Drodzy Czytelnicy,
w zeszłym miesiącu miałem okazję uczestniczyć w konferencji XTB Trading Masterclass. Poza mną pojawiło się na niej wielu znanych prelegentów, obsada była naprawdę mocna.
Podczas mojej prezentacji opowiedziałem m.in o aktywach, które na chwilę obecną traktuję jako okazje inwestycyjne. Jak się pewnie domyślacie, sporo czasu poświęciłem surowcom. Najwyraźniej mój wykład przypadł do gustu publiczności, gdyż zostałem oceniony najwyżej ze wszystkich prelegentów.
Jeśli macie ochotę obejrzeć mój wykład, jak również pozostałe wystąpienia, to nadarza się ku temu okazja. Organizatorzy postanowili bowiem przeprowadzić retransmisję tego wydarzenia. Została ona zaplanowana na 21 czerwca (czwartek) od godz. 10:00. Wszyscy chętni mogą zapisać się na retransmisję klikając TUTAJ lub w poniższy baner:
Trader 21
Flex
Czy po ostatnich decyzjach banków centralnych (przyśpieszenie podwyżek przez FED i kontynuację QE przez ECB) i przyzwoitych danych z USA nie uważasz, że dolar będzie się, w okresie kilku miesięcy, roku, jeszcze umacniał? Co raczej zwiastuje niskie ceny surowców?
trader21
Nikt tego nie wie. W 85% - 90% przypadków surowce i USD są odwrotnie ze sobą skorelowane. W 10% przypadków surowce rosną na fali rosnącego dolara, zwłaszcza jeżeli ich ceny są na niskich poziomach. Ostatnio zauważyliśmy, że surowce są dużo bardziej odporne na spadki niż najtańsze rynki akcji.
Vetinari
Kaiser
Programista
... dopiszę: -3.18% Ag i -1.2% Au w piątek po południu i przy coraz płytszym rynku... również pomyślałem o czyszczeniu SL.
https://silverprice.org/
Ostatnio modyfikowany: 2018-06-15 17:18
QE
Na zdrowy rozsądek rozumiem, że na wzrost cen (w przypadku nowych ceł Chin) można liczyć w spółkach dostarczających do krajów zachodnich ze względu na zwiększony popyt po ich stronie, kosztem popytu po stronie chińskiej. Co o tym myślicie i czy macie jakieś ciekawe spółki do obserwowania?
Kaiser
Co więcej ceny srebra i złota w Azji bez zmian. Więc to tylko "papier" leci. Ale aż tyle? Czegoś nie widzę na rynku?
Zbychu
https://twitter.com/Bamabroker/status/1007687141298761728
janwar
Zbychu
soto
Staram sie po raz 3 uzyskac od Ciebie odpowiedz. Bardzo promujesz teze o wprowadzeniu przez IMF, SDRa jako waluty globalnej. Jak widzisz rozwiazanie problemu plynnosci jesli IMF zdecydowalby sie na SDRy. Jak zmusilby banki centralne wszystkich krajow do uzywania SDR jako globalnej waluty? Wiem ze opisujesz SDR w kilku artykulach natomiast nie ma w nich odpowiedzi na te pytania..za odpowiedz bylbym wdzieczny..
Ostatnio modyfikowany: 2018-06-15 22:46
janwar
To fakt. Widac, ze jest akumulacja GDX i GDXJ, ale ceny ich nie rosly, podczas gdy cena zlota szla do gory.
pc
to nie "cyrk" a gra-manipulacja mająca nastraszyć posiadaczy PM by sie ich pozbyli...
dzisiaj byłem na zakupach i do kupienia były tylko master boxy z używanymi monetami- daje do myslenia ,
To tak jakby w pokoju gdzie siedzi 20 ludzi i (chciałbys ich wszystkich jakos wyprosic nie mowiac nic) zrobiło sie "przypadkowo" zbyt duszno bo niby zamki popsute w oknach - klienci sami wkoncu opuszczą pomieszczenie ;)
Pozostaną jedynie świadomi gracze którzy znają reguły gry...
Jeśli masz PM to bądź spokojny i CIERPLIWY!!!
janwar
Masz absolutna racje. Nadchodzi dobry czas dla PM. Mysle , ze lepszy niz ostatni szczyt.
brooklynZOO
Oni już wiedzą że Betelgeza zamieniła się w supernową i niedługo doleci duża chmura magnetyczna i "trochę" pokasuje dysków twardych.
To w następnym tygodniu, Zobaczycie co będzie się działo w poniedziałek/wtorek.
Niech admin tego nie kasuje.
Życzę powodzenia. Pozdrawiam.
Fajny blog.
ArtWW
"Niech admin tego nie kasuje."
Przecież i tak zrobi to supernowa.
Ostatnio modyfikowany: 2018-06-16 00:03
ArtWW
Po chwili wyskoczył jednak komunikat, że mam niepopłacony rachunek. Na szczęście można włączyć na kilka dni przy zaległości. 8 minut byłem offline.
Ostatnio kiedy miałem niezapłacone net przestał działać. Zapłaciłem i czekałem kilka dni na przywrócenie usługi. Po kilku dniach zadzwoniłem z zapytaniem kiedy będzie przywrócony na co usłyszałem, że nie odcinali. Okazało się, że coś się zwiesiło i gdybym zadzwonił zrestartowali by to od razu.
Dlaczego takie sytuacje zawsze muszą mi się zbiegać w czasie.
Platyna, Pallad i Miedź poleciały równo ze złotem i srebrem o kilka procent. Możliwe, że to ta supernowa tak oddziałuje na metale.
Jest moc. Nie lekceważmy potęgi kosmosu. Więcej pokory bracia.
Ostatnio modyfikowany: 2018-06-16 00:42
greg240
"Z czym się nie zgodze to stworzenie nowej strefy euro.
Bardziej skłaniałbym się do drugiej opcji, tz kroplówka aż do stworzenia SDRów i wtedy rozpad Euro i w sumie nowy porządek świata. "
Mam podobne odczucia, zaluzmy przez chwile, ze Trader ma racje, i powstaje strefa 2.0 na polnocy. Co z posiadaczami netto
kapitalu w w walucie euro? Dostana nowa walute? wszyscy? we wszystkich krajach? czy tylko w krajach nowej strefy jak Niemcy holandia?
a wlosi majacy kapital we wloskich bankach zostana ze stara waluta?
CZy moze wszyscy zostaja ze stara waluta? Wtedy Szwaby wydymali by wlasnych obywateli. To niemecki obywatel mimo ,ze kredyt jest prawie
za darmo, mimo ze prawie zadnych odsetek od lokat nie dostaja, to oni nie chca wydawac kasy , i to oni trzyma ja na kontach. Dlatego
ruch utworzenia nowej waluty euro 2.0 bez wymiany kapitalu na nowa walute przynajmniej w niemczech spowodowalby bunt i wscieklosc ich
wlasnych obywateli, wlochom moznaby wmowic bajeczke ze sa zadluzeni jakos by to łykneli, przeciez zostaja w starej strefie, dlaczego mieliby miec nowy cash.
Pytanie kolejne sie rodzi, czy moznaby to zrobic tak z dnia na dzien jak to mowi Trader? Przeciez biedny obywatel wloch
czy polski nie zdazylby przesunac kapitalu do niemieckiego banku by dostac nowa walute:) a moze o to chodzi by wydymac
posiadaczy kapitalu:) Tylko czy wtedy mieliby oni zaufanie do nowej waluty gdyby zostali wydymani ze starej.
Euro w pewnym stopniu stanowi walute rozliczeniowa w ue, po za tym politycznie, gdyby wlochy i poludnie odzyskali konkurencyjnosc dzieki tanszej walucie
wtedy jak niemcy utrzymali by swa przewage konkurencyjna?, jak utrzymaliby linie produkcyjne u siebie? ,przeciez wrazie wojny trzeba miec linie
ktore wytworza cale krocie czolgow:) A co z ue? w jakiej walucie przeliczac srodki na polityke spojnosci? w jakiej walucie zbierac skladki do wspolnego
budzetu? w Euro starym czy nowym? Temat jest bardziej skomplikowany.
Problemow jest cale mnóstwo, ale waluta sama w sobie nie jest problemem, preblemem jest rozdmuchana budzetowka grecka czy wloska, wystarczyloby
obnizyc pensje w budzetowce, zlikwidowac zwiazki zawodowe np we francji, zabrac przywileje pracownicze, i za magicznym dotknieciem rozdzki biznes
obnizylby pensje, i kraje mniej konkurencyjne stalyby sie konkurencyjne. Ale politycy dbaja o poparcie wiec zejdzmy na ziemie, skoro politycy nie maja
jaj to musi sie to odbyc przez rownolegla walute, ale tylko w krajach jak wlochy, i tylko w budzetowce, budzetowka dostaje pensje np w drachmie, a prywatni ludzie ,ktorzy mieli euro maja je nadal, zaczynaja sciagac podatki w drachmie, i stopniowo euro zostaje wypchniete z uzycia z powodu braku waluty euro w kraju. Tak to widze. Rodzi sie nastepujacy problem dlug grecji/wloch wyrazony w euro, skad mieliby wziac euro by splacac dlugi skoro zbieraja podatki w drachmie? Ano widze to tak ,ze niemcy w celu pozbycia sie garbu w postaci poludnia, ktore wiecznie wymaga kroplowki, godza sie na odpisy dlugow, albo znaczne umozenie. Taki wariant wydaje sie najbardziej realistyczny gdyz, rodzi najmniejsze polityczne ryzyko brak wkurzonych ludzi ,ze stracili kase na kontach.
Co do wyjscia inflacyjnego z dlugow to nie bardzo, mamy otoczenie deflacyjne, niemiec kisi kase na koncie i nie mysli brac kredyt, a wloch nie ma zdolnosci kredytowej, przewidywania tradera moga sie spelnic tylko gdy to rzad sie zadluzy i rzuci kase w postaci socjalu. I to powinno odbyc sie w niemczech. bo to niemiec trzymajac kase na koncie , zmniejsza ilosc kasy w obiegu, nie dajac jej tym, ktorzy potrzebuja jej na splate, ktos do pieca dorzucic musi, volecity money nie moze przekroczyc krytycznie niskiego poziomu. Wlosi i grecy i tak musza w budzetowce wprowadzic rownolegla walute, dlugotermnowo nie maja innego wyjscia. To spowoduje poprawe konkurencyjnosci, zakupy towarow greckich/wloskich i zrownowazenie nadwyzek handlowych,oddessanie troche euro z niemieckich kont , na splace resztek dlugow poludnia po wczesniejszych czesciowych odpisach.
Szukajmy w naszych przewidywaniach bezpiecznych rozwiazan politycznie, bo to politycy pociagaja za sznurki, i to oni ciagle mysla jak utrzymac sie przy korycie.
Zastanawiam sie jeszcze co z budzetowka grecka czy wloska czy by sie ostro nie wkurzyli, raczej nie wkoncu sa budzetowka, przyzwyczajeni do lekkiej pracy wiec lykneliby nowe papierki, nie poszliby do prywaciarza pracowac za euro bo tam trzeba sie napracowac.
Ostatnio modyfikowany: 2018-06-16 02:00
Eltor
Pozwól, że odniosę się nieco do kilu postawionych przez Ciebie kwestii.
"Dlatego
ruch utworzenia nowej waluty euro 2.0 bez wymiany kapitalu na nowa walute przynajmniej w niemczech spowodowalby bunt i wscieklosc ich
wlasnych obywateli"
Ich własne państwo im już takie rzeczy funduje, że w normalnych czasach ludzie dawno by pokazali co to znaczy bunt i wściekłość, a tu nic. Uszki po sobie i do roboty. No więc jakieś tam abstrakcyjne zapisy w zeszycie, niezależnie od jego wielkości, tym bardziej już tych kalek nie skłonią do buntu.
"Tylko czy wtedy mieliby oni zaufanie do nowej waluty gdyby zostali wydymani ze starej."
A ktoś by ich pytał? A kiedykolwiek spytał? Zawsze po takim numerze (bo to nie pierwszyzna) ludzie nie mieli zaufania, ale kij przywracał posłuszeństwo. A potem z kolejnymi pokoleniami wiara stawała się wrodzona. I tak do następnego razu.
"Rodzi sie nastepujacy problem dlug grecji/wloch wyrazony w euro, skad mieliby wziac euro by splacac dlugi skoro zbieraja podatki w drachmie?"
Tak jak wszystkie państwa, które zadłużają się w obcej walucie?
wisniawojtek
Czy to nie jest aby próba pokojowego przeciągnięcia Kima na stronę Amerykanów prze Trumpa - na zasadzie: my wam odpuścimy sankcje i ewentualną inwazję, a wy mi zapewnicie dostęp do surowców strategicznych (mam na myśli tutaj np. metal ziem rzadkich). W ten sposób Trump mógłby kontynuować strategię strategię sankcji wobec Chin, bez obaw o dostęp do tychże surowców. Co o tym sądzicie?
gruby
"W ten sposób Trump mógłby kontynuować strategię strategię sankcji wobec Chin, bez obaw o dostęp do tychże surowców. Co o tym sądzicie?"
W sytuacji w której jeden kupuje na kredyt a drugi produkuje akceptując dług jako zapłatę za swoje towary prawdziwym zagrożeniem nie jest gniew importera lecz eksportera. Nie przed Trumpem trzeba mieć stracha a przed tym że Chińczyk przestanie eksportować do USA.
Wyobraźmy sobie sytuację w której Chiny własną decyzją przestają zaopatrywać USA w swoje towary i produkcja wraca do USA. Trump zostaje przez wdzięczny naród mianowany dożywotnim cesarzem, tyle że ... cena butów rośnie z 40 do 600 FEDów. Laptop zaczyna kosztować 4 tysiące FEDów. Lotniskowiec z 10 mld skacze na 80 (w lotniskowcu cena pospawanej blachy to okruszki ceny elektroniki). A płace nie rosną, bo niby jak ? No i nagle ludność USA budzi się w kraju który co prawda jest great again ale w którym na samochód i to używany może sobie pozwolić góra co dziesiąta rodzina, zupełnie jak 100 lat temu. Bo nagle świat przestał zaopatrywać USA w swoje towary i każdego gwoździa i każdy amerykański przewód elektryczny do każdego amerykańskiego domu trzeba wyprodukować płacąc za niego amerykańskie stawki. I nagle te huty zaczynają ponownie dymić w USA a nie w Chinach, nagle woda do ich chłodzenia zaczyna być na przykład zabierana kalifornijskim rolnikom a nie chińskim.
W takim scenariuszu mogłoby okazać się że przestawienie USA na produkty "made in USA" spowodowałoby zapaść siły nabywczej w USA. Dwa urlopy na Karaibach w roku skreślone. Hipoteki skreślone, osiedla domków jednorodzinnych skreślone, tablety, samochody, telewizory, zajęcia pozaszkolne, wszystko skreślone. American way of life cofnięty do dojazdu do pracy autobusem albo rowerem albo na piechotę i pracy na nocnej zmianie przy wytłaczarce zlewozmywaków zamiast sprzedawania kredytów hipotecznych pod krawatem w klimatyzowanym biurze. Studia dla dzieci ? Dostępne, owszem, ale od pensji dyrektora fabryki w górę.
Mocarstwo to zdolność konsumpcji produkcji narodów podbitych. To alimentacja. W jedną stronę płynie usługa kryszy i obiecanki wiecznej przyjaźni dojącego z dojonym, w drugą stronę płyną dobra konsumpcyjne. Ściskajmy zatem kciuki za Trumpa bo jeśli mu się uda to era naszego niewolnictwa zakończy się. Urealnienie kosztów produkcji militarnej w USA spowoduje zanik projekcji mocy USA na resztę planety. Pytanie co po USA. Pewnie jakiś nowy okupant bo my sami to też niezbyt potrafimy się rządzić. No ale poczekamy, zobaczymy. KuK, carat i Prusy przetrwaliśmy, potem była Moskwa, teraz jest banksterka. Zawsze komuś dajemy się doić więc nie wątpię że po USA następni czekają już w kolejce do wydojenia Generalnej Guberni.
Ostatnio modyfikowany: 2018-06-16 10:35
pecet
"KuK, carat i Prusy przetrwaliśmy, potem była Moskwa, teraz jest banksterka. Zawsze komuś dajemy się doić więc nie wątpię że po USA następni czekają już w kolejce do wydojenia Generalnej Guberni."
Dajemy nie dajemy, każdy z w/w systemów ma wady ten ostatni również............
Z racji łykendowych odpustów administratora może to faktycznie będzie wyzwoliciel podany przez @brooklynZOO................
https://nnka.wordpress.com/2016/03/13/gwiazda-betelgeza-w-kazdej-chwili-moze-sie-stac-supernowa-jasna-jak-ksiezyc-w-pelni2/
tylko gdyby to była prawda,co dalej???
Na koniec czerwca aktualna wycena "rzepa coina" w tej kwestii również robi się ciekawie....
Ostatnio modyfikowany: 2018-06-16 11:12
zieloniutki
--> "...cena butów rośnie z 40 do 600 FEDów" --> w każdym stanie powstaje fabryka butów...
--> "Laptop zaczyna kosztować 4 tysiące FEDów." --> w każdym stanie powstaje fabryka ..., dolina krzemowa rozrasta się kilkunastokrotnie ..., struktura przychodów hardware/software zwiększa się wielokrotnie na korzyć tej pierwszej....
--> "Lotniskowiec z 10 mld skacze na 80" --> i inne branże generują coroczny solidny wzrost gospodarczy, zaczyna brakować rąk do pracy, ...
..., a po dekadzie rozwijania mocy wytwórczych i optymalizacji procesów, można zacząć podbijać świat zwoimi produktami i rozpocząć negocjacje w sprawie globalizacji i zniesienia ceł ...
..., a jeżeli równocześnie (z cłami i wojną handlową) udało by się poza własnymi granicami doprowadzić do jakiegoś konfliktu, ...
... i następnie przyjdzie czas na mówienie że imperializm jest "be", a wolny handel i przepływ towarów bez barier to najwyższa wartość gwarantująca pokój na świecie ...
czyż nie o to właśnie chodzi?
"Pytanie co po USA. Pewnie jakiś nowy okupant bo my sami ..."
no przecież masz do wyboru: aktualnego orła, smoka lub misia ...
co wybierasz, bo Ja z trojga złego, biorę orła z zamkniętymi oczami^^
Ostatnio modyfikowany: 2018-06-16 11:24
greg240
"Tak jak wszystkie państwa, które zadłużają się w obcej walucie? "
Ale rozmawiamy o sytuacji gdy wprowadzaja rownolegle drachme, by stopniowo sie pozbyc euro, i dokonujemy odpisow. Przeciez dla rzadzacych jest jasne ,ze jak wprowadza drachme a ebc przestanie skupowac to nie beda mieli kasy na splate, a swiat im nie pozyczy skoro bedzie wiadomo ,ze drachma:). Wiec mamy wariant kontrolowany, politycy sie dogaduja i robia umozenia. A przedewszystkim kontrolowany. Swiat wie ze sa bankrutem od dawna a jedyny kupiec to ebc.
"ch własne państwo im już takie rzeczy funduje, że w normalnych czasach ludzie dawno by pokazali co to znaczy bunt i wściekłość"
co masz na mysli? co innego jakies zakazy i ograniczenia , a co innego wydymanie z kasy, ludzie sie zawsze budza dopiero jak dostana po kieszeni:)
"A ktoś by ich pytał? A kiedykolwiek spytał? Zawsze po takim numerze (bo to nie pierwszyzna) ludzie nie mieli zaufania, ale kij przywracał posłuszeństwo. A potem z kolejnymi pokoleniami wiara stawała się wrodzona. I tak do następnego razu. "
A co z eliminacja gotowki, do papierkow najwazniejsze jest zaufanie. Dlatego wydaje mi sie bardziej realne pozostawienie euro jakie jest i wypchniecie niepokornych z poludnia,a ue nadal rozlicza sie w euro. Trader mowi o wariancie euro 2.0 aby poludnie nie mialo problemu ze splata dlugow w walucie obcej po rozpadzie na 2 strefy. Tylko ,ze ten wariant rodzi wiele problemow oraz wiele nieprzewidywalnosci, a to wlasnie nieprzewidywalnosci politycy sie boja, kontrola:)
Ostatnio modyfikowany: 2018-06-16 11:56
paparazzi
gruby
"w każdym stanie powstaje fabryka butów... "
mądrze prawisz. Powstanie. I zostanie bez pracowników, tak jak polscy plantatorzy truskawek. Bo jakoś nie widzę amerykanów wdychających klej w fabryce butów na pełen etat za stawki z Chin ...
Lech
Z metalami szlachetnymi chyba ostatnia szansa na realny zakup, zwalanie kursu kontraktami tylko przyśpieszy..ich wzrosty w realu.
Ostatnio modyfikowany: 2018-06-16 15:23
ArtWW
Zacznij Chińczykom rozdawać bony żywnościowe jak w Ameryce to im też przestanie się chcieć wdychać klej.
W takim Detroit mieszka 700 tyś ludzi. Dużo butów mogli by zrobić.
Jak w brzuszku zacznie burczeć to się szybko do roboty zabiorą i nawet klej przestanie śmierdzieć.
Ostatnio modyfikowany: 2018-06-16 15:25
Lech
zieloniutki
"...I zostanie bez pracowników, tak jak polscy plantatorzy truskawek. Bo jakoś nie widzę amerykanów wdychających klej w fabryce butów na pełen etat za stawki z Chin .."
właśnie cła i izolacjonizm mają umożliwić zorganizowanie wyższych stawek, oraz przynajmniej częściowo pokryć ewentualne koszty optymalizacji czy automatyzacji produkcji ...
popatrz na historię Angoli, oni to przerabiali nie raz, wpierw imperializm, izolacjonizm i dotowanie własnego przemysłu i importu surowców, a później "gołębie" wykorzystanie uzyskanej przewagi konkurencyjnej, czyli: wolny handel, zero ceł, globalizacja - nagle "gołębie pokoju" się objawiają ...
...
zresztą co tu dużo mówić, cofnij się 1-3 dekad wstecz i zobacz tą wolność gospodarczą w Chinach, myślisz że mógłbyś tam ot tak z ulicy prowadzić biznes? ... no i teraz mogą być zwolennikiem wolnego handlu:)
Ostatnio modyfikowany: 2018-06-16 15:51
janwar
strona zablokowana
link do bogatych surowcow w Polsce tutaj:
https://gloria.tv/article/ZzgVAK2wfsn43ygYCbSPHbKUm
3r3
"Chciałbym poznać Wasze zdanie na temat ostatniego "ocieplenia" stosunków USA - Korea Północna. "
A jak ocieplasz stosunki z jeżem w ogródku?
Triumfalnie ogłaszasz że nie będziesz go deptał do następnego razu?
@gruby
No tak właśnie wygląda samostanowienie - sami sobie wszystko będą musieli zrobić, a na pewno potrafili. Dawno temu potrafili, ale wtedy murzyn znał swoje miejsce.
@zieloniutki
"w każdym stanie powstaje fabryka butów..." &&
"w każdym stanie powstaje fabryka ..., dolina krzemowa rozrasta się kilkunastokrotnie ..., struktura przychodów hardware/software zwiększa się wielokrotnie na korzyć tej pierwszej.... " &&
"i inne branże generują coroczny solidny wzrost gospodarczy, zaczyna brakować rąk do pracy, ... "
Rozumiem, że w USA mają sklep z gotowymi fabrykami i można dobrać sobie kolorek?
W USA już teraz brakuje rąk do pracy i głów do myślenia, durniów nie brakuje.
Zastanów się, czemu kupujesz tyle rzeczy, zamiast sobie sam wyprodukować. Bo owszem można sobie wszystko wystrugać, tylko to nie jest dobry interes.
"Ja z trojga złego, biorę orła z zamkniętymi oczami^^"
Nie wiem kto ma w godle orła z zamkniętymi oczami, ale zdradź mi czy przypadkiem nie z czterema w wyniku dwóch głów na tym orle.
Orzeł biały z czarną przepaską na oczach to taki do rozstrzelania? A to czerwone za orłem to rozmazana krew po poprzedniku?
"właśnie cła i izolacjonizm mają umożliwić zorganizowanie wyższych stawek"
Wyższych od czego? Skoro nic nie kupią jak sobie tego nie wyprodukują, a przecież nie produkują bo importują.
Jakie dobra będą wymienialne na te papierki?
@ArtWW
"Jak w brzuszku zacznie burczeć to się szybko do roboty zabiorą i nawet klej przestanie śmierdzieć."
Jak białemu człowiekowi w brzuchu burczy to pliznołki kryją się po krzorach i błagają Mzimu żeby przypadkiem jakimi złożami ich nie przeklęło.
Ostatnio modyfikowany: 2018-06-16 19:23
Lech
W USA nie brakuje rąk do pracy tylko 90 mln ma obie lewe i nie potrafi nic robić po za braniem zasiłków..
BenyRBH
W USA nie brakuje rąk do pracy tylko 90 mln ma obie lewe i nie potrafi nic robić po za braniem zasiłków..
umieją. strzelać umieją i gwałcić umieją, i mają wprawę w robieniu rozpierduchy w takim Chicago, wiec się ich wyśle gdzieś indziej i da legitymizacje do robienia tego do czego stworzeni zostali.
Mały off topic -niektórzy zostali stworzeni tylko do wojny i nie bardzo umieją sobie poradzić w normalnym pokojowym życiu (Maczek,Sosabowski). W najlepszym wypadku pójdą do tyry do znajomych. W mniej przyjaznych okolicznościach zbiorą gromadkę i stworzą gang. Ktos co sobie coś struga samemu powinien wziąć to pod uwagę,że państwo może sobie dymać, ale ciężko się żartuje w wiertłem w kolanie. Wieć miejmy nadziję ze USA nie wypchnie dziczy gdzieś w nasze okolice.
Kikkhull
zieloniutki
"Nie wiem kto ma w godle orła z zamkniętymi oczami, ale zdradź mi czy przypadkiem nie z czterema w wyniku dwóch głów na tym orle.
Orzeł biały z czarną przepaską na oczach to taki do rozstrzelania? A to czerwone za orłem to rozmazana krew po poprzedniku?"
pisałem o hamerykańskim orle, nawet sobie na tą hipotetyczną sytuację, firmę i niewielką hacjendę za oceanem sprawiłem:) - jak by się czasem okazało, że oni z tym izolacjonizmem nie mają zamiaru żartować
Ostatnio modyfikowany: 2018-06-16 20:48
zieloniutki
ArtWW
Należy na terenie gett postawić fabryki potem wszystko ogrodzić wysokim murem pod prądem i podać oficjalny kurs wymiany: ile par butów za ile bochenków chleba.
Tyle gadania o równouprawnieniu czarnych więc dlaczego pozwalamy sobie na tak zuchwałą ich dyskryminację ?
Dlaczego samolubnie poświęcamy się pracy odbierając biednym czarnym prawo do samorealizowania ?
Przecież to też są ludzie tymczasem traktujemy ich jak zwierzęta dokarmiając jak jakieś psy bezpańskie. Odbieramy im satysfakcję płynącą z dumy z owoców dobrze wykonanej pracy. Odbieramy im radość.
Wyobrażacie sobie co musi czuć taki murzyn kiedy u schyłku żywota swego spogląda na swe dłonie i stwierdza: nic ręce me nie wytworzyły, czy ręce są to jeszcze czy raczej nogi może. Nieludzkim jest skazywać człowieka na takie cierpienie.
Takim zachowaniem spychamy ich na margines i odbieramy im godność. Odbieramy im również możliwość podążania ścieżką wyznaczoną słowem bożym.
"Księga Mojżeszowa 3,17
A do Adama rzekł: Ponieważ usłuchałeś głosu żony swojej i jadłeś z drzewa, z którego ci zabroniłem, mówiąc: Nie wolno ci jeść z niego, przeklęta niech będzie ziemia z powodu ciebie! W mozole żywić się będziesz z niej po wszystkie dni życia swego!".
Odbieramy, odbieramy i odbieramy. Powinniśmy zrekompensować im teraz te utracone lata i w zamian dać im duuużo pracy.
Patyk1989
Na trasie PL-UK nikt sie nie interesowal i nie zadawal pytan.
Moneta w kapslu wrzucona pomiedzy funciaki i zlotowki na security checkach.
Pozdrawiam
gruby
"Należy na terenie gett postawić fabryki potem wszystko ogrodzić wysokim murem pod prądem i podać oficjalny kurs wymiany: ile par butów za ile bochenków chleba."
Znowu ?
Przecież już tak było. Zlikwidowanie pomocy społecznej oraz darmowego ubezpieczenia zdrowotnego w Europie rozwiązałoby problem z uchodźcami a w USA z potomkami niewolników. Bo jakoś muzułmanie z Syrii nie garną się do emigracji do Arabii Saudyjskiej, Iranu czy chociażby Pakistanu. Do Izraela zresztą też nie. Dlaczego zatem muzułmanie szukają schronienia w Europie w której jest zimno, której kultura jest im obca a moralność rozwiązła i którą rządzą niewierni krzyżowcy czyli pomiot szatana ?
Ostatnio modyfikowany: 2018-06-16 23:12
zieloniutki
"zieloniutki napisał:
"Należy na terenie gett postawić fabryki potem wszystko ogrodzić wysokim murem pod prądem i podać oficjalny kurs wymiany: ile par butów za ile bochenków chleba.""
nic takiego nie pisałem, pomylił mnie kolega z #ArtWW ...
Ostatnio modyfikowany: 2018-06-16 23:18
Pankracy
Nie wiem, czy to jest dobry moment do zakupu. Jesteśmy tuż przy oporze 1.56; następny to 1.58. Kolejnych nawet nie podaję, bo też pewnie je widzisz. Moim zdaniem jest spora szansa na uformowanie HS z potencjalnym zasięgiem spadku do 1.42. Idealna okazja do zakupu była tydzień temu po 1.54 z dość wąskim stopem jak na średni termin, tj. 80 pips. Wtedy można by spokojnie przytrzymać z TS i w najgorszym wypadku zamknąć z niewielkim zyskiem.
@pc
Technicznie na złocie spokojnie możemy zejść do 1240 w krótkim terminie. Akurat konsolidacja, z której miesiąc temu wyszliśmy dołem, miała zasięg 60$. Odejmując tę wartość od dolnego ograniczenia mamy 1240, który to poziom idealnie współgra z poprzednim dołkiem z połowy grudnia ub.r.
Natomiast w dłuższym terminie zgadzam się, że PM to idealna na dzisiaj polisa ubezpieczeniowa, nie inwestycja, ale właśnie polisa. Wielu gold-celebrities przewiduje, że złoto będzie "skajroketować" i dojdzie nawet do $50k. Nie mam pojęcia, co oni biorą, ale ewidentnie jest to za mocne. Dlatego dla równowagi proponuję posłuchać Martina Armstronga. Facet naprawdę mądrze prawi, a mówiąc o złocie nie ma orgazmu.
W skrócie: na całym świecie jest problem z długiem publicznym. Euro nie przetrwa i jest to kwestia 2-3 lat. Stopy w eurozonie z dnia na dzień podskoczą w okolice 10%. Kapitał będzie płynął w stronę Stanów, dlatego dolar będzie się umacniał. Jedyną konkurencją dla dolara mogłoby być właśnie euro, natomiast ani jen, ani frank, ani nawet yuan. A że rzeczona eurostrefa się rozpadnie, to kapitał w takiej ilości i z taką prędkością może płynąć jedynie do USA. To z kolei doprowadzi do jeszcze większych problemów gospodarczych na całym świecie. Jak sam zauważa, tani dolar to okres prosperity, drogi dolar - zapaści. Złoto odzyska blask po 2020-2021 roku, czyli po prawdziwym wybuchu problemów w strefie euro. Jednak jak sam zauważa maksymalna cena jakiej można oczekiwać to $5k. Ja ze swej strony dodam, że wtedy dolar będzie raczej bliżej 5 zł, aniżeli 3.7. Jedna z ciekawszych różnic pomiędzy Armstrongiem i innymi "guru", również T21, to nastawienie do amerykańskiej giełdy. Otóż MA twierdzi, że nadal będzie pięła się w górę, pomimo bardzo wysokich wycen (podkreślam, amerykańska) z tego prostego względu, iż kapitał, który przeskoczy do USA, będzie musiał gdzieś zaparkować i największym stopniu właśnie tam znajdzie przystań. I jeszcze na koniec info nt. hiperinflacji. Otóż wg MA w Stanach do niej nie dojdzie. W Europie może dojść dopiero po upadku eurozony, kiedy ludzie totalnie stracą zaufanie do swoich rządów i do waluty. Zauważa też, że aby złoto zaczęło rosnąć, to musi je zacząć kupować ulica. Fundusze (poza naprawdę nielicznymi) w złoto nie wchodzą, ponieważ nie wypłaca dywidendy, więc nie ma czym się pochwalić w papierach. To tak w wielkim skrócie.
Kiedyś gdzieś wrzuciłem tu wykres, gdzie napisałem, że na EURUSD MN jest ewidentnie widoczna formacja HS, a szczyt ostatnich wzrostów na 1.25 wypadał idealnie na linii szyi. To oznaczałoby spadek do 0.77.
zieloniutki
wstępnie widziałem to tak:
buy ok 1,56 po przebiciu oporu
SL=1,54
TP1=1,59 ; po przebiciu 1,60 dokładka
w opcji jest jeszcze próba załapania się na jakimś cieniu w okolicy planowanego SL (1,54)
Ostatnio modyfikowany: 2018-06-17 01:26
CzesioMorderca
"I nagle te huty zaczynają ponownie dymić w USA a nie w Chinach, nagle woda do ich chłodzenia zaczyna być na przykład zabierana kalifornijskim rolnikom a nie chińskim. "
Zarzucasz USA byciem bliźniakiem do Polski? Że tam też szczaw i mirabelki siłą państwa?
"W takim scenariuszu mogłoby okazać się że przestawienie USA na produkty "made in USA" spowodowałoby zapaść siły nabywczej w USA. Dwa urlopy na Karaibach w roku skreślone. Hipoteki skreślone, osiedla domków jednorodzinnych skreślone, tablety, samochody, telewizory, zajęcia pozaszkolne, wszystko skreślone. American way of life cofnięty do dojazdu do pracy autobusem albo rowerem albo na piechotę i pracy na nocnej zmianie przy wytłaczarce zlewozmywaków zamiast sprzedawania kredytów hipotecznych pod krawatem w klimatyzowanym biurze. Studia dla dzieci ? Dostępne, owszem, ale od pensji dyrektora fabryki w górę. "
Eeee za dużo filmów chyba. Auto tam musi być bo USA można pod względem odległości porównać do Rosji. Nie że to kul jest tylko że bez auta jesteś odcięty od innych ludzi.
Na YT można popatrzeć sobie na wielkie zdziwienie europejskich migrantów na inny kontynent że w EU jest transport miejski który działa.
Jak przestaną żreć jeden drugiego(kredyty) w zagrzybiałym biurze(klimatyzacja) to tylko na dobre im to wyjdzie.
Studia? W dobie darmowej informacji w necie(łącznie z bibliotekami do których nawet nie trzeba już chodzić),darmowym kopiowaniu (ksero kiedyś tanie nie było, dzisiaj kopie cyfrowe free) chyba tylko frajerzy płacą za wiedzę albo tacy dla których wiedza się nie liczy ale socjal.
@""zieloniutki napisał:
"w każdym stanie powstaje fabryka butów... "
gruby odp
mądrze prawisz. Powstanie. I zostanie bez pracowników, tak jak polscy plantatorzy truskawek. Bo jakoś nie widzę amerykanów wdychających klej w fabryce butów na pełen etat za stawki z Chin ...""
Jak zniknie tani syf rozpadający się po 3 miesiącach to nikt nie będzie płakał. Obecnie też są drogie i wytrzymałe dobre jakościowo buty na rynku. Te nie znikną. 2 pary butów na długi okres czasu. Komu nie mleko pod nosem ten pamięta czasy i wie że to nie boli. Ale że jak? że nie damy rady? Że wysypiska śmieci będą mniejsze i już sobie nie poradzimy bo nie umiemy żyć z małą ilością śmieci? Heh no tragedia
3r3
"Należy na terenie gett postawić fabryki potem wszystko ogrodzić wysokim murem pod prądem i podać oficjalny kurs wymiany: ile par butów za ile bochenków chleba. "
Ach tu właśnie leży problem niewolnictwa - koszt płotu i prądu czy innego strażnika.Nigdy jeszcze to się nie skalkulowało.
Niewolnictwo daje jakikolwiek zysk wyłącznie jako micromanagment - niewolnicy w domu na w miarę ludzkich warunkach różniący się od pozostałych wyłącznie sytuacją fiskalną i nieco prawną. Już choćby pańszczyzna czy inny socjalizm demoluje rezultat.
"Przecież to też są ludzie"
Kobiety i dzieci niby też, a mimo to odmawiamy im udziału w boju krnąbrnie pragnc zachować wszelkie zaszczyty dla siebie?
Murzyni też mogą pracować - jak tylko sobie wytworzą narzędzia pracy. Ale może właśnie dlatego płacimy im zasiłki, bo oni żadnych jabłek nie zjedli i nikt ich z raju miłosiernie ognistym mieczem nie wypędzał. Po co więc mieliby pracować?
@Pankracy
"Wielu gold-celebrities przewiduje, że złoto będzie "skajroketować" i dojdzie nawet do $50k. Nie mam pojęcia, co oni biorą,"
Udziały w firmach obracających brzdękiem biorą - ot co. Przytomni są.
@CzesioMorderca
We wszystkim tym co napisałeś jest tylko jedna rzecz, która interesuje WASPy - czy dostaną do ręki dzidy lądowe i trójzęby morskie jakościowo konkurujące z cudzymi. I jak tak - to przemysł dobry, a jak nie to trzeba będzie zrobić inaczej. Tylko dzida jest istotna - reszta to rezultaty uboczne strugania.
//===============
Odnośnie transportu przez granice złota, żelaza czy co tam z nawyku przy sobie wozicie - są inne kanały transportu niż samoloty. Dla ludzi którzy mają czas.
Coinist1400
Dokładnie. Kiedyś nie było transportu samolotami i ludzie jakoś sobie radzili. Potrafili wywieźć czy to czy tamto... w tym złoto, biżuterię i inne tego typu rzeczy. Dla chcącego zawsze nic trudnego. Kwestia czasu, planowania i przygotowań.
Lech
Co do złota i dolara to nigdy dotychczas nie mieliśmy sytuacji takiego zadłużenia w USA i takiego deficytu w handlu , na dodatek nie ma szans na poprawę sytuacji to katastrofa znacznie większa niż kiedyś Funta gwarantowana...Euro przejmuje rynek po dolarze i należy mu się 40% jak psu kość ,a ma najwyżej 15% to tylko sprytna propaganda USA może podtrzymać status $ jeszcze jakiś czas , jak analizować regiony w USA to sytuację znacznie gorszą od Grecji czy Włoch ma wiele Stanów, nawet Kalifornia bankrutuje..., ..a tylko kontrakty zaniżają cenę złota ,ale nikt już w $ nie wierzy...a na pewno nie tak jak jeszcze 10 , czy 50 lat temu...
Na złoto i srebro wszyscy się rzucą jak już będzie za późno..a ogromne zyski da ich realna wartość a nie sztucznie zaniżona .Funt też długo podtrzymywał niskie ceny metali aż padł..
Ostatnio modyfikowany: 2018-06-17 11:20
wzwen
"Funt też długo podtrzymywał niskie ceny metali aż padł."
Jeżeli masz na myśli 1992 rok, to nie widzę analogii. Wyjaśnij proszę jak jedno ma się do drugiego.
Jeżeli masz na myśli inne wydarzenie, to wskaż proszę jakie.
3r3
"Jeżeli masz na myśli 1992 rok, to nie widzę analogii. Wyjaśnij proszę jak jedno ma się do drugiego.
Jeżeli masz na myśli inne wydarzenie, to wskaż proszę jakie."
Sięgnij do rozliczeń z czasów imperialnych gdy obrachunek prowadzono w złocie. Nierównowaga rozliczeniowa ze spółkami w Hiszpanii i Francji wywołała wtedy taki cug na BoA, że obiecanek nie starczyło, kiedy po rosnącym kursie złota zaczęli wymieniać te wszystkie brytyjskie IOU na brzdęki.
Lech
Ostatnio modyfikowany: 2018-06-17 16:20
wzwen
@Lech "Chodzi mi wcześniejszy okres gdy dolar zastąpił funty, też złoto było teoretycznie tanie ,a tak na prawdę funt wychodził z obiegu...na rzecz dolara..."
Panowie,
Chodzi mi o prognozę @Lech dotyczącą tego, że euro (częściowo, tj. 40%) zastąpi/wyprze dolara. Nadal nie dostrzegam analogii (pomiędzy fund->dolar a dolar->euro). Czy ktoś byłby tak miły i przedstawił mi szczegóły tej analogii?
3r3
Zastanów się w jaki sposób mi zapłacisz gdy wprowadzę do przyjmowanej zapłaty parytet - 30% w walucie na wydatki bieżące, 30% w paliwie, materiałach eksploatacyjnych i surowcu do pracy, 10% w maszynach, 30% w brzdęku?
Za paliwo w takim parytecie w jakiej proporcji zapłacisz? A za materiały? Rozumiesz że przy takich wymogach rozrachunek wróci do standardu czyli 50%+ w kruszcu, reszta w przywilejach (IOU)?
Tak wygląda każda utrata płynności i redukcja rozrachunku do stanów posiadania. Wynika to z generowanej w takim obrocie rezerwy cząstkowej jaką tworzą wytwórcy dóbr, mogą Cię uznać kredytem wyłącznie do stanu magazynowego, czyli nieco poniżej 50% stanu produkcji, w bardziej zaawansowanych branżach więcej (dlatego zaawansowana gospodarka w ogóle wytwarza kredyt, a rolnictwo tylko w przypadku katastrof).
Trzeba będzie jakoś rozliczyć zapłatę za surowce - również w surowcach bo każdy będzie musiał mieć do rozrachunku stan magazynowy na pokrycie własnych IOU w obrocie lokalnym. Obecny rynek opiera się na nadziei, że ktoś coś wytworzy i będzie chciał zbyć, ale taki rynek ma bardzo wysokie wymogi przepustowości transportowej, rozrachunkowej, płynności (zaufania) no i przestał się bilansować flocie trasującej przepustowość transportową. W takiej sytuacji rządy będą próbowały wepchnąć w parytet 50% waluty, a przedsiębiorcy będą z niej wychodzić, spadek poniżej 25% parytetu to kompletne bezpaństwie (zanik instytucji).
Ten zanik wynika z tego, że przy każdej transakcji będzie dokonywana supresja waluty, której rząd może puścić (nawet jeśli nazywa się BIS - rząd to ten co rządzi, a nie co się tak sam nazywa) ile zechce, natomiast do funkcjonowania przedsiębiorstw będzie potrzeba paliw i surowców. Do funkcjonowania aparatu przemocy również, i o ile na początku będą jeszcze jakieś zapasy, to aparat przemocy pozbawiony skarbca w banku centralnym nie dostanie paliw i nigdzie nie ruszy z czymkolwiek cięższym od raportówki tym samym tracąc zdolność do ekspropriacji i zaopatrywania siebie samego w pozostałe środki rozrachunkowe. Transakcje będą miały różny skład, ale w przypadku problemu będzie tam więcej brzdęku, w przypadku prosperity więcej paliwa, ale surowce i materiały eksploatacyjne jak nie dotrą do kopalni, to żadna koncesja na to nie zaradzi. Warto zwrócić uwagę że paliwa są bardzo tanie jeśli Kapitan jest słaby.
Ostatnio modyfikowany: 2018-06-17 20:26
ArtWW
"Ach tu właśnie leży problem niewolnictwa - koszt płotu i prądu czy innego strażnika.Nigdy jeszcze to się nie skalkulowało.
Niewolnictwo daje jakikolwiek zysk wyłącznie jako micromanagment - niewolnicy w domu na w miarę ludzkich warunkach różniący się od pozostałych wyłącznie sytuacją fiskalną i nieco prawną. Już choćby pańszczyzna czy inny socjalizm demoluje rezultat. "
Niewolnictwo brzydkie słowo. To socjalizacja nie żadne niewolnictwo.
Dziś tylko strzelają się, napadają, ćpają i prostytuują rozprzestrzeniając choroby.
Skoro stać na utrzymanie bezproduktywnych więzień to nie miało by być stać na utrzymanie specjalnych stref ekonomicznych.
Koszty i tak były by rekompensowane ograniczaniem programów socjalnych i oszczędnościami w sądownictwie i systemie penitencjarnym.
Wydajesz te same pieniądze co dziś a dodatkowo otrzymujesz produkt. Gratis spadek przestępczości.
Strefa nie musi być rozległa. Od dawien dawna potrafimy budować wzwyż.
Spójrz jaki wspaniały kompleks produkcyjno-mieszkalny czeka na zagospodarowanie a tak tylko niszczeje a są takich setki.
https://i.pinimg.com/originals/79/3a/eb/793aeb33d46e17e170e41e31d19d68e5.jpg
Z każdym rokiem tylko przybywa bezproduktywnych i jeżeli tendencja zawczasu nie zostanie odwrócona system i tak tego nie wytrzyma i dojdzie do rewolucji.
Biały człowiek kiedy o coś walczył zwykle wiedział o co a czarni wszystko rozwalą dla samej rozwałki. U nas po każdej rozwałce następował proces odbudowywania a myślisz, że oni coś odbudują ? Sprowadzą takie stany do poziomu drugiej Afryki i zaczną umierać z głodu.
Należy albo włączyć ich do zdrowego społeczeństwa albo ładować na statki i wywozić do Afryki a tam niech już robią sobie co chcą.
Tak więc nikt nie mówi o przymusie bo wybór by dostali. Kwestia jednego maksymalnie dwóch pokoleń następne wiedziały by już, że owoce biorą się z pracy.
Dziś jedna część musi pracować i finansować drugą nic nie robiącą część by ta się nie zbuntowała i ich nie powyrzynała. Czy to przypadkiem nie jest niewolnictwo ?
Prawda jest taka, że albo dziś zmusimy ich do roboty albo jeszcze poczekamy pieprząc o wolności a w końcu przyjdzie czas, że będziemy musieli ich wystrzelać.
Te obozy FEMA nie bez powodu ktoś postawił. Będzie tak, że albo wyjdzie wojsko i będzie robić porządek albo jedna część społeczeństwa zacznie walczyć przeciwko drugiej.
To ci, którzy teraz najwięcej gadają o prawie do życia i swobody będą mieli ich krew na rękach.
Tu może nie dokładnie w temacie ale film pokazuje, że czasem pewne metody są konieczne bo dają dobre rezultaty i stosowane są na amerykańskiej ziemi.
Ci wrażliwi, których w dzieciństwie tata za bardzo dotykał niech nie oglądają bo im serduszko jeszcze pęknie ze smutku.
https://vimeo.com/142403834
wzwen
Albo nie rozumiem Twojej odpowiedzi albo odpowiadasz na pytanie, którego nie zadałem.
Moje pytanie(w zasadzie do @Lech) brzmi: jaka jest analogia pomiędzy zastąpieniem funda dolarem a prognozowanym zastąpieniem dolara prze EURO.
"Rozumiesz że przy takich wymogach rozrachunek wróci do standardu czyli 50%+ w kruszcu [...]"
I teraz jeszcze mi wyjaśnij dlaczego z tych 50%- rozrachunku coś ok. 80% będzie prowadzone w euro!
Bo skoro tak, to nie dostrzegam czegoś bardzo ważnego w sile europejskiej gospodarki!
3r3
"Dziś tylko strzelają się, napadają, ćpają i prostytuują rozprzestrzeniając choroby. "
Czyli realizują swoje potrzeby na miarę swoich zalet i szczęścia. To po co chcesz im się w życie wtrącać?
"Skoro stać na utrzymanie bezproduktywnych więzień to nie miało by być stać na utrzymanie specjalnych stref ekonomicznych.
Koszty i tak były by rekompensowane ograniczaniem programów socjalnych i oszczędnościami w sądownictwie i systemie penitencjarnym. "
Ale po co tyle wysiłku? To przecież spacyfikować ludność jankesi umieją, a specjalistów od komunikacji rampa-komin też po wojnie sprowadzili.
"Wydajesz te same pieniądze "
Nie chodzi o pieniądze. Ten zasób nie gra tu wielkiej roli.
Starasz się rozwiązać problem jakiego nie ma - czarni nie ekspandowali z Afryki własnymi siłami i pozostawieni tam gdzie są też nie będą zajmować terenu.
@wzwen
"Albo nie rozumiem Twojej odpowiedzi albo odpowiadasz na pytanie, którego nie zadałem. "
Właśnie dlatego są takie przeceny, bo mało kto rozumie jak rozjeżdżają się wskaźniki przy supresji walut w koszyku. Gospodarz tłumaczył jak i dlaczego SDR, ale to jest dla ludzi co nie siedzą w rozrachunkach większej skali czarna magia. Najczęściej kończy się to tak, że w kraju brakuje jakiś kluczowych produktów, surowców i trzeba zdobywać magiczne "dewizy" i zarzyna się gospodarkę za czapkę śliwek - bo mało kto to rozumie, ale każdy z zawodu jest pierwszorzędnym dyrektorem z partyjnego nadania.
Spisz sobie na kartce co produkujemy na kontynencie, z czego, i do kogo to trafia i co nam za to daje, policz sobie jakie dobra są kompensowane częściowo walutą, a potem sobie bez waluty obróć ten cykl kilka razy i zobacz kiedy wyczerpią się zasoby i trzeba będzie coś komuś obiecać. To Ci może uprości kierunki rozjeżdżania się wykresów.
"I teraz jeszcze mi wyjaśnij dlaczego z tych 50%- rozrachunku coś ok. 80% będzie prowadzone w euro!
Bo skoro tak, to nie dostrzegam czegoś bardzo ważnego w sile europejskiej gospodarki!"
Na świecie jak ktoś chce kupić łożyska do maszyn latających, albo dobre łożyska do maszyn w ogóle (powiedzmy że najlepsze) i akurat swoje własne uważa za nie dość dobre to wykręca numer do jakiegoś kraju na Sz i nie pyta ile to kosztuje. W jednym kraju na Sz do maszyn latających, a w drugim do pozostałych.
Mogę tak wymieniać działy przemysłu jeszcze długo.
Tylko że na wymianę nie ma dla tych krajów za wiele, bo jedno łożysko do wrzeciona obrabiarki kosztuje 10 ton szczawiu & mirabelek, a potrzeba ich tak z siedem. No - co takiego macie czego nam trzeba?^^
Lech
pc
3r3 dobrze Ci odpisał.
Aby ustalić cene PM czyli Au na załóżmy $10000 a Ag na $500 wystarczy tylko przedstawić śledztwo w którym wykaże sie manipulacje ich cenami i w ramach "rekompensaty" i zadość uczynienia podnieść ich notowania.
Moja prognoza : nikt nie bedzie czekał z podniesieniem cen PM az ulica obkupi sie w nie , o stopniowych wzrostach także nie bedzie mowy, bedzie to b szybki i gwałtowny ivent.
CzesioMorderca
"Tylko że na wymianę nie ma dla tych krajów za wiele, bo jedno łożysko do wrzeciona obrabiarki kosztuje 10 ton szczawiu & mirabelek, a potrzeba ich tak z siedem. No - co takiego macie czego nam trzeba?^^"
Czyli zwyczajnie nie warto. Trzeba sobie ułożyć tak życie żeby takich fanaberii umysłu nie potrzebować. Bo człowiek potrzebuje do życia szczawiu i mirabelek a łożyska można zakopać i zapomnieć.
Koło to dość stary wynalazek ale jak widać spece od marketingu robią swoje.
"We wszystkim tym co napisałeś jest tylko jedna rzecz, która interesuje WASPy - czy dostaną do ręki dzidy lądowe i trójzęby morskie jakościowo konkurujące z cudzymi. I jak tak - to przemysł dobry, a jak nie to trzeba będzie zrobić inaczej. Tylko dzida jest istotna - reszta to rezultaty uboczne strugania. "
I to dlatego ceny uzbrojenia są odrealnione, duże hajsy nie idą do prywatnych kieszeni a żołędzie w lesie nie rosną.
Poza psycholami z Nukami i tymi którzy im te nuki do ręki dają też istnieje kawałek świata i to całkiem duży i potrafiący zaspokoić potrzeby. Można ten kawałek rzeczywistości olać, do czasu kiedy mrówki idą przez las i jedzą wszystko. Co i tak następuje bo jakiś 3r3 wystrugał psycholowi patyka.
@ArtWW
"Dziś tylko strzelają się, napadają, ćpają i prostytuują rozprzestrzeniając choroby. "
Czyli mówisz o jakimś marginesie. Chyba że uznasz uczciwie podejście większości do cukru, kawy i wódy za ćpanie. Wtedy to Adolfo miałby idola w podejściu do kategoryzowania podludzi.
"Z każdym rokiem tylko przybywa bezproduktywnych i jeżeli tendencja zawczasu nie zostanie odwrócona system i tak tego nie wytrzyma i dojdzie do rewolucji. "
Się nauczyliśmy zaspokoajać potrzeby szybko i tanio więc jest dużo wolnego czasu. Ty byś tylko pod batem chciał życie spędzić?
Usiaki mają swoje do przeżycia/doświadczenia i należy im na to pozwolić. Indianie amerykańscy sami się nie wymordowali. A że kto mieczem wojuje od miecza ginie to w zasadzie cała biała populacja Ameryk ma nakreślony sprawiedliwy los.
"Należy albo włączyć ich do zdrowego społeczeństwa"
Znaczy do kibuców czy gdzie? Wskaż jakieś. Znasz jakieś zdrowe społeczeństwa?
Zwracam uwagę że społeczeństwo to nie jest myślokształt tylko relacje między pojedyńczymi ludźmi. To pojedyńczy człowiek jeden z drugim trzecim coś tworzy. Takich cosiów jest dużo i można o tym powiedzieć społeczeństwo. Tak jak dużo drzewów tworzy las. Ja sosenka zrzucę igły co się rozłożą i Ty buczku sobie to zjesz i urośniesz duży a potem ja sosenka sobie zjem Twoje rozłożone listki.
CzesioMorderca
O filmiku o obozie koncentracyjnym dla dzieci.
Jest tam mowa o chłopaku który zarabiał w branży handlowej w miesiąc więcej niż były sierżant piechoty morskiej w rok.
Owy sierżant dostawał w pieczę dzieci biedoty czy wagarowiczów, albo dzieci którym byt zapewniał jeden rodzic w nienaturalnym otoczeniu.
Pierwsze zadanie dzieci - zbieranie śmieci ;-)
Dieta wysokowęglowodanowa żeby wątroba była zmęczona, żeby dzieci były podatne na emocje i nie myślały trzeźwo.
koszt 46k $ rocznie
Grożenie i szantaż są tam na porządku dziennym.
No i oczywiście koszmary i stres nawet lata po zakończeniu doświadczenia w obozie.
Brawo ArtWW. Po co te ceregiele od razu otwórz swój obóz pracy.
Te dzieci nie mają problemów. To dorośli stwarzają im warunki żeby robiły to co robią i starają się narzucić swoją wolę zamiast pozwolić im wzrastać takimi jakimi są. A że się nie udaje to uważają to za problem. Podstawowy błąd wychowawczy.
Moja druga połówka właśnie skończyła studia medyczne. Jej rodzice oczywiście są zadowoleni że odwieli ją od weterynarii i dumni że poszła ich ślady. Czego się nie robi dla akceptacji.
Czy któraś z takich łamiące wolną wolę firm jest notowana na giełdzie?
ArtWW
"Czyli realizują swoje potrzeby na miarę swoich zalet i szczęścia. To po co chcesz im się w życie wtrącać? "
Pierwsi to zrobili.
Swoim nieróbstwem i korzystaniem z wszelkiej pomocy obciążają budżet. Pieniędzy na finansowanie szukać trzeba więc organizuje się różne zadymy po świecie i wciąga w to nas.
Dlatego, że czarny na Bronksie leży inny biały z Europy wraca w plastikowym worku. Taki to system zależności.
"Starasz się rozwiązać problem jakiego nie ma - czarni nie ekspandowali z Afryki własnymi siłami i pozostawieni tam gdzie są też nie będą zajmować terenu. "
Oczywiście, że nie będą zajmować terenu. Nie muszą bo już to zrobili. Teren natomiast mogą czyścić z białych.
RPA jest doskonałym przykładem tego, że takie pomysły wpadają im do głów.
@CzesioMorderca
"Czyli mówisz o jakimś marginesie. Chyba że uznasz uczciwie podejście większości do cukru, kawy i wódy za ćpanie. Wtedy to Adolfo miałby idola w podejściu do kategoryzowania podludzi. "
Co czwarty więzień na świecie znajduje się w więzieniu w stanach z czego 60% to kolorowi.
Bezrobocie wśród czarnych mają największe. Ktoś powie no tak bo nie są biali tylko, że Azjaci też nie są a wśród nich bezrobocie panuje mniejsze niż wśród białych i całej reszty.
Liczba zabójstw popełnianych przez czarnych 5 razy większa, liczba rozbojów 4 razy większa. Gdyby skupić się tylko na gnojkach w wieku do lat 18 wtedy mówimy o wielokrotnościach rzędu 20-40 razy a nie 4-5.
Procent narkomanów największy wśród czarnych.
Czarni to jakieś 13% ludności stanów jednocześnie odpowiadają za 60% przestępstw.
Jest to rasa ewidentnie patologiczna.
"Usiaki mają swoje do przeżycia/doświadczenia i należy im na to pozwolić. Indianie amerykańscy sami się nie wymordowali. A że kto mieczem wojuje od miecza ginie to w zasadzie cała biała populacja Ameryk ma nakreślony sprawiedliwy los"
W Afryce usiaków nie było a czarni między sobą się wyżynali i z resztą robią to do dziś. W Azji usiaków nie było a żółci między sobą się wyżynali. Kiedy Azjaci dotarli do Europy białych wyżynali. Wojna i ekspansja jest wpisana w naturę człowieka i usiaki nie mają tu nic do rzeczy.
Gdyby Indianie zamiast bawić się w przywoływanie duchów przodków wzięli się za pracę i naukę to może nie okazało by się, że nasze kule były szybsze od ich strzał. Indianie sami są sobie winni.
Z resztą między sobą też nieźle się tłukli więc nie widzę powodu zakładać, że gdyby mieli możliwość do nas dotrzeć i podjąć walkę na równym poziomie nie potraktowali by nas tak jak my ich. Jeśli myślisz, że oni tam tylko hasali po preriach i zrywali stokrotki to jesteś w błędzie.
"Się nauczyliśmy zaspokoajać potrzeby szybko i tanio więc jest dużo wolnego czasu. Ty byś tylko pod batem chciał życie spędzić? "
Ciekawe. Kiedy byłem młody nie słyszałem nigdzie o nadgodzinach czy pracach dodatkowych. Dziś natomiast wśród znajomych wielu nawet pod uwagę nie bierze tego, że mogło by pracować tylko po 8 godzin dziennie.
W średniowieczu pracowano krócej niż pracuje się dziś a coś takiego jak system 3 zmianowy nie istniał bo nie istniał nawet system 2 zmianowy. Jak rozumie 500 lat temu zdolności produkcyjne były wyżej rozwinięte niż teraz.
"Zwracam uwagę że społeczeństwo to nie jest myślokształt tylko relacje między pojedyńczymi ludźmi. To pojedyńczy człowiek jeden z drugim trzecim coś tworzy. Takich cosiów jest dużo i można o tym powiedzieć społeczeństwo. Tak jak dużo drzewów tworzy las. Ja sosenka zrzucę igły co się rozłożą i Ty buczku sobie to zjesz i urośniesz duży a potem ja sosenka sobie zjem Twoje rozłożone listki."
Ok to wezmę chłopaków wywieziemy Cię do lasu nogi połamiemy ogołocimy z czego będzie można a jak nas nie daj boże wsadzą to i tak Ty będziesz musiał to finansować. Stwórzmy taką relację pomiędzy nami bo po co się myślokształtem ograniczać.
ArtWW
"O filmiku o obozie koncentracyjnym dla dzieci. "
Znajomy był wychowawcą w poprawczaku. Proszę nie opowiadaj mi o dzieciach i ich możliwościach bo wyobraźnie masz na to za wąską.
CzesioMorderca
"Jest to rasa ewidentnie patologiczna. "
Jak widzisz mają swój sposób rozwiązywania problemów, bardzo typowy dla usa zresztą - agresja.
Nie zgadzają się z zastaną hierarchią i rzeczywistością a nie mają sił/pomyślunku żeby obalić ale i tak robią to co robią. Zwierzęta z 1 gatunku i różnych ras różnie się traktują nawzajem. Nawet zjadają. Nie wynika to zazwyczaj z przyjętej ogólnoświatowej/kontynentalnej zasady tylko tak wychodzi. Ty na to patrzysz w sposób faszystowski - narzucasz prawo i chcesz żeby ktoś przestrzegał. Każdy ma jednak wybór i robi co chce. Prawo naturalne istnieje i opisuje go fizyka.
Środowisko miejskie jest patogenne.
"Procent narkomanów największy wśród czarnych."
Bo pojęcie narkotyków zostało sprofanowane. Ze środków usypiających zrobiono kategorię prawną. Pełno alkoholików białych jest a to też narkomani. Ale Twoje statystyki tego nie ujmują. Poza tym każdemu wolno robić co chce ze swoim ciałem. Znowu faszyzmem lecisz.
"W Afryce usiaków nie było a czarni między sobą się wyżynali i z resztą robią to do dziś."
No ale czemu ograniczasz się do ludzi dla których wymyślono białą czekoladę żeby nie gryźli się po palcach? Cała historia opisuje mnóstwo wyżynań, Chyba wszystkich ras. Przypominam że rasa biała agresją skolonizowała świat. W wieku 20 do australijczyków wolno było strzelać.
"Gdyby Indianie zamiast bawić się w przywoływanie duchów przodków wzięli się za pracę i naukę to może nie okazało by się, że nasze kule były szybsze od ich strzał. Indianie sami są sobie winni. "
Eeee kolejne pokolenia się rodziły i żyli więc było dobrze. Nie ucz pra-ojca jak dzieci robić. Jedyny racjonalny powód do zabijania planety co obecnie czynimy jako ludzie jest obrona przed atakiem kosmitów.
W kategoriach finansowych - mamy zawodowych przywoływaczy duchów i płacą podatki.
A tak naprawdę nie jest ważna rasa - to warunkuje tendencje. Ważne czym się człowiek kieruje.
"Ciekawe. Kiedy byłem młody nie słyszałem nigdzie o nadgodzinach czy pracach dodatkowych. Dziś natomiast wśród znajomych wielu nawet pod uwagę nie bierze tego, że mogło by pracować tylko po 8 godzin dziennie.
W średniowieczu pracowano krócej niż pracuje się dziś a coś takiego jak system 3 zmianowy nie istniał bo nie istniał nawet system 2 zmianowy. Jak rozumie 500 lat temu zdolności produkcyjne były wyżej rozwinięte niż teraz. "
Wyrosłeś w tej złej komunie przecież.
Znajomi pewnie tak pracują bo są chciwi.
Produkty jakości typu 500 lat temu raczej zniknęły z rynku. Chleb który leży 3 tygodnie i jest smaczny itp.
System 2 zmianowy istniał. Siano zakopione wieczorem rozrzucało się rano, przegrabiało 2 razy i zbierało tuż przed zachodem słońca.
Było wiele branż które wymagały podobnego systemu pracy.
"Ok to wezmę chłopaków wywieziemy Cię do lasu nogi połamiemy ogołocimy z czego będzie można a jak nas nie daj boże wsadzą to i tak Ty będziesz musiał to finansować. Stwórzmy taką relację pomiędzy nami bo po co się myślokształtem ograniczać."
Czyli że jesteś murzynem? Czy sam sobie dajesz dowód że nic sobie z owych praw nic nie robisz? Przecież takie historie mają miejsce niestety.
"Znajomy był wychowawcą w poprawczaku. Proszę nie opowiadaj mi o dzieciach i ich możliwościach bo wyobraźnie masz na to za wąską."
Skąd wiesz?
Sam dajesz linka do filmiku - opisałem tylko co się tam dzieje.
__
Polega ktoś na korelacjach MŚ w Rosji i zmian na giełdzie?
ArtWW
Nie obraź się ale takich ludzi jak Ty za normalnych nie uważam. Murzyn będzie robić burdel to wymyślisz tysiąc argumentów, żeby to usprawiedliwiać ale kiedy ja powiem, że należy go za to napier...ć to jestem faszysta.
Jesteście zwykłymi hipokrytami. Ciężko wznoście hasła o tolerancji ale tolerancji w Was nie ma żadnej.
Jeżeli chce mogę być faszystą, nazistą, rasistą i czym tylko mi się podoba a Waszym zasranym obowiązkiem jest wspierać mnie i walczyć o moją swobodę bym jak wszyscy mógł robić to co chce. Oczekuję tolerancji mojej nietolerancji.
Ja proponuję weźcie sobie tych wszystkich murzynów, cyganów, muzułmanów do domów a dopiero kiedy będą wszyscy na Waszym garbie pouczajcie innych.
Kiedy pies ma tasiemca to się go odrobacza. Jak rozumie Wy zwichrowani w lewo tego nie robicie gdyż naruszało by to swobodę tasiemca.
"Przypominam że rasa biała agresją skolonizowała świat. "
Co za straszne bzdury. Rasa biała skolonizowała świat ponieważ miała większą i skuteczniejszą pałę. Muzułmanie 2 razy szli przez Europę. Chcesz mi wmówić, że nie byli agresywni a kraje przejmowali uściskami tak. Robili to samo co biali tylko jak się okazało dysponowali zbyt małą pałą.
Złota orda również powstała dzięki wkładaniu kwiatków we włosy. Jakby mieli wystarczająco wielką pałę to zagarnęli by wszystko ale pała okazała się zbyt mała. Indianie natomiast okazali się zbyt głupi by przepłynąć ocean więc dziś tacy jak Ty mogą czarować opowieściami jak to źli biali ich napadli i wykończyli.
Skoro czujesz się winny to odbywaj pokutę bez mojego udziału bo ja się winny tego nie czuję.
"Poza tym każdemu wolno robić co chce ze swoim ciałem. "
To spróbuj w swoje ciało nawrzucać prochów i przez to zacząć szaleć zagrażając mi. Szybko przekonasz się co się z Twoim ciałem stanie.
"Produkty jakości typu 500 lat temu raczej zniknęły z rynku. Chleb który leży 3 tygodnie i jest smaczny itp. "
Jakoś nie widzę tu konsekwencji. Czyli wychodzi na to, że pracujemy dłużej w dodatku produkując syf. To w końcu nauczyliśmy się szybko i tanio zaspokajać potrzeby uzyskując tym masę wolnego czasu bo wyszło na to, że jest dokładnie odwrotnie.
"Eeee kolejne pokolenia się rodziły i żyli więc było dobrze. Nie ucz pra-ojca jak dzieci robić."
Dobrze powiedziane "było".
"Skąd wiesz? "
Wystarczy poczytać co piszesz.
Ostatnio modyfikowany: 2018-06-18 19:41
Pankracy
Technicznie ja to widzę tak, jak na załączonym wykresie. Oczywiście mądrzę się po fakcie, wiadomo.
https://imgur.com/a/IRHGJ7R
Czerwone linie to wsparcie i opory, niebieska SL, z kolei czerwona strzałka i żółta linia pokazują moment i cenę otwarcia pozycji, 7 czerwca, 8 rano @ 1,5400. Na M30 można było otworzyć nawet po 1,5370, SL ustawić na 1,5345, tyle że to o 1 w nocy, więc i tak odpada (żeby było jasne, tej pozycji na załączonym obrazku też nie otworzyłem). Jedyny wskaźnik, jaki stosuję, to MACD. Potrzebuję go tylko po to, aby gdzieś przy wsparciu, w tym konkretnym wypadku, pokazał mi dywergencję, co zresztą widać. Poza tym lubię też widzieć, że cena przy wsparciu zwalnia, co tutaj też miało miejsce. SL na poprzednim dołku, czyli jakieś 85 pips.
Oczywiście największym zagrożeniem są kolejne opory. Wiadomo, że nie sposób stwierdzić, jak cena będzie się zachowywała, natomiast ja bym mocno obserwował, co się w ich okolicach dzieje.
Z kolei o otwarciu pozycji przy 1.54 ciężko cokolwiek powiedzieć, bo nie wiadomo, jak cena się będzie zachowywać przy ewentualnym spadku. Dla mnie każdy setup jest zupełnie osobnym i tak też na niego patrzę. Gdyby cena zwolniła przy tym poziomie i byłaby jakaś formacja odwrócenia, czy na H4, czy na H1, to byłby jakiś "znak-sygnał".
@3r3
"Udziały w firmach obracających brzdękiem biorą - ot co. Przytomni są."
Pewnie zgodzisz się ze mną, że lepszy brodacz w garści, niż "akcje na dachu". Z drugiej strony historie o tym, że za dwie uncje złota będzie można kupić dom... Litości! Też jestem goldbugiem, też kupuję regularnie PM i właśnie dlatego, że jestem przywiązany emocjonalnie uważam, że warto słuchać ludzi, którzy patrzą obiektywnie na sprawę, a nie naganiaczy.
@pc
Bardzo chciałbym, aby złoto kosztowało 10k, nawet 100k, idźmy dalej - milion! Podobnie ze srebrem. Natomiast jestem też realistą. Rynek jest manipulowany, tu się z Tobą zgodzę. Przyznaję również, że ludzie uwielbiają wszelkiej maści komisje śledcze. Natomiast jak realnie oceniasz szansę na to, że taka w sprawie PM zostanie stworzona, a po krótkim śledztwie konkluzją będzie administracyjne zadośćuczynienie goldbugom poprzez podwyższenie cen PM 10, 20 czy 50 razy? Brzmi to trochę jak sci-fi, nie sądzisz?
Jedyna sytuacja, kiedy możemy mieć naprawdę mega silne wzrosty na PM, to zaistnienie jednocześnie kilku wydarzeń: krach na rynkach, również krypto, odwrót od gotówki i globalna wojna. Oczywiście szanse na to są w perspektywie kolejnych dwóch dekad pewnie całkiem spore. Natomiast i tak nie ma co pisać niestworzonych historii, tylko brać to co jest. Obecnie, jak zresztą pisałem wcześniej, na złocie technicznie możemy spokojnie zejść w krótkim terminie do 1240, na srebrze z kolei pokonać wsparcie na 16.15 i zjechać do 15.70. Ja przy tych poziomach na pewno coś dokupię. A tak w ogóle to jeśli ktoś kupuje PM w horyzoncie emerytalnym, czyli z założeniem zamykania pierwszych długich pozycji za, powiedzmy, 30 lat, to czy kupi po 1200, czy po 1300 - myślę, że to nie robi wielkiej różnicy, zwłaszcza na jednej uncji. Zresztą sądzę, że nie tylko w interesie "cabal", ale również każdego goldbuga jest, aby możliwy "financial reset", jak ładnie jest określany w alternatywnych mediach, miał miejsce jak najpóźniej. To nie będzie nic przyjemnego, nawet dla posiadaczy brodaczy.
Gdzieś wcześniej ktoś wspominał o kanale Bez Planu ma YT. Bartek, autor, przebywa obecnie w Wenezueli, gdzie, jak wszyscy wiemy, panuje hiperinflacja. Jeśli ktoś myśli, że można tam kupić dom z trzech brodaczy, to i owszem, ale coś na kształt lepianki na peryferiach. Zdaje się, że w odcinku sprzed dwóch albo trzech tygodni, tam gdzie kupili 12 kg mięsa za 50 dolców na grilla, mówi o cenie tego domu. Uwaga: 300,000 USD, czyli ok. 230 uncji złota. Mówi też, że przed kryzysem był o wiele więcej wart (nie pamiętam już, czy podaje konkretną cenę). Więc znów, nawet w tak skrajnej sytuacji okazuje się, że ceny innych dóbr i tak wydają się być znacznie zawyżone w stosunku do PM, czy choćby dolara.
Korzystał ktoś z golsilver.be? Mają świetną cenę na srebrne kangury. Mniej-więcej o dolara taniej, niż na Wiejskiej, gdzie jest chyba najtaniej w PL.
Teraz z innej beczki. Może mi ktoś wyjaśnić, ale fundamentalnie, co się dzieje z hrywną? Mam tu na myśli, że kiedy waluty EM tracą, to w/w się umacnia, i to konkretnie. Technicznie oczywiście jest to tylko korekta, ale jak to rozumieć?Żże niby kapitał ucieka z Europy Zachodniej na Ukrainę? Po co? W jakim celu? Co tam nagle im się urodziło? 10-cio procentowy wzrost gospodarczy?
W ogóle to nie wiem, czy ktoś porównywał kiedyś wykresy USIndex i USDPLN. Ten drugi jest niemalże kalką pierwszego.
CzesioMorderca
"Nie obraź się ale takich ludzi jak Ty za normalnych nie uważam. Murzyn będzie robić burdel to wymyślisz tysiąc argumentów, żeby to usprawiedliwiać ale kiedy ja powiem, że należy go za to napier...ć to jestem faszysta.
Jesteście zwykłymi hipokrytami. Ciężko wznoście hasła o tolerancji ale tolerancji w Was nie ma żadnej.
Jeżeli chce mogę być faszystą, nazistą, rasistą i czym tylko mi się podoba a Waszym zasranym obowiązkiem jest wspierać mnie i walczyć o moją swobodę bym jak wszyscy mógł robić to co chce. Oczekuję tolerancji mojej nietolerancji.
Ja proponuję weźcie sobie tych wszystkich murzynów, cyganów, muzułmanów do domów a dopiero kiedy będą wszyscy na Waszym garbie pouczajcie innych.
Kiedy pies ma tasiemca to się go odrobacza. Jak rozumie Wy zwichrowani w lewo tego nie robicie gdyż naruszało by to swobodę tasiemca. "
No tak bo normalne jest za cukier kawę i inne narkotyki do obozu pracy. Widzę że masz jakąś kategorię na dużo ludzi i gdzieś tam mnie umieszczasz. Stąd te ułomności. Te kategorie nie pokrywają się z realem.
Masz roszczeniową postawę i próbujesz nadać mi jakiś obowiązek. Nieźle. Mi i komuśtam. Świat jest jaki jest a nie jak myślisz że jest.
"Co za straszne bzdury. Rasa biała skolonizowała świat ponieważ miała większą i skuteczniejszą pałę. Muzułmanie 2 razy szli przez Europę. Chcesz mi wmówić, że nie byli agresywni a kraje przejmowali uściskami tak. Robili to samo co biali tylko jak się okazało dysponowali zbyt małą pałą.
Złota orda również powstała dzięki wkładaniu kwiatków we włosy. Jakby mieli wystarczająco wielką pałę to zagarnęli by wszystko ale pała okazała się zbyt mała. Indianie natomiast okazali się zbyt głupi by przepłynąć ocean więc dziś tacy jak Ty mogą czarować opowieściami jak to źli biali ich napadli i wykończyli. "
Byli agresywni ale biali byli bardziej. Sama pała to nie wszystko. Pałę zawsze można rzucić i uciekać w popłochu. Zawsze zależy wszystko od człowieka.No to analogia do indian. Mamy rodzinę która od pokoleń skutecznie się rozmnaża do czasu aż banda zwyroli takową wytnie. No i co rodziny wina że pierwsza nie wymordowała zwyroli tylko była zajęta normalnym życiem. Popatrz jak to wygląda w naturze - może coś dotrze przez beton.
"To spróbuj w swoje ciało nawrzucać prochów i przez to zacząć szaleć zagrażając mi. Szybko przekonasz się co się z Twoim ciałem stanie. "
Nie ma związku. Niećpający też potrafią zagrozić ludziom obok. Znowu twoje szufladki nie pasują. Bo przecie ujarani zielskiem są taaacy agresywni że aż gastrofazę łapią.
"Jakoś nie widzę tu konsekwencji. Czyli wychodzi na to, że pracujemy dłużej w dodatku produkując syf. To w końcu nauczyliśmy się szybko i tanio zaspokajać potrzeby uzyskując tym masę wolnego czasu bo wyszło na to, że jest dokładnie odwrotnie. "
Kto chce pracuje dłużej. Wyzyskujmy takich skoro tego chcą. Wolność nie?
"Dobrze powiedziane "było". "
No było bo przyszli i zabili.
"Wystarczy poczytać co piszesz."
Źle szufladkujesz to masz takie wrażenie.
ArtWW
Jesteś nazbyt łaskawy ale kategorie mam tylko trzy.
1. Dajesz mi zarobić więc cieszę się, że jesteś.
2. Nie dajesz mi zarobić ale mnie nie kosztujesz więc mi latasz. Żyj sobie.
3. Obciążasz mnie z premedytacją więc przepadnij.
Gdzie tu widzisz roszczenie ?
"Świat jest jaki jest a nie jak myślisz że jest."
Daj mi odpowiednie narzędzia a przekonamy się czy świat będzie jaki będzie czy będzie jaki pomyślę.
"Byli agresywni ale biali byli bardziej. Sama pała to nie wszystko. Pałę zawsze można rzucić i uciekać w popłochu. Zawsze zależy wszystko od człowieka.No to analogia do indian. Mamy rodzinę która od pokoleń skutecznie się rozmnaża do czasu aż banda zwyroli takową wytnie. No i co rodziny wina że pierwsza nie wymordowała zwyroli tylko była zajęta normalnym życiem. Popatrz jak to wygląda w naturze - może coś dotrze przez beton. "
Dokładnie tak wina rodziny. Jak pewnie pamiętasz z katechezy zgrzeszyć można myślą, mową, uczynkiem bądź zaniedbaniem. Rodzina zgrzeszyła zaniedbaniem więc poniosła karę.
Straszysz mnie naturą tylko właśnie w naturze działa to tak, że silniejszy zjada słabszego jeśli ten na czas nie wytworzył odpowiednich narzędzi obrony.
Mimo wszystko dobrze, że są tacy jak Wy. Kiedy przyjdzie czas weryfikacji będziemy mieli kogo rzucić na przynętę. Kiedy będziecie rozszarpywani my będziemy mieli czas na przegrupowanie.
Lech
CzesioMorderca
Próba określenia/narzucenia obowiązków na mnie i jakichś ktosiów.
"Daj mi odpowiednie narzędzia a przekonamy się czy świat będzie jaki będzie czy będzie jaki pomyślę. "
Wtedy świat się zmieni i dalej będzie jaki będzie. Myśl tylko ułomnie opisuje świat. Poza tym nie przemyślisz wszystkiego. Gołąb spaskudzi to co stworzysz, dostaniesz przy okazji raka albo co innego się zdarzy i klapa.
"Dokładnie tak wina rodziny. Jak pewnie pamiętasz z katechezy zgrzeszyć można myślą, mową, uczynkiem bądź zaniedbaniem. Rodzina zgrzeszyła zaniedbaniem więc poniosła karę.
Straszysz mnie naturą tylko właśnie w naturze działa to tak, że silniejszy zjada słabszego jeśli ten na czas nie wytworzył odpowiednich narzędzi obrony. "
To człowiek tworzy nienaturalne konteksty że lis wydusza wszystkie kury w kurniku.
"Straszysz mnie naturą tylko właśnie w naturze działa to tak, że silniejszy zjada słabszego jeśli ten na czas nie wytworzył odpowiednich narzędzi obrony.
Mimo wszystko dobrze, że są tacy jak Wy. Kiedy przyjdzie czas weryfikacji będziemy mieli kogo rzucić na przynętę. Kiedy będziecie rozszarpywani my będziemy mieli czas na przegrupowanie."
W naturze chodzi o jedzenie a ty chcesz żeby ktoś zrobił coś za ciebie za twoje świecidełka.
Mówiąc takie rzeczy kategoryzujesz sam siebie do odstrzału, bo wrogiem nie będzie żaden najeźdźca tylko wewnętrzny wróg - któremu na codzień wspaniałomyślnie pozwala się egzystować obok. A wróg wroga staje się przyjacielem.
@Lech
"CzesioMorderca,a czy ty nie jesteś za bardzo zwichrowany w tak zwane prawo?,że dogoniłeś i przegoniłeś lewo?, a nie zakładasz ,że ci Indianie czy murzyni są po prostu za bardzo wierni swoim narodowym czyli plemiennym ideałom? a biały człowiek jednak się szybciej zmienia i adoptuje w tą lepszą stronę swojego medalu ? oczywiście nie każdy?"
Brawo za spostrzegawczość i zrozumienie. Jak coś jest gorące staje się białe jak zimny śnieg i łatwo pomylić.
W sumie nie zakładam ale po prostu raczej tak było. Umiemy skradać się w wodzie do wielorybów, latać wyżej i szybciej niż ptaki. TYlko że nie tam jest nasze miejsce. Nie adoptujemy siebie tylko otoczenie przetwarzając je na narzędzia, przedmioty, samoloty itp. To wielka różnica. Robimy to co pruchnica z zębami.
ArtWW
"Próba określenia/narzucenia obowiązków na mnie i jakichś ktosiów."
Ja nie chcę nikomu nic narzucać. Jeśli ktoś mając tyle czasu nie potrafił przystosować się do panujących warunków należy wsadzić go na statek i oddelegować do macierzy by tam mógł kultywować tak głęboko zakorzenione w nim ideały.
Z resztą niech mi nikt nie opowiada, że taki jest ich naturalny sposób bycia. W strukturach plemiennych każdy ma przypisane prawa i obowiązki a pasożytnictwo tam nie występuje bo społeczność zwyczajnie by nie przetrwała, a że większość czarnych w takich stanach to potomkowie niedołęg, których wódz sprzedał za paczkę fajek gdyż nie przedstawiali wartość i efekty są jakie są.
"Wtedy świat się zmieni i dalej będzie jaki będzie. Myśl tylko ułomnie opisuje świat. Poza tym nie przemyślisz wszystkiego. Gołąb spaskudzi to co stworzysz, dostaniesz przy okazji raka albo co innego się zdarzy i klapa."
Gołębiowi mogę wybaczyć w końcu jego rolą jest skończyć w potrawce i on ze swej roli się wywiąże.
"W naturze chodzi o jedzenie a ty chcesz żeby ktoś zrobił coś za ciebie za twoje świecidełka."
Dlatego nie należy jedzenia zakupionego za moje świecidełka nierobom rozdawać. Niech sobie idą do lasu jaszczurek nazbierać i je jedzą.
Jak mówiłem jesteś nie normalny. Czarnego zmuszać do roboty nie można ale ja mam być zmuszany do utrzymywania go. To jest właśnie logika komunistów.
"Mówiąc takie rzeczy kategoryzujesz sam siebie do odstrzału, bo wrogiem nie będzie żaden najeźdźca tylko wewnętrzny wróg - któremu na codzień wspaniałomyślnie pozwala się egzystować obok. A wróg wroga staje się przyjacielem"
Wrogiem wewnętrznym to jesteś właśnie Ty bo będąc w strukturze działasz na jej szkodę i na korzyść strony przeciwnej.
To właśnie my wspaniałomyślnie pozwalamy wam egzystować obok siebie bo powinniśmy Was wziąć za karki i wyj...ć między waszych przyjaciół.
Między zboczeńców, nierobów, których trzeba utrzymywać, różnych muzułmanów, cyganów. My byliśmy tu pierwsi, my jesteśmy w większości więc to Wy jesteście wynaturzeniem w dodatku rozbijacie nas od wewnątrz.
Jeśli murzyn żeruje na mojej pracy i wykorzystuje mnie a Ty walczysz o to by dalej mógł to robić jesteś spół złodziejem.
Jeżeli muzułmanin chce mnie zabić a Ty walczysz ze mną sprowadzając go jesteś potencjalnym spół mordercą.
Jesteś szpiegiem, kolaborantem i zdrajcą.
Lech
Czarny musi mieć też szansę bycia lepszym? zanim się go sklasyfikuje? Jeżeli widzi że na handlu narkotykami lepiej wychodzi to trzeba likwidować ten handel po pierwsze? Zapewnienie minimum socjalnego każdemu obywatelowi to dzisiaj konieczność a nie komuna?. Zdrowy wykształcony pracownik jest potrzebny i jeszcze żeby był kreatywny i wydajny ? . Nikt nie potrzebuje analfabetów , jeszcze uprawiających jakieś swoje wierzenia ,którym podporządkowuje swoje życie i swoje zajęcia, a to jest dość częste w trzecim świecie i i to częściej w krajach gdzie o te podstawy bytu dla każdego nie zadbano...za to wszędzie rządzą sekty religijne..
Jest problem gdy na te podstawy trzeba przeznaczać prawie cały budżet , ale mając zdrowych wykształconych pracowników, są większe szanse na pokonanie barier rozwoju.. Imigranci z krajów afrykańskich często pozbawieni byli tych podstaw jakie są w Europie i mogą się nie zaadoptować, szczególnie gdy są pod wpływem swoich sekt religijnych i nie mają motywacji ,ale nie ma innej drogi dla rozwoju na świecie . Tak zaczęła Europa i reszta podąża tą drogą albo stoi w miejscu.. Można się też cofać jak Polska dzisiaj od razu do średniowiecza , będziemy zwiększać ilość analfabetów uzależnionych od sekt religijnych i uprawiających swoje wierzenia , to nie będzie rozwój tylko cofanie się.. ,ale jest nadzieja że to chwilowe..i to jest kato komuna ,a nie postępowy kapitalizm..
Ostatnio modyfikowany: 2018-06-21 08:10
Qatarski
Pytam się bardzo poważnie.