Drodzy Czytelnicy,

mamy Nowy Rok, a razem z nim nadszedł Nowy Ład, czyli rewolucyjne zmiany podatkowe. Rewolucyjne w złym tego słowa znaczeniu, ponieważ jest ich bardzo dużo, a wprowadzone zostały na ostatnią chwilę. Większość zapisów nowej ustawy można śmiało nazwać bublami prawnymi. Biorąc pod uwagę niedawne lockdowny, obecną inflację i Nowy Ład, prowadzenie biznesu przypomina dziś jazdę kolejką górską. Czasu na dostosowanie się do nowych warunków jest coraz mniej, a wielu z Was zastanawia się zapewne, co zrobić by jak najmniej ucierpieć finansowo.

Nowe przepisy w większym lub mniejszym stopniu dotkną każdego, niezależnie od formy zatrudnienia czy rodzaju prowadzonego biznesu. Dlatego warto swoją konkretną sytuację dobrze przeanalizować. Rozwiązania podatkowe, które sprawdzą się u Waszego sąsiada niekoniecznie muszą być równie korzystne dla Was.

W wywiadzie dla „Agenta Specjalnego” Grzegorza Kusza oprócz wyrażenia mojej (negatywnej jak się domyślacie) opinii o Nowym Ładzie, omawiam większość istotnych zmian jakie wchodzą w życie, w tym i kolejnym roku podatkowym. Najgłośniej mówi się oczywiście o nowej składce zdrowotnej, która dotyczy głównie Jednoosobowych Działalności Gospodarczych, ale jest też sporo bałaganu związanego z prowadzeniem spółek krajowych jak i zagranicznych.

Mam nadzieję, że wywiad choć trochę rozjaśni Wam czym tak naprawdę jest Nowy Ład i co ze sobą niesie. Dla jednych zmiany mogą być pozytywne, dla innych (zwłaszcza przedsiębiorców) różowo nie będzie. Na szczęście optymalizacja podatkowa jest możliwa nawet w obecnych warunkach, ważne by dostosować ją indywidualnie do swoich potrzeb.

 

Mateusz Tomczyk