Interesujące komentarze oraz linki, które pojawiły się pod artykułem pt. „Czy banki w Polsce są bezpieczne - aktualizacja” sprowokowały nas do publikacji kolejnego tekstu dotyczącego banków.
W artykule sprzed kilku dni zwróciliśmy uwagę, że największe zagrożenie wiąże się z bankami, które w każdym momencie mogą zostać wydrenowane z kapitału przez swoich zagranicznych właścicieli. Taka wizja stała się realna odkąd Polska przyjęła prawo narzucone przez Komisję Europejską. Jak się okazuje, niedawno europejscy politycy wpadli na kolejny cudowny pomysł, który ma wzmocnić stabilność banków na Starym Kontynencie.
Blokada środków
Państwa członkowskie Unii Europejskiej rozważają wprowadzenie prawa, które zezwalałoby bliskim bankructwa bankom na zawieszenie wypłaty pieniędzy wszystkich klientów. Wyciągnięcie oszczędności miałoby być niedostępne co najmniej przez 5 dni roboczych (maksymalnie 20 dni w wyjątkowych przypadkach – nic nie stoi na przeszkodzie, żeby przedłużyć ten okres np. na czas nieokreślony). Co ważne, zablokowanie wypłat dotyczyłoby również depozytów poniżej 100 tys. euro.
Jak jest obecnie? Na dzień dzisiejszy unijne prawo dopuszcza dwudniową blokadę bankomatów przez zagrożone banki, jednak zasada ta nie dotyczy depozytów poniżej 100 tys. euro.
Mówiąc najprościej: Europejscy politycy przyznają, że po niespełna 10 latach od kryzysu finansowego problem pozostał nierozwiązany. Mało tego – próbują narzucić prawo coraz silniej ograniczające swobodę obywateli państw UE.
Ubóstwiane przez rynki finansowe skupowanie toksycznych aktywów okazało się niewystarczającym rozwiązaniem. Zamiast pozwolić na oczyszczenie gospodarki, podtrzymano przy życiu wiele źle zarządzanych podmiotów. Nikt nie dobrał się do skóry któremukolwiek z nieodpowiedzialnych dyrektorów czy managerów.
Nic dziwnego, że w kolejnych latach politycy pokroju Nigela Farage’a czy Godfreya Blooma nie mieli większych problemów, by przekonać Brytyjczyków do opuszczenia schorowanej Unii Europejskiej. Ileż razy wystarczało im 2-minutowe przemówienie, by dobitnie ukazać absurdy systemu. Wielokrotnie zwracali również uwagę, że do ratowania sektora bankowego konieczne jest okradanie podatników. Dla odświeżenia pamięci – przykładowe wystąpienie Godfreya Blooma. Jeśli ktoś nie ma ochoty oglądać całości, to wklejamy najważniejszy fragment.
„Mówimy nierozważnie o gwarantowaniu depozytów. Gdy banki bankrutują przez ich własną niekompetencję i krętactwo, płaci za to podatnik.”
W nagraniach z Parlamentu Europejskiego jedno pozostaje niezmienne. Są to twarze uniokratów, którzy zdają sobie sprawę z tego co robią, ale jednocześnie są zbyt skorumpowani, by nagle zacząć mówić prawdę.
Wracając do tematu warto dodać, że jeszcze w listopadzie 2016 roku Komisja Europejska wykluczyła możliwość zablokowania wypłat osobom z depozytami poniżej 100 tys. euro. Argumentowano wówczas, że „mogłoby to negatywnie wpłynąć na pewność rynku”. Tymczasem sytuacja wygląda jeszcze gorzej, więc trzeba łapać się coraz bardziej rozpaczliwych rozwiązań.
Bilion euro w niespłacanych kredytach
Część czytelników zastanawia się pewnie jaka jest skala problemu. W jednym z ostatnich artykułów pokazaliśmy, że sprawozdania finansowe banków działających w Polsce wyglądają przyzwoicie, a prawdziwy problem leży poza granicami naszego kraju. I tak faktycznie jest.
Potwierdzenie stanowi unijny raport obejmujący okres do końca 2016 roku. Wynika z niego, że łączna wartość kredytów niespłacanych przez co najmniej 90 dni (NPL – nonperforming loans) dla państw UE wynosi 1,092 bln euro. To niewiele mniej niż PKB Hiszpanii i ponad dwukrotnie więcej niż PKB Polski.
Najgorzej wygląda sytuacja w Grecji i na Cyprze. Wskaźnik NPL dla tych krajów wynosi odpowiednio 46% oraz 45%, podczas gdy średnia dla Unii Europejskiej to 5,1%.
Kolorowo nie jest również w przypadku Bułgarii, Chorwacji, Węgier, Irlandii, Włoch, Portugalii, Słowenii oraz Rumunii. W tych krajach udział NPL wynosi od 10% do 20%.
Wynik Polski to 6,1%. Szczegóły w poniższej tabeli.
Jeśli weźmiemy pod uwagę nie tyle udział NPL, co ich wartość w bln euro to na pierwsze miejsce szybko wysuwają się Włochy (NPL o wartości 276 mld euro). Co ciekawe, na drugim miejscu znajduje się… Francja, którą w tabeli wrzucono do grupy najbezpieczniejszych państw.
Z perspektywy polskiego klienta sytuacja wygląda następująco: właściciel BZ WBK pochodzi z Hiszpanii, gdzie niespłacane kredyty stanowią 5,7% całości, jednak ich wartość to aż 141 bln euro. Z kolei BGŻ BNP należy do francuskiego kapitału – w tym kraju wartość NPL to 148 bln euro. Mamy również Millenium Bank, który należy do Portugalczyków. W przypadku tego kraju udział NPL to prawie 20%, a zatem co piąty kredyt prawdopodobnie nie zostanie spłacony. I właśnie te trzy banki (BZ WBK, BGŻ BNP oraz Millenium) odradzaliśmy Wam w tekście sprzed kilku dni.
Zwróćcie uwagę, że wszystkie te informacje o setkach bilionów euro w niespłacanych kredytach dotyczą ery zerowych stóp procentowych. Kredyt jest rekordowo tani, a Europejski Bank Centralny skupuje aktywa na gigantyczną skalę. Po raz kolejny okazuje się, że wysiłki bankierów centralnych nie przynoszą poprawy.
Podsumowanie
W pierwszej kolejności trzeba zwrócić uwagę na fakt, że nowe prawo rozważane przez UE obejmuje również blokadę depozytów poniżej 100 tys. euro. To znacząco powiększa skalę kłopotów. Załóżmy, że problemy dotkną jednego dużego banku w większym państwie. Jeśli wypłaty zostaną zablokowane, kilkaset tysięcy osób uświadomi sobie (w końcu) zagrożenie. Trudno przewidzieć reakcje, natomiast w przypadku tak dużej grupy osób rozruchy na ulicach są bardzo prawdopodobne. Wszystko będzie wyciszane przez media, jednak za pośrednictwem Internetu informacje i tak dotrą do reszty UE i mogą wywołać niepokoje w kolejnych krajach. Nie zapominajmy, że run na banki może doprowadzić do upadku nawet te podmioty, które są uznawane za najbezpieczniejsze.
Oczywiście opisany wyżej scenariusz oznaczałby dużą niepewność na rynkach finansowych. To z kolei przełożyłoby się na odwrócenie (przynajmniej na jakiś czas) strumienia kapitału, który obecnie płynie na rynki rozwijające się i powoduje umocnienie m.in. polskiego złotego. W razie niepewności w górę ponownie powędrowałyby główne waluty, jak dolar amerykański czy frank szwajcarski.
Plany Unii Europejskiej stawiają w nieco innym świetle nasz artykuł o bankach w Polsce. Jeśli komukolwiek przy czytaniu tamtego tekstu wizja drenowania kapitału z Polski wydawała się nierealna, to dziś już wie, że był w błędzie. To całkiem prawdopodobny scenariusz.
Zespół Independent Trader
Diver
Z liczących się mamy raptem 5 grup kapitałowych: HSBC, Barclays, Lloyds Banking Groups, Royal Bank of Scotland Group i Standard Chartered. Inne to albo ich córki, albo tak małe że mogą upaść. Do tego należało by jeszcze uwzględnić NationWide bilding Society.
Santander to wiadomo, ale co z pozostałymi? Szczególnie interesuje mnie HSBC. Przed głosowaniem w sprawie brexitu HSBC zlikwidował opłaty za konto Advance i udostępnił przelewy w ramach swojej światowej sieci za darmo. Skoda, że HSBC robi problemy z otwieraniem rachunków w innch krajch.
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-04 19:35
robster134
276 bilionów euro? Chyba ktoś nie przetłumaczył własciwie z angielskiego. Ich billion (krótka skala) to nasz miliard(my stosujemy długa skalę)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Liczebniki_g%C5%82%C3%B3wne_pot%C4%99g_tysi%C4%85ca#Kraje_stosuj.C4.85ce_d.C5.82ug.C4.85_skal.C4.99
Mar
zgoda54
I co teraz? Kupic sejf do domu i tam trzymac?
Diver
To by wskazywało, że w sejfie warto mieć trochę papieru i srebrnych monet na bierzące wydatki, a więcej to jednak już w jednouncjowych złotych monetach rozpoznawalnych na całym świecie.
A przy okazji z rodziną warto wymienić się kopiami aktów notarialnych nieruchomości, przydadzą się gdy niezadowolony tłum lokalne archiwum przypadkiem spali.
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-04 21:33
abo
Ty tak na poważnie, czy to syndrom piątkowego wieczoru, nie no masz rację wszystko jest ok ;)
abo
Z tym sejfem to spokojnie. U mojej sąsiadki wyjechał z garażu jakieś pół roku temu. Na 15 minut pojechała z dzieciakami do sklepu. Podjechali pickupem, wiedzieli co i gdzie, i po sejfie - normalnie na szarpak :(...
Freeman
Czyli w scieku wieje nuda a zakulisowo wrze. Moje kanaly informacyjne zaklinaja wrzesien jako poczatek zawirowan na rynkach finansowych. Punktem zapalnym ma byc € jako papier na odstrzal.
Oczywiscie podloze do upadku € musi byc "fundamentalne" np banki z cala gama ich problemow.
Do tego geopolityka a jest kilka regionow zapalnych oprocz NoKo np styk palestynskoizraelski z miejscem kultu Al-Aksa.
Do tego napiecia na linii hegemon-waldek. Operacja zapad i koncentracja 100k rosyjskiego wojska na styku z na i to.
Do tego podsycanie ognia na ua don basior.
Trampka tez ciagle molestuja we wlasnym kraju jak jakiegos chlopca do bicia. Mozna tak wyliczac bez konca.
A co do $ , to na dzisiejszej pionowej linni do €, mielismy przedsmak tego, jak moze wygladac ucieczka od € w "bezpiecznego" dolara.
Chociaz ja jeszcze widze zbrzdniecie $/€ do 1.2 do max 2.24
A potem sie zacznie. Wrzesien?g
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-04 23:01
3r3
moratar
Odnośnie tego sejfu i trzymania tam walut - jest inne rozwiązanie.
Do sejfu pakuje srebro, ale jakoś trzeba żyć więc:
Jako że mierzi mnie myśl trzymania kasy w banku więc pln przelewam do bitbay, na bitbay kupije bitcoina, przelewam go na moje konto w TenX. TenX daje mi kartę Visa i nią płacę za życie.
W momencie zapłaty w złotówkach lub dowolnej innej walucie bitcoin jest sprzedawany za USD, USD wymieniane na PLN, euro, czy rupie lub co jest potrzebne :) . Po akceptacji VISA sklep dostaje walutę a ja towar. O dziwo działa jak normalna karta. Spread wychodzi poniżej 0% bo trochę zwracają za zakupy. Obecnie np mając 1 btc na koncie mogę w sklepie czy na allegro wydać 10224pln, a na bitbay tego samego 1-ego btc mogę sprzedać za 10081pln. Wychodzi że wymieniają usd na pln po kursie 3.616135 mimo że obecnie jest 3.60362. Więc nie narzekam i pokazuje środkowy palec bankom.
Jot
Skupmy się na tym - Visa i pokazuje środkowy palec bankom.
Ja jednak nie wiem jak świat działa.
Visa to jakaś wywrotowa antysystemowa (pewnie tajna bo jak) organizacja?
pastewny
Jak już piszesz o firmie VISA, to mógłbyś cokolwiek podpowiedzieć, co ona ma wspólnego z tematem lub sejfem. Jesteś jakoś lepszy od Snowdena, żeby akurat tobie mieli nie blokować kart na zawołanie?
moratar
2) Płatności kartami nadal działają.
3) Padaja wszystkie banki. Płatności kartami przestają działać.
4) mam internet i mogę płacić w krypto.
5) internet pada
6) wyciągam srebro z sejfu i konserwy ze spiżarni.
Aż do pkt 4 żyje normalnie. Inni skaczą z mostów w pkt 1.
Nie interesuje mnie czy padnie visa i MasterCard. To tylko połączenie do źródełka kasy które istnieje w sieci. Źródełka nie zabierze mi skarbówka czy inny darmozjad, ignoruje upadki banków itp.
Ameryki nie odkrywam tylko zmnieniam miejsce gdzie leżą moje pieniądze/waluty. Sejf, blokchain, bank. Ja zrezygnowałem z banku jako miejsce przechowywania oszczędności. Póki można to używam systemu płatności visa/Mastercard. A że kolega widział opcje sejf lub bank to podpowiedziałem ze są inne opcje.
System płatności to nie to samo co bank :) bank zablokuje rachunki swoich klientów nie wyłączy całego systemu płatności we wszystkich bankach. A najważniejsze że to ja jestem w posiadaniu tego co wydaje używając karty. Na koncie tenx trzymam 1k pln. Reszta jest na moim koncie. Jak potrzebuje kupić coś droższego to 1h wcześniej przelewam z mojego konta krypto na konto w tenx. Jak przeleje za dużo to mogę przelać z powrotem. Koszt przelewu to 2pln idzie 30-60 min niezależnie czy światek czy piątek. Ale jak dołożą LTC lub DASH to koszt przelewu będzie 10-60 gr i czas przelewu 0-15min.
Odnośnie środkowego palca. Żaden bank nie trzyma moich pieniędzy, nie inwestuje ich, nie udziela pod nie kredytu, i nie zablokuje mi ich. Nie jestem niezabezpieczonym kredytodawca w przeciwieństwie do każdego kto trzyma pieniądze w banku.
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-05 04:04
moratar
Oczywiście można czekać aż banki zaczną padać i się modlić aby tylko mój nie padł.
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-05 04:22
abo
"W sejfie trzeba mieć bilet do innego kraju z drugim sejfem, a tam jakiś przygotowany cymesik. "
Po krótkim acz treściwym wykładzie Kolegi Fausta można dojść do wniosku, że nie powinien być to bilet na samolot ;).
Pozwolę sobie jeszcze dodać w tym miejscu sentencję zapożyczoną z prozy Mistrza Sapkowskiego :
"W życiu jak na wojnie, samotni umierają pierwsi".
Już powiało optymizmem, a to dopiero przyczółek weekendu :)
3r3
Powinien być to bilet we wcześniejszym niż wystąpienie stresora terminie.
Na przykład działalność warto zniknąć przed pukaniem o szóstej, bo potem może być to kosztowne, skomplikowane, a nawet bezprzedmiotowe.
gonwo
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-05 08:48
abo
"Powinien być to bilet we wcześniejszym niż wystąpienie stresora terminie. "
Teoretycznie przynajmniej o tydzień, ot pod hasłem "wyjedźmy na spontaniczne wakacje";)
abo
Skoro ich dobroczyńcy tak zarządzili to cóż mogą począć :)
Arcadio
Panie profesorze, choć nie we wszystkim się zgadzalismy, postaram się, aby pana nauki nie poszły w las.
gonwo
Jeżeli dobroczyńcy napompowali je pieniędzmi na takie kosmiczne poziomy to jaki jest sens teraz to marnować.
Ww3 nie jest w niczyim interesie a dobrze wiadomo że spontanicznie wybuchnąć nie może bo obecnie wszystko jest odgórnie planowane. Dlatego nie podoba mi się ta narracja tutaj jakoby wszystko do tej ww3 zmierzało.
A argumenty że kiedyś już taka sytuacja była są żadne bo kiedyś nie było broni nuklearnej ani nie bylo QE i pełnej kontroli nad rynkami na świecie przez elity jak to jest teraz. Jak mają pełną kontrolę nad wszystkim to po co się mają icbmami strzelać.
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-05 09:54
Jot
Mar
Czy mi się zdaje że od lat ciągle to samo czytam?
Nie nie zdaje Ci się. Finansowy koniec świata jest wieszczony odkąd pamiętam. Zmieniają się daty i powody z jakich będzie już jutro a on od wielu lat ciągle nie chce nadejść. Na przygotowaniach do finansowego końca świata jedni już stracili majątki a inni są w trakcie tracenia.
Majątki przepływają systematycznie od straszonych do straszących. Straszący sprzedają straszonym złoto, srebro, raporty, analizy, opcje, sejfy, bunkry, suche żarcie, konserwy, usługi przechowywania metali, etfy zabezpieczone metalami i co tam jeszcze wymyslą. W efekcie tego straszeni są tak dobrze zabezpieczeni przed finansowym końcem świata że już nie mają czego stracić bo wszystko już stracili.
Straszący za to od wielu lat bez żadnej roboty opływają w majątki straszonych a ich poziom tupetu doszedł już do tego że tak nastraszyli ludzi że im sprzedsne przez nich złoto inni ukradną że ludzie kupowanego złota nie odbierają tylko płacą straszącym za jego przechowywanie. To już jest komedia pełna bo wychodzi z tego wierna kopia tego przed czym straszą czyli w magazynie złota jak na lekarstwo a wszyscy mają kwity bez pokrycia jak w systemie bankowym. Nie no przecież "segregated" "allocated" i .... odbierasz te same egzemplarze. Sprawdzal ktoś? A co jak nie wydadzą z powodu ....
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-05 10:57
Freeman
I kary sobie kaza placic.
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-05 11:36
marek123
Czy jest możliwość, żebyście podawali źródła publikowanych informacji (np. linki/opis na końcu artykułu)?
np. gdzie mogę znaleźć informację, że "Państwa członkowskie Unii Europejskiej rozważają wprowadzenie prawa..."? - wiem, że mogę sam poszukać ale byłoby znacznie wygodniej gdyby na końcu artykułu był po prostu link.
Żeby było jasne, nic Wam nie zarzucam, ot tak chętnie dowiedziałbym się skąd pochodzą wasze informacje.
pozdrawiam
pioter
Diver
"Powinien być to bilet we wcześniejszym niż wystąpienie stresora terminie."
Generalnie ja się z tobą zgadzam, do póki nie jest za gorąco bilet w sejfie jest OK. Ale drogowców zima co roku zaskakuje. Większość tutaj obecnych interesuje się finansami i geopolityką, ale tylko nie liczni z nas portrafią tyle na tym zarobić, aby na codzień leżeć na palży. Po za tym bilet to opcja, ma istotny koszt i swój okres ważności.
A jak życie nas uczy w praktyce może okażać się, że znowu coś nie wyszło i jesteśmy może nie w centrum wydażeń, ale blisko nich. Optymistą trzeba być, ale to właśnie na ten scenariusz warto się przygotować. A na przykładzie Egiptu mogliśmy zobaczyć, że jak samoloty spadają to linie lotnicze nie chcą ryzykować i wolą odwołać połączenia. A w tych warunkach trzeba organizować transport lądowy na inne lotnisko i tutaj Dollary, Liście Klonowe złote i srebrne powinien sprawdzić się najlepiej.
"W sejfie trzeba mieć bilet do innego kraju z drugim sejfem, a tam jakiś przygotowany cymesik.”
Ja bardzo chętnie ożenię się z Filipinką niech sejfu pilnuje i dzieciaki wychowuje. Bed&Brekfast postawimy uciekinierów przyjmniemy. Problem polega na tym, że te co mnie chcą to ja nie chcę, a te które ja chcę to mnie nie chcą. A jak nie żona to kto mi będzie tego sejfu i interesu pilnował? A na przykład BullionStar w Singapore to opcja raczej dla bogatych.
@all
apropo opcji kupiłem PUT na SPY wrzesień i Październik 243 i 245. Ile na tym stracę?
@marek123
Takie cuda to tylko u Glupiego na bogaty.men
buffett
tak będzie wyglądał niebawem orwellowski świat bez gotówki
abo
Nie wiem co straszniejsze, artykuł czy komentarze ;)
hugo80
Witaj o czcigodny Adminie jeżeli komuś dajesz pozwolenie na pisanie o treściach religijnych ,to proszę dotrzymuj słowa i nie kasuj wypocin polish_wealth
polish_wealth jak możesz to wklej jeszcze raz linki bo wszystkich nie przejrzałem,czytam i analizuje ,jakiś czas ktoś się powoływał na podobne ostrzeżenia ,wizjonerka z Irlandii ,widzę ze każdy chce sobie przypisać to co będzie,czyli bezie ,ale nie wiadomo czy to nie będzie zwiedzenie dusz ,to tak jak z kryzysem im bliżej tym każdy chce sobie przypisać jego nadejście.
to tak krótko z rana przed kawa
polish_wealth
To można pisać w weekend treści wszelkie czy nie ? Jaka jest w końcu zasada napisałem komentarz wczoraj po 17:00 proszę o uściślenie czy weekend jest od soboty czy jaka jest uchwała?
@ hugo ja w trakcie kawy ale musze wyjsc = )
Diver
“Witaj o czcigodny Adminie jeżeli komuś dajesz pozwolenie na pisanie o treściach religijnych ,to proszę dotrzymuj słowa i nie kasuj wypocin polish_wealth
polish_wealth jak możesz to wklej jeszcze raz”
Wklejcie sobie u Głupiego. Zrobił wam specjalną sekcję przecież. A po ilości odwiedzających zobaczycie jakie jest tym zainteresowanie. A ostatnio widziałem tam tylko 2 wpisy.
Bardzo lubię Tajlandię. Więc jak piszesz o niej, smal biznesie i żonie to czytam z ogromnym zaciekawieniem i czekam na więcej. Ale tematy religijne może jedanak w innej sekcji. Czy mógłbyś rzucić trochę światła na to jak się twoja przygoda z Tajlandią zakończyła? Wracasz na Phuket?
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-05 13:17
TBTFail
gruby
"W sejfie trzeba mieć bilet do innego kraju z drugim sejfem, a tam jakiś przygotowany cymesik."
Jak się zacznie na grubo to bilety okażą się nic nie warte. Można chyba bezpiecznie założyć, że następny porządny kryzys zostanie zdefiniowany jako kryzys zaufania. To znaczy że obiecanki spisane na papierze staną się bezwartościowe. Mówimy tu o banknotach, biletach lotniczych, wyciągach z kont, zeznaniach podatkowych, opłaconych rachunkach i tak dalej. Reset epoki papieru polegać będzie na tym że w porcie wchodzisz na trap i pokazujesz opłacony bilet w jedną stronę do Argentyny po czym marynarz przy trapie pokazuje Ci środkowy palec. No to wyciągasz z kieszeni dwa brodacze po czym zgięty w pół marynarz sam z siebie pyta się ile tych kontenerów ma na pokład załadować i ile osób wielce szanownemu panu Klientowi towarzyszy. Za trzeciego brodacza dostaniesz kajutę kapitana do dyspozycji oraz miejsce po prawicy u jego stołu.
Ty i twój harem ma się rozumieć.
Kiedy kończy się zaufanie do łask wraca prawdziwy pieniądz. A ponieważ z usługami transportowymi może być krucho dobrze jest mieć swój własny, zachomikowany ale działający środek ucieczki. Jakąś ciężarówkę z bardzo pojemnym bakiem, łóżkami na pace i kilkoma kanistrami do kompletu, jakiś jacht z dwoma kompletami zapasowych żagli, coś w ten deseń. W samolot bym się nie pchał, bo podróżując samolotem nie ma możliwości zatrzymania się przed szlabanem granicznym i opłacenia wjazdu na teren nowego kraju. W samolot od razu będą rakietami walić zanim zdążysz przez radio się o bakszysz za wjazd zapytać. Poza tym przez radio źle się z pogranicznikami negocjuje, kiedy ich wierchuszka nasłuchuje. Sztywni się robią, służbiści jedni, nieprzekupni jacyś tacy. Przy szlabanie natomiast, w cieniu budki strażniczej gadka jest zupełnie inna.
W "liście Schindlera" jest wiele ucząca scena prowadzenia interesów pod lufami karabinów, w której goj Schindler uczy dwóch starozakonnych skulonych na tylnym siedzeniu jego limuzyny zaktualizowanej wyceny kolorowo zadrukowanego papieru. Zaktualizowanej akurat wtedy w garnkach. Te zasady handlu są ponadczasowe bo papier upada regularnie wraz z jego drukarzem. I zostają co najwyżej garnki. Skoro nie banki, skoro nie papier to pozostają dobra materialne, które od biedy można zawsze na inne pożądane akurat produkty lub usługi wymienić. A podniesienie szlabanu na zamkniętej teoretycznie granicy jest bardzo pożądaną usługą kiedy ewakuujesz się z tonącego kraju, prawda ?
Remarki
Bardzo fajne komentarze.
moratar
>Bezpieczne miejsce https://goo.gl/XYg4OQ
Żarty - przecież to złoto nie istnieje.
@Faust
Da się sprzedać ja już to kupiłem. Nikt nie ma dostępu do kasy poza mna. Obecnie są to zapisy cyfrowe na kontach w banku w jakimś mssql do których ma dostęp bank i może je jednym przyciskiem myszy wykasować. Te zapisy są w sieci i tylko ja mogę je wykasować. Poza tym nic się nie zmienia. No może pozatym że nikt sobie nie wydrukuje pieniędzy za darmo i charakter pieniądza w blockchain jest deflacyjny. Mogę wemitować własne pieniądze z mojego konta. Utworzyć konta na każdym po 100pln. Zapisać klucze np na papierku i go komuś dać. Sam w sobie zapis w blockchain ma wartość zerową - wartość określa jedynie wiara ludzi w to że ma wartość czyli tak samo jak usd czy chf.
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-05 15:48
moratar
Krąży teoria że za BTC może stać Greenspan i on nadzorował opracowanie podstaw.
Do czasu gdy nowy system nie będzie w pełni sprawny to będą łatać stary przez dodruk, stopy procentowe. Jak będzie nowy gotów to stary się zawali w mniej lub bardziej kontrolowany sposób.
Co chwila wychodzą różne akty prawny, rozporządzenia czy zalecenia gdzie BTC jest traktowany jak zwykła waluta/produkt finansowy. Widać że nie chcą ubić technologi blockchain, chcą aby się rozwijała. A przecież to ich wróg więc dlaczego z nim nie walczą? Widocznie taki prikaz z góry.
Niektóre regulacje które wchodzą np wobec ICO nie są agresywne i przeciwko krypto ale ograniczają naciągaczy/oszustów - próbują doszlifować nowy system. Do tego rozwija się infrastruktura, są połączenia pomiędzy rynkami finansowym a BTC. Mam nadzieje że zmiana jest zaplanowana i będzie szybka ewolucja a nie krwawa rewolucja i że plan był uzgadniany z europą, rosją, chinami. Jeśli nie - to będzie strasznie.
Wg mnie po przejściu na "pieniądz w chmurze", dopiero wtedy srebro i złoto będzie mogło mieć uczciwy rynek bez manipulacji.
Niektóre ICO - to idealnie to samo co IPO tylko że jest gwarantowany dostępem do podziału w obrotach lub zyskach, lub token jest kluczem odpłatnym i zbywalnym do używaniu produktu firmy... (niestety niekróre firmy to krzaki).
W akcjach mogą być dywidendy a może nie być... a ostatnio prawie żadna spółka nie płaci dywidend.
Zazwyczaj większość się myli. A większość uważa że jak zacznie się walić to dolar się umocni. Zobaczymy.
ps. wg mnie to nie jest doskonały manewr, ale jedna z wielu dróg, którą można iść. A wrzucając tą drogę tutaj mam nadzieje że ktoś powie: "tu i tu nie trzyma się to kupy", albo: "to jest bez sensu bo... ... i tylko stracisz kasę dzieciaku".
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-05 16:51
Excogitatoris
Na uwagę zasługuję bardzo niski wolumen po gwałtownych wyprzedażach tego papieru wartościowego oraz możliwość ekspozycji na rynek gazu z umiarkowanie dużą kapitalizacją i brakiem contanga na tenże surowiec. Omawiany papier zbudował już bazę z podwójnym dnem i nie może przebić oparcia na poziomie 16,15 dol z lutego 2016 roku. Pod tym adresem można znaleźć więcej istotnych informacji na ten temat:http://www.etf.com/FCG.
Za wyrażenia jakiegokolwiek zdania na ten temat z góry dziękuje.
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-05 18:02
3r3
"Większość tutaj obecnych interesuje się finansami i geopolityką, ale tylko nie liczni z nas portrafią tyle na tym zarobić, aby na codzień leżeć na palży."
Wystarczy mieszkać blisko plaży.
"Po za tym bilet to opcja, ma istotny koszt i swój okres ważności."
No coż, zawsze można mieć w sejfie kluczyk, a przy plaży marinę, w której kluczyk pasuje do środka transportu.
" Problem polega na tym, że te co mnie chcą to ja nie chcę, a te które ja chcę to mnie nie chcą."
No to pozostaje przebierać w innych rejonach, skoro na Filipinach dają Ci tylko brzydkie...
@gruby
No ja też wstępnie uważam że karta "wychodzisz wolny z czarnej d" nie powinna być wykonana z plastiku.
@moratar
" Sam w sobie zapis w blockchain ma wartość zerową - wartość określa jedynie wiara ludzi w to że ma wartość czyli tak samo jak usd czy chf."
To złoto też ma tę wadę.
Ale piła do drewna już tej wady nie ma o ile istnieje las.
@Faust
Banki dodadzą ludzi do chmury... jak rozumiem po drodze jest komin?
Rampa kolejowa, piec? Tak jak zawsze?
gruby
"A przecież to ich wróg więc dlaczego z nim nie walczą?"
W jaki sposób technologia archiwująca absolutnie wszystkie transakcje może być wrogiem systemu dążącego do totalnej kontroli nad wszystkimi transakcjami ? Wiele już napisano o "anonimowości" BTC zapominając o logach serwerów do których trzeba się podłączyć aby zarejestrować swoją transakcję. TOR się skończył, nowe niezależne węzły nie są już przyjmowane. Tak więc ładujesz się z własnym IP na serwer którego nie znasz. Nie wiesz kto i według jakiego prawa logi przechowuje bądź nawet dalej przekazuje.
Górnik notuje czas transakcji, IP i adres portfela klienta, telekom dorzuca prawdziwą tożsamość klienta i już wiadomo co do kogo należy. Pewnego pięknego dnia zacznie się od każdej transakcji naliczać podatek i to wstecz, aż do pierwszej transakcji pana Nakamoto.
I o to w tym całym bitcoinowym "big data" przecież chodzi. Nie chodzi o transakcje, lecz o ich protokoły. Blockchain jako kopalnia wpływów podatkowych: po prostu genialne.
supermario
Śmierć prof. Bogusława Wolniewicza to niepowetowana strata dla Polski. Choć był ateistą wieczny odpoczynek racz mu dać Panie.
Przy okazji do dziś nie wyjaśniono tajemniczej śmierci dr.Dariusza Ratajczaka uwielbianego przez studentów i zaszczutego przez GW.
@ gruby
Dokąd chcesz uciekać tą ciężarówką do islamistów na zachód czy banderowców na wschód? W czasie II wojny św. najlepiej wyszli ci co nie uciekali.
marianzwarzywniaka
Jot
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-06 12:05
wzwen
"Czyli w scieku wieje nuda a zakulisowo wrze."
A tymczasem:
forsal.pl/artykuly/1024395,co-oznacza-dla-nas-nowe-prawo-wodne-oplaty-wzrosna-zapewne-dopiero-od-2019-r.html
Jak zwykle ktoś tam pisze, że to obciążenie wyłącznie dla tych niedobrych bogatych rolników i fabrykantów. Zrozumiałem, że teraz ogórki będą od razu rosły liofilizowane, a ja sam sobie do nich dodam wody, którą będę miał w kranie za darmoszkę.
@gonwo
"Wojna albo jakiś mega kryzys, pieniądze nic nie warte. Co się stanie w takim otoczeniu z korporacjami takimi jak fang? I czy te korpo nie mają nic do gadania żeby się na taki scenariusz od tak zgodzić?"
Czym zagrożą? Że jak wybuchnie wojna, to w ramach sankcji wyłączą facebooka? Nie wiem czy takiego np. Shella, to dostatecznie wystraszy?
"Ww3 nie jest w niczyim interesie [...] bo obecnie wszystko jest odgórnie planowane."
W 1939 mówiono to samo. Jednak w czyimś interesie było.
Może planowane odgórnie ale nie centralne. Grup interesów jest kilka. Nie wszystko jeszcze jest podzielone, nie wszyscy są zadowoleni z podziału.
"kiedyś nie było broni nuklearnej"
Kiedyś nie było gazów bojowych.
@Freeman
"USA oficjalnie wycofuja sie z paryskich ustalen klimatycznych. A europejskie auta krytykuja jako nie czyste, nie koszerne. I kary sobie kaza placic."
To chyba nie tak. Kary sobie każą płacić nie za kopcenie, ale za kłamanie, że nie kopcą.
Wiem, że chodzi o uzasadnienie a nie o prawdziwe powody, ale tutaj jest istotna różnica. W Europie kłamstwo nie jest niezgodne z prawem (to cecha socjalizmu).
@3r3
"@moratar
"Sam w sobie zapis w blockchain ma wartość zerową - wartość określa jedynie wiara ludzi w to że ma wartość czyli tak samo jak usd czy chf."
To złoto też ma tę wadę."
Przesadzasz. Zawsze można z tego zrobić chlorek złota i stosować jako przyprawę. :)
femzi
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-05 22:33
Eltor
"...jaką więc rolę pełnił Daeniken?"
Na pewno zainspirował fajną serię komiksów. ^^
niech Tak Tak znaczy
@moratar - całkowicie neguję twoją opinię - Bitcoin nie wymyśliła żadna zorganizowana struktura-
Preludium - ruch wolnego oprogramowania np. sourceforge.net skupia kilkanaście milionów wybitnych informatyków z całego świata. A większość tych kolesi pracuje gdzie ? w korporacjach. Jak się zdenerwują będzie źle
Opus - Prawdą jest, że obecnie na rynek korporacje i rządy wprowadzają własne altcoiny, od pozorem prywatnych inwestorów lub jakiś organizacji - kilkaset milionów przewałki kto by się nie skusił
exitus- jak koledzy mądrzejsi ode mnie sie wypowiedzieli rubikon został przekroczony - jak nie wyłączą internetu za rok będziemy mieli kapitalizację na kryptowalutach rzędu 500 mld usd
bycmoze
nie ma takiej waluty wg mnie, jedynie złoto i srebro oczywiście poza tym alkohol, jedzenie i woda, pomijam oczywistego choćby czarnoprochowca i gaz ;)
polish_wealth
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-06 00:07
polish_wealth
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-06 00:06
polish_wealth
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-06 12:01
polish_wealth
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-06 00:28
danielmir
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-06 12:04
zgoda54
placek
arnus
Nie analizowałem, ale pracuję w firmie budowlanej. Od stycznia mamy odwrócony VAT. Zwrócili dopiero za styczeń i luty.
3r3
"6. kupienie towaru 'z poza listy standardu' niemożliwe (tu zostaje barter), "
Zawsze pozostaje pytanie o podaż w takim ustroju.
Bo nic poza podażą nie spędzału snu z powiek w KC.
Już w '55 w KC się połapali że kolbą i bagnetem produkcja nie idzie nie dlatego że ludzie oporni, tylko dlatego że Ci od kolby i bagnetu nie potrafili zarządzać jakimkolwiek łańcuchem ciągów przyczynowo skutkowych.
"...jaką więc rolę pełnił Daeniken?"
Z pewnością dochodową - tłumaczeń bez liku, sprzedaż na całym świecie.
Jakby tak zbudować kosmodrom starożytnych słowian i zacząć tłumaczyć brednie na różne języki to też dałoby się na tym zarobić.
@supermario
"Dokąd chcesz uciekać tą ciężarówką do islamistów na zachód czy banderowców na wschód? W czasie II wojny św. najlepiej wyszli ci co nie uciekali."
Ci co zostali trafili do pociągów.
@placek
"Jasnie Pan Morawiecki opowiada o tym, ze nie tylko nie bylo przeciagania w zwrotach vatu ale nawet przyspieszyli zwroty. Ktoś z Was to analizował? Da się na podstawie dostępnych danych z realnym błędem?"
Wystarczy iść do kilkju podwykonawców w budowlance i zapytać jak jest.
A jest tak, że Morawiecki to kłamczuch jak wszyscy państwici.
@Pikachu
"Trafiłem na ten filmik i przypomniały mi się tutejsze rozmowy z fanami rządu: "
No właśnie. Z tym że jeśli prawie wszystkie rządy mają długi, to państwici zwalają właśnie na ufoka - że im pożyczyl :)
@arnus
"Nie analizowałem, ale pracuję w firmie budowlanej. Od stycznia mamy odwrócony VAT. Zwrócili dopiero za styczeń i luty."
I z czego pokrywasz ten deficyt?
arnus
I z czego pokrywasz ten deficyt?
W koszyczku jest zapas, do tego cześć w fv to usługa, a część materiał. Do tego prowadzonych kilka budów, cześć nie jako podwykonawca. Generalnie jest koniunktura. Jak będzie dalej, zobaczymy.
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-06 10:59
3r3
"W koszyczku jest zapas, do tego cześć w fv to usługa, a część materiał. Do tego prowadzonych kilka budów, cześć nie jako podwykonawca. Generalnie jest koniunktura. Jak będzie dalej, zobaczymy."
Zapas to ja mogę przejeść samodzielnie, nie muszę do stołu dopuszczać polityków i biurwy. Dlatego na ile się da trzymam firmy zadłużone gdzie się da, jak się da. W razie gdyby ktoś ciężki fikał - tracą wszyscy, a ja sobie zorganizuję nowy karmnik tam gdzie jest najłatwiej, a nie tam gdzie koń kopie. Kopanie się z koniem i oddawanie oszczędności pozostawiam masochistom.
Duzi robią tak samo, jak UK zaczęło fikać z opłatami za wydobycie to może sobie teraz na własny koszt posprzątać stare, zdezelowane platformy wydobywcze.
Kasy raz zarobionej nie oddamy nigdy ^^
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-06 11:38
supermario
Akurat.Podczas ucieczki sztukasy siekly prawie na oślep. Drogi poblokowane.Ruch w żółwim tempie.Po paru dniach powrót do pustych ścian , bo szabrownicy zrobili swoje.
3r3
No akurat - pociąg, rampa, obóz, komin.
Nie jest dobrym pomysłem trafić do pociągu.
Dlatego firmy zwijają się jak ryzyko występuje, a nie kiedy już się urzeczywistnia.
Sam fakt występowania ryzyk (takich jak państwizm) powoduje że biznes szuka innych kanałów, a za biznesem wyruszają co sprytniejsi, na miejscu zostają już tylko tacy, co nie mają pomysłu na siebie.
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-06 12:29
gruby
"Akurat.Podczas ucieczki sztukasy siekly prawie na oślep. Drogi poblokowane.Ruch w żółwim tempie.Po paru dniach powrót do pustych ścian , bo szabrownicy zrobili swoje."
Jeśli ktoś był na tyle mało przewidujący że po wystosowaniu ultimatum w sprawie korytarza i odpowiedzi "nie oddamy ani guzika" pozostał na starych śmieciach to niestety sam jest sobie winny. Szczególnie kiedy ci od korytarza dysponują najlepszymi czołgami świata a ci od guzików najlepszą kawalerią świata. Tak samo zresztą zachowywali się starozakonni w Trzeciej Rzeszy: im kto więcej z otaczającego świata rozumiał tym wcześniej ewakuował się z Niemiec. Najmądrzejsi wyjeżdżali legalnie, transatlantykami z Hamburga, ci średnio inteligentni wiali później piechotą przez Hiszpanię a ci z dolnego końca skali, którzy postanowili jakoś to wszystko przeczekać trafili przez komin w chmury (bynajmniej nie te obliczeniowe).
Ktoś tu się wcześniej pytał dokąd wiać: do Putina, banderowców czy też na zachód, w stronę kalifatów wkrótce byłej Unii Europejskiej. Tego rodzaju informacja jest tak krytycznie ważna, że samo jej ujawnienie spaliłoby całą procedurę ewakuacji. Po drugie każdy z nas inaczej wyobraża sobie swój przyszły habitat i stawia mu inne wymagania. Po trzecie ceny na szlabanie też są różne. Po czwarte odpowiedź "dokąd" jest wtórna. Pierwotnym problemem pozostaje raczej odpowiedź na pytanie "skąd". Skąd przyjdzie uderzenie i kto zajmie nasze wkrótce byłe ziemie.
Sztuka robienia uników się kłania.
Jeśli inwazja na przykład nastąpi z południa to nie będzie sensu wiać na południe prosto pod lufy karabinów, prawda ?
Zatem najpierw musisz wiedzieć którędy będziesz wiał a dopiero w drugiej kolejności dokąd. Bo raczej najkrótszą drogą wiać nie będziesz, tyle jest już dziś pewne.
Po piąte na globus patrząc: Inwazja Europy może zostać skutecznie przeprowadzona tylko z dwóch kierunków: ze wschodu albo z południa. Realnie zatem na globus patrząc najprawdopodobniejsza trasa ucieczki wiedzie przez i za pomocą którejś dużej wody. Dlatego większe szanse przeżycia będą mieli ci mieszkający blisko wybrzeża, potrafiący ustalić kurs za pomocą gwiazd i kompasu oraz posiadający coś co wrzucone do morza nie tonie. Ciężarówka może pomóc tym w środku lądu w dostaniu się na wybrzeże ale raczej nie wydaje się być docelowym środkiem ewakuacji. Bo niestety ciężarówką można realnie uciekać tylko na wschód.
Usiądź sobie na spokojnie, zastanów się kto chciałby podbić Europę oraz kto ma bądź będzie miał na to środki, możliwości i ochotę. Tutaj etnografia naszych pozaeuropejskich wschodnich i południowych sąsiadów jest rozstrzygająca. Dokonaj analizy, wyciągnij wnioski i sam ponieś ich konsekwencje. Potem zastanów się dokąd chciałbyś wiać, gdzie jak się żyje, co miejscowi cenią, jak możesz się im przydać (dla przykładu szkutnik w Mongolii to nie jest najlepszy zawód) i już dziś zacznij dopasowywać siebie samego do nowego kraju: język, kultura, zawód, umiejętności wiara i tak dalej.
Wracając do tematu artykułu: skoro Związek Socjalistycznych Republik Europejskich zamierza zalegalizować blokowanie kont to jedynym logicznym wyjściem jest uderzenie wyprzedzające i ewakuacja wszystkich własnych środków z systemu bankowego tak długo, jak długo jest to jeszcze legalne a oddziały banków są jeszcze czynne. Następnym krokiem jest wymiana papierków drukowanych przez system na dobra które przez system nie są kontrolowane. To nie jest prosta operacja a piszę to z własnego doświadczenia. Prawidłowo przeprowadzona operacja finansowego rozwodu z systemem trwa miesiące jeśli nie lata nawet bo połączona jest z zacieraniem śladów.
Akcja - reakcja, podstawy fizyki.
Grecy już pół roku przed wprowadzeniem reglamentacji gotówki zaczęli wycofywać swoje depozyty z banków. Udało im się wyciągnąć 20 mld euro zanim EBC położył na wypłaty szlaban. Przemyśl ten przypadek: to zdarzyło się na tym kontynencie, z tymi władzami, zaledwie kilka lat temu, w odległości niecałych trzech godzin lotu samolotem z Warszawy.
Możesz oczywiście nadal siedzieć w fotelu nic nie robiąc i łudzić się że "jakoś to będzie" ale w każdym kryzysie jest tak, że im później zareagujesz tym więcej stracisz. Wykaż się inteligencją i już dziś rozejrzyj się za jakimś transatlantykiem, jak nie przymierzając Einstein. Im dłużej zwlekasz tym bliżej przesuwasz się bowiem w stronę komina. I miejmy dla dobra nas wszystkich nadzieję, że tym razem komin pozostanie metaforą.
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-06 15:27
Freeman
Polska ponownie bedzie korytarzem
i zapewne powtorzy historyczny blad z ta roznica, ze kierunek przeplywu bedzie na zachod.
Ja spodziewam sie konfrontacji Islamu z obszaru Zach. Europy po jej zdobyciu przez najezdzcow.
Innymi slowy gdzies na linii Odry rozegra sie starcie o charakterze wojny ideologicznej/religijnej.
Mozliwa jest rowniez opcja dodatkowego uderzenia ze strony Turcji, co w historii juz mialo miejsce. A oni maja silna armie.
Przyszly blad Polski bedzie polegal na starciu z Rosja zamiast otworzenia korytarza do wspolnych dzialan obronnych nad Odra.
Tym sposobem bedzie Polska miala front zachodni i na wlasne zyczenie wschodni. Mieso armatnie nak zwykle.
Oczywiscie powyzszy scenariusz jest czysto teoretyczny aczkolwiek
ja go nie wykluczam. Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia dlatego na osobiscie w pierwszej kolejnosci bede sie ewakuowal z Eur. Zach. nim nastapi tu kalifat przymusowy.
Niemcy same sie podkladaja pod wyniszczenie. Ja to tlumacze sobie karma za ww2.
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-06 17:06
alitebelen
Wymiana kadry w wojsku jaką zorganizował minister Macierewicz - 90% w Sztabie Generalnym, 82% w Dowództwie Generalnym - jest nawet większa niż rękami Moczara zrobił two.Wiesław od 1964 do 1968. Wtedy było przygotowanie do wojny z zachodem do której nie doszło, tylko sprytnie zamaskowane ruchami antyżydowskimi.
Stany zleciły nam rolę, której można się tylko domyślać po tym jak "naszym" politykom odrosły jaja. Idziemy na udry z Niemcami. Jest prawdopodobne, że to my będziemy tym chuliganem, który doprowadzi Niemca do kresu wytrzymałości i sprowokuje do jakiegoś "nieprzytomnego" zachowania.
Z kolei manewry Zapad2017 służą pokazowi siły i może ustanowieniu stałych baz na Białorusi, którym baćka Łukaszenko się opiera.
Najazdu na Polskę nie będzie, bo Ruscy musieli by mieć przewagę 10-12 krotną, czyli w sumie jakby na granicy stało 1,5mln żołnierzy to byłby powód do wyjazdu, ale nie teraz.
edit- literówka
Największy potencjał do wymknięcia się sytuacji spod kontroli jest na Bliskim Wschodzie. Tam nasłuchiwał bym dźwięków trąb jerychonskich. A gdy wszyscy tam będą bardzo zajęci i wycieńczeni, wtedy i tylko wtedy Niemcy moga spróbowac po raz 3.
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-06 17:45
Mar
Czy sądzisz że Wielka Brytania/Irlandia może być sensownym miejscem ucieczki?
supermario
https://www.youtube.com/watch?v=OoSZ47mNrUA
Freeman
Wielka Brytania/Irlandia moze byc powtorka z Atlantydy.
CreatioExNihilo
"Niemcy same sie podkladaja pod wyniszczenie. Ja to tlumacze sobie karma za ww2."
A owa karma działa również w druga stronę? Wiesz, Polska cierpiała pod zaborami, przetrwała I i II WŚ następnie rosyjski but. Myślę, że już chyba starczy tej pokuty. Przynajmniej ja trochę zniecierpliwiony jestem kiedy "karma" odda ;)
Freeman
Spytaj #Polish-Wealth. On zna zrodla, ktore potwierdza Twoje przypuszczenie. Karma to nic innego jak kwantowy bilans energetyczny, ktory z czasem dazy do wyzerowania.
supermario
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-06 20:52
Jot
supermario
Freeman
jednym z kryteriow jest VDAX w USA odpowiednikiem jest Vix. Spojrzec na VDAX
https://www.onvista.de/index/VDAX-NEW-Index-12105789
Widac kilka istotnych spraw:
Okresy wysokiego VDAX poprzedzaja spadki na gieldzie. Tu na wykresie max rok 2008 VDAX powyzej 60 punktow po czym byly niezaprzeczalne spadki.
Rok 2011 VD powyzej 40 i w tymze roku byl zjazd na indeksach akcji. Rok 2015 VDAX byl lekko powyzej 20 i DAX zaliczyl lekka korekte w dlugim trendzie wzrostowym
https://stooq.pl/q/?s=^dax&c=5y&t=l&a=lg&b=0
Obecnie VDAX jest na poziomach ponizej 20 czyli co, brak niebezpieczenstwa spadkow?
polish_wealth
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-07 00:02
Freeman
Aktualnie 15% up.
Czeslaw Niemen trafnie okreslil swiat.
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-07 00:43
3r3
"Kiedy spadki na indeksach akcji? "
Oby nie, bo wtedy będzie trzeba podnieść stopy procentowe. Więc koszty obsługi długu budżetu pisiaczków wzrosną mnożnikami.
Więc trzeba będzie podnieść podatki też mnożnikami. Vat x1,5 zniesiecie? x2? A stopy procentowe nie muszą być 8, mogą być 20.
soto
"BTC kontynuacja pionowego wzrostu.
Aktualnie 15% up.
Czeslaw Niemen trafnie okreslil swiat"
Wszyscy omijaja temat krypto jak ognia.. Inwestujac swoje pieniadze w gielde ktora oczywiscie nie jest sterowana.....
Zachowujecie sie jak laicy myslac ze istnieje tylko BTC.. XRP is the king... poedukujcie sie..
Freeman
Ja sie edukowalem w koncowce minionego stulecia. Wtedy byl Neuer Markt. Mnostwo nowych technologii z roznych dziedzin.
Indeksy szybowaly, mania gonila manie i peklo. Z takiego np cargolifter ktory budowal dmuchane samoloty transportowe pozostaly tylko puste hale co to teraz przerobiono na tropicalne baseny.
Wtedy bylo mnostwo materialnej sjbstancji. Schroeder gwarantujacy rozwoj tych technologii.
Teraz jest tylko moda i mania. Kazdy czas ma swoje tulipany , jedwabniki i Neue Markt.
Potem to peka. Na wirtualnych walutach krzywa wykresu zaczyna zaczyna sie prostowac pionowo w gore.
Good luck.
moratar
Przecież ripple to zaprzeczenie idei crypto - decentralizacja, waluta tworzona przez pracę.
Ripple to 1:1 obecny system bankowy - bank tworzy sobie tyle kasy ile potrzebuje.
soto
Jezeli myslicie ze uwolnicie sie Od ucisku bankow to nie wiem w jakim swiecie funkcjonujecie. BTC tez mial byc anonimowy a wyszlo jak zwykle. Moznowladcy sklada late Na wszystkim
Zgadzam sie ze XRP to jedeyny asset z "Plecami", ale to akurat jego atut.Za ripple stoi ponad 75 instytucji finansowych w tym BoE ,BoJ I FED. Technologia 100x lepsza Od btc.
Od postepu nie uciekniemy, Swiat zmierza w kierunku technologi block chain. I porownywalna jej do tulipanow albo innych baniek swiadzczy tylko o nieznajomosci tematu . Jesli ludzie wczesniej odrzucili by postep,.. to Panowie , ale dzis nie inwestowalibyscie Na gieldzie poprzez swoje komputery.
Ostatnio modyfikowany: 2017-08-07 12:31
voit57
Fidesis
Anonimowość autora jest akurat oczywista. Wystarczy spojrzeć na historię poprzedników bitcoina.
http://bithub.pl/bitcoin/co-przed-bitcoinem-pierwsze-kryptowaluty-powstaly-juz-w-latach-90/
https://en.wikipedia.org/wiki/Digital_currency
i szczególnie historię E-golda.
Wcześniejsze systemy były całkiem lub częściowo scentralizowane. E-gold obracał na prawdę ogromnymi wartościami pieniężnymi i współpracował z regulatorami w USA. Padł, ponieważ wymagał jawnego udział twórców i zaostrzenie regulacji faktycznie uznających taką formę obrotu za przestępstwo (Patriot Act). Można to uznać za epizod wpisujący się w szerszej zakrojoną akcję prodolarową, zniechęcania ludzi do złota i innych zamienników fiatów, wprowadzenia nad nimi kontroli.
Twórca Bitcoina doskonale wiedział w jakich uwarunkowaniach funkcjonuje. Po sukcesie projektu byłby pierwszy na celowniku władz, nie miałby życia. Każdy domniemany twórca Bitcoina spotyka się z atakiem władz. Sam charakter twórcy, jego wpisy i poglądy nie dają żadnych podstaw do kojarzenia go z jakimkolwiek rządem lub agenda rządową. Jeśli spojrzy się dzisiaj z perspektywy czasu na top kryptowalut to tylko dziękować Bogu za utrzymanie przez Bitcoina top1. Perspektywa przejęcia palmy pierwszeństwa przez projekty jak dowolnie modyfikowalne Ethereum czyli max. scentalizowane Ripple może przerażać...
Podobnie zdecentralizowanym systemem jest Veritaseum dążące do zdecentralizowania rynków finansowych, bankowości i giełdy (choć tu twórca jest w pełni znany) i ono również zaczyna podlegać atakom. Alternatywa czai się w postaci projektu Goldman Sachs (obie strony dzierżą wczesne patenty, ale widaomo kto dysponuje większymi środkami finansowymi i wpływami), które już przeforsowało jeden patent, choć istnieje wcześniejszy Veritaseum...
Inna sprawa, że koncept bitcoina jest szerszy, nie był tworzony z myślą o zastąpieniu pieniądza papierowego. Bitcoin nie powstał w głównej mierze jako cyfrowy pieniądz. Główny trzon to bycie zdecentralizowną siecią zaufania. Funkcja pieniądza to tylko jedna z wielu możliwości zastosowania.
@soto XRP jest scentralizowany i kontrolowalny przez władze, gdzie widzisz w tym plusy? Nikt normalny nie trzymałby w tym swoich oszczędności...
Technologicznie w kwestii szybkości i innych funkcjonalności może być lepszy od Bitcoina, ale bitcoin nie jest już do tego. Jest bardziej cyfrowym zamiennikiem złota, skarbcem dostępnym zawsze z każdego miejsca na świecie, a nie medium transakcyjnym. Pod względem technologicznym można wymienić 10 lub więcej projektów lepszych od Ripple, a bez pleców instytucji, więc o czym tu mowa.
Specjalizacja rynku i technologii postępuje. Pojawia się rozwarstwienie. Każda funkcja będzie miała swojego lidera, ale bitcoin nadal pozostanie bitcoinem. Tym do czego wszystko inne się odwołuje. Jeśli rząd uderzy w Ethereum to się posypie (ale przetrwa i się odbuduje, bo też opiera się łańcuch bloków, tylko jego wartość wynika również z osoby twórcy i jego geniuszu, uderzenie w niego podminowuje wartość projektu jak np. ostatnio pogłoski o jego śmierci zaburzyły kurs...), w Ripple to się posypie lub dowolnie zmieni swoje funkcjonowanie pod regulacje rządowe i żaden użytkownik nie będzie miał na to wpływu - pełen Orwell.
Równie dobrze można powiedzieć, że Bitcoin jest własnością Chińczyków. To z Chin płynęło najwięcej kapitału do Bitcoina, to w ich rękach jest ogromna masa bitcoinów. Można pleść kolejną teorię spiskową o chińskim zamyśle uderzenia w dolara poprzez promowanie akceptacji Bitcoin i posiadania w nim sporych udziałów. Ale to tylko bajania. Podobnie promują oni posiadanie złota, bo taka jest ich globalna strategia.
Im większa jest kapitalizacja Bitcoin i całego rynku kryptowalut tym większa jest jego realna bazowa wartość, popularność, wiara w niego i skala zastosowania jego funkcjonalności, ilość start-upów opartych o tą technologię. Nie było jeszcze drugiej Grecji od czasu powstania Bitcoina. To dopiero będzie moment, kiedy kryptowaluty uderzą z pełną siłą w rynki finansowe. Jak pokazuje Trader25 rządy już tworzą warunki ku temu by kryptowaluty stały się realną alternatywą dla rządowego papieru... Im bardziej uderzą ludzi bezpośrednio po kieszeniach i ich kontach tym większą ci będą mieli motywację to spróbowania alternatyw i zapakowania się w kruszce i kryptowaluty.
przemom
Co sądzisz o BlueOrange bank na Litwie? Świadczą usługi dla zagranicznych podmiotów a jest to łatwiej dostępny bank przy małym kapitale niż np Szwajcaria.