie jest to nikt wybitny. Sam fakt, że koordynował swój rząd za pomocą darmowego Gmaila nie pozwala na stwierdzenie, że to jest "niegłupi facet". A takich przypałów było więcej. Po prostu, konkurencja jest skandalicznie głupia, dlatego on zyskuje na porównaniach. W ogóle jestem zdania, że w polityce doszło do sporego drenażu umysłów, ponieważ biznes prywatny pozwala zarabiać dużo więcej bez przekrętów i bez wystawiania na szwank swojej reputacji. A ponieważ ta różnica w zarokach z ilościowej zmieniła się już dawno temu w jakościową, to jak jeszcze 20 lat temu polityka przyciągała "drugi sort", tak obecnie zaciąga już głównie muł z rzeki.
Przecież w Polsce mamy dwóch polityków, o których można powiedzieć, że prezentują sobie jakąkolwiek jakość - Kaczyński i Tusk. Obaj już dawno zgrani, z większym elektoratem negatywnym niż pozytywnym i tuż przed emeryturą, a i tak nie ma żadnego młodego osobnika alfa, który w walce o władzę skoczyłby dziadygom do gardła. To najlepiej pokazuje, jakie popierdółki tam siedzą. I na zachodzie wcale nie jest lepiej. W USA jest Trump, Biden i muł. We Francji nekrofil i muł. W Niemczech nikt nie potrafił zrzucić Merkel z siodła przez 16 lat, w końcu sama zrezygnowała i został sam muł. Można tak wymieniać jeszcze długo, ale wniosków to nie zmieni.
"myślę,że tym razem się bardziej nam się poszczęści"
Szczęśćie należy sobie zorganizować.
"Rosja z Niemcami wykrwawią się wzajemnie"
Musieliby dostać jakiegoś geostrategicznego zaćmienia mózgu, aby dwaj naturalni sojusznicy znowu zaczęli się ze sobą szarpać. W dodatku, jeżeli do tego dojdzie, to Polska dostanie po dupie 123x bardziej niż każde z tych państw. W polskim interesie jest zagrać na upadek hegemona, który ewidentnie chce nas wydymać i skonsolidować sojusz Chiny-Rosja-Polska-Niemcy i najlepiej do tego Francja, aby w ogóle wyrzucić Jankesów z Europy.
"Ja bym się nie wybierał poza Polskę, bo rozwiązanie tego problemu może nas zlapać w nieoczekiwanych częściach świata."
Sam mieszkam obecnie w Polsce, głównie dlatego iż nie dostrzegam satysfakcjonujących alternatyw. Jednak to nie oznacza, że takich alternatyw nie ma (raczej ja coś przeoczyłem), ani że Polska to obiektywnie dobry wybór. Sam mam raczej wrażenie, że z każdym kolejnym dniem pozostawania w Polsce, kumuluję ryzyko bycia frajerem, który pomimo pół miliona sygnałów, że tu wkrótce będzie chujnia, nic z tym nie zrobił.
Nadal uważam, że stwierdzenia Jarosława K., że chce być zbawcą narodu oraz Mateusza M., że Polska to będzie najlepsze miejsce do życia w Europie mogą być prawdziwe. Wszystko się rozbija o to jakiego narodu zbawcą będzie Jarosław K. i dla jakiego narodu Polska będzie najlepszym miejscem do życia. Patrząc na ten rząd, jak i wszystkie poprzednie, to mocno wątpię, czy tu chodzi o Polaków.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 22:13
TeQ
Ponad 90% start-up-ów powstaje za pieniądze podatników.
Nawet jak nie wypalą, to w 90% ryzyko jest na podatnikach.
W przypadku "farta" start-up-a, podatnik nie dostaje nic, a właściciele mają ROI niemal w nieskończoności.
Gdzie i komu się musi zwrócić? Przecież to już na starcie na koszt podatnika jedzie.
Novy!
Gdzie i komu się musi zwrócić?
Napisałem przecież komu:
"KAZDA technologia rozwijana pod płaszczykiem rządzących i ich kumpli 'biznesmenów', nie ważne dobra czy zła- musi się w końcu zwrócić- i trzeba na niej sowicie zarobić."
Chyba nie myślałeś, że pod pojęciem "zarobić" miałem ma myśli podatnika- inwestora i jego lepsze jutro ;)
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 22:26
TeQ
To się nie ma zwrócić, tylko ma dać maksymalnie zarobić ;)
"Minimum nakładu, maksimum zysku" - o ile dobrze pamiętam, to ta fraza opisywała "firmę", o której napisał Mario Puzo ;)
Dante
https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/raty-kredytow-w-gore-w-tych-regionach-pochlaniaja-juz-ponad-80-proc-pensji/695zx7m
lenon
"@OZE
W Niemczech dopłaty do OZE w 2020 r. przekroczyły 30 mld euro rocznie, co oznacza, że każda rodzina w RFN dopłaca do OZE 1,5 tys. euro rocznie – powiedział prof. Andrzej Strupczewski podczas konferencji o energetyce jądrowej w Senacie."
Przecież to demagogia jest.
Teraz policz sobie ile gazu rocznie zużywa RFN pomnóż przez cenę i podziel na ilość rodzin. Wynikiem będzie ile rodzina dopłaca rocznie do gazu ziemnego.
Możesz iść dalej i obliczyć np. ile ta sama rodzina dopłaca do ropy naftowej :)
Dante
Supermario uważa , że w całej tej zadymie chodzi o to , że na rynku energii UE karty mają rozdawać Niemcy. Nadgorliwe wykonywanie poleceń hegemona w sprawie Ukrainy tylko dolewa oliwy do ognia. PiS zamiast zaangażować do budowy elektrowni atomowej Francuzów i zyskać sojusznika stawia wszystko na jedną kartę. Supermario przypuszcza , że hegemon musi ich trzymać mocno za jaja.
Najprawdopodobniej plan minimum Amerykanów to silne wejście na europejski rynek energonośników i mocne ograniczenie tam wpływów rosyjskich. A planem maksimum może być wielkie uzależnienie UE od dostaw energonośników z USA, co da do ręki administracji w Waszyngtonie polityczny lewar, który może być używany w rywalizacji z Chinami - a przy okazji zespoli Europę z hegemonem na dłuższy czas i ograniczy suwerenność Europejczyków na rzecz większej podległości wobec USA.
I niezależnie od efektu finalnego w
realizacji tego planu hegemon będzie wysługiwać się pomniejszymi wasalami (nawet jeśli ci wasale mieliby się skonfliktować z innymi państwami UE).
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-06 23:24
Lech
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-07 00:42
Novy!
Ktoś zna spółkę Peyto Exploration PEY ?
https://simplywall.st/stocks/ca/energy/tsx-pey/peyto-exploration-development-shares
hansklos
W polskim interesie jest zagrać na upadek hegemona, który ewidentnie chce nas wydymać i skonsolidować sojusz Chiny-Rosja-Polska-Niemcy i najlepiej do tego Francja, aby w ogóle wyrzucić Jankesów z Europy.
Dlatego w naszym interesie jest wygrana Rosji na Ukrainie. Brzmi to co najmniej dziwnie (jestem ruski trol, bo z Ruskimi piję,-), ale Ruscy tam wyjmują dla nas kasztany gołymi rękami. Zmarły niedawno Żyrnowski dosadnie wypowiadał się o Ukrainie, ale odnoszę wrażenie, że chyba był prorokiem w tej sprawie lepszym niż Jackowski. Od strony gospodarczej w bezpośrednim polskim zainteresowaniu jest max 6 zachodnich obwodów Ukrainy. Tam obecnie straty przedsiębiorców z Polski są najmniejsze.
Znamienne w obecnej sytuacji jest, że polskie inwestycje na Białorusi nie są stratne. Wydaje mi się, że o ile Rosja to taki kluczyk do być lub nie być dolara, to Białoruś dla Polski jest takim kluczykiem dla być lub nie być. Historycznie wyglądało to tak -> upadek Rusi Kijowskiej (Ukrainy) -> wzrost na upadłym terenie Litwy (Białorusi) -> sojusz Litwy i Korony (Polski i Białorusi) oraz przejęcie władzy w Koronie przez Litwinów -> polonizacja Litwinów i wzrst siły państwa.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-07 08:20
agenzia_zablokowany
-------------------------------
na 99% zaliczy dziś lub jutro poziom 1928,
zatem im niżej spadnie tym więcej dokupowałbym na buy.
Niemal 100% szansy na wygraną - tak rzadko się zdarza, ale najważniejsze to zarządzanie kapitałem, aby wszystkiego nie stawiać na jedną transakcję oraz wszystkiego od razu nie wrzucać np. podzielić na 20 puli - nie od razu Kraków zbudowano, jeszcze każdy będzie milionerem (jak inflacja pójdzie do góry :)
Poziom 1930 - wielce prawdopodobny, 98% szansy
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-07 08:36
agenzia_zablokowany
"Tylko teraz zapowiada się kryzys, z którego już się nie podniesiemy"
- co bardziej przetrwa kryzys niż firma, która wypłaca dywidendę np. 1$, 2%, 3% ???
Długofalowo stała dywidenda jest lepsze niż wysoka dywidenda (stała świadczy o rozwoju,
zbyt wysoka - o kryzysie w firmie). Tu też trzeba uważać dlatego kupuję 130 spółek a nie 20.
Akcje jednych firm wzrosną, innych firm mogą mocno spaść,
a jak spadną - można dokupić kiedy ulica będzie panikować i sprzedawać.
Złoto jest więcej warte niż dobre firmy?
Nawet jeśli spadną to przez następne 20 czy 30 lat pewnie wypłacać będą 2% czy 5% dywidendy
i wszystkiego nie straci się - aż pewnego dnia wzrosną np. o 500%, kto wie.
Dopóki akcje spadają - jest OK.
Dopóki akcje spadają i dolar rośnie - jest też OK.
Problem będzie jak akcje zaczną rosnąć i dolar zacznie rosnąć - szybko zaczną się ogromne straty i czyszczenie kont.
Dante
A może akcje (po 9:00 powinien wyklarować się trend)?
@hansklos
Bycie w strefie wpływów hegemona to wysokie ryzyko wystąpienia w roli janczara w bardzo niszczących wojnach hegemonicznych.
A bycie w opcji euroazjatyckiej (czyli niejako w strefie wpływów Niemiec), to "walka" o lepszy podział pracy w ramach Eurazji - czyli staranie o to, aby było mniej niskomarzowej produkcji trampek, a więcej wysokomarżowych półprzewodników.
Chyba nie trzeba długo się zastawiać, która opcja jest lepsza.
Z perspektywy Ukrainy, to gdyby nie wojna, to mogłaby robić kasę na tranzycie Nowego Jedwabnego Szlaku oraz starać się o wejście do UE (po dogadaniu się z Rosją odnośnie granic - tzn. Krym rosyjski, a reszta porozumienia mińskie). Bo wejście do UE, czyli wpływów Niemiec, redukowaloby wpływy USA, co by było na rękę Rosji.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-07 08:57
Novy!
Chyba nie trzeba długo się zastawiać, która opcja jest lepsza.
Ani jedna, ani druga. W obu przypadkach jesteśmy tylko wasalami Rosji lub Niemiec.
Masz dziwną schizę, zwalać wszystkie bolączki świata na hegemona, chyba portal zerohedge zrobił ci niezłą papkę z mózgu. Zaraz się okaże, że USA odpowiadają nawet za kiepską pogodę :)
agenzia_zablokowany
"A może akcje (po 9:00 powinien wyklarować się trend)?"
- jeśli chodzi o realne akcje to w ogóle nie patrzę na trend, ale na wartość,
i nigdy nie kierowałbym się trendem w akcjach, aby np. włożyć 100 tys. zł,
bo trend jest zmienny - czasami działa, a innym razem nagle przynosi ogromne straty.
ale index np. sp500 na dźwigni - i mikroruchy?
czekam, aż ustabilizuje się rynek. Może po godz. 11 coś zacznie się kryztalizować,
bo ruch jest tylko w mojej ocenie dość niestabilny.
Tomek (ITT)
Nie tyle stała dywidenda co rosnąca. Stopa dywidendy jest uzależniona głównie od ceny akcji i całkiem nieźle wskazuje na niedowartościowanie lub przewartościowanie. Natomiast systematyczny wzrost dywidendy zapewnia , że Twoja osobista stopa dywidendy (yield-on-cost) będzie z roku na rok coraz lepsza. To dlatego arystokraci dywidendy z USA cieszą się takim powodzeniem.
Trend ma znaczenie, ponieważ statystycznie jest większe prawdopodobieństwo na utrzymanie długoterminowego trendu niż jego przełamanie. Dlatego b.dobrym rozwiązaniem jest kupowanie spółek, które są w długoterminowym trendzie wzrostowym (który najpewniej wynika z faktu, że spółka przynosi coraz większe zyski bo jest konkurencyjna na rynku), ale jednocześnie są w trakcie lub wychodzą z krótkoterminowej korekty.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-07 09:24
hansklos
@Dante
zwalać wszystkie bolączki świata na hegemona
Niewiele taka opinia odbiega od prawdy. Dla USA to wielka gra o to być czy nie być hegemonem, ale dla Polski to gra być lub nie być. Pozostanie w UE to zwasalizowanie Polski przez Niemcy, wyjście z UE i silne związanie się z Chinami sprowadza polska gospodarkę na bardziej niezależne tory. Dodatkowy plus jest taki, ze Chiny nie narzuca nam "demokracji" ani innego "totalitaryzmu" ponieważ Chiny nie narzucają nikomu modelu politycznego ani gospodarczego. Zwasalizowanie przez Rosję raczej nam nie grozi, ponieważ praktycznie wszystkie starcia gospodarcze są wygrywane przez polską gospodarkę. Militarnie Rosji nie opłaca się nas okupować, po taniej jest jak sami się "okupujemy". Wybór jest więc prosty, ale pozostaje pytanie zasadnicze - jakiego narodu reprezentami jest rząd w Warszawie.-)
Z perspektywy Ukrainy, to gdyby nie wojna, to mogłaby robić kasę na tranzycie
Tutaj powstaje problem geopolityczny, ponieważ Ukraina w obecnym kształcie to drzazga w polskim i w rosyjskim oku i pociągnie nas w przepaść. Odnosze wrażenie, ze własnie taki jest amerykański plan wobec Polski.
Zdemilitaryzowana Ukraina, która wyrzekła się banderyzmu jest doskonałym łącznikiem gospodarczym dla Polski na wschodzie, zwłaszcza, że na tym terenie wygrywamy gospodarczo w Rosją.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-07 09:30
janwar
5000 RUB/gram x 31.1 gr = 155.500 RUB : 75 USD/RUB (obecnie) = 2073 usd/ uncja
-czy znowu się mylę?
agenzia_zablokowany
--------
no to macie niemal idealnie 1928 - zatem cieszcie się darmowym obiadem :)
Zobaczcie jak idealnie.
Ale pytanie jest inne - skąd wiadomo, że złoto może dotrzeć do tych poziomów?
Skoro to wolny rynek to skąd wiadomo?
- zapytajcie o to Tradera21 :)
- chyba, że nie jest to wolny rynek??????
hansklos
Nie mylisz się. Właśnie napina się strzała, która zabije dzisiejszego dolara.
agenzia_zablokowany
"Stopa dywidendy jest uzależniona głównie od ceny akcji"
- tak na pierwszy rzut oka. Mnie uczono, ze stopa dywidendy uzależniona jest od zysku firmy,
a nie od ceny akcji, i że cena akcji w ogóle nie ma znaczenia dla dywidendy.
Ceną akcji żonglują spekulanci,
zyskami firmy - zarządzają dyrektorzy firmy.
Wypłata jest na 1 akcję a nie na cenę 1 akcji.
Czy w czymś się mylę?
agenzia_zablokowany
OK
"Trend ma znaczenie, ponieważ statystycznie jest większe prawdopodobieństwo na utrzymanie długoterminowego trendu niż jego przełamanie"
- z mierzeniem trendu o tyle jest problem, że trzeba odróżnić korektę od spadku,
a moim zdaniem to bardzo trudne o ile w ogóle możliwe dla zwykłego zjadacza chleba.
Zatem kiedy zobaczymy mocny sygnał trendu - akcje mogą już wskoczyć np. 20% do góry i będzie po szansie.
Pewnie, są firmy, które idealnie wpisują się w trendy, bo grają na nich algorytmy
- pytanie inne - czy postawię na nie swój cały kapitał i odpowiedź brzmi, że nie,
więc to wszystko działał dopóki działa.
Zatem trend/sygnał na wykresie miesięcznym, który jest mocny - widoczny jest czasami po latach,
sygnały są co kilka lat.
Miesięczny jest mocny, tygodniowy zaś spekulacyjny, dzienny - jeszcze mocniej spekulacyjny.
Widziałem, że to działa, ale nie działa spójnie - nawet dla wartościowych firm widziałem rozbieżności.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-07 09:41
janwar
Czyżby Chiny sprzedawały dolara w Moskwie za ruble i za nie kupowały surowce rosyjskie oraz comexowe złoto do arbitrażu w Moskwie ?
agenzia_zablokowany
---------------------
Właśnie przyszło mi do głowy takie opowiadanko:
akcja to kura, która znosi jajko - dywidendę.
Kura ma wartość i jajko ma wartość.
Im tańsze będą kury tym więcej mogę ich kupić za moją gotówkę,
a wtedy więcej będę mieć jajek.
Jeśli kura stanowi dla mnie wartość, bo dzięki niej zarobię
to im niżej spadnie cena, tym więcej mogę kupić kur,
i tym więcej będę miał jajek,
ale to ciągle ta sama kura - tylko jej cena się zmienia w czasie.
(pewnie, kura może umrzeć - więc kupuję wiele kur, cały kurnik, dwa kurniki itd)
agenzia_zablokowany
Idealnie by było, gdyby gold zaatakował teraz stoplossy, które są poniżej 1924 - wtedy zacząłbym kupować na buy i po przeczyszczeniu rynku.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-07 09:56
agenzia_zablokowany
tak na dźwigni trzeba odróżnić prawidłowy kierunek od blefu.
Co z tego, że cena podąża w Twoim kierunku skoro to tylko blef i za chwilę stracisz 50% swojej kasy?
Spójrzcie teraz na wykres złota np. M1 lub M2 - jak oni czarują, góra, dół, bok,
a cel mają na 1928 lub wyżej - chyba, że tym razem uznają, że zmienią strategię (a kto im zabroni?),
albo uderzą mocno w dół, aby pozamykać stoplossy i odbić do góry - przecież detalista nie może wygrywać :)
Nie wiem co zrobią, ale widzę teraz, że ich cel to 1928 i na razie nie zmienił się.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-07 10:04
Nowa nienormalność
Uwielbiam Cię:)
A jak nie zrobisz jajecznicy, tylko posadzisz kurę na jajka, to wyklują Ci się małe kurczaki. Cały kurnik, a nawet dwa! Widzę tu szansę nawet na potrojenie kapitału, nie mówiąc już o dywersyfikacji kur.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-07 10:09
agenzia_zablokowany
"to wyklują Ci się małe kurczaki."
- masz rację, zapomniałem o reinwestowaniu dywidendy czyli o nowych akcjach z dywidendy,
które też zaczną rosnąć i znosić jajka, a z tego znów będą nowe kurczaki, które z czasem będą znosić jajka
i tak dalej to będzie się kręcić.
"A jak nie zrobisz jajecznicy,"
- wielu woli od razu zjeść. Pewnie, życie nie jest wieczne.
Niektórzy hodują tylko do uboju.
Najgorzej jak przyjdzie zaraza to wybije całe stado - dlatego ok. 90% detalistów uwala na giełdzie.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-07 10:14
Konrad (ITT)
nie chciałbyś trochę więcej opisać na temat:
a) "zdywersyfikowane firmy"?
b) i swojego podejścia portfelowego?
a) Mam na myśli spółki, które po pierwsze działają globalnie - mają zdywersyfikowane geograficzne portfolio aktywów oraz czerpią przychody ze sprzedaży w różnych regionach świata. Po drugie, czerpią przychody z różnych produktów.
W przypadku spółek surowcowych mogą to być przykładowo duże kompanie wydobywcze, które prowadzą wydobycie w różnych krajach i także w różnych krajach realizują sprzedaż.
Takie spółki lepiej nadają się do długoterminowego inwestowania niż nastawione na jeden produkt firmy działające lokalnie.
b) Chodzi o to, żeby nie fixować się na jednej klasie aktywów. Chociaż surowce bardzo lubię i uważam, że mają dobre perspektywy, to nie postawiłbym 100% kapitału przeznaczonego na inwestycję tylko na surowce. Temat portfeli był już wielokrotnie opisywany na blogu przez Tradera21 i nasz Zespół. Przykładowo tutaj:
https://independenttrader.pl/permanentne-modele-inwestycyjne-i-ich-dlugoterminowe-wyniki.html
- Liga
byłbyś na tyle życzliwy, że podałbyś mi jakąś gruntowną i rzetelną lekturę,
która działa na giełdzie, abym do 25 kwietnia lepiej się przygotował?
Biorąc pod uwagę zasady konkursu, nie mogę polecić chyba nic lepszego niż:
https://www.inteligentnyinwestor.pl/
;)
Co do innych pozycji, to jedna książka nie załatwia sprawy - trzeba połączyć w całość wiedzę z różnych dziedzin. Dlatego zachęcam do sprawdzenia pozycji z listy na blogu:
https://independenttrader.pl/niezbednik,polecane-lektury.html
Liga Inwestorów to spory projekt i ma na celu zebrać jak największą rzeszę inwestorów i tych doświadczonych i kompletnie początkujących. Tu chodzi o popularyzowanie aktywnego inwestowania na globalnych rynkach, a nie tylko o rywalizację. Nie doszukujemy się możliwości oszukiwania, choć jeśli takie się pojawią to będziemy reagować.
Nikt z teamu ITT ani z naszych rodzin czy krewnych nie może brać udziału w konkursie z oczywistych względów. Zawsze padłoby podejrzenie, że rywalizacja jest ustawiana. Z naszej strony zapewniamy pełną przejrzystość i uczciwość i kładziemy na szali naszą reputację. Dla kogoś może się to wydawać niewystarczające, ale dla nas dobre imię jest najważniejsze.
Jeśli pojawią się osoby, od których i my i inni mogli by się sporo nauczyć to jak najbardziej będziemy starali się z tego faktu korzystać.
Również cieszymy się, że się cieszysz, że nieźle nam idzie.
@Novy!
@gaz
Ktoś zna spółkę Peyto Exploration PEY ?
Nie przyglądałem jej się nigdy bliżej, ale na pierwszy rzut oka takie spostrzeżenia:
- praktycznie sam gaz i ciecze,
- przychody tylko ze sprzedaży w Kanadzie (jednakże firma coś działa w kierunku eksportu w przyszłości),
- dług w relacji do gotówki nie wygląda zachęcająco,
- dywidenda symboliczna, ale wypłacana co miesiąc,
- trochę już drogo, ale nie mówię, że nie będzie drożej.
Pozdrawiam,
Konrad ITT
agenzia_zablokowany
wsparcie czy opór może być ważny, ale bez patrzenia na to, w którą stronę kieruje się rynek - w mojej ocenie same wsparcia i opory są ryzykowne,
chociażby nie będziemy mieć możliwości odróżnić kierunku rynku od ataku na stoplossy.
a. kiedy jest zmiana kierunku rynku to dobrze by było wyjść z pozycji lub ją zablokować i próbować odzyskać
b. jeśli atak jest na stoplossy to dobrze dokupić bo im dalej od celu tym więcej można wyciągnąć z tego zakupu
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-07 10:36
agenzia_zablokowany
https://www.inteligentnyinwestor.pl/
Pewnie, chylić czoła przed taką pracą edukacyjną jaką zrobił Trader21.
Fajnie, że ma polot i potrafił wiedzę zamienić na biznes.
Niemniej dla mnie kiedy rok temu zacząłem uczyć się akcji,
a byłem już po 2 latach gry na Forex,
to nie mogłem w Jego księgach znaleźć nic, co dawałoby mi sygnały giełdowe.
Powiedzmy - te księgi to takie otwarcie drzwi do przepaści,
ale dalej to już trzeba sobie samemu radzić,
a to właśnie ta podróż nad przepaścią wąską drogą
jest najtrudniejsza (tylko ok. 10% zwycięzców na giełdzie).
W mojej ocenie - nie pomniejszając wartości ksiąg Tradera21,
wiedza jest albo jej nie ma.
Jeśli coś nie daje spójnych wyników na giełdzie to znaczy, że nie ma wiedzy,
a wiemy, że te wskaźniki giełdowe niewiele dają (są tysiące i są bez większego znaczenia).
agenzia_zablokowany
"Również cieszymy się, że się cieszysz, że nieźle nam idzie."
- w życiu nikomu nie zazdrościłem i nie zazdroszczę, i zawsze wolałem być w środowisku ludzi kreatywnych
niż tych, którzy tylko wysysają soki.
Rozważałem kiedyś zakup Waszych sygnałów, ale uważałem, że wtedy poszedłbym na łatwiznę
i już sam z taką intensywnością nie poszukiwałbym realnej wiedzy.
A, 1928 na złocie ciągle jest w grze - ciągle szansa ok. 96% im niżej spadnie.
Tomek (ITT)
"Stopa dywidendy jest uzależniona głównie od ceny akcji"
- tak na pierwszy rzut oka. Mnie uczono, ze stopa dywidendy uzależniona jest od zysku firmy,
a nie od ceny akcji, i że cena akcji w ogóle nie ma znaczenia dla dywidendy.
Stopa dywidendy to relacja ceny akcji do wysokości dywidendy w przeliczeniu na 1 akcję i wyrażona w procentach. Więc cena ma dla tego wskaźnika kolosalne znacznie i generalnie spadek ceny = wzrost stopy dywidendy, oczywiści przy założeniu, że ta pozostaje na tym samym poziomie.
Zarząd decyduje o nominalnej wielkości dywidendy, kiedy ma być wypłacana itd. , a także o współczynniku wypłaty dywidendy - czyli ile % z zysku idzie na dywidendę.
O długotrwałym trendzie decyduje kondycja spółki i jej zyskowność, na krótkoterminowe ruchy wpływ mają spekulanci.
agenzia_zablokowany
"Stopa dywidendy to relacja ceny akcji do wysokości dywidendy w przeliczeniu na 1 akcję i wyrażona w procentach."
To może ustalmy pewne zasady:
1. Dywidenda pochodzi z zysku firmy a nie z ceny akcji.
2. Zatem akcje mogą polecieć 99% w dół, a dywidenda np. Coca Coli pewnie będzie dalej wypłacana np. 2%
o ile zysk mocno nie zmniejszy się.
3. Z całą pewnością, cena akcji na rynku może wpłynąć na zysk np. akcjonariusze są tak podnieceni
ceną akcji, że kupują znacznie więcej Coca Coli do picia np. w domu - więc rosną zyski, ale o tym tu nie mówimy.
4. Ujęcie procentowe dywidendy do ceny akcji może być dynamiczne, gdyż o ile decyzja o dywidendzie jest stała i np. ciągle dywidenda rośnie, to jednak cena akcji może się zmieniać (od 1 dolara do 1 000 000 USD)
A zatem fundamentalnie i istotowo - kwota dywidendy jest na 1 akcję a nie na cenę 1 akcji.
Czy w czymś się mylę?
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-07 11:41
Tomek (ITT)
A zatem fundamentalnie i istotowo - kwota dywideddy jest na 1 akcję a nie na cenę 1 akcji.
Czy w czymś się mylę?
No tak ale z perspektywy inwestora jak masz tańsze akcje, to możesz ich kupić więcej i wziąć tym samym więcej dywidendy. O stopie dywidendy można myśleć jak o rentowności z np. najmu jeśli rocznie ściągasz np. 10 000 zł , a mieszkanie jest warte 1 000 000 to masz rentowność zaledwie 1% , jak ściągasz 10 000 ale mieszkanie jest warte tylko 250 000 to masz rentowność 4%. Możesz kupić 1 mieszkanie za 1 000 000 lub 4 za 250 000 i zarabiać 10 000 albo 40 000 rocznie.
Zarówno w przypadku akcji jak i nieruchomości istnieje oczywiście ryzyko, że ich cena będzie spadać i to co zarobisz na dywidendzie nie pokryje strat związanych ze spadkiem ceny. Zawsze w ostateczności liczy się całkowity zwrot dywidendy + cena.
agenzia_zablokowany
-------------------
"Deweloperzy liczą na odbudowę popytu"
https://www.pb.pl/deweloperzy-licza-na-odbudowe-popytu-1146957
a Jan Dziekoński
https://twitter.com/JanDziekonski
"Doceniam optymizm i umiejętności liczenia (umiesz liczyć, licz na siebie) interlokutentów redaktora Berłowskiego - zabrakło może kilku podchwytliwych pytań jak na przykład: "czym będzie się finansować ten nowy popyt"
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-07 12:01
Dante
Unijny komisarz ds. budżetu Johannes Hahn przekonywał w PE, że „jest jeszcze za wcześnie” na przeznaczanie konkretnego unijnego wsparcia finansowego dla krajów UE przyjmujących uchodźców. „Oczywiście mam ogromny szacunek dla tego, co robią władze polskie i obywatele polscy, aby zapewnić schronienie uchodźcom” – powiedział.
Dodał, że nie sądzi jednak, aby w ramach budżetu UE można było stworzyć taki instrument, który byłby wystarczającą odpowiedzią na obecny kryzys związany w wojną. „Na wielkie kryzysy, pandemię i teraz wojnę, nie da się zareagować obecnymi czy nawet przyszłymi instrumentami w ramach budżetu unijnego” – powiedział. Dodał, że jest otwarty jednak na dyskusje o nowym mechanizmie.
„Jak tylko będziemy mieć więcej wiedzy, gdzie ostatecznie uchodźcy się zatrzymają – obecnie przemieszczają się do różnych krajów - to wówczas zastanowimy się jak pomóc w tej sytuacji, zwłaszcza tym krajom, które były bardziej dotknięte niż inne. Jeszcze jest na to za wcześnie. Gdy będziemy mieli więcej jasności, to się temu przyjrzymy” – powiedział Hahn.
https://www.tysol.pl/a81853-co-z-unijnymi-srodkami-na-ukrainskich-uchodzcow-europejski-komisarz-jest-jeszcze-za-wczesnie
agenzia_zablokowany
"Zarówno w przypadku akcji jak i nieruchomości istnieje oczywiście ryzyko, że ich cena będzie spadać i to co zarobisz na dywidendzie nie pokryje strat związanych ze spadkiem ceny. Zawsze w ostateczności liczy się całkowity zwrot dywidendy + cena."
- no właśnie. Z tym też nie zgadzam się.
Jakie znaczenie ma cena akcji jeśli chcesz:
a) przetrzymać kapitał np. 10 czy 20 lat lub więcej
b) chcesz przez lata pobierać dywidendy
W większości przypadków akcje przez ok. 20 lat zwrócą Ci kapitał z dywidendy.
Dopóki nie sprzedajesz akcji to nie masz strat.
A jeśli dodasz do tego procent składany czyli reinwestowanie dywidendy
to przecież przez 20 lat ta dywidenda może być reiwnestowana na różnych poziomach ceny akcji.
Z pewnością Trader21 rozlicza krótkie wyniki, bo chce mieć dobry marketing - ale to spekulacja, która jest ryzykowna,
pomimo Waszych dobrych wyników.
Ja kiedy inwestuję oszczędności mojej rodziny - patrzę na stabilizację i minimalne ryzyko.
Dla mnie cena akcji o tyle ma znaczenie, o ile jest niższa od tych zakupionych np. 20% - abym dokupił jak inni panikują.
Pewnie, od akcji oczekuję, że ich dywidenda stale rośnie przynajmniej od 25 lat.
Zatem nie tylko Arystokraci mogą być brani pod uwagę, gdyż kapitalizacja czy bycie w SP500 niekoniecznie wpływa na zyski,
a wśród nich poza Arystokratami mogą być przyszli następcy Adobe, Microsoft itd.
To są spółki dobrze zarządzane, skoro stać je rozwijać się i płacić akcjonariuszowi.
Dante
https://www.youtube.com/watch?v=ZdTecwddg1s&t=1s
Zoltan Pozsar Says "Bretton Woods 3 Has Begun" (Explained) by George Gammon
https://www.youtube.com/watch?v=SOJRf2ScRGM&t=1s
Thomas
https://platinuminvestment.com/supply-and-demand/platinum-quarterly
Z drugiej strony ciekawi mnie czemu poszczególne kraje nie gromadzą platyny tak jak np. zloto. Przecież to kluczowy pierwiastek dla przemysłu, a jest jej znacznie mniej niż zlota?
agenzia_zablokowany
"Grozi nam potworna inflacja - 20%! Dr Sławomir Dudek ostrzega"
- ok. 10% w skali roku vs 30% przez 3 lata to już z miesiąc zapowiadali ekonomiści.
Mnie ciekawi co innego:
1. inflacja przez 3 lata = ok 30%
2. USDPLN spada????
3. akcje USD spadają?????
i pytanie - czy aby na pewno im większa inflacja w PL tym więcej można kupić dolarów
i za to tym więcej akcji w USD?
Jeśli tak to tylko nakręcać inflację w PL, aby wykupić spółki USA i przejąć Amerykę.
A może obecnie jest jakaś nietypowa sytuacja, w której rynki pogubiły się
i za chwilę wrócą do swoich wycen i poziomów? (ale nie wiem jakie to są poziomy).
Inflacja w PLN nie jest równa inflacji w USD.
Jeśli dziś w niektórych branżach spadają przychody to niekoniedcznie za chwilę znów nie wrócą.
agenzia_zablokowany
------------------------
https://twitter.com/BenyMen1
"RPP nieoczekiwanie podniosła stopy procentowe o 100pb do 4,50%."
"Nieoczekowanie dla kogo? Eksperci i analitycy sa zawsze zaskoczeni. A ja niezmiennie, czeka nas kryzys FINANSOWY zwiazny z bankami i udzielanymi przez nich kredytami za ostatnie 3 lata."
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-07 13:01
Dante
https://summit.news/2022/04/05/former-french-intelligence-chief-all-multicultural-societies-are-doomed/
Polska jak zaborca Ukrainy. Lewicowe media w Polsce oszalały? by Wideoprezencje
https://youtu.be/GgtTq8XhBMo
PS. Chyba do dzisiaj na Ukrainie obowiązuje nakaz nauki w szkole w języku ukraińskim bez patrzenia się na prawa mniejszości (i to mniejszości, które są rdzenną ludnością danych obszarów Ukrainy).
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-07 13:08
agenzia_zablokowany
-----------------------
chyba mało się mówi o tym, że w 2023 i 2024 r. na rynek wejdzie bardzo dużo nowych mieszkań.
To nie jest wygodne dla obecnie sprzedających.
Jako, że coraz mniej kredytów, bo inflacja się utrzyma i wysokie stopy, oraz ceny mieszkań nadal próbują rosnąć a lokali przybędzie,
to może być ostatnia chwila na ucieczkę z nieruchomości.
Przy wysokiej inflacji i braku rosnących pensji oraz wysokich rat kredytowych - zacznie się Armagedon.
Może być jak kiedyś w Irlandii - po chwilowym zastoju nagle ceny jeszcze mocniej poszły w górę,
a potem nastąpiło tąpnięcie
no i mieszkania będą w sam raz dostosowane dla Ukraińców, bo bogaci Ukraińcy to raczej już kupili w Hiszpanii obok Tradera :)
Właśnie przegapiłem, na kilka sekund złoto spadło do 1924 a to znów była okazja, bo ciągle atakuje 1928 i nic nie wskazuje na to, aby nie poszło do 1930, więc im niżej od 1928 tym więcej można ugrać.
1924 na złocie teraz to chyba już była ostatnia okazja, aby pozamykać stoplossy i uderzyć do góry, ale tylko tak myślę.
Na pewno nie zagram na buy póki znów nie spadnie do okolic 1925 minimum
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-07 13:21
agenzia_zablokowany
więc co najwyżej trzymałbym transakcje tylko kupione niżej i na stoplossie na progu rentowności.
W mojej ocenie każde obecne wejście na buy podnosi ryzyko.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-07 13:37
agenzia_zablokowany
----------------------
OwcaPSK
https://stooq.pl/n/?f=1480611
agenzia_zablokowany
Lech
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-07 14:30
hansklos
Teraz rodzi się nowe powiedzenie - Pewne jak ruska kasa w amerykańskim banku.-)
Spy
Prezentujesz tak nowatorski sposób myślenia że coraz bardziej się obawiam o Twoja przyszlość...?! Pomijam już forexowe pewniaki co do których się przyzwyczaiłem ale: jeżeli cena akcji nie ma żadnego znaczenia to myślę że dobrym pomysłem jest kupić dowolną spółke wypłacająca 20% dywidendy lub więcej i nie patrzeć kompletnie na fundamenty a tym bardziej na cenę :)
to może na przykładzie:
Spółka kosztuje 100zl, osiąga 100tys zysku i 50% z tego zysku przeznacza na dywidendy co przekłada się na 10zl dywidendy na akcje czyli dla nas to oznacza 10% stopy zwrotu
Rok pozniej spolce sie nie wiedzie i osiaga 50 tys zysku co widzą też inwestorzy i kurs spada na 50zl ale mimo tego nadal postanawia przeznaczyć 50% zysku na dywidendy co przekłada się na 5zl dywidendy na akcje czyli dla nas to oznacza 5% stopy zwrotu (dla kupujacych biezaco to nadal 10%)
Kolejny rok spolka osiaga 25 tys zysku a kurs spada na 25zl ale mimo tego nadal postanawia przeznaczyć 50% na dywidendy co przekłada się na 2.5zl dywidendy na akcje czyli dla nas to oznacza 2.5% stopy zwrotu (dla kupujacych biezaco to nadal 10%)
W kolejnych latach może się okazać że wkładając kasę do PKOBP na marną lokatę osiągniesz porównywalną lub co gorsza wyższa stopę zwrotu nie mówiąć już o utracie kapitału na samych cenach posiadanych akcji
itd.. itd..
To tylko schemat pokazujacy czy cena akcji ma znaczenie...
Podejrzewam że to właśnie Tomek (ITT) miał na myśli.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-07 15:02
Dante
Tymczasem w Polsce: główna stopa procentowa 4,5%, a obligacje 10-letnie 5,7%
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-07 15:34
chee$e
ok.boomer
To tylko schemat pokazujacy czy cena akcji ma znaczenie...
jeszcze dodam, że wbrew lansowanemu tutaj circa dwa lata temu poglądowi, zaczerpniętemu z pradawnej dysputy, który mówił o znaczeniu momentu sprzedaży, zysk nie tylko na akcjach, ale na czymkolwiek, ustalany jest w momencie zakupu. Moment sprzedaży może być warunkowany sytuacją typu wojna, której nikt nie przewidywał, a która przyszła i jeszcze może eskalować.
@chee$e,
Ale czuje parcie tych gości, są po prostu napaleni! myślę ze to już blisko szczytu i za jakieś 2-3 miechy będziemy jechać z górki.
postaw się w sytuacji kogoś, kto zajmuje pozycję pt. "nie będzie wojny w Polsce", nie ma mieszkania, natomiast ma kasę, bądź zdolność kredytową i weźmie kredyt na stałą stopę. Również jestem zdania, że ceny spadną, tylko pytanie, czy w wartościach bezwzględnych, czy też w przypadku wysokiej inflacji, w wartościach względnych pt. siła nabywcza.
Jakiś rok temu sygnalizowałem na innej grupie, że jeżeli ktoś potrzebuje i ma możliwość, to niech bierze samochód w długi leasing - analogiczne do kredytu na stałą stopę. Może kupno-sprzedaż tego mieszkania, to win-win (?).
agenzia_zablokowany
- rozumiem.
Jak rozwiązałbyś mój dylemat?
- Jeśli będzie inflacja ok. 10% rocznie to możemy więcej zarabiać,
a jeśli USDPLN będzie stało w miejscu albo jeśli będzie taniało,
to znaczy, że im większa inflacja tym więcej USD kupimy za PLN;
a jeśli akcje USA będą spadać to znaczy kilka razy więcej możemy kupić akcji USA.
Zatem im większa inflacja w PLN tym więcej części firm USA możemy wykupić.
Zgadzasz się z tym?
Solarsoul
„@ inwestycje
Mam zebranych kilka worków puszek aluminiowych, które w ostatnim czasie jako surowiec mocno podrożały i dlatego wiosną/latem zamierzam je sprzedać poważnym klientom w punkcie skupu metali. Może uda mi się wynegocjować lepszą cenę za kg, bo to nie jest drobnica, a dosyć solidna ilość, choć znacznie odbiega od np. pojemności nadwozia ciężarówki. W co powinienem zainwestować mając tak zacny kapitał? W pszczeli miód, czy w tuszonki, czy może w srebrne blaszki, bo tylko te trzy opcje rozważam/biorę pod uwagę.”
Panie, pszczeli miód to tylko do grzańca a jeśli już o produkty z ula pytasz to tylko w pierzgę i pyłek pszczeli inwestować. Do szklaneczki wody łyżeczka pyłku plus 10 ziarenek pierzgi, łyżeczka miodu, podgrzać oby nie za bardzo i zostawić na noc. Wypić rano.
Ostatnio modyfikowany: 2022-04-09 00:12
Peter Bialo