Nieruchomości od zawsze były uznawane za bezpieczną i zyskowną formę inwestycji. Powszechny jest pogląd, że nieruchomości nigdy nie tanieją. Czy to prawda?
W rzeczywistości nie ma w nich nic niezwykłego. Podobnie jak inne aktywa (akcje, obligacje, metale szlachetne) również nieruchomości generują większe bądź mniejsze zyski. Wyliczając potencjalny zwrot z wynajmu lub sprzedaży nieruchomości musimy brać pod uwagę wszystkie koszty ich nabycia, utrzymania oraz ewentualną utratę wartości. Dopiero takie podejście daje nam prawdziwy obraz opłacalności naszej inwestycji.
Nieruchomości podobnie jak inne aktywa mają okresy lepsze i gorsze, czasem oferują rewelacyjną rentowność, kiedy indziej kompletnie nie opłaca się w nie inwestować. Przez ostatnią dekadę właściciele domów i mieszkań na wynajem mogli być usatysfakcjonowani. Ceny nieruchomości rosły, a z najmem raczej nie było kłopotu. Tak było dotychczas, jednak zamieszanie związane z pandemią i lock-down’em gospodarki sporo namieszało na rynku najmu.
Spadek popytu na wynajem krótkoterminowy
Przełom sierpnia i września to zwyczajowo okres wzmożonego popytu na mieszkania – przynajmniej w dużych miastach. Powracający studenci szukając nowego lokum potrafią przyjąć każdy standard. Byle cena była satysfakcjonująca. W tym roku wiele się zmieniło. Większość uczelni ze względu na obostrzenia związane z pandemią albo całkowicie przeszło na prowadzenie zajęć online, albo stosuje tzw. „tryb hybrydowy”. Polega on na tym, że studenci na uczelni pojawiają się co drugi tydzień albo tylko na zajęciach wymagających bezpośredniego kontaktu np. na laboratoriach czy praktykach. W rezultacie mogą praktycznie pozostać w swoim stałym miejscu zamieszkania. Wynajmujący mieszkania mają więc duży problem.
W sieci można znaleźć statystyki wskazujące, że studenci to zaledwie od 10-20% osób wynajmujących mieszkania. Koronawirus zaatakował jednak nie tylko tę grupę. Do domów wrócili również pracownicy zagraniczni, głównie Ukraińcy zwalniając dotychczas zajmowane lokale. Brakuje turystów, którzy byli typowymi najemcami krótkoterminowymi. Proporcje podaży i popytu zostały wyraźnie zachwiane.
Z analizy Morizon.pl wynika, że w sierpniu popyt na rynku najmu był średnio o ponad 40 procent niższy niż w tym samym okresie w roku ubiegłym. Skala spadków jest różna w zależności od miasta, ale w każdym przypadku porażająca.
Wśród największych miast najmniejszy spadek popytu zanotowała Warszawa. Mimo to, nawet w stolicy, która jest nie tylko ośrodkiem akademickim, ale przede wszystkim największym rynkiem pracy w Polsce popyt zmalał o niemal 30%. W innych miastach jest jeszcze gorzej. W Łodzi sytuacja jest tragiczna.
Spadek popytu i pustostany wymusiły na najemcach obniżenie cen. Zareagowali szybko. W Warszawie ceny najmu już w kwietniu spadły o ponad 7%. Właściciele mieszkań wolą wynajmować je taniej niż utrzymywać puste lokale, które generują koszty stałe, a często wymagają spłaty kolejnej raty kredytu. Mimo to, jak widzieliśmy w poprzedniej tabeli nie uchroniło to stolicy i innych miast przed spadkiem popytu.
Rentowność z najmu
Zacznijmy od tego, że większość najmujących liczy rentowność „po swojemu” , czyli życzeniowo. Posłużmy się przykładem z kursu „Inteligentny Inwestor”. Poniżej rentowność pozorna, opierająca się właściwie jedynie na cenie nieruchomości (w momencie zakupu) i wysokości czynszu.
Jeśli tak liczymy rentowność, to uzyskanie 5% i więcej nie jest żadnym problemem. Tak rentowność liczą różnego rodzaju „naganiacze”, zachęcający do zakupu nieruchomości pod wynajem. Poniżej znajdziecie typowy przykład takiego zestawienia, niby aktualny (sierpień 2020), ale błędny.
Czego nie znajdziecie w tego typu tabelkach? Podatków, kosztów napraw i remontów, umów notarialnych, opłat sądowych, prowizji dla pośredników itp. Jeśli chcemy liczyć realną rentowność, to musimy uwzględnić znacznie więcej rzeczy niż tylko cenę nieruchomości i comiesięczny przychód z najmu:
Gdy policzymy wszystkie koszty okazuje się , że nasza realna rentowność spada przynajmniej o 50% w stosunku do rentowności uproszczonej. Z niektórymi kosztami właściciele nieruchomości próbują sobie lepiej lub gorzej radzić np. unikając opodatkowania lub ograniczając ilość remontów i napraw. Mimo to kluczowa dla rentowności jest obłożenie naszej nieruchomości. Ile miesięcy w ciągu roku czerpiemy zysk z najmu? Przed pandemią było to od 10-11 miesięcy w ciągu roku, obecnie ten wynik może być znacznie gorszy, tym bardziej jeśli oszczędzaliśmy na remontach.
Czasy się zmieniły – teraz rynek wynajmu mieszkań należy do najemców, a nie wynajmujących. Żeby na tak trudnym rynku zdobyć klienta i przez przynajmniej 10 miesięcy w ciągu roku pobierać czynsz trzeba się znacznie bardziej postarać. Nawet studenci mogą obecnie za tę samą cenę wynająć mieszkanie o znacznie wyższym standardzie niż jeszcze rok temu. Potencjalni najemcy stali się wybredni. Patrzą nie tylko na cenę, ale także położenie czy estetykę lokalu. Byle ogłoszenie w gazecie również już nie wystarczy i by przyciągnąć uwagę trzeba uciec się do pomocy pośredników lub na własną rękę zaistnieć w Internecie. W każdym przypadku wiąże się to z dodatkowymi kosztami, a więc niższą rentownością. Koło się zamyka.
Co ze spłatą kredytu?
Jeśli zestawimy ze sobą miesięczny koszt wynajmu mieszkania o pow. 40 m2 z ratą kredytu na zakup takiej nieruchomości, okaże się, że różnica pomiędzy nimi jest mocno uzależniona od miasta.
W Krakowie, Poznaniu czy Toruniu, przychód z najmu ledwie równoważy ratę kredytu. W Szczecinie lub Sosnowcu jest znacznie lepiej. Nie są to jednak typowe metropolie, więc możemy się spodziewać, że o najmujących tam trudniej, a różnica wynika głównie z niskiej ceny mieszkań. Patrząc na tę tabelę widzimy jedynie porównanie miesięcznych stawek. W rzeczywistości, jeśli nie wynajmujemy w Krakowie nieruchomości przez 12 miesięcy w roku to musimy do raty dokładać. Z podobną sytuacją mamy do czynienia w większości dużych miast.
Biorąc pod uwagę fakt, że mieliśmy w tym roku takie miesiące, w których popyt był średnio o 40% niższy nie chcielibyśmy być w skórze ich właścicieli. Zwłaszcza jeśli spłacają nie jedną lecz 2 lub 3 nieruchomości na raz.
W zasadzie wynajmujących ratują jedynie rekordowo niskie stopy procentowe, które bezpośrednio przekładają się na wysokość raty. Trzeba jednak pamiętać, że odbiegają one mocno od średniej za ostatnie 20 lat.
Nie spodziewamy się oczywiście, że w najbliższych latach NBP będzie znacząco podnosić stopy i to jest dobra wiadomość dla spłacających kredyty hipoteczne. Zła jest taka, że w długim terminie prawdopodobnie do tego dojdzie, a przeciętny kredyt spłacamy od 20 do 30 lat. Należy mieć świadomość występowania czynników, które mogą przyspieszyć podwyżki stóp procentowych. Najważniejszym z nich jest inflacja, która na tle krajów rozwiniętych jest u nas wyjątkowo wysoka:
Źródło:tradingeconomcs.com
Może się więc okazać, że podnoszenie stóp czeka nas znacznie wcześniej niż obywateli strefy euro. Jeśli więc ewentualne podwyżki stóp pokryją się z rekordowo niskim popytem na wynajem, to „złota era” nieruchomości w Polsce dobiegnie końca.
UE uderza w najem krótkoterminowy
W Polsce coraz popularniejsze staje się wynajmowanie na doby zwykłych mieszkań, zamiast hotelu. Serwisy takie jak Airbnb pozwalają niemal za darmo na prowadzenie takiej działalności. Polski rząd już zaciera ręce, bo zgodnie z wyrokiem TSUE, może zacząć rynek regulować i wprowadzić ograniczenia w świadczeniu usług najmu krótkoterminowego. W praktyce oznacza to, że każde z państw członkowskich może wprowadzić zezwolenia na krótkoterminowe wynajmowanie mieszkań, a tym samym ograniczyć liczbę usługodawców. W teorii celem takiego ograniczenia jest przeciwdziałanie problemowi niedoboru mieszkań na wynajem długoterminowy. W praktyce to realizacja postulatów lobby hotelowego. Na Majorce, gdzie mieszka Trader21 po wprowadzeniu zezwoleń ceny w hotelach wzrosły o 30%. Problem najmu długoterminowego (jeśli w ogóle istniał) do dziś nie został rozwiązany. Tak się kończy ingerencja w wolny rynek. Oczywiście kto miał na tym zarobić ten zarobił, ale znowu była to jedynie wąska grupa ludzi. Trader21 dobrze podsumował ten temat tutaj - https://youtu.be/TkHKGtjHZ2g?t=595
Czy najemcy powrócą?
W Polsce jest około 1,2-1,3 mln wynajmowanych mieszkań. Studenci zajmują około 100-200 tysięcy z nich. Nawet gdyby okazało się, że nie wszyscy studenci do miast wojewódzkich przyjadą, to i tak większość na taki krok najpewniej się zdecyduje. Spora część uczelni będzie wymagała obecności przynajmniej na części zajęć. Do tego do przyjazdu do miasta może kusić szeroko pojęte studenckie życie, łatwiejszy dostęp do pomocy naukowych, chęć wyrwania się w rodzinnego domu czy fakt, że w dużym mieście jest łatwiej o pracę. Oczywiście to wszystko będzie możliwe pod warunkiem, że nie dojdzie do ponownego lock-down’u.
Gorzej sytuacja wygląda z imigracją zarobkową. Bezpośrednim wpływem epidemii na migracje są utrudnienia w poruszaniu się i uzyskiwaniu dokumentów umożliwiających pracę w Polsce. Wprowadzony w połowie marca lock-down i konieczność kwarantanny spowodowały zatrzymanie ruchu na granicach z Ukrainą (prawy wykres).
Innym miernikiem jest liczba imigrantów opłacających składki na ubezpieczenie zdrowotne. Wskaźnik ten przestał wzrastać już w drugiej połowie 2019 roku (lewy wykres). Dane z końca kwietnia 2020 wskazują, że w ciągu miesiąca po wprowadzeniu lock-down’u liczba ubezpieczonych pracowników z Ukrainy zmniejszyła się o 36 tys. (ok. 7%).
Według GUS’u ubytek imigrantów w okresie od lutego do kwietnia 2020 wyniósł ponad 223 tys. osób. Do końca roku z 1,3 miliona pracujących u nas Ukraińców ma pozostać jedynie niecały milion. W tej kwestii wiele zależeć będzie od obostrzeń związanych z koronawirusem. Jeśli polskie władze zdecydują się na drugi lock-down, to liczba Ukraińców na naszym rynku pracy z pewnością spadnie. Jeśli jednak gospodarka będzie działać normalnie to Ukraińcy będą stopniowo wracać na nasz rynek.
Z drugiej strony niepokoje na Białorusi mogą powodować, że to z tamtego kierunku nasili się imigracja - tak jak to było przez lata w przypadku Ukrainy. Choć Białoruś jest krajem znacznie mniej licznym, to wzmożony napływ naszych wschodnich sąsiadów nie pozostałby bez wpływu na rynek mieszkaniowy. Niestety nie wiemy na 100% czy możemy liczyć na masowy napływ Białorusinów, a już z pewnością do niego nie dojdzie, jeśli znowu pozamykamy granice.
Wygląda więc na to, że ponowny wzrost popytu na wynajem mieszkań jeśli w ogóle nastąpi to jest bardzo niepewny. Prawdopodobnie jeszcze w 2021 wynajmujący będą musieli się bić o klientów.
Podsumowanie
Pandemia, obojętnie czy uznamy ją za realne zagrożenie czy jedynie wymysł mediów, pokazała że nie ma inwestycji w 100% bezpiecznych. Nawet uciekając w aktywa materialne wystawiamy się na ryzyko. Zwłaszcza jeśli robimy to na kredyt. Póki co nie ma w Polsce sensownych kredytów mieszkaniowych o stałym oprocentowaniu, takich na jakie możemy liczyć chociażby w Stanach Zjednoczonych, więc strategia Kiyosakiego kompletnie się na naszym rynku nie sprawdza.
W obecnej sytuacji jesteśmy zdecydowanie zwolennikami płynnych aktywów, które możecie w każdej chwili kupić lub sprzedać. REIT’y to też nieruchomości i możemy w nie inwestować dozując ryzyko do takiego stopnia do jakiego chcemy. Więcej na ten temat znajdziecie w nagraniu - Inwestowanie w REIT-y. Z nierentowną nieruchomością fizyczną możemy tkwić nawet kilka- , kilkanaście lat lub do momentu, w którym stać nas jeszcze na spłatę kolejnej raty.
Na zakup mieszkań pod wynajem jeszcze przyjdzie czas, gdy ich ceny w ujęciu realnym spadną, a wynajem ponownie stanie się przyzwoitym źródłem dochodu.
Spy
Ulala BOS wprowadzil w ofercie ETF -y PSLV i PHYS Sprotta , to jednak mogą być ETF z USA u naszych rodzimych brokerów ?
https://bossa.pl/oferta/rynek-zagraniczny/kid?name=&isin=&combine=&category%5B%5D=surowce
Rubaszny Kalambur
https://sprott.com/media/1716/phys-kid.pdf
https://sprott.com/media/1718/pslv-kid.pdf
Pawelpr
Z cyklu zależy gdzie się ucho przyłoży poszukując alternatyw wśród dilerów poczytałem i o dziwo najczęsciej pojawiały mi się nazwy : numimarket (nigdy nie słyszałem) i Metale lokacyjne -- tutaj chyba żadna z tych nazw nie padła bo pamiętam że jak pytałem na forum to najczęściej wskazywaliście Tavex i Gold ON aha i jeszcze Coininvest
Keracz
@Złoto
Z cyklu zależy gdzie się ucho przyłoży poszukując alternatyw wśród dilerów poczytałem i o dziwo najczęsciej pojawiały mi się nazwy : numimarket (nigdy nie słyszałem) i Metale lokacyjne
-- tutaj chyba żadna z tych nazw nie padła
Chyba kolega nosek przykładał, on bez względu na swoją wielkość i kształt, wyczuwaniem zapachów się zajmuje, a nie słuchaniem, albo uszko zostało zbyt mocno przyłożone/dociśnięte, w dodatku do jakiejś próżni. Nastąpił najwidoczniej delikatny błąd w cyklu.
Bywa.
Przytoczone nazwy podawane były tutaj wielokrotnie.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-08 19:02
Łukasz A
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-08 19:19
Pawelpr
Pamiętam świetną debatę Trader21 kontra Pan Kuba Midel, czy dobrze pamiętam że Pan Kuba MIdel wręcz się dziwił tej pandemicznej panice twierdząc że nie ma żadnego problemu z wynajmem mieszkań włąsnie w Łodzi -- idealnie się to wpisuje w ten wpis i jego statystyki .
spacecolonist
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-08 19:33
Lech
Nie za darmo tylko za ponad 12 % prowizji plus wat i ponad 8,5% podatku , do tego wszystkie koszty zakupu i utrzymania lokalu na wysokim poziomie ,
bez możliwości odliczenia kosztów zakupu remontu utrzymania wyposażenia i obsługi a przy pełnej księgowości cała masa dodatkowych kosztów..Interes to ma tylko urząd skarbowy otrzymując podatki , ale jak nie chcą i liczą tylko na hotele które nigdy nie wykazują zysków i nie płacą podatków to tak będzie. Idea tanich podróży z wymianą własnych mieszkań na czas takiego pobytu została wypaczona , ale też solidnie opodatkowana, a właściwie dlaczego?. przecież gdzieś trzeba mieszkać,a jak się zamienia mieszkaniami z kimś to prywatna sprawa zamieniających?.
Też uważam że nie ma solidnej waluty ani papieru ,ani pewnej inwestycji, teraz tylko PM.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-08 19:58
TeQ
TeQ
90% ludzi mających oszczędności
To stanowi max 10% osób, które maja oszczędności i chcą zainwestować w kawałek gruntu i cegłę/żelbeton pod mało pewny wynajem (np. dla tych, co przejdą proces po-szczepionkowy) ...
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-08 20:20
bb82
Zmieniłem we wrześniu ok. 25% najemców (czyli całkiem sporo). Wszystko się wynajęło, brak pustostanów. Ceny obniżyłem o ok. 10 - 15%. Przybyło Ukraińców, przybyło bardziej egzotycznych najemców (Azja). Jest całkiem sporo studentów. Więcej niż zakładałem. W mniejszych miastach - bywa że masakra. Mieszkania na pokoje stoją puste całe od marca. Także wszystko zależy.
"Na zakup mieszkań pod wynajem jeszcze przyjdzie czas, gdy ich ceny w ujęciu realnym spadną, a wynajem ponownie stanie się przyzwoitym źródłem dochodu." Tutaj bym uważał. Gospodarz radzi się wstrzymać z zakupem od bodajże 2013. A to był idealny dołek cenowy. Kupując w latach 2013 - 2016 można było się nieźle dorobić. Podobnie z REITami - kupując 5 lat temu, uwzględniając dywidendy, wyszłoby dużo lepiej niż czekając i kupując po przecenie kowidowej w marcu czy kwietniu 2020. Kursy dotarły do podobnego poziomu, ale odpadła dywidenda z 5 lat.
piotrdln
latem przyszlego roku szczepio nie beda potrzebne bo naturalnie kowid zmutuje/zniknie
wiec szczepio trzeba sprzedac lada moment aby do wiosny zaszczepic a przede wszystkim sprzedac jak najwiecej sztuk
wiec mamy ponownie straszenie i podkrecanie statystyk, dodatkowo wprowadzanie nonsensownych obostrzen, ktorych jedynym celem jest tak dopierdzielic ludziom aby się sami prosili o szczepio, bo nie mają te restrykcje nic wspolnego z logiką ws zapobiegania zarażeniom,
ewidentnie widać, że te restrykcje nie mają na celu zablokowanie rozprzestrzeniania się czegoś drogą kropelkowa itp. tylko po prostu mają na celu maksymalne uprzykrzenie życia ludziom
więc zapewne kto weźmie szczepio ten bedzie mogl "normalnie" żyć
a ci "egoisci" co nie wezma, to niech sie męczą z restrykcjami aż skapitulują
zapewne niedlugo wprowadza cos na kształt gwiazdy dawida za okupacji niemieckiej, kto zaszczepiony bedzie bez symbolu, bez szczepio beda nosic jakis nieprzyjemny znak na opasce (lub odwrotnie) ...
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-08 20:51
Kerad
https://www.federalregister.gov/documents/2020/10/08/2020-22458/establish-price-increases-for-2020-united-states-mint-silver-numismatic-products
https://twitter.com/usmint/status/1314198130389327873
Ijon tichy
Za chwilę ludzie już nie będą bić brawa lekarzom tylko będą bić lekarzy. Pogoda na razie nie jest zła więc jesienna fala grypy dopiero przed nami, a szpitale już gonią w piętkę. Coś mi się wydaje że przed filmowymi " Bogami" ciężkie chwile.
Spy
Chyba trochę odleciales z tym tekstem do kolegi bo numimarket to raczej za często się nie pojawiał w tematach jeśli wogole ;)
Piotr68
TeQ
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-08 22:09
spacecolonist
co wzroslo? gowno wzroslo, nic nie wzroslo,to tylko inflacaja
TeQ
Keracz
Chyba trochę odleciales z tym tekstem do kolegi bo numimarket to raczej za często się nie pojawiał w tematach jeśli wogole ;)
Trochę odleciałem, ale tylko trochę. Niech się kolega @ Pawelpr nie gniewa. :-))
O Metalach była mowa wielokrotnie, o numimarkecie mało, ale coś tam było.
kabe
"Dane to dane."
Fakt -> interpretacja -> opinia.
Zakładam, że wszyscy tu potrafią odróżnić, ale niech będzie ... ktoś umarł to jest fakt, lekarz zinterpretował że na wirusa (mimo że miał 100 lat i masę różnych chorób przewlekłych), a dziennikarz napisał opinię, że gdyby nie wirus to mógłby pożyć jeszcze długo (może kolejne sto lat). Z interpretacją i opinią możesz się zgadzać lub nie, fakt pozostaje faktem. Problem w tym że wiele osób tego nie rozróżnia.
"Dysponując dużą ilością możesz wyłonić właściwy obraz nawet jeśli wśród danych są manipulacje."
Czy mógłbyś mi wskazać jakie to 'dane' w dużych ilościach mamy które pozwalają na takie a nie inne stwierdzenia ? I poprosiłbym fakty, a nie czyjeś opinie. Jeśli dobrze pamiętam to temat zaczął się od twojej propozycji żeby wziąć jakieś wykresy i przyjąć, że nie było manipulacji w danych (choć wszyscy wiemy że w temacie wirusa jest dużo manipulacji).
Ostatnio ktoś tu wspomniał wykres ogólnego wskaźnika śmiertelności albo po prostu ilości zgonów - rok do roku, albo tygodniowo przez ostatnie ileś lat. Interpretujesz, że w pewnych tygodniach śmiertelność była wyższa niż w innych i co dalej ? Jak chciałbyś to powiązać z wirusem, sezonem grypowym czy czymkolwiek innym, przy ogólnie dostępnych danych ? Jak udowodnić, że ludzie zmarli na wirusa, a nie z powodu paraliżu służby zdrowia ? Jak sprawdzić poziom stresu u ludzi z powodu tego co się działo/dzieje i jaki miał wpływ na choroby/śmiertelność ? Możesz co najwyżej przedstawić swoją opinię (a nie 'wyłonić właściwy obraz' jak to określiłeś), ktoś może przedstawi inną, a podobno gdzie dwóch Polaków tam 3 zdania ...
"Dostajesz w tym samym czasie wykresy złota co rośnie, wykresy wzrostu stóp procentowych oraz rentowności obligacji to chyba wiedziałbyś, który wykres jest zmanipulowany. Na tej samej dedukcji możesz opierać inne analizy w innych segmentach i branżach."
To oświeć nas tu wszystkich jaką mamy realną inflację rok do roku za ostatnie powiedzmy 10 lat. Dane są ogólnodostępne, dużo ich i możemy nawet założyć, że nie są zmanipulowane.
"trudno jest rozmawiać merytorycznie z kimś kto uważa, że ma pełną wiedzę w kwestii analiz"
To akurat jest twoja opinia (bo nawet nie interpretacja). Nie mam pojęcia jak do niej doszedłeś.
"powiedz mi w którym punkcie za mc będzie SP500, WIG20, Au/Ag i rentowność amerykańskich papierów"
Mylą ci się fakty z interpretacjami, opiniami i wróżeniem z fusów.
"... ale gdyby to nie była pomyłka to ..."
Gdyby babcia miała wąsy ... Gdybyś nie napisał, to ja bym nie odpowiedział. Gdybyś miał merytoryczne naboje, to nie strzelałbyś inwektywami. Gdybyś miał trochę więcej kultury, to nie obrażałbyś innych na otwartym forum. I ty do mnie piszesz 'Trochę pokory.' ;)
kfas
https://www.silverdoctors.com/headlines/world-news/breaking-the-us-mint-is-hiking-silver-prices-will-charge-67-for-each-1-ounce-uncirculated-american-silver-eagle-coin-in-just-five-days/
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-08 23:23
Jot
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-08 23:41
TeQ
Chciałem zainwestować, ale chyba ... "now ... it is just f... too late..."?
gruby
"Fakt -> interpretacja -> opinia."
dane -> informacja -> wiedza -> mądrość
"Zakładam, że wszyscy tu potrafią odróżnić, ale niech będzie ... ktoś umarł to jest fakt, lekarz zinterpretował że na wirusa (mimo że miał 100 lat i masę różnych chorób przewlekłych), a dziennikarz napisał opinię, że gdyby nie wirus to mógłby pożyć jeszcze długo (może kolejne sto lat)."
... po czym klient wyposażony w czwarty stopień układanki po przeczytaniu tego artykułu wyrzuca gazetę do śmietnika z komentarzem "o czym ten pismak pieprzy ?"
Lech
US MINT od 13 października 2020 podwyższa cenę sprzedaży 1 Ounce Uncirculated American Silver Eagle do $67
To olewają papierowy kurs 24$ ??
polish_wealth
To olewają papierowy kurs 24$ ??
Nie to wiesz to Srebrne Amerykańskie Orly, ich srebro jest lepsze niż zwykłe srebro, możesz kupić Czekolade za funta, ale tą samą czekolade w Harolds kupisz za 20 funtów.
I jeszcze się znajdą kupcy, bo to z najbardziej oficjalnej z oficjalnych dystrybucji wezmą oprawią w ramkę i powieszą na ścianie za swoim fotelem. Są inwestorzy jak myśliwi, muszą te futra wywieszać po domu jak trofea ^^ cena jest dla nich drugorzędna i nie znają przypowieści o chińczyku.
A przypowieść o chińczyku brzmi tak:
Zachodzisz na bazar w Chinach i jest cotton za dolara i za 3 dolary. I wybierasz cotton.
A Chińczyk wyciąga z pod lady znaczki nike, adidasa, pumy i się pyta który nakleić?
: )
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 08:42
FanatycznyGoldbug
bo jeśli wygra Biden, to chyba koniec USA jakie znamy (jeśli Trump to pewnie też, choć pewnie bardziej się to w czasie rozciągnie). Teraz jeszcze ktoś pisze, że orły będą po 67$. Na coininvest są jeszcze w miarę uczciwej cenie, ale ich dużo nie zostało, łatwo to sprawdzić zamawiam bardzo dużą liczbę np. 10000, potem daje zobacz koszyk, a tam mi pisze ze nie ma tyle i pisze ze jest np. 3200 w tej chwili.
bb82
WiktorJT
3r3
Dolara też nie przesyła się po kablu. Jedynie przyobiecanie jego wydania, a to roszczenie nie dular.
"To teraz rozlicz to fizycznym złotem on line."
Nie mam z tym problemu - kurier przywozi i pobiera zapłatę. A w czym bierze i tak mi leży bo bierze w fizyku do łapy - papier czy moneta wszystko jedno.
"Przykład to przymus pensji na konto a nie gotowka do ręki."
I ten przymus jakoś dział? I mrakotyków też nie można kupić?
Bo w Kalifacie prostytucja jest zakazana i naaaapewno jej przez to nie ma^^
Może jeszcze z prohibicją spróbujemy?^^
@Taj
"@kabe to napisał i do niego to kieruje @3r3."
Podpowiem Ci że to dyskusja publiczna.
"Nieruchomości od zawsze były uznawane za bezpieczną i zyskowną formę inwestycji."
Nie przesadzajmy - po prostu nie było innego rozwiązania niż własność, ale ryzyka występowały.
"Wyliczając potencjalny zwrot z wynajmu lub sprzedaży nieruchomości musimy brać pod uwagę wszystkie koszty ich nabycia, utrzymania oraz ewentualną utratę wartości."
Oraz zmiany siły nabywczej.
"Polega on na tym, że studenci na uczelni pojawiają się co drugi tydzień albo tylko na zajęciach wymagających bezpośredniego kontaktu np. na laboratoriach czy praktykach."
Za kilka lat w pracy dowiemy się czy cokolwiek umieją z poziomu technikum choćby bo taki był do tej pory poziom "fysseko fykstałcenia".
"W Łodzi sytuacja jest tragiczna."
Zawsze taka była. Trafiły mi się ostatnio tam nieruchy w spadku, popatrzyłem na koszty fatygi w celu objęcia i wskazałem lemingom, żeby sobie to przejadły i mnie nie kłopotali.
"Zacznijmy od tego, że większość najmujących liczy rentowność „po swojemu”"
Pensje, zyski, zamówienia, sprzedaż i wolne środki też tak liczą. Tego się nie leczy - na to się biednieje.
"Czego nie znajdziecie w tego typu tabelkach? Podatków, kosztów napraw i remontów, umów notarialnych, opłat sądowych, prowizji dla pośredników itp."
No właśnie. A jeszcze występują przestoje bo kiedyś ten remont robić trzeba. Ale jest to nisza dla i tak nie mających alternatywy tak jak każdy inny rodzaj pracy.
"W Krakowie, Poznaniu czy Toruniu, przychód z najmu ledwie równoważy ratę kredytu."
To racjonalne - bank se zapłacił, se zbudował, se wynajmuje to czerpie korzyści. Właściciel kredytu do spłaty tylko pracuje dla banku i jeszcze ponosi ryzyka - mapet.
"Gorzej sytuacja wygląda z imigracją zarobkową. Bezpośrednim wpływem epidemii na migracje są utrudnienia w poruszaniu się i uzyskiwaniu dokumentów umożliwiających pracę w Polsce."
Nie odczułem. Jedynie drukowaliśmy więcej bajkopisarstwa na te wycieczki.
@Spy
Numimarket pojawiał się tu wielokrotnie.
@kabe
"choć wszyscy wiemy że w temacie wirusa jest dużo manipulacji"
Sam świrus jest manipulacją. Każdy sekwencjonował innego i nie pasują do siebie. Jeśli miały wspólnego przodka to dekady temu.
@winio
"Jakiś czas tu nie wchodziłem, ale widzę bez zmian.
Religia, polityka, koniec świata... tylko nie inwestowanie :P"
Czasy takie. Nie bardzo jest po co rzucać sztony na ruletę.
"Ogólnie to w krótkiej perspektywie to trochę krucho z typami Tradera, bo tak - srebro sporo spadło"
Jest ponad 50% na plusie odkąd kupiłem (fizyk), było wyżej, odkąd Gospodarz rzucił temat na początku roku było 100% w 6msc (syntetyk) - kto nie sprzedał ten gapa. Coś narzekałeś na brak tematu inwestowania, a przeoczyłeś górkę i oceniasz spóźniony interwał?
@gruby
"Kluczem zrozumienia kryzysu w którym tkwimy jest że system nie jest w stanie wyprodukować nic poza obiecankami oraz certyfikatami na obiecanki. Z tego powodu żądanie wydania z magazynu złota w jego błyszczącej a brzęczącej postaci jest dla bankstera zniewagą rzędu najwyższego, to tak jakby kazać papieżowi udowodnić że Bóg istnieje."
Niedająca się ukryć marność. Marność obiecanek.
"Cały ten kryzys to tak naprawdę kryzys księgowości: księgi mamy pełne a w rzeczywistości jest inaczej."
W takim ustroju sprawy załatwia się z magazynierem, a nie księgowym.
Radomir
Radomir
Trader mówił że warto kupić dolary jak był, kilka miesięcy temu, po ok. 4.10 zł, kto tak zrobił stracił… Fajnie czasem poczytać, posłuchać, ale trzeba myśleć samodzielnie.
Każdy może się mylić również ja
Szyszko
Ja kupowałem 3 lata temu w wawie. Obecnie ceny są w tych samych lokalizacjach plus 60 procent.
Oprócz tego że jestem do przodu na aktywie ( tak wiem na papierze bo nje sprzedałem ale i nie mam takiego zamiaru ) to miałem i mam z tego bieżące cashflowy.
Na ten cały czas musiałem na 2 chaty w jednej przemalować 1 ścianę i wymienić słuchawkę prysznicowa. Łączne koszty jakieś 300 pln.
Na początku plandemii można było usłyszeć o spadkach do nawet 40 procent. Teraz ostrożniej ze po prostu nieruchomości nie pokonają inflacji.
Prawda jest taka ze na zakupy dalej ssanie jest gigantyczne. Oczywiście w dobrych lokalizacjach. Małe metraże schodzą jeszcze przed wykopaniem dziury w ziemi. Mało tego cenniki zmieniana w górę co 2 miesiące i dalej są chętni....
Dla jasności. Oczywiście kiedyś spadnie ale chyba nie oto chodzi żeby wkolko o tym pisać aż się trafi.
Autor napisał w ogóle o spadkach cen. Takowych absolutnie w wawie nie widać.
A ogólna uwaga. Jak z każdym aktywem, ważny timing i potem odpowiedni pomysł co z tym się robi ( w przypadku nieruchow ).
Wydaje mi się że autorzy artykułu tego i poprzednich nie wzięli pod uwagę dość prozaicznej rzeczy. Podczas tego kryzysu mamy ultra niskie stopy a jest odsetek ludzi którzy maja kase a wiadomo ze najłatwiej to wrzucić w nieruchy.
Zapaść przyjdzie dopiero jak banki zamknął kurek. Efekt domina, itp.
3 lata temu tez wydawało mi się ze jest ekstremalnie drogo....
bb82
Mało tego.. liczy się obłożenie 10 czy 11 miesięcy (choć wynajmuje się 12m bez przerw), odlicza się koszty bieżących napraw, awaryjnych sytuacji i generalnego remontu za x lat. Podatków się nie płaci, a amortyzacji starcza, żeby jeszcze obniżyć podatek z innej części działalności. Ale dla pewnego grona "inwestorów" i tak wynajmujący to "lemingi" i naiwniacy, co nie umieją liczyć. Ale to działa też w drugą stronę. Tacy spece, co to z wynajmu potrafią po kilkadziesiąt procent rocznie wyciągać, też uważają "giełdowców" za kompletnych frajerów. Obydwie strony są kwita :)
PC Principal
Patrzę z wyrzutem na Innogene, którego nie kupiłem(a rozważałem) gdy był po 20zł. Ładnie napompowali. Z podobnych tematów okołocovidowych można chyba jeszcze brać CORMAY. Może tłum nakręci jeszcze wyżej.
Ponowne zamieszanie w okół sprzedaży akcji Aquatech ładnie zbiło kurs. Można będzie zapewne coś ugrać na odbiciu.
Macie jakieś wróżby odnośnie kursu XTB? Rozważam zakup.
winio
Wynajmuję mieszkanie rodziców w Warszawie po ich przeprowadzce pod miasto (mieszkam na miejscu i lepiej ogarniam internet). Mieszkanie kupili za nadwyżki finansowe, ojciec sprzedał udziały w swojej firmie i przeszedł na emeryturę. Nie pamiętam, żeby którykolwiek pokój (a już tym bardziej mieszkanie) był pusty. W zasadzie, w przeciwieństwie do tego, co tu jest napisane można spokojnie liczyć 12 miesięcy wynajmu w roku. Dodam jeszcze, że we wrześniu obie dotychczasowe lokatorki nie przedłużyły umów i musiałem znaleźć nowe osoby na ich miejsce. Faktem jest, że należało obniżyć cenę o ok. 10-15% względem tego, co było rok temu. Największą bzdurą jaka została tu napisana jest 'spadek wartości nieruchomości o 1.5% rocznie.
Podsumowując, czyli tl;dr:
FAKTY:
*należy uwzględnić podatek 8.5% od zysku (czynsz administracyjny wg umowy płaci najemca, więc liczymy tylko od zysku). Można tego (chyba) uniknąć zakładając działalność i bawiąc się w amortyzację, ale rodzice nie chcą.
*należy uwzględnić czynsz administracyjny i odjąć go od dochodów
*aktualnie występuje spadek zainteresowania najemców i trzeba obniżać ceny (w Warszawie 10-15%), przy czym zakładam trudniejszą opcję, że wynajmujemy tylko pracującym Polakom (wymóg rodziców)
BZDURY:
*Średnioroczny koszt remontów nie wynosi 2000 złotych tylko kilkaset, a zwykle 0. Od czegoś w końcu jest kaucja.
*Mieszkanie nie traci na wartości 1.5% rocznie! W 2014 roku zostało kupione za 362 tysiące złotych. Obecnie dzwonił chętny oferujący jego zakup (w odpowiedzi na ogłoszenie wynajmu...) za 540 tysięcy. Mieszkanie oczywiście nie zostało sprzedane.
*Mieszkanie jest zawsze wynajmowane przez pełne 12 miesięcy w roku bez pomocy agencji ani płatnych ogłoszeń (OLX, Gumtree)
Stopa roczna zwrotu licząc najgorszy wariant, czyli bez uwzględniania wzrostu wartości mieszkania oraz odnosząc od aktualnej ceny, a nie do ceny zakupu i biorąc pod uwagę nowe, niższe ceny najmu wynosi ok. 3.25%.
Całkowita stopa zwrotu z inwestycji (licząc od momentu zakupu do teraz, wliczając wzrost wartości oraz dochód z najmu) wynosi 77% w sześć lat, czyli ok. 13% rocznie. Dodam, że jest to zwykły 'najem u Kowalskiego' bez jakichkolwiek optymalizacji (ani podatkowych, ani AirBnB, ani wykrajania na siłę jak największej ilości pokoi) - 2 pokoje, 48 metrów, Warszawa.
Mam nadzieję, że ten komentarz nie zostanie skasowany i nie przepadnie w wizjach końca świata.
Swoją drogą, skoro w większości uważacie (kto wie - może słusznie) że gotówka nie jest nic warta, to akurat nieruchomości (oprócz 'metalu fizyka') powinny być sensownym rozwiązaniem.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 11:10
San_Andreas_9.01
komornik sprzedaje, właściciel nigdy dobrowolnie nie opuści ceny sprzedaży
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 11:10
gruby
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 23:26
BartArt
San_Andreas_9.01
takie coś można napisać na kolanie w parlamencie w 10 min ..
W takich okolicznościach może więcej niż połowa najemców zaprzestać (zupełnie legalnie) regularnej opłaty czynszu,
nie wiem czy panowie od nieruchomości w ogóle biorą taki scenariusz pod uwagę....
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 11:34
Lech
Dokładnie to samo słyszałem o polskiej hurtowni kawy , bierzesz kawę w sreberku i się pytają w co zawijać...
Jeżeli amerykańskie 1 uncjowe orły są po 67$ w mennicy ,to dlaczego papierowy kurs jest 24 $?
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 11:42
Łukasz A
winio
Nie musisz dziękować :*
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 11:36
Lech
Przecież REIT może splajtować i nie tylko nic nie wypłacać ale i nic nie zwrócić? , a mieszkanie to jednak własność? .
A tak w ogóle z tymi Chinami ... jeżeli większość produktów powstaje w Chinach a w najlepszych markach tylko przyklejają naklejki, to może lepiej że przykleją je w Chinach jeżeli to samo sprzedadzą za 10% ceny?
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 11:56
BartArt
winio
W pewnym sensie (żeby łatwiej było bliżej kolegom goldbugom) różnica jest podobna jak między inwestycją w 'fizyka' i w ETF.
ETF łatwiej (i szybciej) kupisz, łatwiej sprzedasz, nie zapłacisz spreada dealerowi, ale to ciągle tylko cyferka w komputerze. A fizyka zakopiesz, przytulisz, powiesisz na ścianie, zmierzysz i zważysz. Tak samo jak z nieruchomością. Jest twoja i już. Zysk z najmu można wtedy traktować jak dywidendę. Nie musisz wynajmować - złoto też dywidend nie płaci.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 11:56
xyz123
Zaczyna się dziać - zawiązał się Komitet Strajkowy Rolników
STAŁO SIĘ! Największe organizacje rolnicze w Polsce powołują Komitet Strajkowy. Wszystkie sektory produkcji rolnej stoją ramię w ramię! Czegoś takiego jeszcze nie było!
13 października widzimy się w Warszawie na #ProtestRolników
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 12:00
3r3
@Lech
"Jeżeli amerykańskie 1 uncjowe orły są po 67$ w mennicy ,to dlaczego papierowy kurs jest 24 $?"
Bo jest papierowy. Jeśli zamawiasz w dziesiątkach ton o czystości 96 na potrzeby przemysłowe to zapewne z dostawą zmieścisz się poniżej tej ceny. A jak chcesz wychuchane 99,999 w uncji z fikuśną kuropticą to musi kosztować.
Lech
Szyszko
Ja robię najem krótkoterminowy to raz a dwa nie, nie uwzględniam tak skrajnych scenariuszy.
Znajomy twierdzą ze jestem zafiksowany na teorie spiskowe i negatywne scenariusze ale na tym forum to ja jestem mainstream po prostu w porównaniu do większości :)
Co więcej, jeżeli jedziesz na lewarze to licząc rentowność do zainwestowanego kapitału wychodzi dużo więcej ...:)
Ale co kto lubi
P.S. Nacjonalizację tez mogą na kolanie przepchnąć czyli faktycznie tylko 100 procent kruszec zakopany pod jabłonią....
winio
Kruszcu też mogą zakazać - w połączeniu z wycofaniem gotówki i podsłuchiwaniu przez obowiązkowy smartfon (jak teorie, to już po całości) sprawi to, że będziesz mógł umrzeć z głodu... jako bogacz. Niezmiennie polecam dywersyfikację :)
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 12:19
poadi
Z drugiej strony szukam siedliska na wsi w dobrej cenie, poki co nastroje u sprzedajacych sa optymistyczne, niektore ceny ofertowe sa wrecz humorystyczne a i tak znajduja sie ogladajacy. Przeciez wszystko idzie w gore. Ale czy nikt nie widzi ze pieniadze z lokat trafily wlasnie na rynek nieruchomosci, a jedyne co nasz czeka to wstrzymane kredytowanie, bezrobocie i masowe zwolnienia?? Poki co czekam z gotowka, trace okolo 30k PLN rocznie na inflacji, ale wliczam to w koszty amortyzacji ryzyka, poza tym inflacja owocach to nie to samo co inflacja na nieruchomosciach. Oczywiscie kapital trzymam rozlozony na plynne waluty i aktywa.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 12:21
Dante
kabe
"dane -> informacja -> wiedza -> mądrość"
Tak, z tym że jak już wcześniej wspomniałem: 'shit in, shit out'. Jak na pierwszym stopniu układanki masz zmanipulowane, nieprawdziwe lub małowartościowe dane, to co będzie na końcu ?
Na końcu może być ekspert od noszenia maseczek, bo na początku było zagrożenie (tak w TV powiedzieli), więc poszukał, poczytał, zdobył wiedzę, popróbował i zdobył doświadczenie, a teraz jest na tyle mądry, że wiedzą może się dzielić. Wie co zrobić jak po 8 godzinach w masce głowa boli, wie co zrobić przy niepożądanych reakcjach skórnych, wie co powiedzieć człowiekowi bez maski, którego spotkał na ulicy. A jak w telewizji śniadaniowej wystąpi, to widzowie powiedzą 'mądrze gada'.
"klient wyposażony w czwarty stopień układanki po przeczytaniu tego artykułu wyrzuca gazetę do śmietnika"
To jest to co nazwałem niebezpieczeństwem z dostarczania ludziom 'informacji' na tacy. Wielu ludzi zamiast racjonalnie myśleć chłonie to jak gąbka. Po co się męczyć jak wszystko pod ręką, po co czytać długi oryginał, jeśli można czyjeś streszczenie z dodatkową opinią autora streszczenia. Po co sprawdzać niezależne źródła (jak np. niektórzy tutaj w temacie Ormiańsko-Azerskim) jak można włączyć TV i w dzienniku wszystko w skrócie opowiedzą i jeszcze dodadzą od siebie jaki to ma wpływ na oglądającego.
Obaj wiemy, że w przekroju społeczeństwa odsetek wyrzucających tę gazetę do kosza jest niewielki.
@3r3
"Sam świrus jest manipulacją. Każdy sekwencjonował innego i nie pasują do siebie"
To tak apropos tego co powyżej napisałem - ilu ludzi zastanawia się jakie 'informacje' dostaje na starcie ? Większość śledzi ile mamy dziennie zachorowań i czy szkoły zamkną i dzieciaki znowu trzeba będzie edukować samemu. Kłóci się jeden z drugim czy maskę to trzeba nosić, czy nie trzeba, bo to łatwiej i 'ciekawiej' niż poczytać o przyczynach tego zamieszania.
@Szyszko
"100 procent kruszec zakopany pod jabłonią"
Raczej pod gruszą, pod jabłonią to tylko lemingi zakopują ;)
BartArt
Wartość nominalna akcji 0,01 pln-a
IPO z ceną emisyjną akcji 43 pln-y
Nie wchodzi się na debiutach.
https://stooq.pl/n/?f=1379216
gruby
"Jak na pierwszym stopniu układanki masz zmanipulowane, nieprawdziwe lub małowartościowe dane, to co będzie na końcu ?"
TVPiS.
"To jest to co nazwałem niebezpieczeństwem z dostarczania ludziom 'informacji' na tacy. Wielu ludzi zamiast racjonalnie myśleć chłonie to jak gąbka."
Rozwój technik dostarczania informacji doprowadził do zaniku gotowości płacenia za dostęp do nich wśród klientów. Każdy poziom obróbki (surowych danych także) kosztuje, usunięcie ceny z produktu końcowego spowodowało przeniesienie kosztów tej obróbki z klientów na dostarczycieli treści. Dostarczyciele treści przejęli na siebie obowiązek finansowania linii produkcyjnej ale za cenę władzy nad segregowaniem i sprzedawaniem treści.
Informacja przekształciła się w reklamę a klienci na własne życzenie zostali zredukowani do targetu. Dziennikarze zostali zredukowani do copywriterów. To medialne szambo nie wybuchło samo z siebie, miało być tanio więc jest.
A teraz zastanów się jak przeszczepienie tej zasady na pozostałe obszary życia codziennego wpłynie na jakość dostarczanych mieszkań, żywności czy usług komunalnych po wprowadzeniu dochodu gwarantowanego.
Skoro będzie za darmo ...
maciej.g
@Ag/@AU
Ulala BOS wprowadzil w ofercie ETF -y PSLV i PHYS Sprotta , to jednak mogą być ETF z USA u naszych rodzimych brokerów ?
https://bossa.pl/oferta/rynek-zagraniczny/kid?name=&isin=&combine=&category%5B%5D=surowce
W bossa.pl samemu można zgłaszać dodanie ETF'u (Dyspozycje/Dodanie papieru/wypełniamy dane), warunek to taki dokument musi posiadać KID(key information document) W przypadku tych dwóch papierów(PSLV i PHYS) dodanie ich przez ekipę bossa.pl zajęło ponad dwa miesiące (20.07 złożenie dyspozycji, papier pojawił się 02.10).
Wychodzi na to, że im więcej papierów zgłoszą użytkownicy bossa.pl tym więcej będzie ich do dyspozycji, oczywiście nie można dodać wszystkich ze względu na brak KID.
Dodatkowo jeśli ktoś ma IKZ/IKZE to środkami tam zgromadzonymi można obracać na rynkach zagranicznych.
Spy
Z tego co wiem to w przypadku tych dwóch papierów zajęło trochę dłużej bo już w lutym znajomi zgłaszali ode mnie ale była odpowiedź że to USA i koniec kropka ;)
Dziwi mnie ta cisza bo tutaj było tysiące pytań o te Etf dostępne przez polskie biura no chyba że Exante może być mniej zadowolone ;)
maciej.g
ETF'y PSLV i PHYS zgłosiłem 20.07, a 02.10.2020 dostałem potwierdzenie, że papier został dodany. Oczywiście w lipcu przeglądając stronę Sprott'a byłem zaskoczony znajdując KID'y, a jeszcze bardziej w październiku jak zostały dodane.Wychodzi na to, że się da.
Podobny wniosek do bossa.p został złożony w sprawie ZKB ale ETF dalej jest nie do kupienia, stąd jedno z poniższych:
1.Ekipa bossa.pl olewa temat jeśli w prosty sposób nie znajdzie KID
2.KID musi być po angielsku a ten ZKB chyba jest tylko w języku niemieckim.
3.KID'em jest dla nich dokument który tylko tak się nazwa, a KID ZKB nie ma w tytule takiej nazwy, ale ma wszystkie informacje i jak KID wygląda
https://api.fundinfo.com/document/00b45ea652b67f760a8626ec019d41aa_174772/KID_CH_de_CH0139101593_YES_2020-01-01.pdf
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 13:55
winio
Rubaszny Kalambur
Kikkhull
Kikkhull
Najpierw była noc długich noży, gdzie sfingował zamach stanu, żeby wymordować przeciwników.
Potem napada na sąsiadów, Kurdów i Syrie. Czystki Kurdów też śmiało dokonywał w swoim kraju.
Teraz prowadzi wojnę w Górnym Karabachu, aby połączyć tereny pod swoją władzą.
To dobrze się nie skończy.
Kikkhull
kfas
Wiem, że to trochę nie na temat, ale Erdogan może być osobą od której zacznie się światowa rozpierducha:
https://www.gematrix.org/?word=Recep+Erdo%C4%9Fan
Norrington
Gdzieś czytałem że Erdogan idzie mocno w stronę sufizmu a jego otoczenie używa wobec niego form językowych pasujących do kalifa. Na tureckim kazaniu zawsze tylko siedzę zatem nie mogę tego sprawdzić, ale jakoś pasowałoby to do reszty układanki. Być może on sam siebie wyobraża sobie jako kogoś więcej niż prezydencinę.
Edit: Ponadto, zamiana Hagia Sophia na powrót w meczet to niewątpliwie mocny symbol. Zerwanie z kemalizmem, przestawienie zwrotnicy historii? Po co taki symbol komuś takiemu w takim momencie?
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 14:32
m_a_rek
Jakieś 8 lat temu czaiłem się na ładny domek na dużej działce. Stan prawie deweloperskim. Cena była nadmierna a chałupina czekała na na rynku i kwiczała że 2 lata. Pewnego dnia właściciel obniżył cenę dosyć solidnie. Natychmiast umówiłem się na kupno następnego dnia (Znałem obiekt).
Następnego dnia pan właściciel zrezygnował ponieważ cena nie pokrywała kredytu frankowskiego (tak się zorientował).
Cena wzrosła powyżej porzedniej.
Dwa lata później gostka zlicytowano a chałupina poszła za połowę mojej ceny (trzeba było znać odpowiednie osoby).
I to tyle tej fascynującej historii.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 14:32
Jasny Gwint
To nie byl zamach stanu. To byla akcja zmiany polityki zagranicznej i odsunięcie od wladzy proamerykanskich ludzi.Ruscy w tym pomogli. Syrii też nie zaatakowal, Ruscy go wpuscili bo sami tego by nie rozegrali tak efektywnie.
Zestrzelenie Ruskiego su25 przez Turkow nad Syria i zabojstwo ambasadora Rosji w Turcji.
Kto to zrobił?
A potem Turcja i Rosja wpadają sobie w objęcia jak starzy przyjaciele.
Karabach to też zapewne część planu turecko ruskiego.
Jak na to nie patrzec to amerykanow coraz mniej na bliskim wschodzie. Juz tylko irak im sie ostal..
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 14:43
kabe
"usunięcie ceny z produktu końcowego spowodowało przeniesienie kosztów tej obróbki z klientów na dostarczycieli treści"
Jeśli produkt jest za darmo, to znaczy, że ty jesteś produktem.
"zastanów się jak przeszczepienie tej zasady na pozostałe obszary życia codziennego wpłynie na jakość dostarczanych mieszkań, żywności czy usług komunalnych po wprowadzeniu dochodu gwarantowanego"
1. Już od jakiegoś czasu się zastanawiam ... i nie może tak być, że dochód gwarantowany starczy na wszystko powyższe i może jeszcze na wódę i fajki, jak to niektórym się wydaje.
2. Zmieniłbym czas przyszły twojej wypowiedzi na przeszły. Jak ktoś sobie nie radzi to dostaje mieszkanie komunalne, zasiłek i jakaś żywność też się znajdzie. Darmowy socjal na dość wysokim poziomie - szczególnie w Europie Zachodniej. 100 lat temu nie do pomyślenia. A czy to nazwiesz wsparciem najbardziej potrzebujących, czy dochodem gwarantowanym to nie ma znaczenia.
3. Jakość tego co będzie dostarczane ma tu chyba kluczowe znaczenie. Nie da się utrzymać niskiej, tym bardziej zerowej, ceny przy zachowaniu wysokiej jakości. Jakość lub ilość musi spadać.
4. Moja wizja jest zbliżona do obecnej służby zdrowia. Niby jest za darmo, a w praktyce mamy niedostępność usług, niską ich jakość (oczywiście tutaj nie ma reguły) i kto może ten się leczy prywatnie.
5. Z publiczną edukacją i korepetycjami prywatnymi jest podobnie. Jak znów zamkną szkoły to w końcu powstaną jakieś prywatne, dodatkowo płatne i online - tak żeby rodzicom 'pomóc' w nauczaniu. Nie moja branża, ale tu jest moim zdaniem potencjał do inwestycji.
Tak w skrócie to myślę, że będzie jak jest tylko wszystko BARDZIEJ ...
Jak ktoś chce się podzielić swoimi wizjami to chętnie przeczytam.
m_a_rek
Wizja jest jedną. Demokracją przeradza się w socjalizm a następnie jeszcze większy socjalizm. Dzieje się tak gdy nie dba się o wartości.
Czeka nas socjalizm (być może nasze dzieci). Kraje stawiające opór zostaną przekonane.
Ijon tichy
A może Wieki Brat zostawił pustą przestrzeń o które mają powalczyć Rosja i Turcja. Tak średnio co 100 lat organizowana jest wycieczka do Moskwy. Może teraz mają ją zorganizować muzułmanie pod wodzą Turcji. Coś za łatwo idzie Erdoganowi. Jak powoła wspólnote panturecką to łatwo nie będzie i bez nuków się nie obejdzie. Za dużo luda. Albo ktoś da teraz Turkom po łapach, albo później będzie dużo trudniej. Tak czy inaczej na Kaukazie zacxęła się duża wojna. Turcja to tylko nowy Golem władców marionetek.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 15:26
spacecolonist
Ijon tichy
Trafnie. Przy odpowiedniej obróbce medialnej większość nawet nie zauważy że żyje "na niby".
bb82
Śmieszni to są radykalni austriacy, których austriak Skousen wyśmiał, stwierdzając, że strategia czekania na koniec świata w bunkrze atomowym z konserwami, bronią i krugerrandami jednak nie jest najlepszą strategią życiową i inwestycyjną ;)
Jasny Gwint
Wielki brat nie zostawia przestrzeni. Zostali ograni.
Chyba nie powalczą bo są strategicznie dogadani i dlatego mu łatwo idzie.
A scenariusz ze turki atakuja moskwę przez kaukaz to samobójstwo troche.
Najlepiej tam wejść od Polski przez Bialoruś. To dlatego amerykanie bardzo kochaja Polskę;)
A jak jeszcze im zrobimy trójmorze pod ich kontrolą to wtedy tak jak mówił Sikorski...
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 16:14
Freeman
Ijon tichy
"Jak to się robi w Chicago"
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 16:10
spacecolonist
po tym sie poznaje szczyt banki, ze pomimo wszystkich znakow na niebie i ziemi wiekszosc uwaza, ze musi rosnac
gruby
"Chyba musi przyjść jakieś głębokie puerdoolnięcie żeby to zbalansować bo inaczej do końca świata i dzień dłużej będzie rosło."
Jak wisisz na kredycie to nie chodzisz na demonstracje. Z punktu widzenia banku istnieje zasadnicza różnica czy wciśnie Ci kredyt na pięć lat z oprocentowaniem stałym czy na 40 lat z oprocentowaniem zmiennym.
Te drugie o wiele lepiej dają się kompresować do derywatów bo potencjał zysków z nich wyciskanych jest mnożnikami wyższy.
Lech
Nie wierzysz w możliwości Prezesa wszystkich Prezesów?.
&Manipulacje na rynkach finansowych są epickich rozmiarów i nic nie chce taniec .
Jak ma być hiperinflacja, a ta powinna być już od dawna tylko, że Chińczycy wszystko już produkują i dużo taniej , to jak coś ma tanieć? wszystko będzie drożeć, tylko akcje balonów stać w miejscu...
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 16:24
grisza119
spacecolonist
to koga sluchac? bo ja juz sam nie wiem.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 16:35
bb82
Mam nadzieję, że się nie mylisz.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 16:41
Freeman
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 16:52
xyz123
https://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/index.php?title=Housing_statistics/pl#Tytu.C5.82_prawny_do_zajmowanego_mieszkania
Powyższa tabelka pokazuje strukturę własności mieszkań w Europie i skalę zadłużenia. I Polska wypada zadziwiająco dobrze w tym towarzystwie. Pamiętam moje zaskoczenie, że w Rumunii prawie każdy ma własne mieszkanie bez kredytu - najwięcej w całej Europie. Byłam kilkakrotnie w Transylwanii - piękna kraina, dużo domków, wioski w malowniczych miejscach położone, niemal przy każdym domku winorośl posadzona wzdłuż ogrodzenia. I jak widać nie muszą się obawiać, że komornik im zlicytuje nieruchomość :)
Najmniej własnych domów mają Szwajcarzy - najbogatsi w Europie, a Niemcy tuż za nimi.
Więc ja bym się tak nie martwiła o rynek nieruchomości w Polsce. A przypuszczam, że niedługo mogą do Polski przyjeżdżać obcokrajowcy się osiedlać, bo zrobi się niebezpiecznie w różnych częściach świata ( i zapowiadały to tez przepowiednie:), więc popyt powinien być. I takiego pozytywnego nastawienia się trzymajmy:)
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 17:09
Horus
Tutaj opisany problem z mieszkaniówką i najmem ogólnie, to tylko czubek góry lodowej i możliwe że nawet nie ten najważniejszy.
Sporo ludzi kupowało mieszkania pod inwestycje na kredyt (kiedyś spotkałem się z osobnikiem który przez godzinę wykładał swój master-business-plan czyli 10 mieszkań, każde z LTV 90%, no comment, ale z chęcią dzisiaj spotkałbym się raz jeszcze). To jest jeden problem.
Teraz inne problemy - to co przetacza się teraz przeobraża całe życie (vide nadciągająca plajta Cinemaworld...). Wiele firm przejdzie na pracę zdalną, przez co powierzchnie biurowe staną się puste. W większośc odpowiadają za to REITy które coś z pustostanami zrobić muszą, więc pewnie ruszą w kierunku mieszkaniówki - ile takich powierzchni już jest, a ile się buduje? W każdym większym mieście takie biurowce powstają jak grzyby po deszczu a budowy idą tam w najlepsze.
Druga sprawa jest tak, że obrzeża w większości słabo skomunikowane z centrum też zobaczą exodus ludzi, bo praca zdalna okozała się nie taka straszna, więc pracować można i 100km od centrum, zamiast drogi trzeba tylko szerokopasmowego neta.
Uczelnie też się przystosują do nauki zdalnej, więc znowu studentów bedzie mniej ~ mniejsza ciśnienie na rynek.
Turystyka na 2-3 lata zamrze.
Rząd już wpompowuje pieniądze w automatyzację (odliczenia podatkowe). Ok ktoś powie, pieśń przyszłości, ok ale co jeżeli Jerónimo Martins z tego skorzysta i nagle w Biedrze na kasie zostanie tylko jedna osoba na sklep? Plus 2 do wyładunku, stróż o ile jeszcze będzie?). To się przełoży wiadomo na to że będzie i mniejsze zapotrzebowanie na bazę noclegową.
Teraz dodać sobie REITy, pracę/naukę zdalną, automatyzację, plajtę wielu Januszy biznesu co wszystko wpompowali w "samo-spłacające" się kredyty.
Teraz polecam do rozszyfrowania metaforyczne znacznie słowa Corvid czy po łacinie Corvidae. I trochę historii - czyli historie Wielkiej Wojny Peloponeskiej 431–404 p.n.e. i ile jest punktów wspólnych między tym co było wtedy a dzisiaj :)
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 17:19
piotrdln
@horus
Ladnie to rozwinąłeś
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 17:23
gruby
"Najmniej własnych domów mają Szwajcarzy - najbogatsi w Europie"
25% mieszkańców Szwajcarii to obcokrajowcy. To jest ten ciemnoniebieski pasek na Twoim wykresie który wynajmuje.
xyz123
25% mieszkańców Szwajcarii to obcokrajowcy. To jest ten ciemnoniebieski pasek na Twoim wykresie który wynajmuje.
Ale ten ciemnoniebieski pasek z tym niewielkim jasnoniebieskim stanowią ok. 55- 60 %. Ze 35% ma kredyt na mieszkanie, a tylko ok. 5-10% bez obciążeń. Słaby wynik jak na najbogatszy kraj Europy. To w co jest najbogatszy, jeśli dach nad głową jest cudzy albo na kredyt?
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 17:47
BartArt
Trump has cleared a relatively broad-based deal on stimulus, and Mnuchin will talk with Pelosi this afternoon, via Larry Kudlow on Fox. Stocks rise to session highs.
"This is not about Trump...but he shows the need for us to create a process for future presidents."
https://www.zerohedge.com/political/watch-live-nancy-pelosi-outlines-plan-25th-amendment-coup
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 18:03
Kodi
i utrudniasz życie na tyle, że po tygodniu mieszkanie jest puste.
czyli zamierza pan wprowadzić się z kolegami do np. matki z dzieckiem, tylko dlatego że z powodu lockdownu straciła dochody?
moim zdaniem rynek najmu wymaga na czas koronawirusa natychmiastowej regulacji ze strony rządu,
to jest tylko jeden przykład zwyczajnie przestępczych procederów, które w czasie pandemii się będą nasilały.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 18:28
bb82
Mierzenie bogactwa własnym domem i samochodami to jest właśnie domena biedaków z Rumunii i Polski ;) Wszyscy "bogaci, których znam", mają albo hipoteczny (czy tam kilka), albo najmują. Na lewarze kredytowym, z gotówką do obrotu i w inwestycjach bogaci się bogacą. A biedni cieszą się, że mają własne stare auto ("żadne lizingi", co by "spokojnie spać") i własny stary dom.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 18:28
wypowiemsie
Probowal moze ktos robic flipy lub remontowac i wynajmowac mieszkania na Filipinach (Metro Manila)? Lub w innych azjatyckich biedych metropoliach? Z boku wydaje sie to na prawde sensowne, pomijam tutaj trudnosci z prawem wlasnosci dla obcokrajowcow.
kfas
Testoviron wróciłeś? :)))
supermario
Co myślicie o zakupie akcji Lotosu w długoterminowej perspektywie? Wydaje się już ładnie zdołowany.
Chyba ma jeszcze potencjał do spadków.
Macie jakieś wróżby odnośnie kursu XTB? Rozważam zakup.
Wróżb nie mam , ale wykres pionowo w górę może świadczyć o manii.
Spekulacyjnie zakupiłem CFI , BIO , IMP , MRG
Lech
Kodi
@winio wprowadzasz się samemu (lub z kolegami) do łazienki lub kuchni (część wspólna)
i utrudniasz życie na tyle, że po tygodniu mieszkanie jest puste.
czyli zamierza pan wprowadzić się z kolegami do np. matki z dzieckiem, tylko dlatego że z powodu lockdownu straciła dochody?
moim zdaniem rynek najmu wymaga na czas koronawirusa natychmiastowej regulacji ze strony rządu,
to jest tylko jeden przykład zwyczajnie przestępczych procederów, które w czasie pandemii się będą nasilały.
Dla mnie przestępcami zawsze będą ci nie płacący czynszu. Jest oczywiste ,że prywatny właściciel wcale nie musi mieć dochodów pozwalających na UTRZYMYWANIE NAWET SAMOTNEJ MATKI Z DZIECKIEM , PRZECIWNIE MOŻE POTRZEBOWAĆ KAŻDEJ ZŁOTÓWKI ŻEBY SAMEMU PRZEŻYĆ I NIE ZAPŁACENIE MU CZYNSZU NA CZAS MOŻE BYĆ WŁAŚNIE DLA NIEGO NAWET ZAGROŻENIEM ŻYCIA. Samotna matka gdzieś przecież mieszkała ma lub miała jakiś rodziców czy " narzeczonego" a jak już to gmina musi się zająć dzieckiem i niepełnosprawną matka niezdolną do pracy i utrzymania dziecka ...?
W WB wystarczy tel właściciela i lokatora wynoszą , choć oczywiście mają system mieszkań w gminach..
Po tym właśnie poznać że pis to komuniści że chronią każdego ( wyborcę) tylko nie przedsiębiorcę..
BartArt
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 18:55
bb82
Taaaa, to ja!! Wypuścili mnie :D
Kodi
może się mylę ale czy to przypadkiem nie Henry Ford powtarzał,
że przecież dzieci chcą pracować, nie rozumie dlaczego zabrania się pracy dzieci u niego w fabryce...
...to tyle na temat kapitalizmu
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 19:03
_T_
Możesz wziąć tę matkę na swoje mieszkanie i dać jej wszystko czego potrzebuje. To jak kiedy może się wprowadzać?
Wajdelota
Ale bedzie zjadane przez wykwit, zmieniajaca sie mode archtektoniczna etc... Na tej samej ulicy nowe i stare maja inne ceny. A architektura lat 90tych nie jest atrakcyjna
spacecolonist
jakbylbys prawdziwym czlowiekiem to byc ta pania z dzieckiem przyjalpod swoj dom!!!
Dante
Lech
xyz123
Może być tak jak już jest w Hiszpanii - czyli niewesoło dla właścicieli mieszkań, które są puste, ale nie tylko
https://filarybiznesu.pl/hiszpanie-obawiaja-sie-dzikich-lokatorow-narasta-problem-okupas/a5784
- Od Balearów do Teneryfy, od Katalonii do Andaluzji – zjawisko "okupa" występuje wszędzie - powiedział właściciel firmy Daniel Esteve.
- I nie jest to już okupowanie z potrzeby, przez biedne rodziny bez dachu nad głową. To jest przestępczość zorganizowana, działające bezkarnie mafie
dodał.
Według danych partii prawicowych, na które powołał się „El Mundo”, obecnie ok. 200 tys. nieruchomości w całym kraju jest nielegalnie okupowanych przez dzikich lokatorów, a proces eksmisji może trwać latami, jest kosztowny dla właścicieli i prawie bez sankcji dla dzikich lokatorów.
- Codziennie odnotowywanych jest w Hiszpanii ponad 40 skarg na nielegalne zasiedlenie, od 10 tys. do 15 tys. rocznie - powiedziała burmistrzyni Cadrete w regionie Saragossy z ramienia prawicowej PP, Maria Angeles Campillos. – W pierwszym semestrze br. było 7450 doniesień, a będzie ich coraz więcej w związku z kryzysem spowodowanym przez pandemię.(...)
W sieciach społecznościowych pojawiają się poradniki, jak zostać „skutecznym okupantem”, jak wybrać mieszkanie, zabarykadować drzwi, jak przetrwać kluczowe 48 godzin, aby właściciel się nie zorientował. Dziennik „El Espanol” poinformował o funkcjonowaniu "okupacyjnego" biura doradczego w Barcelonie, rodzaju firmy konsultingowej, posiadającej swoje strony internetowe, sieć współpracowników, doradztwo prawne i wsparcie polityków lewicy, opowiadających się za „uwolnieniem przestrzeni” i „alternatywnym modelem mieszkania”.
Jak widać to nie jest przypadkowe tylko celowe działanie w wyznaczonym kierunku
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 19:43
qroman
W Wielkiej Brytanii też dzielnie walczą z wirusem, więc wyrzucić niepłacącego z mieszkania już nie jest takie proste https://assets.publishing.service.gov.uk/government/uploads/system/uploads/attachment_data/file/924647/Letter_to_LA_Chief_Execs_Notice_Periods.pdf
xyz123
O ile pamiętam to miał być 23.09 i jak widać od tamtej pory spotkaliśmy się na forum już kilkakrotnie:)A Business Outsidera czytam od paru miesięcy i dziś znowu się uaktywnił. Również polecam wszystkim:)
BartArt
Jeśli zrobią Lockdown to będzie ostatnie okienko wybicia dolara, później już -30% i gasimy światło.
https://www.ft.com/content/46b1a230-8c6c-4feb-b617-21a520cc201b
@CNY
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 19:54
Alan Shrugged
13 X 2020 SRBNY ORZEŁ 67 USD !!!!!
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 20:23
Horus
A w Polsce jest inaczej - przecież już w 2019 roku zaostrzono ustawe o ochronie praw lokatorów, ofc zaostrozno dla rentierów. Najlepszy kwiatek to pamiętam z końcówki zeszłego roku, gdzie na otodomie, mieszkanie chyba na rynku we Wrocławiu 40-50 metrów - na pewno jakaś mocno chodliwa lokalizacja, gdzie cena powinna być na dzień dobry po -naście jak nie -dzieścia za m2, bardzo dobrze urządzone, widać że pod premium najm/Booking.com, tutaj chodziło po 250 tys, bo sprzedawano jest z niechcianym lokatorem.
w Hiszpanii rząd pewnie wyjedzie z inicjatywą, jakiś "rekompensat" dla właścicieli. Może skopiuje np. zapisy o "rekompensatach" dla futerkowców i uboju rytualnego z Polandii.
Tacy przecież wiadomo że stanowią jakiś promil wyborców, opon palić nie będą, w życzliwych mediach materiał obrobi się jak ostatnio z protestującymi rolnikami, co nie chcieli przepuścić karetki.
Kikkhull
No bez jaj, że w Szwajcarii wybudowali nagle 10x tyle mieszkań co mieli. A o takiej katastrofie, żeby poł Szwajcarii zostało zniszczone nie słyszałem.
Alan Shrugged
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 20:44
xyz123
No bez jaj, że w Szwajcarii wybudowali nagle 10x tyle mieszkań co mieli. A o takiej katastrofie, żeby poł Szwajcarii zostało zniszczone nie słyszałem.
Kwestionujesz dane Eurostatu? Masz jakieś lepsze? Uważasz, że te są nieprawdziwe? Czy ciężko Ci uwierzyć w takie dane w najbogatszym kraju Europy? Czy wszyscy Szwajcarzy są tacy bogaci? Czy tylko niewielka część i obcokrajowcy, którzy tam zamieszkali (bo ich było stać, żeby zapłacić za poczucie bezpieczeństwa)? Warto nad tym pomyśleć i przeanalizować, a nie lecieć stereotypami. I to ci najbogatsi tak wywindowali ceny (nie tylko domów, ale też wszelkich usług), że zwykłych ludzi nie stać na dom w Szwajcarii, o ile nie odziedziczyli po przodkach.
Najwięcej na ten temat pewnie może powiedzieć @gruby, bo tam mieszka.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 21:05
supermario
Chronologia baniek nieruchow :Japonia 1989, USA 2008, Hiszpania niby 2008 ale w późniejszych latach spadki postępowały a teraz zaczyna się kryzys w państwie. Polska kiedy ??? 2022 ?
W 2022 to chyba pęknie bańka w Niemczech.
Dante
https://www.youtube.com/watch?v=6Hi4pIjTQ7Q&t=0s
oraz bardzo komplementarne co tam w FEDzie i EBC piszczy
https://www.bloomberg.com/news/articles/2020-10-07/top-fed-economist-says-much-more-qe-needed-to-offset-zero-bound
https://www.ft.com/content/5d7d9e01-7880-4f6f-be84-cbea0b70cfb9
BartArt
“I would like to see a bigger stimulus package, frankly, than either the Democrats or the Republicans are offering,” Trump said on Rush Limbaugh’s radio program, saying he’s going in the “exact opposite” direction from his earlier stances.
https://ca.finance.yahoo.com/news/white-house-increases-fiscal-stimulus-161206458.html
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 21:05
Freeman
BalancedAnaesthesia
Najwiekszym idiotyzmem inwestycyjnym jest kupic za gotowke i nic z nieruchomoscia nie robic..
Dlatego najbogatsi ludzie bywaja specjalnie formalnie zadluzeni, aby nie placic podatkow.
Freeman
Marcin___
W tym momencie banki ograniczają kredyty, bo nadchodzi kryzys. Również w PL, podobno połowę wniosków o kredyty odrzucają.
Jak nie będzie kredytów spadnie popyt na mieszkania, brak pracy to i chętnych na wynajem jeszcze to przyklepie.
Inflację bedziemy mieli jak kryzys zacznie się kończyć, najpierw totalny rozpiernicz i dolar w kosmos.
Może nie będzie zwały przed wyborami a może będzie, zobaczymy.
Dolar umrze ostatni.
Jeśli ktoś ma ochotę pchać się w papier to niech się zastanowi czy warto w ruletkę grać z Covidem i gospodarkami.
Wszystko rośnie bo stimulus? Od kiedy rozdawnictwo papieru pomaga? Chyba bankom bo kredyty są spłacane na czas...
Dolar, bondy i fizyk.
Nie dajcie się chciwości.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 21:35
supermario
W WB wystarczy tel właściciela i lokatora wynoszą , choć oczywiście mają system mieszkań w gminach..
Po tym właśnie poznać że pis to komuniści że chronią każdego ( wyborcę) tylko nie przedsiębiorcę..
Pełna zgoda tylko na kogo chcesz podmienić PiS.
@ Wajdelota
Ale bedzie zjadane przez wykwit, zmieniajaca sie mode archtektoniczna etc... Na tej samej ulicy nowe i stare maja inne ceny. A architektura lat 90tych nie jest atrakcyjna
Jakoś secesyjne kamieniczki są zawsze na czasie i w cenie.
@ krzyk
1+2+3+4= władza rozwiązuje problem poprzez przymusowe zasiedlanie mieszkań lokatorami bezrobotnymi lub słabo robotnymi (marginesem, który się znacznie rozrośnie), płacąc właścicielom mieszkań odgórnie narzucone stawki, waloryzowane czasem oficjalną inflacją.
"21 grudnia 1945 roku wprowadzono dekretem przymusową gospodarkę lokalami[6]. Był to pierwszy od zakończenia II wojny światowej akt prawny regulujący i ograniczający najem lokali mieszkalnych będących własnością osób prywatnych. Wprowadzał pojęcie „publicznej gospodarki lokalami”, tzn. w praktyce nacjonalizował mieszkania. Przydział do lokali mieszkalnych leżał w gestii władz kwaterunkowych, tj. prezydium miejskiej (gminnej) rady narodowej. W świetle przepisów tego dekretu decyzja administracyjna o przydziale lokalu mieszkalnego miała pierwszeństwo i była ważniejsza, niż umowa najmu zawarta z właścicielem tegoż lokalu. Co więcej, przydział ten wydany odgórnie przez władzę kwaterunkową, zastępował umowę cywilnoprawną zawartą pomiędzy lokatorem a właścicielem i nie wymagał on zgody właściciela. Dekret ten obowiązywał początkowo w sześciu największych miastach Polski: Warszawie, Łodzi, Gdańsku, Lublinie, Krakowie, Katowicach i Poznaniu.
Dekret ten rozciągnięto w 1951 roku na wszystkie lokale. Zakres ingerencji (np. wielkość mieszkań, do których dokwaterowywano rodziny, lub pożądana liczba osób w mieszkaniu) zależał od decyzji konkretnej rady narodowej. Zazwyczaj dotyczył mieszkań o więcej niż 5 izbach. Najczęściej stosowano regułę, że na 1 osobę może przypadać nie więcej niż 1 pokój. Do większych mieszkań dosiedlano więc dodatkowych lokatorów. Mieli oni jeden lub kilka pokoi dla siebie, wraz z prawem do korzystania z kuchni i łazienki. Często był to sposób na poniżenie ludzi zamożnych lub niepokornych wobec nowej władzy. Przydzielanie odbywało się bez uzgodnienia z właścicielem mieszkania, do którego dokwaterowywano dodatkowe osoby. Po 1956 roku zrezygnowano z takiego sposobu dokwaterowywania.
Innym elementem gospodarki lokalowej była polityka mieszkaniowa w kamienicach prywatnych. Część z nich znacjonalizowano, ale niektóre pozostawiono w rękach prywatnych. Lokatorów dosiedlano jednak na mocy decyzji kwaterunku, bez uzgodnienia z właścicielem posesji. Lokatorzy płacili stawki urzędowe za czynsz, które nie pokrywały rzeczywistych kosztów użytkowania lokali i remontów budynków. Z tego względu prywatne kamienice często popadały w ruinę. "
Stare powróci ???
Horus
Stąd raczej będzie presja na banki by na razie trupa reanimować i pół dnia jak trzeba.
Ostatecznie to może jednak doprowadzi do takiego Lehman Brothers tyle że w wersji państwowym a nie bankowym. Tam toksycznymi aktywami była domki, tutaj toksycznym aktywem staną się banki i firmy zombi od małych biznesików po molochy (choćby branża lotnicza) utrzymywane za pieniądze podatników.
Już EBC nie wyrabia, i pod zastaw idzie sama EU. Ktoś może jednak powiedzieć co idzie pod zastaw i na co idą pieniądze z tego? Programy zasiłkowe dla pracowników w Hiszpanii już są przedłużone do stycznia, Francja ma to klepnięte na dwa lata, dzisiaj do "elitarnego" klubu tak jakby dołączyła Wlk. Brytania (pod publikę system trochę przypudrowano, ale wiadomo że za parę tygodni będzie już 'po staremu'). Często gęsto utrzymuje się branże których już nie ma. Najgorszą rzeczą jest branie kredytu na sprawy bieżące pokroju żywności czy opłacenia rachunków.
@BalancedAnaesthesia
w pewnym uproszczeniu- kredyt hipoteczny w CH warto miec, bo on pozwala na optymalizacje podatkowe.
Najwiekszym idiotyzmem inwestycyjnym jest kupic za gotowke i nic z nieruchomoscia nie robic..
Masz rację ale to jest już wiedza tajemna, że kredyt tak naprawdę służyć powinien wyższej klasie średniej/bogatej.
Problem jest taki, że w pogoni za zyskiem banki zaczęły to promować coraz niżej, z efektami jak na załączonym obrazku.
Stara zasada mówi że kredyt powinno się brak do 12 krotności potencjalnie maksymalnych przychodów, bo branie sobie chomąta na 30 lat, to jest w zasadzie najm mieszkania od banku.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 22:11
piotrdln
ale bzdury pociskasz, żaden miliarder nie doszedł do miliardów na kredytach,
to jest moja ostatnia odp. na twoj komentarz, bo trolli nie karmie i to jest jedyna skuteczna metoda na takie osobniki
na glupie i bezsensowne komentarze nie odpowiadac, to dziecku sie znudzi i poszuka innego miejsca w sieci aby trollowac i poczuć sie ważnym i kontrowersyjnym,
piotrdln
na moj gust to oficjalnie teraz lockdown nie bedzie restrykcyjny (nawet nie bedzie lock downem) ale w praktyce bedzie gorzej niz na wiosne
statystyki sa podkrecane masakrycznie wiec niedlugo wyjrzysz przez okno i zobaczysz spokoj a tefałach pokażą ci trupy leżace na twojej ulicy :) a statystyki tak cie przestrasza ze schowasz sie sam do misiej dziury :)
ciekawe kiedy ciemny lud sie skapnie ze pandemia jest tylko w TV i co wtedy zrobi ?
bedzie wariant caucescu czy korea polnocna (mordy w kubeł i cieszymy sie ze po nas nie przyszli ... jeszcze ...)?
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 22:18
Horus
Dzisiaj przykładem sukcesu życiowego to śp. Steva Jobs czy Mark Zunkenberg. Dalej to można podać Phila Knighta, Billa Gatesa, Elona Muska.
W biografii każdego jak byk stoi że swoje biznesy rozkręcali na lewarach bez grosza w portfelu.
Zuckenberg to się nawet o to kopał z całymi stajniami jak bracia Winklevoss przez długie lata, tak że na końcu jakieś przesłuchania w Kongresie to była leniwa niedziela.
Co młodym robi ofc sieczkę z mózgu bo jest słynny błąd przeżywalności o którym nikt nie wie.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 22:23
BartArt
Moje pytanie do Ciebie: uważasz ze ta wersja lockdown spowoduje jeszcze przecenę na górnikach zanim nastąpi odpalenie inflacyjnej rakiety?
Tak, uważam że wprowadzenie lockdown-u będzie krótkoterminowo, pod płaszczykiem korony wprowadzić jeszcze kilka szczególnych zapisów tak aby nikt przypadkiem nie przeszkadzał, co niewygodnych to na kwarantannę i można spokojnie pracować. I liczę na to, że w tym momencie dolar jeszcze wybije - krótko, wtedy dokupić PM i Górników. Po tym, inflacyjna rakieta co też widać po sposobie podejścia decydentów. Otóż, pokazał się świrus w marcu, zamknęli gospodarkę, wpompowali z drukarek w ch... kasy a tu inflacja jak Confused Travolta. Resuscytacja elektrodami w pacjenta nic nie da bo ten o bożym świecie zapomniał, dowalasz adrenalinę, zwiększasz moc ładunku i dalej lecisz z elektrodami aż do skutku. Pacjent nie myśli nawet kiwnąć palcem, ot cała prawda o dolarze. A że pacjent jest Premium to oczywiste że ratować za wszelką cenę trzeba, reszta innych pacjentów niechaj czeka i kona szybciej. Aż do naszego delikwenta na intensywnej terapii wstrząsowej dojdzie żniwiarz. A może dolar będzie miał "odruch Łazarza"?. Reasumując, fizyk podstawa, papier byłbym ostrożny ale jak realizuje pozycje to równocześnie zaczynam materializować. Czytam Cię dość długo @Freeman i uważam że masz łeb na karku!
O proszę, wiedzą że długo nie wrócimy do normalności; https://www.newsmax.com/streettalk/jamie-dimon-return-to-normal-middle-next-year/2020/10/09/id/991264/ i mówi to bankier JPM.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 22:31
Dante
https://www.youtube.com/watch?v=LwrxG6-WoTM
https://alhambrapartners.com/2020/10/05/cot-blue-omg-the-30s/
piotrdln
z tego co pamietam ten gosciu twierdzi inaczej
https://www.amazon.com/Billion-Dollar-Secret-Principles-Billionaire-ebook/dp/B07SB6HQFF
a cukrowe ludziki czy inne pacynki ktore robia kase dzieki pewnym ukladom itd itp mnie nie interesuja
w PL tez byl taki doktor K niby geniusz biznesu ale jak poszukales informacji to sie okazuje ze to tylko pacynka
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 22:41
Ijon tichy
Ciemny lud się nie skapnie. A jak się skaonie to tak się przestraszy swojego skapnięcia że szybko o nim zapomni. Dziś rozmawiałem z kuzynem i jestem przerażony poziomem covidowej argumentacji. MASAKRA !!!!!
piotrdln
ja tez to widze, przerażenie ludzi co słuchają głupmediów,
u mnie w firmie nikt nie zna nikogo, kto by znał kogos, kto zmarł na kowid (albo chociaż zachorował !) ale zesrani są jakby jakaś dżuma panowała bo w Tv/radio podali że jest źle i cyfry takie wysokie ...
i to od ponad pół roku już brak ofiar ale bójmy sie, bójmy bo nas straszą ...
także teraz zabiją przysłowiową gazetą całe narody :(
a jak ktoś kichnie to sraczka w promieniu 50 metrów murowana :)
stąd chociaz wyjaśniła sie tajemnica dlaczego papier toaletowy znikał tak szybko ;)
kto w końcu krzyknie, że król jest nagi ???!!!
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 22:54
Ijon tichy
" kto w końcu krzyknie że król jest nagi ?"
- tego ukamienują.
Łukasz A
Dolar, bondy i fizyk.
Nie dajcie się chciwości."
co to są bondy?
Freeman
Moze w tej akcji resuscytacji trzeba będzie jeszcze podać epinefryne rozcieńczona 1:10 , 1 ml prosto do komory ? :)
Tak na poważnie . Fizyk owszem , podstawa wszystkich podstaw. ale... w obliczu idących zmian zniewolenia, trzeba sie będzie chyba wykazać czymś "czystym". Dlatego prof. M. Otte mimo zwiększonej pozycji cash w swoim funduszu , zaleca akcje jako sposób na ucieczkę przed dewaluacja fiata. Owszem, twierdzi ze w minionych miesiącach bardzo podrożało, ale w dłuższej perspektywie będzie ( nie powiedział tego ale chyba pomyślał ) inflacyjnie rosło.Ja bym nie spodziewał ze górnicy w takiej sytuacji powinni drożeć może szybciej niż reszta rynku akcji. Podobnie M. Krall, on spodziewa sie teraz używam porównania , zjawiska porównania etc do spolki. W końcu drugiego kwartału 2021 wystąpi coś na wzór przerostu zgniłych aktywów nad wartością księgowa spolki. W takich sytuacjach pojawia nie szybka inflacja.
Nochalem zaczynam wyczuwać ta inflacyjna padlinę .
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-09 23:17
nixon
Przecież to nie wróci do normy za kilka miesięcy, jak gdyby nic się nie stało, to musi do czegoś prowadzić.
I mam szczerą nadzieję, że chodzi tylko o pieniądze...
Gro osób zastanawia się tutaj nad cyferkami, kursami, aktywami, a to wszystko może okazać się tylko błędnym ulokowaniem swojej uwagi w obliczu nadchodzących wydarzeń.
Ludzie są posłuszni i zastraszeni plus zidioceni do tego stopnia, że to przeraża.
Młody jestem, ale zawsze się drapałem w głowę, jak to się stało, że wywozili do kaźni wagonami nawet oficerów, a oni potulnie poddawali się procesowi.
Teraz mam przeczucie, że chyba wiem dlaczego.
Teatr jest za gruby, żeby chodziło o jakieś cyferki na kontach.
Intuicja.
Krzysztof1
Masz rację, pamiętam 2017 rok, czerwiec. Trader mówił na BTC bańka - 2200USD lub coś obok. Grudzień 20000 USD...
Wniosek, słuchaj innych, ale sam decyduj...
supermario
Prof. M.Otte zaleca też zakup dzieł sztuki , ale dodaje żeby nie kierować się aktualnymi modami. W przypadku europejskiego zwycięstwa marksizmu żadne aktywa nas nie obronią.
supermario
W swoich wypowiedziach w filmach TRADER21 wielokrotnie sie wypowiadał, że spodziewa się zwały na giełdzie co ma zniweczyć reelekcje Trumpa. Powiedział też że doradził jednemu z klientów aby kupił dolary gdy ten był po 3,90. Ciekaw jestem co po dniu dzisiejszym miałby do powiedzenia swoim inteligentnym inwestorom. Po wyborach cie zlinczuja czlowieku. Nie wiem czy tym biedakom zostanie chociaz na zakup ksiazek w promocyjnej cenie... na otarcie łez.
Jeszcze do wyborów zostało trochę czasu. Ja obstawiam małą zwałkę , ale po wyborach ( tak czy owak w krótkim terminie zwałka ).Wstrzymaj się więc z oceną , aby nie stać się pośmiewiskiem na forum.
Ijon tichy
@r890
Prawdy objawione to w kościele lub telewizorze.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-10 07:33
Łukasz A
xyz123
Czyli dochód gwarantowany coraz bardziej realny w krótkim czasie.
trader21
"Powiedział też że doradził jednemu z klientów aby kupił dolary gdy ten był po 3,90."
ODP. Powiedziałeś coś co nie jest prawdą. Albo teraz przytoczysz konkretną wypowiedź podając źródło albo koniec z twoimi komentarzami na blogu.
@Krzysztof1
"Trader mówił na BTC bańka - 2200USD lub coś obok."
To coś obok to było 4500 USDM (ponad 100% powyżej podanego przez Ciebie poziomu) razem z Przemkiem Kwietniem oraz Rafałem Zaorskim na Masterclass. Co było później? 19500 USD po czym zjazd w okolice 3000 USD oraz infolinie wsparcia dla potencjalnych samobójców, którzy potracili majątek lądując się w krypto nie rozumiejąc czym jest mania i jak się kończy.
Czy ładowałem się wtedy lub sortowałem? Nie. Odczekałem spokojnie kupując ETH 2 x po 150 i 250 USD.
xyz123
Protest w Warszawie - zjednoczenie wielu środowisk 10.10 o 10.00 pod sejmem. Ciekawe jak będzie przebiegać i czy cokolwiek pokażą gdziekolwiek.
siemak
USA maja wesprzeć budowe połączenia drogowego i kolejowego między Gdańskiem a rumuńskim portem w Constancy. I w USA i w Rumunii zbliżają się wybory.
We are now embarking on a new project for Romania, with Poland, to build a highway and railroad from Constanta on the black sea to Gdansk on the Baltic Sea. This Infrastructure project will be a tremendous boon to the Romanian and Polish economies, and regional economies, for years to come.
Tekst dla linku
07e4
TeQ
Trojmorze strefa buforowa bez przemyslu.
Coś w tym może być, jak się spojrzy na przykład na to:
https://stooq.pl/q/?s=wig&d=20201009&c=10y&t=l&a=lg&b=1&r=^spx+^dax
Kabila
https://mod.gov.az/en/news/the-talish-village-of-the-terter-region-liberated-from-the-occupation-video-32820.html
Ciekawa audycja o reżimie w Erytrei:
https://podcasts.apple.com/us/podcast/s2-episode-3-eritreas-one-man-rule/id1481350176?i=1000493770352
Jot
Jot
Jot
Kikkhull
Oczywiście, że tak. Jak liczą tak samo jak inflację, to niech sobie te dane wsadza.
Tomasz82
Spotkałem się z tą tezą już 2 lata temu,Mam podobne przemyślenia.
Gdyby nie krypto strach pomyśleć po ile byłoby dzisiaj złoto i srebro...
07e4
Kikkhull
supermario
No i kto wie czy "niechcący" nie wygramy. Warto spróbować.
To zależy po , której stronie opowie się armia , a to z kolei zależy od tego co będą mieli w głowach , a to zależy znów czy wygramy najpierw wojnę kulturową. Młodzieżówka PiS zdaje się już się poddała.
Freeman
Najdalej na tym etapie powinny mieć miejsce kontrolowane likwidacje pokazowych egzemplarzy z oficjalnych kolekcji. Oczywiście mowa tu o dziełach sztuki.
supermario
"Prof. M.Otte zaleca też zakup dzieł sztuki" chyba mu zapłacili za reklamę. W dzieła sztuki, to inwestuje ktoś, kto jest zapchany kasą i nie ma pomysłu na co wydać. Już prędzej zainwestować w zabytkowy samochód, motocykl jak ktoś lubi podłubać, albo polerować.
Raczej daje dobrą radę. Z kultowymi samochodami i motocyklami też nie ma problemu , ale musi robić to profesjonalista. Pseudo renowacje skutkują utratą , a nie wzrostem wartości.
Dobry design też jest w cenie. Na pewno pójdą w cenę meble z manufaktury w Henrykowie ( na razie tanie , ale wzrasta nimi zainteresowanie ). Ostatnia aukcja designu w desie.
https://artinfo.pl/wyniki-aukcji/design-piekno-dla-wszystkich
Keracz
Kilka miesięcy temu pisały tutaj osoby, które rozważały emigrację z PL do ciepłych/bezpieczniejszych/bezpiecznych krajów np. gdzieś do Azji czy do innego miejsca, dających komfortowe w dobrobycie i swawoli życie.
Jeżeli komuś się powiodło i udało się spełnić/zaspokoić oczekiwania, jest zadowolony, bo posiada dobrą pracę i płacę, układa mu się życie prywatne/rodzinne, nikt mu nie zawadza w spełnianiu zachcianek, może hasać do woli, może swobodnie inwestować i rozwijać się zawodowo, i osobiście, może pomaga innym potrzebującym, to niech napisze i podzieli się swoimi obecnymi refleksjami/poglądami/szczęściem, i jak widzi/postrzega swoją sytuację w kontekście najbliższej/niedalekiej przyszłości.
Jeżeli komuś się nie udało zrealizować zamierzeń/pomysłów/planów częściowo lub w całości, to też niech skrobnie/skleci parę skromnych zdań.
@ Bundeswehra i RKI na pomoc niemieckim metropoliom
W niemieckich metropoliach raptownie rośnie liczba infekcji koronawirusem. Kanclerz Merkel i burmistrzowie jedenastu największych miast uzgodnili dlatego nowe, radykalne obostrzenia.
Kanclerz apelowała do społeczeństwa o zrozumienie dla wprowadzanych, radykalnych kroków, takich jak godzina policyjna czy zakaz sprzedaży alkoholu, które znowu szczególnie mocno dotkną branżę gastronomiczną. Priorytetowym celem jest jednak zapobieżenie sytuacji z wiosny br., kiedy życie publiczne zostało niemal całkowicie zamrożone. „Naszym celem jest utrzymanie w takim stopniu, w jakim jest to możliwe normalnego życia, zarówno publicznego, jak i prywatnego”, powiedziała Merkel. Podkreśliła, że „priorytetowe są dla niej dzieci i młodzież, i ich kształcenie”.
Celem musi być utrzymanie liczby zakażonych na takim poziomie, by mogła być wykryta możliwie każda infekcja i ostrzeżona każda osoba, z którą zarażona osoba miała kontakt.
https://www.money.pl/gospodarka/bundeswehra-i-rki-na-pomoc-niemieckim-metropoliom-6562872866269728a.html
@ dzienne zakażenia koronką
- Przyglądamy się przepisom, które już obowiązują. Na ten moment mamy możliwość zastosowania nowych obostrzeń (...). Ale jeśli sytuacja będzie ulegała dalszej eskalacji, nie wykluczamy takich możliwości - wyjaśnił premier Morawiecki, zapytany o możliwość wprowadzenia stanu wyjątkowego w Polsce. - Nasi sąsiedzi Czesi i Słowacy już taką decyzję podjęli - dodał.
https://tech.wp.pl/koronawirus-w-polsce-stan-wyjatkowy-co-by-oznaczalo-jego-wprowadzenie-6562734521022976a
xyz123
Protesty w Warszawie na żywo
nixon
Jak zlikwidują gotówkę, co jest coraz bliżej, to będzie to póki co jedyna forma prywatnych transakcji poza systemem, oprócz barteru oczywiście.
Nie ma szans dokonać transakcji metalami na odległość. Monety będziecie pocztą polską wysyłać?
Wiewior
A zaryzykujesz wysłanie komuś zdelegalizowane krypto na odległość na anonimowe konto za obiecankę otrzymania towaru? :) I co potem powiesz na policji? że ktoś Cię oszukał i straciłeś nielegalną walutę? :) Daj spokój, w tym kraju nawet płacąc legalnym przelewem na konto legalnej firmy nie masz pewności, że towar otrzymasz, a co dopiero prywatnie krypto na anonimowe konto.
Horus
Likwidacja gotówki niewiele w tym temacie zmieni, bo nie ma co liczyć na to że zostanie jakaś oaza wolności na nowopowstałej pustyni.
07e4
Jak nie bedzie gotowki to zloto tym bardziej bedzie na znaczeniu. Czym przekupisz urzednika?
JakubN
Proszę wziać pod uwagę, że REITy inwestuja głównie w nieruchomości. Jeśli widzimy czarne chmury nad nieruchomościami to także nad REITami.
Nieruchomości mają też zalety jak optymalizacja podatkowa, lewar kredytowy oraz można kupić nieruchomości poniżej aktualnej wartości i sprzedać powyżej.
Horus
Różnica między REITem a opisywanym tutaj tematem jest taka jak między pomidorem a truskawką. Oba czerwone i oba to owoce.
Rzemko
1. Europa się zamyka, świat się przymknie.
2. Media w USA rozdmuchają wojnę z Trumpem - cały świat walczy ze "smiertelnym niebezpieczenstwem" - Orange Man chce zabic Amerykanow.. Wczoraj Nancy Pelosi już o tym wspomniala ;)
3. "Orange Man" dwoi sie i troi pompujac rynki kazdego dnia. Jak na razie skutecznie ;-)
4. Jeśli wprowadzą lockdown to krach mamy gwarantowany - przecież każdy rząd mówi, że lockdownu nie będzie, a każdy go wprowadza - rynki uznają to w tej chwili za wydarzenie równie prawdopodobne co atak kosmitów ;-)
Faktycznie nadchodzi bardzo duża zmienność. Na COT redukcja ekspozycji commercials na indeks dolara (mimo wszystko bilans short/long = 0, wciąż traktują dolara jako nadchodzące aktywo, które da zarobić), wciąż zwiększona na US Treasuries. Redukcja longów na futures SP500 (powoli short), Nasdaq (wciąż long, ale redukowany).
Nadchodzący liquidity crash może być dużo gorszy niż ten w marcu.
Po pierwsze - nabrali rynek, że QE w tej formie jest inflacyjny (owszem jest, ale nie w krótkim okresie). Powel kłamał i nabrał rynki mowiąc, że tak - drukuja cash ;-) Gdyby to była prawda i by się do tego przyznał to mogliby go posadzić - nie zostawiałby sam na siebie "haka".
Po drugie - zapasy gotówki się wyczerpały. Sporo biznesów już padło, Ci co przetrwali żyją z rezerw, które powinny sie wkrotce skonczyc (chociażby z pierwszej ręki na Manhattanie w NY - praktycznie wszyscy dostawcy garazow/parkingow, ktorzy nie posiadali ich na wlasnosc padli -> zero ruchu).
Po trzecie - skrajnie negatywny sentyment do dolara wsrod dosłownie każdego. Juz nawet tu na forum obrzucaja tradera blotem, ze jest debilem, przeciez dolar smiec - polish zloty strong ;-) Brent Johnson na twitterze łapie się za głowę - zamiast wykorzystać moment do spłaty zadłużenia dolarowego przy aktualnych poziomach - widać wzrost zadłużenia dolarowego (jest tanio, to będzie jeszcze taniej... nie?). Skończy się jak z lirą turecką.
Cash (Bond) is the king. Czas na milkshake ;-)
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-10 12:38
Tomasz82
Pozostanie tylko podwawelska....
Freeman
Takie czasy.
https://www.youtube.com/watch?v=2SaN4k2C720
xyz123
https://artelis.pl/artykuly/18100/O-nadzwyczajnym-skarbie-ktory-niszczymy-trujac-sie-przy-okazji
https://www.gostynska.pl/artykuly/elektrownia-geotermalna-zamiast-kopalni,38395.htm
Jot
Tak wysyłałem monety pocztą.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-10 15:07
Cascader
Podpisuje się pod tym co napisałeś. Widzę, że coraz więcej ludzi zdobywa wiedze ze źródeł anglojęzycznych. Wszyscy komentujący na tym forum powinni śledzić materiały na yt Brenta Johnsona, Dr Lacy'ego Hunta, Stevena "The Bond King" Van Metre i Raoula Paula.
Parę osób na tym forum się zastanawiało dlaczego akcje górników nie rosną. To bardzo proste. Dumb Money winduje ich cenę, bo jest mylnie przekonana o nadchodzącej inflacji, tymczasem rynek odrzuca wysokie wyceny metali szlachetnych, bo wie, że nadciąga ciężka depresja.
Jak już deflacja z realnej gospodarki przeniesie się na rynki finansowe i zobaczymy duże spadki na giełdach to przy historycznie największej pozycji short na obligacjach ujrzymy największy w historii short squeeze na nich. Ulica zostanie pozamiatana i skrajny sentyment do giełdy wyznaczy nam punkt w którym będzie można wejść w ryzykowne aktywa.
Freeman
gruby
"Nikt nie wierzył w lockdowny, giełdy chodziły swoją drogą aż nagle... jebło."
Nagle ? Bez przesady. Słonko zaszło w 2008 roku, ciemno zaczęło się robić gdzieś tak w 2018 roku. W lutym tego roku skończyły się części zamienne do eurofighterów i pagony w odpowiedzi rozłożyły ręce. Pytanie które im zadano brzmiało "to czym teraz zaprowadzimy demokrację i prawa człowieka na Ukrainie". Na szczęście Wołodia to cywilizowany człowiek bo jakby wiosną wyzwolił Ukrainę od okupacji banksterki to dzisiaj po pierwsze protestów na Białorusi by nie było a po drugie Polska znowu patrzyłaby w wyloty luf dwóch frontów, zupełnie jak w 1920 roku i znowu trzeba byłoby modlić się o cud.
"Po drugie - zapasy gotówki się wyczerpały."
Z gotówką nie ma problemu, się dodrukuje wedle potrzeb. Pytanie brzmi czy byłeś wystarczająco grzeczny żeby załapać się na jej przydział. Eskimosi podzielili biznesy na te im posłuszne które karmią i te niegrzeczne które ... no sam rozumiesz, niewidzialna ręka rynku. W 1929 też spuścili wodę ze stawu i ryby niepodłączone do szlaucha z tlenem dostarczanym z centrali nie przeżyły.
W której grupie jest twój biznes ?
TeQ
@Rzemko
1. To, że niektórzy nie mają gotówki, to nie oznacza, że nie ma inflacji, czy że jest deflacja.
2. Od WIELU lat przyrosty agregatów pieniężnych M1-M3 wskazują, że kasy jest coraz więcej. Kasa z "budżetów" była wydawana na dziwne "inwestycje lokalne", a teraz jest rozdawana "za nic". To, że trafia nie do każdego, to inna bajka.
3. Oficjalnie inflacja jest tak niska, że być może niektórym wydaje się, że jest deflacja - w telewizorze można pokazać wszystko i niektórzy w to wierzą ;). Kto robi zakupy i ma w miarę dobrą pamięć, widzi jak jest - i nie chodzi o np. "kupowanie truskawek w styczniu". Ceny może za opakowanie się nie zmieniają, ale towaru coraz mniej w opakowaniu ;)
4. Zadłużenie państw rośnie i póki zasilanie M0 z BC włączone i nie widać niezadowolenia na ulicy, to jakoś pociągnie (tak szło do 2019). Teraz "korona" jest piękną przykrywką (pytanie, czy przypadkowo, czy nie ;) na wyłączanie niezadowolenia ludzików (teraz można kagańcem i innym zamordyzmem mandatowym, a niedługo hmmm.- zobaczymy)
Zważywszy na powyższe, to pieniądz, obligi mają teraz stopień ryzyka DUŻY.
Uczono inaczej, ale niskie ryzyko - "to była teoria i w dodatku opowiedziana do połowy " ;)
xyz123
W katastrofie Titanica zginęło trzech głównych przeciwników utworzenia Banku Rezerw Federalnych.
https://niepoprawni.pl/blog/romuald-kalwa/czy-titanic-nigdy-nie-zatonal
Titanic był jednym z trzech statków o długości 270 metrów należących do brytyjskiej linii żeglugowej White Star Line, którą kontrolował ulubiony przez (nie tylko!) zwolenników teorii spiskowych Junius Pierpont Morgan, właściciel International Mercantile Marine Co.(...)
W katastrofie oddało życie trzech prominentnych bankierów. Zginęli: Benjamin Guggenheim, Isa Strauss oraz Jacob Astor - zdeklarowani przeciwnicy utworzenia FED - Rezerwy Federalnej – systemu bankowości centralnej USA.
FED powstał ostatecznie w grudniu 1913 r. dzięki swego rodzaju przekrętowi, gdzie wykorzystano nieobecność wielu kongresmenów w związku ze świętami Bożego Narodzenia. Do dziś ta w istocie prywatna instytucja zadłuża obywateli USA jak i cały świat, m.in. poprzez emitowanie „pustego pieniądza”, który nabiera wartości poprzez rozliczanie za ropę z państwami OPEC – tzw. petrodolarami.
Co ciekawe, J.P. Morgan miał płynąć „ostatnim rejsem” Titanica/Olympica, jednak w ostatniej chwili zmienił plany, podobnie jak jego przyjaciel Milton Hersey, właściciel koncernu spożywczego dziś produkującego m.in. Kit-Kat.
J.P. Morgan, który zmarł we Włoszech 31 marca 1913 roku w wieku 75 lat, już w listopadzie 1910 roku poprzez swoich pracowników (Benjamin Strong Jr, Henry Pomeroy Davison,) podczas spotkania na wyspie Jekyll Island był zaangażowany w powstanie FED, gdzie uczestniczyli ludzie znanych i „lubianych” Rotschilda oraz Rockefellera. Oczywiście celem spotkania było utworzenie nowego systemu banku centralnego.(...)
„W dniu 31 marca 1913 zmarł J.P. Morgan, domniemany właściciel Empire J.P. Morgan. Podejrzewano, że był najbogatszym człowiekiem w Ameryce, ale okazało się, że miał tylko 19% udziałów w J.P. Morgan Company. Aż 81% z nich należało do Rothschildów”.
Taki stan rzeczy mógłby tłumaczyć, dlaczego Morganowi zależało na dokonaniu przekrętu ubezpieczeniowego. Nie był aż tak bogaty, jak sądzono...
Po zagadkowym (niewyjaśnionym do dziś)zaginięciu lotu MH 370 Rotshschild został jedynym właścicielem patentu
https://tajnearchiwumwatykanskie.wordpress.com/2014/05/28/jacob-rothschild-dziedziczy-patent-po-zniknieciu-4-wspolwlascicieli-lecacych-zaginionym-malezyjskim-boeingiem-777-lot-mh-370/
Na początku informacja, że na pokładzie byli ludzie, którzy posiadali patent na ARM microchip KL-03 firmy Freescale Semiconductor, który jest nową skorygowaną na bieżąco wersją starszego microchipa KL-02.
Firma technologiczna z USA, która miała 20 inżynierów na pokładzie Malaysia Airlines Lot MH37 wprowadziła na rynek nowy gadżet przeznaczony do walki elektronicznej dla wojskowych systemów radarowych w czasie, gdy Boeing 777 zaginął. Firma Freescale Semiconductor w ciągu ostatnich 50 lat rozwijała mikroprocesory, czujniki i inne technologie. Technologia, którą tworzy, powszechnie określa się jako wbudowywanie procesorów, które – według firmy – są „autonomicznymi półprzewodnikami, które wykonują funkcje obliczeniowe w dedykowanych systemach elektronicznych”.
Dlaczego tak wielu pracowników Freescale podróżowało jednym samolotem?(...)
Firma jest także właścicielem Freescale RF, która jest zaangażowana w tworzenie rozwiązań dla przemysłu lotniczego i obrony, takich jak:
1. komunikacja na polu bitwy;
2. awionika;
3. HF Radar – Pasmo L i S;
4. wytyczne przeciwrakietowe;
5. wojna elektroniczna;
6. identyfikacja: przyjaciel czy wróg (IFF).(...)
Eksperci są zdumieni, w jaki sposób duży samolot pasażerski mógł lecieć niepostrzeżenie, niewykryty przez żadne militarne systemy radarowe przez około sześć godzin, chociaż dzisiejsze satelity mogą namierzyć kogoś przechodzącego przez ulicę, przesyłając czysty, klarowny, niemalże kryształowy obraz.
Jak mówiła stara rzymska zasada - ten zrobił, kto skorzystał. A współczesna - follow the money.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-10 17:51
Rzemko
Spoczko, przyjde, ale z dolarami ;-)
Jeszcze sprostowanie - ja nie sadze, ze nie ma rosnacej inflacji w PL czy innych krajach drugiej/trzeciej kategorii - bo jest :) Ale my nie jestesmy Ameryka i mamy slabe drukarki, nie umiemy drukowac waluty rezerwowej. Gra nadal toczy sie jeszcze w USA, zanim imperium zatonie to wchłonie prowincję.
Jeszcze jedno odnośnie górników, wpadł mi w rączki genialny wywiad z CEO First Majestic Silver - Keith Neumeyerem. Koleś mówi wypisz wymaluj to co Trader21, Mike Maloney odnośnie srebra, scamu na comexie. W marcu powiedział, że nie będzie brał udzialu w tej manipulacji i wstrzymał sprzedaż srebra, pozniej podwyzszyl ceny kilkanascie procent powyzej spot - wszystko poszło. Dodatkowo ograł COMEX na kilka milionów dolarów, kupił kontrakty w zmanipulowanej cenie i zażyczył sobie bodajże dostawy ;) Kontaktował się razem z Ericiem Sprottem z innymi CEO z branży o zakończenie tego scamu i wstrzymanie handlu, ale niestety nikt go nie chciał słuchać. Koniec konców, First Majestic Silver na samych tych operacjach CEO wyszło kilkanascie milionow dolarow do przodu ;-)
Podobno powód dla którego srebrni górnicy nie idą zgodnie z wbudowanym lewarem + radza sobie duzo gorzej od zlotych - sa problemy podatkowe w Meksyku, wywiadu z CEO nie moge odszukac, ale ten sam temat jest omawiany tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=bCy_c_mRPho
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-10 18:14
Kikkhull
Na przyszły rok już zapowiedzieli wprowadzenie kolejnego podatku, od betonu, znaczy gdzie gęsta zabudowane blokowisko to płacisz. Myślę, że fantazja podpowie im jeszcze inne rodzaje podatków, bo to i tak będzie mało. To są wszystko koszty, które obniżają najem.
Jot
I tu Pan szanowny użył wskaźnika laserowego celu.
cracko
1. skąd wynajem 10.5 miesiąca? Ja nie mam problemu z osiąganiem wyniku 11.5 i podobne wyniki mają firmy zarządzające najmem które znam
2. 8.5% podatku od przychodu? Nope. Wybierasz dochodowy, amortyzujesz mieszkanie i w ogóle podatku nie płacisz.
3. czynsz do wspólnoty przecież płaci najemca, a nie właściciel więc jak można traktować to jako koszt?
I jak tu nie twierdzić że trader jest uprzedzony w stosunku do nieruchów? Ok, ewentualnie mogę przystać na stwierdzenie, że nie ma o nich pojęcia.
Szyszko
Widzę że szczególnie tutaj spora część osób lubi oryginale spojrzenie na rynek. Trafia to tutaj na podatny grunt - Brent Johnson , Steven Van Matre, Jeff Snider.
Ostatnio mocno aktywni na necie przyciągnęli zwolenników z tego forum:) Jeszcze nie dawno wszyscy krzyczeli tutaj tylko o inflacji :)
Ale jak o niej można poczytać w Business insiderze to robi się to pase :)
Druga grupa Maloney, Peter Schiff, itp.
Np argumentem Schiffa co do ogólniej słabości dolara jest reakcja DXY podczas pierwszej odsłony plandemii w marcu. Indeks poszedł na 103 i jego zdaniem przy tak ekstremalnej panice był to słaby wynik świadczący o tym ze kapitał aż tak się na papier nie rzucił. Mało tego jest zdania ze już wcześniej dolar był przewartościowany !
Innego zdania jest Brent Johnson.
A i tak najważniejszy jest timing i time frame inwestycji bo mówienie od 4 pln ze dolar będzie się umacniał nie ma zbyt dużej wartości chyba ze ktoś ma taktykę ze w razie czego będzie zbierał papier do 3,40 i wyjdzie mu dajmy na to 3,70 cena bądź niżej.
Osobiście także zakładam jakaś fale umocnienia dolara w związku ze skrajnym sentymentem ale z rynkiem nie ma się co kopać a btw kupowanie i dolarów i złota Na long term to chyba lekka schizofrenia ;)
A na koniec mała uwaga. Każdy może popełniać błędy, to przecież nic nadzwyczajnego i każdy powinien przecież sam podejmować decyzje ale jak jakaś wypowiedz miała miejsce to po prostu miała. Każdy może mieć view jakie chce.
Pozdrawiam
Lech
Nieruchy polecą na łeb. Wystarczy poczytać co tam w gminach urzędach y robią. W Krakówku podwyżka śmieci i cen biletów jeszcze w tym roku, bo nie ma kapusty na utrzymanie pociotkow.
Na przyszły rok już zapowiedzieli wprowadzenie kolejnego podatku, od betonu, znaczy gdzie gęsta zabudowane blokowisko to płacisz. Myślę, że fantazja podpowie im jeszcze inne rodzaje podatków, bo to i tak będzie mało. To są wszystko koszty, które obniżają najem.
Rząd obciął dochody gminom o dziesiątki miliardów rocznie i udaje Greka, na samej "reformie " edukacji i szpitali gminy straciły więcej niż rząd płaci 500+ , a ciemna masa uważa że dostaje za darmo?, musi oddać GDZIE INDZIEJ i Z NAWIĄZKĄ bo przecież rząd musi się też dobrze wyżywić i tabuny jego wiernych sług ? a gminy utrzymać te szpitale, szkoły, itd na niewiele gorszym poziomie niż za PO ?..
Srebro idzie na właściwe miejsce to będzie 20zł za 1 gram LUB WYŻEJ , PYTANIE TYLKO JAK SZYBKO?
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-10 19:09
Spy
@Spy
Numimarket pojawiał się tu wielokrotnie.
Jak niemal zawsze sie zgadzalismy to tutaj piszesz nieprawdę -- nie pojawiał się wielokrotnie ;)
TeQ
Ja to widzę tak:
Na razie wywołane przez rządy emocje w społeczeństwach (strach przed kowidem, podzielenie: maski/wolność, BLM, LGBT, etc...) działają antyinflacyjnie - ludzie oszczędzają, wszędzie zmniejszyło się zadłużenie konsumpcyjne. Politycy ze świecznika (z każdej opcji), media, "medialni medycy" robią "swoją robotę" i straszą kowidem.
Inna sprawa to przyszłość:
1. AI - wyprze wiele zawodów (ktoś to musi oprogramować, a potem samograj i ... wyleci potrzeba pracy wielu osób, w tym: prawnicy, politycy, lekarze, nauczyciele, doradcy i inni - czyli będzie dużo zbędnych ludzików)
2. robotyzacja (pochodna do AI - nie potrzeba tylu ludzików, ale trzeba energii i materiałów),
3. 5G (można, używając AI - sterować szybko, wszystkim potrzeba energii),
4. ropy i gazu coraz mniej (od marca mniej się zużywa), ale tendencje są do PV i innych OZE. Niestety w nocy mniej się z OZE wyciśnie- czyli pewnie znowu za dużo ludzików do energii
5. wody coraz mniej (per capita) - a to potrzebne do robienia żarcia i innych dóbr konsumpcyjnych dla ludzików.
Najgorsze jest to, że jest szach i mat:
1. nawet jak ludziki "pójdą na wojnę" z systemem, to będzie to prowadziło do zmniejszenia ilości ludzików na Ziemi... i cel będzie osiągnięty
2. jak system dociśnie jak bywało dawniej, to też osiągnie efekt: "rząd się wyżywi" - bez robotyzacji, bez 5g, małe zużycie energii, jedzenia, wody, etc ... i ilość ludzików się skurczy...
Wiem, że to słabo wygląda, ale takie mam niestety mroczne, czarne "wydaje mi się".
xyz123
To straszne co piszesz, ale nie zaskakujące w świetle przeszłych wydarzeń światowych (ale także w Polsce działał przecież "seryjny samobójca"). Budujące jest to, że coraz więcej ludzi jest świadomych tych manipulacji (także covidem i lockdownami), a niektórzy nigdy nie otworzą oczu, bo nie dysponują odpowiednim aparatem poznawczym i zbyt głeboko zostali zindoktrynowani.
Trafiłam ostatnio na książkę "Kybalion" z 1908 r. i zdumiałam się jak w tamtych latach wiedzieli tego typu rzeczy o naturze otaczającej nas rzeczywistości. Teraz dochodzą do tego fizycy kwantowi.
A prawo mentalizmu: Wszystko jest umysłem; Wszechświat jest Mentalny; Wszechświat składa się z myśli jest niemal dokładnie takie jak pierwsza zasada hawajskiej Huny (Tajemnica) : "Świat jest taki, jaki myślisz, że jest"
Dlatego warto myśleć pozytywnie, oczekiwać najlepszego, bo to ma wpływ na rzeczywistość wokół nas.
Im więcej czytam źródeł z różnych dziedzin wiedzy z różnych kultur, tym bardziej to wszystko się łączy i przenika.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kybalion
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/147280/kybalion
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-10 20:22
Apfel
All
Znacie jakies dobre ksiazki odnosnie ziololecznictwa dla laika?
07e4
"Ciekawie zrobili z tym podwojnym podatkiem. Teraz skarbowka wysyla powiadomienia o potwierdzeniu zagranicznej rezydencji podatkowej. Chca wiedziec kto jest a kogo nie ma w kraju."
Mozesz cos wiecej napisac, albo podac jakies zrodlo?
Wysylaja listy i sie pytaja?
Szyszko
Niestety dramat. Mieszkam zdała od zgiełku downtown. Spokojna enklawa domków. Słowem jak na wawe zadupie a do centrum blisko wiec idealnie. I co widze ?
Godzina 19 i pojedyncze osoby mimo iż nikogo w pobliżu i porządkowych w takich rejonach próżno szukać, idą z kagancami na ryju.
tu już nie ma tłumaczenia ze się boja kary za brak kagańca. Oni autentycznie boja się swirusa....
co za czasy....
Psy hasają i cieszą się wolnością a właściciele w kagańcach....
TeQ
1. cyfro-Euro od 2021?
https://www.ecb.europa.eu/euro/html/digitaleuro.en.html
2. cyfrowy paszporcik szczepionkowy (zapewne nie tylko)
https://www.weforum.org/projects/commonpass
3r3
"Przecież według papierowego kursu ustala się też cena wymiany i kurs skupu tych samych Orłów i tu już poniżej 24 $ nikomu nie przeszkadza..?"
Może nie przeszkadza, że nikt do skupu nie oddaje?
@Szyszko
"Co więcej, jeżeli jedziesz na lewarze to licząc rentowność do zainwestowanego kapitału wychodzi dużo więcej ...:)"
A jak zmieni się stosunek rentowności do ryzyka?
@kabe
"To tak apropos tego co powyżej napisałem - ilu ludzi zastanawia się jakie 'informacje' dostaje na starcie?"
To za trudne dla większości. Z odhyleń w symulacji względem rzeczywistości można odtworzyć timing kolejnych zliczeń w symulacji nic to jednak nie mówi o rzeczywistości - jedynie o stanie modelu pomiarowego.
"1. Już od jakiegoś czasu się zastanawiam ... i nie może tak być, że dochód gwarantowany starczy na wszystko powyższe i może jeszcze na wódę i fajki, jak to niektórym się wydaje."
Tytoń będzie uprawiany administracyjnie w obozach pracy?
@07e4
"Ciekawie zrobili z tym podwojnym podatkiem. Teraz skarbowka wysyla powiadomienia o potwierdzeniu zagranicznej rezydencji podatkowej. Chca wiedziec kto jest a kogo nie ma w kraju."
Jeśli nie masz rezydencji w danej jurysdykcji to listy z jej skarbówki sortujesz do okrągłego segregatora pod biurkiem - sprzątaczka wynosi je w nocy do właściwego archiwum.
@Spy
"Jak niemal zawsze sie zgadzalismy to tutaj piszesz nieprawdę -- nie pojawiał się wielokrotnie ;)"
Trzeba było uważać. Naturalnie mam lichą pamięć^^
xyz123
#ziołolecznictwo
Mam w domu i mogę szczerze polecić
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/46607/apteka-pana-boga-porady-i-praktyka-stosowania-ziol-leczniczych
a także
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/43666/jak-zyc-dlugo-i-zdrowo
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/75397/wrocmy-do-ziol
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-10 20:26
ruhe
Cracko Ty też nie jesteś do końca sprawiedliwy:
"1. skąd wynajem 10.5 miesiąca? Ja nie mam problemu z osiąganiem wyniku 11.5 i podobne wyniki mają firmy zarządzające najmem które znam"
czepiasz się :)
"2. 8.5% podatku od przychodu? Nope. Wybierasz dochodowy, amortyzujesz mieszkanie i w ogóle podatku nie płacisz."
to działa zdaje się tylko dla nieruchomości starszych niż 5 lat
"3. czynsz do wspólnoty przecież płaci najemca, a nie właściciel więc jak można traktować to jako koszt?"
opłaty do wspólnoty dramatycznie rosną, i w 2021 będzie jeszcze gorzej, przecież to się przełoży na możliwy do uzyskania czynsz
ruhe
@ swirus w wawie
Szyszko, ja mam z dzisiaj lepsze hity, nawet sobie zrobiłem ranking:
3. zamaskowane ludki na zamkniętym osiedlu spacerują z niemowlakiem w wózku, nikogo w promieniu 50m
2. zamaskowani rowerzyści jadą na rowerze przez pusty las (Kampinos), i nie - nie jadą w dużej grupie
1. UWAGA HIT sąsiad się w masce kręci po klatce schodowej :)) miałem go zapytać czy po mieszkaniu też chodzi w masce ale z sąsiadami lepiej żyć w zgodzie ;)
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-10 20:42
Kabila
https://mod.gov.az/az/news/dusmenin-doyuse-hazir-veziyyete-getirilen-zenit-raket-kompleksleri-mehv-edilib-video-32866.html
https://mod.gov.az/az/news/ateskes-rejimini-pozmaq-meqsedi-ile-dusmenin-ates-noqtelerine-cixarilan-agir-artilleriyasi-deqiq-zerbelerle-mehv-edildi-32863.html
https://mod.gov.az/az/news/ateskes-rejimini-qesden-pozan-dusmenin-artilleriya-bolmesi-mehv-edilib-video-32860.html
https://mod.gov.az/az/news/ateskes-rejimini-pozan-dusmenin-zirehli-texnikasi-mehv-edilib-video-32857.html
https://mod.gov.az/az/news/dusmenin-novbeti-artilleriya-qurgulari-mehv-edilib-video-32845.html
07e4
Jeśli nie masz rezydencji w danej jurysdykcji to listy z jej skarbówki sortujesz do okrągłego segregatora pod biurkiem - sprzątaczka wynosi je w nocy do właściwego archiwum.
Dostawalem juz pare lat wczesniej wezwanie do wstawienia sie na okreslana godzine, do okreslonego pokoju w celu wytlumaczenia sie z zarobkow z zagranicy. Takie zachowanie urzednika budzi tylko usmiech na mojej twarzy. Bez podania paragrafu, nawet sie nie fatyguje odpowiadac.
@Apfel
Wysylaja listy i sie pytaja?
Nie, tylko bankowosc elektroniczna. Nowe trendy sie pojawily.
supermario
Jakby ktoś miał pecha i zachorował , a przypadkiem miał kłopoty z oddychaniem , to znajomy co przechodził covida poleca zakup nebulizatora i sterydów wziewnych ( tych na astmę ). Jest to ponoć alternatywa dla respiratora. Jak są lekarze na forum to może wypowiedzieli się w tym temacie.
Jot
Jot
W sensie - seryjny dobrze myślał że mu się powiedzie i udało się?
Ci którzy przegrali w totka to po prostu pesymiści, niedowiarki że można wygrać?
TeQ
Woda - niby taki prosty temat przecież to jest, jak powietrze, jak oddychanie, wolność, etc... :)
A tym czasem poszerzenie wiedzy może zaskoczyć...
Woda - tzw. słodka - jej zasoby (2,5% wody na świecie) się zmniejszają, a ilość ludzi rośnie (pisałem - per capita).
Ze stronek od ONZ, żeby nie było, że "foliarskie info", na przykład to:
https://globalissuesnetwork.org/learn-about-our-global-issues/water-deficits/
https://www.worldwildlife.org/threats/water-scarcity
https://ungc.org.pl/info/zasoby-wodne-polsce/
Można też poczytać o wojnach o wodę, o wykupywaniu zasobów wody przez koncerny, np. to:
http://yadda.icm.edu.pl/yadda/element/bwmeta1.element.baztech-article-BATA-0014-0015/c/httpwww_wso_wroc_plimagesplikiwpikbnzn2011zn3201115drembkowski.pdf
http://hydro.geo.uni.lodz.pl/index.php?page=mokre-konflikty
Keracz
@3r3
@Spy
Numimarket pojawiał się tu wielokrotnie.
Jak niemal zawsze sie zgadzalismy to tutaj piszesz nieprawdę -- nie pojawiał się wielokrotnie ;)
To zależy, jaką miarką zmierzysz ilość pojawienia się tutaj numimarketu?
Ktoś kupi sobie mieszkanie 2-pokojowe i będzie pośród przyjaciół, i znajomych obwieszczał trąbiąc, że nabył wielopokojowe domostwo, a oni go wyśmieją oznajmiając, że się z nim nie zgadzają i najsilniejszy z nich kułakiem podejrzanego o głoszenie fejków z góry poczęstuje wielokrotnymi razami w kapelusz.
Dla jednych dularów w banknocie 100$ będzie wiele, a dla innych mizeria, tyle co mała mróweczka na plecach będzie zdolna udźwignąć.
@ Apfel
Znacie jakies dobre ksiazki odnosnie ziololecznictwa dla laika?
Prawdziwych znawców ziół, to mam wśród znajomych, ale posiadam na stanie, czasem korzystam, książkę z 1989 r. pt. ,,Rośliny lecznicze i ich praktyczne zastosowanie" autorstwa A. Ożarowskiego i W. Jaroniewskiego.
Niektóre zioła i owoce do suszenia sam zbieram, ale w większych ilościach kupuję w sklepie - https://www.ziolowyzakatek.sklep.pl/
Do poczytania na stronie: http://podlaskiogrod.pl/
Możesz tam również:
,,odwiedzić ziołowe SPA bazujące na starych, ziołowych recepturach. Masaż miodem i gorącymi olejami, kąpiel w szałwii i hyzopie lub piwie żołędziowym. Skorzystaj z bogatej oferty i zrelaksuj się w otoczeniu ziół."
Jot
easyReader
Sprawdzacie jak wielkie bzdury można tu napisać i nikt nie zareaguje? Coraz częściej tak to tu wygląda.
Słyszałeś że przedsiębiorca z Francji chce skupić 100% firmy Play płacąc 39 zł za akcję? A wiesz jaka tam "wartość nominalna akcji"? To całe 0,00012 EUR.
A już ten festiwal "argumentów" za rzekomym rychłym krachem na nieruchomościach to w ogóle śmiech na sali: od zwiększonych zakupów projektów, przez "wykwity" i "zmianę mody w architekturze" aż po (to chyba najlepsze...) domniemaną automatyzację w Biedrze. Kabaret!
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-11 00:58
piotrdln
"Nikt nie wierzył w lockdowny, giełdy chodziły swoją drogą aż nagle... jebło."
nic nagle nie jebło, pisałem tutaj przed (prorok czy co ? :D) że 20.02.2020 (taka przypadkowa data) odwrót i to nastapiło, dołek w 2009 był na 666, w usa lubia skur**syny symboliczne cyferki, dlatego obstawiam teraz 3666 szczyt i potem down down
piotrdln
odnosnie wody to jest technologia odsalania, wiec zasoby sa wtedy ogromne ...
w hiszpanii (i nie tylko) stosuje sie to na wyspach gdzie nie ma źródeł ale jest (było) duzo turystów
oczywiscie tej wody nie pijemy (tak zalecaja zeby jej nie pić) ale dla rolnictwa albo do brania prysznica jest ok
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-11 05:05
piotrdln
xyz123
In collaboration with The Commons Project,a non-profit public trust building global digital services and platforms for the common good, the World Economic Forum is supporting the development and launch of CommonPass, an initiative which aims to develop a global, interoperable framework to safely restore cross-border travel to pre-pandemic levels.(...)
CommonPass aims to develop and launch a standard global model to enable people to securely document and present their COVID-19 status (either as test results or an eventual vaccination status) to facilitate international travel and border crossing while keeping their health information private. Recognizing that countries will make sovereign decisions on border entry and health screening requirements, including whether or not to require tests or what type of test to require, CommonPass serves as a neutral platform which creates the interoperability needed for the various 'travel bubbles' to connect and for countries to trust one another's data by leveraging global standards.
Cyfrowy certyfikat zdrowia uprawniający do podróżowania nie jest już teorią spiskową tylko faktem ogłoszonym na stronie WEF.
TeQ
A tu kompleksowa klamerka spinająca covida, 5g, AI,VR/AR, robotyzację, teleporady,,,
http://www3.weforum.org/docs/WEF_5G_Outlook_Series_Use_Cases_Compendium.pdf
Już niedługo Great Reset, Jobs Reset i parę innych resetów...
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-11 09:08
TeQ
Odsalanie ;) kto bogatemu zabroni
... Arabia Saudyjska (ok 33 mln ludzi), która zużywa dziennie około 300 000 baryłek ropy w celu odsolenia wody morskiej, zapewniając około 60% całego zapotrzebowania na wodę pitną w kraju. ...
https://globenergia.pl/magazyn/odsalanie-wody-morskiej-z-wykorzystaniem-energii-slonecznej/
BartArt
Masz rację, źle ująłem to w poście z 2020-10-09 13:11. Chodziło mi o to żeby rzuciło się w oczy (co też tak się stało). A inna sprawa że osobiście nie wchodzę na debiutach bo w przeszłości popłynąłem kilka razy z tego tytułu. Mniejsza o to.
BartArt, znawco finansów i inwestycji. Może oświecisz nas co ma wartość nominalna 1 akcji Allegro do jej ceny rynkowej?
W przypadku z Alledrogo mamy do czynienia z terminem typu "agio". Być może nowy akcjonariusz obejmie X szt. akcji po cenie emisyjnej Y zł, natomiast różnica pomiędzy ceną emisyjną akcji oraz ceną nominalną (Z zł) będzie przeznaczona na kapitał zapasowy spółki (art. 154 §3 KSH). Dzięki zabiegowi wyższej ceny emisyjnej dotychczasowi akcjonariusze unikną znacznego rozwodnienia się kapitału, jednocześnie pozyskując do spółki zakładaną kwotę kapitału. Alledrogo posiada "ugruntowaną" pozycję rynkową a jej wartość jest wyceniania powyżej wartości nominalnej wyemitowanych akcji. Powyższe wynika z art. 309 §1 KSH.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-11 09:29
cracko
"to działa zdaje się tylko dla nieruchomości starszych niż 5 lat"
Czemu nie ma tego w artykule tradera? Mógłby napisać, że lepiej kupić nieruchomość starszą niż 5 lat albo napisać że przychodowy płacisz przez 5 lat, a później nic. Albo od razu dochodowy wrzucając w koszty odsetki od kredytu, remonty itd. to wyjdzie mniej niż przychodowy. Stopy procentowe i remonty trader rozważa w perspektywie 20 lat, a podatki już nie? Bo pasuje mu pod tezę? Dlatego uważam że wszystkie artykuły dot. nieruchów są tutaj dalekie od profesjonalizmu.
"opłaty do wspólnoty dramatycznie rosną, i w 2021 będzie jeszcze gorzej, przecież to się przełoży na możliwy do uzyskania czynsz"
Skąd to założenie? Taki związek musiałbyś udowodnić ;)
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-11 10:15
Szyszko
Przy nowym lokalu stawka amortyzacji wynosi 1,5 procenta. Przy starszych nawet do 10.
Ratę odsetkowa, czynsz, koszty utrzymania również wrzucamy w koszty.
Z remontami nie jestem pewny. Może zwiększają wartość nieruchomości. Na pewno wszystkiego nie można odliczać tak jak przy wykończeniu. Jak np robisz kuchnie w zabudowie to wartość jej zwiększa wartość nieruchomości ale nie możesz tego odliczyć od kosztów natomiast jeśli ta kuchnie mógłbyś rozebrać i użyć w innym lokalu tych szafek, blatu, itp to możesz.
tutaj to akurat dowolna interpretacja US :)
Podsumuje po raz kolejny. Z nieruchami jak z każdym aktywem. Jak kupisz byle co i byle gdzie po PKC to możesz mieć kłopot. Tak jak ktoś kupił uniwersal, elektrim itp. Akcje yez są dobre i zle. Drogie i tanie, itp.
Wkładanie wszystkiego do 1 worka nie ma sensu.
Co będzie ? Nikt tego nie. Rzeczywiście jest już max drogo ale autorzy artykułu napisali ze ceny już spadły. Tymczasem ja 2 msc temu orientowałem się u dewelopera odnosnie kawalerki. Ostatecznie odpuściłem bo nie dogadaliśmy się co do treści Umowy Deweloperskiej.
Ten sam deweloper rusza za moment z 3 etapem inwestycji i ceny 4 procent wyższe....
Szaleństwo ? Tak dlatego ja teraz mówię off ale biorąc pod uwagę ile kasy jest na rynku to kto wie czy dalej nie będzie rosło.
Kwestia zmiany mentalu, przeprowadzki na przedmieścia, itp, pracy zdalnej.
Zobwczymy jak będzie ale mam wrażenie ze ta praca zdalna niekoniecznie będzie norma a te szeregowce na przedmieściach to poki co traktuje jako owczy pęd. Nikt W dużym mieście nie chce 2 godziny dojeżdżać do pracy...
W dużych ośrodkach zawsze warto mieć nieruchy w dobrych lokalizacjach w centrum, przy metrze, itp.
Tu nic się nie zmieni wg mnie. Z małych ośrodków ludzie będą parli do dużych tak było i jest.
przeciez w końcu wymyśla szczepionkę na ta śmiertelna zarazę i wszystko wróci do normy ;)
Ale dla jasności tez uważam ze jest bardzo drogo ale nic na razie nie spadło
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-11 10:35
Szyszko
Krzysztof1
Mają w gaciach mokro i ciepło :)))
Precz z agentami, w wolnej Polsce czeka ich zarzut zdrady stanu...
Horus
To się na dłuższy czas skończyło. Inwestowanie w centrum/chodliwych lokalizacjach (miejscowości nadmorskie) ma to do siebie że ceny są dość zaporowe i stopa zwrotu siłą rzeczy niższa niż kupowanie jak dotychczas.
Nie mówiąc o tym, co będzie jak jednak praca zdalna się przyjmie (coraz więcej wielkich firm podaje że ona w co najmniej znacznym wymiarze zostaje) co siłą rzeczy przełoży się na spadek obłożenia biurowców a z takimi pustostanami coś trzeba będzie zrobić. A że biurowce często gęsto stoją w dobrych lokalizacjach, więc ew napływ nowych mieszkań będzie zbijał ceny już obecnych mieszkań.
W starciu REIT vs rentierzy, w takim zestawieniu na otarcie łez zostaje tylko oglądanie Igrzysk Śmierci.
I tutaj jeszcze nie dochodzi się nawet do spowolnienia gospodarczego na Zachodzie. Świrus nie wiadomo jak długo może trwać, II fala gospodarczej rzezi dopiero się rozkręca. Wielkie miasta spory procent przychodów miały oparte na usługach/handlu. To się przekładało na zarobki, to się przekładało na wydatki lewarowane kredytem. Oczywiście nie mówiąc o tym, że kredyt bierze się z perspektywą stałych zarobków żeby nie powiedzieć posiadania pracy jako takiej. A same mieszkania dla wielu inwestujących to był taki finansowy endgame ich życia.
A jeszcze jest przecież jest wprowadzany "new green deal" przy okazji programów pomocowych, potencjalne ruchawki i pożogi które często za takimi kryzysami podążają (vide rozpychających się neo-Sułtan, Wołodia). I tak można godzinami. A w drugą stronę to jakiś przebłysków słońca próżno szukać na horyzoncie.
Nawet owa szczepionka (już dzisiaj się mówi że raczej druga połowa jak nie końcówka 2021, raczej nie jedna a kilka) tutaj nie wiele da, nie mówiąc o tym że korekta w PKB jest tak olbrzymi że do dzisiaj niewiadomo ile dokładnie potrzeba jak kurz opadnie żeby w ogóle wrócić do stanu sprzed grudnia 2019.
Ogólnie to dzisiaj nie wygląda za ciekawie. W szczególności jeżeli rozmawiamy o inwestowaniu rzeczy których szybko upłynnić się nie da i taki które kupowało się na zasadzie wspomnianego "endgame'u".
Mengiz
https://amp.abc.net.au/article/12750320
Idzie nowe.
Horus
Obecnie całe to parcie na elektormobilność to mam wrażenie że działania obliczone na zniszczenie petrodolara.
Krzysztof1
https://www.youtube.com/watch?v=H4_KFSEv_9Y
xyz123
http://www.kontestator.eu/silnik-johna-bediniego-napedzany-energia-prozni.html
I już gotowy generator testowany na wyspie. Wierzę w ludzką kreatywność i moc ducha, która nie da się stłamsić. I nie dała mimo wielu prób w przeszłości, więc głowa do góry - damy radę:)
https://www.youtube.com/watch?v=zRMHNfug7Ec
I coś do posłuchania na dobry dzień:)
https://www.youtube.com/watch?v=-CLN9g2aMrg&list=PLhU3K2rkAWxxH4R_zpeTPrx8O9smv9ZQE&index=2
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-11 11:54
Cascader
1. To, że niektórzy nie mają gotówki, to nie oznacza, że nie ma inflacji, czy że jest deflacja.
Przy tak dużym poziomie zadłużenia istnieje bardzo duży popyt na gotówkę, bo trzeba spłacać swoje zobowiązania. Długu do spłacenia jest więcej niż gotówki w obiegu. I to jest deflacyjne
2. Od WIELU lat przyrosty agregatów pieniężnych M1-M3 wskazują, że kasy jest coraz więcej.
Kasy jest coraz więcej, ale coraz mniej cyrkuluje w gospodarce
Zważywszy na powyższe, to pieniądz, obligi mają teraz stopień ryzyka DUŻY.
Owszem, ale to się tyczy tylko walut i obligów państw Emerging Markets. Dla zrównoważenie zmienności portfela inwestycyjnego powinno się posiadać długie obligacje USA, które są jednym z nielicznych instrumentów które będą rosnąć, gdy na giełdach będzie się lała krew.
@russiasockpuppet
A po cholere bankom ten papier? Co one nie moga sobie tego "nadrukowac"? Im chodzi o fizyczne rzeczy np maszyny, ziemie, mieszkania, firmy - to sobie przejma za ulamek ceny. Banki chcą kisić obligacje, bo teraz papier będzie miał swoje "pięć minut" jak podczas każdej recesji. Samo trzymanie kasy w otoczeniu deflacyjnym da zysk, a jak jeszcze wpadnie jakiś kupon to już w ogóle kosmos:)
@Szyszko
Ostatnio mocno aktywni na necie przyciągnęli zwolenników z tego forum:) Jeszcze nie dawno wszyscy krzyczeli tutaj tylko o inflacji :) Bo dobrze krzyczą, tylko zapomnieli dodać, że wszystkie największe recesje XX wieku zanotowały najpierw okres depresyjny. Duża inflacja jest prawdopodobnym scenariuszem, ale jako odpowiedz na deflacje.
Obecnie w USA jest deflacja na energii, nieruchomościach, usługach, produktach premium i niektórych dobrach elastycznych. Nieco inaczej może wyglądać sytuacja w państwach ze słabszymi walutami, ich siła nabywcza w stosunku do koszyka głownych walut światowych zmalała. Ponadto, wiele produktów zdrożało ze względu na covidowy problem zerwanych łańcuchów dostaw. Jeśli nawet popyt jest mniejszy, ale towaru brakuje jeszcze więcej to siłą rzeczy cena musi pójść nieco w górę.
I kończąc, ceny najmu rzeczywiście spadły o jakieś 15 procent. Z tym pełna zgoda, natomiast ceny nieruchomości na razie nie spadają a dalej rosną
No nie, jednak spadają.
Tylko działki pod zabudowę idą w górę.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-11 11:57
Krzysztof1
3r3
"Dlatego uważam że wszystkie artykuły dot. nieruchów są tutaj dalekie od profesjonalizmu."
Ale zbieżne z rzeczywistością czyli ten rzekomy profesjonalizm jest oderwany od rzeczywistości.
@Szyszko
"Tu nic się nie zmieni wg mnie. Z małych ośrodków ludzie będą parli do dużych tak było i jest."
Po co tam będą parli?
STZ
Jak myślicie, jakby przyszło do ich upadku faktycznie jest na co liczyć?
cracko
"Ale zbieżne z rzeczywistością czyli ten rzekomy profesjonalizm jest oderwany od rzeczywistości."
No nie. Bo jak mi ktoś pisze że mam płacić 8.5% przychodu od kwoty najmu, a ja płacę 0zł podatku to jest to totalnie oderwane od rzeczywistości.
_T_
"Jako że idą ciężkie czasy jeśli chodzi o energię to - jako że pomysłowość ludzka nie zna granic - może upowszechnią się różnego rodzaju silniki, generatory darmowej energii, dotychczas wyśmiewane (jak wszystkie teorie spiskowe - o czym to świadczy?)lub usuwane z informacji publicznej, a ich twórcy często znikali.
http://www.kontestator.eu/silnik-johna-bediniego-napedzany-energia-prozni.html"
Daj sobie z tym spokój mówię ci to jako inżynier. Te tematy krążą w sieci od czasów gdy internet był jeszcze przez modem. Wszyscy ci cudotwórcy często nie potrafią nawet używać poprawnie terminologii ani przyrządów pomiarowych. O ile braki w wykształceniu i terminologii nie dyskwalifikują dla mnie jeszcze człowieka to brak działającego prototypu i twardych pomiarów już tak. Żaden z tych cudotwórców nie potrafi jak dotąd pokazać działającego urządzenia, mamy obecnie kamery HD, przyrządy pomiarowe przyzwoitej klasy są ogólnie dostępne i wcale nie takie drogie, wiec żaden problem to pokazać. Ale oni dokładnie to wiedzą tylko żerują na ludzkiej naiwności.
Szyszko
Nie bardzo chce mi się ciągnąć temat. Takie statystyki to żàglerka i lekka manipulacja. W nieruchomościach liczy się lokalizacja, lokalizacja i jeszcze raz lokalizacja. Rynek warszawski trochę znam. Podałem konkretny przykład wzrostu cen na Mordorze. Jeżeli kupujesz gdziekolwiek j w jakimkolwiek modelu ( sławne condo hotele ) to oczywiście masz problem... I cokolwiek bo przecież nieruchomości tylko rosną to tez masz problem... Jeśli natomiast robisz to z głowa czyli dobre lokalizacje, jakaś negocjacja ceny, nowe budownictwo pod najem to masz szanse niezle na tym wyjść czy tez miałeś szanse...
Natomiast dochodzi do tego jeszcze jedna rzecz. Dobrych gruntów pod budowę w centrach praktycznie nie ma. To były łakome kąski. Mniejsi deweloperzy z dużych miast się wycofują bo po prostu nie są w stanie konkurować z takim DD który BTW wypłacił rekordowa dywidendę w tym roku.
Po co ludzie ciągnęli przez dziesięciolecia do miast ? Cholera, może ze wzgledu na robotę ?:)
Znam przypadki ze w popegeerowskich miasteczkach możesz kupić 2 pokoje w cenie garażu w wawie. Tylko co tam będziesz robił.... I co więcej. Nikt tego nie kupuje ? Ciekawe dlaczego...
Jeżeli zmieni się paradygmat i praca zdalna stanie się standardem to oczywiście sytuacja się zmieni.
Przenosiny na wieś, ziemi, budowa domu. Tak - to dotyczy ludzi którzy się już dorobili, chcą odcinać kupony, wolne zawody. Ile jest takich osób ?
Na wsi nje ma pracy. Mechanizacja w większych gospodarstwach. W małych miasteczkach jesteś bonzo jak dorwales prace w urzędzie lub na okienku w banku.
Żeby była jasność. Jest już bardzo drogo i w końcu korekta przyjdzie ale po co pisać o tym przez 5 lat jak można po prostu przyłączyć się do trendu :) A raczej można było bo teraz ryzyko faktycznie rośnie
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-11 12:35
BartArt
spacecolonist
jaki dochodowy? przecie wtedy musisz ZUS placic, zwariowales?
piotrdln
Precz z agentami, w wolnej Polsce czeka ich zarzut zdrady stanu...
obawiam sie ze nie dożyjemy czasu wolnej Polski ...
chyba, że wierzysz że takie peło czy konfederacja z korwinem zrobi nam wolną Polske ...
bo ja nie widze na razie żadnego ugrupowania zdolnego do przejecia władzy i zadbania o nasz interes
cracko
ZUS to musisz płacić kiedy pracujesz czy to na etacie czy na działalności. Nie ma to nic wspólnego z wyborem w jaki sposób rozliczasz najem. Więc zanim zarzucisz komuś, że zwariował, doucz się.
piotrdln
byc moze wtedy beda fajne ceny , teraz mamy szczyt bani bo tłum widzi co sie dzieje z papierem drukowanym masakrycznie oraz widzi zerowe stopy procentowe,
w momencie jak to sie zmieni czyli stopy pójdą do góry, recesja pozbawi wielu pracy to mamy tysiące bankrutów licytowanych przez komorników i nieruchy spadna w przepasc
kiedy to nastapi ? nie mam pojecia ale obstawiam tak ze do 2022 nastapi, najpierw trzeba zapakowac sporo ulicy w nieruchy aby potem tanio odkupic i miec niewolnikow splacajacych kredyty ale nie posiadajacych nieruchomosci, a czarnogłowi moga wtedy sie przeprowadzic do kraju nad wisłą kupujac za grosze nieruchy
polish_wealth
Otóż w Trevignano Romano wydarzył się Cud słońca, taki sam jak w Medjugorie, co moim zdaniem jednoznacznie rozstrzyga o prawdziwości objawienia, gdyż nie jest podobne żeby demony mogły machać słońcem.
Co to oznacza, to oznacza że wszystko co tam zostało powiedziane w moim odczuciu możemy brać za pewnik a były to:
"Wirus pochodzi z chin i nie jest to ostatni wirus"
"ledwo świat wyjdzie z 2 pandemii i wybuchnie wojna"
Potwierdza, że niedługo będzie wielkie ostrzeżenie, chodzi o to co widziała między innymi S.Faustyna, pojawi się Wielki Krzyż na Niebie i po 7 dniach przez 15 minut każdy ujrzy swoje życie i naszego Pana : ) to co ostatnio miał objawienie kanadyjczyk Fr.Michele Rodrigue, że ostrzeżenie przyjdzie w momencie wojny i upadku pieniądza.
i Potwierdza to co powiedział Papież Benedykt ostatnio, że Antychryst jest wśród nas:
fragment z trevignano:
"Jesteście tak przyzwyczajeni do zła, że nie widzicie otaczających was demonów, nie jesteście w stanie dostrzec Antychrysta, który znajduje się wśród was (22 kwietnia 2017)
I chciałem powyższe skomentować tak: ^^ (There we go again)**
Są wśród nas koledzy ciemni jak sama noc, którzy traktują to forum jak śmietnik, wejdą raz na 4 lata, nic ich nie obchodzi praca T21 900 artykułów tylko potrafią nasrać mu do czapki za jeden event, (i to jest jedyny ich udział)
Tymczasem przed nami są bardzo poważne wydarzenia: wojny, zarazy, upadek pieniądza - jesteśmy w samym cyklonie wojny cyfrowej, gdzie banda oszołomów w fartuszkach ponakładała maski gojom i ich straszy całądobe24.
Przedwczoraj pokazywali że zarazili się w Zakonie Kapucynów, wczoraj że u Paulinów. Ogarnijmy się, ktoś nam atakuje elity tak jak się atakowało w Katyniu, to jest część planu wyrżnięcia Kosciola żeby mogło powstać bractwo Wszystkich religii z Antychrystem w 3 światyni Salomona i z przeniesieniem cięzkosci geopolitycznej w tamten region.
Jesteśmy w momencie gdzie ktoś zakazuje narodowi pracy czyli bogacenia się (wolnosci de facto) A sam drukuje jak poYebany i czerpie zyski.
I po trzecie, ktoś podkłada Antife, BLM, LGBT, NFAC Coalition, White house siege - podkłada rewolucje na ulicach USA, które spłonie wojną domowa, właśnie po to, żeby potem raz że wprowadzić Jedna światową walute po upadku dolara jak i po to, żeby Jerozolima była stolicą świata a nie Waszyngton.
A My dalej, Nie doprowadziliśmy do kilku sworzniowych momentów w naszym narodzie, strategicznych przepływów, piwotalnych... wiecie o co mi chodzi?
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-11 15:57
piotrdln
to jest wszystko dobrze zaplanowane i to nie przez amatorów
drobny
nie wiem jak ten silnik dokładnie miałby być zbudowany (przedstawione schematy to jak zwykle niestety tylko ogólniki), ale uważam, że rzeczywiście jedynym słusznym kierunkiem w rozwoju technologii jest kierunek elektromagnetyczny. Są ku temu konkretne przesłanki:
starożytny tekst vimanika shastra - opisuje budowę statków z silnikiem co do którego nie ma wątpliwości, że powinien wykorzystywać silne pole elektromagnetyczne.
szkopki III rzeszy co prawdopodobnie zbudowali (być może zainspirowani vimanami, a być może swoimi okultystycznymi seansami, gdzie kontaktowcy min. nakreślali kierunki technologiczne) lub co najmniej próbowali budować takie napędy i statki (Haunebu i Vrill)
Tesla, który wskazywał na możliwe nieograniczone zasoby energii elektrycznej (a więc i elektromagnetycznej)
Fizyka, która ponad wszelką wątpliwość doskonale zna fakt istnienia takiej siły, jak i fakt, że jest to chyba jedyna znana nam siła powodująca lewitacje przedmiotów i organizmów żywych.
Problem z dyskami szkopków jak i z Teslą jest taki, że w zasadzie zdecydowana większość osób, które się tym na poważnie zajmują lub o tym mówią, to osoby z kręgów tzw. teorii spiskowych i organizacji ufologicznych. Dzięki temu jest tam mnóstwo szumu informacyjnego, zapewne pełno dezinformacji i być może krzta prawdy, ale za to ta najistotniejsza.
Z Teslą jest jeszcze taki problem, że nauczony doświadczeniem wielokrotnego oszustwa i wykorzystania przez ówczesnych januszy biznesu po prostu zaczął te rzeczy i swoje pomysły zachowywać dla siebie i nigdzie się tym nie chwalił, ani nie pozostawiał zapisków.
Jednak biorąc pod uwagę powyższe rozkminianie elektromagnetyzmu i niekonwencjonalne pomysły w tym zakresie to chyba dobry kierunek.
Kodi
wątpię tylko czy temu 'Panu' taki przekręt tak łatwo przejdzie, że przez kilka kolejnych lat będzie mordował miliony koronawirusem a potem sobie namaluje krzyż i stanie się wielki...
07e4
Kodi
ciekawe, że przytoczyłeś pojęcie Katyń, być może właśnie z czymś takim mamy do czynienia, jeżeli spojrzeć na to od tej strony kto umiera na koronavirusa,
nwo dopiero od 09.2023 i tylko dla młodych i głupich
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-11 14:16
drobny
@polish_wealth
"to jest wszystko dobrze zaplanowane i to nie przez amatorów"
powiem więcej. Ci zawodowcy to tylko narzędzia w rękach swojego "mistrza"
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-11 14:20
wzwen
"Jeżeli zmieni się paradygmat i praca zdalna stanie się standardem to oczywiście sytuacja się zmieni."
Ostatnio w życiu mi się nie powiodło w wyniku czego postanowiłem udać się po prośbie co by mnie ktoś zatrudnił.
Dziwnym (chyba) zbiegiem okoliczności zlitował się nade mną wyzyskiwacz kapitalistyczny z zagranicy zatrudniając mnie na stanowisku młodsego popychadła w softwarehauzie.
Pracuje tam zdalnie kilkadziesiąt osób. Z tego co się zorientowałem jestem jedynym programistą mieszkajcym w dużym miejście. Większość mieszka na wsi.
"Przenosiny na wieś, ziemi, budowa domu. Tak - to dotyczy ludzi którzy się już dorobili, chcą odcinać kupony, wolne zawody."
A te inne niż wolne zawody, to co takiego robią, że muszą być w mieście? Czy to co robią ma jakąkolwiek wartość dodaną?
I tak teoretycznie: Czy jakby zlikwidować miasta wraz z mieszkańcami, to gospodarka miałaby się lepiej czy gorzej?
> ale po co pisać o tym przez 5 lat jak można po prostu przyłączyć się do trendu
Do trendu należy się dołączać, gdy trend się rozwija lub gdy się rozpędza. Dołączanie do trendu w ostatniej fazie jest dość ryzykowne.
I ...., żeby była jasność:
a) jeżeli kupiłeś nieruchy 20 lat temu to możesz je teraz sprzedać lub nie. Jak nie masz nierucha i chciałbyś teraz dołączyć do trednu, to pomyłka.
b) jeżeli umiesz kupić nierucha dużo poniżej ceny rynkowej, usunąć jego wady, i sprzedać powyżej ceny rynkowej, to trend nie ma znaczenia, ale to nie jest inwestycja tylko recykling.
@cracko
"Bo jak mi ktoś pisze że mam płacić 8.5% przychodu od kwoty najmu, a ja płacę 0zł podatku to jest to totalnie oderwane od rzeczywistości."
O ile nie płacisz, bo nasz "gdzieś" co tam sobie podatkotwórca, to po prostu nie dostrzegasz, gdzie Ci kasa bokiem ucieka.
@3r3
"Po co tam będą parli?" [do miast]
Bo tam się nimi ktoś zajmie, a łatwiej mu będzie się zająć jak wszyscy będą w jednym miejscu.
@Cascader
"Tylko działki pod zabudowę idą w górę."
Należy zatem oczekiwać, w pierwszej kolejności, podatku od terenów niezabudowanych.
@07e4
"Bez podania paragrafu, nawet sie nie fatyguje odpowiadac."
Z tymi paragrafami, to urzędnicy państwowi mają kłopot. Kiedyś wezwał mnie Pan Policjant. Poszedłem, bo miałem ochotę. Pan Policjant był szcęśliwy do czasu, gdy wypowiedziałm pierwsze dwa zdania:
- Popieram Policję ze wszystkich sił swoich
- Jestem tutaj towarzystko, bo na wezwaniu nie ma w jakiej sprawie toczy się postępowanie, ale i tak chętnie z nim poroznawiam.
pecet
Trochę spóźnione notowanie "Rzepy" z 30 września br.= 222,62zł,podsumowanie szczegółowe z komentarzem będzie ok 16 listopada w 4 rocznicę.Informacyjnie tylko wzrosły( w zasadzie wróciły do ceny z początku roku ceny gruntów rolnych)oraz ceny usług mieszkaniowo-administracyjnych.Obniżyły się ceny kawy i benzyny pozostały skład koszyka w zasadzie bez zmian.
Chciałbym wrzucić swój "kamyk"do tematu nieruchomości otóż bez wątpienia wkraczamy na "nieznane wody" zarówno dotyczy to nieruchomości jak i całej gospodarki.Bez wątpienia w ostatnim czasie wiele osób ucieka z walutą przed inflacja w nieruchomości,głównie mieszkania co skutkuje utrzymującymi się cenami na wysokim poziomie.Duża część z tych transakcji to zamiana mieszkania na dom lub szeregówkę pod miastem dlatego informacje o dużej ilości transakcji gotówkowych(lub z niedużym kredytem) są jak najbardziej prawdziwe.Jestem zwolennikiem nieruchomości ale nie każdej i nie w każdym czasie.Trzeba rozróżnić,że nieruchomości to nie tylko mieszkania ale i lokale komercyjne oraz działki gruntowe dlatego w zależności od przewidywanych zdarzeń co do koniunktury warto je pod tym względem dopasować.Pisaliśmy już o tym kilka lat temu więc zachęcam do powtórzenia materiału z archiwum.Na dzień dzisiejszy inwestycyjnie posiadam tylko nieruchomości rolne(w dobrej lokalizacji),ponieważ widzę duże zagrożenie dla mieszkaniówki głównie ze strony mieszkań kupionych kilka lat temu jako 3,4,5-te z przeznaczeniem na wynajem krótkoterminowy ,który był w dużej mierze wspomagany kredytem.
Szyszko
Niewiarygodne ale na szybko odpisze.
Otóż kupiłem 3 lata temu. Wzrost wartości 50-60 procent plus miesięczne cashlowy, rentowność do zaangażowanego kapitału kolejne 40 procent per year.
Co do tego mega spadku. Korekta jak najbardziej - armagedon nie sadze chuba ze koniec świata wieszczący tutaj to tak ale jakie to wtedy będzie miało znaczenie :)
W jednej z inwestycji w centrum wawy jedna osoba kupiła 3 lata temu ponad 30 mieszkań tylko z dwywidendy z 1 roku. Naprawdę nie beedie sprzedawała bo mu brakuje na chleb. Poczeka i tyle...
Miasto a wieś ?
Ile w wawie masz restauracji, biedronek, ząbek, centrum rozrywek, przeróżnych usług, etc.
A na prowincji gdzie ludzie mniej wykwalifikowani znajda prace ? W 1 sklepie spolem ?
A ci lepsi to nie każdy ma taki fach ze może zdalnie plus to co napisałem ze wcale tak to nue wyglada.
Sprzedaż - zawsze będzie potrzebny kontakt z klientem nawet jak się chwilo to teraz zmieniło.
Ja monety tez wole kupić u Pana z którym porozmawiam itp a nie przez net.
Marki premium - otworzą się w cmiu dolnym czy wawie ? BMW, rolex, etc.
Co do tej pracy zdalnej. Mam mnóstwo znajomych w korpo. Centrale jak były tak są. Owszem jest praca rotacyjna ale nikt nie renegocjował stawek csy nie zmniejszył powierzchni biurowych.
Co więcej znam przypadki wejścia w nowe powierzchnie bez negocjacji cen. W końcu kto zabroni....
A na koniec. Oczywiście jak ktoś przez 10 lat konsekwentnie mówi o spadkach to w końcu trafi - to oczywiste :)
wzwen
"Naprawdę nie beedie sprzedawała bo mu brakuje na chleb. Poczeka i tyle..."
Jak długo?
"Sprzedaż - zawsze będzie potrzebny kontakt z klientem nawet jak się chwilo to teraz zmieniło."
A jesteś pewna, że klienci będą w mieście?
"Co do tej pracy zdalnej. Mam mnóstwo znajomych w korpo. Centrale jak były tak są"
To nie są centrale. To są lokalne budki do przyjmowania zamówień. W większości przypadków bez magazynu.
Też mam jakiś tam konkakt z centralami korpo. Tam robią co tylko mogą, aby pzrejść na pracę zdalną. Widać ktoś zauważył, że jak pracownicy nie przychodzą do biura, to sami sobie za kawę płacą.
Czy się im uda przejść na pracę zdalną czy nie to inna kwestia.
"Oczywiście jak ktoś przez 10 lat konsekwentnie mówi o spadkach to w końcu trafi - to oczywiste :)"
A z jaką perspektywą czsową inwestujesz w nieruchomości?
wzwen
"Oberwaliby głównie rolnicy. Wówczas ceny ziemi spadną, czy wzrosną?"
Nie. Są działki rolne i działki budowlane. Działki rolne opofdatkuje się tam jakby coś tam na nich rosło. Działki budowlane opodatkuje się tak jakby coś na nich było zbudowane.
"Otóż moja żonka jest logopedą, ma swój gabinet [...] Właśnie ją przekonuję wobec tego, aby uruchomić terapię zdalną."
Zwróć jeszcze uwagę ile kosztuje logopeda stacjonarny. Jak jest to w W-wie, to: 1 h na dojazd + wynagrodzenie logopedy + 1 h na powrót.
Za logopedę zdalnie byłbym gotów zapłacić więcej, a i tak miałbym go taniej.
"Czy poziom terapii spadnie? Dyskutowałbym."
Nad czym tu dyskutować? Oczywiście, że nie spadnie. Pacjenci oprócz standardowej kamerki muszą się tylko zaopatrzyć w lampkę do świecenia w paszczę pociechy. Logopeda może nawet nagrać jak paszcza pracuje.
Piaskowy
Taka nieruchomość pod rekreację i wypoczynek.
Obserwuje ten rynek od roku.
Od marca ceny wzrosły o 10-15%, co lepsze nieruchomości sprzedają się dość szybko i oglądających nie brakuje.
W Katowicach znany mi deweloper w marcu sprzedawał bliźniaki po 499 KPLN za 130 m2, teraz buduje ulicę obok 100 m2 i wystawił je za 550 KPLN, mówi, że powinny się szybko sprzedać.
Jednym słowem widzę inflację na wszystkim co chce kupić lub kupuje ( nie tylko na nieruchomościach, ale też na większości kosztów prowadzenia działaności ) i deflacje........na gotówce
Normalnie jakaś katastrofa dla normalnie pracujących i zarabiających ludzi :-(
Nic tylko kredyt brać jak wszyscy........chociaż doświadczenie podpowiada mi, że robienie „jak wszyscy zawsze źle się kończy”
Dante
piotrdln
tylko nieruchy jak sama nazwa wskazuje :D ich ceny nie ruszaja sie tak szybko jak akcje itd.
opóźnienie jest spore ;)
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-11 15:47
m_a_rek
Praca zdalna w korpo nie załatwia sprawy. Wymagany jest również kontakt osobisty. Będzie to system mieszany. Jest jeszcze parę problemów prawnych z pracą zdalną. Np. jak ktoś złamie nogę w domu, to co wtedy? Wiele wiele innych. Jednak korpo powoli przekonują się do takiej formy. Widzę to po swojej połowicy i jej korpo.
WedrujacyNoca
PKN Wykres
@m_a_rek
Wymagany jest również kontakt osobisty.
Zależy jakie korpo i jakie stanowisko. IT od marca jedyne spotkanie osobiste to wypad na piwo. To nie jest żadne przekonywanie się do pracy zdalnej. Tam gdzie było to możliwe było to praktykowane od dawna. Tam gdzie były opory to tylko dlatego, że doświadczonym dawano żółtodzioby pod skrzydła. Tam gdzie nie było to możliwe, a stało się możliwe to albo praca była bezużyteczna albo można ją dalej zepchnąć do biedniejszych krajów albo nastąpi spychanie kosztów korpo na pracowników.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-11 16:14
piotrdln
jak złamie noge to moze dalej pracowac :D
skoro rece sprawne to kompa moze obslugiwac
tylko pracodawca bedzie musial sie dorzucic do prądu i papieru toaletowego :)
wzwen
"Działki budowlane są zazwyczaj tylko z nazwy w ogłoszeniach. Oznacza to, że potencjalnie można na nich się budować, bo WZ lub MPZP. Ale są nieodrolnione"
Naprawdę nie doceniasz podatkotwórców, ale proszę Cię bardzo:
a) właśiciel rolnik - znaczy się podatek od ziemi rolnej
b) w przeciwnym wypadku - jak za centrum handlowe w śródmieściu
wzwen
"Jest jeszcze parę problemów prawnych z pracą zdalną. Np. jak ktoś złamie nogę w domu, to co wtedy?"
Socjalizm wymyślił ten problem. Bądźmy jednak dobrej myśli. Socjalizm ma doświadczenia w rozwiązywaniu problemów, które sasm stworzył.
"Wymagany jest również kontakt osobisty."
A po co?
@piotrdln
"tylko pracodawca bedzie musial sie dorzucic do prądu i papieru toaletowego :)"
Prąd rozumiem. Zanim złamał nogę powinien napędzać kompa dynamem, a jak złamał to pracodawca powinie się dorzucić.
A papier toaletowy to dlaczego?
Wajdelota
Rzemko
Planuje wynajac mieszkanie w Warszawie za miesiac/dwa - obserwuje ogloszenia, wisza, a ceny spadaja.
Przykladowo, Wola 69 metrow, taras, dobrze wyposazone, ladnie zrobione (tyle co ze zdjec) - 3300 zl czynsz (ofertowo, nie wspominam o negocjacjach!). Wedlug cen ofertowych takie mieszkanie kosztuje 850k-milion. Zalozmy srednio 900 tysięcy, realny zysk miesięczny 2800-3000 zł. Załóżmy optymistycznie 3000 złotych - 3000*12/900000 = 4% rocznie. Bardzo słabo... inflacji to nie pobije, juz lepiej zapakowac sie w obligi indeksowane inflacja i miec nie wiele mniej bez zadnego wysilku.
I to mowa o mieszkaniach fajnych - nie klatek na szczury, tych klatek na szczury jest wysyp, tam przewiduje ROI na poziomie 1-2%.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-11 16:23
sholler
piotrdln
no jak to ? pracownik biurowy robi 1 i 2jke na koszt pracodawcy i to w czasie pracy
wiec jeszcze do wody i mydła musi dolozyc
no chyba ze znasz jakies biuro bez wc ...
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-11 16:49
Spy
pojawi się Wielki Krzyż na Niebie i po 7 dniach przez 15 minut każdy ujrzy swoje życie i naszego Pana : )
Ale kiedy to będzie bo bardzo chciałbym móc to w końcu zweryfikować... Wiesz kiedyś za dzieciaka czytałem mnóstwo takich zapowiedzi i już mi się cierpliwość kończy a najmłodszy nie jestem ;)
mcfc
Taka mniej wiecej jest progresja cen w sredniej wielkosci miescie w Polsce b-c.
Co do wynajmu to przy zakupie za cash to wynajem to tylko na dropsy . Byle zeby ktos oplaty placil i jakies drobne na lody byly bo i tak po 5 latach sprzedajesz z zyskiem +-40%. 2016 roku kawalerki nowe 33m2 deweloperski stan swietna lokalozacja byly po 137000 do wziecia. Kto by wzial caly pion tj 5 sztuk, wydalby ~ 680 000. Cena na dzisiaj to 220 000 sztuka, a za rok dochodowego by nie zaplacil co nawet przy utrzymaniu sie cen daje zarobek ok 350 000 juz po odliczeniu kosztow czynszu/ubezpieczen i innych oplat. Wklad pracy: odebranie mieszkan, przewietrzenie moze co jakis czas lepiej. To w 5 lat 350 000 zarobic to juz sie trzeba w polsce narobic z reguly. Dlatego kto ma cash ten bedzie kupowal i ceny raczej nie spadna. Nie zaleznie od tego czy ktos od ciebie wynajmuje czy nie. A jak ktos bylby na tyle fatygowski i zrobil te 5 kawalerek i wynajal na te 5 latek to dolalby solidna porcje tlustej smietany do tych 350k.
Koncereyra
Duże korpo (FB, MSFT, GOOG, AMZN) wszystkie są na tak dla 100% zdalnie, niektóre robią obostrzenia że trzeba zostać rezydentem podatkowym w kraju zatrudnienia (czyli z Warszawy na Podkarpacie tak ale na Pokucie tylko 182 dni w roku)
wzwen
"no jak to ? pracownik biurowy robi 1 i 2jke na koszt pracodawcy i to w czasie pracy wiec jeszcze do wody i mydła musi dolozyc"
A to stosowanie socjalistycznych zamienników nie będzie dozwolone? Przypomnę, że zamiennikiem papieru toaletowego jest palec, a zamiennikiem wody i mydła ściana w toalecie.
Jeżeli zaś pracownikowi się w głowie poprzewracało i chce załatwiać potrzeby fizjologiczne w warunkach komport-premium, to na własny koszt i po opłaceniu akcyzy od towarów luksusowych.
@mcfc
"bo i tak po 5 latach sprzedajesz z zyskiem +-40%"
Tyle, że to nie jest inwestycja a spekulacja (dla wrażliwych słuchowo: "trading").
"To w 5 lat 350 000 zarobic to juz sie trzeba w polsce narobic z reguly."
Plus-minus 5.800 miesięcznie. Jaja sobie robisz?
Chcesz powiedzieć, że ktoś, kto ma kwafilikacje przy których z trudem wyciąga dniówkę na poziomie 300 zł z powodzeniem może zostać inwestorem na rynku nieruchomości?
Zwracam uwagę, że to jakieś 36 zł na godzinę, czyli mniej niż minimalna stawka godzinowa w Kaliforni.
Aż sam nie jestem pewny obliczeń? Gdzieś się walnąłem o jedno zero?
Andreas2020
My będąc po drugiej stronie wiemy że teraz się nie kupuje nieruchomości poza okazjami z komercyjnych w końcu jak wirusowa panika będzie rosnąć to w efekcie niektóre branże będą dalej tracic i tam można szukać okazji do kupna. Nigdy tam gdzie ulica szuka .
cracko
"O ile nie płacisz, bo nasz "gdzieś" co tam sobie podatkotwórca, to po prostu nie dostrzegasz, gdzie Ci kasa bokiem ucieka."
Kompletnie nie rozumiem tego zdania więc Ci nie odpowiem :)
supermario
Precz z agentami, w wolnej Polsce czeka ich zarzut zdrady stanu...
Większość mieszkańców Polski ma zniewolone umysły i bez pracy organicznej nic nie ruszy w tym temacie. To praca na długie lata i raczej ci co chcesz im stawiać zarzuty wymrą śmiercią naturalną.
Wajdelota
To jakas prowizorka totalna wyjdzie, raczej poporstu to beda pustostany lub tanie biura niz mieszkania.
Lech
Od stu lat, a może i od 1000 lat w Polsce stale ktoś chce Polakom zmieniać umysły, oczywiście na lepsze, a im bardziej zmieniają tym gorzej na tym wychodzą Polacy i Polska , teraz pisia też buduje "fabryki do produkcji nowych elit' PISIOWYCH za setki miliardów złotych.... i myśli że na tym zarobi? lub coś zmodernizuje ?
Jeżeli osoby po kontakcie z chorymi na wirusa mające 40 stopni gorączki ból głowy itp , nie bada się na obecność wirusa bo nie mają duszności? to ilu może być zarażonych w Polsce ?.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-11 18:48
BartArt
supermario
Otóż w Trevignano Romano wydarzył się Cud słońca, taki sam jak w Medjugorie, co moim zdaniem jednoznacznie rozstrzyga o prawdziwości objawienia, gdyż nie jest podobne żeby demony mogły machać słońcem.
Tego nie wiesz , a co jeśli Medjugorie wykorzystują aby zwieść tych najbardziej bogobojnych ?
Potwierdza, że niedługo będzie wielkie ostrzeżenie, chodzi o to co widziała między innymi S.Faustyna, pojawi się Wielki Krzyż na Niebie i po 7 dniach przez 15 minut każdy ujrzy swoje życie i naszego Pana
Co do Faustynki to nie mam wątpliwości.
Dziś u mnie w kościele był "cud". Przed mszą stał opalony pan z kulą w czerwonym kubraczku z czapką na walutę , a po mszy jego kolega pewnie z tą samą kulą w niebieskim sweterku. Na szczęście ludzie nie byli głupi i nie wrzucali do czapki. Poszedłem za nim dalej i na drugiej ulicy pan wyzdrowiał wrzucił kulę do samochodu i poszedł z drugim "ozdrowieńcem" w wiadomym im kierunku.
Kabila
Kim Kardasian rzuciła na sprawę ormiańską milion zielonych.
Dokonano dużego ataku hakerskiego na system bankowy Azerbejdżanu:
https://en.armradio.am/2020/10/11/azerbaijani-banking-system-hacked/
BartArt
Kuronowa indoktrynacja https://streamable.com/4c88ch
TeQ
16.04.2020 - obowiązek maseczek
10.10.2020 - żółte strefy wszędzie (no, chyba, że już czerwono...) - obowiązek maseczek
W obu przypadkach: dzień + miesiąc = 20
20 (jako suma dnia i miesiąca) i rok 2020 -> trzy razy 20
OK. A teraz sztuczka.
Dzielimy
20/3 = 6.6(6) hmmmm .... taka ciekawostka...?
06.08.2020 wprowadzono podział na strefy: czerwone, żółte, pozostałe
suma cyfr z daty = 18
dzielimy na 3 strefy.... 6.
No i jeszcze jedna ciekawostka 10.10.2020 to 66 dzień od 06.08.2020
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-11 20:08
supermario
@polish_wealth
pojawi się Wielki Krzyż na Niebie i po 7 dniach przez 15 minut każdy ujrzy swoje życie i naszego Pana : )
Ale kiedy to będzie bo bardzo chciałbym móc to w końcu zweryfikować... Wiesz kiedyś za dzieciaka czytałem mnóstwo takich zapowiedzi i już mi się cierpliwość kończy a najmłodszy nie jestem ;)
Z tym to jak ze srebrem , albo upadkiem euro i dolara , nie znasz dnia ani godziny. Lepiej jednak być przygotowanym , aby nie zostać z ręką w nocniku.
Koncereyra
Dzielimy
20/3 = 6.6(6) hmmmm .... taka ciekawostka...?
Jeśli w słowie SAMOOBRONA kilka liter przestawimy, kilka zmienimy, kilka usuniemy to wyjdze....
..
...
ZHP !
supermario
A to stosowanie socjalistycznych zamienników nie będzie dozwolone? Przypomnę, że zamiennikiem papieru toaletowego jest palec, a zamiennikiem wody i mydła ściana w toalecie.
W mojej podstawówce w kiblu ktoś wyrył taki napis - Panowie i Panie gazety są tanie , więc proszę nie mazać palcami po ścianie.
Wieszczont
Nic tylko kredyt brać jak wszyscy........chociaż doświadczenie podpowiada mi, że robienie „jak wszyscy zawsze źle się kończy”
Też z tym klinem chodzę,
Jednak można na to spojrzeć i tak, że skoro większość zakredytowana, to i mało prawdopodobne żeby wszystkich potopiło (chyba, że kredyt po uszy i niepewna praca/zawód)
Ostatnio jak chodziłem za kredytem w 2007 roku, jako młokos, ledwo co się ustrzegłem, przed kupnem drogiego mieszkania (ceny w wymienionym przez Ciebie mieście) we frankach.
Potem w 2008 i później już bylem wyleczony.
Mija 12 lat, już na inne cele, ale podpytuje o kredyt, ...tak coś czuje, że może być powtórka z 2007/2008
TeQ
Algorytm, w tym podejściu, nie został ujawniony... wiedza tajemna?
Przy okazji, kiedyś wyśmiano np. niejakie Klewki... a jak wyszło?
Analizując liczby, wykresy, trendy i historię - w wyniku analizy są jakieś wnioski ... i nie zawsze idą w stronę prawdy
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-11 20:32
supermario
PKN pan Wojciech Białek widzi tak.
https://wojciechbialek.pl/2020/04/otwarty-wpis-macrobondowa-majowka-z-analiza-techniczna-kursow-akcji-spolek.html
xyz123
https://biznes.interia.pl/nieruchomosci/news-gordyjski-wezel-mieszkaniowy,nId,4751071
W wielu rozwiniętych państwach do zaspokojenia głodu mieszkaniowego brakuje głównie mieszkań miejskich. W Niemczech w obszarach wiejskich od ręki dostępnych jest kilkaset tysięcy mieszkań, natomiast w obszarach metropolitalnych brakuje ich ponad dwa miliony(...)
Stąd w metropoliach, np. Rio de Janeiro, ponad 20 proc. ludności żyje w fawelach, a badania amerykańskiego Instytutu Lincolna wskazują, że aż 90 proc. z 200 dużych miast na świecie, z uwagi na wysokie koszty nieruchomości w relacji do średniej płacy, nie spełnia warunków dostępności do zamieszkania.(...)
Generalnie ceny mieszkań rosną znacznie szybciej niż dochody ludności. Według zeszłorocznych badań firmy Demographia najmniej finansowo dostępne są mieszkania w Hongkongu. Do zakupu przeciętnej wielkości lokalu potrzebne są prawie 21-letnie dochody, a koszt wynajmu to 2550 dolarów, co stanowi równowartość 120 proc. przeciętnych zarobków. To przynajmniej w części, poza względami politycznymi, tłumaczy stan rewolty tamtejszego młodego pokolenia.
Z kolei, biorąc pod uwagę miesięczny koszty mieszkania, to wg Bloomberg Global Housing Affordability Index najmniej dostępne są w takich miastach jak Kijów, Szanghaj, Moskwa, Mumbai, Rio de Janeiro, Buenos Aires i Pekin. Tam miesięczny koszt utrzymania (po cenach rynkowych) 2-3 krotnie przekracza wartość miesięcznej pensji. W Europie rośnie liczba osób przeznaczających ponad 40 proc. swoich dochodów na utrzymanie mieszkania. Dwa lata temu w UE takie osoby stanowiły średnio prawie 10 proc. populacji. Najgorzej mieli Grecy (39,5 proc.), Bułgarzy (prawie 18 proc.), Brytyjczycy (15 proc.), Niemcy, Duńczycy i Szwajcarzy.
Wiele wskazuje na to, że te dane mogą być zaniżone, a w ciągu ostatnich dwóch lat przybyło osób, których nie stać na utrzymanie zakupionego na kredyt lub wynajmowanego mieszkania. Na wielu rynkach spada też odsetek młodych ludzi (mających 25-34 lat) posiadających własne mieszkanie - w Wielkiej Brytanii w roku 2007 było ich 48 proc., a dziesięć lat później już tylko 34 proc.(...)
Sam Berlin ma deficyt ponad 300 tysięcy lokali. Od początku roku miasto wprowadziło zamrożenie kosztów najmu części mieszkań na dwa lata, na razie jednak nie przełożyło się to na ich większą dostępność. Rząd federalny postanowił wspomóc najemców kwotą miliarda euro, która od roku 2022 ma być rewaloryzowana w oparciu o wzrost dochodów i kosztów najmu.
Zdecydowanie bardziej dramatyczna jest sytuacja w Stanach Zjednoczonych. Tylko w samej Kalifornii brakuje ponad 2 mln mieszkań. W San Francisco ceny nieruchomości rosną od 60 lat w tempie 6,6 proc. rocznie. 5 proc. najbiedniejszej populacji miasta zarabia 650 dolarów miesięcznie, a tymczasem najniższe czynsze zaczynają się od 1500 dolarów.(...)
To niebezpieczna sytuacja, bo według ośrodka badawczego Zillow Economic Research prawdopodobieństwo osunięcia się w bezdomność gwałtownie wzrasta po przekroczeniu progu 32 proc. wydatków na koszty najmu lub kredytu. Mieszkań socjalnych w USA jest niewiele, ponad 2 mln, ale ich liczba zmniejsza się z powodu braku inwestycji w ich utrzymanie. Poszczególne miasta wprowadzają jednak kontrolę czynszów, a pierwszym stanem, który to uczynił w marcu zeszłego roku był Oregon(...)
Pandemia jeszcze bardziej pogłębi amerykański problem mieszkaniowy, bo w wyniku utraty lub zmniejszenia dochodów eksmisjami zagrożonych jest około 40 mln gospodarstw domowych. Na czas epidemii, do końca roku, obowiązuje moratorium na eksmisje. Ale żeby im zapobiec, potrzebna jest kwota minimum 100 mld dolarów na pomoc dla najemców.(...)
Poza czynnikami związanymi z podażą dostępnych finansowo mieszkań, istotną przyczyną wzrostu ich cen i czynszów jest fakt, że nieruchomości stały się światowym wehikułem inwestycyjnym. W dużych miastach są cennym aktywem i przystanią dla kapitału (tzw. hedge cities), a nie społecznym dobrem.
Tylko w latach 2013-15 światowe korporacje finansowe nabyły w 100 miastach nieruchomości warte ponad 2 biliony dolarów. Fundusze wykupują nawet domy przejmowane za długi. Lokalni inwestorzy i mieszkańcy nie są w stanie konkurować z nimi cenowo, a miasta niekoniecznie chcą hamować tego typu inwestycje, bo drogie, a nawet luksusowe lokale oznaczają wyższe wpływy do miejskich budżetów. Lokalni mieszkańcy spychani są więc na odległe przedmieścia lub mieszkają w tłoku.(...)
W ostatnich latach inwestycje w nieruchomości wzrosły także z powodu wyjątkowo niskich, a nawet ujemnych stóp procentowych. Zjawisko to dotyczy np. Szwajcarii, która jest nazywana krajem najemców, bo aż 59 proc. mieszkań jest przedmiotem wynajmu, a liczba drogich pustostanów przekracza 75 tysięcy.
To interesujący rynek dla lokalnych i globalnych funduszy nieruchomości. Przeciętna, miesięczna kwota najmu to ponad 1400 franków, ale w miastach dochodzi do 2000. W lutym Szwajcarzy odrzucili, choć nieznaczną większością głosów, inicjatywę mającą na celu rozwój publicznego wsparcia dla budownictwa mieszkaniowego. Dziesięć procent budowanych w kraju mieszkań miało być przekazanych w zarządzanie partnerom społecznym. Duże miasta, jak Genewa czy Bazylea, w których występuje problem wysokich cen najmu mieszkań, opowiadały się za przyjęciem wniosku.(...)
Istotnym źródłem wzrostu czynszów w wielu miastach jest też turystyka i dochody z najmu krótkookresowego, za czym stoją firmy pośredniczące w transakcjach najmu jak Airbnb. Według wyników badań uniwersytetów MIT i UCLA 10 proc. wzrost liczby lokali oferowanych w danej dzielnicy przekłada się na wzrost lokalnych czynszów najmu o 0,4 proc. Stąd coraz więcej miast turystycznych wprowadza zakaz najmu krótkookresowego. Ostatnio dołączyła do nich Barcelona.
Jak widać problem malejącej dostępności mieszkań pozostaje nierozwiązany nawet w najbardziej rozwiniętych krajach, nie licząc pojedynczych, miejskich inicjatyw. Tym bardziej warto zwrócić uwagę na kilka znaczących wyjątków.
Problem bezdomności najlepiej został rozwiązany w Finlandii. Dzięki programowi "Najpierw Mieszkanie" przestały funkcjonować schroniska dla bezdomnych. Inicjatorzy wyszli z założenia, że zaoferowanie skromnego lokalu osobom pozbawionym możliwości zarobkowania z powodu utraty pracy lub zdrowia jest bardziej opłacalne niż tworzenie odpowiedniego systemu opieki nad bezdomnymi.
Oszczędności są kalkulowane na poziomie 9400 euro rocznie. Beneficjenci korzystają z różnego rodzaju świadczeń, np. darmowej opieki zdrowotnej, ale w zależności od uzyskiwanych dochodów opłacają część kosztów niewielkiego lokum. Program współfinansuje rząd centralny i samorządy.
Za najbardziej finansowo dostępny w Europie uznać można rynek mieszkaniowy w Niderlandach, gdzie aż 33 proc. lokali (w OECD średnia to 8 proc.) funkcjonuje w ramach programów publicznych (nld. Sociale Huurwoningen), a prawo do mieszkania zapisane jest w konstytucji. Stanowią około 80 proc. (2,7 mln) mieszkań oferowanych w trybie najmu, choć w ostatnich latach część z nich podlegała rynkowej liberalizacji, co oznacza wzrost czynszów o przynajmniej 25 proc., a gospodarstwa domowe o dochodach netto powyżej 2400 euro nie mogą ubiegać się o mieszkanie socjalne. To niski próg, bo w wielkich miastach koszt najmu dochodzi do 1500 euro miesięcznie.
Istotą budownictwa społecznego w Niderlandach jest funkcjonująca od lat publiczna własność gruntów - w Amsterdamie wskaźnik ten wynosi 85 proc., a miasto pozyskuje dodatkowe grunty, np. wyspy położone na jeziorze Ijmeer.
Najpełniej na świecie politykę publicznego budownictwa mieszkaniowego realizuje Singapur. Z polityki tej korzysta 80 proc. obywateli. W roku 1960 ustanowiono Komisję Rozwoju Budownictwa (HDB), która do tej pory zorganizowała budowę ponad miliona lokali, tworzących 23 miejskie dzielnice. Na podstawie ustawy z 1967 roku dokonano wykupu ziemi, której teraz 90 proc. należy do państwa-miasta.
To znacznie obniżyło koszty budowy mieszkań w miejscu o największej gęstości zaludnienia na świecie. Od ponad 50 lat powstają wszechstronnie zaprojektowane osiedla, a ich zasiedlanie uwzględnia również konieczność etnicznej integracji Malajów, Hindusów i Chińczyków. Dzięki temu (oraz wprowadzonym zasadom zarządzania) nie przeistaczają się w rasowe enklawy lub getta, jak dzieje się to w innych miejscach.(...)
Budownictwo jest subsydiowane, a wartość rocznych dopłat przekracza miliard dolarów. Granty mieszkaniowe dla obywateli są uzależnione od fazy cyklu życia rodziny, uzyskiwanego dochodu, wnoszonego wkładu i statusu mieszkania (nowe lub używane). Na najbardziej szczodre dotacje mogą liczyć ci, którzy kupują pierwsze w życiu lokum. Kwalifikująca się na nie para otrzymuje 160 tys. dolarów na mieszkanie kupowane na wtórnym rynku lub 80 tys. dolarów na nowe.
Pozostała kwota wartości mieszkania minus wnoszony depozyt, wynikający z kwoty na rachunku ubezpieczenia społecznego (CPF), jest przedmiotem długoterminowej, nawet 99-letniej umowy przypominającej leasing. Mieszkanie można sprzedać po 5 latach użytkowania, kupując następne. Obywatele Singapuru zyskują na wzroście wartości nieruchomości.
Przykładowo lokale nabywane w 2009 roku za niespełna 400 tys. dolarów w zeszłym roku były wyceniane dwa razy wyżej. Nic dziwnego, że singapurski program budownictwa publicznego cieszy się szerokim poparciem, a partia, która go wprowadziła utrzymuje się u władzy od początku istnienia państwa. Trudno sobie jednak wyobrazić wdrożenie podobnego w innej szerokości geograficznej.
Pozwoliłam sobie zacytować artykuł tak obszernie, żeby pokazać w jakim potencjalnie kierunku zmierza świat, bo moim zdaniem to widać w tym tekście. Do miast przenoszą się ludzie na całym świecie , miasta nie wyrabiają lokalowo, więc dostępne mieszkania są drogie, a czynsze coraz wyższe, władze zamrażają czynsze (ale to żadne rozwiązanie długoterminowo i w obliczu covida), w Hiszpanii nawet przymykają oczy na okupowanie cudzych mieszkań,a w artykule na głównej stronie interii jako wzorcowe pokazane rozwiązanie w mieście Singapur, gdzie osiedla budowano na ziemi wykupionej przez państwo, podobnie zresztą w Holandii, gdzie jest publiczna własność gruntów (w Amsterdamie 85%).
Jakie są założenia Agendy 2030? I program systematycznie wdrażany od 1969 r., gdzie przewidziano, że prywatne domy odejdą do lamusa, bo nie będzie ludzi na nie stać? Anulowanie własności prywatnej, wszyscy będą mieszkać kątem u państwa- właściciela, często zapewne upchnięci po kilka rodzin w jednym lokalu jak kiedyś za komuny.
Wygląda na to, że jak ktoś ma kilka mieszkań to powinien je upłynnić, bo niedługo państwo i tak je "upaństwowi". I chyba lepiej wyprowadzić sie na wieś, bo miasta zwłaszcza duże pójdą na pierwszy ogień zmian - tam najłatwiej, a 5g już w wielu jest.
Chętnie posłucham innych opinii, chciałabym się mylić.
supermario
https://www.youtube.com/watch?v=4LQZQDemYF8
TeQ
Historia lubi się powtarzać.
Oprócz przymusowego dokwaterowania,nacjonalizacji, czy wręcz "rozkułaczenia" może być jeszcze przymusowe oddawanie innych dóbr...
Kolektywnie, każdemu po równo, ... z wygaszaniem oczekiwań ...i... za miskę ryżu (kto to powiedział?) - ja też chciałbym się mylić
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-11 20:41
TeQ
Zobaczcie to:
https://wiadomosci.wp.pl/do-kupienia-areszt-dla-kobiet-w-ostrodzie-wlascicielem-moze-byc-kazdy-6563533582734977v
A jakby tak dogadać się z MinSpr i kilkoma lokalnymi przedsiębiorcami - lokal+pracownicy za miskę. Normalnie ZYSKI+ ;)
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-11 20:54
rezydent
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-11 21:03
xyz123
#areszt
Nie polecam nikomu brać tego nawet za darmo - bardzo złe feng shui. Od początku istnienia (może nawet od XIX w.) to było więzienie - ile złych energii wsiąkło w te ściany - strachu, złości, nienawiści, a pewnie i zbrodni. Nie chciałabym nawet mieszkać w pobliżu.
Spy
Ciekawski i nie najmłodszy @ Spy, i którego cierpliwość już na ukończeniu z uśmiechem zapytał:
Ale kiedy to będzie bo bardzo chciałbym móc to w końcu zweryfikować... Wiesz kiedyś za dzieciaka czytałem mnóstwo takich zapowiedzi i już mi się cierpliwość kończy a najmłodszy nie jestem ;)
Czuwaj każdego dnia
Jakie to piękne i fantastycznie wygodne :)))
Mogę Ci wszystko obiecać i przepowiedzieć na tej zasadzie i wiedz że będę miał racje i się spełni tylko proszę nie pytaj kiedy się spełni :))))
TeQ
bardzo złe feng shui
Każdy przyszły "mieszkaniec" dostałby chipa, a pozytywna energia 5G w zasięgu (jak dociągną) miejsca przebywania i miejsca wykonywania pracy sprawiłyby, że pod koniec dniówki nie mieliby siły na myślenie o feng shui ;)
supermario
https://www.youtube.com/watch?v=5PFc7ibcKzM
piotrdln
wszystko fajnie ale co bedzie jak ludnosc swiata spadnie o polowe albo jeszcze bardziej ?
jedna konkretna wojenka i mamy nadmiar mieszkan ...
Ijon tichy
W czasie wojny liczba nieruchomości też zazwyczaj jest redukowana
piotrlc
Dobra, to jak projektujesz to pytanie. Bo noszę się ze sprzedażą aktualnej chaty i wybudowanie nowej.
Ogrzewanie, za/przeciw (zgodnie z WT2021):
1) Piec na pellet, na plus koszty instalacji, stosunkowo duża niezależność. Na minus potrzeba komina, większa kotłownia do przechowywania pelletu, itp.
2) Pompa ciepła powietrze/woda,
3) Kocioł elektryczny + fotowoltaika na full
supermario
https://www.youtube.com/watch?v=EhG7JTUkCt0
easyReader
Warszawa ciągle 'fair valued' ale już relatywnie niedaleko do 'overvalued':
https://www.ubs.com/global/en/wealth-management/chief-investment-office/life-goals/real-estate/2020/global-real-estate-bubble-index.html
Jot
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-11 22:16
Keracz
1) Niewielu z ludzi wybranych doczeka tego czasu, t.j. dni po ucisku, dlatego każdy z nas powinien być gotowy każdego dnia. Nie za jakiś czas.
2) Nie ma godzin, nie ma dat, są/będą oznaki. Wtedy będą się spełniać najważniejsze rzeczy.
3) Dobrze napisał @ supermario (sympatyczny kolega i znawca również sztuki): ,,Z tym to jak ze srebrem , albo upadkiem euro i dolara , nie znasz dnia ani godziny. Lepiej jednak być przygotowanym , aby nie zostać z ręką w nocniku."
4) Chyba, że umiłowałeś nocnik. Szanuję wybór. Jednak czy pomoże Ci w uzyskaniu odpowiedzi na zadane pytanie bez znaku zapytania: ,,Ale kiedy to będzie bo bardzo chciałbym móc to w końcu zweryfikować..."?
marlodx
I nie pisać mi tu ruskich bzdur o WOT i pacyfikacji społeczności lokalnych, bo pomyślę że ten Trader to ruski agent, skoro na takie bzdury pozwala.
mcfc
5800 netto to calkiem ok pieniądze jak na Polske. Nie każdy jest milionerem czy programista 15k na łapę. A zapomnialem, ze sa tez bajkopisarze jak Ty. Ale oni to już w ogole zarabiają kosmos...
Dante
https://www.zerohedge.com/markets/turkey-and-hungarys-harbinger-hikes
https://www.zerohedge.com/markets/next-october-surprise-unexpected-moment-clarity
https://www.zerohedge.com/commodities/crude-slides-after-norway-calls-oil-strike
https://www.zerohedge.com/personal-finance/rosenberg-we-are-depression
BartArt
https://www.reuters.com/article/china-forex-idUSKBN26V0IA
wzwen
"5800 netto to calkiem ok pieniądze jak na Polske. Nie każdy jest milionerem czy programista 15k na łapę. A zapomnialem, ze sa tez bajkopisarze jak Ty. Ale oni to już w ogole zarabiają kosmos"
Podusmujmy, bo chciałbym być pewny, że dobrze Ciebie rozumiem:
1. Nie pomyliłem się w obliczeniach
2. Uważasz, że 30 zł/h, to całkiem ok pieniądze jak na Polskę i ktoś kto tyle zarabiający może spokojnie podchodzić do inwestowania w nieruchomości
Czy dobrze Cię zrozumiałem?
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-12 07:42
m_a_rek
Jakoś nikt nie wspomina o akumulatorach gruntowych.
gruby
"Wszelkie spierdoliny umysłowe kumulują się w miastach. Nie widziałem na wsiach marszy sodomitów."
Zabierając człowiekowi ze wsi przestrzeń do życia po przeprowadzeniu go do miasta zabierasz mu oparcie w naturze. Miastowi to ludzie wyzwoleni od normalności, efektem są ciężkie schorzenia typu socjalizm czy sodomia. Schorzenia te to odpowiedź ludzkości na wyzwania płynące z kompresji przestrzeni życiowej ("der Lebensraum") do wielkości brojlera.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-12 08:21
3r3
"No nie. Bo jak mi ktoś pisze że mam płacić 8.5% przychodu od kwoty najmu, a ja płacę 0zł podatku to jest to totalnie oderwane od rzeczywistości."
A mi wychodzi wynik końcowy taki jak Gospodarz wskazuje, albo jeszcze gorszy. Nieprzerwanie od 15 lat mi tak wychodzi na wielu lokalach mieszkalnych. Przy identycznym podatku. Dlatego się tych lokali pozbyłem -czas to tylko wciąga, a są inne, bardziej dochodowe zajęcia.
Teoretycznie coś z tego jest gdybym przymierał głodem, ale im bardziej rośnie mi z alternatyw wynik z godziny tym więcej muszę zaliczyć w poczet godziny zmarnowanej miesięcznie na obsługę tego i wychodzi tyle co narzut na czynszu, a koszty przecież istnieją. Kiedy cały czynsz (bez kosztów i spłaty) za mieszkanie wynosi 3 roboczogodziny to się nie dodaje w ustabilizowanej gospodarce przemysłowej. W republikach bananowych jest przestrzeń do zarobku na wzroście wyceny, ale są ryzyka.
@Szyszko
"Po co ludzie ciągnęli przez dziesięciolecia do miast ? Cholera, może ze wzgledu na robotę ?:)"
Robota w miastach jest wtórna, to rekuperacja gospodarki spoza miasta. To poza miastem jest hajs.
"Znam przypadki ze w popegeerowskich miasteczkach możesz kupić 2 pokoje w cenie garażu w wawie. Tylko co tam będziesz robił.... I co więcej. Nikt tego nie kupuje ? Ciekawe dlaczego..."
Ponieważ to gospodarka agrarna, w przemysłowej jest inaczej - huty czy odlewni nikt przytomny w mieście nie stawia bo "piec na paliwa stałe nieco kopci".
"Jeżeli zmieni się paradygmat i praca zdalna stanie się standardem to oczywiście sytuacja się zmieni."
Praca zdalna w wydobyciu, hucie, stalowni, obróbce...
"Przenosiny na wieś, ziemi, budowa domu. Tak - to dotyczy ludzi którzy się już dorobili, chcą odcinać kupony, wolne zawody. Ile jest takich osób ?"
A jaki mamy średni wiek ludności? I jeszcze nie dorobieni? To już nie zdążą^^
"Żeby była jasność. Jest już bardzo drogo i w końcu korekta przyjdzie ale po co pisać o tym przez 5 lat jak można po prostu przyłączyć się do trendu :) A raczej można było bo teraz ryzyko faktycznie rośnie"
A jak jeszcze dotrze że miasta są niepotrzebne wraz z większością ludności to dopiero się porobi^^
"A na prowincji gdzie ludzie mniej wykwalifikowani znajda prace ? W 1 sklepie spolem ?"
Czyli są niepotrzebni.
"Marki premium - otworzą się w cmiu dolnym czy wawie ? BMW, rolex, etc."
Fabryki są na zadu...
"Co do tej pracy zdalnej. Mam mnóstwo znajomych w korpo. Centrale jak były tak są. Owszem jest praca rotacyjna ale nikt nie renegocjował stawek csy nie zmniejszył powierzchni biurowych.
Co więcej znam przypadki wejścia w nowe powierzchnie bez negocjacji cen. W końcu kto zabroni...."
W korporze jest duża bezwładność decyzyjna.
@wzwen
"Bo tam się nimi ktoś zajmie, a łatwiej mu będzie się zająć jak wszyscy będą w jednym miejscu."
Zajmie jak najbardziej. Do samego końca^^
"Jeżeli zaś pracownikowi się w głowie poprzewracało i chce załatwiać potrzeby fizjologiczne w warunkach komport-premium, to na własny koszt i po opłaceniu akcyzy od towarów luksusowych."
Pracownik nie wysr... pracownikiem niewydajnym^^
@piotrdln
"tylko pracodawca bedzie musial sie dorzucic do prądu i papieru toaletowego :)"
W pomieszczeniu biurowym musi być wentylacja, ogrzewanie - pracownik będzie mało wydajny bo mu zimno, a za warunki w pracy odpowiada szef^^
@prostyler
"Obojetnie gdzie mieszkasz twoim najwiekszym wrogiem jest panstwo, bo kaze Ci placic za nic i nie interesuje ich czy jest koniuktora czy nie ma. Jak ktos podchodzi do tego tak, ze nie interesuje go ze urzednikow nie stac, to wygrywa, jak nie... no to przykro mi, robi na nich."
Kto tego nie odkrył zasuwa na państwo, a pozostali na Państwa Kowalskich.
"Pan Jasiu blyskawicznie rozumie, ze robic to moze tylko w zaufanych gronie i swoimi sposobami, ktore prawo ma w powazaniu."
Dlatego właśnie jest Jasiem że rozumie. I pracuje dla tych co już wszystko dawno wyrozumowali, a potrzebowali właśnie emergentnego Jasia.
@TeQ
"No i jeszcze jedna ciekawostka 10.10.2020 to 66 dzień od 06.08.2020"
Nie żałuj sobie - sześćdziesiąt po sześć i sześć to liczba obrotów Ziemi w obiegu zliczając górowaniami Barana. Miało to wielkie zastosowanie w pomiarówce kiedy jeszcze koło dzielono na 366 stopni co zmienili dopiero Sumerowie bo mając pismo nie potrzebowali tej mnemotechniki i od razu z tego inne miary wynikły (w tym metr).
@Wieszczont
"Mija 12 lat, już na inne cele, ale podpytuje o kredyt, ...tak coś czuje, że może być powtórka z 2007/2008"
Czas najwyższy.
@supermario
"Mentzen: koronawirus uświadomił rząd, że pieniądze nie biorą się z zasiłków"
Zmieni się rząd na młodych, dynamicznych, nieuświadomionych. Po to są wybory.
@Jot
Na wsi w Kalifacie nie widziałem nawet kolorowych. Do miasta trzeba jechać jak do zoo.
@mcfc
"A zapomnialem, ze sa tez bajkopisarze jak Ty. Ale oni to już w ogole zarabiają kosmos..."
Napisz Hariego Pokemona i też będziesz bogaty. Zobaczysz na jak niewiele Ci starczy.
roundcube
To, że było eldorado w latach 2017 - Covid19 nie znaczy, że tak będzie wiecznie.
Udział zakupów gotówkowych spadł z 70% do 35%.
Sama sprzedaż r/r to jest minus 13,5%.
Stawki najmu minus 20% i to duże miasta!
Inna sprawa to czy 40% zysku w 5 lat to jest jakiś mega wyczyn? To jest dziadowski wynik. Małe przedsięwzięcia robią więcej w rok.
roundcube
“China will not follow Western economies by undertaking a large-scale monetary loosening, but will instead look to consumer price stability and exchange rates to help the economy recover, the central bank governor has said.“
“Implementing a normal monetary policy, i.e. a positive interest rate and a rising yield curve, is good to provide incentives for market entities and promote sustainable development of the economy and society,” Yi Gang wrote in an article published by China Finance magazine on Saturday.
“It will also be good to improve the competitiveness of yuan assets, and thus help us utilise both domestic and external markets.”
Chyba wiecie co to oznacza dla tego zestawienia w perspektywie 5-10 lat.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-12 08:52
Kabila
https://mod.gov.az/az/news/isgaldan-azad-olunan-suqovusan-kendinden-yeni-videogoruntuler-video-32912.html
BartArt
Dolarowe peso.
xyz123
https://www.militarytimes.com/news/your-military/2020/10/08/taliban-cheer-trump-tweet-promising-early-us-troop-withdrawal-from-afghanistan/
https://www.france24.com/en/20201008-nato-chief-says-allies-will-leave-afghanistan-together
USA i NATO do Bożego Narodzenia mają opuścić Afganistan (po prawie 20 latach), ponieważ jakiś czas temu uzgodniono pokój z Talibami.
Wszędzie trąbią o pokoju - historyczny pokój między Izraelem a sąsiadami, pokój w Afganistanie. I tak przyszła mi na myśl przepowiednia Klimuszki
„Wojna wybuchnie na Południu wtedy, kiedy zawarte będą wszystkie traktaty i będzie otrąbiony trwał pokój. Rosję zdradzą jej sąsiedzi. Nie, nie my! …. Ogniste włócznie uderzą w zdrajców. Zapłoną całe miasta. Potem rakiety pomkną nad oceanem, skrzyżują się z innymi, spadną w wody morza, obudzą bestię. Ona się dźwignie z dna. Piersią napędzi ogromną falę. Widziałem transatlantyki znoszone jak łupinki… Ta góra wodna sunie ku Europie. Nowy Potop! Zadławi się w Gibraltarze! Wychlupnie do środka Hiszpanii, wleje się na Saharę, zatopi włoski but aż po rzekę Pad. Zniknie pod wodą Rzym ze wszystkimi muzeami, z całą cudowną architekturą… Morze pokryje archiwa, wszystkie dokumenty opatrzone pieczęcią tajności teraz już będą na zawsze utracone … Widziałem z bliska ścianę wody idącą na Paryż, była wyższa od wieży Eiffla… Spływając w głąb lądu porywała ludzi, którzy się czepiali poręczy na balkoniku, u szczytu. Wody sunęły straszną potęgą, czułem w nich moc żywiołu, który wszystko zmiecie. Widziałem statki zanim się wywróciły dnem porośniętym zielono…Kotłował się zwał porwanych dachów, zlizanych autobusów i gęstwa ciał ludzkich, kataklizm zapierający dech. A ja to widziałem jak z balkonu, cały obszar aż po horyzont. Te wody szły przez Niemcy aż tutaj. Sięgnęły Polski. … Tu , gdzie my dziś jesteśmy, będzie morze. Woda pokryje mój cmentarzyk. Chyba pan wie, że tu jest depresja? Z Kaszubii zostanie kilka wysepek”.… Nasz naród powinien z tego wyjść nienajgorzej. Może pięć, może dziesięć procent jest skazane. Wiem, że to dużo, że to już miliony, ale Francja i Niemcy utracą więcej. Italia najwięcej ucierpi. To Europę naprawdę zjednoczy. Ubóstwo zbliża …“
„Widziałem żołnierzy przeprawiających się przez morze na takich małych, okrągłych stateczkach, ale po twarzach widać było, że to nie Europejczycy. Widziałem domy walące się i dzieci włoskie, które płakały. To wyglądało jak atak niewiernych na Europę. Wydaje mi się, że jakaś wielka tragedia spotka Włochy. Część buta włoskiego znajdzie się pod wodą. Wulkan albo trzęsienie ziemi? Widziałem sceny jak po wielkim kataklizmie. To było straszne!”
„Polska będzie źródłem nowego prawa na świecie, zostanie tak uhonorowana wysoko, jak żaden kraj w Europie. Będzie jakaś wojna w Europie, ale to nie przejdzie przez teren Polski. Polsce będą się kłaniać narody Europy… Widzę mapę Europy, widzę orła polskiego w koronie. Polska jaśnieje jak słońce i blask ten pada naokoło. Do nas będą przyjeżdżać inni, aby żyć tutaj i szczycić się tym”.
https://www.fronda.pl/a/przepowiednia-o-klimuszki-polsce-beda-sie-klaniac-narody-europy,138362.html
I tak patrząc na mapę Europy to rzeczywiście mamy wielką szansę stać się potęgą, jeśli takie kraje jak Francja, Niemcy, Włochy, Hiszpania zejdą ze sceny - bo my będziemy najwięksi i z niewielkimi stratami.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-12 10:06
hansklos
Jeżeli nastroje konsumenckie pogorszyłyby się istotnie, wówczas pożądane byłoby obniżenie stóp procentowych nawet do poziomu ujemnego
No to już wiadomo kogo będą ratować.-)
BartArt
??
Szyszko
To jeszcze raz. Poki co ceny dalej rosną a najmu spadają ( ta cześć artykułu jest zgodna z rzeczywistością ). Kwestia trzymania się faktów.
https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/kupic-mieszkanie-czy-je-wynajmowac-banka-na-rynku-mieszkaniowym-rosnie/plbywqd
Na jak długo mam te mieszkania ?
Na całe życie. Będę bardzo się cieszył jeżeli ceny spadną bo kupię jeszcze jedno taniej....
Trochę dziwnie brzmią wpisy i wyliczenia ludzi jakie to nierentowne, ile wymagające nakładów, jakie ryzykowne itp - ludzi którzy jak rozumiem nieruchomości nie maja :)
Czemu będę trzymał całe życie ? Mam nieruchomości w bardzo dobrych lokalizacjach. W wawie takich jest coraz mniej. W centrum coraz mniej powierzchni na budowanie. Nie wierze ze w rok wszyscy przeniosą się na wieś hodować świnie.
I jak pisze Gospodarz blogu o akcjach dywidendowych. W lepszych czasach dają więcej w gorszych mniej ale dają.
To samo z najmem. Teraz są teoche gorsze czasy ale comiesięczne cash flowy nadal wpływają a na wycenie mam ponad 50 procent w 3 lata. Dla niektórych to mało - rozumiem. Pewnie na krypto i akcjach robią tyle w miesiąc :) Dla mnie świetny wynik i tyle.
I z uporem maniaka. Nieruchomość nieruchomości nie równa. Można kupić w czasie hossy na giełdzie akcje które spadają i tak samo można kupić nietrafione nieruchomości na których się straci. Teoche i na tym rynku trzeba się znać.
Ja teraz w najgorszych faktycznie czasach mam i tak lepsza stopę zwrotu niż ludzie którzy wynajmowali long term w najlepszych czasach chociaż mam oczywiście gorsza niż rok temu.
@krzyk
Pojeździłem i coś tam jednak chyba znalazłem :) Sprawa rozwojowa. Będę wiedział więcej to napisze :)
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-12 10:22
hansklos
Możesz podać linka do tej wypowiedzi?
Nie za bardzo, bo się w sobie zamkłem, ale od czego jest gógl.-)
xyz123
Tutaj
https://strefainwestorow.pl/wiadomosci/20201012/podstawowy-scenariusz-to-stabilizacja-stop-ale-w-negatywnym-wariancie-mozliwe
Szyszko
Commercials juz właściwie nie maja pozycji long na USD...
BartArt
Gratuluje tym co weszli i Wyszli na +.
Lech
siemak
można było zarobić na debiucie alledrogo
Ile? max 7-9% jak wezmiesz pod uwage redukcje i podatek? No ale zawsze coś...
Szyszko
Cholera 8 procent w pare tygodni to widzę mało dla niektórych...Zawsze można oczywiście założyć lokatę na 0,1 procenta... Ciekawe bo Gospodarz blogu mówi o wyniku rzędu 15 procent rocznie jako bardzo dobrym.
BTW kto się lewarowal to wynik ma dużo lepszy schodząc dxisiaj z kredytu i sprzedając papier
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-12 10:36
Bogdan6969
Ktoś się tym interesuje? Ktoś obserwuje tą branżę? Ktoś inwestuje?
Obejrzałem kilka wywiadów w ten weekend.
Troszkę poczytałem.
No coś w tym jest...
Podrzuci ktoś jakieś czytanki?
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-12 10:47
polish_wealth
Zapomnij o tym, w 2009 też myślałem że waluty Azji to złoty Graal, że waluty zachodnich to jakieś puste napchane powietrzem wydmuszki które będą musiały szybko utracić na wartości w związku ze wzrostem "TYGRYSÓW"
w 2009 był po 6,80 jest dziś po 6,70 10 lat minęło i nie drgnął - nie drgnął - USDRNB -
Nie wiem... dla bardzo cierpliwych horyzont chyba 50 letni.
@ Ewakuujcie się z allegro pewnie będzie debiut jak alibaby czyli - w pierwszych dwóch tygodniach spadnie do 45, bo stare dziady które to wyprowadziły na giełdą będą chciały chapnąć teraz. (Podkreślam że to koleżeńska opinia, nie przyjmuje reklamacji)
= ))) Pomimo, że allegro to najlepsza spółka na GPW w jaka warto pchać to uważam że nie warto ryzykować na debiucie -
@ Spy - Dobrze Ci @ Supermario napisał, wiesz jak złodziej przychodzi nocą? XD
@ Supermario
Dziś u mnie w kościele był "cud"
haha..
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-12 11:02
Lech
roundcube
"Nie wiem... dla bardzo cierpliwych horyzont chyba 50 letni."
Mądre głowy tego świata mówią o perspektywie 5-10 lat dla wyklucia nowego status quo.
To jest nieuniknione. 2009 to poprzednia epoka. Zauważ jak się świat zmienił w ciągu dekady.
WedrujacyNoca
Ile? max 7-9% jak wezmiesz pod uwage redukcje i podatek? No ale zawsze coś...
Około 6% po wszystkich podatkach i redukcji (bez prowizji domu maklerskiego).
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-12 11:08
Damianos
TeQ
Za to inne taniej... za kilka dni zobaczymy czy dobrze kupiłem
3r3
"To samo z najmem. Teraz są teoche gorsze czasy ale comiesięczne cash flowy nadal wpływają a na wycenie mam ponad 50 procent w 3 lata. Dla niektórych to mało - rozumiem. Pewnie na krypto i akcjach robią tyle w miesiąc :) Dla mnie świetny wynik i tyle."
Masz do wyboru rentowność z obrabiarki i z mieszkania - koszt wejścia taki sam to wybór jest oczywisty.
Mieszkania dotyczą ludzi, którzy wyboru nie mają z braku kwalifikacji.
@Bogdan6969
"Mamy na forum, jakiegoś magika od medycznej marihuany?"
Na tym drugim mamy plantatora z papierami. Będzie na imprezie.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-12 11:13
polish_wealth
Masz troche racji, jest to możliwe 2009 to był nierozerwalny mariaż USD YUAN - handel kwitł, towary szły, globalizacja - zależało jednym i drugim żeby kurs był jak sznureczek. Teraz Chiny mają powody żeby skręcić sobie jak chcą, ale w jakim tempie nie będą potrzebowali taniego yuana żeby sprzyjał ich exportowi, to kto wie.
@ Kodi & @ Piotrdln
Ja bym powiedział tak: Skoro wirus jest zjawiskiem planowanym, to znaczy że wzrost zachorowań jest także kontrolowany, jeżeli chcemy być konsekwentni i spójni to musimy sobie odpowiedzieć na pytanie jak to się dzieje że przybywa chorych?
jak to się dzieje? (To ważne bo bałwany tego świata telewizyjne - technokratyczne wymyśliły nową narracje np. Morawiecki ostatnio powtarza, że poleca słuchać lekarzy, po czym fejsa zalewa fala byłych ministrów lekarzy, którzy mówią że jednak groźny, więc musimy mieć teorie na to)
I stawiam tezę i najlepiej żeby ktoś to zanalizował kto pracuje w służbie zdrowia i się wypowiedział:
Teza brzmi:
Wszyscy mają korona wirusa po takim czasie
Kwestia tylko kto i ile przystawia tych wykrywaczy do czoła.
Ktoś kto pracuje w służbie zdrowia niech się wypowie jak przybywa chorych czy sami się zgłaszają czy przychodzą z testów z ulicy albo z lotnisk kierowani na kwarantannę, wiadomo że na lotniskach rozpylają najbardziej ^^ (żartuje) ale taka prawda - przybywa chorych bo przybywa testów, a tzw. "chory" pewnie 99 % ludzi.
Jak zacznę pytać konsekwentnie na wykopie czy ludzie przestali już gwałcić, to 10% troli odpowie mi że tak, czy to znaczy że przybyło 10 % gwałcicieli?
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-12 11:26
Lech
Szyszko
Ok nie mam kwalifikacji i będę z tym żył :)
A Tobie radzę zmienić kalkulator do liczenia :) Jeżeli byłeś na zero to znaczy ze się do tego nie nadajesz.
Masz większe źródła dochodu - moje gratulacje.
Z mojej strony EOT
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-12 11:23
WedrujacyNoca
Czyli jak obecnie cena wynosi 65 zł to zysk wynosi ponad 50% na akcję minus prowizja maklera i podatek?
Zysk liczysz od całości pieniędzy, ponieważ były one zamrożone do czasu redukcji.
@Nieruchomości
W Polsce opłacalne moim zdaniem było tylko kupno/remont/sprzedaż ewentualnie deweloperka, zanim stało się to popularne. Mam awersję do kupna mieszkania na wynajem i później możliwy problem z lokatorami, którzy nie płacą. Piszę to z perspektywy osoby która nie zajmuje się nieruchami zawodowo.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-12 11:37
3r3
"A Tobie radzę zmienić kalkulator do liczenia :) Jeżeli byłeś na zero to znaczy ze się do tego nie nadajesz."
W kalkulatorze jest cena mojej roboczogodziny. Ta liczba pożera jakikolwiek sens zajmowania się nieruchem do tego stopnia, że wszystkie zlecam/deleguję. Dopiero w takim wypadku dyskutujemy o inwestowaniu, a nie pracy. I wtedy to już nie jest taki dobry interes. Obecnie poświęcenie godziny miesięcznie na lokal daje mi ujemną rentowność, więc rozdałem ten płodozmian moim lemingom, bo ich godzina tania jest.
Ponieważ ta liczba jest zmienną to 15 lat temu miało to jakiś sens, a później stopniowo go traciło.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-12 11:30
m_a_rek
Ostatnio gdzieś wyciekły wyniki badań przesiewowych z Jurop. Zdaje się że Covida miało już 8 do 11% ludków. Odporność stada za 2-3 lata. Śmiertelność ok 0,4%
Damianos
Spoko. Jeśli tak na to spojrzeć to rzeczywiście mamy taki zysk.
Dzięki.
hansklos
Skoro wirus jest zjawiskiem planowanym, to znaczy że wzrost zachorować jest także kontrolowany, jak to się dzieje?
To jest wynik stosowania testu RT-PCR, który służy do namnażania DNA, na bazie którego "poszukuje się" wirusa. Ten test daje wyniki fałszywie niegatywne na poziomie 0.8. W tym teście ustawia się współczynnik multiplikacji DNA i dla poziomu 40-50 daje on 100% wynik pozytywny nawet dla kozy i papai. Wynika to z teorii sygnałów - jak wzmacniasz sygnał, to wzmacniasz i szumy i w pewnym momencie masz już tylko szum.-)
W Polsce ten test ma multiplikacje bliską 40 i stąd schizofrenia bezobjawowa dla ok 85-90%.
hansklos
Żeby zrobili ci test nie wystarczy katar , 40 stopni i ból głowy
Nie znasz poziomu ludzkiej chciwości, chociaż siedzisz na forum inteligentnych chciwców.-) Teraz na testy kieruje lekarz rodzinny i ma za każde skierowanie kilka złotych a za pozytywny wynik testu następne. No to ilość skierowań rośnie i rośnie ilość badań, a przy takiej multiplikacji ok 3-3.5% ma wynik pozytywny, w większości "bezobjawowy" lub ze słabymi objawami.
Jedyny sposób na zmniejszenie "zakażeń" to rezygnacja z testu PCR, który ma status klinicznego eksperymentu medycznego, więc spokojnie możesz skierowanie wyrzucić do kosza.-) Niech eksperymentują na kim innym.-)
WedrujacyNoca
Teraz na testy kieruje lekarz rodzinny i ma za każde skierowanie kilka złotych a za pozytywny wynik testu następne.
Skąd masz tą informację? Obecnie u mnie objawy przeziębienia (temp. 37) plus utrata węchu i lekarz rodzinny mnie nie skierował na test bo tu cytuję "państwo polskie oszczędza na testach".
polish_wealth
Dziękuję Wam @ Hansklos za płomienną reakcje, zyskujecie Order męstwa Piątej TurboPospolitej antyfartuszkowej.
Czyli dalej mamy racje, a nowomowy o lekarzach Mateuszów Morawieckich są dziurawe.
Mam prośbę do Whitleblowersów ludzi co sygnalizują reszcie społeczeństwa - mówcie wszystkim jaka jest praktyka wykrywania, skąd te rosnące statystyki.
Przybywa chorych bo przybywa testów, przybywa testów bo lekarze mają za to kasę, Ci co wykrywają też. A chorych jak mówi @ m_a_rek jest z 9% to są miliony w Europie wystarczy suszarkę przykładać i wszyscy chorzy na covid.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-12 12:06
supermario
"Mamy na forum, jakiegoś magika od medycznej marihuany?"
JERZY ZIĘBA - MARIHUANA LECZNICZA
https://www.youtube.com/watch?v=jlI_2i5Si7c
Karoń o tak zwanej leczniczej MARIHUANIE, czyli o ZBRODNI zawartej w pojęciu "medyczna marihuana"?
https://www.youtube.com/watch?v=7Mq5hplNftQ
polish_wealth
Powiedzmy że my nie mamy racji i jesteśmy oszołomami - załóżmy,
Niech im będzie - szaleje Covid - powstał naturalnie, nie ma żadnego spisku, jest choroba z którą walczymy - załóżmy że tak jest.
W takim razie przez 20 lat od teraz profilaktycznie powinniśmy zabronić usuwania bankomatów, wprowadzania innego pieniądza, usuwania gotówki, chipowania, wszystkiego co mogłoby świadczyć o tym że ktoś wykorzystuje wirusa do celów finansowych i przebudowy systemu.
Zgódźmy się na sama walkę z chorobą, żadnej modyfikacji systemu, żadnej modyfikacji prawa, żadnej tej nowomowy dygnitarzy o potrzebie działania na poziomie światowym ponadnarodowym, - Ci którzy najgłośniej będą nalegać na modyfikacje systemu - oczywiście wytoczyli tego pierda z laboratorium w pierwszej kolejności i świadczą o tym, ze nie chodzi o żaden wirus.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-12 12:12
3r3
"Wynika to z teorii sygnałów - jak wzmacniasz sygnał, to wzmacniasz i szumy i w pewnym momencie masz już tylko szum.-)"
Radzimy sobie z próbkowaniem - okręgi są tym bardziej podzielne po obwodzie im większe.
hansklos
Skąd masz tą informację?
Od lekarzy.-)
lekarz rodzinny mnie nie skierował na test
To ten nieliczny przypadek, któremu chce się Ciebie leczyć, a nie zamykać w areszcie domowym.
Jako porządny Polak musze Ci od razu udzielic podrdy medycznej - lecz się jak przy grypie - czosnek, miód, imbir i wygrzewanie sie w wyrku przez kilka dni i dodotkow, gdy to ciężki przypadek to wyciąg z Andrographis paniculata. Wybacz błedy, ale kac mnie jeszcze trzyma po dezynfekcji płynem zawieraj acym co najmniej 70% etanolu.-)
hansklos
okręgi są tym bardziej podzielne po obwodzie im większe
I powiększenie sięga nieskończoności.-) Tak tak, a świstak siedzi i zawija w te sreberka.
pabloescobar
Od dłuższego czasu, na portalach dla mas, pojawiają się artykuły o tym jak covid roznosi się / utrzymuje się na banknotach.
Coraz bardziej jestem przekonany, że część zgromadzonych tutaj ma rację i w dłuższej perspektywie wykorzystają covid do eliminacji gotówki.
przykład z dzisiaj: https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-koronawirus-utrzymuje-sie-na-banknotach-blisko-miesiac-nowe-,nId,4788168#iwa_source=special
07e4
I nie pisać mi tu ruskich bzdur o WOT i pacyfikacji społeczności lokalnych, bo pomyślę że ten Trader to ruski agent, skoro na takie bzdury pozwala.
Widze tu dyktatorskie zapedy autora tego postu. Nie negowalem roli powstania WOT w celu zwiekszenia obronnosci kraju. Wskazalem na upolitycznienie tej formacji. Pierwotnie powinna byc uzyta jako wsparcie armii zawodowej, ochrona obiektow. W obecnej chwili jest uzywana do ograniczania praw obywatelskich po przez narzucanie bezprawnej kwarantanny dla obywateli RP. Jeszcze to promowanie w tych jednostkach ludzi ktorzy nie zostali wyselekcjonowani ani nie przeszli przez wyczerpujacego trybu szkolenia jak wojsko zawodowe.
Stworzenie tej formacji nie ma na celu w glownej mierze zwiekszenia obronnosci kraju, co stworzenie sobie ideowo podleglych sobie strukur.
3r3
"Okręgi są zawsze tak samo podzielne. Kwestia doboru jednostki podziału."
Jednostką jest minimalny luz sprzęgła jaki możesz skasować. Dlatego duże okręgi dają rozdzielczości tylko trzeba dużo dużych, albo dużo powtórzeń. Wynik jest przecież odchyleniem, a nie rzeczywistością. Czas za rozdzielczość. Więc z tym PCR wystarczy przebadać na takim szumie ^40 osobników i będzie wszystko jasne.
Dlatego "produkcja" wirusów to mrzonki o loterii. Ale natura sobie radzi z testami prototypów na dużych liczbach.
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-12 12:42
supermario
KGB Ballistic Knife - American Style "Spetsnaz" Blade Update (homemade)
https://www.youtube.com/watch?v=v9cK3dLYEMY
https://www.youtube.com/watch?v=KAJ6g5VINAw
hansklos
z tym PCR wystarczy przebadać na takim szumie ^40 osobników
Albo jednego ^40 razy, bo inaczej wynik testu to jak sprawdzanie wiatru naślinionym palcem.-)
winio
Norrington
Deklaracja z Great Barrington
darjus
Co za suchara tu wklejasz:... "Epidemiolodzy ze Stanford, Oxford i Harvard... "
buhaha... przetłumaczyli im wpisy z przed pół roku - choćby pt. @3r3 z IT.pl, przez te parę miesięcy starali się zajarzyć: "o co chodzi w tych wpisach @3r3 z epidemią i odpornością stadną populacji"... i teraz "popisali się: wiedzą, doświadczeniem i uniwersytecką mundruścią"... pół roku po info od inżynierów na IT.pl ;D
Xtro3
Rzemko
skoro QE w USA jest inflacyjne to po co FED skupuje ogromne ilosci TIPS (obligacje indeksowane inflacja) ?:)
btw. trend na etf TIP wyznacza idealnie zachowania na PM ;-)
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-12 14:47
Dante
m_a_rek
Jednostką jest minimalny luz sprzęgła jaki możesz skasować.
Nie sprzęgła mój tekst dotyczy ale przekładni. U pepików widziałem przekładnię zębatą której wał wejściowy kręci się już parę lat a wyjściowy jest zabetonowany. To jest dopiero kasowanie luzów.
gajowy
FB, MSFT, GOOG, AMZN to akurat firmy związane z mediami więc one są częścią tego napędzania strachu i siania zamętu. One muszę się wykazać. Według mnie, za powrotem do biur stoi chęć uprzedzenia wprowadzenia przez Państwo Lockdown'u. "Nasi pracownicy od biedy mogą pracować zdalnie ale taka praca jest mniej efektywna. Jak to nam zrekompensujecie?".
Nie chodzi o to czy zagrożenia Covid jest realne czy wymyślone. Nie powinno się nigdy wierzyć osobom czy instytucjom które wypowiadają wojnie pojedynczej chorobie. Nixon wypowiedział wojnę rakowi w 1971r. i skończyło się to przelaniem olbrzymich sum na konta firm farmaceutycznych.
Gdyby chodziło o nasze zdrowie kwestię by stawiano w sposób następujący: Co zrobić by bilans zdrowotny był dodatni, począwszy od spraw najprostszych.
Lech
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-12 15:47
kabe
"Dekret ten rozciągnięto w 1951 [...] Zazwyczaj dotyczył mieszkań o więcej niż 5 izbach"
70 lat minęło, standard życia niby tak się podniósł, a teraz 2-3 pokoje na 50m2 to już apartament. Coś tu chyba nie gra ;)
@Łukasz A
"co to są bondy?"
Takie agenty co strzelają do złych ludzi. Dżejmsy mają na imię ;)
@nixon
"Nie ma szans dokonać transakcji metalami na odległość. Monety będziecie pocztą polską wysyłać?"
Takie problemy to zdaje się rozwiązano daaaawno temu. Podpowiedzią niech będzie różnica pomiędzy 'ta sama' a 'taka sama' moneta.
@russiasockpuppet
"Nastapi bardzo duzy spadek jakosciowy, bo nie bedzie ludzi stac na specjalistow. Wszystko co nowe i porzadne bedzie kosztowac razy X."
Jak z tymi 50m2 apartamentami - małe samochody staną się limuzynami, bary będą restauracjami, więc niektórzy nawet nie zauważą zmiany ;)
@mcfc o mieszkaniach
"i tak po 5 latach sprzedajesz z zyskiem +-40%"
1. Zysk to jest premia za ryzyko. Wygląda na to, że w twoim przypadku ryzyka nie ma i tu mogą być jedynie dalsze wzrosty. Tak się dziwnie składa, że takie przekonanie już kilka razy w historii wystąpiło. Po latach w komentarzach dość często (nie wiedzieć czemu) przewija się słowo 'bańka'.
2. Rozumiem, że piszesz o zysku nominalnym ? Bo przy tych liczbach, które podaje kolega @pecet to te 40% w 5 lat to jest coś koło przeniesienia wartości w czasie (albo i mniej).
@wzwen oraz @mcfc
"5800 netto to calkiem ok pieniądze jak na Polske."
"Uważasz, że 30 zł/h, to całkiem ok pieniądze jak na Polskę i ktoś kto tyle zarabiający może spokojnie podchodzić do inwestowania w nieruchomości"
Stanę w obronie kolegi @mcfc ... Z tych 5800 netto po odliczeniu kosztów życia zostanie jakieś 1000-1500 zł na 'inwestycję' w nieruchomości, czyli jakieś 0,1-0,3m2 mieszkania (zależy gdzie chcemy inwestować). To przy założeniu że nie ma dzieci, bo jak są to nic nie zostanie. Po roku mamy 1,2-3,6m2, po 30-50 latach mieszkanie jest już nasze ... więc da się ;)
A tak serio - zabawa w nieruchomości to tylko dla tych bogato urodzonych, bądź tych z trochę wyższym tempem przyrostu bogactwa.
@hansklos
"lecz się jak przy grypie - czosnek, miód, imbir i wygrzewanie sie w wyrku przez kilka dni"
Czosnek, miód, imbir - tu zgoda i kilka innych rzeczy też.
Wygrzewanie się w wyrku - mit, choć nie tak szkodliwy jak wcześniejsze 'do pieca na 3 zdrowaśki' ;)
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-12 16:11
m_a_rek
Jakoś tak negatywne scenariusze na blogu. A przecież Giełdy rosną, rządy wprowadzają coraz lepsze zaostrzenia przeciwko covid. Walut coraz więcej. Świetlana przyszłość. (Właściwie światełko w tunelu się zbliża)
m_a_rek
Jak z tymi 50m2 apartamentami - małe samochody staną się limuzynami, bary będą restauracjami, więc niektórzy nawet nie zauważą zmiany ;) .
To już dawno jest. Apartamenty 36m2 (że względu na cięcia i płot). Fordem focusem nie dam rady jeździć bo mam niedostosowaną długość nóg. Bywałem w barze Ikea nazywanym restauracją (McD g to też restauracja). Fryzjer to studio
polish_wealth
@czarnowidztwo
Jakoś tak negatywne scenariusze na blogu.
A jakie tam czarnowidzctwo, to wskakuje kolega na FANGMANA i się nie przejmuje, będą drukować - kasa jak nic poleci do fb, microsoftu i oczywiście najważniejsze miejsce ALPHABET,
A zna kolega jakikolwiek inny scenariusz niż nasze apokaliptyczne? Nikt nie trąbi że super przed nami 10 lat hossy, niedługo wyjdziemy z Pandemii, Esssa essaaa, wojny nie będzie, jakoś takich scenariuszy nie ma? Może nikt w nie nie wierzy? Może to jest zasadne na bazie otaczających nas przesłanek?
Poza tym jakie te scenariusze czarne, jak mówi ABP Ryś nie jest tragedią że Przyjdzie w tą Pasche...
Jest tragedią że nie przyjdzie w tą Pasche... bo mamy kolejny rok do przeżycia w świecie zdominowanym przez gwałtowników. Im dłużej trwa świat tym bardziej sekta przejmuje władze nad derywatami i produkuje deprawujące filmy, fake newsy, kreuje sztuczne rewolucje, które dzielą nasze społeczeństwa przez co (system ekonomiczny) który miał być współpracą ludzi - staje się komunistycznym więzieniem i uprzykrza żywot.
Zatem nasze scenariusze są optymistyczne, pełne życia, zdrowia, szczęścia pomyślności!! =)))Spadnie Ogień z nieba i oczyści nasze czakry, będziemy widzieć jak za młodu!!
@ Lech
bo taki mógłby zwyczajnie podnieść odsetki
A kto tam będzie przeciwko BISowi prowadził politykę i nie ma w nazwie "bananowa", albo "batustan", albo nie jest wyspą kuntakinte z 10 miszkańcami i samozwańczą flagą, i nie jest krajem należącym do G300
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-12 16:37
Szyszko
Co by nie mówić rynki uczą pokory całe życie....
Niektórzy tutaj byli przekonani o spadkach większych niż w marcu...
I jak zwykle. Kiedyś pewnie nastąpią natomiast gra się tak jak Tobie zagrają...
My dyrygentami nie jesteśmy....
Ostatnio modyfikowany: 2020-10-12 17:23
hardwareEngineer
Cieszę się że w internetach można jeszcze znaleźć głos rozsądku. Tak trzymać!
m_a_rek
Silniki liniowe nie mają przekładni zębatych. Ale sprzęg do linii jak najbardziej mają. Zajmujesz się problemami już rozwiązanymi.
Nie kumasz intencji wypowiedzi stąd takie pierdoły. Wypowiedź ma dodatkowe znaczenie nie zawarte w treści. Moja była ciekawostką dotyczącą luzów przekładni zębatych. A Ty wyskakujesz z silnikami liniowymi. Ktoś zaraz wyskoczy z nowszą technologią i dupa z twoich silników