Drodzy Czytelnicy,
Ponad pół roku temu informowałem Was o planach wprowadzenia płatnego dostępu do bloga. Blog miał być podzielony na część dostępną dla każdego oraz część premium. Mimo, iż cały system jest od pewnego czasu gotowy postanowiłem odłożyć trochę plany w czasie i przetestować inny model.
Otóż, średnio raz w tygodniu otrzymuję propozycje współpracy od różnych firm. Przez dwa i pół roku w zasadzie wszystkie propozycje odrzucałem. Szukając jednak alternatywy dla płatnego dostępu wybrałem kilka firm, z których usług albo korzystam osobiście albo polecili mi je współpracownicy.
W związku z tym na łamach bloga będę pojawiać się co jakiś czas artykuły opisujące grupy firm, jak np. brokerzy, przez których kupuję gaz naturalny czy np. krótkoterminowe obligacje korporacyjne. Inną grupą mogą być np. kantory online czy mennice.
Od czasu do czasu będę także pisał o różnych wydarzeniach, czy konkursach. Będą to oczywiście tzw. artykuły sponsorowane (klient płaci abym o nim napisał), ale w każdym przypadku będzie to wyłącznie moja opinia na dany temat. Żadnego upiększania.
Jeżeli współpraca przyniesie satysfakcjonujące rezultaty to nadal będę utrzymywał w pełni bezpłatny dostęp do bloga. Jeżeli nie, zastanowię się co dalej. Ostatecznie przyjemniej jest pisać dla 18 tys., niż dla 2 tys. osób.
Bardzo ważne jest abyście zrozumieli, że na łamach bloga nie będzie żadnego wychwalania firmy X, czy Y, ale wypunktowanie mocnych i słabych stron. Jeżeli w ofertach pojawią się pułapki na klientów w stylu zakup CFD zamiast Equity także o tym będę Was informował. Wyłącznie twarda analiza firmy, czy oferty i nic więcej.
Absolutnie nigdy nie znajdziecie artykułów pisanych pod dyktando zleceniodawcy. Napisałem do tej pory ponad 300 artykułów nie po to, aby jakimś głupim ruchem zszargać sobie opinię.
Pierwsze reklamy, które pojawią się na blogu będą dotyczyć konkursu Future Masters organizowanego przez GPW. Będzie to turowy konkurs gry na kontraktach terminowych, co do których sami wiecie jakie mam zdanie. W każdym razie bawiąc się wirtualnymi pieniędzmi będziecie mieli okazję przekonać się jak łatwo jest je stracić.
Na koniec zamieszczam genialny 2 min filmik, aby podkreślić o czym mowa (dla chętnych napisy po polsku).
Trader21
budzilla
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
trader21
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
arkageddon
Pana Świetny blog, (mimo iż w pewnej chwili zraziłem się do niego) jest jednym z głównych źródeł dostępu do wartościowych informacji (czy to za sprawą Pańskich cennych publikacji czy też przy okazji czytania wilce cennych komentatorów - w szczególności wychwalę kilku - bo moim zdaniem warto to zrobić: Luk, Wykresy Giełdowe, Jeden Złoty Krugerrand, Darsow, Wiesław , Gruby, Dante i wielu Innych nie wymienionych z niku, pozwolę sobie wyrazić opinię, iż Pańskim wręcz obowiązkiem jest utworzyć medium mogące sprostać wymaganiom przynajmniej trzech grup światłych czytelników (a przede wszystkim otwartym na rozsądek czytelnikom) Pana bloga tj. Porady inwestycyjne - ale nie zamknięte dla pewnej grupy inwestorów sprzyjających tzw "resetowi"; Porady inwestycyjne biegunowo odbiegające poprzedniej formacji (aczkolwiek w pewnych zadziwiająco zbieżnych kwestiach) - oraz wolnym tematom politycznym. Zaznaczam przy tym, iż pierwsze dwie grupy powinny się wyzbyć autorskich poglądów Pańskich (bo po cholerę by tu zaglądali! I tak dwie pierwsze powinny być płatne a trzecia wyzwolona spod uwzględniam cenzury, (aczkolwiek nie pozbawiona moderacji), co również Panu dałoby możliwość sprawowania kontroli nad forum jaki i pozyskiwania cennej informacji, co już niejednokrotnie miało miejsce. Przepraszam za ewentualne błędy w pisowni ale piszę na gorąco po przeczytania skądinąd jak zwykle ciekawego artykułu Pana Tradera 21.
P.S, Deklaruję do przystąpienia do płatnej części zarówno za jednej jak i drugiej strony. Nie deklaruję do przystąpienia do polemiki blogowej, bowiem jestem za mały wiedzą i intelektem w stosunku do większości forumowiczów.
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
Andreas
Blog jest świetny. Nie jestem ekonomistą i jest podstawą mojej ekonomicznej edukacji.
Gdybym nie darzył zaufaniem Pana i tego, co Pan robi nie odwiedzałbym tego miejsca.
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
rufi01
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
wawer1
-reklamy - artykuły sponsorowane - jak najbardziej - ale uważaj proszę na tytuły. Np. http://antyweb.pl/jakiego-irobota-do-sprzatania-wybrac-oto-nasz-poradnik/ - kliknąłem, bo jestem zainteresowany tematem... a tam tak naprawdę przegląd oferty 1 producenta. Zmarnowali mój czas i już omijam ich "poradniki" etc.
-proszę o zmianę systemu komentarzy, obecnie dużo tracisz, ciężko się pisze i ciężko się czyta
-czy myślałeś o utworzeniu forum? wiele z komentarzy jest wartościowych, ale nie na temat artykułu, co więcej takie "wrzutki" są później nie do odnalezienia
-w chromie nie działa PPM myszy w polu komentarza -> nie mogę korzystać z korekty
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
Luk
A wracając do SGE, końcówka roku w Chinach była ciekawa. W 3 dni z SGE wyszło 29 ton złota. Rok zamknął się popytem na poziomie 2100 ton: 1218 ton import, własne wydobycie 451 ton i złom 356. Fajne zdjęcia ze sklepu ze złotem. Nawet u nas do karpi w Lidlu nie było takich kolejek :)
https://www.bullionstar.com/blog/koos-jansen/chinese-lunar-year-gold-buying-frenzy-has-started/
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
qroman
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
Sławek B.
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
Luk
https://www.youtube.com/watch?v=7MDg7cet9nM
Robert Wenzel Rough rozmawia z Gordonem ogólnie o represjach finansowych. Co mnie zaciekawiło w tym wywiadzie to to co powiedział o swoich rozmowach z pracownikami FEDu. Z tego co mówi nie mają zielonego pojęcia co to austryjacka szkoła ekonomii i jedynym ich panaceum na wszystko jest dodruk pieniędzy.
https://www.youtube.com/watch?v=NbTPFTDIr_8
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
hachimaki
Odnośnie filmu o "inwestowaniu". Pracuje w dużej korporacji i kilku moich kolegów tak właśnie "inwestuje". Ludzie w teorii wykształceni, zarabiający kilka średnich krajowych,a na pytanie czemu coś kupili następuje cisza. Próba zainteresowania ich podejściem np. Pana Grahama - groch o ścianę. Ale jak to powiedział w jednym z wywiadów Rick Rule - jeżeli startujesz w wyścigu z ludźmi, którzy nie wiedzą nawet na jakim dystansie biegną, twoje szanse drastycznie rosną.
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
wykresyGieldowe
Wszyscy wiemy, że cena ropy spadła o połowę. Wiemy też, że surowce rolne trochę staniały, a niektóre staniały o 20% (soja). Dolar się wzmocnił, wiec towary importowane staniały.
Co więc zdrożało ? Co zdrożało na tyle, by całkowita inflacja wyniosła 9.5%.
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
Dante
Wszystko zależy od przyjętej metodologii - według oficjalnych metod szacowania obecna inflacja wynosi poniżej 2%, według metod z lat 90. ok. 5%, a zgodnie z wytycznymi z lat 80. 9,5% - z każdą kolejną zmianą metodologii następowało zawężanie analizowanego "koszyka" bądź zmiana jednego produktu na inny. Poza tym, kiedyś bodajże więcej uwagi zwracano na podaż pieniędzy.
http://www.shadowstats.com/alternate_data/inflation-charts
Przypomnę tylko, że M. N. Rothbrad mówił, iż pojęcie "inflacja" nie jest do końca adekwatne, bo opiera się na "dodawaniu gruszek do jabłek". Wynika to z faktu, że podaż nowych pieniędzy w gospodarce nie powoduje wszędzie równomiernego wzrost cen (a czasami może wystąpić także spadek cen). Poza tym, ludzie nie mają ustalonego "koszyka dóbr" - każdy preferuje co innego. Powoduje to, że różni ludzie mają odmienne "koszyki dóbr", których ceny zmieniają się w inny sposób. Dlatego, gdyby każdy z nas policzył "inflację" w skali roku dla swojego "koszyka dóbr", zapewne wartości te nie byłby takie same.
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
przemek
Wzrosła np moja ulubiona czekolada z orzechami (niemiecka) niedawno w Realu kupowałęm po 3,60 a dzis musiałem wydac 4,70 - więc to na pewno nie tylko kwestia samej sałbości złotówki.
Ps trochę komentarz żartobliwy choć ceny realne.
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
lubiedak
Nie jestem członkiem Instytutu Misesa, który stara się o wsparcie projektu https://polakpotrafi.pl/projekt/wolna-przedsiebiorczosc a zaledwie jego darczyńcą, ale zwracam się do Was z prośbą o wsparcie - kto wie, może dzięki tej książce za parę lat powstaną w Polsce firmy, w które warto będzie inwestować. Na pewno nie będą to zmarnowane pieniądze. Ja chętnie bym taki podręcznik traktujący o przedsiębiorczości przeczytał.
Pozdrawiam!
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
wykresyGieldowe
To wszystko bardzo interesujące, ale cały czas nie odpowiada na pytanie co drożeje na tyle, by całkowity koszyk dóbr wyprodukowanych w USA wzrósł o 9.5%. Jeżeli najważniejsze produkty radykalnie tanieją (ropa, żywność), to pozostałe muszą drożeć o 20% czy 30% by uzyskać inlfację 9.5% na całym koszyku. Pytanie pozostaje otwarte – co drożeje.
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
Rubin
Trudniej, gdy herbata lipton do tej pory miała 100 saszetek a teraz 88. Kiedy miała 100 z jednej saszetki można był na siłę nawet i 5 herbat zrobić - teraz ciężko 3 z tej po 88, albo paczka chipsów miała 90 gram a teraz 80 a cena i tak wzrosła, albo jak kupujesz samochód to komputerek pokładowy informuje cię teraz, że trzeba na przegląd dwa razy szybciej niż kiedyś bo już pika i jedź i płać.
Niektóre ceny może faktycznie stoją w miejscu, ale "płacisz" za to częstszym ich nabywaniem bo się szybciej kończą/zużywają/psują. Żarówki, baterie, części, buty, itd. Kiedyś chowano w butach które kupowało się na wesele. Teraz to już sezon, dwa, choć jeszcze parę lat temu 3,4,5 sezonów. To tylko kropelka w morzu przykładów, które można przytoczyć. Choćby szynka tania, ale kiedyś robiono 1kg z ilu klko mięsa, a ile teraz ?
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
zlotykangur73
http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/2920/ekonomisci-a-spowolnienie-swiatowej-gospodarki-cz-1
http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/2921/ekonomisci-a-spowolnienie-swiatowej-gospodarki-cz-2
http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/2922/nowe-technologie-rozwiaza-problemy
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
Robkov
IMO lepszy byłby 'współczesny' system komentarzy... a'la Disqus (albo jakiś podobny) - ja wychwalam Bitcoina, DarSow ZUS, ktoś jeszcze inny złoto, kolejne osoby ignorują temat lub wypowiadają się do wątku rozpoczętego przez konkretną osobę.
Porządek i przejrzystość moim zdaniem... ten system komentarzy który tu jest to jakieś późne lata dziewięćdziesiąte ubiegłego wieku :/
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
Robkov
... dodatkowo przydała by się możliwość edycji własnych komentarzy !
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
radi288
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
ventador
naprawde wierzysz ze ropa bedzie teraz przez nastepne 20 lat po 40$ za baryłke ?
wyluzuj, za gora 2-3 lata zobaczymy kolejne rekordy a paliwo w PL bedzie po 10zł
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
Robkov
... dodatkowo przydała by się możliwość edycji własnych komentarzy !
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
Luk
Szczerze w to wątpię. Łatwiej będzie pewnie dodrukować ile tam sobie grupy interesu zażyczą. Ale kto wie co im siedzi w głowie i przed kim tak naprawdę odpowiadają?
@wykresygiełdowe
http://www.shadowstats.com/alternate_data/inflation-charts
Pierwotna definicja inflacji/deflacji była to zmiana w podaży pieniądza. W momencie gdy w 1971 Nixon odszedł od standardu złota inflacja podskoczyła wyjątkowo mocno ze względu na przesadzony deficyt budżetowy w czasie trwania układu z breton woods. By ukryć skalę represji finansowych, które mają miejsce od tego czasu rządy zmieniają co jakiś czas definicję PKB i CPI. Dlatego posługiwanie się obecnymi miarami jest co najmniej śmieszne.
Jeśli chodzi jednak o konkretne przykłady wzrostu cen w USA to kilka artykułów temu było to poruszane. Rubin zresztą słusznie zauważył, że korporację uciekają w zmniejszenie wielkości opakowań by ukryć wzrost kosztów produkcji.
http://independenttrader.pl/289,polityka_fed_oraz_jej_wplyw_na_rynki_finansowe.html
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
Paradoks
Natomiast więcej niż w zeszłym roku płacę za wodę z kranu, więcej płacę opłat administracyjnych, wywóz śmieci, zwiększyły mi się odrobinę sumaryczne rachunki za energię elekryczną i gaz, więcej płacę za bilet komunikacji miejskiej, a w paliwie mamy nowy podatek - więc sorry, jeżeli nie widzisz drożejących rzeczy, to albo ktoś robi zakupy i opłaca rachunki za Ciebie, albo jesteś posłem i żyjesz i tak za cudze...;) Aha, o mały włos a zwiększyłby mi się też czynsz za wynajem mieszkania, ale w końcu pozostał bez zmian.
Każda zmiana cen rynkowych błyskawicznie przechwytywana jest z nawiązką przez bandytów, w tym sensie inflacja od deflacji różni się tym, że w deflacji kradną trochę mniej, ale moje środki płatnicze na pewno nie są warte istotnie więcej w żadnej z tych sytuacji. Spadek ceny soi o 20% jest jak widać idealnym powodem do podniesienia cen rozmaitych danin i podatków o kilka procent - tak samo brak inflacji przedstawiano w PRL, przecież wagony kolejowe były o niebo tańsze rok do roku...
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
gruby
"Zresztą, jeżeli wymieniamy spadek ceny soi jako jednego z najważniejszych produktów, to nie wiem jak się do tego odnieść, bo akurat nie jadam i nie używam, jak zresztą którykolwiek z moich znajomych, przynajmniej w istotnej finansowo ilości."
Soja to pożywienie dla Twojego pożywienia. Większość kosztów w przemysłowej hodowli zwierząt tworzą wydatki na paszę, czyli chociażby na soję i kukurydzę. Cena soi w hodowli zwierząt odgrywa taką rolę jak cena kerozyny w transporcie lotniczym.
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
Sol
Pojawiło się kilka uwag nt. systemu komentarzy. W związku z tym ponawiam propozycję aby do komentarzy dodać system wcięć, tzn. aby to była struktura drzewa a nie liniowa. W ostateczności może być outsourcing w stylu Disqus - jak proponował Sławek B. Przy "drzewkowej" organizacji polemiki i dygresje przestają utrudniać czytanie komentarzy - po prostu można w razie czego pominać całą gałąź. Przydałaby się też odrobina formatowania, np. wytłuszczenie, kursywa, cytat.
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
Konrad
Jakakolwiek INDYWIDUALNA przedsiębiorczość jest wykluczona w istniejącym OTOCZENIU PRAWNYM, gdyż jest ona skonstruowanym w ten sposób, aby ją zdławić. Proszę nie tkwić w iluzjach!
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
Konrad
wklejam komentarz z podanej przez ciebie strony - ziemianarozdrożu. Czy już tak daleko zaszło, ze sami o to prosimy?
"właśnie dlatego uważam, że ważne jest głoszenie potrzeby stworzenia Rządu Światowego. Zarządzał by on jedną światową armią, która by się nie zbroiła sama przeciw sobie i był w stanie skuteczniej niż obecnie kontrolować wykorzystanie technologii do różnych celów"
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
woocash
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
Paradoks
No i właśnie o to chodzi, że nie zauważyłem, żeby "moje jedzenie" było tańsze z tego powodu. :)
I na to zwracam uwagę - tak jak ropa jest bazą dla paliwa samochodowego, a soja bazą dla reszty żywności, jeżeli spadek cen ropy nie niesie za sobą spadku cen benzyny o 50%, to tym bardziej ciężko się spodziewać, żeby spadek cen soi o 20% odbił się jakoś mocno na detalicznej cenie żywności. Zarabiają zawsze pośrednicy, włącznie zwykłą grabieżą w postaci niecelowych podatków, ostateczny konsument widzi zmianę groszową, albo nawet i podwyżkę, bo "koszty pośrednie" wszelkiego rodzaju zawsze rosną.
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
Paradoks
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
marathonman
Gratuluję Ci znakomitego bloga, podziwiam Twoją wiedzę oraz pracę, którą wkładasz w prowadzenie bloga.
Życzę Ci dalszych sukcesów w wypełnianiu misji edukowania czytelników na temat funkcjonowania rynków finansowych.
Jarosław
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
Freeman
Tym bardziej, ze mamy w bliskim horyzoncie wybory w GR.
Zreszta dziwne rzeczy dzieja sie na obligach
http://pigbonds.info
wszystkie rentownosci w dol, juz od wczoraj. Grecki bankrut rowniez. Spodziewam sie duzych turbulencji w przypadku wygranej Syrizy. Euro kleknie. jedynym wyjsciem dla technokratow jest "tak mi dopomoz grecki boze w wyborach zeby Syriza nie wygrala". Zobaczymy kto bedzie obecny przy liczeniu glosow.
Tutaj jeszcze wykras eur/dolar
http://stooq.pl/q/?s=eurusd&c=1m&t=l&a=ln&b=0
Armstron rzecze, ze zamkniecie kursu ponizej 1,1640 oznacza praktycznie szybki koniec euro.
Ropa
Trend rozwija sie nadal politycznie , czyli silnie spadkowo dla tego surowca. Jesli utrzyma sie rytm wewnetrzny, to prawdopodobnie dzis zakonczymy na duzo glebszych spadkach niz obecne -1,95% w tej chwili tj. o 13.05
W takim przypadku jutro moze byc osiagniety nowy "szczyt" oddolny a potem kilka dni konsolidacji.
W tym temacie; Putin nie przyjedzie na obchody rocznicy wyzwolenia Oswiecimia. To kolejny znak, ze warto zwracac uwage na to co dzieje sie w manstreamie zeby wyciagac z tego wlasne wnioski.
na obecna chwile mamy absolutny brak jakiejkolwiek checi szukania dialogu z Rosja , co bedzie skutkowalo tym co mamy
-ropa w dol
-RUB/$ w dol
-RTS w dol
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00
Vicarious
Stały czytelnik, który aż specjalnie się zarejestrował aby podziękować.
V.
Ostatnio modyfikowany: -0001-11-30 00:00